Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 42/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 czerwca 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w II Wydziale Karnym w składzie

Przewodniczący

SSA Janusz Sulima (spr.)

Sędziowie

SSA Jerzy Szczurewski

SSA Brandeta Hryniewicka

Protokolant

Iwona Aldona Zakrzewska

przy udziale prokuratora Janusza Sobieskiego

po rozpoznaniu w dniu 8 czerwca 2021 r.

sprawy K. Ł. c. R.

oskarżonej z art. 148 § 1 kk

z powodu apelacji prokuratora i obrońcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach

z dnia 10 grudnia 2020 r. sygn. akt II K 30/20

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat M. J. 738 złotych, w tym 138 złotych podatku VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej w postępowaniu odwoławczym oraz 222,82 złotych tytułem zwrotu kosztów dojazdu do siedziby sądu;

III.  zwalnia oskarżoną od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 42/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1. CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 10 grudnia 2020 r. sygn. akt 30/20

1.2. Podmiot wnoszący apelację

oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

oskarżyciel posiłkowy

oskarżyciel prywatny

obrońca

oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

na korzyść

na niekorzyść

w całości

w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego

zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2. USTALENIE FAKTÓW W ZWIĄZKU Z DOWODAMI
PRZEPROWADZONYMI PRZEZ SĄD ODWOŁAWCZY

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

     

     

     

     

     

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

     

     

     

     

     

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu

z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

     

     

     

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów (dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające

znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu

z pkt 2.1.1

albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

     

     

     

3. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH

ZARZUTÓW I WNIOSKÓW

Lp.

Zarzut

I

II.

Apelacja obrońcy:

1. rażące naruszenie przepisów prawa materialnego mająca wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 156 §3 k.k. poprzez jego niezastosowanie, w szczególności, iż z zebranego materiału dowodowego ocenionego zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, w szczególności wyjaśnienia oskarżonej, które korelują z zeznaniami biegłego, iż obrażenia których doznał J. C. (1) mogły powstać przez broniącą się kobietę przed gwałtem a sama oskarżona nie miała zamiaru jego zabić, co kwalifikuje czyn oskarżonego jako spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w wyniku którego poszkodowany poniósł śmierć, a nie jak przyjął Sąd - zabójstwo z art. 148 §1 k.k.

2. rażące naruszenie prawa materialnego mające wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 5 §2 k.p.k. poprzez usunięcie nasuwających się wątpliwości, których nie usunięto w postępowaniu dowodowym, co do okoliczności i przebiegu zdarzenia z dnia 22.07.2019 roku skutkujące śmiercią J. C. (1), w sytuacji gdy pokrzywdzony w chwili zdarzenia był pod znacznym wplywem alkoholu, nie było naocznych świadków zdarzenia i podawana wersja zdarzeń przez oskarżoną jest realna i prwadopodobna.

Apelacja prokuratora:

1. błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treśc orzeczenia, a polegający na stwierdzeniu, że oskarżona zadając ciosy nożem pokrzywdzonemu J. C. (1) działała w zamiarze ewentualnym pozbawienia go życia, a nie zamiarze bezpośrednim, pomimo że okoliczność ta wynika ze sposobu zadania obrażeń (cios nożem kuchennym o długim ostrzu), dwukrotności ugodzenia pokrzywdzonego, sytuacji konfliktowej towarzyszącej zdarzeniu, a także pozostawieniu rannego pokrzywdzonego w mieszkaniu bez udzielenia mu pomocy;

2. orzeczenie kary rażąco niewspółmiernej (łagodnej) w sytuacji, w której prawidłowo określone okoliczności zdarzenia, właściwości osobiste sprawczyni, jej sposób życia przed popełnieniem przestępstwa, fakt uprzedniej karalności za przestępstwo podobne, a także stopień zawinienia, stopień społecznej szkodliwości czynu oraz cele zapobiegawcze i wychowawcze kary przemawiały za wymierzeniem kary surowszej, o charakterze izolacyjnym, tj. kary 25 lat pozbawienia wolności.

