Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I. Ca 310/21

UZASADNIENIE

Powód K. S. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) domagał się zasądzenia od pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 34.417,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 6 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty. Domagał się również zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu.

Roszczenie powoda wynikało z nabycia (cesji) wierzytelności przysługującej K. K. (1) z tytułu wydatku jaki poniósł za najem pojazdu zastępczego, za którego refundację odpowiedzialny był pozwany, bowiem sprawca wypadku ubezpieczony był z tytułu OC w pozwanym towarzystwie. Wystawiona za najem faktur VAT opiewała na kwotę 34.417,00 zł.

Pozwany (...) Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa. Domagał się również zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Uznał swoją odpowiedzialność za naprawienie szkody powstałej w skutek kolizji z samochodem K. K. (2) podnosząc, że szkodę zgłoszono dnia 17 czerwca 2019 roku, a już następnego dnia poinformowano poszkodowanego o możliwości bezpłatnego zorganizowania pojazdu zastępczego u pozwanego, a także o akceptowanych stawkach najmu od podmiotu zewnętrznego. Negował przy tym konieczność korzystania z pojazdu zastępczego gdyż poszkodowany był w tym okresie posiadaczem czterech innych pojazdów osobowych, z których mógł skorzystać. Wskazywał też, że do naprawy pojazdu powoda w zakresie pozostającym w związku ze szkodą wystarczało niespełna 7 dni roboczych, a nie 96 dni, a tak długi okres naprawy był wyłącznie z winy serwisu. Pozwany zakwestionował również koszty podstawienia i odbioru pojazdu zastępczego.

Wyrokiem z dnia 2 czerwca 2021 roku, Sąd Rejonowy w Olecku I Wydział Cywilny zasądził od pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą W. na rzecz powoda K. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) Serwis (...) kwotę 32.221,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od tej kwoty od dnia 6 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Zasądził także od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.338,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od tej kwoty od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty i nakazał zwrócić niewykorzystanej części zaliczki .

Sąd rejonowy ustalił, co następuje:

W dniu 15 czerwca 2019 roku doszło do kolizji, w której uległ uszkodzeniu pojazd marki M. nr rej (...) należący do K. K. (2). Ochrony ubezpieczeniowej sprawcy ww. szkody w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych udzielał w tym czasie pozwany.

Szkodę zgłoszono dnia 16 czerwca 2019 r i samochód oddano w dniu kolizji do warsztatu prowadzonego przez powoda. W dniu 15 czerwca 2019 roku poszkodowany wynajął u powoda samochód marki M. (...) za cenę 362 zł za dzień brutto. Od 26 lipca 2019 roku poszkodowany korzystał z pojazdu L. (...) do 31 lipca 2019 roku ( po 265 zł brutto za dzień), kiedy to ponownie wynajęto mu M. (...) ( za 362 zł brutto za dzień), z którego korzystał do 12 września 2019 roku.

Dnia 12 września 2019 roku powód wystawił poszkodowanemu fakturę na łączną kwotę 34.417,00 zł za 48 dni najmu M., 6 dni najmu (...) i 43 dni najmu M. wraz z ze 150,00 zł opłaty za podstawienie/odebranie pojazdu. Pojazd był naprawiany w warsztacie prowadzonym przez powoda od 15 czerwca 2019 roku., a naprawę zakończono 12 września 2019 roku i odstawiono poszkodowanemu.

Kosztorys naprawy po dodatkowych oględzinach pozwany sporządził dnia 9 lipca 2019 roku.

Pojazd mechaniczny konieczny był poszkodowanemu w codziennym życiu. Oprócz uszkodzonego M. posiadał w tym czasie inny pojazd – T. (...) niemniej jednak miała ona uszkodzony układ paliwowy i była niesprawna. Nie miał pieniędzy na naprawę pojazdu wobec tego musiał oczekiwać na wypłatę odszkodowania. Pojazd pożyczył bo był mu w tym czasie niezbędny, a samochód od powoda był dostępny „od ręki”. Poszkodowany zapoznawał się z ofertami najmu od innych podmiotów. Oferta powoda w klasie jego pojazdu jawiła się jako poniżej rynkowej średniej.

Decyzją z dnia 28 sierpnia 2019 roku pozwany przyznał odszkodowanie w kwocie 28.636,00 zł. Poszkodowany otrzymał odszkodowanie dnia 29 sierpnia 2019 roku. Warsztat zamówił części i rozpoczęto czynności związane z naprawą.

