Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 2210/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny-Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Grzegorz Buła

Sędziowie: SO Renata Stępińska (sprawozdawca)

SR (del.) Przemysław Strzelecki

Protokolant sądowy: Izabela Ślązak

po rozpoznaniu w dniu 21 marca 2014 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko (...) w K., E. K.i G. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieliczce

z dnia 17 maja 2013 r., sygnatura akt I C 897/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 w ten sposób, że odstępuje od obciążenia powódki kosztami procesu;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  odstępuje od obciążenia powódki kosztami postępowania odwoławczego;

4.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wieliczce na rzecz radcy prawnego K. T.kwotę 2214 (dwa tysiące dwieście czternaście) złotych brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 21 marca 2014 roku

Powódka A. K.pozwem z dnia 5 września 2012 roku wniosła o zasądzenie od (...) w K., E. K.i G. K.na jej rzecz kwoty 37.500 zł, tytułem zwrotu reszty nakładów poniesionych przez nią na dzierżawioną działkę.

Uzasadniając swe żądanie powódka wskazała, iż w operacie szacunkowym określono poniesione przez nią nakłady na kwotę 237.500 zł, a pozwani do tej pory przekazali jej jedynie kwotę 37.500 zł. Dodała, iż nie posiada wystarczającej ilości pieniędzy, by zakupić mieszkanie, które by jej odpowiadało.

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na pozew wskazali, iż (...)zawarł z powódką porozumienie, na mocy którego zobowiązał się do zwrotu poniesionych przez nią nakładów na dzierżawioną nieruchomość w wysokości 200.000 zł, a powódka zobowiązała się opuścić działkę do końca lutego 2012 r. Ponadto dodali, iż powódka nie wywiązała się ze zobowiązania i nie opuściła budynku.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 maja 2013 roku, sygn. akt I C 897/12, Sąd Rejonowy w Wieliczce w punkcie 1 oddalił powództwo, w punkcie 2 zasądził od powódki A. K.solidarnie na rzecz pozwanych (...) w K., E. K., G. K.kwotę 2400 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd I instancji jako okoliczności bezsporne przyjął, iż nieruchomość położona w K., oznaczona jako działka nr (...), o pow. 2,98 ha, stanowi własność (...)w K.. W dniu 16 września 2003 r. A. K.i (...)zawarli umowę dzierżawy 300 m 2 działki nr (...), na mocy której powódka wybudowała na tej działce budynek mieszkalny jednorodzinny, oznaczony numerem (...) K.. Według operatu szacunkowego sporządzonego przez rzeczoznawcę A. W.w dniu 31 maja 2011 r., wartość nakładów powódki na dzierżawioną nieruchomość na dzień 19 maja 2011 r. wynosiła 237.500 zł. W dniu 13 grudnia 2011 r. (...)przelał na rachunek powódki 200.000 zł, z tytułu zwrotu nakładów. Powódka do chwili orzekania nie opróżniła budynku.

Sąd Rejonowy na podstawie niekwestionowanych dokumentów ustalił ponadto, iż zgodnie z § 8 zawartej przez strony umowy dzierżawy, na wypadek wypowiedzenia umowy dzierżawy przez dzierżawcę lub stronę wydzierżawiającą z przyczyn leżących po stronie dzierżawcy, strona wydzierżawiająca może według swojego wyboru zatrzymać wzniesiony przez dzierżawcę na dzierżawionym gruncie budynek za zapłatą sumy odpowiadającej jego rynkowej wartości w chwili zwrotu, albo żądać przywrócenia przez dzierżawcę dzierżawionego gruntu do stanu poprzedniego (rozbioru budynku na koszt Dzierżawcy) jego kosztem i staraniem. W związku z wypowiedzeniem umowy dzierżawy przez powódkę, w dniu 9 grudnia 2011 r. zawarto „Porozumienie”, na mocy którego (...)zobowiązał się zwrócić A. K.nakłady, poniesione przez nią na dzierżawioną działkę w wysokości 200.000 zł do dnia 15 grudnia 2011 r., a powódka zobowiązała się do uregulowania należności za wszystkie znajdujące się w budynku media, za które do tej pory płaciła, a także opróżnienia budynku z mebli i innych rzeczy w nich pozostawionych do końca lutego 2011 r. Przed Sądem Rejonowym w Wieliczce do sygn. akt I C 105/07 toczyła się sprawa z powództwa A. K.o unieważnienie umowy dzierżawy zawartej przez nią z (...)w (...) w dniu 16 września 2003 r. - zakończona prawomocnym oddaleniem powództwa.

