Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 5410/19

UZASADNIENIE WYROKU

z dnia 11 lutego 2020 r.

Pozwem z dnia 7 września 2018 r. (data prezentaty) P. R. spółka
akcyjna z siedzibą w W. (następnie przekształconą w (...) spółkę akcyjną w W.) domagał się zasądzenia od pozwanego (...) Company z siedzibą w D. w Irlandii kwoty 400 euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania za odwołany lot oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa według norm prawem przewidzianych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że na podstawie umowy cesji wierzytelności
z dnia 22 sierpnia 2018 r., nabył od U. P. wierzytelność przysługującą jej względem pozwanego na podstawie rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie EWG nr 295/91, z tytułu odwołania w dniu 10 października 2017 r. lotu na trasie z Majorki do W. o nr rejsu (...) realizowanego przez pozwanego przewoźnika (pozew, k. 3-7).

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Company z siedzibą w D. w Irlandii wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swego stanowiska pozwany podniósł, że opóźnienie lotu związane było z organizacją strajku kontrolerów ruchu lotniczego wobec czego opóźnionych i odwołanych zostało wiele lotów wykonywanych nad terytorium Francji. W związku z powstałymi utrudnieniami lot (...), który miał się odbyć na terytorium objętym strajkiem, został odwołany w związku z taką a nie inna decyzją organu kontroli lotów (...). W związku z powyższym przedmiotowy lot, w ujęciu pozwanego, był odwołany w związku z zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności niezależnych od przewoźnika i w związku z tym jego odpowiedzialność odszkodowawcza ustalana na podstawie przepisów Rozporządzenia jest uchylona w pełnym zakresie (odpowiedź na pozew- k. 22-26).

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

U. P. miała zaplanowany na dzień 10 października 2017 r. lot nr (...), na trasie z portu lotniczego na Majorce do portu lotniczego we W., realizowany przez pozwanego przewoźnika (...) Company z siedzibą w D. w Irlandii. Lot ten został odwołany (okoliczności bezsporne, dowody: karta pokładowa - k. 8).

W dniu 22 sierpnia 2018 r. pomiędzy U. P., będącą pasażerką linii lotniczych (...) Company z siedzibą w D. w Irlandii a (...) spółką akcyjną w W. (cesjonariuszem) zawarta została umowa przelewu wierzytelności, na mocy której cedent przelał na rzecz cesjonariusza wierzytelność z tytułu roszczenia o odszkodowanie, z tytułu odwołania lotu z dnia 10 października 2017 r. na trasie z Majorki do W. wraz ze wszelkimi związanymi z nią prawami, a (...) spółka akcyjna przelew przyjął i wierzytelność nabył z chwilą zawarcia niniejszej umowy (dowody: wydruk umowy cesji– k. 6-7).

Lot nr (...) z Majorki do W. miał odbyć się przez terytorium Francji. W dniu 10 października 2017 r. we Francji trwał strajk kontrolerów ruchu lotniczego, wobec czego odwołanych i opóźnionych zostało wiele lotów związanych z ww. obszarem, w tym lot (...). O tym, które loty zostaną odwołane decydował (...). W związku z odwołaniem lotu pozwany podjął kroki mające na celu minimalizację skutków zaistniałej sytuacji (okoliczności przyznane przez powoda; dowód: tłumaczenie komunikatu wraz z depeszą (...) k. 58-63).

Powyższy stan faktyczny, Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, których autentyczność i zgodność z rzeczywistym stanem rzeczy nie budziła wątpliwości oraz twierdzeń stron przyznanych wprost i niezaprzeczonych przez stronę przeciwną, na podstawie art. 229 k.p.c. i 230 k.p.c.

S ąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie zaistniały przesłanki do wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym (art. 148 1 § 1 k.p.c.). Na zgromadzony materiał dowodowy złożyły się wyłącznie dokumenty, kopie dokumentów i wydruki. Charakter tych środków dowodowych nie wymaga rozpoznania sprawy na rozprawie celem przeprowadzenia postępowania dowodowego. Ponadto ani powód w pozwie, ani pozwany w odpowiedzi na pozew nie żądali przeprowadzenia rozprawy, co także umożliwiło rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym (art. 148 1 § 3 k.p.c. a contrario).

Strona powodowa opierała swoje roszczenie na regulacji zawartej w Rozporządzeniu (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającym wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylające rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (Dz.U. UE L 2004/46/1). Ochrona na podstawie przepisów tego Rozporządzenia obejmuje nie tylko pasażerów lotów regularnych, ale również pasażerów lotów nieregularnych, w tym także loty stanowiące część zorganizowanych wycieczek (motyw piąty Rozporządzenia).