Pozwany odmówił wypłaty odszkodowania za najem pojazdu zastępczego pismem z dnia 15 października 2019 roku i ponownie pismem z dnia 6 grudnia 2019 roku.

Umową z dnia 15 czerwca 2019 roku K. K. (2) przelał na powoda wierzytelność z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego związanego ze zdarzeniem z dnia 15 czerwca 2019 roku.

Dnia 2 stycznia 2020 roku zostało sporządzone przez powoda, adresowane do pozwanego wezwanie do zapłaty z tego tytułu 34.417,60 zł w terminie do 30 dni wraz z odsetkami.

Konieczny i technologicznie uzasadniony czas naprawy uszkodzeń powstałych w pojeździe poszkodowanego wynosił 37 dni – co wynika z opinii biegłego.

Sąd rejonowy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( Dz.U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.- dalej u.u.o.), z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Odpowiedzialność, której pozwany nie kwestionował należało więc rozpatrywać w kontekście powyższej regulacji.

Odpowiedzialność samoistnego posiadacza pojazdu mechanicznego za szkody wyrządzone w związku z ruchem tego pojazdu znajduje swe źródło w art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. i art. 415 k.c. a obowiązek wypłacenia przez pozwanego odszkodowania z faktu objęcia danej kategorii zdarzeń ochroną ubezpieczeniową w zw. z treścią ww. art. 34 ust 1 u.u.o. , przy czym zakres odpowiedzialności pozwanego wynika z art. 36 u.u.o, w myśl którego odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Granice odpowiedzialności osoby korzystającej z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie o.c. posiadaczy pojazdów mechanicznych wyznaczają z kolei przepisy art. 361 k.c. i art. 363 k.c. Zgodnie z ich treścią zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Naprawienie szkody powinno nastąpić przy tym, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Przy czym odnośnie obowiązku ubezpieczyciela świadczenie to sprowadza się do obowiązku wypłaty odszkodowania.

W przypadku szkody polegającej na uszkodzeniu pojazdu przyjmuje się, że jej naprawienie polega przede wszystkim na zapłaceniu kwoty koniecznej do przywrócenia samochodu do stanu poprzedniego, a brak możliwości korzystania z uszkodzonego pojazdu uzasadnia przyznanie kosztów związanych z zapewnieniem sobie przez poszkodowanego pojazdu zastępczego.

Sad rejonowy uznał, że powód wykazał załączonymi do pozwu dokumentami zarówno stawkę za najem pojazdu ustaloną z poszkodowaną jak i okres najmu wynikający z warunków technologicznych naprawy jak i sposobu przeprowadzenia przez pozwanego postępowania likwidacyjnego.

Sąd przyjął, że z zebranych dowodów nie wynika by poszkodowany miał możliwość korzystania z innego pojazdu będącego w jego posiadaniu. Nie ma również podstaw do przyjmowania, aby pozwany przedstawił poszkodowanemu niezwłocznie ofertę zawarcia najmu pojazdu zastępczego w sposób i na warunkach umożliwiających mu natychmiastowe lub w rozsądnym terminie korzystanie z innego samochodu o parametrach jak ten uszkodzony. Jednocześnie poszkodowany skorzystał z najkorzystniejszej i najodpowiedniejszej w tym czasie dla niego oferty przedstawionej przez powoda.

W tym kontekście zdaniem sądu za niezrozumiałe i nie poparte żadnymi dowodami uznać należy twierdzenia powoda odnośnie przyczynienia się do zwiększenia szkody przez poszkodowanego. W sytuacji w jakiej zaś znajdował się w tym czasie ( pozbawiony sprawnego środka transportu) trudno wymagać, aby wynajęcie pojazdu na miejscu, z opcją rozliczenia po zakończeniu najmu czy w sposób bezkosztowy - nie cechowała racjonalność, tym bardziej, że nie dysponował on w tym czasie środkami na naprawę, ani tym bardziej na poniesienie kosztów najmu pojazdu zastępczego.

W kontekście tych ustaleń przy przyjęciu braku związania stawkami najmu obowiązującymi u ubezpieczyciela sądu rejonowy nie znalazł podstaw do podzielenia twierdzeń pozwanego o przyczynieniu się do zwiększenia szkody ( art. 362 k.c.), zwłaszcza, że pozwany nie zgłosił jednocześnie żadnych wniosków dowodowych, na wykazanie że jego stawki w sposób znaczący odbiegają od stawek rynkowych.

