Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1355/19

POSTANOWIENIE

Dnia 8 kwietnia 2021 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Anna Ścioch-Kozak

Sędzia Sądu Okręgowego Dorota Modrzewska-Smyk

po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 2021 roku w Lublinie, na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku J. K. i K. K. (1)

z udziałem Skarbu Państwa reprezentowanego przez Prezydenta Miasta B. oraz (...) Galeria Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.

o stwierdzenie zasiedzenia własności części nieruchomości oznaczonej jako działka numer (...), położonej w B.

na skutek apelacji wnioskodawców od postanowienia Sądu Rejonowego w B. z dnia 13 maja 2019 roku, w sprawie (...)

postanawia:

I. oddalić apelację;

II. zasądzić od J. K. i K. K. (1) na rzecz (...) Galeria Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwoty po 675 zł (sześćset siedemdziesiąt pięć złotych) od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

III. zasądzić od J. K. i K. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa reprezentowanego przez Prezydenta Miasta B. kwoty po 112,50 zł (sto dwanaście złotych pięćdziesiąt groszy) od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

Sygn. akt II Ca 1355/19

UZASADNIENIE

W dniu 23 listopada 2017 roku J. K. i K. K. (1), reprezentowani przez pełnomocnika, wnieśli o stwierdzenie, że nabyli przez zasiedzenie z dniem 1 listopada 2017 roku do majątku objętego ustawową wspólnością majątkową małżeńską prawo własności części nieruchomości obejmującej działkę numer (...), położonej w B. przy ul. (...), dla której w Sądzie Rejonowym w B. prowadzona jest księga wieczysta numer (...), stanowiącej obszar o powierzchni 1141 m 2, zawierający się pomiędzy granicami wskazanymi na mapie stanowiącej załącznik do wniosku (k. 3-10).

*

W odpowiedzi na wniosek Skarb Państwa reprezentowany przez Prezydenta Miasta B. wniósł o oddalenie wniosku oraz o zasądzenie od wnioskodawców solidarnie na rzecz uczestnika postępowania kosztów według norm przepisanych (k. 204-206).

W odpowiedzi na wniosek (...) Galeria Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. wniosła o oddalenie wniosku w całości i o zasądzenie na rzecz uczestnika kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 207-213).

*

Ze stanowiska J. K. i K. K. (1) zajętego na rozprawie w dniu 13 maja 2019 roku wynika, że wnioskodawcy wnoszą o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości „z wyłączeniem domu” (k. 281, 282).

*

Postanowieniem z dnia 13 maja 2019 roku Sąd Rejonowy w B.:

I. oddalił wniosek o stwierdzenie zasiedzenia;

II. stwierdził, że wnioskodawcy i uczestnicy ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie (k. 285).

W uzasadnieniu postanowienia Sąd Rejonowy ustalił, że w piśmie z dnia 28 września 1987 roku Dyrekcja (...) Fabryki (...) wniosła o wydanie przez Prezydenta Miasta B. decyzji w przedmiocie przydziału J. K. mieszkania zakładowego położonego przy ul (...), z uwagi na dotychczasowe bardzo trudne warunki mieszkaniowe J. K.. W dniu 1 listopada 1987 została zawarta umowa najmu lokalu położonego w B. przy ul. (...) w budynku wolnostojącym, parterowym, składającym się z jednego pokoju, kuchni i korytarza. Umowa została zawarta z użytkownikiem wieczystym nieruchomości – (...) Fabrykami (...). Wnioskodawcy zamieszkali w lokalu z dziećmi. K. K. (1) wykarczował na działce krzaki, wnioskodawcy uprawiali tam ogród, a w blaszanym garażu otrzymanym od przedsiębiorstwa (...) trzymali zwierzęta.

Sąd Rejonowy ustalił, że w 1992 roku rodzina K. przeniosła się do lokalu znajdującego się przy ul. (...), w miejsce rodziny K., która to korzystała z posesji wokół domów przy ul. (...) w takim samym zakresie jak rodzina wnioskodawców. Zgodnie z § 9 pkt 4 umowy najmu z dnia 14 kwietnia 1992 roku zawartej z (...) Fabrykami (...), najemcy został udostępniony odpłatnie teren przyległy do wynajmowanego budynku o powierzchni 342 m 2 na prowadzenie ogródka przydomowego. Po wyprowadzce wnioskodawców z budynku przy ul. (...) posesję tę na mocy umowy najmu objęła K. J., która zamieszkiwała tam do 2011 roku.

Sąd Rejonowy ustalił, że na mocy decyzji Wojewody (...), numer (...) (...) (...) (...) Galeria Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością stała się użytkownikiem wieczystym nieruchomości o numerze ewidencyjnym (...). Właścicielem przedmiotowej nieruchomości był i jest Skarb Państwa.

Sąd Rejonowy ustalił, że do 2006 roku w budynku przy ul. (...) zamieszkiwała, oprócz rodziny K., także J. W., która korzystała z niej na równych prawach z wnioskodawcami, korzystała z altany znajdującej się na działce. W dniu 11 lipca 2006 roku został sporządzony aneks do umowy z dnia 1992 roku, na podstawie którego najemcom przyznano prawo do korzystania z części budynku mieszkalnego zajmowanego dotychczas przez J. W.. Czynsz z tytułu wynajmu został ustalony na 80 zł. Najemca został zobowiązany do utrzymania porządku i czystości na nieruchomości, na której jest posadowiony budynek mieszkalny.

Sąd Rejonowy ustalił, że posesje przy ul. (...) zostały odgrodzone od drogi i pozostałych działek przez (...) Fabryki (...), zaś część ogrodzenia pomiędzy tymi dwoma posesjami została postawiona przez wnioskodawcę.

Sąd Rejonowy ustalił, że wnioskodawcy uiszczali i nadal uiszczają czynsz najmu na rzecz użytkownika wieczystego, to jest na rzecz (...) Galeria Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K., a wcześniej na rzecz poprzednika prawnego – przedsiębiorstwa (...).

Sąd Rejonowy wskazał, że powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, których moc dowodowa i autentyczność nie były kwestionowane przez wnioskodawcę i uczestników i nie budziły wątpliwości Sądu.

Sąd Rejonowy wskazał, że za częściowo wiarygodne uznał wyjaśnienia wnioskodawców, w zakresie w jakim relacjonują fakty, a nie stanowią wyrazu stanowiska procesowego o istnieniu posiadania samoistnego, i w zakresie zbieżnym z dokumentami.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że pozostałe wnioski dowodowe oddalił, uznając na wstępnym etapie postępowania żądanie zasiedzenia za oczywiście bezzasadne. Wyjaśnienia wnioskodawców i treść dokumentów wskazują bowiem na oczywisty brak uprawnienia wnioskodawców w rozumieniu art. 514 k.p.c. do stwierdzenia na ich rzecz zasiedzenia, z uwagi na istnienie po ich stronie jedynie posiadania zależnego. Stąd dalsze postępowanie dowodowe byłoby w ocenie Sądu bezprzedmiotowe.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 172 § 1 i 2 k.c. i wyjaśnił, że przed dniem 1 października 1990 roku nie było możliwe zasiedzenie nieruchomości należącej do Skarbu Państwa, z uwagi na brzmienie przepisu art. 177 k.c., który wyłączał możliwość nabycia własności nieruchomości państwowej w drodze zasiedzenia. Jednocześnie, zgodnie z przepisem art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321), która uchyliła art. 177 k.c., jeżeli przed dniem wejścia w życie tej ustawy istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie od dnia wejścia jej w życie; jednakże termin ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę.