zasadny

częściowo zasadny

niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Odnośnie zarzutów z apelacji obrońcy oskarżonej:

Na wstępie podnieść należy, że obrońca błędnie sformułował zarzut obrazy prawa materialnego. Zarzut obrazy prawa materialnego można stawiać jedynie wówczas, gdy nie kwestionuje się ustaleń faktycznych, a tylko błędne zastosowanie przepisu prawa. Nie ma obrazy prawa materialnego, gdy wadliwość orzeczenia jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych. Jeżeli skarżący kwestionuje kwalifikację prawną czynu co do wypełnienia znamion strony podmiotowej przypisanego przestępstwa, ale w związku z nieprawidłowymi ustaleniami faktycznymi, to podstawą apelacji powinien być zarzut błędu w ustaleniach faktycznych. Obrońca stawiając zarzut obrazy art. 156 §3 k.k. poprzez jego niezastosowanie w istocie kwestionuje dokonane przez sąd ustalenie, że śmierć pokrzywdzonego była objęta winą umyślną oskarżonej. Skarżący stawiając taki zarzut w istocie zmierza do wykazania, że oskarżona zadając ciosy nożem nie godziła się na śmierć pokrzywdzonego. Dlatego też zarzut odwoławczy powinien dotyczyć błędnego, zdaniem obrońcy, ustalenia, że oskarżona działała z zamiarem zabójstwa, a nie obrazy art. 156 §3 k.k. poprzez jego niezastosowanie.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo jednakże przyjął, że oskarżona zadając ciosy nożem nie tylko przewidywała, ale i godziła się na śmierć pokrzywdzonego. Żadną miarą nie można przyjąć, że oskarżona swoją umyślnością obejmowała wyłącznie ciężkie uszkodzenie ciała. Świadczy o tym jednoznacznie umiejscowienie spowodowanych przez oskarżoną obrażeń. K. Ł. spowodowała ranę kłutą w linii środkowo – obojczykowej prawej w VII międzyżebrzu, drążącą do światła klatki piersiowej i jamy brzusznej. Rodzaj użytego przez oskarżoną narzędzia (nóż kuchenny) oraz siła i umiejscowienie jednego z dwóch zadanych ciosów są faktami, które jednoznacznie świadczą o zamiarze zabójstwa. Każdy przeciętny człowiek zdaje sobie sprawę, że uderzenie nożem w okolice klatki piersiowej, gdzie znajdują się kluczowe dla życia organy, może skutkować zgonem. Każda osoba, która zadaje cios nożem w te okolice ciała nie tylko przewiduje, że może w ten sposób doprowadzić do śmierci, ale też na nią się godzi. Oskarżona zatem zadając cios w okolice klatki piersiowej musiała wyobrażać sobie skutek śmiertelny i go akceptować. W chwili zadawania ciosu nożem w okolice klatki piersiowej oskarżona nie miała podstaw, aby zakładać, że w ten sposób nie spowoduje śmierci pokrzywdzonego. Słusznie Sąd pierwszej instancji podniósł, że nie bez znaczenia jest, iż w wyniku jej wcześniejszych działań zginął człowiek w podobnych okolicznościach i niejako doświadczalnie czy poglądowo mogła zwizualizować sobie, czy też przeprowadzić proces myślowy odnośnie skutków zadania ciosu w newralgiczne dla życia części ciała. W gruncie rzeczy obrońca oskarżonej w apelacji nie przedstawił żadnego argumentu, który mógłby przekonywać, że oskarżona zadając cios nożem nie godziła się na śmierć pokrzywdzonego.

