Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V C 415/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 kwietnia 2014r.

Sąd Rejonowy w Trzebnicy V Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w M.

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SR Rafał Kuriata

Protokolant: Karolina Szanfisz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 kwietnia 2014r.

sprawy z powództwa N. C.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w Ł.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A.
z siedzibą w Ł. na rzecz powódki N. C. kwotę 6 000,00 (sześć tysięcy) zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 23 grudnia 2012r. do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 1 517,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 1 200,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt V C 415/13

UZASADNIENIE

Powódka N. C., reprezentowana przez pełnomocnika będącego radcą prawnym wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w Ł. kwoty 6 000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 18 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty, a także kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazała, że w dniu 6 marca 2012 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego została poszkodowaną. Sprawca wypadku był ubezpieczony przez stronę pozwaną od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w związku z czym ponosi ona odpowiedzialność gwarancyjną za wystąpienie szkody. Dodatkowo poniosła, że odpowiedzialność strony pozwanej za skutki zaistniałego wypadku jest bezsporna, gdyż w toku postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił powódce kwotę 7 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia i 362,23 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i poniesionych wydatków. Zdaniem powódki wypłacona kwota tytułem zadośćuczynienia jest rażąco niska biorąc pod uwagę rozmiar doznanej szkody. Specjalista z zakresu neurologii zdiagnozował u niej zespół bólowy korzeniowy kręgosłupa szyjnego skutkujący 7 % trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. W zakresie przebytego urazu powódka podała, że następnego dnia po wypadku udała się do (...) w M. gdzie udzielono jej pomocy medycznej i zdiagnozowano obrażenia w postaci bolesności palpacyjnej kręgosłupa szyjnego i mięśni karku. Wykonane badanie RTG wykazało uraz kręgosłupa szyjnego w związku z czym zalecono jej noszenie kołnierza ortopedycznego. Lekarz chirurg rozpoznał u powódki skręcenie kręgosłupa szyjnego, zalecił noszenie kołnierza S., farmakoterapię, kontrolę w poradni neurologicznej oraz kontynuowanie leczenia w poradni chirurgicznej. W trakcie leczenia stwierdzono u powódki skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa w odcinku C, występowanie dolegliwości bólowych w tej okolicy oraz ograniczenie ruchomości kręgosłupa. W związku z utrzymującymi się bólami skierowano powódkę na rehabilitację, podczas której poddana została leczeniu z zastosowaniem kinezyterapii i krioterapii. Nadto powódka wskazała, że w dniu 26 czerwca 2012 r. udała się na konsultację psychologiczną, podczas której zdiagnozowano u niej zaburzenia snu związane z silnymi bólami głowy oraz ograniczeniami ruchomymi szyi. Konsekwencją wypadku są zaburzenia funkcjonowania psychicznego o charakterze emocjonalno-poznawczym, występowanie silnych napięć nerwowych i poczucia lęku w trakcie jazdy. Stwierdzono u powódki zaburzenia funkcjonowania w kierunku adaptacyjnych zaburzeń lękowo-depresyjnych.

Przytaczając poglądy doktryny i orzecznictwa w zakresie zadośćuczynienia wskazała, iż zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, a jego wysokość musi stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość. Zdaniem powódki wypłacona przez ubezpieczyciela kwota 7 000,00 zł jest rażąco niska a dochodzona dalsza kwota 6 000,00 zł jest utrzymana w rozsądnych granicach i stanowi „odpowiednią sumę” w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. Jednocześnie powódka wniosła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych, lekarzy o specjalności ortopeda i neurolog oraz zastrzegła, że po jej sporządzeniu może nastąpić modyfikacja roszczenia. Uzasadniając żądanie pozwu w zakresie dochodzonych odsetek wskazała, że są one należne od dnia 18 sierpnia 2012 r. gdyż strona pozwana w dniu 17 sierpnia 2012 r. wydała decyzję w przedmiocie wysokości przyznanego zadośćuczynienia. Właściwość miejscową tutejszego Sądu uzasadniła swoim miejscem zamieszkania (art. 9 ustawy o działalności ubezpieczeniowej).