Sąd Rejonowy wskazał, że wnioskodawcy jako przedmiot zasiedzenia wskazali część działki o numerze ewidencyjnym (...), położonej w B. przy ul. (...), dla której w Sądzie Rejonowym w B. prowadzona jest księga wieczysta nr (...), stanowiącą obszar o powierzchni 1141 m 2. Z dołączonych do akt sprawy dokumentów wynika, że nieruchomość ta jest własnością uczestnika postępowania – Skarbu Państwa. Na nieruchomości tej posadowiony jest budynek mieszkalny, będący przedmiotem umowy najmu zawartej z wnioskodawcami.

Zdaniem Sądu Rejonowego, wnioskodawców w rozpoznawanej sprawie należy traktować jedynie jako posiadaczy zależnych. Wnioskodawcy od 1987 roku, jako pracownicy (...) Fabryk (...), wynajmowali część domu przy ul. (...), następnie w 1992 roku przenieśli się do nieruchomości przy ul. (...). Mieszkając w obu domach korzystali z działki, na której domy te znajdowały się – sadzili drzewa, ziemniaki, mieli tam ogród i sad, wnioskodawca siał koniczynę dla królików. Poczynając od roku 1987 roku do dziś wnioskodawcy mieli świadomość, że zamieszkują pod wskazanymi adresami na podstawie stosunku najmu. Trudno więc przyjąć, że samego domu nie traktowali jako swojej własności tylko przedmiot najmu, natomiast działkę na której znajdował się dom, już tak. W ocenie Sądu Rejonowego, nie da się logicznie pogodzić współistnienia takich sprzecznych ze sobą zamiarów u tej samej osoby odnośnie części tej samej rzeczy – posesji i domu mieszkalnego, niezależnie od innych okoliczności negujących rzekomy zamiar właścicielski u wnioskodawców.

Sąd Rejonowy wskazał, że analizując okoliczności zamieszkania rodziny K. na nieruchomości, należy podkreślić, że zamieszkanie to było związane z zatrudnieniem J. K. w (...) Fabrykach (...), a samo mieszkanie było jej udostępnione, z uwagi na dotychczasowe trudne warunki lokalowe, jako mieszkanie służbowe, a nie na własność. Nie może być zaakceptowany taki bieg zdarzeń, gdzie pracownik posiadacza zależnego (użytkownika wieczystego – jakim w tym wypadku były (...) Fabryki (...)) nie ujawnia wobec właściciela rzeczy charakteru posiadania innego niż zależne, a następnie po upływie 30 lat twierdzi, że od początku był posiadaczem samoistnym i w ten sposób zasiedział nieruchomość.

Sąd Rejonowy wskazał, że wnioskodawczyni zaakceptowała umowy, według których otrzymała lokale mieszkaniowe „do wynajmu”. Dodatkowo z jednej z podpisanych umów wyraźnie wynika, że wnioskodawcom została udostępniona część działki w celu prowadzenia przydomowego ogródka, co już wprost stanowi dowód, że w tym zakresie korzystanie z niego odbywało się co najwyżej na zasadzie posiadania zależnego.

Zdaniem Sądu Rejonowego, korzystanie przez wnioskodawców ze spornej nieruchomości nie wykraczało poza korzystanie charakteryzujące posiadacza zależnego. Wnioskodawcy korzystali z ogrodu – co wynikało z umowy, hodowali zwierzęta, przeprowadzali remonty.

Sąd Rejonowy wskazał, że również najemca czy dzierżawca włada rzeczą, może czynić na nią nakłady, pobierać pożytki.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że w literaturze podkreśla się, że akcentowany przez ustawodawcę – dla odróżnienia pomiędzy posiadaniem samoistnym i zależnym – zakres władania rzeczą („jak właściciel” lub „jak mający prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą”) wiąże się z elementem zamiaru (animus) władania dla siebie rzeczą w oznaczonym zakresie. Ustalenie in concreto istnienia i treści zamiaru władania rzeczą dla siebie, ze wszystkimi odcieniami woli, może nastąpić jedynie według zewnętrznych, zamanifestowanych przejawów posiadania. Trudno bowiem o ścisłe dowody wewnętrznej woli posiadania. Można zaś dostrzegać jej oznaki według zachowania posiadacza. Trzeba tu jeszcze uwzględniać dalsze fakty, chociażby takie, jak okoliczności nabycia posiadania rzeczy, wypowiedzi posiadacza wobec otoczenia, wystąpienia wobec organów i tym podobne.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że różnica w charakterze posiadania polega na zachowaniach wobec właściciela czy stosownych organów, bowiem posiadacz samoistny w sposób jawny powinien manifestować konkurencyjne wobec właściciela władanie rzeczą, a tego w rozważanej sprawie nie można się doszukać.

Sąd Rejonowy wskazał, że właściwie dopiero w obecnym wniosku o zasiedzenie wnioskodawcy ujawnili wobec właściciela jednoznaczną wolę właścicielskiego posiadania przedmiotowej nieruchomości. Zasiedzenie nie może być zaskoczeniem dla właściciela, przeciwko któremu biegnie, wola zawładnięcia rzeczą dla siebie musi być na tyle wyraźna, aby zachowanie posiadacza nie budziło wątpliwości co do jego charakteru konkurencyjnego dla właściciela. Jest to tym bardziej istotne, gdy objęcie rzeczy w posiadanie następuje w okolicznościach ewidentnie świadczących o posiadaniu zależnym (zamieszkanie pracownika w mieszkaniu zakładowym), a następnie miałoby się zmienić w posiadanie samoistne.

Sąd Rejonowy wskazał, że wnioskodawcy nie wykazali, od kiedy zaczęli czynić nakłady tego rodzaju, że nie mieściłyby się one w ramach nakładów obciążających posiadacza zależnego (dotyczących bieżącego utrzymania rzeczy – art. 662 § 2 k.c., art. 681 k.c.). O samoistnym posiadaniu od początku zamieszkania wnioskodawców na tej nieruchomości można by mówić wówczas, gdyby zajęli ją samowolnie, wykorzystując fakt, że nieruchomość nie była przez nikogo zamieszkała, a nie w sytuacji, gdy wnioskodawczyni udostępniono ją z uwagi na trudną sytuację życiową.

Sąd Rejonowy uznał, że składane przez wnioskodawców nieformalne wnioski o umożliwienie zakupu nieruchomości potwierdzają, że wobec właściciela występowali oni jako osoby nie uważające się za posiadaczy samoistnych. Wprawdzie sam fakt złożenia tego rodzaju propozycji właścicielowi nie przesądza o braku (czy utracie) posiadania samoistnego, a jedynie może potwierdzać złą wiarę, jednakże nie można wprowadzać zależności odwrotnej: samo zainteresowanie uzyskaniem prawa własności nie jest przejawem wykonywania posiadania samoistnego ani sygnałem dla właściciela, że występujący w stosunku do niego podmiot tego rodzaju władztwo wykonuje. Przeciwnie, upewnia to właściciela o tym, że dana osoba nie traktuje rzeczy objętej prośbą czy ofertą jako własnej.

Sąd Rejonowy wskazał również, że z samego wniosku o zasiedzenie wynika, że z nieruchomości łącznie z rodziną K. do 2006 roku zawsze korzystały też inne osoby. Wnioskodawcy w wyjaśnieniach informacyjnych wskazywali, że osoby te były starsze i z tego względu nie korzystały w pełni z działki, jednak wskazali też, że pani S. siedziała przed domem, nie uprawiała ogrodu, ale wnioskodawcy rwali dla niej owoce, orzechy, więc pośrednio korzystała z pożytków nieruchomości. Pani W. korzystała z altany znajdującej się na działce. Państwo K. korzystali z posesji w taki sam sposób, jak rodzina K.. Nie można więc przyjąć, że wnioskodawcy mogli czuć się jak właściciele, skoro z nieruchomości korzystały też na równych z nimi prawach lub mogły korzystać inne osoby. Przyjęcie, że i wymienione osoby współkorzystały na takich samych zasadach prowadziłoby zresztą do oddalenia wniosku z uwagi na niewykazanie udziału wnioskodawców w tym posiadaniu, nie może być bowiem wówczas mowy o posiadaniu całej nieruchomości.

Sąd Rejonowy wskazał, że aby spełnić przesłanki zasiedzenia, wnioskodawcy musieliby być jednocześnie samoistnymi posiadaczami nieruchomości i to przez cały okres posiadania oraz posiadać nieruchomość nieprzerwanie przez czas przewidziany w ustawie. Posiadanie wykonywane przez wnioskodawców jest posiadaniem zależnym. Posiadaczy tych – w określonym stanie faktycznym – należało potraktować jak osoby mające inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach postępowania Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 520 § 1 k.p.c.

Sąd Rejonowy wskazał, że wprawdzie w rozpoznawanej sprawie interesy wnioskodawców i uczestników są sprzeczne, jednakże brak jest podstaw do uwzględnienia wniosku uczestników o zasądzenie od wnioskodawców zwrotu kosztów postępowania. Wnioskodawcy od wielu lat zamieszkują na tej nieruchomości, „wywodząc” wniosek o stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości liczyli na korzystne rozstrzygnięcie, niewątpliwie myśląc o swojej przyszłości, o zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych, stojąc w obliczu grożącej im eksmisji i wiążących się z nią problemów.

Zdaniem Sądu Rejonowego, szczególne okoliczności tej sprawy, a przede wszystkim daleko idące konsekwencje jej przegrania przez wnioskodawców, przemawiają za orzeczeniem o kosztach postępowania w oparciu o regułę wynikającą z art. 520 § 1 k.p.c. z wyłączeniem stosowania art. 520 § 2 i 3 k.p.c.

*

Od postanowienia z dnia 13 maja 2019 roku apelację wnieśli J. K. i K. K. (1), zaskarżając postanowienie w całości.

Wnioskodawcy zarzucili:

„1) naruszenie przepisu postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 514 § 2 k.p.c., poprzez zastosowanie tego przepisu i oddalenie wniosku z uwagi na to, że w ocenie Sądu w niniejszej sprawie zachodzi oczywisty brak uprawnienia Wnioskodawców – w rozumieniu tego przepisu – do stwierdzenia na ich rzecz zasiedzenia, pomimo tego, że treść wniosku o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości, dokumenty znajdujące się w aktach sprawy (w tym pisemne oświadczenia sąsiadów Wnioskodawców), a także wyjaśnienia złożone przez Wnioskodawców na rozprawie w dniu 13 maja 2019 roku nie pozwalały na zastosowanie tej regulacji i oddalenie wniosku bez przeprowadzenia pełnego postępowania dowodowego, czemu zresztą dał wyraz Sąd pierwszej instancji początkowo dopuszczając na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2019 roku dowód z zeznań świadków z pkt 3 wniosku i pkt 5 odpowiedzi na wniosek (...) Galerii Sp. z o.o. na okoliczności wskazane w tych punktach;

2) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 227 k.p.c. i 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c., poprzez oddalenie przez Sąd na rozprawie w dniu 13 maja 2019 roku wszystkich wniosków dowodowych zawartych we wniosku i pismach pełnomocnika Wnioskodawczyni, w tym:

a) wniosku o przesłuchanie świadków: W. K., E. K., K. K. (4), M. Ł., K. K. (5), H. G., B. G., M. C. (1), M. C. (2), D. K., B. K., E. M., W. B., E. B., które to dowody miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż świadkowie posiadali szeroką wiedzę co do faktów niezbędnych dla rozstrzygnięcia istotnych okoliczności sprawy, które nie zostały dostatecznie wyjaśnione w toku postępowania, zwłaszcza co do przesłanek zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości, okresu posiadania przedmiotowej nieruchomości, formy posiadania nieruchomości, sposobu korzystania z nieruchomości, relacji pomiędzy Wnioskodawcami a użytkownikami sąsiednich nieruchomości, właścicielem i użytkownikiem wieczystym nieruchomości, a dowody te nie były spóźnione, zaś okoliczności powyższych nie stwierdzono żadnymi innymi dowodami;

b) wniosku o przeprowadzenie dowodu z sądowych oględzin nieruchomości zajmowanej przez Wnioskodawców i podlegającej zasiedzeniu, który to dowód miał istotne znaczenie dla przedmiotowej sprawy zwłaszcza w zakresie ustalenia zakresu posiadania nieruchomości objętej wnioskiem o zasiedzenie oraz sposobu korzystania z nieruchomości przez Wnioskodawców i ustaleniu faktu samoistnego posiadania nieruchomości prowadzącego do jej zasiedzenia,

c) wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu geodezji, który to dowód miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy jako, że w sprawie wymagane jest wyjaśnienie okoliczności wymagających wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. tj. przede wszystkim wytyczenie w terenie obszaru nieruchomości podlegającego zasiedzeniu,

d) wniosku o przesłuchanie Wnioskodawców w trybie art. 299 k.p.c., który to dowód miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i nie był spóźniony, zaś dowód z przesłuchania stron nie mógł być zastąpiony przez wysłuchanie informacyjne przeprowadzone w trybie art. 212 § 1 k.p.c.;

3) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 212 § 1 k.p.c. i art. 299 k.p.c., poprzez poczynienie ustaleń faktycznych w oparciu o wyjaśnienia Wnioskodawców złożone w ramach informacyjnego przesłuchania strony na rozprawie w dniu 13 maja 2019 roku, wobec oddalenia wniosku dowodowego o przesłuchanie Wnioskodawczym, podczas gdy informacyjne wysłuchanie strony nie może stanowić dowodu w sprawie;

4) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 357 § 1 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. oraz z art. 328 § 2 k.p.c. i art. 227 k.p.c., poprzez sporządzenie przez Sąd uzasadnienia postanowienia z dnia 13 maja 2019 roku w sposób nieprawidłowy, uniemożliwiający odtworzenie toku rozumowania Sądu i poznanie motywów wydanego rozstrzygnięcia, a w szczególności:

a) bez wyjaśnienia w uzasadnieniu przyczyn oddalenia wniosków dowodowych zgłoszonych przez Wnioskodawców oraz nie przeprowadzenia wniosków dowodowych uczestnika (...) Galerii Sp. z o.o., pomimo że fakty, które miały być wykazane tymi dowodami miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i nie zostały w sposób dostateczny wyjaśnione,

b) brak wskazania z jakiego powodu Sąd uznał wyjaśnienia Wnioskodawców jedynie za częściowo wiarygodne, tj. w zakresie w jakim relacjonują fakty, i dlaczego odmówił wiarygodności wyjaśnieniom Wnioskodawców w zakresie w jakim dotyczą posiadania samoistnego nieruchomości, choć wypowiedzi Wnioskodawców korespondowały z dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy, w szczególności z umowami najmu oraz pisemnymi oświadczeniami sąsiadów Wnioskodawców;

5) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 217 § 1 i 3 k.p.c., poprzez zamknięcie rozprawy i udzielenie głosu stronom pomimo nieprzeprowadzenia dowodów z zeznań świadków wskazanych w pkt 5 odpowiedzi na wniosek (...) Galerii Sp. z o.o., choć dowody te zostały dopuszczone przez Sąd na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2019 r., zaś postanowienie o dopuszczeniu tych dowodów nie było później zmienione ani uchylone, a Sąd nie oddalił tych wniosków dowodowych;

6) naruszenie przepisu postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego i wnikliwego rozważenia zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, skutkującego pominięciem istotnych okoliczności wynikających z tego materiału, oraz przyjęciem wniosków, które ze zgromadzonego materiału nie wynikały, co miało wpływ na wynik sprawy i oddalenie wniosku, tj.:

a) przyjęcie przez Sąd, że Wnioskodawcy korzystali z podwórka położonego przy domu mieszkalnym jak posiadacze zależni, choć nigdy nie zawierali żadnej umowy, której przedmiotem była część nieruchomości podlegająca zasiedzeniu, zaś ani właściciel nieruchomości ani jej użytkownik wieczysty nie wyrazili zgody na korzystanie przez Wnioskodawców z podwórka oraz nie ingerowali w sposób korzystania z podwórka przez Wnioskodawców;

b) przyjęcie przez Sąd, że Wnioskodawcy nie mogli posiadania domu traktować inaczej niż posiadania działki, na której znajdował się ten dom, choć z wysłuchania informacyjnego Wnioskodawców wynikał wniosek wprost przeciwny, gdyż wyraźnie odróżniali oni, że z domu korzystali jak najemcy na podstawie umowy najmu, a w stosunku do pozostałej części nieruchomości cały czas czuli się właścicielami, co mogło być zresztą potwierdzone lub zweryfikowane przez dowód z przesłuchania świadków, którego Sąd nie przeprowadził;

c) przyjęcie przez Sąd, że Wnioskodawcy nie ujawnili wobec właściciela nieruchomości (oraz użytkownika wieczystego) charakteru posiadania innego niż zależne, choć z wysłuchania informacyjnego Wnioskodawców wynika, że przez swoje zachowanie objawiające się stałym swobodnym i nieskrępowanym korzystaniem z przydomowej posesji, wyraźnie demonstrowali oni swoje nastawienie do nieruchomości i samodzielnie, niezależnie od innych podmiotów gospodarowali nią wedle własnej woli, co było widoczne dla wszystkich zainteresowanych osób;

d) przyjęcie przez Sąd, że po stronie Wnioskodawcy nie istniał zamiar władania rzeczą dla siebie oraz że nie zaistniały zewnętrzne, zamanifestowane przejawy posiadania, choć o istnieniu takich elementów zachowania Wnioskodawców świadczy treść ich wyjaśnień informacyjnych, a także treść pisemnych oświadczeń sąsiadów znajdujących się w aktach sprawy, zaś weryfikacja istnienia bądź nieistnienia takich przejawów posiadania mogłaby nastąpić przez przesłuchanie świadków, czego Sąd nie uczynił;

przy czym wskazane wyżej uchybienia proceduralne prowadziły do nierozpoznania przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy i nieprzeprowadzenia postępowania dowodowego w całości w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c.

a ponadto, (…) naruszenie przez Sąd pierwszej instancji przepisu prawa materialnego stanowiącego rezultat powyższych uchybień proceduralnych, tj.:

7) art. 172 k.c., poprzez nieuzasadnione oddalenie wniosku o stwierdzenie nabycia przez Wnioskodawców z dniem 1 listopada 2017 roku do majątku objętego ustawową wspólnością majątkową małżeńską, wskutek zasiedzenia, części nieruchomości położonej w B. przy ul. (...), pomimo występowania w niniejszej sprawie przesłanek wymaganych do stwierdzenia zasiedzenia”.

J. K. i K. K. (1) wnieśli o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sadowi Rejonowemu w B. do ponownego rozpoznania, z uwagi na „nierozpoznanie przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy, a także z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości”.

Wnioskodawcy wnieśli również o zasądzenie od uczestników zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego (k. 317-329).

÷

W odpowiedzi na apelację (...) Galeria Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wniosła o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od wnioskodawców na rzecz tego uczestnika kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 375-379).

*

Na rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II postanowienia z dnia 13 maja 2019 roku zażalenie wniósł Skarb Państwa reprezentowany przez Prezydenta Miasta B., zaskarżając to postanowienie w relacji pomiędzy wnioskodawcami a Skarbem Państwa.

Skarb Państwa wniósł o zmianę postanowienia i zasądzenie od wnioskodawców solidarnie na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania za pierwszą instancję według norm przepisanych oraz o zasądzenie od wnioskodawców solidarnie na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych (k. 309-311).

*

Postanowieniem z dnia 8 kwietnia 2021 roku, wydanym w sprawie (...), Sąd Okręgowy w Lublinie zmienił częściowo rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II postanowienia z dnia 13 maja 2019 roku w ten sposób, że zasądził od J. K. i K. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa reprezentowanego przez Prezydenta Miasta B. kwoty po 1350 zł od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania (k. 448, 452-458).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Na wstępie należy wskazać, że do rozpoznania apelacji miały zastosowanie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2019 r. poz. 1469).

Przepis art. 9 ust. 4 ustawy z dnia 4 lipca 2019 roku stanowi, że do rozpoznania środków odwoławczych wniesionych i nierozpoznanych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu dotychczasowym.

÷

Apelacja wnioskodawców jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że nie jest zasadny wniosek o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Z przepisów art. 386 § 2 i 4 k.p.c., mających odpowiednie zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym (art. 13 § 2 k.p.c.), wynika, że uchylenie postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić tylko w razie stwierdzenia nieważności postępowania, w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie postanowienia co do istoty sprawy wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi żadna ze wskazanych wyżej podstaw uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Postępowanie przed sądem pierwszej instancji nie jest dotknięte nieważnością. Sąd ten rozpoznał istotę sprawy, a wydanie postanowienia przez Sąd Okręgowy nie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Okoliczność, że Sąd pierwszej instancji nie uwzględnił wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków wskazanych we wniosku, nie oznacza, że zachodzi potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Sąd Rejonowy przyjął bowiem za podstawę ustaleń faktycznych szereg dowodów z dokumentów, a także wyjaśnienia wnioskodawców, w zakresie, w jakim dotyczyły faktów przyznanych przez uczestników postępowania (art. 229 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

Sąd Rejonowy przeprowadził zatem w określonym zakresie postępowanie dowodowe, chociaż nie przeprowadził niektórych dowodów wnioskowanych przez J. K. i K. K. (1) oraz przez (...) Galeria Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w K..

÷

Sąd Okręgowy podziela w zasadzie ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz dokonaną przez ten Sąd ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Niedokładności w ustaleniach dotyczą nazwy pierwotnego użytkownika wieczystego nieruchomości oznaczonej jako działka numer (...). Użytkownikiem wieczystym tej nieruchomości było pierwotnie przedsiębiorstwo państwowe działające pod nazwą (...) Fabryki (...), nie zaś pod nazwą (...) Fabryka (...). Sąd Rejonowy posługuje się przy tym niekonsekwentnie oboma nazwami.

Kolejna nieścisłość w ustaleniach faktycznych dotyczy osoby zawierającej, jako wynajmujący, umowę najmu z dnia 11 lipca 2006 roku. Umowę tę, oznaczoną jako „Aneks z dnia 11.07.2006 do umowy najmu lokalu z dnia 14 kwietnia 1992r.” (k. 223), zawarła, jako wynajmujący, (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B., będąca co najmniej szczególnym następcą prawnym (...) Fabryki (...) w zakresie prawa użytkowania wieczystego przedmiotowej nieruchomości (k. 233).

Powyższe nieścisłości w ustaleniach Sądu Rejonowego wymagały wyjaśnienia, chociaż ostatecznie nie mają znaczenia z punktu widzenia oceny zasadności wniosku o stwierdzenie zasiedzenia części nieruchomości oznaczonej jako działka numer (...).

Należy przy tym wskazać, że na chwilę orzekania w sprawie przez Sąd Okręgowy, jako sąd drugiej instancji, nieruchomość oznaczona jako działka numer (...) uległa podziałowi i część tej nieruchomości objęta przed podziałem wnioskiem J. K. i K. K. (1) o stwierdzenie zasiedzenia stanowi obecnie część mniejszej powierzchniowo nieruchomości oznaczonej jako działka numer (...) (k. 402-442 – wydruk pełnej treści księgi wieczystej numer (...); k. 445-446 – fotografie i mapy).

Pozostałe ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji są prawidłowe.

Przed omówieniem zarzutów apelacyjnych należy wskazać, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej wykładni przepisów art. 172 § 1 i 2 k.c. oraz art. 336 k.c., w szczególności co do tego, jakimi cechami powinno się charakteryzować władztwo posiadacza nieruchomości, aby można je było uznać za posiadanie samoistne, czyli takie, które może prowadzić do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że umowa najmu z dnia 7 listopada 1987 roku zawarta przez przedsiębiorstwo państwowe (...), jako wynajmującego, i J. K., jako najemcę, dotyczyła lokalu mieszczącego się w małym, parterowym budynku, oznaczonym adresem „ul. (...)”, znajdującym się na nieruchomości oznaczonej obecnie jako działka numer (...) . W skład budynku mieszkalnego wchodził jeden pokój, kuchnia i korytarz (k. 19-23 – umowa najmu; k. 231, 239-240 – fotografie; k. 445-446 – mapa i fotografia; k. 279v-283 – wyjaśnienia J. K. i K. K. (1) w części przyznanej przez uczestników postępowania).

Powyższa nieruchomość stanowiła w 1987 roku własność Skarbu Państwa. Żadna część nieruchomości oznaczonej obecnie jako działka numer (...) nie jest objęta wnioskiem J. K. i K. K. (1) o stwierdzenie zasiedzenia. W budynku parterowym znajdującym się na tej nieruchomości J. K. i K. K. (1) zamieszkiwali do 1992 roku.

W 1987 roku posesje przy ul. (...) były ogrodzone jednym ogrodzeniem ze wszystkich stron – od strony ul. (...), od strony budynków fabryki mebli, od strony sąsiada w kierunku ul. (...) oraz od strony południowej. Wnioskodawcy nie wykonali powyższego ogrodzenia, lecz zrobiło to już wcześniej przedsiębiorstwo państwowe (...) (k. 280-280v, 282 – wyjaśnienia J. K. i K. K. (1)).

W 1987 roku w budynku przy ul. (...), znajdującym się na nieruchomości oznaczonej obecnie jako działka numer (...), mieściły się dwa lokale mieszkalne, w których zamieszkiwały osoby na podstawie stosunku najmu łączącego te osoby z (...) Fabrykami (...). Jedną z nich była kobieta o nazwisku S., a drugą J. W..

W 1988 roku najemca S. zmarła, a w 1989 roku do zajmowanego przez nią mieszkania wprowadzili się małżonkowie K., którzy mieszkali w tym mieszkaniu do 1992 roku.

Po śmierci najemcy S. ogrodzenie nieruchomości od strony ul. (...) zostało przesunięte przez przedsiębiorstwo państwowe (...) w głąb nieruchomości o 1 m w związku z poszerzeniem ul. (...). W latach 1988-1989 przedsiębiorstwo państwowe (...) przesunęło ogrodzenie od strony budynków fabryki mebli w kierunku ul. (...) o około 8 m (k. 280v, 281v, 283 – wyjaśnienia J. K.).

W dniu 14 kwietnia 1992 roku przedsiębiorstwo państwowe (...), jako wynajmujący, i J. K., jako najemca, zawarli umowę najmu lokalu mieszkalnego znajdującego się w budynku przy ul. (...), który wcześniej zajmowali małżonkowie K. (k. 218-222 – umowa najmu).

Wraz z zawarciem umowy najmu w kwietniu 1992 roku J. K. i K. K. (1) przeprowadzili się do mieszkania w budynku przy ul. (...), zaś w budynku przy ul. (...) zamieszkała K. J. na podstawie umowy najmu z dnia 19 maja 1992 roku (k. 224).

Po zamieszkaniu przez K. J. w budynku przy ul. (...) pomiędzy posesjami przy ul. (...) K. K. (1) postawił prowizoryczne ogrodzenie (k. 280-280v – wyjaśnienia J. K.; k. 231, 239-240 – fotografie).

K. J. zamieszkiwała w budynku przy ul. (...) do połowy 2011 roku. Po wypowiedzeniu najmu K. J. wyprowadziła się, a budynek, który był objęty najmem, został rozebrany. Od tego czasu nieruchomość oznaczona obecnie jako działka numer (...) stanowiła nieużytek (k. 224 – pismo z dnia 14 marca 2011 roku; ; k. 279v-283 – wyjaśnienia J. K. i K. K. (1) w części przyznanej przez uczestników postępowania; k. 239-240 – nieużytek).

Z powyższych ustaleń wynika jednoznacznie, że J. K. i K. K. (1) byli jedynie posiadaczami zależnymi zarówno części nieruchomości oznaczonej obecnie jako działka numer (...), jak i części nieruchomości oznaczonej obecnie jako działka numer (...). Tylko część tej ostatniej nieruchomości jest objęta wnioskiem o stwierdzenie zasiedzenia zgłoszonym w rozpoznawanej sprawie.

Korzystanie z przedmiotu najmu, jakim jest cały budynek mieszkalny lub lokal mieszkalny w budynku wielomieszkaniowym, polega nie tylko na możliwości korzystania z pomieszczeń znajdujących się w takim budynku w sposób określony w przepisach art. 659 § 1 k.c., art. 666 § 1 k.c., art. 667 k.c., art. 668 k.c., art. 681 k.c., art. 683 k.c., art. 684 k.c. oraz w przepisach ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, jeżeli przepisy tej ustawy mają zastosowanie do najmu konkretnego lokalu mieszkalnego. Najemcy przysługuje również uprawnienie do korzystania z nieruchomości gruntowej, na której stoi budynek będący przedmiotem najmu lub budynek zawierający lokal będący przedmiotem najmu, w takim zakresie, w jakim jest to potrzebne do korzystania z przedmiotu najmu. W szczególności dotyczy to możliwości przejścia lub przejazdu przez nieruchomość gruntową, na której stoi budynek mieszkalny, tak aby swobodnie wejść do wynajmowanego budynku lub lokalu mieszkalnego. Prawo najmu lokalu mieszkalnego przysługujące oznaczonej osobie jest cywilnoprawnym prawem podmiotowym tej osoby, a w związku z tym uprawnia do podejmowania wszelkich zachowań, w szczególności działań, które są niezbędne do prawidłowego wykonywania tego prawa. Aby możliwe było korzystanie z wynajmowanego budynku lub lokalu, najemca musi mieć odpowiedni dostęp do tego budynku lub lokalu i przysługuje mu uprawnienie do korzystania z nieruchomości gruntowej, na której stoi wynajmowany budynek lub budynek, w którym znajduje się wynajmowany lokal, w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne do prawidłowego korzystania z przedmiotu najmu. Powyższe uprawnienie wchodzi w zakres prawa najmu. Oznacza to, że w odniesieniu do korzystania z nieruchomości gruntowej w celu związanym z korzystaniem z wynajmowanego budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego najemca jest posiadaczem zależnym także w odniesieniu do gruntu, i to nie tylko w odniesieniu do gruntu pod budynkiem, ale także do gruntu poza obrębem budynku w zakresie wyznaczonym przez społeczno-gospodarcze przeznaczenie przedmiotu najmu.

Oczywiście możliwa jest zmiana podstawy posiadania i rozpoczęcie władania wynajmowaną nieruchomością jak właściciel, jednak wymaga to wyraźnego i jednoznacznego aktu posiadacza zależnego. W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy taka zmiana podstawy władania gruntem przylegającym do budynku mieszkalnego, który w przeszłości znajdował się na nieruchomości oznaczonej obecnie jako działka numer (...), oraz gruntem przylegającym do budynku mieszkalnego znajdującego się na nieruchomości oznaczonej obecnie jako działka numer (...), nie miała miejsca.

Obie wskazane wyżej „posesje” stanowiły początkowo całość ogrodzoną nie przez wnioskodawców, lecz przez przedsiębiorstwo państwowe (...). Na wyodrębnionej części znajdowały się dwa budynki mieszkalne – przy ul. (...) z jednym mieszkaniem, przy ul. (...) z dwoma mieszkaniami. Mieszkania znajdujące się w budynkach służyły (...) Fabrykom (...) wyłącznie do wynajmowania w ramach szczególnego trybu najmu, a najemcami byli pracownicy lub byli pracownicy tego przedsiębiorstwa państwowego.

Aktywność J. K. i K. K. (1) sprowadzała się wyłącznie do korzystania z gruntu wokół budynków, jak najemcy tych budynków. Wnioskodawcy w 1987 roku uporządkowali roślinność na posesji przy ul. (...) i posesji przy ul. (...), a z gruntu korzystali wspólnie z innymi najemcami. Dotyczyło to w szczególności studni głębinowej, czy wejścia od stron ul. (...).

Ani we wniosku o stwierdzenie zasiedzenia, ani też w toku dalszego postępowania wnioskodawcy nie wskazali na jakikolwiek fakt, którego elementem byłoby wyrażenie przez nich wobec wynajmującego lub też wobec organów lub instytucji publicznych czy innych osób trzecich woli władania jakimkolwiek gruntem jak właściciel (czy to przy ul. (...), czy przy ul. (...)). W szczególności wnioskodawcy nie twierdzili, że kiedykolwiek ubiegali się o ujawnienie stanu ich „władania” w ewidencji gruntów, czy o objęcie ich obowiązkiem zapłaty podatku od nieruchomości, prowadzenie jakichś inwestycji budowlanych, czy chociażby, że ubezpieczyli nieruchomość, powołując się na to, że są właścicielami. Wnioskodawcy nie wskazali w szczególności, w jaki sposób poinformowali wynajmującego i otoczenie, że w odniesieniu do gruntu poza obrębem budynku mieszkalnego, czyli już w odniesieniu do gruntu przylegającego bezpośrednio do budynku, w tym do drzwi wejściowych do budynku, uważają się nie za najemców tego gruntu, lecz za właścicieli.

Zwrócić należy uwagę, że J. K. i K. K. (1) nie reagowali w jakikolwiek sposób, kiedy ogrodzenie od strony ulicy (...) zostało przesunięte przez wynajmującego w głąb działki w związku z poszerzeniem ulicy (...). To samo dotyczy przesunięcia przez (...) Fabryki (...) ogrodzenia znajdującego się od strony budynków fabryki mebli o około 8 m w kierunku ul. (...).

Wnioskodawcy nie reagowali wreszcie w jakikolwiek sposób na korzystanie z części nieruchomości oznaczonej jako działka numer (...) przez K. J.. W kwietniu 1992 roku opuścili budynek znajdujący się na tej nieruchomości w związku z zakończeniem najmu i przenieśli się do budynku przy ul. (...), a w związku z hodowlą przez K. J. drobiu przegrodzili obie posesje prowizorycznym ogrodzeniem.

Wskazać należy przy tym, że chociaż Sąd Rejonowy nie przeprowadził oględzin nieruchomości objętej wnioskiem, to stan tej nieruchomości widoczny na złożonych do akt sprawy fotografiach jednoznacznie przeczy tezie, że wnioskodawcy władają tą nieruchomością, jak właściciele. Zarówno budynek mieszkalny, prowizoryczne budynki gospodarcze i ogrodzenie są zaniedbane. Brama wjazdowa na posesję jest prowizoryczna, brak utwardzonego wjazdu z ulicy.

Dodatkowo należy zwrócić uwagę na bardzo istotną okoliczność, a mianowicie, że w umowie najmu z dnia 14 kwietnia 1992 roku wprost przewidziano wydzierżawienie najemcy „terenu wokół wynajmowanego lokalu o pow. 342 m 2 na prowadzenie ogródka przydomowego” za zapłatą czynszu w kwocie 59200 zł (starych).

Okoliczność, że położenie wydzierżawionego gruntu określono w nieprecyzyjny sposób, wskazuje nie na bezskuteczność, czy też nieważność zawartej umowy, jak chcieliby obecnie wnioskodawcy, ale na fakt, że całość tej części gruntu wokół budynku mieszkalnego stojącego na obecnej działce numer (...), która nie była związana bezpośrednio z wykonywaniem prawa najmu lokalu mieszkalnego, a następnie z dwóch lokali mieszkalnych, mogła być przeznaczona przez najemców na ogródek przydomowy na podstawie umowy dzierżawy. Kwestia rzeczywistej powierzchni tego gruntu jest w rozpoznawanej sprawie okolicznością drugorzędną. Powierzchnia wskazana w umowie służyła jedynie za podstawę określenia wysokości czynszu dzierżawnego, nie zaś celom dokładnego oznaczenia granic dzierżawionej nieruchomości.

Najemcy płacili od 1992 roku do chwili obecnej płacili czynsz dzierżawny w związku z korzystaniem z zajmowanej części nieruchomości na potrzeby prowadzenia ogródka przydomowego.

÷

Nie są uzasadnione zarzuty apelacji dotyczące nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy wniosków dowodowych wskazanych w apelacji. Dotyczy to przede wszystkim wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków (art. 259 k.p.c.art. 277 k.p.c.) i przesłuchania powodów (art. 299 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

Przepis art. 277 k.p.c. stanowi, że przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie.

Przepis art. 232 zd. 1 k.p.c. stanowi, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Z powołanych przepisów jednoznacznie wynika, że strona lub uczestnik postępowania dowodowego powinna najpierw wskazać fakty, które miałyby mieć istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a następnie – w razie potrzeby – wskazać dowody dla stwierdzenia tych faktów.

Nie zachodzi natomiast relacja odwrotna. Nie jest dopuszczalne przeprowadzanie dowodów, w szczególności dowodów osobowych, w celu znalezienia faktów, które mogłyby mieć istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a których to faktów strona lub uczestnik nie powołuje. Wyjątki od tej zasady, wynikające z przepisów szczególnych nakładających na sąd orzekający obowiązek działania z urzędu w celu ustalenia okoliczności istotnych z punktu widzenia rozstrzygnięcia, jedynie potwierdzają zasadę.

Jak już wyżej wyjaśniono, w rozpoznawanej sprawie wnioskodawcy nie wskazali na jakikolwiek fakt, którego elementem byłoby wyrażenie przez nich wobec wynajmującego lub też wobec organów lub instytucji publicznych czy innych osób trzecich woli władania jakimkolwiek gruntem jak właściciel (czy to przy ul. (...), czy przy ul. (...)).

Konkretne fakty tego rodzaju nie zostały również wskazane w treści wniosków o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków. Co więcej, z wyjaśnień samych wnioskodawców wynika, że istnieją okoliczności faktyczne, w świetle których ich wniosek o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości jest bezzasadny.

W związku z powyższym należy uznać, że nie zostały wskazane okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia, które mogłyby stanowić przedmiot dowodu z zeznań świadków. Sugestia wnioskodawców wyrażona w treści zarzutów apelacyjnych, że świadkowie ci mogą mieć wiedzę na temat istnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia, nie jest wystarczająca do uwzględnienia wskazanych wniosków dowodowych. Tezy takiej nie uprawdopodobniają również pisemne oświadczenia wnioskodawczyni i osób mających być świadkami, dołączone do zażalenia na postanowienie z dnia 5 stycznia 2018 roku, a wręcz wskazują, że osoby te nie mają takiej wiedzy i przytaczają ogólnikowe twierdzenia przekazane im przez wnioskodawców. Podobieństwo treści i stylistyki wypowiedzi wyklucza spontaniczność złożonych oświadczeń pisemnych (k. 76, 79-85).

÷

W okolicznościach sprawy wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu geodezji dotyczył okoliczności faktycznej nie mającej istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia. Skoro wniosek J. K. i K. K. (1) o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości, której granice zostały dokładnie oznaczone we wniosku poprzez odwołanie się do dołączonego do wniosku szkicu, podlegał oddaleniu z uwagi na brak podstaw faktycznych uwzględnienia tego wniosku, to geodezyjne oznaczenie granic nieruchomości, której dotyczył wniosek o stwierdzenie zasiedzenia, było całkowicie zbędne. Nawet bowiem gdyby wyodrębniona została geodezyjnie taka nieruchomość, to i tak wniosek o stwierdzenie jej zasiedzenia podlegałby oddaleniu. W takich okolicznościach dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu geodezji spowodowałoby jedynie całkowicie zbędne przedłużenie postępowania i naraziło wnioskodawców na całkowicie zbędne koszty związane z przeprowadzeniem takiego dowodu.

÷

Bezzasadny jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów art. 212 § 1 k.p.c. i art. 299 k.p.c. przytoczony w punkcie 3 części wstępnej apelacji. Chociaż wyjaśnienia stron procesu i uczestników postępowania nieprocesowego nie stanowią dowodu w znaczeniu określonym przez przepisy Kodeksu cywilnego, to nie oznacza to, że nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych. W sprawie cywilnej dowody nie są jedyną podstawą dokonywania ustaleń faktycznych przez sąd.

W postępowaniu cywilnym ustalenie faktów następuje w praktyce najczęściej po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, zaś przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.). Twierdzenia strony, przytoczone do protokołu rozprawy lub też w piśmie procesowym, nie stanowią dowodu.

W wypadkach wskazanych w Kodeksie postępowania cywilnego ustalenie faktów w postępowaniu cywilnym może jednak nastąpić bez potrzeby przeprowadzania dowodu. Należy w tym miejscu wskazać, że:

a) nie wymagają dowodu fakty powszechnie znane (art. 228 § 1 k.p.c.),

b) nie wymagają dowodu fakty znane sądowi urzędowo (art. 228 § 2 k.p.c.),

c) nie wymagają dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości (art. 229 k.p.c.),

d) gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane (art. 230 k.p.c.),

e) sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów (domniemanie faktyczne) (art. 231 k.p.c.),

f) sąd jest związany domniemaniami prawnymi; mogą być jednak obalone, ilekroć ustawa tego nie wyłącza (art. 234 k.p.c.).

We wskazanych wyżej wypadkach ustalenie faktu w procesie może nastąpić w inny sposób, niż na podstawie dowodu. Wyjaśnienia strony procesu lub uczestnika postępowania nieprocesowego mogą zatem stanowić podstawę ustaleń faktycznych, jeżeli dotyczą faktów przyznanych przez stronę przeciwną lub innych uczestników postępowania, albo jeżeli strona przeciwna lub inni uczestnicy postępowania nie wypowiedzą się co do twierdzeń strony przeciwnej lub uczestnika o faktach, a sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, uzna te fakty za przyznane.

÷

Jak już wyżej wyjaśniono, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny tych dowodów, które przeprowadził.

÷

Odnosząc się do zarzutu przytoczonego w punkcie 5 części wstępnej apelacji, należy wskazać, że wprawdzie Sąd Rejonowy nie uchylił i nie zmienił postanowienia o dopuszczeniu dowodów wskazanych w punkcie 5 części wstępnej odpowiedzi na wniosek (k. 208), to prawie wszystkie okoliczności, o których mowa w punktach a), b) i c) wniosku dowodowego były ostatecznie bezsporne, a dodatkowo znajdują potwierdzenie w złożonych do akt sprawy fotografiach, zaś kwestia „stosunków sąsiedzkich” została określona w sposób tak ogólny, że nie wiadomo jakie konkretne okoliczności z tym związane uczestnik miał na myśli.

÷

Oczywiście bezzasadny jest podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego zawartych w art. 172 k.c. Zarzut ten pozostaje w logicznej sprzeczności z zarzutami przytoczonymi w punktach 1-6 części wstępnej apelacji, które bezpośrednio lub pośrednio odnoszą się do prawidłowości ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji.

Naruszenie prawa materialnego może nastąpić bądź przez jego błędną wykładnię, bądź przez jego niewłaściwe zastosowanie, nie zaś przez błędne ustalenia faktyczne1.

Zarzut naruszenia prawa materialnego ma rację bytu wówczas, gdy sąd dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, a tylko nie zastosował odpowiednich przepisów prawa materialnego, niewłaściwie je zastosował lub też dokonał błędnej ich wykładni. W takich wypadkach naruszenie prawa materialnego ma charakter pierwotny i może stanowić podstawę zarzutu apelacyjnego.

Jeżeli natomiast sąd pierwszej instancji dokona nieprawidłowych ustaleń faktycznych i stosownie do tych ustaleń zastosuje lub nie określone przepisy prawa materialnego, to naruszenie prawa materialnego ma charakter wtórny, gdyż jest pochodną nieprawidłowych ustaleń faktycznych. W takim przypadku nie następuje naruszenie prawa materialnego w znaczeniu ścisłym, a podnoszenie wówczas takiego zarzutu jest bezprzedmiotowe.

W rozpoznawanej sprawie w świetle ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd pierwszej instancji brak było podstaw do przyjęcia (oceny), że J. K. i K. K. (1) nabyli przez zasiedzenie własność nieruchomości objętej wnioskiem. Zarzut naruszenia przepisów zawartych w art. 172 k.c. jest zatem oczywiście bezzasadny.

÷

Tylko ubocznie należy wskazać, że w świetle twierdzeń samych wnioskodawców – J. K. i K. K. (1) dotyczących okoliczności faktycznych wniosek o stwierdzenie zasiedzenia części nieruchomości był w zasadzie oczywiście bezzasadny, a zebrany w sprawie materiał procesowy wskazuje, że zasadniczym i rzeczywistym celem tego wniosku było uzyskanie wpływu na toczące się postępowania administracyjne w przedmiocie inwestycji budowlanej o bardzo dużym zakresie, realizowanej przez użytkownika wieczystego na nieruchomości oznaczonej pierwotnie jako działka numer (...).

W szczególności należy wskazać na treść wniosku o udzielenie zabezpieczenia, który swoim zakresem wykraczał poza obszar potencjalnej ochrony, jaka obiektywnie mogłaby przysługiwać wnioskodawcom, gdyby ich roszczenie było uprawdopodobnione, i zmierzał w istocie do storpedowania inwestycji budowlanej nie mającej żadnego związku z zamieszkiwaniem przez wnioskodawców w budynku mieszkalnym na podstawie umowy najmu. Inwestycja ta nie wkraczała w ogóle w sferę władztwa wnioskodawców, także w zakresie, z jakiego korzystają z gruntu przyległego do budynku.

Zebrany w sprawie materiał procesowy, w tym materiał dowodowy, nie daje jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że wnioskodawcom grozi eksmisja z budynku znajdującego się na działce numer (...), położonej w B. przy ul. (...), stanowiącej część nieruchomości oznaczonej poprzednio jako działka numer (...) (k. 446).

Wnioskodawcy nawet nie twierdzili, że wynajmujący ma zamiar złożenia im oświadczeń o wypowiedzeniu najmu budynku mieszkalnego. Zamiaru takiego nie wskazywał również wynajmujący. Co więcej, zakres przedmiotowy inwestycji budowlanej, w szczególności projektowany sposób zagospodarowania nieruchomości po dokonaniu zabudowy, uwzględniał fakt wynajmowania budynku mieszkalnego przez najemców. Twierdzenia wnioskodawców wyrażające obawy co do możliwości dalszego zamieszkiwania w wynajmowanym budynku są pozbawione jakichkolwiek racjonalnych podstaw i służą jedynie do korzystnego przedstawienia sytuacji wnioskodawców w świetle okoliczności, które w rzeczywistości nie tylko nie są prawdziwe, ale pozostają bez związku z przesłankami nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie.

Całkowicie błędne jest stanowisko Sądu pierwszej instancji, że oddalenie wniosku o stwierdzenie zasiedzenia części nieruchomości miałoby mieć „daleko idące konsekwencje”.

W rozpoznawanej sprawie oddalenie wniosku o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości nie ma żadnego wpływu na istnienie prawa najmu budynku mieszkalnego zajmowanego przez wnioskodawców oraz na uprawnienie wnioskodawców do korzystania z takiej części nieruchomości gruntowej oznaczonej jako działka numer (...), która jest niezbędna do korzystania z budynku objętego najmem, zgodnie z przeznaczeniem przedmiotu najmu. W szczególności dotyczy to możliwości dojścia do pomieszczeń mieszkalnych znajdujących się w budynku.

Zwrócić przy tym należy uwagę, że zakresem przedmiotowym wniosku o stwierdzenie zasiedzenia nie był objęty grunt pod budynkiem mieszkalnym.

*

Na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. i w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od J. K. i K. K. (1) na rzecz (...) Galeria Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwoty po 675 zł od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

W związku z tym, że apelacja J. K. i K. K. (1) została oddalona w całości, wnioskodawcy powinni zwrócić (...) Galeria Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. koszty poniesione przez tego uczestnika w postępowaniu odwoławczym. Koszty te obejmują wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wskazanego uczestnika – 1350 zł, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 5 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 6 i w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265 – tekst jednolity).

Koszty postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy zasądził w równych częściach od każdego z wnioskodawców, ponieważ w postępowaniu nieprocesowym brak jest podstawy prawnej, aby koszty te zasądzić w sposób solidarny lub w inny podobny sposób.

÷

Na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c. i w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od J. K. i K. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa reprezentowanego przez Prezydenta Miasta B. kwoty po 112,50 zł od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

W związku z tym, że zażalenie Skarbu Państwa zostało uwzględnione w całości, wnioskodawcy powinni zwrócić Skarbowi Państwa koszty poniesione przez tego uczestnika w postępowaniu zażaleniowym. Koszty te obejmują wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wskazanego uczestnika – 225 zł, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.).

Koszty postępowania zażaleniowego Sąd Okręgowy zasądził w równych częściach od każdego z wnioskodawców, ponieważ w postępowaniu nieprocesowym brak jest podstawy prawnej, aby koszty te zasądzić w sposób solidarny lub w inny podobny sposób.

Należy przy tym zwrócić uwagę, że Skarb Państwa wnosił jedynie o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego. Skarb Państwa nie wnosił natomiast o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

Anna Ścioch-Kozak Dariusz Iskra Dorota Modrzewska-Smyk

1 Por.: postanowienie SN z dnia 28 maja 1999 roku, I CKN 276/99, Prokuratura i Prawo 1999, nr 11-12, poz. 34; wyrok SN z dnia 19 stycznia 1998 roku, I CKN 424/97, OSN C 1998, z. 9, poz. 36; uzasadnienie postanowienia z dnia 28 marca 2003 roku, IV CKN 1961/00, Lex nr 80241.