Zgodnie z art. 509 § 1 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. § 2 precyzuje, iż wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

W myśl art. 5 ust. 1 lit. c Rozporządzenia w przypadku odwołania lotu, pasażerowie, których to odwołanie dotyczy mają prawo do odszkodowania od obsługującego przewoźnika lotniczego, zgodnie z art. 7, chyba że:

i) zostali poinformowani o odwołaniu co najmniej dwa tygodnie przed planowym czasem odlotu; lub

ii) zostali poinformowani o odwołaniu w okresie od dwóch tygodni do siedmiu dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot najpóźniej dwie godziny przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej cztery godziny po planowym czasie przylotu; lub

(...)) zostali poinformowani o odwołaniu w okresie krótszym niż siedem dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot nie więcej niż godzinę przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej dwie godziny po planowym czasie przylotu.

Stosownie do art. 7 ust. 1 rozporządzenia pasażerowie otrzymują odszkodowanie w wysokości:

a) 250 EUR dla wszystkich lotów o długości do 1.500 kilometrów;

b) 400 EUR dla wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1.500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości od 1.500 do 3.500 kilometrów;

c) 600 EUR dla wszystkich innych lotów niż loty określone w lit. a) lub b).

Przy określaniu odległości, podstawą jest ostatni cel lotu, do którego przybycie pasażera nastąpi po czasie planowego przylotu na skutek opóźnienia spowodowanego odmową przyjęcia na pokład lub odwołaniem lotu. W dalszej kolejności należy wskazać, że w myśl art. 5 ust. 3 Rozporządzenia obsługujący przewoźnik lotniczy nie jest zobowiązany do wypłaty rekompensaty przewidzianej w art. 7, jeżeli może dowieść, że odwołanie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

W okolicznościach niniejszej sprawy niekwestionowany pozostawał fakt, że lot nr (...) realizowany był przez pozwanego oraz tego, że lot był odwołany. Poza sporem pozostawała również okoliczność, iż opóźniony lot miał charakter wspólnotowy, a odległość dzieląca lotnisko na Majorce a port lotniczy w W. wynosi powyżej 1 500 km.

Pozwany powoływał się na brak legitymacji czynnej powoda z uwagi na nie zawarcie umowy cesji. W swojej argumentacji wskazał na brak własnoręcznego podpisu pasażera. Zarzut ten okazał się niezasadny. Brak własnoręcznego podpisu cedenta pod umową cesji o tyle nie ma znaczenia, że dla ważności i skuteczności tej umowy nie była obligatoryjna forma pisemna. Wierzytelność poprzednika prawnego powoda nie jest wierzytelnością stwierdzoną pismem, więc jej przelew też nie musi być stwierdzony pismem (art. 511 k.c.). Tak naprawdę strony spornej umowy cesji mogły ją zawrzeć w jakiejkolwiek formie. Skoro forma pisemna nie była konieczna, to siłą rzeczy nie były też konieczne własnoręczne podpisy stron tej umowy i z ich braku nie można wywodzić nieważności czy bezskuteczności przelewu.

Kwestionowana przez pozwanego umowa cesji została zawarta w formie dokumentowej (art. 77 2 k.c. w zw. z art. 77 3 k.c.). W ocenie Sądu umowa została zawarta w sposób umożliwiający ustalenie osoby cedenta. W samej treści umowy zawarte są imię i nazwisko cedenta, a znak graficzny, to jest „podpis” (oczywiście nie w dosłownym znaczeniu, bo o własnoręczności podpisu nie może tutaj być mowy) złożony za pomocą myszy komputerowej w sposób jednoznaczny identyfikuje osobę cedenta. Co bardzo istotne, powód dołączył do pozwu kartę pokładową, co w oczywisty sposób prowadzi do domniemana, że dokumenty te otrzymał od samego pasażera. To z kolei tym bardziej uwiarygadnia twierdzenie, że to U. P. złożyła znak graficzny pod umową cesji i tym samym ją zawarła. Wyżej wskazanego domniemania pozwany nie obalił, a nawet nie podjął takiej próby. Brak jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że przedmiotowe dokumenty zostały przez powoda pozyskane nielegalnie i wbrew woli pasażera. Sam pozwany nie złożył na tę okoliczność żadnych wniosków dowodowych. W związku z powyższym Sąd ustalił fakt zawarcia umowy cesji na podstawie dokumentów przedłożonych przez powoda. Zresztą z racji tego, że umowa nie została zawarta w formie pisemnej w rozumieniu kodeksu cywilnego, to wykonanie przez pozwanego zobowiązania do złożenia jej oryginału było niewykonalne, bo „oryginał” ten w klasycznym twego słowa znaczeniu nie istnieje. Tym samym Sąd przyjął przedstawione przez powoda dowody za wystarczającą podstawę do ustalenia, że kwestionowana przez pozwanego umowa cesji została w istocie zawarta.