Uznając skuteczność cesji Sąd przyjął, że powodowi przysługuje roszczenie co do zasady ustalając, że łączny okres korzystania przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego to: 16 dni czerwca 2019 roku, 31 dni lipca 2019 roku ( łącznie z 2 pojazdów), 31 dni sierpnia 2019 roku i 12 dni września 2019 roku. Uwzględniwszy stawki najmu ( łącznie 42 x 362 zł, 5 x 265 zł i 43 x 362 zł ) daje to ostatecznie kwotę 32.221 zł. W pozostałej części roszczenie sąd uznał za bezzasadne z przyczyn wskazanych w uzasadnieniu co skutkowało oddaleniem powództwa. Kosztami procesu obciążył pozwanego jako przegrywającego proces.

Apelacja od wyroku sądu rejonowego wywiódł pozwany.

Zaskarżył przedmiotowy wyrok w części I. oraz w części III. dotyczącej kosztów procesu zarzucając:

a.  naruszenie przepisu prawa procesowego tj. Art. 233 § 1 k.p.c. Poprzez błędną ocenę materiału dowodowego, niezgodną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, w szczególności z zeznań poszkodowanego K. K. (2) i przyjęcie, że najem pojazdu zastępczego był przez poszkodowanego uzasadniony w jakimkolwiek zakresie, kiedy poszkodowany dysponował innymi pojazdami, z których mógł skorzystać w miejsce uszkodzonego;

b.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj. Art. 233 § 1 k.p.c, w zw. z art. 278 k.p.c. Poprzez błędną ocenę materiału dowodowego, niezgodną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, w szczególności dokumentów zgromadzonych w aktach szkody oraz opinii biegłego i ustalenie, że najem pojazdu zastępczego od powoda po kolizji z dnia 15 czerwca 2019 r. był uzasadniony przez okres 90 dni, i że pozostaje on w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, podczas gdy z prawidłowej oceny materiału dowodowego wynikało, że biegły wyliczył 37 uzasadnionego okresu wynajmu samochodu zastępczego, a opinia nie została przez powoda w żaden sposób podważona;

c.  naruszenie przepisu prawa procesowego tj, art. 233 § 1 k.p.c. Poprzez błędną ocenę materiału dowodowego niezgodną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, w szczególności dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach szkody i przyjęcie, że stawki najmu pojazdów zastępczych w wysokości 362 zł netto i 265 zł netto za dobę pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, a twierdzenia pozwanego odnośnie przyczynienia się poszkodowanego do zwiększenia szkody należy uznać za niezrozumiałe, oraz że nie ma podstaw do przyjmowania, aby pozwany przedstawił poszkodowanemu niezwłocznie ofertę zawarcia najmu pojazdu zastępczego w sposób i na warunkach umożliwiających mu natychmiastowe lub w rozsądnym terminie korzystanie z innego samochodu o parametrach jak uszkodzony, podczas gdy:

- pozwany zaoferował poszkodowanemu pojazd zastępczy bezpłatnie, oferta ta była wiążąca, zawierała wszystkie elementy przedmiotowo istotne i miała na celu doprowadzenie do faktycznego bezpłatnego udostępnienia pojazdu zastępczego osobie poszkodowanej;

- poszkodowany dysponował dogodnymi możliwościami, które zostały mu
przedstawione jako akceptowane przez pozwanego i spełniające
obowiązek minimalizacji szkody, a mimo to z nich nie skorzystał;

- poszkodowany wybrał najem pojazdu zastępczego, wykraczający poza maksymalną dzienną stawkę najmu akceptowaną przez pozwanego co było ekonomicznie nieuzasadnione i nosi znamiona przyczynienia się poszkodowanego do powiększenia rozmiarów szkody, a co z kolei nie powinno obciążać strony pozwanej;

- poszkodowany w ogóle nie był zainteresowany najmem pojazdu
zastępczego za pośrednictwem pozwanego i nie podjął żadnych
czynności zmierzających do uzyskania potrzebnych mu informacji
w przedmiocie najmu;

- pozwany poinformował poszkodowanego, że udostępnienie pojazdu
zastępczego nie wymaga wnoszenia kaucji, podstawienie i odbiór w
miejscu wskazanym przez poszkodowanego jest bezpłatne, zapewniony
jest wybór wszystkich klas pojazdów;

- zasada proporcjonalności oraz wzgląd na racjonalność ekonomiczną
rozwiązań prawnych nakazuje uwzględnić godne ochrony interesy
poszkodowanego i dłużnika. Nie można pominąć, że proponowanie przez
ubezpieczycieli (we współpracy z innymi przedsiębiorcami) pojazdów

zastępczych jest - ze względu na efekt skali i związaną z tym efektywność
kosztową - rozwiązaniem korzystnym dla ogółu ubezpieczonych, gdyż

ogranicza koszty ochrony ubezpieczeniowej i tym samym wysokość

składek

- Naruszenie przepisu prawa procesowego tj. Art. 327 1 § 1 pkt 1)
k.p.c.
poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku faktycznych
podstaw rozstrzygnięcia, w tym dlaczego sąd do wyliczenia
zasadnego czasu najmu pojazdu zastępczego nie posłużył się opinią
biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, który wyliczył

zasadne 37 dni, a także dokumentami przedłożonymi przez
pozwanego, które wskazywały na zaproponowanie przez pozwanego
udostępnienia bezpłatnego pojazdu zastępczego.

- Naruszenie przepisów prawa materialnego tj. Art. 361 § 1 k.c.
Poprzez jego błędne zastosowanie oraz art. 362 k.c. I art. 16 ustawy
o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym funduszu
gwarancyjnym i polskim biurze ubezpieczycieli komunikacyjnych
w
związku z art. 354 § 2 k.c. Poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie,
że żądanie powoda dochodzone pozwem w zakresie kosztów najmu
pojazdu zastępczego, stanowi normalne następstwo zdarzenia z
dnia 15 czerwca 2019 r., w sytuacji gdy:

- poszkodowany miał możliwość bezpłatnego skorzystania z pojazdu
zastępczego zaoferowanego przez pozwanego oraz został
poinformowany o przyjętej u ubezpieczyciela maksymalnej stawce
za najem pojazdu zastępczego (adekwatnej do kosztu, który w
przypadku skorzystania z jego oferty poniósłby pozwany), w
przypadku gdyby chciał skorzystać z najmu wybierając jedną z
wypożyczalni działających na rynku;

- oferta pozwanego polegająca na bezpłatnym udostępnieniu pojazdu zastępczego nie powodowała dodatkowych kosztów po stronie zobowiązanego do naprawienia szkody, a jednocześnie odpowiadała potrzebom poszkodowanego w związku z czasowym brakiem możliwości korzystania z własnego pojazdu;

- na poszkodowanym ciąży obowiązek współdziałania w minimalizacji szkody, jeśli więc odmówił takiego współdziałania to jego zachowanie należy ocenić w kategoriach przyczynienia się do zwiększenia rozmiaru szkody;

- nie sposób przyjąć aby wydatek w zakresie czynszu najmu w kwocie 362 zł netto i 265 zł netto za dobę pozostawał niezbędny i konieczny dla zniwelowania skutków kolizji drogowej z dnia 15 czerwca 2019 r. Oraz aby dochodzone pozwem roszczenie pozostawało uzasadnione szkodą, która powstała wbrew woli poszkodowanego, co jest podstawowym wymogiem odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych;

Na podstawie art. 368 § l 1 k.p.c. skarżący zarzucił, że sąd i instancji nieprawidłowo ustalił:

a.  jakoby powód wykazał załączonymi do pozwu dokumentami zarówno stawkę za najem pojazdu jak i okres wynajmu wynikający z warunków technologicznych naprawy jak i sposobu przeprowadzenia przez pozwanego postępowania likwidacyjnego;

b.  jakoby ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynikało, aby poszkodowany miał możliwość korzystania z innego pojazdu będącego w jego posiadaniu;

c.  jakoby nie było podstaw do przyjmowania, aby pozwany przedstawił poszkodowanemu niezwłocznie ofertę zawarcia najmu pojazdu zastępczego w sposób i na warunkach umożliwiających mu natychmiastowe lub w rozsądnym terminie korzystanie z innego samochodu o parametrach jak samochód uszkodzony,

d.  jakoby poszkodowany skorzystał z najkorzystniejszej i najodpowiedniejszej w tym czasie dla niego oferty przedstawionej przez powoda;

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancję.

Wnosił też o uzupełnienie postępowania dowodowego poprzez dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z ustnych zeznań świadka K. K. (2) na fakt braku współdziałania w likwidacji szkody, w tym jej minimalizacji, braku zasadności najmu pojazdu zastępczego w jakimkolwiek zakresie, poinformowania poszkodowanego o możliwości bezpłatnego udostępnienia pojazdu zastępczego za pośrednictwem pozwanego.

Sad Okręgowy zważył co następuje:

Apelację uznać należało za bezzasadną.

Na wstępie wskazać należy, że sąd II-giej instancji w całości akceptuje i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne poczynione przez sąd rejonowy jak i dokonaną przez ten sąd ocenę prawną. Nie zachodzi zatem potrzeba ponownego przytaczania trafnej argumentacji sądu rejonowego, a wystarczającym jest jedynie odniesienie się do zarzutów apelacyjnych.

Jednym z podstawowych zarzutów podnoszonych w apelacji był fakt posiadania przez poszkodowanego K. K. (2) innych samochodów – co w ocenie pozwanego czyniło zbędnym po jego stronie korzystanie z pojazdu zastępczego. Jednocześnie pozwany wnosił o przeprowadzenie dowodu z ustnych zeznań na rozprawie przez sąd II-giej instancji, jednakże z uwagi na zamieszkiwanie świadka w znacznej odległości od siedziby sądu okręgowego (woj. (...)) sąd dopuścił dowód z pisemnych zeznań wnioskowanego świadka. Świadek zaprzeczył by w czasie kiedy uszkodzeniu uległ M. posiadał inny sprawny samochód. Wskazał przy tym , że trudnił się handlem samochodami i kupował uszkodzone z myślą o odsprzedaży z zyskiem. Sąd okręgowy dał wiarę zeznaniom tegoż świadka bowiem złożone zostały na piśmie wraz z przyrzeczeniem i świadomością o odpowiedzialności za składanie zeznań fałszywych, przy braku dowodów przeciwnych. Sam fakt posiadania zarejestrowanego pojazdu nawet z ważnymi badaniami technicznymi nie oznacza, że pojazd taki nadje się do użytku.

W tych okolicznościach najem pojazdu zastępczego uznać należało za uzasadniony.

Ocenić zatem należało czy czas najmu, kwestionowany przez pozwanego rzeczywiście był na tyle bezzasadnie wydłużany, że roszczenie powoda przynajmniej w części było bezzasadne.

Zauważyć należy, że w przypadku tak zwanych szkód komunikacyjnych, czyli polegających na uszkodzeniu pojazdu, realizacja obowiązku związanego z uzyskaniem odszkodowania będzie z reguły obejmowała powinność umożliwienia ubezpieczycielowi dokonania oględzin pojazdu, czasem nawet kilkukrotnie w celu dokładnego ustalenia rozmiaru szkody. Stąd także wywieść należy obowiązek powstrzymania się przez poszkodowanego z naprawą pojazdu do chwili, aż ubezpieczyciel dokona ustalenia rozmiaru szkody, co często - ale nie zawsze - wyraża się w akceptacji kosztorysu naprawy sporządzonego przez warsztat wybrany przez poszkodowanego. Z powyższego wynika, że poszkodowany z pewnością może i powinien wstrzymać się z naprawą uszkodzonego pojazdu przynajmniej do chwili dokonania oględzin umożliwiających ubezpieczycielowi ustalenie okoliczności zdarzenia i rozmiaru szkody, a nawet do chwili, aż ubezpieczyciel zaakceptuje kosztorys naprawy. Poszkodowany bowiem (zwłaszcza przy większych szkodach) musi mieć możliwość oceny – czy opłaca mu się w ogóle naprawiać uszkodzony pojazd.

W sprawie niniejszej postepowanie likwidacyjne prowadzone przez pozwanego było podstawową przyczyną wydłużającego się najmu pojazdu czego skarżący zdaje się nie dostrzegać. Uwzględnienie wszystkich uszkodzeń przy pierwszym szacowaniu z pewnością przyczyniło by się do skrócenia okresu najmu pojazdu zastępczego, a nie jak to często się zdarza w postępowaniach likwidacyjnych pomijanie części uszkodzeń w celu minimalizacji odszkodowania, co miało miejsce także w sprawie niniejszej. Pierwsze wyliczone odszkodowanie z dnia 3 lipca 2019r opiewało na kwotę 20 786,99 zł, a zatem było o blisko 8000 zł niższe niż końcowo przyznane. Potwierdzeniem powyższego jest fakt, że jeszcze w dniu 15.07.2019 (30 dni po szkodzie) i zaniżonym pierwszym wyliczeniem szkody skierowano do poszkodowanego zawiadomienie „Uprzejmie informujemy, że dalej prowadzone są czynności związane z określeniem rozmiaru szkody, w tym dodatkowe ustalenia techniczne”.

Dopiero zaś 28 sierpnia 2019 r. pozwany zakład uznał roszczenie przyznając odszkodowanie w wysokości 28 636,00 zł za szkodę powstałą w dniu 15/06/2019. (dowód- akta szkodowe k.57)

Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy przyznał powodowi zwrot kosztów za wynajem pojazdu zastępczego za cały okres jego wynajmu. Jeszcze raz podkreślić należy, iż znaczna wysokość tych kosztów związana jest z działaniem ubezpieczyciela, który z sobie tylko znanych przyczyn – bo nie wykazał tego w toku postępowania – bardzo długo prowadził czynności postępowania likwidacyjnego. W tym czasie poszkodowany korzystał z samochodu zastępczego, co wiązało się z kosztami. Nie można jednak zarzucić poszkodowanemu, że nadużył swego prawa, gdyż poszkodowanemu nie można zarzucić, że nie dążył do jak najszybszego zakończenia postępowania. Nie budziło wątpliwości, w okolicznościach sprawy, że uszkodzony samochód wykorzystywany był przez poszkodowanego do codziennego funkcjonowania i w tym celu korzystał też z samochodu zastępczego. Nie było więc podstaw do obciążania poszkodowanego zarzutem powiększenia szkody poprzez korzystanie z pojazdu zastępczego przez okres dłuższy niż było to niezbędne. Poszkodowany pozbawiony był bowiem własnego pojazdu, a pozwany przez długi okres czasu nie określał prawidłowo wysokości odszkodowania. W ocenie Sądu Okręgowego do zachowania należytej staranności, przejawiającej się również przeciwdziałaniu powiększaniu rozmiarów szkody, zobowiązany jest każdy, a zatem w niniejszej sprawie, także ubezpieczyciel. Pozwany zajął stanowisko w sprawie wysokości szkody przyznając stosowne odszkodowanie dopiero w dniu 28.08.2019r. Zatem należy uznać, iż pozwany sam przyczynił się do zwiększenia szkody zwlekając z podjęciem ostatecznej decyzji co do odszkodowania.

Odnosząc się do kwestii uzasadnionych kosztów najmu należy zaznaczyć, że w orzecznictwie SN, jak i w doktrynie prawa cywilnego, dobrze ugruntowany jest pogląd, iż odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Przy czym kosztami „ekonomicznie uzasadnionymi” są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku. Zgodnie bowiem z tym, co wyżej powiedziano, ubezpieczony nie ma obowiązku poszukiwania sprzedawcy oferującego najniższe ceny. Poglądy powyższe co prawda dotyczące kosztów naprawy pojazdów, należy również odnieść do wysokości zastosowanego czynszu najmu. W konsekwencji, szanując prawo poszkodowanego do wyboru wynajemcy pojazdu zastępczego, brak jest podstaw do zakwestionowania stawki czynszu najmu. Poszkodowanemu bowiem przysługuje prawo wyboru miejsca wypożyczenia pojazdu, przy czym może on się kierować takimi kryteriami jak renoma, lokalizacja w określonej części kraju, czy też nawet określonej części miejscowości, a zwłaszcza w niedalekiej odległości od warsztatu naprawczego, w którym pozostawiono pojazd uszkodzony. Innymi słowy, o wyborze danego wynajmującego decydują przede wszystkim czynniki subiektywne po stronie poszkodowanego, na które ani sprawca szkody, ani jego ubezpieczyciel nie mają i nie mogą mieć wpływu. Brak jest w systemie prawa polskiego zakazu korzystania z najwyższej jakości usług. Brak również nakazu poszukiwania na terenie kraju czy też konkretnej miejscowości podmiotów, w których wynajem jest najtańszy. Poszkodowany ma prawo dokonać naprawy tam, gdzie jest to dla niego, z różnych względów, najbardziej dogodne i w pobliżu tego miejsca wynająć pojazd zastępczy. Sąd Najwyższy w wyroku z 18.3.2004r. (IV CKN 1916/00) przyjął nawet, że okoliczność, iż koszty wynajęcia pojazdu zastępczego przekroczyły cenę nowego samochodu, nie może automatycznie przesądzać o istnieniu przyczynienia się poszkodowanego do powiększenia rozmiaru szkody.

Z przytoczonych względów apelację uznać należało za niezasadną i na podstawie art. 385 kpc oddalić. O kosztach orzeczono na mocy art. 108 kpc wedle reguł określonych treścią art. 98 kpc oraz rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie.

SSO Cezary Olszewski