Biorąc pod uwagę umiejscowienie i głębokość rany należy jednoznacznie wykluczyć, że oskarżona zadała cios nożem niejako przypadkowo w wyniku szarpaniny. Podkreślić należy, że lekarze nie stwierdzili na ciele pokrzywdzonej jakichkolwiek śladów świadczących o tym, że w dniu zdarzenia była bita przez pokrzywdzonego. Z pewnością w czasie zdarzenia doszło do konfliktu pomiędzy K. Ł. a J. C. (1). Nie można też wykluczyć, że powodem kłótni było to, że pokrzywdzony chciał z nią odbyć stosunek seksualny. Nic jednak nie wskazuje na to, że J. C. (1) używał wobec niej przemocy celem wymuszenia obcowania płciowego. Pokrzywdzony znajdował się wówczas pod znacznym wpływem alkoholu. Na ciele oskarżonej nie stwierdzono żadnych obrażeń. Faktem jest, że biegły na rozprawie nie wykluczył, że pokrzywdzona broniła się przed pokrzywdzonym. Stwierdzenie to jednakże należy oceniać w kontekście całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz mając na względzie doświadczenie życiowe.

Wskazać też należy, że ze złożonych przez oskarżoną w śledztwie wyjaśnień wcale nie wynika, że zadała pokrzywdzonemu ciosy nożem broniąc się przed zgwałceniem. W swoich pierwszych wyjaśnieniach podała, że pomiędzy nią a pokrzywdzonym doszło do awantury, gdyż J. C. (1) chciał z nią odbyć stosunek płciowy, na co ona nie wyrażała zgody. Następnie pokrzywdzony zaczął ją szarpać i dwa razy uderzył ją w twarz otwartą dłonią, po czym poszedł do kuchni, wziął nóż i przystawił go sobie do prawego boku. Zaczął ją straszyć, że tym nożem zrobi sobie krzywdę. Podbiegła do niego, aby temu zapobiec. Doszło pomiędzy nimi do szamotaniny. Oskarżona stwierdziła, że nie wie, czy to ona dźgnęła go tym nożem, czy też sam pokrzywdzony ugodził się tym nożem, kiedy ona próbowała mu wyrwać z rąk nóż. Składając wyjaśnienia po raz drugi przed sądem w ogóle nie wspomniała, że pokrzywdzony chciał na niej wymusić stosunek seksualny. Podała wówczas, że pomiędzy nią a J. C. (1) doszło wówczas w dużym pokoju do szarpaniny. Pokrzywdzony szarpał ją, łapał za bluzkę i ramię, ubliżając ją jednocześnie. Po jakimś czasie się uspokoił i poszedł do kuchni. Wrócił z nożem i przystawił go sobie do prawego boku. Wtedy podbiegła do niego i chwyciła za ten nóż. Pokrzywdzony w odpowiedzi chwycił ją za ręce. Doszło znowu pomiędzy nimi do szarpaniny, w wyniku której pokrzywdzony został ugodzony nożem.

Zaznaczyć należy, że zupełnie inna wersja zdarzenia wynika z zeznań A. W. i M. M.. Z ich relacji wynika, że oskarżona wprost im mówiła, że intencjonalnie ugodziła nożem J. C. (1) w obronie przed zgwałceniem.

Prezentowanej przez oskarżoną wersji zdarzenia przeczy w szczególności fakt, że pokrzywdzony został dwukrotnie ugodzony nożem. Na ciele J. C. (1) ujawniono ranę powierzchniową, w linii pachowej przedniej, na wysokości ósmego żebra, powstałą od zadziałania nożem. Ponadto przeczy temu opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej. Stwierdził on, że osoby, które chcą dokonać samouszkodzenia zwykle celują w okolicę podsercową. J. C. (1) był osobą praworęczną i w przypadku samouszkodzenia bardziej prawdopodobną lokalizacją byłaby lewa strona. Przemawiałby za tym również układ fizjologiczny nadgarstka. Z kolei za działaniem obcej ręki przemawia układ stwierdzonej na ciele pokrzywdzonego rany, która przebiegała skośnie do linii ośrodkowej.

W każdym razie zarówno z jednych jak i drugich wyjaśnień oskarżonej nie wynika, że oskarżona ugodziła śmiertelnie pokrzywdzonego broniąc się przed jego atakiem na jej wolność seksualną. Zaprezentowana zaś przez nią wersja, w jaki sposób doszło do śmiertelnego ugodzenia nożem, jest zupełnie nielogiczna. Za nieprawdziwością jej wyjaśnień przemawia również fakt, że jej wyjaśnienia różniły się. Zupełnie inną wersję zdarzenia przekazała świadkom A. W. i M. M.. Tym samym Sąd pierwszej instancji słusznie uznał, że w tej części wyjaśnienia oskarżonej są niewiarygodne, stanowiące przyjętą przez nią linię obrony. Stąd też sąd ten, wbrew twierdzeniom obrońcy, nie naruszył wyrażonej w art. 5 §2 k.p.k. zasady.

Odnośnie apelacji oskarżyciela publicznego:

Żadną miarą nie można zgodzić się z prokuratorem, że oskarżona dokonała zbrodni zabójstwa z zamiarem bezpośrednim.

Za zamiarem bezpośrednim nie może przemawiać wyłącznie to, że ugodziła nożem pokrzywdzonego w okolice klatki piersiowej, gdzie znajdują się kluczowe dla życia organy. Dla wykazania wypełnienia podmiotowej strony zbrodni zabójstwa w postaci zamiaru bezpośredniego nie jest wystarczające wskazanie na sposób działania, w tym takie jego elementy jak rodzaj użytego narzędzia, siła ciosu czy skierowanie agresywnych działań przeciwko ośrodkom ważnym dla życia pokrzywdzonego. Są to niewątpliwie bardzo istotne elementy, które jednakże nie mogą automatycznie przesądzić zarówno o spełnieniu strony podmiotowej zbrodni zabójstwa, jak i zdecydować o przypisanej sprawcy postaci zamiaru. Zazwyczaj niezbędna jest nadto analiza motywacji sprawcy, stosunków pomiędzy sprawcą a pokrzywdzonym w czasie poprzedzającym agresywne działania sprawcy, tła zajścia itp. Zatem, ani zadanie ciosu w miejsce dla życia niebezpieczne, ani nawet użycie narzędzia mogącego spowodować śmierć człowieka, samo przez się nie decyduje jeszcze o tym, że sprawca działał w zamiarze bezpośrednim zabicia człowieka.

Podkreślić należy, że zarówno oskarżona jak i pokrzywdzony w chwili zdarzenia znajdowali się pod znacznym wpływem alkoholu. Niewątpliwie doszło wówczas pomiędzy nimi do awantury. Biorąc pod uwagę ich wzajemne relacje, pozostawanie w konkubinacie, nie sposób jest przyjąć, że chciała śmierci J. C. (1). Oskarżona po zadaniu dwóch ciosów nożem nie kontynuowała zamachu na życie pokrzywdzonego, pomimo że miała ku temu sposobność. Dla oceny zamiaru oskarżonej istotne jest też jej zachowanie po ugodzeniu konkubenta nożem. Faktem jest, że zostawiła go samego w domu, ale sama wezwała karetkę i o zdarzeniu powiadomiła policję. Tak się nie zachowuje sprawca, który chce śmierci swojej ofiary. Wezwanie przez nią karetki świadczy o tym, że chciała ratować życie J. C. (1). Zupełnie nieuprawnione jest twierdzenie prokuratora, że po stronie oskarżonej brak było zainteresowania faktycznym ratowaniem życia pokrzywdzonego. Okoliczności zaistniałe po zdarzeniu nie mogą prowadzić do wniosku, że chciała doprowadzić do jego śmierci. Wręcz przeciwnie, wskazują, że chciała zapobiec jego śmierci.