Mając na uwadze powyższe, Sąd I instancji cytując treść art. 676 k.c., który na mocy art. 694 k.c. znajdzie odpowiednie zastosowanie do umowy dzierżawy, wskazał, iż uregulowanie to zostało powielone w § 8 umowy dzierżawy nieruchomości zawartej pomiędzy (...)w (...), reprezentowanym przez E. K., a A. K., iż wydzierżawiający, w przypadku zatrzymania wzniesionego przez dzierżawcę budynku, zobowiązany jest do zapłaty sumy, odpowiadającej jego rynkowej wartości z chwili zwrotu. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż do momentu wyrokowania, powódka nie zwróciła budynku, a zatem nie można ustalić jego szacunkowej wartości, zaś przedłożony przez nią operat szacunkowy jest nieaktualny. Sąd Rejonowy wskazał, iż powódka zawarła z (...)„Porozumienie”, w którym wartość nakładów została ustalona na kwotę 200.000 zł, którą to kwotę powódka otrzymała. Ponadto okoliczności sprawy nie wskazują, by powódka podpisując przedmiotowe porozumienie znajdowała się w stanie wyłączającym świadome lub swobodne powzięcie i wyrażenie decyzji, by pozostawała w błędzie lub pod wpływem bezprawnej groźby. Powódka nie wykazała też zasadności powództwa przeciwko E. K.- reprezentantowi (...)i jego członkowi G. K..

Mając na uwadze powyższe, Sąd Rejonowy uznał żądanie zasądzenia kwoty 37.500 zł za bezzasadne. O kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. nr 163, poz. 1349 ze zm.).

Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją w całości powódka A. K. i zarzuciła mu naruszenie:

- art. 5 k.p.c. w zw. z art. 210 § 2, § 2 1 k.p.c. w zw. z art. 212 § 2 k.p.c. przez nieudzielenie jej stosownych pouczeń w zakresie toczącego się postępowania, a w szczególności odnośnie możliwości odniesienia się do twierdzeń pozwanych, zgłaszania wniosków dowodowych, możliwości i konieczności skorzystania z pomocy prawnika, a także umożliwienia zapoznania się z twierdzeniami pozwanych zawartymi w odpowiedzi na pozew, doręczonej na rozprawie i złożenia dalszych wniosków dowodowych, których konieczność powołania wystąpiła w związku z ich twierdzeniami, uniemożliwienie jej oświadczenia się na rozprawie do twierdzeń strony przeciwnej,

- art. 6 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. oraz art. 233 k.p.c., poprzez niewyjaśnienie istotnych okoliczności, w tym czy zostało złożone przez powódkę uchylenie się od oświadczenia woli w zakresie kwoty z tytułu wzajemnych roszczeń z pozwanymi, w szczególności wobec podania przez nią na rozprawie w dniu 17 maja 2013 r. informacji o wysłaniu pisma z daty 16 maja 2012 r. i okazania dowodu jego nadania listem poleconym, co nie znalazło odzwierciedlenia w protokole rozprawy, a w konsekwencji ocenę materiału z pominięciem zgłaszanych faktów.

Podnosząc powyższe zarzuty, powódka wniosła o zmianę wydanego wyroku i zasądzenie na jej rzecz kwoty 37.500 zł zgodnie z żądaniem pozwu oraz obciążenie kosztami postępowania pozwanych. Powódka wniosła również o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z listu z dnia 16 maja 2012 r. wraz z kserokopią dowodu nadania, stanowiącego uchylenie się od skutków podpisanego porozumienia, w zakresie rozliczeń odnośnie wykupu domku, na okoliczność treści złożonego oświadczenia woli. Ewentualnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji i zasądzenie od pozwanych kosztów postępowania przed Sądem za I i II instancję.

