Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 417/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Radomiu IV Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Irena Koś

Sędziowie: SO Ewa Kowalik

SO Joanna Kaczmarek-Kęsik (spr.)

Protokolant: sekr. sąd. Anna Galardos-Sikora

po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2014 roku w Radomiu

na rozprawie

sprawy z powództwa H. M.

przeciwko Skarbowi Państwa - (...) W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kozienicach

z dnia 26 kwietnia 2013 roku

sygn. akt VI C 4/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od Skarbu Państwa - (...) (...)w W. na rzecz H. M. kwotę 1200 (tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Kozienicach zasądził od Skarbu Państwa - (...) (...) w W. na rzecz H. M. 14.420,95 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 31 sierpnia 2011 roku do dnia zapłaty oraz odsetki ustawowe od dnia 31 sierpnia 2011 roku do dnia 9 września 2011 roku od kwoty 2000 złotych oddalając powództwo w pozostałej części. Zasądził tytułem zwrotu kosztów procesu od Skarbu Państwa - (...) (...)a w W. na rzecz H. M. kwotę 5.500,01 złotych.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia:

H. M. jest właścicielem gospodarstwa rybnego położonego w miejscowości W. gmina C. o powierzchni łącznej 1,66 ha. Trzy stawy powoda do hodowli karpia zlokalizowane są w zlewni rzeki K.. W dniu 21 stycznia 2011 roku powód zwrócił się do (...) Dyrekcji Ochrony (...) w W. Oddział w R. z wnioskiem o oszacowanie szkód bobrowych wyrządzonych od wiosny 2010 roku do 21 stycznia 2011 roku. Wobec braku odpowiedzi w dniu 7 marca 2011 roku powód zwrócił się ponownie o oszacowanie szkód bobrowych wyznaczając termin na 15 marca 2011 roku, gdyż zamierzał w stawach prowadzić od wiosny produkcję rybną. W dniu 11 marca 2011 roku na zlecenie pozwanego A. Z. dokonał oględzin szkód wyrządzonych przez bobry w gospodarstwie powoda. Stwierdził on w protokole dwie nory i zapadliska na grobli pomiędzy stawami nr 1 i nr 2. Przy stawie nr 3 – stwierdził dziesięć sztuk nor i zapadlisk na grobli od strony dzikiego stawu oraz na grobli od rzeki K. stawu nr 3 - dziewięć sztuk nor i zapadlisk na całej szerokości grobli i trzy uszkodzone odcinki grobli. A. Z. sporządził operat szacunkowy ustalając wysokość szkody na 2010,67 zł. H. M. do nadzorowania pracy przy usuwaniu szkód bobrowych i szacowania szkód zatrudnił inżyniera melioracji A. F., który stwierdził istnienie 20 – 30 nor ustalając potrzebę naprawy grobli podziałowej przy stawie dzikim na długości 113,75 metra, na grobli głównej od strony K. na długości 100,5 metra zaś na grobli podziałowej między stawami 1 i 2 na długości 17,5 metra. Powyższe obejmowało wykop o szerokości 5 metrów przy każdej norze oraz dodatkowo po 7,5 metra z każdej strony w celu umożliwienia poziomego nakładania warstw i ich utwardzania. Tak zrobiony wykop obejmował groblę długości 20 metrów w koronie i 5 metrów u podstawy przy odległościach pomiędzy norami mniejszych niż 20 metrów naprawa obejmowała całość grobli. A. F. sporządził następnie kosztorys powykonawczy wykonanych napraw, w którym ustalił koszty napraw na 17982 zł. Sąd Rejonowy ustalił, że wartość robót wykonanych przy groblach na wskazaną wyżej skalę wynosi 16420,95 zł. Wartość ta wynika z założenia, że powód wykonał prace we własnym zakresie, nie korzystając z usług zewnętrznych. W przypadku korzystania z usług innego wykonawcy wartość tych prac wyniosłaby 27094,57 zł. Wartość robót Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o opinię biegłego sądowego R. K., który odmiennie niż A. F. nie uwzględnił zwiększenia wartości prac wynikających z pracy w gruncie oblegającym gąsienice. Sąd Rejonowy wskazał, iż w świetle art. 126 ust. 2 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody na pozwanym ciążył ustawowy obowiązek szacowania szkód wyrządzonych przez bobry. Szkody te w gospodarstwie powoda występują corocznie