Nie można też zgodzić się z prokuratorem, że wymierzona oskarżonej kara jest rażąco łagodna. Już samo przyjęcie, że działała z zamiarem ewentualnym, sprzeciwia się podwyższeniu kary do 25 lat pozbawienia wolności. Kara 25 lat pozbawienia wolności jest drugą pod względem surowości. Ma charakter wyjątkowy, ale również eliminacyjny, gdyż ze względu na bardzo długi czas izolacji skazanego trudno przypisywać jej pełnienie jakiejkolwiek funkcji resocjalizacyjnej. Z tego więc względu należy ją stosować w wypadkach najcięższych, bestialskich zbrodni popełnianych przez sprawców, których należy izolować od innych członków społeczeństwa z uwagi na zagrożenie, jakie mogą dla nich stwarzać. Tymczasem oskarżona, pomimo uprzedniej karalności za podobne przestępstwo, nie stwarza takiego zagrożenia. Jej proces resocjalizacyjny nie musi trwać stosunkowo długo. Istotne jest, aby w zakładzie karnym została poddana terapii uzależnienia od alkoholu. Z opinii biegłych psychiatrów wynika, że oskarżona jest w stanie zmienić swój sposób życia.

Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy wyważył wszystkie okoliczności łagodzące i obciążające. Wymierzona kara odpowiada dyrektywom z art. 53 §1 i 2 k.k. Okolicznością obciążającą oskarżoną jest oczywiście to, że w przeszłości była karana za przestępstwo z art. 156 §3 k.k. Fakt ten jednakże nie może przesłaniać okoliczności łagodzących. Do takich zaś na pewno zaliczyć należy to, że sama wezwała do pokrzywdzonego karetkę pogotowia, o zdarzeniu poinformowała Policję i oddała się w jej ręce. Wezwanie karetki świadczy o tym, że chciała zapobiec śmierci pokrzywdzonego. Kiedy opuszczała mieszkanie J. C. (1) jeszcze żył. Mogła mieć zatem nadzieję, że lekarze uratują mu życie. Z opinii biegłego wynika, że wcześniejsza interwencja chirurgiczna mogłaby się zakończyć skutecznie. Wskazać należy, że ustawodawca w przypadku, gdy sprawca starał się zapobiec skutkowi stanowiącemu znamię czynu zabronionego, przewidział nawet możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary.

W każdym razie wymierzona oskarżonej kara dziesięciu lat pozbawienia wolności jest wystarczająco długotrwała i dolegliwa, aby zostały spełnione wobec oskarżonej cele poprawcze i wychowawcze. Poddanie oskarżonej odpowiedniej terapii połączone z procesem wychowawczym w zakładzie karny powinno spowodować, że oskarżona nie popełni ponownie przestępstwa. Mając na uwadze wszystkie te okoliczności stwierdzić też należy, że wymierzona kara spełni oczekiwania w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Wniosek

Apelacja obrońcy:

zmianę zaskarżonego wyroku w pkt I sentencji wyroku poprzez zmianę kwalifikacji czynu, iż oskarżona popełniła czyn z art. 156 §3 k.k. w zw. z art. 25 §2 k.k. oraz wymierzenie oskarżonej kary dostosowując ją do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu.

Apelacja prokuratora:

zmianę pkt I zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie, że K. Ł. działała w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia J. C. (2), a następnie wymierzenie jej za przypisaną zbrodnię kary 25 lat pozbawienia wolności.

zasadny

częściowo zasadny

niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutów zarówno z apelacji obrońcy jak i z apelacji prokuratora determinowała nieuwzględnienie wniosków z obydwu apelacji.

4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

     

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

     

5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Utrzymano wyrok w zakresie winy i kary

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Jak wcześniej wykazano poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia, zwlaszcza co do strony podmiotowej przypisanego oskarżonej przestępstwa są prawidłowe. Wymierzona kara nie jest zaś ani rażąco surowa ani też rażąco łagodna. Jest ona adekwatna do stopnia zawinienia oskarżonej i do stopnia szkodliwości społecznej popełnionego przez nią przestępstwa.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

     

Zwięźle o powodach zmiany

     

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

     

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

     

4.1.

     

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

     

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

     

     

6. KOSZTY PROCESU

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II i III

O nieopłaconych kosztach pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonej w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie §4 ust. 1, 2 i 3 oraz §17 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia MInistra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz. U z 2019 r. poz. 18).

Sytuacja materialna oskarżonej uzasadniała zwolnienie ją z mocy art. 624 §1 k.p.k. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

7. PODPIS