Pełny tekst orzeczenia

III Ca 448/20

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi, IX Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w B., w sprawie IX Ns 52/13 z wniosku H. P. z udziałem W. W. (1), M. D., A. S., G. D. (1), G. D. (2), J. F., S. F., W. F. (1), M. F., N. F., P. F., Powiatu Ł., Gminy K., o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie, stwierdził, że H. P. córka W. i W. nabyła przez zasiedzenie z dniem 24 października 2007 roku własność nieruchomości położonej w J. gmina K. o powierzchni 0,1210 ha oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka nr (...) oraz ustalił, że każdy z uczestników ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.

Apelację od powyższego postanowienia złożyli uczestnicy: J. F. i M. F. zaskarżając postanowienie w całości, zarzucając:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego:

- art. 233 § 1 kpc polegające na dokonaniu błędnej oceny dowodów z zeznań świadków J. K., K. M. i T. J., wnioskodawczyni oraz uczestników postępowania W. W. (1), W. F. (1), J. F. i M. F., w części dotyczącej ustalenia obszaru nieruchomości posiadanej samoistnie przez H. P. w okresie 30 lat poprzedzających rok 2007 z pominięciem wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału i przyjęcia różnych, wzajemnie wyłączających się kryteriów oceny dowodów jak przykładowo kryterium samoistnego posiadania zależne od ogrodzenia posiadanej nieruchomości odmiennie przyjmowane dla ustalenia posiadania nieruchomości przez H. P. i dla T. F. /strona 5 uzasadnienia w części rozważań Sądu/.

- art. 233 § 1 kpc wobec oceny dowodu z wizji na nieruchomości z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów w zakresie oceny nieprawdziwości twierdzeń uczestników postępowania na podstawie arbitralnego i dowolnego przyjęcia, że twierdzenia te są nieprawdziwe wobec wielkości krzewu jaki porasta wnętrze kręgu betonowego pozostawionego poza ogrodzeniem,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego:

- art. 6 kc wobec przyjęcia sprzecznie z zasadą ciężaru dowodu wyrażoną w tym przepisie, że wobec nie wykazania przez uczestników postępowania ich (lub innej osoby niż wnioskodawczyni) samoistnego posiadania nieruchomości w postaci działki (...) w J. w części spornej, należy przyjąć za podstawę ustaleń twierdzenia wnioskodawczyni i uwzględnić jej żądanie także w części, w której nie udowodniła samoistnego posiadania nieruchomości,

- art. 172 § 1 kc wobec przyjęcia, że posiadanie przez wnioskodawczynię gruntu poza obrębem ogrodzenia i budynków wyznaczających działkę siedliskową, w której mieszkała miało charakter posiadania samoistnego, podczas gdy z ustaleń Sądu wynika, że obszar ów był nieogrodzony, użytkowany swobodnie przez inne osoby, a wnioskodawczyni nie manifestowała swego władztwa nad rzeczą w tym zakresie choćby przez opłacanie podatku od nieruchomości lub manifestowania swego władztwa nad rzeczą wobec osób trzecich choćby przez udaremnianie lub zakazywanie im użytkowania tej części działki (...) przez okres przyjęty w rozstrzygnięciu.

W konkluzji skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego postanowienia i oznaczenie nieruchomości, której własność nabyła wnioskodawczyni przez zasiedzenie zgodnie z wnioskiem uczestników postępowania J. i M. F. w granicach wyznaczonych przez ogrodzenie i linię budynku murowanego użytkowanego w siedlisku przez wnioskodawczynię.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik wnioskodawczyni wniósł o oddalenie apelacji i obciążenie skarżących kosztami postępowania, w tym zasądzenie na rzecz wnioskodawczym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja podlega uwzględnieniu w nieznacznej części.

Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd I instancji co do zasady poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, i uznaje za zbędne ich ponowne przytaczanie w tym miejscu.