wobec tego w interesie pozwanego było stwierdzenie po wypłacie odszkodowania za konkretne szkody naprawy grobli lub zaniechania naprawy. Tym bardziej, iż wartość odszkodowania ustala się na podstawie rzeczywistej wartości szkód a wypłata odszkodowania ani wysokość odszkodowania nie są uzależnione od dokonania naprawy. Sąd Rejonowy uznał za nieudowodnione i bezpodstawne twierdzenia pozwanego, iż szkody zgłoszone przez powoda w 2010 roku mogły być tożsame ze szkodami zgłoszonymi w roku poprzednim a te mogły być nienaprawione. Sąd uznał, iż nie można wymagać od powoda, by przez długi okres czasu nie naprawiał grobli czekając na wycenę szkód, zwłaszcza w sytuacji kiedy prowadzi hodowlę ryb, która ma przynosić określone dochody, a ewentualne odszkodowanie nie może obejmować utraconych przez powoda korzyści. Sąd Rejonowy nie podzielił opinii biegłego J. G. (1) dotyczącej wysokości szkody uznając ją za niewiarygodną z uwagi na to, iż podnoszone w opinii twierdzenia nie były zgodne z obowiązującym przepisami, opinia wykraczała poza kompetencje biegłego, a jej wnioski opierały się na ocenie dowodów, która należy do kompetencji sądu. Sąd Rejonowy z oceną tą nie zgodził się uznając, iż dowodem na okoliczność rzeczywistego rozmiaru szkód powstałych w gospodarstwie rybackim powoda jest operat szacunkowy sporządzony przez A. F. w połączeniu z zeznaniami złożonymi przez A. F. w charakterze świadka. Wskazana w operacie ilość nor bobrów w groblach została potwierdzona przez A. F. w jego zeznaniach. Potwierdził on także zawarte w swoim operacie okoliczności co do łącznej długości odcinków grobli, gdzie były one rozkopane i naprawiane według zadeklarowanej w operacie technologii. Sporządzony przez A. Z. operat określał, iż łącznie uszkodzonych było 24 odcinki grobli z norami i zapadliskami na długości zredukowanej 36 metrów. A. Z. obliczał tylko powierzchnię jaką zajmują wyłącznie nory i zapadliska zaś biegły sądowy z zakresu budownictwa lądowego, wodnego i melioracji R. K., przyjmujący ustalenia A. F., odniósł się do długości grobli wymagających naprawy. Przy uznaniu, iż nor i zapadlisk było 24 a każda z nich znajdowała się w odległości większej niż 20 m od kolejnej łączna długość naprawianej grobli wynosiłaby 480 m. Jednak niektóre nory przy grobli ze stawem dzikim były w odległości mniejszej niż 20 m dlatego łączna długość naprawianych grobli wyniosła 231,75 m. Sąd Rejonowy nie podzielił opinii biegłego J. G. (1) w zakresie oceny, iż operaty szacunkowe A. F. i biegłego sądowego R. K. są zawyżone co do wartości szkód. Sąd uznał za wiarygodną opinię biegłego sądowego R. K., który na poparcie przyjętej przez siebie technologii naprawy grobli podniósł argument, iż wskazany przez niego zakres prac był niezbędny dla zabezpieczenia grobli przez utratą stateczności i funkcji użytkowej. Biegły J. G. (1) przyjął zupełnie inne założenia co do skali i zakresu koniecznych robót ziemnych przy takiej jak ustalona przez A. F. ilości nor bobrzych w groblach. Przyjął inne wymiary rozkopów niż A. F. i biegły sądowy R. K.. Jednak, zdaniem Sądu Rejonowego, nie uzasadnił tych założeń. Zdaniem Sądu jedynie zaproponowana przez biegłego R. K. technologia pozwoli na naprawienie rzeczywistej szkody i daje najlepszy efekt w zakresie przywrócenia stabilności grobli. Wycena dokonana przez tego biegłego nie zawierała żadnych narzutów, a więc dodatkowych kosztów jakie powód poniósłby zlecając wykonanie prac przy naprawie grobli stosownej jednostce wyspecjalizowanej w prowadzeniu tego typu robót. Wycena ta nie uwzględnia też kosztów zleconego przez powoda A. F. nadzoru nad wykonywanymi robotami budowlanymi. Tym samym Sąd Rejonowy podzielił ustalenia biegłego R. K. co do wartości przeprowadzonych robót przy remoncie grobli uznając , że nie jest to wartość zawyżona. Odpowiedzialność pozwanego za szkodę poniesioną przez powoda oparta na treści art. 126 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody nie była kwestionowana.

Jako podstawę rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 126 ust. 1 pkt. 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody, o odsetkach orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 359 § 2 k.c. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając wyrok w części tj.: w zakresie pkt I i III. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.: art. 126 ust. 1 pkt. 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (Dz. U. z 2005r. nr 127 poz. 1066 ze zm.) w zw. z art. 233§1 i art. 328§2 k.p.c. poprzez błędną ocenę stanu sprawy i niezasadne przyjęcie, że zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na przyjęcie, iż strona powodowa poniosła szkodę w rozmiarze ustalonym w wyroku Sądu, a także poprzez nieodniesienie się do wszystkich istotnych okoliczności sprawy.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. I i III, poprzez oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa – (...) kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych (art. 11 ust. 3 ustawy o (...)). Względnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w pkt. I i III i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Kozienicach do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Niezasadny jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Wbrew zarzutom apelacji uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie elementy określone w treści tego przepisu. Sąd pierwszej instancji wskazał w nim podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, przedstawił ocenę dowodów ze szczegółowym omówieniem dowodów, wskazaniem przyczyn dla których niektórym dowodom nie dał wiary oraz wyjaśnił podstawę prawną orzeczenia z przytoczeniem przepisów prawa. Uzasadnienie zarzutu naruszenia art. 328 k.p.c. podniesionego przez stronę pozwaną wskazuje w istocie na to, iż pozwany nie zgadza się z oceną dowodów przedstawioną przez Sąd w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, w szczególności z oceną opinii biegłego J. G. (1). Zarzuty apelacji zamierzają do podważenia ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego i w istocie dotyczą naruszenia art. 233 k.p.c. wyrażającego zasadę swobodnej oceny dowodów.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o zgromadzony i oceniony zgodnie z przepisami prawa procesowego materiał dowodowy a orzeczenie odpowiada prawu.

Funkcją zasady swobodnej oceny dowodów jest zapewnienie ustaleń faktycznych zgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, a zatem z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Zasada swobodnej oceny dowodów nie oznacza oceny dowolnej. Normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233§1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego.

Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe zgodnie z procedurą i z wnioskami stron, a następnie wnikliwie zbadał i ocenił materiał dowodowy. Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, w tym opinii biegłych. Ocena dokonana przez Sąd nie narusza zasad logicznego rozumowania i reguł wynikających z doświadczenia życiowego. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy szczegółowo wskazał, którym dowodom nie dał wiary, które dowody uznał za wiarygodne i podał motywy swojej oceny.

Niezasadny jest zarzut pominięcia przez Sąd pierwszej instancji wyników dowodu z oględzin gospodarstwa rybackiego powoda. Nietrafna jest ocena skarżącego, iż dowód z oględzin wskazuje na brak związku faktycznego z roszczeniami powoda i informacjami zawartymi w pozwie.