W uzasadnieniu apelacji powódka wskazała ponadto, iż Sąd Rejonowy nie pouczył jej o uprawnieniu do złożenia wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. W jej ocenie nie była ona traktowana na równi z drugą stroną. Powódka dodała, iż w dniu 21 czerwca 2013 r. zabrała wszystkie rzeczy z budynku znajdującego się na dzierżawionej przez nią działce.

W piśmie z dnia 18 października 2013 r. ustanowiony dla powódki pełnomocnik z urzędu, sprecyzował jej ww. apelację i oprócz zarzutów podniesionych przez A. K., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił ponadto:

1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dawał podstawy do jego zastosowania i uwzględnienia na tej podstawie powództwa w całości,

2. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 58 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie z urzędu w sytuacji, gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dawał podstawy do jego zastosowania, a w konsekwencji uznanie za ważnego porozumienia z dnia 9 grudnia 2011 r., podczas gdy jako rażąco sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, winno być ono uznane za bezwzględnie nieważne,

3. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 212 § 1 k.p.c., art. 232 k.p.c. oraz art. 299 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozpoznania sprawy, co w konsekwencji doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy, a to poprzez zaniechanie przesłuchania stron i zaniechanie dopuszczenia z urzędu odpowiednich dowodów w postaci przesłuchania w charakterze świadków osób uczestniczących w niżej opisanych czynnościach, a w konsekwencji:

a. niewyjaśnienie okoliczności faktycznych związanych z zawarciem umowy dzierżawy gruntu i przyczyn ponoszenia nakładów na nieruchomość, istotnych dla oceny roszczenia w świetle zasad współżycia społecznego, także ze względu na wprowadzenie powódki w błąd, poprzez - jak uważała powódka - ukrycie przed nią faktu, że możliwe jest korzystnie z transportu busami do warsztatów terapii zajęciowej z terenu S. i K., w których miał uczestniczyć syn powódki i nie jest konieczne czynienie nakładów na nieruchomość dzierżawioną, a o czym powódka dowiedziała się już po poniesieniu nakładów,

b. niewyjaśnienie okoliczności związanych ze wspólnymi, zgodnymi ustaleniami stron z kwietnia 2011 r., co do sposobu ustalenia kwoty, jaka miała być zwrócona powódce tytułem rozliczenia nakładów na nieruchomość, a w konsekwencji niezbadanie intencji i zamiaru stron, a także treści umowy objętej zgodnymi oświadczeniami i nieuwzględnienie, że - jak uważała powódka - zgodnym zamiarem stron było rozliczenie się w oparciu o operat szacunkowy biegłego, sporządzony za zgodą pozwanego (...), zgodnie z deklaracją reprezentujących go osób, bez żadnych dodatkowych zastrzeżeń, co do obniżania, czy też waloryzacji ustalonej przez rzeczoznawcę wartości nakładów, co rzutowałoby na pozostałe ustalenia w sprawie,

c. niewyjaśnienie okoliczności związanych z miejscem, godziną, okolicznościami i przebiegiem spotkania z dnia 9 grudnia 2011 r., zakończonego podpisaniem porozumienia, a w konsekwencji zaniechanie oceny, czy powódka działała faktycznie pod wpływem błędu i oceny skuteczności uchylenia się przez nią od skutków oświadczenia złożonego pod wpływem błędu, w szczególności poprzez niezbadanie okoliczności, na jakie powołuje się powódka, tj. że oświadczenie zostało złożone - jak uważała powódka - w warunkach działania w błędzie, a błąd ten podstępnie wywołała druga strona, korzystając z późnej godziny, jej zmęczenia i długotrwałego spotkania, wielokrotnie zapewniając powódkę o tym, że porozumienie uwzględnia kwotę wskazaną w operacie (w takim przypadku należałoby przyjąć, że zgodnym zamiarem stron była zapłata kwoty o 37.500 zł wyższej, skoro na taką kwotę powódka wyraziła zgodę przed podpisaniem i podpisując przedmiotową umowę), pomijając fakt jednostronnego obniżenia wartości, a także poprzez wykorzystanie jej zmęczenia i przedstawienie jej do podpisania porozumienia zawierającego - jak uważała powódka - podstępnie obniżoną o 37.500 zł kwotę,

d. niewyjaśnienie okoliczności związanych z wykryciem faktu podstępnego obniżenia kwoty zapłaty, co nastąpiło już po podpisaniu porozumienia,

e. niewyjaśnienie okoliczności związanych z przyczynami niewydania nieruchomości stronie pozwanej, a w konsekwencji zaniechanie oceny faktu, że powódka nie mogła opuścić budynku w terminie wskazanym w porozumieniu, ze względu na fakt nieuiszczenia na jej rzecz brakującej części kwoty wynikającej z porozumienia, co skutkowało brakiem możliwości wpłaty kwoty na poczet zakupu innego mieszkania, do którego miałyby zostać przeniesione jej rzeczy, a ponadto z ostrożności procesowej zarzuciła:

4. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 232 k.p.c. poprzez zaniechanie (o ile Sąd w zakresie realnej wartości nakładów/budynku miał wątpliwości co do ich aktualności) dopuszczenia z urzędu dowodów, w szczególności w trybie art. 278 k.p.c., na okoliczność ustalenia wartości nakładów poniesionych przez powódkę, co miało wpływ na orzeczenie, bowiem Sąd I instancji pominął fakt, że porozumienie z dnia 9 grudnia 2011 r. jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, poprzez rażące zaniżenie o ok. 16 % (zdaniem powódki o 18,75 %) należnej jej kwoty z tytułu poczynionych nakładów na nieruchomość,

5. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 §1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej, dostatecznej oceny materiału dowodowego, z naruszeniem zasad doświadczenia życiowego, poprawności logicznej i poprawności wersji, poprzez pominięcie faktu, że wartość budynku wzniesionego na działce obliczana jako wartość gotowego, skończonego przedmiotu jest niższa, niż suma poniesionych na ten dom wydatków (nakładów), co prowadzi do wniosku, że nawet kwota ustalona w operacie szacunkowym (237.500 zł) może być niższa, niż poniesione przez powódkę koszty budowy (jak twierdzi powódka przekraczające 300.000 zł), a co za tym idzie, ustalenie kwoty o około 16 % (zdaniem powódki o 18,75%) niższej, stanowi sprzeczne z zasadami współżycia społecznego pokrzywdzenie jej, wobec rażącej nieekwiwalentości świadczeń,

6. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 5 k.p.c. w zw. z art. 212 § 2 k.p.c. art. 117 § 1 i § 2 k.p.c. poprzez brak pouczenia powódki o możliwości i zasadności złożenia wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu,

7. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy zachodziły podstawy do odstąpienia od obciążania powódki kosztami postępowania.

Ponadto apelująca wniosła o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, na okoliczność wydania przez powódkę budynku i na okoliczności wskazane w punktach 3a-3e. Wskazała również, iż z uwagi na wydanie przez nią nieruchomości, jej roszczenie jest zasadne.

Pełnomocnik powódki z urzędu podtrzymała wnioski zawarte w apelacji sporządzonej osobiście przez powódkę, a z ostrożności procesowej wniosła o zmianę punktu II sentencji wyroku i odstąpienie na zasadzie art. 102 k.p.c. od obciążania powódki kosztami postępowania, a także o zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu.

Pozwani w odpowiedzi na apelację, wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazali, iż powódka nie została pozbawiona możliwości obrony swych praw, a ich odpowiedź na pozew, zawierała jedynie informacje znane powódce. Ponadto wskazali, iż (...)nie zobowiązywał się do zwrócenia kwoty ustalonej operatem szacunkowym, a kwota 200.000 zł odpowiada wartości rynkowej nieruchomości.

W uzupełnieniu odpowiedzi na apelację, pozwani wnieśli o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron G. K.i E. K., na okoliczności zawarcia umowy dzierżawy, podpisania porozumienia z dnia 9 grudnia 2010 r. i rozmów go poprzedzających, a także w charakterze świadka A. S., na okoliczność przebiegu rozmów przed podpisaniem porozumienia. Ponadto wskazali, iż powódka występowała wielokrotnie z powództwami przeciwko (...)i posiada wiedzę wystarczająca do samodzielnego występowania w procesie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki była częściowo zasadna, a mianowicie w zakresie punktu 2 zaskarżonego wyroku, wobec skutecznie poniesionego zarzutu naruszenia art. 102 k.p.c. Natomiast w pozostałej części była bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

W ocenie Sądu Odwoławczego, w niniejszej sprawie zachodziły szczególne okoliczności, uzasadniające odstąpienie od obciążania powódki kosztami procesu. Jest ona bowiem osobą starszą, wdową, opiekuje się niepełnosprawnym, schorowanym synem, a także posiada trudną sytuację materialną, co wynika ze złożonego przez nią oświadczenia majątkowego, będącego podstawą zwolnienia jej od kosztów sądowych w całości. Wprawdzie powódka otrzymała od strony pozwanej kwotę 200.000 zł, ale przeznaczyła ją w całości na zakup nowego mieszkania.

W konsekwencji Sąd Okręgowy na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 2, odstępując od obciążenia powódki kosztami procesu.

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które nie pozostają w sprzeczności z zasadami logicznego myślenia i doświadczenia życiowego oraz nie wykazują błędów natury faktycznej, dlatego też Sąd Okręgowy przyjął je za własne. Nadto jako okoliczności bezsporne ustalił, że powódka w dniu 21 czerwca opuściła budynek mieszkalny, położony na działce nr (...)w K.. Natomiast pismem z dnia 16 maja 2012 r., skierowanym do (...) E. K., zatytułowanym „ Aneks do umowy z dnia 09-12-2011 r.” domagała się przelania na jej konto pozostałej kwoty 37.500 zł twierdząc, że sprzeda taniej swoje 38 metrowe mieszkanie i kupi mieszkanie w W.i wyjedzie. Dodała, że została telefonicznie zastraszona, że „ B.włamią się do mnie do mieszkania” i uprzedzała przed powiadomieniem o tym prokuratury i policji. (k. 109).

Mając na uwadze powyższe ustalenia, Sąd II instancji uznał, że pozostałe zarzuty podnoszone w apelacji są bezzasadne, a zaskarżony wyrok mimo częściowo błędnego uzasadnienia, odpowiada prawu.

Po pierwsze należy zauważyć, że nietrafne były wszystkie zarzuty, iż powódka została pozbawiona możności obrony swych praw. Nie jest prawdą, że nie miała ona świadomości możliwości złożenia wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Powódka była stroną licznych procesów sądowych przeciwko stronie pozwanej, w których zawsze takie wnioski składała i była reprezentowana przez profesjonalnych pełnomocników. Na marginesie należy dodać, że z brzmienia przepisu art. 212 zdanie 2 k.p.c. wynika, iż zwrócenie stronie uwagi na celowość ustanowienia pełnomocnika procesowego nie jest bezwzględnym obowiązkiem sądu. Strona ma bowiem co do zasady uprawnienie i możliwość osobistego podejmowania działań w postępowaniu przed sądem, zmierzających do ochrony własnych praw. Udzielenie stosownego pouczenia następuje tylko w razie uzasadnionej potrzeby, zaś o zaistnieniu takiej potrzeby decydują konkretne okoliczności sprawy, podlegające ocenie przewodniczącego lub całego składu sądzącego. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2011 r., sygn. I UK 52/2011, LexPolonica nr 4145230).

Nie mógł odnieść skutku także zarzut, że Sąd I instancji nie udzielił jej stosownych pouczeń w zakresie toczącego się postępowania, w tym odnośnie możliwości składania wniosków dowodowych. W judykaturze i doktrynie utrwalony jest pogląd, że z treści art. 5 k.p.c. wynika, że ustawodawca ograniczył możliwość udzielania przez sąd pouczeń stronom występującym w sprawie bez adwokata lub radcy prawnego tylko do niezbędnych pouczeń, co do czynności procesowych, a więc takich, które zapewniają stronie wiedzę, pozwalającą na podjęcie czynności procesowych, w celu ochrony jej praw procesowych. Podobnym zakresem zostały objęte pouczenia, których zgodnie z art. 212 k.p.c. może udzielać w toku rozprawy przewodniczący składu sądzącego. Jest to uprawnienie sądu, a nie jego obowiązek, z którego może skorzystać, jeśli powstanie uzasadniona potrzeba i jeżeli jest to niezbędne, np. strona jest nieporadna, a sprawa ma skomplikowany charakter, ale nie musi. Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, należy zauważyć, powódka nie jest osobą nieporadną. Ze sposobu formułowania przez nią pism procesowych, a także uczestniczenie w innych procesach sądowych wynika, że powódka miała doświadczenie i wiedzę dotyczącą jej udziału w procesie jako strona. Ponadto w ocenie Sądu Odwoławczego, niniejsza sprawa nie miała skomplikowanego charakteru. W konsekwencji nie brak było podstaw do stwierdzenia naruszenia prawa procesowego, a to art. 5 k.p.c. w zw. z art. 212 § 2 k.p.c. oraz art. 117 § 1 i 2 k.p.c.

Nietrafny był zarzut naruszenia art. 210 § 2 1 k.p.c., albowiem jak wynika z treści protokołu rozprawy z dnia 17 maja 2013 r. (k. 97), powódka została pouczona o treści art.: 162, 207, 217, 229 i 230 k.p.c. Podkreślić należy, iż ani powódka, ani jej pełnomocnik ustanowiony z urzędu nie występowali o sprostowanie lub też uzupełnienie ww. protokołu, zgodnie z procedurą przewidzianą w art. 160 § 1 k.p.c. Nie wykazali zatem, że w protokole rozprawy brakuje istotnych informacji, jak również że zostały ujęte informacje nieprawdziwe. Jak trafnie wskazuje Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia z dnia 25 lutego 2004 r., sygn. II CK 482/2002, LexPolonica nr 365812, urzędowym dowodem stwierdzającym przebieg rozprawy jest treść protokołu. Jeżeli strona (uczestnik postępowania) stwierdzi jego niekompletność lub przeinaczenia, ma prawo żądać sprostowania lub uzupełnienia jego treści (art. 160 k.p.c.). Bez wykorzystania tej instytucji, strona nie może skutecznie twierdzić, że przebieg rozprawy był inny od tego, w jaki został zaprotokołowany. W konsekwencji powódka nie może skutecznie twierdzić, że protokole rozprawy z dnia 17 maja 2013 r. nie odnotowano jej informacji o wysyłaniu pisma z dnia 16 maja 2012 r., stanowiącego rzekomo uchylenie się od skutków prawnych podpisanego „Porozumienia” i okazaniu przez nią dowodu jego nadania.

Nieprawdzie jest twierdzenie, że powódka nie została pouczona o możliwości składania wniosków dowodowych, bowiem stwierdzenie to pozostaje w sprzeczności z treścią ww. protokołu rozprawy, z którego wynika, iż została pouczona o treści art. 217 k.p.c. Ponadto złożyła na rozprawie wnioski dowodowe z operatu szacunkowego i zaświadczenia z dnia 14 stycznia 2013 r. i oświadczyła, że innych wniosków dowodowych nie składa.

Prawdą jest, iż powódce doręczono odpis odpowiedzi na pozew dopiero na rozprawie w dniu 17 maja 2013 r., jednakże w ocenie Sądu Odwoławczego, nie naruszyło to jej praw do obrony. Odpowiedź na pozew zawierała bowiem informacje i dowody znane powódce i przez nią niekwestionowane, a dotyczące dzierżawy działki, jej wypowiedzenia, treści zawartego porozumienia, a także sporządzonego operatu szacunkowego. Nowe informacje dotyczyły jedynie cen sprzedaży nieruchomości w K. (wydrukowane z Internetu), jednakże z uwagi na fakt, iż dane te nie stanowiły podstawy rozstrzygnięcia, a Sąd Rejonowy nie dopuścił dowodu z przedłożonych wydruków - trudno dopatrywać się w tym naruszenia praw powódki do zapoznania się z tymi informacjami i ustosunkowania się do nich. Nieprawdziwe jest twierdzenie powódki, że nie miała możliwości oświadczenia się do twierdzeń strony przeciwnej, skoro z protokołu rozprawy z dnia 17 maja 2013 r. (k. 97) wynika, że powódka została przesłuchana informacyjnie i udzielono jej głosu przed zamknięciem rozprawy.

Również bezzasadne były wszystkie zarzuty związane z niewyjaśnieniem istotnych okoliczności sprawy. Podkreślić należy, iż Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy i wyjaśnił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia kwestie. Natomiast sam fakt, że powódka w dniu 21 czerwca 2013 r., a zatem już po wydaniu zaskarżonego wyroku opuściła budynek mieszkalny na działce nr (...), nie mógł skutkować wnioskowanym uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, gdyż wbrew zarzutom apelującej, dochodzone roszczenie nie stało się wymagalne w toku sprawy. Wprawdzie Sąd Rejonowy oddalając powództwo wskazał, że zgodnie z § 8 umowy dzierżawy, powódka mogła domagać się zapłaty sumy odpowiadającej rynkowej wartości budynku z chwili jego zwrotu, jednakże prawidłowo wskazał, że przecież strony zawarły „Porozumienie” na podstawie, którego (...)zobowiązał się do zapłaty na rzecz powódki kwoty 200.000 zł tytułem nakładów poniesionych przez nią na dzierżawioną nieruchomość. Podkreślić należy, że powódka ani w pozwie, ani też na rozprawie przed Sądem I instancji nie twierdziła, iż „Porozumienie” to było nieważne, bo została oszukana, czy że wprowadzono ją w błąd co do kwoty uzgodnionej w porozumieniu lub żeby skutecznie uchyliła się od skutków prawnych swego oświadczenia. Z pozwu i przesłuchania informacyjnego powódki na rozprawie w dniu 17 maja 2013 r. jasno wynika, iż była ona świadoma, na jaką kwotę zawarto „Porozumienie”, a kwoty 37.500 zł domagała się, twierdząc iż brakuje jej pieniędzy na zakup odpowiedniego mieszkania. Dopiero w apelacji osobistej powódki, jak również piśmie stanowiącym jej uzupełnienie, podniosła po raz pierwszy, iż skutecznie uchyliła się od skutków swojego oświadczenia, albowiem podpisując „Porozumienie” była wprowadzona w błąd, co do wysokości kwoty. W ocenie Sądu Odwoławczego, powódka zajęła takie stanowisko wyłącznie w odpowiedzi na treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku, jedynie na potrzeby apelacji. Z uwagi na fakt, iż w postępowaniu przed Sądem Rejonowym powódka nie wskazywała na to, że podpisując porozumienie była w błędzie co do należnej jej kwoty, jak również na fakt uchylenia się przez nią od skutków złożonego oświadczenia woli, podniesiony przez nią zarzut niewyjaśnienia tych okoliczności był całkowicie chybiony. Sąd bowiem nie jest zobowiązany do wyjaśnienia wszystkich stosunków i zaszłości pomiędzy stronami, a jedynie te, które są istotne dla rozstrzygnięcia zasadności powództwa. W szczególności, Sąd orzekając w przedmiocie roszczenia o zapłatę, nie był uprawniony do badania z urzędu okoliczności zawarcia umowy dzierżawy.

Na marginesie, Sąd Odwoławczy pragnie zauważyć, iż pismo z dnia 16 maja 2012 r., którego odpis dołączyła powódka do apelacji nie wskazuje, by uchyliła się ona od złożonego oświadczenia woli. Przeciwnie, stwierdzenie “ Aneks do umowy z dnia 09-12-2011 r.” potwierdza, iż powódka uważała zawarte porozumienie za ważne i wiążące, przy czym żądała podwyższenia należnej jej kwoty, albowiem nie miała wystarczającej ilości pieniędzy na zakup mieszkania w W.. Z uwagi na fakt, iż strona przeciwna - (...), nie wyraził zgody na zmianę porozumienia w kierunku żądanym przez powódkę i nie doszło do podpisania aneksu, stąd żądanie objęte pozwem było bezzasadne.

Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się w niniejszej sprawie naruszenia przez Sąd I instancji prawa materialnego, a to art. 5 k.c. i art. 58 § 2 k.c. W przedmiotowej sprawie powódka nie tylko nie wykazała, by „Porozumienie” zawarte pomiędzy nią, a (...)było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ale nawet tego nie twierdziła, a zarzut taki postawiła po raz pierwszy dopiero w apelacji, dostosowując swoje stanowisko procesowe do treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Powódka podpisując „Porozumienie” w dniu 9 grudnia 2011 r. była w posiadaniu operatu szacunkowego, dotyczącego przedmiotowego budynku, a zatem była świadoma, jaką kwotę wskazał biegły w tym operacie. Jak przyznała podczas informacyjnego przesłuchania, podpisanie porozumienia nastąpiło po długich i męczących negocjacjach, co wskazuje, iż powódka próbowała wynegocjować jak najwyższą kwotę. Strony umowy dzierżawy miały prawo do samodzielnego określenia wysokości nakładów poniesionych przez powódkę, a kwota wskazana w operacie szacunkowym mogła stanowić punkt wyjścia dla negocjacji. W niniejszej sprawie, jak wynika z § 3 ust. 3 „Porozumienia” strony uzgodniły nakłady powódki na kwotę 200.000 zł. A. K.nie uchyliła się od skutków tego oświadczenia woli, a zatem „Porozumienie” to jest ważne i wiążące. Brak było tym samym podstaw, aby Sąd Rejonowy – jak chce tego apelująca – z urzędu zastosował art. 58 § 2 k.c. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. Sąd Odwoławczy pragnie zauważyć, iż skarżąca w istocie wskazywała na naruszenie art. 5 k.c.

Również zarzut naruszenia art. 232 zd. 2 k.p.c. w ocenie Sądu Odwoławczego był chybiony. Prawdą jest, iż Sąd Rejonowy uznał sporządzony operat szacunkowy za nieaktualny, jednakże nie uzasadniało to powołania z urzędu biegłego do ponownej oceny wartości poniesionych nakładów. W przedmiotowej sprawie strony uzgodniły wartość nakładów, które podlegały zwrotowi na kwotę 200.000 zł, a „Porozumienie” to było ważne i wiążące dla stron.

Sąd Odwoławczy nie podzielił stanowiska Sądu Rejonowego, iż podstawą oddalenia powództwa jest niezwrócenie budynku przez powódkę i tym samym brak możliwości ustalenia wartości budynku w chwili zwrotu. Strony zawarły „Porozumienie”, które określało jaką kwotę ma przekazać (...)powódce z tytułu poniesionych przez nią nakładów na dzierżawioną nieruchomość. W ocenie Sądu porozumienie to nie naruszało zasad współżycia społecznego, było ważne i wiążące dla stron. Powódka podjęła nieskuteczną próbę zmiany porozumienia poprzez aneks z dnia 16 maja 2012 r. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, iż żądanie powódki było pozbawione podstawy faktycznej. Natomiast oczywiście bezzasadne było powództwo przeciwko osobom fizycznym: E. K.i G. K., z uwagi na brak legitymacji biernej, a w konsekwencji chybiona była apelacja w tym zakresie.

Sąd Odwoławczy oddalił wnioski dowodowe zgłoszone w apelacji, odpowiedzi na apelację oraz w dalszych pismach procesowych, z uwagi na fakt, iż były wnioskowane na fakty niemające istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację w pozostałej części, jako bezzasadną.

Równocześnie na zasadzie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążania powódki kosztami postępowania odwoławczego, z tych samych przyczyn, które przemawiały za podobnym rozstrzygnięciem przed Sądem pierwszej instancji.

W punkcie 4 tenoru wyroku Sąd Odwoławczy przyznał na podstawie § 2 pkt 3, § 6 pkt 5 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2013, poz. 490 ze zmianami) na rzecz radcy prawnego K. T. kwotę 2214 zł, w tym 23 % podatku VAT, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu odwoławczym. Z uwagi na fakt, iż pełnomocnik z urzędu nie prowadził sprawy przed Sądem I instancji, ustalono wynagrodzenie na poziomie 75 % stawki minimalnej.