Sąd Okręgowy nie dostrzegł uchybień w przeprowadzonej ocenie dowodów prowadzących do zmiany ustalonego stanu faktycznego związanego z wykazaniem samoistnego posiadania nieruchomości przez H. P.. Zgodnie treścią art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Zarówno w literaturze jak i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że ocena powyższa oparta nadto być musi na wszechstronnym rozważeniu zgromadzonego materiału dowodowego, przez co należy rozumieć uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności. Wielokrotnie w orzecznictwie sądów odwoławczych oraz Sądu Najwyższego podnoszono, iż zgłoszony w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 może zostać uwzględniony jedynie w przypadku wykazania jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, a także w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo- skutkowych (por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008 r. I ACa 180/08, OSA 2009/6/55, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r. II CKN 817/00, nie publik., LEX 56906). Natomiast nie czyni zarzutu tego skutecznym przedstawianie przez skarżącego własnej wizji stanu faktycznego w sprawie, opartej na dokonanej przez siebie odmiennej ocenie dowodów, a nawet możliwość w równym stopniu wyciągnięcia na podstawie tego samego materiału dowodowego odmiennych wniosków (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 lipca 2008 r. VI ACa 306/08; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r. I ACa 180/08, OSA 2009/6/55, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r. II CKN 817/00, LEX 56906; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r. IV CKN 970/00, nie publik., LEX 52753; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r. II CKN 572/99, nie publik., LEX 53136).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy należy uznać, że Sąd I Instancji co do zasady dokonał prawidłowej oceny dowodów. Ze zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie nie można wyprowadzić wniosków, które prowadziły do zmiany ustalonego stanu faktycznego, w szczególności zgodnego z twierdzeniami skarżących co do braku samoistnego posiadania nieruchomości przez H. P.. Ustalenia te Sąd I Instancji poparł wnikliwą analizą zebranych dowodów, a ocena tych dowodów dokonana przez ten Sąd odpowiada zasadom logiki i doświadczenia życiowego.

Zdaniem Sądu Okręgowego wnioskodawczyni wykazała fakt samoistnego posiadania nieruchomości przez okres niezbędny do nabycia prawa własności w drodze zasiedzenia. Zarzuty skarżących dotyczące naruszenia prawa materialnego w zakresie nie wykazania przez wnioskodawczynie okoliczności istotnych dla ustalenia samoistnego posiadania nie zasługują na uwzględnienie. Sąd jedynie częściowo przychylił się do zarzutów dotyczących błędnego ustalenia zakresu władania nieruchomością przez wnioskodawczynię.

Nie budzi wątpliwości ocena Sądu Rejonowego co do granic zasiadywanej działki od strony północnej wschodniej i południowej. Sąd Okręgowy dokonał odmiennej oceny zakresu władania nieruchomością od strony wschodniej w świetle zgromadzonego materiału dowodowego przed Sądem I instancji oraz na podstawie okoliczności ujawnionych podczas oględzin przeprowadzonych z udziałem Sądu Okręgowego.

Sąd Rejonowy bezkrytycznie przyjął granice posiadania nieruchomości od strony wschodniej, na podstawie złożonej przez wnioskodawczynię mapki. Sąd II instancji podziela zapatrywania, że warunkiem sine qua non ustalenia posiadania samoistnego nie jest fakt ogrodzenia nieruchomości, jednak dla wyznaczenia zakresu władztwa nad danym terenem należałoby precyzyjnie ustalić określone granice władania, chociażby na podstawie istniejących punktów w terenie, które wskazywałyby na obszar wykonywania władztwa. Należy za Sądem Rejonowym powtórzyć, że ogrodzenie jest widocznym i przez wszystkich akceptowanym wyrazem zakresu posiadania jednakże nie oznacza to, że posiadanie nie rozciąga się na tereny nieogrodzone. W uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia podniesiono, że istnieją pewne dowody wskazujące, że poza ogrodzeniem zarówno ojciec wnioskodawczyni jak i ona, a teraz jej córka wykonują faktyczne władztwo nad tymi terenami poza ogrodzeniem, czy to przez wypas zwierząt, umieszczanie tam różnych ruchomości czy pozostałości tych ruchomości w postaci klepiska, sterty cegieł, cembrowiny. Zatem w oparciu o te elementy, które istniały na dzień oględzin należało wyznaczyć zakres władania przez wnioskodawczynię. Sąd Rejonowy nie podjął próby zweryfikowania złożonej mapy z ustalonymi przez siebie punktami, które były wskazówkami do przyjęcia zakresu władania nieruchomością.

Sąd Okręgowy zweryfikował zatem przebieg wschodniej granicy polecając biegłemu geodecie sporządzenie mapy z uwzględnieniem przebiegu wschodniej granicy projektowanej działki w ten sposób, że początek granicy od północy będzie na granicy z działką numer (...), na wysokości wschodniego boku pryzmy cegieł, po czym będzie ona prowadziła z północy na południe wzdłuż wschodniego boku pryzmy cegieł, a następnie od południowo- wschodniego narożnika pryzmy cegieł w kierunku istniejącego ogrodzenia i zakończy się za dreną od studni na najdalej na wschód wysuniętym punkcie istniejącego ogrodzenia przebiegającego równoleżnikowo, które oddziela projektowaną działkę od działki od strony południowej. Powyższy przebieg granicy został odtworzony przez biegłego geodetę M. R. w mapie sytuacyjnej dla celów prawnych opisanej w treści postanowienia z dnia 15 października 2020 roku.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia Sądu I Instancji co do samoistnego posiadania nieruchomości przez czas niezbędny do zasiedzenia. Przy czym należało przyjąć jako początek biegu terminu zasiedzenia dzień po dniu śmierci męża wnioskodawczyni nie zaś datę śmierci jej ojca. Dopiero bowiem od chwili śmierci męża wnioskodawczyni samodzielnie rozpoczęła władanie zasiadywaną nieruchomością jak właściciel.

W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy podziela zapatrywania co do samoistnego posiadania nieruchomości jak i zakresu władania przez wnioskodawczynię poczynione przez Sąd Rejonowy. Zbędnym jest zatem powtarzanie argumentacji stanowiącej podstawę zaskarżonego postanowienia. Niewątpliwie wnioskodawczyni wykazała, że przez co najmniej trzydzieści lat w złej wierze posiadła samoistnie zasiadywaną nieruchomość. Słusznie ustalono, że S. F. przed 1939 r. od strony drogi publicznej wydzielił działkę W. F. (2) tak, aby utworzyć dwa siedliska o podobnej szerokości. Cały materiał dowodowy wskazuje, że pozostała część działki od linii upraw na zachód pozostawała we władztwie W. F. (2) i następnie jego córki. Teren ten stanowi łąkę i częściowo nieużytek, a częściowo teren porośnięty jest niewielkim lasem samosiejek, co wskazuje, że przez użytkownika traktowany był jako część siedliska (do wypasu i składowania różnych ruchomości). Na terenie tym daje się stwierdzić, że istniały lub istnieją obiekty, które niewątpliwie użytkował W. F. (2) i wnioskodawczym (stodoła, sterta cegieł, stogi, cembrowina, zagrody dla drobiu i owiec). Słusznie także Sąd Rejonowy uznał, że władanie wnioskodawczyni nie było zakłócone przez jakąkolwiek akcje ze strony innych osób, w tym formalnego właściciela lub jego następców. Zarzuty dotyczące korzystania z północnej części działki, tuż przy granicy z działką numer (...), nie prowadzą do uznania, że wnioskodawczyni nie była w posiadaniu tego terenu. Jak zasadnie podniósł Sąd Rejonowy strony były bliską rodziną i nie było między nimi wcześniej konfliktów i dotyczy to incydentalnych zdarzeń, a teren ten stanowił formalną własność T. F.. Aktywność wnioskodawczyni, a wcześniej jej ojca, wskazuje, że nie tylko w ramach ogrodzenia wyznaczającego siedlisko, ale także poza nim ( w zakresie zasiadywanej nieruchomości) wykonywali oni faktyczne władztwo poprzez wypas zwierząt, umieszczania tam różnych naniesień, przejazd wozem tam gdzie uznawali to za stosowne bez zgody formalnego właściciela nieruchomości. Nie umknęło także uwadze Sądu, że to formalny (...) postawił płot w linii granicznej po linii starego płotu, odgradzając się od części użytkowanej przez wnioskodawczynię. Tą czynnością niejako zamanifestował akceptację stanu faktycznego.

Niezasadne są również zarzuty dotyczące wpływu na ustalenie samoistnego posiadania okoliczności nieopłacania podatku od nieruchomości przez wnioskodawczynię jak i jej czasowego wymeldowania. Nie jest warunkiem koniecznym dla stwierdzenia samoistnego posiadania opłacanie podatków od nieruchomości. Na fakt władania rzeczą jak właściciel mogą wskazywać inne czynności, które były podejmowane przez wnioskodawczynię i jej ojca. Fakt zameldowania zaś ma jedynie charakter administracyjno- prawny i nie wpływa na ocenę charakteru władania nieruchomością.

Sąd pominął dowody z dokumentów w postaci postanowień Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego jak i zeznań świadka na podstawie art. 381 k.p.c.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie I w ten sposób, że stwierdził, że H. P., córka W. i W., nabyła przez zasiedzenie z dniem 10 grudnia 2007 roku, własność nieruchomości położonej w miejscowości J., Gmina K. o powierzchni 0,1082 ha, składającej z działki numer (...), oznaczonej na mapie z projektem podziału nieruchomości sporządzonej przez geodetę M. R. w dniu 30 czerwca 2019 roku, zaewidencjonowanej w zasobie geodezyjnym i kartograficznym Starosty Powiatu (...)- Wschodniego za numerem P. (...). (...), w dniu 25 września 2019 roku.

W pozostałym zakresie apelacja podlegała oddaleniu jako niezasadna.

Jednocześnie na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy ustalił, że każdy z uczestników ponosi koszty postepowania apelacyjnego związane ze swoim udziałem w sprawie.

Jedynie w zakresie pokrytych tymczasowo ze Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Łodzi wydatków związanych z wydaniem opinii biegłego geodety, Sąd orzekł o nakazaniu pobrania tych wydatków od apelujących. Apelacje zostały uwzględnione jedynie w niewielkiej części, a zatem na gruncie kosztów procesu apelujący przegrywają sprawę. Wobec powyższego na podstawie art. 520 § 2 k.p.c. w zw. z art. 113 ust ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych orzeczono jak w punkcie 4 postanowienia.