Przechodząc do analizy kolejnego zarzutu pozwanego należy wskazać, że w ocenie Sądu strona powodowa w związku z zawartą umową cesji wierzytelności jest legitymowana do wytoczenia powództwa o wierzytelności dochodzone w niniejszej sprawie.

Zgodnie z art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew) chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. W świetle zaś § 2 ww. przepisu - wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Z umowy przelewu winno wynikać przede wszystkim kto jest zbywcą (cedentem), na rzecz kogo zbywa (cesjonariusza) jak też jakiej wierzytelności przelew dotyczy.

Sąd podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 8 marca 2005r. I ACa 1516/04, że w sytuacji, gdy obie strony zgodnie twierdzą, że doszło do przelewu wierzytelności z umowy i że obie strony miały taki zamiar i cel umowy na względzie - zbędne są rozważania i dokonywanie wykładni oświadczeń woli w tym przedmiocie. Dokonywanie takiej wykładni ma bowiem sens wówczas, gdy stanowiska stron różnią się od siebie (wyrok SA w Katowicach z 08.03.2005r. I ACa 1516/04).

Jeśli chodzi o dopuszczalność przelewu wierzytelności o zapłatę zryczałtowanego odszkodowania na podstawie art. 7 rozporządzenia 261/2004, Sąd stoi na stanowisku, że brak jest podstaw do stwierdzenia, że właściwość zobowiązania, bądź przepis prawa zabrania przeniesienia wierzytelności na inny podmiot niż pasażer lotu.

W pierwszej kolejności nie można się zgodzić ze stanowiskiem pozwanego, że odszkodowanie przysługujące pasażerom rejsów opóźnionych jest prawem osobistym ściśle związanym z osobą pasażera i ma charakter zadośćuczynienia, do którego mają zastosowanie przepisy art. 448 i 449 k.c.

Zdaniem Sądu, odszkodowanie z Rozporządzenia nr 261/2004 nie jest odszkodowaniem mającym charakter zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. Jest to bowiem świadczenie, którego zadaniem ma być ryczałtowe zniwelowanie szkody powstałej w wyniku nieprawidłowego wykonania umowy zawartej pomiędzy pasażerem a przewoźnikiem, poniesionej przez pasażera w związku z odwołaniem lub opóźnieniem lotu. Szkoda pasażera wynika zarówno ze straconego czasu i innych niedogodności związanych z opóźnieniem lotu (a więc z faktów mających ścisły związek z osobą pasażera), jak również z uszczerbku w majątku pasażera (zwiększone koszty podróży, pogorszenie stanu zdrowia i wynikłe stąd koszty leczenia, utracony zarobek itd.). Odszkodowanie to pokrywa także szkodę majątkową wynikłą z utraconego zarobku, kosztów związanych ze zmianą miejsca transportu na przykład w porcie docelowym. Przewidziane w Rozporządzeniu 261/2004 zryczałtowane odszkodowanie ma na celu naprawienie szkody, bez konieczności wykazywania jej powstania czy też jej wysokości. Co więcej, przepisy Rozporządzenia zwalniają też pasażera z ciężaru wykazania rodzaju odniesionej szkody. Nie ma więc znaczenia czy dany pasażer odniósł szkodę o charakterze osobistym, czy też szkodę o charakterze majątkowym.

Nie można też objąć roszczeń dochodzonych przez powoda dyspozycją stosowanego odpowiednio art. 449 k.c., regulującego zakaz zbywania roszczeń przewidzianych w art. 444-448 k.c. W ocenie Sądu, stosowanie art. 449 k.c. per analogiam do roszczeń niebędących roszczeniami o zadośćuczynienie nie jest dopuszczalne. Co do zasady, wierzytelności mogą zostać zbyte, a wyjątki od tej zasady tj. przepisy ograniczające zbywalność, podlegają interpretacji ścisłej nie zaś rozszerzającej.

Należy wskazać, że strata czasu wiązać się może zarówno z dolegliwością w sferze czysto emocjonalnej, jak również z uszczerbkiem majątkowym zarówno w postaci straty rzeczywistej np. opłaconej doby hotelowej, niewykorzystania w całości opłaconej usługi turystycznej (zamówionej w miejscu docelowym), kosztów parkowania samochodu, kosztów niewykorzystanego biletu na dalszą podróż, kosztów przechowywania bagażu, czy też w postaci utraconych korzyści, np. utraconego zarobku.

O tym, że odszkodowanie ma również niwelować szkodę majątkową świadczy również art. 12 Rozporządzenia nr 261/2004, zgodnie z którym Rozporządzenie nie narusza praw pasażerów do dochodzenia dalszego odszkodowania, przy czym odszkodowanie uzyskane na podstawie Rozporządzenia może zostać potrącone z takiego odszkodowania. Zatem w przypadku zasądzenia na rzecz pasażera odszkodowania w rzeczywistej wysokości, odszkodowanie przyznane na podstawie Rozporządzenia stanowi część tego odszkodowania.