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. z siedzibą
w Ł., działając przez pełnomocnika w osobie adwokata wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Ubezpieczyciel potwierdził, iż sprawca kolizji drogowej z dnia 6 marca 2012 r. posiadał umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. W toku postępowania likwidacyjnego wypłacono powódce kwotę 7 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia i 362,23 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i poniesionych wydatków. Przytaczając orzecznictwo Sądu Najwyższego strona pozwana wskazała, że wypłacona kwota tytułem zadośćuczynienia jest kwotą odpowiednią w rozumieniu art. 445 k.c. Dodatkowo podniosła, że powódka nie udowodniła jakoby jej życie miało ulec w wyniku wypadku tak dużej zmianie, jak to wynika z pozwu. Brak jest również potwierdzenia tych okoliczności w materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania likwidacyjnego. Zdaniem strony pozwanej powódka nie udowodniła również, że straciła w wyniku wypadku zdolność do aktywności fizycznej czy też podejmowania innej aktywności życiowej. Brak jest także dowodów na to, że jazda samochodem powodowała u poszkodowanej uczucie stresu. W żadnym z dokumentów przedstawionych przez powódkę nie zawarto pouczenia o konieczności unikania czy ograniczania aktywności fizycznej, co przy doznanych przez nią urazach jest zawsze podawane. Strona pozwana wskazała również, że nie stwierdzono w dokumentacji medycznej z leczenia powódki aby wypadek odbił się negatywnie na jej zdrowiu psychicznym powodując u niej traumę, problemy ze snem albo nerwowość. Natomiast powoływanie się przez powódkę na zaburzenia lękowo-depresyjne albo zaburzenia funkcjonowania psychicznego o charakterze emocjonalno-poznawczym jest chybione gdyż wątpliwe jest aby niegroźny wypadek komunikacyjny mógł tak mocno wpłynąć na jej psychikę. Mając powyższe na uwadze strona pozwana uznała, że dochodzona łącznie kwota 13 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia nie spełni funkcji kompensacyjnej określonej w art. 445 § 1 k.c. i jest ona rażąco wysoka.

Na rozprawie w dniu 29 sierpnia 2013 r. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy chirurga ortopedy i neurologa i zobowiązał pełnomocnika powódki do uiszczenia, w terminie 7 dni zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych w kwocie 800,00 zł pod rygorem pominięcia dowodu. Zakreślony termin upłynął bezskutecznie w związku z czym na rozprawie w dniu 1 kwietnia 2014 r. Sąd pominął dowód z opinii biegłych lekarzy chirurga ortopedy i neurologa.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 marca 2012 r. w M. na ulicy (...) powódka N. C. uczestniczyła w kolizji drogowej, podczas której pojazd, w którym się ona znajdowała został uderzony w tył przez inny pojazd.

Pojazd sprawcy wypadku był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. z siedzibą w Ł..

(okoliczność bezsporna)

Bezpośrednio po zdarzeniu powódka nie odczuwała znaczących dolegliwości bólowych w związku z czym nie było wzywane pogotowie. Następnego dnia powódka udała się do lekarza chirurga, który stwierdził u niej skręcenie kręgosłupa szyjnego i zalecił oszczędzający tryb życia, noszenie kołnierza S. przez 2-3 tygodnie, zażywanie leków oraz zwolnienie z lekcji w-f na 3 tygodnie. Po 2 tygodniach pacjentka miała ponownie zgłosić się na kontrole. Podczas kolejnych wizyt powódka w dniu 4 kwietnia 2012 r. otrzymała zwolnienie z zajęć w-f do dnia 13 kwietnia 2012 r. a następnie w dniu 11 kwietnia 2012 r. do końca roku szkolnego. W dniach 26 czerwca i 29 września 2012 r. powódka była poddana konsultacjom neurologicznym. Podczas pierwszej z nich lekarz neurolog stwierdził u powódki w zakresie kręgosłupa, odprostowanie fizjologicznej lordozy szyjnej, niewielkie bólowe ograniczenie ruchomości w odcinku szyjnym w zakresie rotacji i ustalił 5 % uszczerbek na zdrowiu. Natomiast podczas drugiej konsultacji lekarz neurolog stwierdził oprócz wcześniejszych objawów ograniczenie ruchomości w odcinku szyjnym w zakresie skrętu w lewo. Z uwagi na utrzymujący się przez 6 miesięcy ból kręgosłupa i dyskomfort przy ruchach w zakresie kręgosłupa lekarz zalecił poszerzenie diagnostyki o badanie (...) odcinka szyjnego kręgosłupa i wskazał na konieczność rehabilitacji. Ponownie dokonano ustalenia uszczerbku na zdrowiu powódki i podano jego wysokość na poziomie 7 %. Wzrost uszczerbku uzasadniono brakiem poprawy po leczeniu i koniecznością rozszerzenia diagnostyki.

