Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXIV C 492/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXIV Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodnicząca SSO Katarzyna Bojańczyk

Protokolant sekretarz sądowy Anna Więckowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 maja 2016 r. w W.

sprawy z powództwa Z. W.

przeciwko D. P.

o ustalenie

I.  ustala, że umowa pożyczki zawarta dnia 11 sierpnia 2011 r. w formie aktu notarialnego Repertorium A Nr (...) przed notariuszem B. B. w Kancelarii Notarialnej w W. przy ul. (...) pomiędzy D. P. a Z. W. jest nieważna;

II.  nie obciąża pozwanej kosztami sądowymi, od uiszczenia których powód był zwolniony.

XXIV C 492/15

Transkrypcja ustnego uzasadnienia orzeczenia wygłoszonego w dniu 7.06.2016 r.

W pozwie z dnia 16 maja 2015 roku skierowanym przeciwko pani D. P. pan Z. W. domagał się stwierdzenia nieważności umowy pożyczki zawartej w formie aktu notarialnego pomiędzy pozwaną i powodem dnia 11 sierpnia 2011 roku w W.. Uzasadniając swoje żądanie powód wskazał, że umowa ta została zawarta jedynie dla pozoru. Podkreślił, że nigdy nie otrzymał od pozwanej kwoty 100.000 złotych. Zaznaczył również, że umowa ta została zawarta w takich okolicznościach, że po tym, gdy był już zaawansowany remont mieszkania powoda położonego w W. przy ulicy (...). W remont ten pozwana zainwestowała istotną kwotę pieniężną. Na tym etapie pozwana uznała, że chce zabezpieczyć w jakiś sposób swoje interesy i w związku z tym zażądała podpisania umowy pożyczki, której dotyczy żądanie niniejszego pozwu.

Pani D. P. wniosła o oddalenie powództwa, przedstawiając swoje stanowisko w odpowiedzi na pozew, która znajduje się na kartach od 70 do 75. Pozwana twierdziła, że umowa pożyczki zawarta przez strony nie miała charakteru pozornego, że rzeczywiście pozwana pożyczyła powodowi kwotę 100.000 złotych, przy czym nie przekazywała tej kwoty powodowi w gotówce, a sposób wykonania umowy pożyczki miał polegać na tym, że to pozwana pokrywała wszystkie koszty związane z remontem mieszkania powoda przy ulicy (...) w W.. Zdaniem pozwanej koszty te są wyższe niż kwota 100.000 złotych, na którą opiewa umowa pożyczki. Zdaniem pozwanej zgodnie z tą umową powód jest zobowiązany do zwrotu na jej rzecz kwoty, na którą umowa została zawarta.

Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd dokonał następujących ustaleń faktycznych. Pan Z. W. i pani D. P. tworzyli związek partnerski od przełomu roku 2007 i 2008. W marcu 2008 roku powód zamieszkał u pozwanej w jej mieszkaniu na U. w W.. Dnia 1 kwietnia 2011 roku pozwana dokonała zamiany swojego mieszkania na U. na mieszkanie położone przy ulicy (...) w W.. Z tego tytułu pozwana uzyskała dopłatę w wysokości 122.000 złotych. Po dokonaniu tej zamiany strony rozpoczęły remont mieszkania należącego do powoda położonego w W. przy ulicy (...). I strony podjęły taką decyzję, że zamieszkają wspólnie w mieszkaniu powoda przy ulicy (...), natomiast pozwana miała wynająć swoje mieszkanie położone przy ulicy (...) w W.. Remont mieszkania powoda przy ulicy (...) był finansowany w przeważającej mierze ze środków pozwanej. Dnia 30 września 2011 roku strony zamieszkały wspólnie w mieszkaniu powoda przy ulicy (...). Natomiast dnia 1 października 2011 roku pozwana wynajęła swoje mieszkanie położone przy ulicy (...) w W.. Pozwana, ponieważ poniosła znaczne nakłady na remont mieszkania powoda, postanowiła zabezpieczyć swoje interesy i w związku z tym uzgodniła wspólnie z powodem, że strony podpiszą u notariusza umowę pożyczki. W związku z powyższym obie strony udały się dnia 11 sierpnia 2011 roku do notariusza w W. pani B. B., gdzie strony zawarły umowę, która została nazwana umową pożyczki. W tej umowie w paragrafie pierwszym pani D. P. jako pożyczkodawca oświadczyła, że udziela pożyczkobiorcy, czyli panu Z. W. nieoprocentowanej pożyczki w wysokości 100.000 złotych. W ustępie 2 paragrafu 1 umowy znalazło się stwierdzenie, że wypłata pożyczki już nastąpiła, natomiast w ustępie 3 paragrafu 1 stwierdzono, że ostateczny termin spłaty pożyczki strony ustalają na dzień 11 sierpnia 2016 roku. Umowa pożyczki znajduje się na kartach od 5 do 7 akt sprawy. W grudniu 2012 roku strony rozstały się, a pozwana wyprowadziła się z mieszkania powoda przy ulicy (...) i zamieszkała w swoim mieszkaniu przy ulicy (...) w W.. Dnia 28 grudnia 2012 roku powód zapłacił pozwanej kwotę 25.000 złotych z tytułu zwrotu nakładów, które pozwana poniosła na remont mieszkania powoda przy ulicy (...). Potwierdzenie przelewu kwoty 25.000 złotych dokonanego przez powoda na rzecz pozwanej znajduje się na karcie 4 akt sprawy.

Powyższych ustaleń faktycznych Sąd dokonał w przeważającej mierze na podstawie zeznań samych stron procesu, które zostały złożone na rozprawie dnia 24 maja 2016 roku. W ocenie Sądu nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy zeznania przesłuchanych w sprawie świadków to jest zeznania pań: B. T., R. C., K. P. i K. K.. Żadna z tych osób nie była obecna bezpośrednio przy zawieraniu przez strony umowy pożyczki z dnia 11 sierpnia 2011 roku, która jest przedmiotem sporu w tej sprawie, nie uczestniczyła też bezpośrednio w rozmowach, które toczyły się pomiędzy stronami i które ostatecznie doprowadziły do zawarcia tej umowy. Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków wynika w zasadzie tylko tyle, że istotnie został przeprowadzony remont mieszkania powoda przy ulicy (...) w W., który w przeważającej części został sfinansowany przez pozwaną. Z zeznań świadków wynika również, że ponieważ pozwanej nie służył tytuł prawny do mieszkania przy ulicy (...) chciała ona w jakiś sposób zabezpieczyć swoją sytuację prawną i w związku z tym strony zdecydowały się na zawarcie umowy pożyczki.

W ocenie Sądu nie miały też istotnego znaczenia w tej sprawie wyciągi z rachunków bankowych, które zostały przedstawione przez stronę powodową. Strona pozwana nie twierdziła bowiem na żadnym etapie tego postępowania, aby kwotę pożyczki przekazała powodowi w gotówce. W ocenie Sądu ze stanowiska zajmowanego przez pozwaną w tym procesie wynika jednoznacznie, że zdaniem pozwanej przekazanie przez nią powodowi kwoty 100.000 złotych miało polegać na tym, że pokryła ona wydatki związane z remontem, który był przeprowadzony w mieszkaniu przy ulicy (...). Na żadnym etapie tego procesu pozwana nie twierdziła, aby przekazała powodowi czy to w gotówce, czy przelewem bankowym kwotę 100.000 złotych, która została wymieniona w umowie pożyczki.

Sąd nie brał pod uwagę dokumentów, które zostały złożone po zamknięciu rozprawy przy piśmie z dnia 25 maja 2016 roku, to jest dowodów przelewu pozwanej na rzecz powoda kwoty 76.247,54 złotych, dwóch poleceń przelewu pozwanej dla powoda, umowy numer (...) z 2 sierpnia 2011 roku. Dokumenty te zostały w sprawie przedstawione po zamknięciu rozprawy. A zatem nie mogą one stanowić podstawy wyrokowania w tej sprawie. Jednocześnie strona pozwana nie wnosiła o otwarcie zamkniętej rozprawy na nowo tak, aby był było możliwe przeprowadzenie dowodu z tych dokumentów. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie zachodzą żadne okoliczności, które przemawiały by za otwarciem zamkniętej rozprawy na nowo, a które wskazywały na to, że strona pozwana nie miała możliwości powołania się na te dokumenty złożone dopiero wraz z załącznikiem do protokołu rozprawy przed zamknięciem rozprawy, dlatego te dokumenty Sąd pominął.

Jeśli chodzi o podstawę prawną, rozstrzygnięcie niniejszej sprawy Sąd oparł się na przepisach artykułu 83 paragraf 1 Kodeksu cywilnego i artykułu 720 paragraf 1 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z artykułem 83 paragraf 1 Kodeksu cywilnego nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Zgodnie zaś z artykułem 720 paragraf 1, w którym zdefiniowana została umowa pożyczki, przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko, co do gatunku a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

W ocenie Sądu przede wszystkim z zeznań samej pozwanej, która została w niniejszej sprawie przesłuchana jako strona wynika, że w momencie, gdy strony zgłosiły się do notariusza i podpisały umowę z 11 sierpnia 2011 roku ich intencją nie było zawarcie umowy pożyczki. W przekonaniu Sądu z zeznań pozwanej jednoznacznie wynika, że nie zamierzała ona udzielić powodowi pożyczki w wysokości 100.000 złotych, a co za tym idzie nie zamierzała domagać się od powoda zwrotu tej kwoty. Sama pozwana przesłuchana w charakterze strony jednoznacznie zeznała, że w momencie, gdy strony zdecydowały się na przeprowadzenie remontu mieszkania powoda położonego przy ulicy (...) w W. cały ten remont miał zostać sfinansowany ze środków pieniężnych należących do pozwanej. Pozwana kilkakrotnie w toku swoich zeznań podkreśliła, że takie było uzgodnienie pomiędzy stronami, że to ona miała w całości pokryć koszty remontu mieszkania przy ulicy (...).

Jeśli chodzi o zawarcie umowy pożyczki pozwana również kilkakrotnie podkreślała, że akt notarialny, który został przez strony podpisany miał stanowić dla niej swego rodzaju zabezpieczenie oraz że w momencie podpisywania tego aktu notarialnego pozwana nie oczekiwała, że powód zwróci jej kwotę 100.000 złotych. Pozwana wskazała również, że w trakcie konsultacji, które strony prowadziły z notariuszem pani notariusz poinformowała strony, że po 5 latach, ponieważ zgodnie z brzmieniem tej umowy pożyczka miała zostać udzielona na okres 5-letni, po 5 latach można będzie ten akt przedłużyć o kolejne 2 lata. Pozwana wspomniała również, że strony brały pod uwagę zawarcie po upływie tego okresu, na który umowa pożyczki była zawarta, strony brały pod uwagę zawarcie innego rodzaju umów, które miały zabezpieczyć interesy pozwanej. Z zeznań pozwanej, które złożyła, jako strona wynika, że przy zawieraniu tej umowy, nazwanej przez strony umową pożyczki, chodziło jej głównie o to, że chce ona zabezpieczyć swoje interesy związane z tym, że zainwestowała dużą kwotę pieniędzy w remont mieszkania przy ulicy (...), do którego nie przysługuje jej tytuł prawny. Pozwana obawiała się w szczególności takiej sytuacji, że gdyby przed nią zmarł powód dzieci powoda zażądają opuszczenia przez nią mieszkania przy ulicy (...), natomiast pozwana w żaden sposób nie będzie mogła odzyskać pieniędzy, które w remont tego mieszkania zainwestowała. Taka była motywacja pozwanej przy zawieraniu umowy pożyczki. W przekonaniu Sądu już z tych zeznań wynika, że oświadczenie woli, które, oświadczenia woli stron, które są zawarte w umowie z dnia 11 sierpnia 2011 roku nie miały na celu osiągnięcia skutku polegającego na tym, że rzeczywiście pozwana udzieli powodowi pożyczki w wysokości 100.000 złotych, na skutek czego powstanie zobowiązanie powoda do zwrotu tej kwoty, a miały na celu jakiś sposób zabezpieczenia interesów pozwanej związanych z faktem poniesienia przez nią kosztów remontu mieszkania powoda przy ulicy (...) oraz tym, że pozwanej żaden tytuł prawny do tego lokalu nie przysługiwał. Stąd też w ocenie Sądu nie ulega wątpliwości okoliczność, że obie strony godziły się na to, że oświadczenia woli, które są zawarte w umowie z dnia 11 sierpnia 2011 roku są złożone jedynie dla pozoru, a nie są one złożone w intencji takiej, aby rzeczywiście pomiędzy stronami powstało zobowiązanie wynikające z umowy pożyczki.

W ocenie Sądu powyższych ustaleń nie przekreśla fakt, że w sytuacji, w której po rozstaniu się stron, powód zdecydował się zwrócić pozwanej kwotę 25.000 złotych, tak jak wyjaśnił z tytułu nakładów, które poniosła pozwana na remont jego lokalu, w dokumencie, który potwierdza wykonanie tego przelewu to jest w potwierdzeniu złożenia dyspozycji przelewu, jako tytuł przelewu wskazano umowa pożyczki akt notarialny numer (...).
W ocenie Sądu sam fakt, iż powód w tytule przelewu odwołał się do tej umowy, w kontekście całokształtu okoliczności tej sprawy wynikającego w szczególności z zeznań samych stron, nie można uznać, aby przez samo takie właśnie określenie tytułu przelewu powód uznał, że umowa pożyczki była umową, która była zawarta na serio i że jest to umowa ważna.
W ocenie Sądu materiał dowodowy zgromadzony w sprawie niniejszej, w tym, tak jak już zaznaczono, w szczególności zeznania samej strony pozwanej wskazuje na to, że oświadczenia woli stron złożone w umowie z dnia 11 sierpnia 2011 roku były złożone jedynie dla pozoru, a w konsekwencji zgodnie z artykułem 83 paragraf 1 Kodeksu cywilnego umowa pożyczki z dnia 11 sierpnia 2011 roku jest nieważna.

W ocenie Sądu powód miał interes prawny wynikający z artykułu 189 Kodeksu postępowania cywilnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy pożyczki. Termin zwrotu pożyczki został w tej umowie określony na dzień 11 sierpnia 2016 roku. Ponadto w paragrafie 2 umowy pan Z. W. złożył oświadczenie o poddaniu się egzekucji bezpośrednio z aktu notarialnego w trybie artykułu 777 paragraf 1, punkt 4 Kodeksu postępowania cywilnego. W ocenie Sądu w tej sytuacji powodowi w sposób oczywisty przysługuje interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy pożyczki, ponieważ powód może obawiać się, że po upływie terminu spłaty pożyczki pozwana podejmie działania zmierzające do wyegzekwowania kwoty, która została wskazana w umowie pożyczki.

Z tych przyczyn, na podstawie powołanych przepisów, to jest artykułu 83, paragraf 1 z 720 paragraf 1 Kodeksu cywilnego i artykułu 189 Kodeksu postępowania cywilnego Sąd orzekł, tak jak w sentencji wyroku.

Sąd, biorąc pod uwagę okoliczności tej sprawy, na podstawie artykułu 113 ustęp 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych odstąpił od obciążania pozwanej częścią opłaty od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony.