Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 kwietnia 2013r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu XII Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Wencius-Głębocka

Protokolant:Sylwia Trojan

Prokurator: -

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2013r., 11 kwietnia 2013r. we W.

sprawy

P. R. (R.)

syna J. i M. z domu K.

urodzonego (...) we W.

(PESEL (...))

oskarżonego o to, że

I. w listopadzie 2010 roku we W. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadził w błąd E. K. w ten sposób, że obiecując jej pomoc w uzyskaniu przydziału mieszkania wyłudził od niej pieniądze w kwocie 2000zł

tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k.

II. w okresie od listopada 2010 roku do 26 lipca 2012 roku we W. groził E. K. nasłaniem na nią innych osób, które ją pobiją, przy czym groźby te wzbudziły u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione.

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.

******************

I.  uznaje oskarżonego P. R. winnym tego, że w listopadzie 2010 roku we W. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2.000,00 zł, w ten sposób, że wprowadził ją w błąd obiecując jej pomoc w uzyskaniu przydziału mieszkania nie mając zamiaru wywiązać się z w/w obietnicy tj. popełnienia czynu z art. 286 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II.  uznaje oskarżonego P. R. winnym popełnienia czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku, tj. popełnienia czynu z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 190 § 1 k.k. wymierza mu karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. łączy orzeczone wobec oskarżonego w punkcie I i II części dyspozytywnej wyroku kary pozbawienia wolności i wymierza mu karę łączną 1 (jednego) roku i 2 (dwa) miesiące pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 627 k.p.k., art. 2 ust. 1 Ustawy z dnia 23.06.1973 r. (Dz. U. 1983 r., nr 49, poz. 223) o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym wymierza mu opłatę w wysokości 300,00 zł.

UZASADNIENIE

Sąd, w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, ustalił następujący stan faktyczny:

Oskarżony P. R. , zamieszkały na ul. (...), jest wieloletnim sąsiadem E. K., mieszkającej na ul. (...). P. R. obiecał E. K., że z uwagi na znajomości jakie posiada w Urzędzie Miasta, pomoże jej synowi w uzyskaniu prawa najmu mieszkania po jej zmarłym bracie. P. R. przyprowadził do mieszkania E. K. nieznanego mężczyznę, którego przedstawił jako osobę mającą zająć się wynajęciem mieszkania dla syna E. K.. Ta skserowała i wręczyła P. R. dwie umowy najmu, dowód osobisty jej syna – T. K., który zamieszkiwał w mieszkaniu po zmarłym bracie pokrzywdzonej.

Dowód: zeznania świadka E. K. (k. 2-3, k. 5, k. 72-73), częściowo zeznania świadka K. F. (k. 13, k. 74), częściowo zeznania świadka S. K. (k. 22-23, k. 73v), zeznania świadka T. K. (k. 120)

Po pewnym czasie P. R. oświadczył E. K., iż nie ma możliwości wynajęcia tego mieszkania, jednak można połączyć to mieszkanie z mieszkaniem, w którym ona mieszka. E. K. kilkukrotnie pytała P. R., czy „załatwił” coś w sprawie najmu mieszkania, na co ten stwierdził, że zapomniał o tej sprawie. Przed 01 listopada 2010 roku P. R. oznajmił E. K., że rozwiązanie kwestii połączenia jej mieszkania i mieszkania jej zmarłego brata będzie kosztowało 2000 złotych. E. K. kilka dni później - w listopadzie 2012 roku, w swoim mieszkaniu położonym przy ul. (...), wręczyła P. R. pieniądze w kwocie 2000 złotych. Na tę okoliczność nie zostały sporządzone żadne dokumenty. Bezpośrednio przed przekazaniem gotówki K. F. – córka E. K. przygotowała dla niej kopertę, w której miały zostać wręczone pieniądze. P. R. mimo wielokrotnych napomnień ze strony E. K. nie zwrócił otrzymanych od niej pieniędzy, nie zrealizował także swojej obietnicy.

Dowód: zeznania świadka E. K. (k. 2-3, k. 5, k. 72-73), częściowo zeznania świadka K. F. (k. 13, k. 74), częściowo zeznania świadka S. K. (k. 22-23, k. 73v), zeznania świadka T. K. (k. 120)

Latem 2012 roku P. R. przed sklepem przy ul. (...) we W., w obecności A. S., ubliżał E. K. słowami (...), groził, że naśle bokserów na „chatę” oraz napluł E. K. w twarz.

Latem 2012 roku W. K., przechodząc z wnuczką w okolicy głównego przejścia przy ul. (...) usłyszała, jak P. R. ubliża E. K.. Zwracał się do niej słowami (...) a nadto groził, że „jak będzie wchodzić do bramy to dostanie w łeb” i „że wyrzyga następne 2000 złotych”, że się z nią „rozprawi”. Po tym zdarzeniu W. K. udała się do mieszkania E. K., jednak ta nie chciała otworzyć drzwi z obawy przed P. R.. Po chwili jednak ją wpuściła. E. K. powiedziała, że P. R. ubliża jej, straszy ją i zaczepia ją w pracy.

Dowód: zeznania świadka W. K. (k. 9-10, 74v), zeznania świadka A. S. (k. 21, k. 118), zeznania świadka T. K. (k. 120)

Oskarżony P. R. jest 49-letnim mężczyzną, ma żonę i czwórkę dzieci w wieku 18, 17, 5, 4 lata. Ukończył szkołę podstawową, w zakładzie karnym uczył się zawodu kaletnika. Utrzymuje się z prac dorywczych o charakterze remontowo-budowlanym oraz prac porządkowych, pomaga także odpłatnie swojemu szwagrowi. Łącznie zarabia miesięcznie około 2000 złotych. Zamieszkuje w dwupokojowym mieszkaniu wraz z żoną i dziećmi. Żona P. R. otrzymuje około 600 złotych zasiłku z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Dowód: kwestionariusz wywiadu środowiskowego z dnia 9 kwietnia 2013 roku (k. 112-113), dane osobopoznawcze oskarżonego P. R. – k. 18, 72v.,

P. R. tempore criminis, jak również w chwili badania, nie miał zniesionej ani w znacznym stopniu ograniczonej zdolności rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem. Jest zdolny do brania udziału w toczącym się postępowaniu. P. R. był wielokrotnie karany, w tym za czyny przeciwko mieniu, odbywał także karę pozbawienia wolności.

Dowód: opinia sądowo-psychiatryczna z dnia 16 października 2012 roku (k. 33-35), dane o karalności (k. 90-91), odpis wyroku z dnia 26 stycznia 2011 roku, sygn. akt XII K 1200/11 (k. 78 – 79), odpis wyroku z dnia 16 sierpnia 2005 roku, sygn. akt VII K 364/05 (k. 95-96), odpis wyroku z dnia 16 czerwca 2009 roku, sygn. akt III K 386/08 (k. 98-104), odpis wyroku z dnia 4 lipca 2002 roku, sygn. akt III K 85/02 (k. 107-110), odpis wyroku z dnia 19 listopada 2002 roku, sygn. akt II AKa 456/02 (k. 111), odpis postanowienia z dnia 25 marca 2009 roku, sygn. akt III K 386/08 (k. 105-106)

W toku postępowania przygotowawczego P. R. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Ponadto odmówił składania wyjaśnień.

W trakcie postępowania przed Sądem P. R. odmówił składania wyjaśnień, jednak udzielał odpowiedzi na zadawane mu pytania. Po odczytaniu mu wyjaśnień złożonych w toku postępowania przygotowawczego – podtrzymał je. Wyjaśnił, że jest żonaty i ma 4 dzieci. E. K. zna z uwagi na to, że jej mąż pracował z nim w latach 80tych. Zaprzeczył, że groził i wyzywał pokrzywdzoną, nie przyznał się również do wyłudzenia pieniędzy w kwocie 2000 złotych. Dodał, że nigdy nie był karany za groźby i wyłudzenia, a jego poprzednia karalność wiązała się ze sprawami bankowymi. Do czasu niniejszej sprawy P. R. utrzymywał dobre stosunki zarówno z pokrzywdzoną, jak również z jej mężem i jej braćmi.

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie Sąd ustalił opisany wyżej stan faktyczny w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy dowody w postaci odpisów wyroków, danych o karalności, opinii sądowo - psychiatrycznej, kwestionariusza wywiadu środowiskowego, a także w oparciu o zeznania pokrzywdzonej E. K., świadków W. K., A. S., K. F., S. K., T. K. oraz wyjaśnienia oskarżonego w zakresie, w jakim dotyczą jego sytuacji rodzinnej.

Przechodząc do oceny dowodów z dokumentów wskazać należy, iż zostały one sporządzone przez uprawnione do tego podmioty, w ramach przysługujących im kompetencji, zgodnie z przepisami prawa. Nadto treść i forma w/w dokumentów nie była kwestionowana przez strony postępowania, wobec czego Sąd uznał je za wiarygodne.

Za w pełni wiarygodną uznał Sąd sporządzoną w toku postępowania sądowo-psychiatryczną opinię biegłych. Została ona sporządzona w oparciu o obowiązującą w tym zakresie wiedzę, była jasna, konkretna i rzeczowa. Biegli rzetelnie i precyzyjnie odpowiedzieli na zadane im pytania i po przeprowadzeniu wywiadu wysnuli logiczne i przekonujące wnioski co do stanu zdrowia psychicznego oskarżonego P. R. w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów oraz w momencie sporządzania opinii. Sąd ustalając stan zdrowia psychicznego oskarżonego oparł się w pełni na wnioskach wysnutych przez biegłych w opinii z dnia 16 października 2012 roku.

Okoliczności popełnienia przez oskarżonego pierwszego z zarzucanych mu czynów Sąd ustalił w oparciu o zeznania pokrzywdzonej – E. K., a także w części w oparciu o zeznania jej męża – S. K., syna T. K. i córki K. F.. Zeznania pokrzywdzonej E. K. Sąd analizował szczególnie wnikliwie z uwagi na fakt, iż nie było żadnych innych bezpośrednich świadków, których relacja potwierdzałaby wręczenie oskarżonemu kwoty 2000 złotych. W ocenie Sądu zeznania pokrzywdzonej są w pełni wiarygodne – cechuje je spójność i logika. Co prawda początkowo pokrzywdzona zeznała, iż pieniądze w kwocie 2000 złotych jedynie pożyczyła oskarżonemu, to już w zeznaniach złożonych 17 sierpnia 2012 roku sprostowała, że pieniądze te w rzeczywistości zostały wyłudzone od niej przez oskarżonego. Swoje zeznania w tym przedmiocie podtrzymała w czasie przesłuchania w postępowaniu przed Sądem. W odpowiedzi na pytanie pokrzywdzona zeznała, że jej początkowe zeznania wynikały z tego, że wstydziła się prawdziwego powodu utraty pieniędzy. W ocenie Sądu taką argumentację można uznać za w pełni wiarygodną. Opierając się na swoim doświadczeniu i logice w ocenie Sądu można także przyjąć, że pokrzywdzona początkowo zeznawała odmiennie z uwagi na obawę realizacji gróźb przez oskarżonego, o czym będzie szerzej mowa w dalszej części uzasadnienia.

Zauważyć należy, że okoliczności poprzedzające przekazanie P. R. kwoty 2000 złotych wskazane przez pokrzywdzoną potwierdzili w swoich zeznaniach zarówno jej mąż – S. K. oraz jej córka K. F. i syn T. K.. W tym zakresie zeznania S. K., T. K. i K. F. uznać należy za wiarygodne, gdyż są spójne, logiczne i korespondują z zeznaniami złożonymi przez pokrzywdzoną. Co prawda świadkowie są osobami najbliższymi dla pokrzywdzonej i nie byli bezpośrednimi świadkami wszystkich zachowań oskarżonego wobec pokrzywdzonej, jednakże nie można z tego powodu zakładać, iż zeznają nieprawdę.

Stan faktyczny w odniesieniu do drugiego z zarzucanych podejrzanemu czynów Sądu ustalił zarówno w oparciu o zeznania świadków – A. S., W. K., jak również samej pokrzywdzonej E. K.. Zarówno A. S. – ekspedientka w sklepie przy ul. (...) są osobami obcymi dla oskarżonego, nie pozostają z nim w żadnym konflikcie. Stwierdzone przez Sąd rozbieżności w treści zeznań w/w świadków złożonych toku postępowania przygotowawczego i w postępowaniu sądowym ocenione zostały jako naturalny skutek znacznego upływu czasu od zdarzeń relacjonowanych w ogóle, ale także od momentu składania zeznań w sprawie. Tym samym nieznaczne luki pamięciowe są całkowicie uzasadnione, a wręcz naturalne i w żadnym wypadku nie mogą rzutować na ocenę wiarygodności omawianych dowodów.

Sąd nie uwzględnił natomiast zeznań złożonych przez świadków A. M., J. K., a także J. H..

W ocenie Sądu za pozbawione znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy uznać należy zeznania świadka A. M. (k. 26v., 75v.). W postępowaniu przygotowawczym A. M. zeznał, że był świadkiem kłótni pomiędzy pokrzywdzoną, a oskarżonym, nie słyszał jednak wypowiadanych przez nich słów, widział tylko, że wymachiwali rękoma. Natomiast na rozprawie w dniu 14 lutego 2013 roku świadek zeznał, że słyszał iż pokrzywdzona wyzywała oskarżonego. Okoliczności podane przez świadka nie mają jednak wpływu na ocenę odpowiedzialności karnej oskarżonego. Ze względu na powyższe Sąd nie uwzględnił ich podczas ustalania stanu faktycznego sprawy.

Podobne w swej treści zeznania złożył świadek J. K.. W postępowaniu przygotowawczym podał, że był świadkiem kłótni pomiędzy P. R. a E. K., jednak nie chcąc się jej przysłuchiwać oddalił się w kierunku nadchodzącego A. M.. Zeznania swoje podtrzymał w toku postępowania sądowego. Okoliczności podane przez świadka pozostają irrelewantne z punktu widzenia oceny odpowiedzialności oskarżonego za popełnienie zarzucanych mu czynów. Z tego względu Sąd również i te zeznania pominął przy ustalaniu stanu faktycznego.

Zeznaniom świadka J. H. Sąd odmówił przymiotu wiarygodności ze względu na zachodzące w nich sprzeczności. W postępowaniu przygotowawczym J. H. zeznał, że by świadkiem gróźb kierowanych przez oskarżonego względem pokrzywdzonej (k. 11), później wycofał się ze złożonych zeznań, twierdząc, że historię tę zna jedynie z opowieści E. K.. Zaprzeczył, jakoby miał być bezpośrednim świadkiem kłótni pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzoną (zeznania złożone na rozprawie w dniu 11 kwietnia 2013 roku – k. 118-119).

Wyjaśnieniom oskarżonego Sąd dał wiarę jedynie co do jego sytuacji rodzinnej. P. R. zaprzeczył, żeby kiedykolwiek otrzymał od pokrzywdzonej pieniądze w kwocie 2000 złotych. Zaprzeczył także aby groził pokrzywdzonej. W ocenie Sądu twierdzenia oskarżonego, nie przyznającego się do winy, stanowią wyłącznie realizację przyjętej przez niego linii obrony, zmierzającej do uwolnienia go od odpowiedzialności za popełnione przez niego przestępstwo i nie polegają one na prawdzie. Pozostają one w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie – zwłaszcza zeznaniami świadków i pokrzywdzonej.

W ocenie Sądu, materiał dowodowy w zakresie, w jakim Sąd dał mu wiarę, daje podstawy do uznania, iż swoim zachowaniem P. R. zrealizował znamiona czynów zabronionych opisanych w art. 286 § 1 k.k. oraz art. 190 § 1 k.k.

Zgodnie z treścią art. 190 § 1 k.k. odpowiedzialności karnej podlega ten kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Strona przedmiotowa opisanego wyżej przestępstwa polega na grożeniu innej osobie popełnieniem przestępstwa na szkodę jej lub osoby najbliższej. Na gruncie niniejszej sprawy znamię to zostało bez wątpienia zrealizowane w lipcu 2010 roku, kiedy to P. R. groził pokrzywdzonej E. K., że „ jak będzie wchodzić do bramy to dostanie w łeb” oraz że „ naśle bokserów na chatę”. W ocenie Sądu sformułowania te mogą być w oczywisty sposób interpretowane jako groźba pobicia, czy też spowodowania uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonej E. K..

Aby możliwe było przypisania sprawcy odpowiedzialności za przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. koniecznym jest, by groźba sprawcy wzbudziła w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę jej spełnienia. To czy groźba wzbudziła obawę u pokrzywdzonego należy interpretować zgodnie z jego subiektywnym odczuciem. Niewątpliwie E. K. obawiała się realizacji gróźb przez oskarżonego. Świadczy o tym zarówno treść jej zeznań, jak również zeznania jej męża S. K., który podał, że żona obawiała się wyjść z domu do pracy. Potwierdza to również fakt, że pokrzywdzona z obawy przed oskarżonym nie chciała wpuścić do mieszkania nawet własnej sąsiadki – W. K.. Obawa spełnienia groźby musi być również uzasadniona obiektywnie - z uwzględnieniem okoliczności sprawy. Biorąc pod uwagę niezwykle agresywny sposób zachowania oskarżonego P. R. względem pokrzywdzonej – obelgi i wyzwiska, naplucie jej w twarz, w ocenie Sądu zasadnym jest przyjcie, że w przedmiotowej sprawie obawa spełnienia gróźb kierowanych pod jej adresem była obiektywna. Bez znaczenia dla prawnokarnej oceny zachowania oskarżonego pozostaje rzeczywisty zamiar ich realizacji.

Reasumując, w ocenie Sądu oskarżony P. R. swoim zachowaniem zrealizował znamiona przestępstwa określonego w art. 190 § 1 k.k.

Stosownie do treści art. 286 §1 k.k. odpowiedzialności karnej podlega ten kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania.

Wprowadzenie w błąd oznacza, że sprawca swoimi podstępnymi zabiegami doprowadza inną osobę do mylnego wyobrażenia o rzeczywistym stanie rzeczy, zaś wyzyskanie błędu polega na wykorzystaniu przez sprawcę już istniejących, niezgodnych z rzeczywistością, opinii lub wyobrażeń osoby pokrzywdzonej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27.10.1986 r., sygn. akt II KR 134/86, OSNPG 1987/7/80). Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, przestępstwo oszustwa jest przestępstwem umyślnym, zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Zamiar bezpośredni winien obejmować zarówno cel, jak i sam sposób działania, zmierzający do jego zrealizowania. Przypisując sprawcy popełnienie czynu z art. 286 § 1 k.k. należy więc wykazać, że obejmował on swoją świadomością i zamiarem bezpośrednim nie tylko to, że wprowadza w błąd inną osobę, ale także i to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Z kolei przy ustaleniu zamiaru sprawcy oszustwa należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności, na podstawie których można byłoby wyprowadzić wniosek co do realności wypełnienia obietnic złożonych przez sprawcę.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, iż P. R. swoim zachowaniem zrealizował znamiona czynu zabronionego określonego w art. 286 § 1 k.k. W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, że oskarżony miał zamiar wprowadzenia pokrzywdzonej w błąd co do możliwości zrealizowania udzielonej przez siebie obietnicy – pomocy w uzyskaniu przez syna E. K. prawa najmu lokalu po zmarłym bracie pokrzywdzonej. Celem działania P. R. było osiągnięcie korzyści majątkowej – przyjął od pokrzywdzonej pieniądze w kwocie 2000 złotych od samego początku nie mając zamiaru, ani zdaniem Sądu, żadnej możliwości spełnienia obietnicy danej pokrzywdzonej. Swoim zachowaniem oskarżony doprowadził E. K. do niekorzystnego rozporządzenia przez nią jej mieniem.

Ze względu na powyższe Sąd uznał P. R. winnym tego, że w listopadzie 2012 roku we W. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2000 złotych, w ten sposób, że wprowadził ją w błąd obiecując jej pomoc w uzyskaniu przydziały mieszkania, nie mając zamiaru wywiązać się z tej obietnicy, tj. popełnienia czynu z art. 286 § 1 k.k.

Dla przypisania oskarżonemu odpowiedzialności karnej, konieczne jest przypisanie mu winy w chwili popełnienia czynu. Zdaniem Sądu, w niniejszej sprawie oskarżonego P. R. należało uznać za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów z art. 190§1k.k. oraz art. 286§1 k.k., ponieważ był on zdatny do przypisania mu winy, co uwarunkowane było jego dojrzałością zgodnie z treścią art. 10 k.k. oraz poczytalnością zgodnie z art. 31 k.k., a ponadto nie zachodziła w stosunku do niego żadna z okoliczności przewidziana w ustawie karnej wyłączająca zawinienie. Oskarżony miał niczym nieskrępowaną możność postąpienia zgodnie z obowiązującymi normami prawnymi, a mimo to przeciw tym normom wystąpił, dopuszczając się czynów zabronionych, karalnych, społecznie szkodliwych w stopniu więcej niż znikomym, działając przy tym umyślnie w ramach zamiaru bezpośredniego.

Ważąc problem wymierzenia oskarżonemu P. R. kar za popełnione przez niego przestępstwa, Sąd brał pod uwagę zarówno jego winę i stopień społecznej szkodliwości czynów, jak i cele w zakresie prewencji indywidualnej i ogólnej. W powyższych ramach Sąd rozważał zaś elementy ustawowo określone w art. 53 § 1 k.k. I tak Sąd miał na względzie stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu, jego motywację i sposób działania, rodzaj i rozmiar wyrządzonej szkody, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu.

Za okoliczność obciążającą Sąd uznał zwłaszcza poprzednią wielokrotną karalność oskarżonego – m.in. za przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. oraz za działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Ponadto Sąd uwzględnił, iż sprawca działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wyrządzając swoim działaniem pokrzywdzonej dotkliwą, z punktu widzenia jej statusu materialnego, szkodę. Co do przestępstwa określonego w art. 190 § 1 k.k. Sądu uwzględnił również fakt, iż zachowanie oskarżonego względem pokrzywdzonej cechował wysoki stopień agresji.

Jednocześnie Sąd nie dostrzegł żadnych okoliczności łagodzących, które mógłby wziąć pod uwagę wymierzając karę oskarżonemu.

I tak za czyn z art. 190 § 1 k.k. Sąd wymierzył oskarżonemu karę 5 miesięcy pozbawienia wolności, natomiast za czyn określony w art. 286 §1 k.k. – karę 1 roku pozbawienia wolności.

Z uwagi na zaistnienie przesłanek określonych w art. 85 k.k. i przy uwzględnieniu granic wymiaru kary łącznej określonych w art. 86 § 1 k.k., Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności pozbawienia wolności.

Co do kary łącznej orzeczonej w punkcie III wyroku Sąd zastosował tzw. zasadę asperacji (częściowej absorpcji). Za takim ukształtowaniem wymiaru kary łącznej przemawiała zbieżność czasowa poszczególnych przestępstw popełnionych przez skazanego. Z uwagi na fakt, iż skazany ponownie wkroczył na drogę przestępczą, niecelowym było orzeczenie względem niego kary łącznej przy zastosowaniu zasady pełnej absorpcji.

Rozważając kwestie wymiaru kary Sąd szczególnie wnikliwie badał ewentualne istnienie po stronie oskarżonego przesłanek pozwalających na warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej względem niego kary łącznej pozbawienia wolności na podstawie art. 69 k.k. Okoliczności jakie należy uwzględniać przy orzekaniu kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania zostały określone w art. 69 § 2 k.k. i są to: postawa sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia przed popełnieniem przestępstwa oraz zachowanie się po jego popełnieniu. Sąd orzekający nie dopatrzył się w przedmiotowej sprawie żadnych okoliczności, które pozwoliłyby na umożliwienie oskarżonemu P. R. skorzystania z dobrodziejstwa w/w instytucji. Zgodnie z art. 58 § 1 k.k. jeżeli ustawa przewiduje możliwość wyboru rodzaju kary, sąd orzeka karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania tylko wtedy, gdy inna kara lub środek karny nie może spełnić celów kary. W ocenie Sądu właśnie taka sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie. W stosunku do oskarżonego były już wielokrotnie orzekane kary pozbawienia wolności zarówno z warunkowym zawieszeniem ich wykonania, jak również kary bezwzględne. Skoro nawet bezwzględna kara pozbawienia wolności nie powstrzymała oskarżonego P. R. przed ponownym popełnieniem przestępstw, tym bardziej zdaniem Sądu celu takiego nie spełni kara pozbawienia wolności orzeczona z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Sąd poddał również analizie warunki osobiste oskarżonego – w tym jego trudną sytuację rodzinną. Jednakże w świetle pozostałych okoliczności – sposobu życia P. R. przed popełnieniem zarzuconych mu przestępstw, zwłaszcza uprzedniej wielokrotnej karalności oskarżonego, w ocenie Sądu orzeczenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności względem oskarżonego było konieczne.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych. Z uwagi na fakt, iż obowiązek ponoszenia kosztów postępowania stanowi zasadę, a odstąpienie od obciążania kosztami ma charakter wyjątkowy, Sąd nie znajdując w niniejszej sprawie podstaw do zastosowania art. 624 § 2 k.p.k., obciążył oskarżonego kosztami procesu, o czym orzekł w punkcie IV wyroku.

Zarządzenie:

1.  odnotować,

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć oskarżonemu – P. R.,

3.  kal. 14 dni