Powódka w dniu 26 czerwca 2012 r. zgłosiła się na konsultację psychologiczną, podczas której psycholog stwierdził, że konsekwencją wypadku drogowego są jednocześnie zaburzenia funkcjonowania psychicznego o charakterze emocjonalno-poznawczym. Unikanie przez powódkę jazdy samochodem w roli pasażera jest związane z odczuwaniem silnego napięcia nerwowego i poczucia lęku w trakcie jazdy. Jako pasażer pojazdu powódka odczuwa silny stres. Po wypadku cechowała ją wysoka niestabilność emocjonalna, nasilone poczucie napięcia nerwowego, wybuchowość oraz częste reagowanie płaczem. Dodatkowo podano, że powódka nadal przejawia powypadkowe trudności w koncentracji uwagi, a także zaburzenia pamięci świeżej, spowolnienie toku myślenia i nieznaczne zaburzenia mowy, stąd trudności w przyswajaniu nowego materiału i konieczność poświęcania większej ilości czasu na naukę. Powódkę po wypadku charakteryzuje poczucie znacznego, długotrwałego pogorszenia jakości życia.

W toku postępowania likwidacyjnego lekarz orzecznik ubezpieczyciela ustalił, że w wyniku wypadku powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 %.

N. C. w ramach rehabilitacji była poddana terapii z zastosowaniem kinezyterapii i krioterapii od dnia 22 października do dnia 5 listopada 2012 r.

(dowód: akta szkody nr U/178900/2012;

dokumentacja medyczna powódki k. 10-14, 16-25;

przesłuchanie powódki k. 51-51v)

Powódka ma 20 lat, w trakcie wypadku była uczennicą szkoły średniej.

(dowód: przesłuchanie powódki k. 51-51v)

Strona pozwana w dniu 17 sierpnia 2012 r. wydała decyzję, w której przyznała powódce na podstawie art. 445 k.c. kwotę 5 000,00 zł oraz na podstawie art. 444 § 1 k.c. kwotę 362,23 zł.

Pismem z dnia 22 listopada 2012 r. powódka, działając przez swojego pełnomocnika poinformowała stronę pozwaną o dalszym leczeniu i jego rezultatach. Przesłała jednocześnie ubezpieczycielowi dokumentację medyczną dotyczącą jej leczenia i wezwała go do wypłaty dalszego zadośćuczynienia.

Ostatecznie powódka otrzymała od strony pozwanej kwotę 7 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia i kwotę 362,23 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i poniesionych wydatków.

(dowód: akta szkody nr U/178900/2012)

Sąd zważył, co następuje:

Żądanie powódki zasługuje na uwzględnienie w całości.

W przedmiotowej sprawie kwestią bezsporną była odpowiedzialność strony pozwanej – wynikająca z umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC sprawcy wypadku – za szkodę doznaną przez powódkę. Spór dotyczył zakresu krzywdy doznanej przez N. C., a co za tym idzie wysokości zadośćuczynienia.

Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2 art. 822 k.c.).

Według art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) (...)(Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej (art. 36 ust. 1 zd. 1 wskazanej wyżej ustawy).

Przesłanki, na podstawie których osoba poszkodowana w wypadku komunikacyjnym może żądać naprawienia szkody niemajątkowej, tzw. krzywdy powstałej na skutek doznania obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia określają przepisy art. 445 § 1 k.c.

Zgodnie z tym przepisem w wypadkach przewidzianych w artykule 444 k.c. sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa w art. 445 § 1 k.c., ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej, wyrażającej się doznaną krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. O rozmiarze należnego zadośćuczynienia pieniężnego decyduje zatem w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy. Jednakże niewymierny w pełni charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokości zadośćuczynienia, zależy od oceny Sądu, która powinna opierać się na całokształcie okoliczności sprawy, z uwzględnieniem indywidualnych właściwości i subiektywnych odczuć osoby pokrzywdzonej.

Zadośćuczynienie ma na celu równoważyć negatywne odczucia poszkodowanego powstałe w związku z obrażeniami jakich doznał wskutek wypadku, poprzez pozytywne doznania jakie niesie za sobą świadczenie pieniężne. Świadczenie to nie odwróci krzywdy już doznanej, jest jednak w stanie – w braku lepszych środków – złagodzić krzywdę.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c., zadośćuczynienie winno być „odpowiednie”. Z istoty tego unormowania i natury krzywdy, suma przyznana tytułem zadośćuczynienia musi siłą rzeczy być przybliżonym ekwiwalentem doznanych cierpień psychicznych i fizycznych, a więc musi być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom życia i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 maja 2001 r., II AKa 81/01, LEX 49354). Jednocześnie Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 16 lipca 1997 r., II CKN 237/97, LEX 286781 i 21 września 2005 r., V CK 150/05, LEX 398563 wskazał, że zdrowie jest dobrem szczególnie cennym i przyjmowanie niskich kwot zadośćuczynienia w przypadkach ciężkich uszkodzeń ciała prowadzi do niepożądanej deprecjacji tego dobra.

Reasumując, zważyć więc należy, że zadośćuczynienie ma mieć charakter kompensacyjny (np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8 listopada 2005 r., I ACa 329/05, LEX 186505) i nie może mieć jedynie charakteru symbolicznego, ale też nie może być nadmierne w stosunku do krzywdy i być źródłem nieuzasadnionej korzyści majątkowej. Akcentowana funkcja kompensacyjna zadośćuczynienia, oznacza, że sąd, nie pomijając innej z przesłanek kształtowania jego wysokości - stopy życiowej i warunków życia społeczeństwa - powinien przyznać je w wysokości godziwej. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14.02.2008 r., II CSK 536/07, LEX nr 461725, w odniesieniu do zadośćuczynienia pieniężnego z art. 445 § 1 k.c. funkcja kompensacyjna musi być rozumiana szeroko, albowiem obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i sferę psychiczną poszkodowanego. Wysokość zadośćuczynienia odpowiadająca doznanej krzywdzie powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne. Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości, jak zdrowie czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości, jak i kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową, w której się znalazł (por. SN w wyroku z dnia 13.12.2007 r., I CSK 384/07, LEX nr 351187). Sprzeczne z dyscyplinującą funkcją odszkodowań (oraz zadośćuczynienia) byłoby określanie jego wysokości na podstawie dochodów najbiedniejszych warstw społeczeństwa (SN w wyroku z 6.06.2003 r., IV CKN 213/01).

Zgodnie ze stanowiskiem judykatury przy określaniu zadośćuczynienia należy brać pod uwagę takie przesłanki jak stopień natężenia cierpień fizycznych i psychicznych, ich długotrwałość, nasilenie bólu, pobyt w szpitalu i przebyte zabiegi oraz ewentualne trwałe skutki jak inwalidztwo i oszpecenie, stan ogólnej niezdolności psychicznej. Określenie wysokości zadośćuczynienia powinno być dokonane z uwzględnieniem wszystkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy.

W ocenie Sądu doznane przez powódkę na skutek wypadku obrażenia i ich skutki w postaci cierpienia i okresu leczenia, wiek powódki, uzasadniają - zdaniem Sądu – określenie wysokości zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w łącznej wysokości 13 000,00 złotych, jako odpowiedniej w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. Przyznana suma pieniężna musi być odczuwalna w istotny sposób, zważywszy na to, że powódka doznała w wypadku dość poważnego urazu, co było nie tylko źródłem długotrwałych cierpień fizycznych, ale na znaczny czas zdezorganizowało jej życie. Należy mieć na uwadze, iż powódka jest osobą młodą w chwili zdarzenia była przed maturą a wypadek negatywnie wpłynął na zdolności w przyswajaniu przez nią wiedzy. Z uwagi na doznane obrażenia w postaci skręcenia kręgosłupa szyjnego powódka nie mogła długo siedzieć w jednej pozycji. W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, iż wypadek wywołał istotne, negatywne konsekwencje dla zdrowia powódki i spowodował poważne obniżenie jakości jej życia. Powódka zmuszona była do poddania się długotrwałej i uciążliwej terapii (nosiła kołnierz ortopedyczny, poddawana była zabiegom rehabilitacyjnym, przyjmowała środki przeciwbólowe), a nadto w orzeczeniu lekarza ubezpieczyciela ustalono trwały uszczerbek na jej zdrowiu w wymiarze 5 % a lekarz specjalista neurolog, do którego zgłosiła się powódka na konsultację podczas drugiej wizyty ustalił trwały uszczerbek na jej zdrowiu w wysokości 7 %.

Dokonując ustaleń w zakresie rozmiaru krzywdy doznanej przez powódkę, Sąd miał przede wszystkim na uwadze dokumentacje medyczną powódki, akta szkody i zeznania powódki złożone w ramach przesłuchania w charakterze strony postępowania. Zdaniem Sądu powołane dokumenty nie budzą wątpliwości co do ich wiarygodności. Zaznaczyć przy tym należy, że w sprawie poza sporem pozostawał charakter doznanego przez powódkę uszczerbku (zdiagnozowany w szpitalu drugiego dnia po zdarzeniu). Jak chodzi o zeznania powódki w tym zakresie były one spójne i logiczne, korelowały z pozostałymi dowodami, a nadto brak było jakichkolwiek podstaw by odmówić im przymiotu wiarygodności.

Sąd pominął dowód z opinii biegłych lekarzy chirurga ortopedy i neurologa z uwagi na fakt, że w zakreślonym terminie nie wpłynęła zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłych. Należy jednak mieć na uwadze, że opinia lekarzy w sprawach o zadośćuczynienie ma jedynie charakter pomocniczy w ustaleniu wysokości świadczenia. Sąd w niniejszym postępowaniu uznał, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala na przyjęcie, że kwota 13 000,00 zł jest odpowiednią w rozumieniu art. 445 § 1 k.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd doszedł do przekonania, iż przyznana w pkt I wyroku kwota rekompensuje w pełnym zakresie krzywdy przez nią doznane.

Jako datę wymagalności odsetek za opóźnienie Sąd uznał datę 23 grudnia 2012 r., uwzględniając przy tym treść przepisów art. 481 – 482 k.c. i art. 817 § 1 k.c.

Stosownie do treści powołanych przepisów ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Gdy wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okaże się niemożliwe, świadczenie powinno zostać spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Oznacza to, iż spełnienie świadczenia
w terminie późniejszym może być usprawiedliwione jedynie wówczas, gdy ubezpieczyciel powoła się na istnienie przeszkód w postaci niemożliwości wyjaśnienia okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczenia, mimo działań podejmowanych ze szczególną starannością.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że strona pozwana mogła prawidłowo ustalić wysokość należnego zadośćuczynienia po przedstawieniu przez powódkę kompleksowej dokumentacji medycznej dotyczącej jej leczenia. Pismem z dnia 22 listopada 2012 r. pełnomocnik powódki poinformował ubezpieczyciela o przebiegu jej leczenia oraz dołączył do pisma dokumentację medyczną. W aktach szkody brak jest daty wpływu niniejszego pisma do strony pozwanej w związku z tym, Sąd uznał, że właściwą datą do naliczania odsetek ustawowych będzie 23 grudzień 2012 r. czyli miesiąc od wystawienia wspomnianego pisma.

Z tego względu orzeczono o dacie początkowej biegu odsetek ustawowych za opóźnienie jak w pkt I wyroku.

W pkt II sentencji wyroku Sąd oddalił powództwo w zakresie odsetek od dnia 18 sierpnia 2012 r. do dnia 22 grudnia 2012 r.

Orzeczenie o kosztach w pkt III sentencji wyroku opiera się na przepisie art. 98
§ 1 k.p.c.
w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.). Uwzględniono przy tym, że powódka poniosła koszty procesu w kwocie 1 517,00, na którą składają się: koszty opłaty sądowej od pozwu w wysokości 300,00 zł, zastępstwa procesowego w kwocie 1 200,00 zł oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł.