Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 203/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2014 r.

Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w W., IV Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Anna Birska

Protokolant: Małgorzata Kozłowska Aleksy Beśka,

w obecności Prokuratora Krzysztofa Wijaty, Iwony Biernackiej, Beaty Kozłowskiej – Piętki, Arkadiusza Jaraszka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 maja 2013 roku, 9 sierpnia 2013 roku, 29 listopada 2013 roku, 12 marca 2014 roku

sprawy:

P. M., syna C. i M. z domu K., urodzonego (...) w S.,

oskarżonego o to, że:

I.  w dniu 16.10.2009r. na ul.(...) w W. wręczył funkcjonariuszowi Policji W. F. z Komisariatu Policji (...) korzyść majątkową w wysokości 300 zł w zamian za naruszenie przepisów prawa poprzez odstąpienie od przeprowadzenia czynności służbowych,

tj. o czyn z art. 229 § 3 kk

II.  w dniu 16.10.2009r. na ul. (...) w W. wbrew przepisom ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii posiadał środek odurzający w postaci amfetaminy w ilości 0,02 grama, przy czym czyn ten stanowi przypadek mniejszej wagi,

tj. o czyn z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii,

III.  w dniu 16.10.2009r. w W. pomimo orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach w sprawie o sygn. akt VI K 751/08 zakazu prowadzenia pojazdów umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 45 ust. 1 ustawy o ruchu drogowym w ten sposób, że znajdując się pod wpływem środka odurzającego kierował samochodem marki M. (...) o nr rej. (...) w ruchu lądowym,

tj. o czyn z art. 178 a§ 1 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

orzeka:

I.  oskarżonego P. M. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt I czynu i za to na podstawie art. 229 § 3 k.k. skazuje go i wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II.  oskarżonego P. M. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt II czynu i za to na podstawie art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, skazuje go i wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  oskarżonego P. M. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt III czynu i za to na podstawie art. 178 a§ 1 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk skazuje go, a na podstawie art. 244 kk w zw. z art. 11 § 3 kk i wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 42 § 2 kk w zw. z art. 43 § 1 pkt 1 kk orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 (czterech) lat;

IV.  na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk orzeczone wobec oskarżonego P. M. w punktach I-III wyroku kary pozbawienia wolności łączy i jako karę łączną wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej w pkt IV kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu P. M. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu 16.10.2009r. oraz w okresie od dnia 03.04.2013r. do dnia 19.04.2013r. przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

VI.  na podstawie art. 70 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego zarejestrowanego w wykazie dowodów rzeczowych nr Drz 308-309/10 pod poz. 1 na k. 65 akt sprawy i zarządza ich zniszczenie;

VII.  na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych zarejestrowanych w wykazie dowodów rzeczowych nr Drz 308-309/10 pod poz. 2 na k. 65 akt sprawy;

VIII.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat T. D. kwotę 840 (ośmiuset czterdziestu) złotych powiększoną o stawkę podatku VAT tytułem nieopłaconej obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu;

IX.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Sygn. akt IV K 203/11

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w W. ustalił następujący stan faktyczny:

P. M., poproszony przez M. W. o zawiezienie go za odpowiednią opłatą z K. do S. przystał na powyższe i udał się z M. W. do S. samochodem marki M. (...) o nr rej. (...), użyczonym od J. B.. P. M. kierował w/w pojazdem.

W dniu 16 października 2009 roku W. na ul. (...) pojazd został zatrzymany do kontroli, z uwagi na fakt, że kierowca pojazdu i pasażer nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. W czasie kontroli kierujący pojazdem – P. M. – został poproszony przez funkcjonariusza policji W. F. (pełniącego wówczas służbę z M. K.) o okazanie wymaganych dokumentów, tj. prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego oraz ważnej polisy OC. P. M. oświadczył, że nie ma przy sobie prawa jazdy, okazując jedynie dowód rejestracyjny oraz polisę OC, która jak się okazało straciła ważność w dniu 7 września 2009 roku. Po sprawdzeniu w bazie KSIP ujawniono, że P. M. posiada prawomocny wyrok o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych. W. F., dokonując kontroli dokumentów, znajdował się na zewnątrz pojazdu. W pewnym momencie P. M. podszedł do niego, wyjął zwitek pieniędzy i zaczął je wkładać do prawej kieszeni kurtki funkcjonariusza policji nakłaniając tego go do odstąpienia od czynności służbowych. Pieniądze te P. M. włożył do kieszeni policjanta. Podczas zajścia M. K. dokonywał czynności z M. W., ale słyszał rozmowę między W. F. a P. M.. Po poinformowaniu P. M. o zatrzymaniu w związku z próbą wręczenia korzyści majątkowej, W. F. wyjął pieniądze z kieszeni i je przeliczył – była to kwota 300 złotych. W czasie przewożenia P. M. na komisariat policji, P. M. w dalszym ciągu nakłaniał funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności służbowych. M. W. do Komisariatu został przewieziony przez drugi, wezwany radiowóz.

Następnie, po przewiezieniu P. M. na komisariat, w wyniku przeszukania P. M. ujawniono u niego środek odurzający w postaci amfetaminy w ilości 0,02 grama, znajdującej się w torebce z zamknięciem strunowym. P. M. przebadano również na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – z wynikiem negatywnym oraz na zawartość narkotyków w organizmie.

W wyniku badania okazało się, że P. M. znajdował się pod wpływem środka odurzającego. Przeprowadzone badanie krwi pobranej o godz. 12.45 w dniu 16 października 2010 roku wykazało obecność amfetaminy o stężeniu 290,39 ng/ml. Okres biologicznego półtrwania amfetaminy wynosi 4-8 godzin, wobec czego w momencie zatrzymania P. M. stężenie amfetaminy w jego krwi było odpowiednio wyższe, powodujące upośledzenie sprawności psychomotorycznej w stopniu porównywalnym do stanu nietrzeźwości.

P. M. był wcześniej karany, między innymi wyrokiem Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach w sprawie o sygn. akt VI K 751/08, w którym orzeczono w stosunku do niego zakazu prowadzenia pojazdów na okres 2 lat. Wyrok powyższy uprawomocnił się w dniu 26 lutego 2009 roku.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie: częściowo wyjaśnień P. M. (k. 38-39, k. 316, k. 318, k. 319), zeznań świadka W. F. (k. 19v, k. 421-422), M. K. (k. 25v, k. 317-319), J. B. (k. 54v-55, k. 373), częściowo zeznań M. W. (k. 510-512), dowodów z dokumentów: protokołu zatrzymania (k. 2), protokołu użycia urządzenia kontrolno – pomiarowego do ilościowego oznaczenia alkoholu w wydychanym powietrzu (k. 4), protokołów przeszukania (k. 8-9, k. 10-12), protokołu zatrzymania rzeczy (k. 21-23), protokołu użycia testera narkotykowego (k. 24), protokołu oględzin (k. 26v), protokołu tymczasowego zajęcia mienia ruchomego (k. 29-30), opinii wydanej na podstawie ekspertyzy kryminalistycznej (k. 74-75), opinii Pracowni Badań Chemicznych (k. 85-88), protokołu pobrania krwi, sprawozdania z analiz (k. 90), informacji o pobytach i orzeczeniach (k. 194-196), odpisów wyroków (k. 336-337, k. 340-342, k. 343-347, k. 352-354, k. 357-358, k. 402-403), notatki urzędowej z dnia 29 listopada 2013 r. (k. 419) oraz informacji o osobie z Krajowego Rejestru Karnego (k. 122-124, k. 205-206, 298-300, k. 396-398, k. 432-433).

Oskarżony P. M., przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego, przyznał się do popełnienia czynu z punktu II (czynu z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii) oraz do czynu z punktu III (czynu z art. 178a § 1 k.k. w zb. z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.), nie przyznał się zaś do czynu z art. 229 § 3 k.k.

Wyjaśnił, że wsiadł do samochodu, ale nie wiedział, że jest pod wpływem narkotyków. W środę był na dyskotece w K. i nie pamięta, aby brał narkotyki, wcześniej nie zażywał narkotyków. Oskarżony wyjaśnił nadto, że miesiąc wcześniej zmarła mu matka i od tamtej pory miał problemy z alkoholem. Nawet nie wiedział, że posiada przy sobie narkotyki. Wiózł kolegę z K. do S. i w czasie kontroli M. zaczął stwarzać problemy policjantom i nim się zajmowali, oskarżony był spokojny. Zaczął rozmawiać z policjantem, że wcześniej pochował mamę i wydał wszystkie pieniądze na pogrzeb oraz że będzie miał problemy, jeśli samochód zostanie odholowany. Zapytał czy mógłby przyjechać jakiś taksówkarz i odstawić auto na parking. Pieniądze w kwocie 300 złotych chciał dać policjantowi w ramach podziękowania za to, że auto nie zostanie odholowane. Pieniądze włożył do kieszeni policjantowi. Zapomniał, że to jest policjant i nie daje się mu pieniędzy (k. 38-39).

W toku postępowania przed sądem oskarżony przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień (k. 316). Po odczytaniu wyjaśnień złożonych w toku postępowania przygotowawczego oskarżony wyjaśnił, że żałuje tego, co zrobił, nie wie czy chce mu się śmiać, czy płakać. Wyjaśnił także, że był w nieswoich spodniach i że kieszeń, z której policjant wyciągnął mu narkotyki to była ukryta kieszeń. Wyjaśnił ponadto, że w K. był na dyskotece w (...) i poznał tam parę osób, pojechali na domową imprezę do takiego chłopaka. Przyjechał M., ten, który jechał z oskarżonym autem. Poprosił kogoś, żeby z nim ktoś pojechał bo mu się urodziła córeczka. To nie było daleko. To on miał jechać autem. Oskarżony wyjaśnił, że miał całe spodnie pomoczone. Zabrał pierwsze lepsze spodnie bo wiedział, że zaraz będą wracać, wiedział, że nie byłem pijany, bo nie pił alkoholu. Pił tam jakiś napój, może ktoś dosypał mu narkotyki. Nigdy w życiu nie wsiadał pod wpływem czegoś do auta.

Sąd tylko częściowo oparł się na wyjaśnieniach oskarżonego, albowiem w głównej mierze stanowią one przyjętą przez oskarżonego linię obrony.

Po pierwsze wskazać należy, że wątpliwości budzi fakt podawania przez oskarżonego dużo więcej szczegółów w trakcie składania wyjaśnień przed sądem, aniżeli w postępowaniu przygotowawczym, podczas gdy niewątpliwym jest, że składając wyjaśnienia w dniu 16 października 2009 roku, a więc w dniu popełnienia zarzuconych czynów, oskarżony miał pamięć świeżą. Tymczasem szczegóły w jego wyjaśnieniach pojawiają się dopiero w toku postępowania przed sądem, ponad 3 i pół roku od przedmiotowego zdarzenia. Niezależnie od powyższego, wyjaśnienia oskarżonego, ale tylko w ograniczonym zakresie, zasługują na wiarę, w takim, w jakim znajdują potwierdzenie w innych dowodach zgromadzonych w sprawie. Niemniej jednak, z uwagi na fakt nieprzyznania wiary oskarżonemu w przeważającej części, zasadnym jest wykazać dlaczego sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego i w jakim zakresie.

I tak, oskarżony w toku postępowania przed sądem w swoich wyjaśnieniach próbował wykazać, że nie miał potrzeby przekupić policjanta, a jego celem było jedynie, żeby pojazd nie został odholowany na parking policyjny, bo nie miałby pieniędzy na parking. Uznaniu tych wyjaśnień za wiarygodne przeczą zasady logicznego rozumowania – oskarżony wręcza pieniądze policjantowi w kwocie 300 złotych w tym celu, by nie płacić za parking policyjny. Podnieść należy, że oskarżony nie miał wiedzy jakie będą koszty parkingu w tym konkretnie przypadku, a zatem wcale niewykluczonym jest, że koszty parkingu nie przekroczyłyby kwoty odpowiadającej udzielonej korzyści majątkowej. Celem wykazania niewiarygodności oskarżonego w tym zakresie odwołać się również należy do wewnętrznej sprzeczności w jego wyjaśnieniach. Z jednej strony oskarżony wyjaśnił, że nie miałby za co odebrać samochodu, z drugiej zaś wyjaśnił (po chwili), że był wdzięczny, cieszył się, bo wygrał wcześniej na maszynie 2.000 złotych (vide k. 318).

Dodatkowo, oskarżony wyjaśnił, że był w K. na dyskotece, poznał tam parę osób i pojechał na domową imprezę do takiego chłopaka. Przyjechał M. i poprosił, żeby ktoś z nim pojechał bo urodziła mu się córeczka oraz że to M. miał jechać autem. Oskarżony zabrał pierwsze lepsze spodnie bo wiedział, że zaraz będą wracać, wiedział, że nie był pijany, bo nie pił alkoholu, pił jakiś napój, może ktoś dosypał mu narkotyki (k. 319) oraz że nie wiedział, że jest pod wpływem narkotyków, że posiada przy sobie narkotyki, oraz że narkotyki znaleziono u niego w tylnej kieszeni (k. 38). W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego też nie odpowiadają innym zgromadzonym w sprawie dowodom – zeznaniom świadka M. W., z których wynika, że poprosił oskarżonego, by ten zawiózł go z K. do S., bo sam ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów i skutkowałoby to zarządzeniem wykonania kary w innej sprawie. Dodatkowo M. W. zeznał, że za tę przysługę miał zapłacić P. M. określoną kwotę, a nadto, że prośba miała miejsce w punkcie gastronomicznym „kebabie”. O prawdziwości zeznań świadka w tym zakresie świadczy fakt, iż w toku kontroli ujawniono, że to właśnie P. M. kierował pojazdem.

Odnośnie przyczyn „zabrania pierwszych lepszych spodni” również wyjaśnienia oskarżonego, w ocenie sądu, stanowią przyjętą przez niego linię obrony. Oczywistym jest bowiem, że droga z K. doS. wynosi kilkaset kilometrów, więc wyjaśnienia, że „zaraz będą wracać” są kompletnie niewiarygodne. Dodatkowo o fakcie posiadania nieswoich spodni, ukrytej kieszeni, pobycie na domowej imprezie oraz że „pił tam jakiś napój, może ktoś mu coś dosypał”, oskarżony nawet nie wspomniał będąc przesłuchanym w toku postępowania przygotowawczego. Co więcej, przyznał się do popełnienia czynu z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2007 roku o przeciwdziałaniu narkomanii oraz do czynu z art. 178a § 1 k.k. w zw. z art. 244 k.k. Dlatego też sąd wyjaśnieniom tym nie dał wiary.

W ocenie sądu, zasadom logicznego rozumowania przeciwstawiają się również wyjaśnienia, iż oskarżony na „domowej imprezie” u ludzi, których wcześniej nie znał, poznał ich na dyskotece, coś pił i może ktoś mu coś dosypał. Trudno dać wiarę tym wyjaśnieniom, że w takich okolicznościach oskarżony nie pilnuje swojego napoju i ryzykuje dosypanie czegoś do tego napoju. Dlatego też w ocenie sądu wyjaśnienia w omawianym zakresie stanowią przemyślane działanie oskarżonego, celem zapewnienia sobie linii obrony, tym bardziej, że okoliczności powyższych nie przytaczał w toku postępowania przygotowawczego, a rzekoma impreza – o ile faktycznie miała miejsce – była w przeddzień zatrzymania oskarżonego.

Również nie zasługują na wiarę wyjaśnienia, że policjant nie upominał oskarżonego, że wręczenie korzyści majątkowej jest przestępstwem. Nie można bowiem tracić w tym zakresie z pola widzenia zeznań i M. K., i W. F., funkcjonariuszy policji, z których wynika, że oskarżony był informowany o przestępczym charakterze swojego zachowania.

Biorąc pod uwagę, iż zeznania M. K., i W. F. są ze sobą zgodne, wzajemnie się uzupełniają, są spójne, logiczne i konsekwentne, a nadto świadkowie nie mieli żadnego powodu, by swoimi zeznaniami doprowadzić do pociągnięcia oskarżonego do odpowiedzialności karnej za coś, czego faktycznie nie popełnił, sąd nie znalazł podstaw do uznania zeznań w/w świadków za niewiarygodne. Dodatkowo zeznania ich częściowo są zgodne z wyjaśnieniami samego oskarżonego, jak również z dokumentami zgromadzonymi w aktach sprawy. Sąd nie znalazł również podstaw do zakwestionowania prawdomówności J. B., który użyczył oskarżonemu pojazd, którym oskarżony kierował w dniu zatrzymania.

Dodatkowo przed sądem świadek J. B. wskazał, że miał kontakt z babcią oskarżonego i ta nie wie co się z nim dzieje. Niewiarygodne zatem okazują się wyjaśnienia oskarżonego, w których wskazywał na konieczność opieki nad swoją babcią.

W toku postępowania przed sądem przesłuchano również M. W., który w dniu 16 października 2009 roku został zatrzymany z oskarżonym w trakcie rutynowej kontroli. Oceniając te wyjaśnienia sąd miał na względzie z zasady negatywny stosunek świadka do funkcjonariuszy policji, co dało się poznać po treści składanych przez niego zeznań. Jednakże świadek swoimi zeznaniami doprowadził do wykazania nieprawdomówności oskarżonego w opisanym wyżej zakresie. Zeznania świadka w ocenie sądu w przeważającej mierze zasługują na wiarę, albowiem korespondują one z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, a także odpowiadają zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Świadek wskazał bowiem, że sam nie chciał prowadzić pojazdu, bo „był na zakazie sądowym, miał z 15 warunków, a wiedział, jakie byłyby konsekwencje”.

Wątpliwości sądu pojawiły się w zeznaniach świadka, że na początku zeznań wskazał, że „małolat P. (…) chyba był nawet wtedy pijany”, by w dalszej części zeznań wskazać, że to, że wyraził opinię, że jego zdaniem P. M. mógł być pijany, to były słowa funkcjonariuszy policji. W początkowej części zeznań świadek nie napomknął nawet, że odnosząc się do stanu P. M. miał na względzie spostrzeżenia funkcjonariuszy, dodatkowo podnieść należy, że stan P. M. - stężenie amfetaminy w jego krwi było odpowiednio wyższe, powodujące upośledzenie sprawności psychomotorycznej w stopniu porównywalnym do stanu nietrzeźwości – wynika z opinii biegłego.

Zeznania świadka, że kontrola mogła mieć miejsce między godziną 22, 23 albo nawet później nie odpowiadają prawdzie. W tym zakresie zeznaniom świadka przeczy chociażby treść protokołu zatrzymania, jak również zeznania W. F. i M. K., z których wynika, że kontrola rozpoczęła się w dniu 16 października 2009 roku o godz. 04.10 i o tej godzinie P. M. został zatrzymany.

Dodatkowo zeznania świadka M. W. odnośnie stanu P. M. (był podarty i brudny) nie odpowiadają w pełni wyjaśnieniom oskarżonego, z których wynikało że miał mokre spodnie, dlatego poszedł się przebrać. Podkreślić jednak należy, że zeznania te dzielił odstęp ponad 3 lat od zdarzenia, wobec czego świadek mógł szczegółów nie pamiętać.

Tak z zeznań świadka, jak i z wyjaśnień oskarżonego wynika, że P. M. przebierał się przed wyjazdem do S.. Przyczyny, dla których sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, iż nie wiedział, że w spodniach, w których jest, znajdują się narkotyki, zostały omówione we wcześniejszej części uzasadnienia.

Świadek wskazał również, że nie przypuszcza, żeby P. M. proponował wręczenie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności bo i tak nie miał pieniędzy. Zeznaniom tym przeczą zeznania M. K., W. F., a także wyjaśnienia oskarżonego, z których wynika, że wcześniej wygrał na automatach pieniądze. Dodatkowo fakt wręczenia W. F. kwoty 300 złotych jest w realiach niniejszej sprawy bezsporny. Nadto świadek wskazał, że nie słyszał rozmowy z funkcjonariuszami.

Wobec powyższego jedynie częściowo zeznania świadka stanowiły podstawę ustaleń faktycznych.

Dokonując ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie sąd oparł się na wnioskach z opinii wydanej na podstawie ekspertyzy kryminalistycznej, opinii Pracowni Badań Chemicznych, albowiem opinie te w ocenie sądu są jasne, pełne i rzetelne i w toku postępowania nie zaszła konieczność ich uzupełnienia bądź dopuszczenia dowodu z opinii sporządzonej przez innych biegłych tudzież inny instytut badawczy.

Sąd uznał także za wiarygodne dokumenty ujawnione w toku postępowania, a stanowiące podstawę dokonania ustaleń faktycznych, albowiem zostały one sporządzone przez powołane do tego podmioty, zaś ich treść nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania.

W tak ustalonych okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy sąd uznał P. M. za winnego tego, że:

1.  w dniu 16.10.2009r. na ul. (...) w W. wręczył funkcjonariuszowi Policji W. F. z Komisariatu Policji (...)korzyść majątkową w wysokości 300 zł w zamian za naruszenie przepisów prawa poprzez odstąpienie od przeprowadzenia czynności służbowych, tj. o czyn z art. 229 § 3 kk

2.  w dniu 16.10.2009r. na ul. (...)w W. wbrew przepisom ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii posiadał środek odurzający w postaci amfetaminy w ilości 0,02 grama, przy czym czyn ten stanowi przypadek mniejszej wagi, tj. o czyn z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii,

3.  w dniu 16.10.2009r. w W. pomimo orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach w sprawie o sygn. akt VI K 751/08 zakazu prowadzenia pojazdów umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 45 ust. 1 ustawy o ruchu drogowym w ten sposób, że znajdując się pod wpływem środka odurzającego kierował samochodem marki M. (...) o nr rej. (...) w ruchu lądowym,

tj. o czyn z art. 178 a§ 1 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

Swoim zachowaniem oskarżony wypełnił znamiona trzech czynów: I – czynu z art. 229 § 3 k.k., II – czynu z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, III – czynu z art. 178a § 1 k.k. w zb. z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Sprawstwo oskarżonego zostało w ocenie sądu udowodnione przede wszystkim zeznaniami świadków, dowodami z dokumentów, a także częściowo wyjaśnieniami samego oskarżonego.

Wszystkie przestępstwa przypisane oskarżonemu należą do kategorii przestępstw powszechnych, z wyjątkiem czynu z art. 244 k.k., którego podmiotem może być jedynie osoba, w stosunku do której orzeczono środki karne w przepisie tym wymienione, a więc zakaz zajmowania stanowiska, wykonywania zawodu, prowadzenia działalności lub prowadzenia pojazdów, albo która nie wykonuje zarządzenia sądu o ogłoszeniu orzeczenia w sposób w nim przewidziany.

Przepis art. 229 k.k. penalizuje udzielenie lub obietnica udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji.

Udzielenie korzyści majątkowej lub osobistej oznacza pośrednie lub bezpośrednie dostarczenie osobie pełniącej funkcję publiczną jakiegoś przysporzenia o charakterze materialnym czy też niematerialnym, którego to formy czy też sposób warunkowane są rodzajem udzielanej korzyści.

W art. 229 § 3 k.k. spenalizowano kwalifikowany typ przestępstwa. Otóż czyn ten jest popełniony, gdy udzielenie korzyści majątkowej lub osobistej, lub obietnicy takiej korzyści ma nastąpić za naruszenie przepisów prawa albo aby skłonić do naruszenia przepisów prawa. W tym drugim przypadku mamy do czynienia ze znamieniem kształtującym nam stronę podmiotową typu czynu zabronionego, wskazującym na cel, motyw działania sprawcy.

Przestępstwo powyższe jest bezskutkowe. Wprawdzie w doktrynie istnieje spór co do skutkowego charakteru tego przestępstwa, to jednak sąd rozpoznający niniejszą sprawę opowiada się za jego formalnym charakterem, albowiem zrealizowanie znamienia udzielenia korzyści lub jej obietnicy stanowi moment dotarcia jej do odbiorcy (komentarz do art. 229 k.k. (w:) A.Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k., Zakamycze 2006, Lex, uwaga nr 12). Za bezskutkowym charakterem tego przestępstwa przemawia również pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 7 listopada 1994 roku, zgodnie z którym złożenie obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną za czynność stanowiącą naruszenie przepisu prawa stanowi dokonanie przestępstwa przekupstwa czynnego, określonego w art. 241 § 3 k.k. w zw. z art. 239 § 3 k.k., a nie tylko jego usiłowanie, również wówczas gdy obietnica udzielenia korzyści nie została przyjęta (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 1994 roku, sygn. WR 186/94, OSNKW 1995/3-4/20).

Dodatkowo czyn z art. 229 § 3 k.k. może zostać popełniony wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, albowiem w znamionach tego czynu określona został szczególna motywacja sprawcy, tj.: "aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa".

W ocenie sądu fakt popełnienia przez oskarżonego przestępstwa z art. 229 § 3 k.k. nie budzi wątpliwości. Oskarżony celem skłonienia W. F. do odstąpienia przez niego od dokonania czynności służbowych, a tym samym do naruszenia przepisów prawa, włożył mi do kieszeni kwotę 300 złotych. Wprawdzie oskarżony wskazywał w swoich wyjaśnieniach inne motywy wręczenia tych pieniędzy, to jednak dlaczego sąd nie dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego w tym zakresie wykazane zostało we wcześniejszej części uzasadnienia. Wskazać w tym miejscu należy, że oskarżony, świadomy swojej sytuacji prawnej, uprzednio wielokrotnie karany, jak i świadomy uprzedniego spożywania narkotyków, miał powody, by funkcjonariusze nie przeprowadzali wobec niego czynności służbowych.

Wobec powyższego, w ocenie sądu, zamiar bezpośredni oskarżonego został udowodniony.

Dodatkowo oskarżonemu przypisano popełnienia czynu z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii.

W ocenie sądu oskarżony posiadał środek odurzający w postaci amfetaminy w ilości 0,02 grama wbrew przepisom ustawy, w szczególności wbrew przepisom art. 33, art. 34 i art. 42 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii. Miał on bowiem faktyczne władztwo nad znalezionym u niego środkiem, których w świetle w/w przepisów nie miał prawa posiadać.

Oskarżony również miał zamiar popełnienia tego czynu zabronionego. Wbrew jego wyjaśnieniom oskarżony wiedział, że posiada przy sobie amfetaminę, tym bardziej, że w jego organizmie stwierdzono jej obecność. Powszechnie wiadomym jest zaś, że amfetamina jest środkiem odurzającym, wobec czego nie budzi żadnych wątpliwości sądu, że oskarżony też tę wiedzę posiadał. Dodatkowo we wcześniejszej części uzasadnienia wskazano, dlaczego sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, iż nie wiedział, że posiada przy sobie narkotyki.

Na fakt, iż wśród zatrzymanych rzeczy znajdowały się środki odurzające świadczą wnioski z opinii biegłego. W ocenie sądu ilość posiadanych przez oskarżonego środków odurzających jest nieznaczna, wobec czego sąd zaaprobował kwalifikację wskazaną przez prokuratora i uznał, iż czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi.

Oskarżony dopuścił się również bez wątpienia popełnienia czynu z art. 178a § 1 k.k. w zb. z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Oskarżony umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 45 ust. 1 ustawy o ruchu drogowym w ten sposób, że znajdując się pod wpływem środka odurzającego kierował samochodem marki M. (...) o nr rej. (...) w ruchu lądowym, pomimo orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach w sprawie o sygn. akt VI K 751/08 zakazu prowadzenia pojazdów. Również we wcześniejszej części uzasadnienia wskazano, dlaczego sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, iż nie wiedział, że jest pod wpływem narkotyków oraz że wyjaśnienia w tym zakresie stanowią przyjętą przez niego linię obrony. Dlatego w ocenie sądu oskarżony miał zamiar popełnienia czynu z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czynu z art. 178a § 1 k.k. w zb. z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Nadmienić dodatkowo należy, że w momencie popełnienia czynów oskarżony był osobą dorosłą, posiadającą doświadczenie życiowe i z pewnością zdawał sobie sprawę, że posiadając w/w środek odurzający, wręczając korzyść majątkową celem odstąpienia od wykonania czynności służbowych a tym samym naruszenia prawa, jak również kierując pojazdem pod wpływem środka odurzającego w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, działa wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Świadomość oskarżonego w powyższym zakresie tym bardziej uzasadnia fakt wcześniejszej karalności między innymi za czyny z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz z art. 244 k.k.

Dodatkowo, poczytalność oskarżonego jak i jego zdolność do udziału w postępowaniu nie budzi wątpliwości.

W niniejszej sprawie nie wystąpiły również żadne okoliczności wyłączające winę bądź bezprawność czynów zarzuconych oskarżonemu.

Popełnione przez oskarżonego czyny cechują się znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Swoimi zachowaniami oskarżony godził bowiem w taki dobra jak bezpieczeństwo w komunikacji, zdrowie publiczne, wymiar sprawiedliwości, prawidłowość funkcjonowania instytucji publicznych. Swoim zachowaniem oskarżony wykazał totalny brak poszanowania dla orzeczenia sądu, w którym orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Świadczy to o poważnym naruszeniu obowiązujących reguł, jak też o negatywnej motywacji oskarżonego.

W realiach niniejszej sprawy, wymierzając karę oskarżonemu sąd miał na względzie ustawowe zagrożenie każdego z czynów (czynu z art. 229 § 3 k.k. – kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat, czynu z art. 62 ust. 3 - grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku i czynu z art. 244 k.k., jako zagrożonego karą surowszą, kara pozbawienia wolności do lat 3).

Wymierzając karę oskarżonemu sąd miał na uwadze zasady wymiaru kary wskazane w art. 53 § 1 i 2 k.k., tj. baczył, by dolegliwość kary nie przekraczała stopnia winy, uwzględniała stopień społecznej szkodliwości czynu oraz miał na względzie cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego oraz zasady prewencji generalnej.

Biorąc pod uwagę powyższe sąd orzekł wobec oskarżonego: za czyn z art. 229 § 3 k.k. karę 1 roku pozbawienia wolności, za czyn z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii karę 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz za czyn z art. 178a § 1 kk w zb. z art. 244 kk w zw. z art. 11 § 2 k.k., na podstawie art. 244 kk w zw. z art. 11 § 3 kk karę 1 roku pozbawienia wolności. Za ostatni czyn, stosując się do treści przepisów art. 42 § 2 kk i art. 43 § 1 pkt 1 kk sąd orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 lat. Zważyć należy, że kara za czyn z art. 229 § 3 k.k. orzeczona została w wysokości minimalnego zagrożenia, zaś kary za kolejne dwa przestępstwa są wyższe od minimalnego ustawowego zagrożenia. Wymierzając kary w takim zakresie sąd kierował się faktem uprzedniego skazania oskarżonego za czyny z ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku oraz za czyny z art. 178a § 1 k.k. i z art. 244 k.k. biorąc pod uwagę powyższe orzeczono również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 4 lat.

Dodatkowo, zgodnie z treścią art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. sąd połączył orzeczone wobec oskarżonego P. M. w punktach I-III wyroku kary pozbawienia wolności i jako karę łączną wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Rozstrzygając jakie P. M. wymierzyć kary łączne sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary uregulowanymi w przepisie art. 53 kk. Przy wymiarze kary łącznej, sąd miał na względzie dyspozycję art. 86 § 1 k.k., a więc, by kara łączna oscylowała w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy.

W ramach tych dyrektyw sąd uwzględnił związki podmiotowe i przedmiotowe pomiędzy poszczególnymi czynami, rodzaje naruszonych przez nie dóbr chronionych prawem, a także sposób działania sprawcy.

Pomimo podniesionych względów w ocenie sądu brak jest podstaw do zastosowania względem skazanego, przy wymiarze kar łącznych, zasady pełnej absorpcji.

W ocenie sądu za niezastosowaniem w niniejszej sprawie zasady absorpcji przemawia chociażby fakt, że pomiędzy czynami przypisanymi oskarżonemu zachodzi odległy związek przedmiotowy, mimo iż zostały one popełnione w tym samym dniu.

Dodatkowo, wskazać należy, że w doktrynie powszechnie przyjmuje się, iż oparcie wymiaru kary łącznej na zasadzie absorpcji lub kumulacji winno być traktowane jako rozwiązanie skrajne, stosowane w wyjątkowych sytuacjach (por.
P. Kardas (w:) A. Zoll (red.) Kodeks Karny. Część ogólna. Komentarz. Tom I, str. 1137, Zakamycze 2004).

Dlatego też sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, w sytuacji gdy karę tę mógł wymierzyć w granicach od 1 roku do 2 lat i 3 miesięcy.

Sąd uznał, że w niniejszej sprawie nie zachodzą warunki do warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności, albowiem uprzednia wielokrotna karalność oskarżonego, dalsze naruszanie przez niego przepisów prawa nie pozwala powziąć wobec niego pozytywnej prognozy społeczno – kryminologicznej. Postawa oskarżonego nie pozwoliła sądowi na przekonanie, że cele kary zostaną wobec niego osiągnięte oraz że fakt orzeczenia wobec niego kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, powstrzyma oskarżonego od naruszania w przyszłości porządku prawnego, zaś jego dalsza postawa będzie wolna od zachowań niewłaściwych, objawiających się lekceważeniem prawa. Dlatego też, w ocenie sądu, cele kary spełnić może jedynie kara pozbawienia wolności o charakterze bezwzględnym.

W ocenie sądu tak orzeczona kary łączna i środki karne umożliwią oskarżonemu odbycie procesu resocjalizacji i wpłyną na ukształtowanie postawy i oskarżonego, i społeczeństwa wskazując na nieopłacalność popełniania czynów zabronionych.

Na podstawie art. 63 § 1 kk sąd na poczet orzeczonej w pkt IV kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu P. M. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu 16.10.2009r. oraz w okresie od dnia 03.04.2013r. do dnia 19.04.2013r. przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności (k. 241, k. 279). Na podstawie zaś art. 70 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego zarejestrowanego w wykazie dowodów rzeczowych nr Drz 308-309/10 pod poz. 1 na k. 65 akt sprawy i zarządził ich zniszczenie. Orzeczenie przepadku na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych zarejestrowanych w wykazie dowodów rzeczowych nr Drz 308-309/10 pod poz. 2 na k. 65 akt sprawy uzasadnia zaś przepis art. 44 § 2 k.k.

Biorąc pod uwagę, że w toku postępowania oskarżony korzystał z pomocy obrońcy z urzędu sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat T. D. kwotę 840 (ośmiuset czterdziestu) złotych powiększoną o stawkę podatku VAT tytułem nieopłaconej obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu, uwzględniając ilość terminów, na której miała miejsce rozprawa.

Sąd zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania wydatkami obciążając Skarb Państwa, stosując przepis art. 624 § 1 k.p.k. kierując się jego sytuacją materialną

Mając powyższe na względzie sąd orzekł jak w wyroku.