Wszystko to wskazuje, że celem rozporządzenia było zapewnienie odszkodowania pasażerom opóźnionych lotów niwelującego zarówno poczucie dyskomfortu związanego z opóźnieniem/odwołaniem lotu jak również poniesioną rzeczywistą szkodę majątkową wywołaną opóźnieniem/odwołaniem lotu. Fakt, że ktoś jest pasażerem opóźnionego lotu nie uniemożliwia mu zbycia wierzytelności o odszkodowanie, jeżeli odwołanie (lub opóźnienie) już nastąpiło. Może on, kierując się dowolnymi motywami zbyć taką wierzytelność.

Odnosząc się do zarzutu pozwanego tj. wystąpienia nadzwyczajnych okoliczności, stwierdzić należy, że opóźnienie w przylocie lub jego odwołanie nie kreuje po stronie pasażerów prawa do odszkodowania, jeżeli przewoźnik lotniczy jest w stanie dowieść, że odwołanie lub duże opóźnienie lotu jest (było) spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków (art. 5 ust. 3 rozporządzenia), to jest okoliczności, które pozostają poza zakresem skutecznej kontroli przewoźnika lotniczego. W motywie czternastym Rozporządzenia wskazano, że nadzwyczajne okoliczności mogą w szczególności zaistnieć w przypadku destabilizacji politycznej, warunków meteorologicznych uniemożliwiających dany lot, zagrożenia bezpieczeństwa, nieoczekiwanych wad mogących wpłynąć na bezpieczeństwo lotu oraz strajków mających wpływ na działalność przewoźnika.

Stanowisko powoda dotyczące możliwości zastosowania wyłączenia odpowiedzialności na podstawie regulacji art. 5 ust. 3 Rozporządzenia, mając na uwadze zabrany w sprawie materiał dowodowy, znalazło akceptację Sądu.

Nie budzi wątpliwości, że strajk może stanowić nadzwyczajną niezależną od przewoźnika przyczynę, jeśli nie mógł on racjonalnie przewidzieć i uwzględnić tego w ramach normalnego wykonywania działalności.

Pozwany podnosił, że odwołanie lotu nastąpiło z powodu strajku francuskich służb ruchu lotniczego, który miał miejsce od godz. 17:00 w dniu 9 października 2017 r. do godz. 04:00 w dniu 11 października 2017 r., co miało bezpośredni wpływ na przeloty w całej europie, które musiały przedostać się nad terytorium Francji. Podniósł również, że nie miał wpływu na to, które loty będą wówczas odwołane, gdyż decyzję podejmował (...). Pozwany przedstawił w tym zakresie oficjalny komunikat wraz z tłumaczeniem oraz tłumaczenie depeszy (...), których powód nie kwestionował, pomimo udzielenia jego pełnomocnikowi 14 dniowego terminu na ustosunkowanie się do zarzutów pozwanego, a zatem Sąd nie miał powodu by odmówić wiarygodności tym dowodom. Ponadto powód nie odniósł się w ogóle do twierdzeń pozwanego, w tym, co do okoliczności wykazania przez pozwanego związku pomiędzy zdarzeniem nadzwyczajnym a opóźnieniem konkretnego lotu. Pomimo, że zarządzeniem z 5 września 2019 r. (k. 93) został udzielony mu termin 14 dni na odniesienie się do zarzutów pozwanego. Tym samym należało uznać, że przyznał twierdzenia pozwanego w zakresie wystąpienia nadzwyczajnych okoliczności.

Powód nie kwestionował również, że pozwany podjął czynności zmierzające do ograniczenia niedogodności, których doznali pasażerowie w związku z odwołaniem lotu.

Mając na uwadze całokształt przedstawionej wyżej argumentacji Sąd pozostaje na stanowisku, iż pozwany wykazał w sposób właściwy zaistnienie przesłanek wyłączenia jego odpowiedzialności odszkodowawczej zawartych w art. 5 ust. 3 Rozporządzenia. Wobec powyższego Sąd oddalił powództwo, o czym orzekł w pkt 1 sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd wydał w oparciu o zasadę odpowiedzialności za jego wynik, na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Mając na uwadze, że powód przegrał w całości, zobowiązany jest do zwrotu pozwanemu kosztów procesu. W niniejszym postępowaniu na koszty te poniesione przez pozwanego składały się: opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz opłata za czynności profesjonalnego pełnomocnika procesowego, będącego adwokatem, która wyniosła 900 zł, zgodnie z § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za adwokackie.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji wyroku.

s ędzia Dominika Podpora

ZARZĄDZENIE

1.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego,

2.  wezwać pełn powoda do wykazania, że osoba, która złożyła wniosek o doręczenie uzasadnienia wyroku była do tego uprawniona – w terminie tygodnia.