Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 1004/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2014 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Krzysztof Kamiński – spr.

Sędziowie: SO Dariusz Niezabitowski

SO Grażyna Zawadzka-Lotko

Protokolant Aneta Chardziejko

w obecności prokuratora Jerzego Duńca, po rozpoznaniu w dniu 21 marca 2014 r. sprawy A. K. oskarżonego o czyn z art. 278§1 k.k. w zb. z art. 275§1 k.k. w zb. z art. 276 k.k. na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 30 września 2013 r. (sygn. akt VII K 492/13):

I.  Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.

II.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. S. kwotę 516,60-zł (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem kosztów obrony z urzędu za postępowanie odwoławcze, w tym 96,60-zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem podatku VAT.

III. Zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze i obciąża nimi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

A. K. został oskarżony o to, że w dniu 18 lutego 2013 r. w B. w rejonie skrzyżowania ulicy (...) z ulicą (...), dokonał kradzieży w ten sposób, że wykorzystując chwilową nieuwagę pokrzywdzonej E. J., podszedł do niej od tyłu i zaczął szarpiąc za przewieszoną przez ramię damską torebkę zawartością portfela z pieniędzmi w kwocie 1150 złotych, dowodem osobistym, legitymacja emeryta, okularami, parasolką, kosmetyczką, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia, czym spowodował straty w wysokości 1400 złotych na szkodę E. J.

tj. o czyn z art. 278§1 k.k. w zb. z art. 275§1 k.k. w zb. z art. 276 k.k.

Sąd Rejonowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 30 września 2013 r w sprawie o sygn. akt VII K 492/13 oskarżonego A. K. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 278§1 k.k. w zb. z art. 275§1 k.k. w zb. z art. 276 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. skazał go, zaś na podstawie art. 278§1 k.k. w zw. z art. 11§3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

Na podstawie art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu 19.02.2013 r. przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie jest równy jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat J. J. kwotę 221,40 (dwustu dwudziestu jeden 40/100) złotych w tym VAT w kwocie 41,40 (czterdziestu jeden 40/100) złotych tytułem kosztów obrony z urzędu za postępowanie przygotowawcze.

Zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa.

Powyższy wyrok, na zasadzie art. 444 k.p.k. zaskarżył w całości obrońca oskarżonego i na podstawie art. 427§1 k.p.k. oraz art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. wyrokowi powyższemu zarzucił:

1. obrazę przepisów prawa procesowego, mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:

-art. 4 k.p.k., art. 5§2 k.p.k., art. 7 k.p.k. – polegającą na zbyt dowolnej ocenie materiału dowodowego zebranego w trakcie postępowania i oparcie orzeczenia wyłącznie na dowodach przemawiających na niekorzyść oskarżonego z pominięciem dowodów korzystnych.

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na dowolnym uznaniu winy oskarżonego A. K. tylko na niespójnych, nielogicznych i niezasługujących na obdarzenie przymiotem wiarygodności zeznaniach E. J., E. G., A. P. (G.), Ł. C., P. J., P. K., R. J..

Na podstawie art. 427§1 oraz art. 437§1 k.p.k. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego A. K. od popełnienia zarzuconego mu czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego jest oczywiście bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Oba sformułowane przez apelującego zarzuty, tj. obrazy art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. oraz błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia w istocie sprowadzają się do zanegowania sposobu oraz wyników dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów. Autor apelacji wskazuje, że zebrane w sprawie dowody oraz ustalone na ich podstawie okoliczności winny prowadzić do innego wniosku, niż ten, do którego doszedł sąd wyrokujący w sprawie, czyli do uniewinnienia oskarżonego od stawianego mu zarzutu.

Z takim stanowiskiem nie można się zgodzić. Rozważając w/w zarzuty zasadnym będzie przytoczenie uzasadnienia poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 24 marca 1975 r. (II KR 355/75, OSNGP 9/75, poz. 84, s. 12), w myśl którego „zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz do wykazania, jakich mianowicie konkretnie uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość zaś przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego w tej mierze poglądu nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych”.

Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd I instancji dokonał wnikliwej i wszechstronnej analizy i oceny wszystkich dowodów. W pisemnych motywach zaskarżonego wyroku wskazał, jakie fakty uznał za ustalone jako odpowiadające rzeczywistemu przebiegowi wydarzeń, na jakich w tej mierze oparł się dowodach, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Ocena materiału dowodowego przez Sąd I instancji dokonana została z uwzględnieniem reguł określonych w art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. (m.in. jest zgodna z zasadami doświadczenia życiowego i nie zawiera błędów natury faktycznej / niezgodności z treścią dowodu/ lub logicznej / błędności rozumowania i wnioskowania/. Tym samym nie narusza granic swobodnej oceny dowodów i zasługuje na akceptację.

Okoliczności niniejszej sprawy oraz wina oskarżonego nie budzą wątpliwości. A. K. został rozpoznany jako sprawca przedmiotowego czynu przez R. J., E. G. i A. P. (poprzednio G.). Przechodząc obok miejsca zdarzenia, byli naocznymi jego obserwatorami. Mieli – w odróżnieniu od pokrzywdzonej E. J. i jej koleżanki Ł. C. – możliwość zaobserwowania wyglądu sprawcy, m.in. wtedy, gdy szarpał się z leżącą na ziemi pokrzywdzoną, próbując wyrwać torebkę (R. J. próbował nawet odepchnąć od niej oskarżonego). R. J., E. C. i A. P. opisali wygląd sprawcy czynu, w tym ubiór oraz charakterystyczny duży nos z widocznymi śladami zadrapania. Podczas okazania bez cienia wątpliwości rozpoznali oskarżonego A. K., jako sprawcę przestępstwa.

Jak słusznie zauważył Sąd I instancji, nie ma powodów, aby podważyć zeznania R. J., E. C. i A. P., notabene spójne, logiczne i konsekwentne. Tym bardziej, że byli oni przypadkowymi obserwatorami zdarzenia i nie mieli żadnego racjonalnego powodu, aby bezpodstawnie pomawiać oskarżonego. Nadto podany przez nich rysopis sprawcy przestępstwa w pełni odpowiada wyglądowi A. K. (k. 39- 40).

Na marginesie, niezrozumiałym jest (nadto ewidentnie sprzecznym z w/w dowodami) jest pogląd apelującego, iż R. J., E. C. i A. P. „jakoby” rozpoznali oskarżonego.

W pełni korelujące z zeznaniami w/w świadków, chociaż mało istotne z punktu widzenia ustalenia sprawcy przestępstwa, były dowody z zeznań pokrzywdzonej E. J. i Ł. C.. Obie w/w opisały przebieg zdarzenia w sposób zbieżny z zeznaniami R. J., E. C. i A. P.. Nie były natomiast w stanie dokładnie opisać wygląd sprawcy (nie rozpoznały go podczas okazania), chociaż zwróciły uwagę na charakterystyczny nos ze śladami zadrapania.

Zeznań w/w świadków, a tym bardzie ustaleń Sądu I instancji nie są w stanie podważyć:

- po pierwsze, zeznania policjanta P. J. (podał, że oskarżony miał na nosie strup, a nie zadrapanie), wynikają one bowiem z jego subiektywnej oceny;

- po drugie, fakt, iż oskarżony w czasie zatrzymania oraz osadzania w Izbie Wytrzeźwień nie miał przy sobie pieniędzy, miał bowiem wystarczająco dużo czasu aby wydać bądź ukryć kwotę 350-zł. (torebka z pieniędzmi w kwocie 1.050-zł. odnaleźli uczniowie pobliskiej szkoły);

- po trzecie, gołosłowne oświadczenie oskarżonego, że w chwili przedmiotowego zdarzenia znajdował się w innym miejscu, z nieustalonym mężczyzną.

Reasumując, lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku w kontekście zgromadzonych i ujawnionych w niniejszej sprawie dowodów utwierdziła Sąd Okręgowy w przekonaniu o trafności oceny zgromadzonych w sprawie dowodów i prawidłowości ustaleń faktycznych, przyjętych za jego podstawę.

Nie budzi zastrzeżeń kwalifikacja prawna przypisanego A. K.czynu, podobnie jak wymiar orzeczonej wobec niego kary, rozumianej jako całokształt kar i środków karnych ( notabene precyzyjnie uzasadnione w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku i nie kwestionowane przez apelującego). W tym miejscu stwierdzić jedynie należy, że okoliczności zdarzenia (zuchwały atak na (...)kobietę na w centrum miasta w „biały dzień”) uzasadniały wymiar kary orzeczonej kary pozbawienia wolności, zaś wielokrotna karalność sądowa oskarżonego wyklucza pozytywną prognozę kryminologiczną ( vide art. 69§1 i 2 k.k.). W tej sytuacji brak jest podstaw do przyjęcia, iż kara jest niewspółmiernie łagodna w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k.

O kosztach obrony z urzędu za postępowanie odwoławcze orzeczono na mocy §14 ust. 2 pkt 4 w zw. z §2 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348, z późn. zm.).

Na mocy art. 624§1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. należało zwolnić oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie albowiem ich uiszczenie byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe (nie posiada dochodów i majątku większej wartości, a nadto będzie odbywał karę pozbawienia wolności).