Dowód z oględzin został przeprowadzony w dniu 13 czerwca 2012 roku, a zatem po rozpoczęciu kolejnego sezonu w użytkowaniu stawów, gdy tymczasem roszczenie w sprawie niniejszej dotyczy szkód wyrządzonych przez bobry od wiosny 2010 roku do końca marca 2011 roku. Z zeznań powoda wynika, że sezon użytkowania stawów co roku trwa od kwietnia, gdy stawy są napełniane wodą i zarybiane do października, gdy woda jest spuszczana. Oględziny zostały dokonane po dwukrotnym ponownym napełnianiu stawów w sezonach 2011 i 2012. Ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy na oględzinach w żadnym razie nie są sprzeczne z ustaleniami wynikającymi z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia. Z protokołu oględzin wynika, że w dniu 13 czerwca 2012 roku groble między stawami były w dobrym stanie technicznym. Na odcinku wschodnim część grobli zabezpieczona jest palisadą i pasami gumowymi. Na odcinku zachodnim grobla jest podwyższona. Z oświadczenia powoda złożonego podczas oględzin wynika, że zewnętrzna warstwa ziemi ułożona na grobli została pobrana z dna stawu w 2012 roku. Podczas oględzin Sąd stwierdził, że od strony południowej grobla stawu powoda przylega do dzikiego stawu nie będącego własnością powoda, którego sposób utrzymania wyraźnie odbiega od stanu utrzymania stawu powoda (oględziny, k. 151). Oględziny potwierdzają zatem okoliczność ustaloną przez Sąd na podstawie zeznań powoda i świadka A. F., iż groble w gospodarstwie rybackim powoda zostały naprawione przed ponownym napełnieniem stawów w 2011 roku, bowiem w czasie oględzin stawy były napełnione wodą a stan grobli był dobry, nie stwierdzono żadnych uszkodzeń grobli.

Niezasadny jest zarzut wadliwej oceny opinii biegłego J. G. (2) oraz biegłego R. K.. Wbrew twierdzeniom apelacji, dopuszczając w dniu 4 kwietnia 2012 roku na wniosek pozwanego kolejny dowód z opinii biegłego z zakresu budownictwa na okoliczność oszacowania szkód w gospodarstwie rybackim powoda wyrządzonych przez bobry w okresie od 2010 roku do końca marca 2011 roku Sąd pierwszej instancji nie zdyskredytował opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa lądowego, wodnego, melioracji (...) i ochrony (...). Oceny dowodów Sąd dokonuje po zamknięciu rozprawy na podstawie wszechstronnego rozważenia całego zebranego materiału dowodowego (art. 233§1 k.p.c.). Brak jest podstaw do twierdzenia, iż uwzględnienie wniosku strony pozwanej o dopuszczenie kolejnego biegłego wymagało uprzedniego zdyskredytowania opinii biegłego złożonej już w toku postępowania. Opinia biegłego może być przedmiotem krytyki stron, które mogą zwalczać ją wszelkimi dostępnymi środkami, jak i żądać powołania innego biegłego. Jednak ocena opinii ostatecznie należy do sądu orzekającego i jest dokonywana w ramach swobodnej oceny dowodów. Biegły R. K. ustosunkował się do zarzutów strony pozwanej w piśmie z dnia 23 marca 2012 roku. Z pisma tego wynika, że biegły przed sporządzeniem opinii dokonał oględzin stawów powoda i pomiarów niezbędnych do sporządzenia opinii, a nadto odwiertów w celu określenia morfologii gleby na grobli. Na tej podstawie biegły samodzielnie ustalił ilość ziemi niezbędnej do rozkopów i formowania nasypów oraz wartość robót (k.126-127).

Sąd Okręgowy podziela ocenę opinii biegłych dokonaną przez Sąd pierwszej instancji. Opinia biegłego sądowego z zakresu budownictwa lądowego, wodnego, melioracji (...) i ochrony (...) znajduje potwierdzenie w pozostałych dowodach zgromadzonych w sprawie, jest rzetelna, wyczerpująca a wnioski w niej zawarte odpowiadają zasadom logiki i doświadczenia życiowego. Przyjęta przez biegłego ilość nor w groblach odpowiada ilości wskazanej w operacie szacunkowym sporządzonym przez rzeczoznawcę majątkowego A. Z. po oględzinach gospodarstwa rybackiego powoda w dniu 11 marca 2011 roku dokonanych na zlecenie pozwanego. Z operatu rzeczoznawcy A. Z. wynika, że w stawach gospodarstwa rybackiego powoda żerują bobry, które wyrządziły liczne szkody w postaci przekopów i nor w przekroju wielu odcinków grobli stawowych. Przekopy i nory tworzące ubytki w groblach zagrażają ich przerwaniem, wypłynięciem wody ze stawów i przerwaniem produkcji rybnej. A. Z. w dniu 11 marca 2010 roku stwierdził uszkodzenie 24 odcinków grobli (operat, k. 12-15, protokół oględzin, k. 26). Ustalenia te zostały poparte materiałem zdjęciowym wykonanym w marcu 2011 roku (k. 9-22). Sposób usuwania szkód został przedstawiony i opisany oraz uzasadniony w kosztorysie powykonawczym sporządzonym przez inż. A. F. (k.28-39). Przesłuchany w charakterze Świadka A. F. potwierdził fakt nadzorowania prac zmierzających do usunięcia szkód i naprawy grobli w gospodarstwie powoda. Ilość nor i uszkodzeń grobli oraz położenie nor wskazane przez A. F. odpowiadają ilości i położeniu nor wskazanym w protokole oględzin sporządzonym przez A. Z.. Z kolei sposób naprawy i fakt, iż dla usunięcia pojedynczej nory konieczny jest rozkop na długości 20 m, min. 5 m w części środkowej na głębokości nory a po obu stronach należy wykonać odcinki pochyłe celem należytego uszczelnienia powierzchni jest logiczny. Powierzchnie nasypów grobli w miejscu stuku z wodą narażone są na podmywanie i wymywanie cząstek gruntu. Zatem zagęszczanie powierzchni pionowych ścian na styku nasypu z gruntem istniejącym nie jest właściwe ze względu na brak szczelności. Również z opinii biegłego sądowego R. K. wynika, że w kosztorysie A. F. zastosowano prawidłową technologię wykonawstwa robót ziemnych, a w szczególności wykonanie nasypów grobli stawowych z uwzględnieniem zagęszczenia warstwowego. Przedstawione dowody w sposób logiczny i konsekwentny wskazują na zakres szkód wyrządzonych przez bobry w gospodarstwie powoda oraz na technologię konieczną do usunięcia tych szkód.

Sąd Okręgowy podziela również ocenę opinii biegłego J. G. (1) dokonaną przez Sąd Rejonowy. Opinia ta nie jest wiarygodna. Skarżący w apelacji przyznał, iż opinia ta zawiera oceny o charakterze prawnym, co wykracza poza dziedzinę biegłego oraz tezę dowodową. Dodać należy, iż oceny z zakresu prawa dokonane przez biegłego J. G. (1) są błędne a determinują stanowisko przyjęte przez biegłego w zakresie zasadności roszczenia zgłoszonego przez powoda. Opinia biegłego J. G. (1) zawiera trzy warianty kosztów naprawy szkód wyrządzonych przez bobry w gospodarstwie powoda przyjmując założenie, że dla ich usunięcia nie jest potrzebne rozkopywanie grobli a jedynie likwidacja nor. Stanowisko takie jest sprzeczne z opinią R. K. i nie zostało w żaden sposób uzasadnione. W szczególności biegły J. G. (1) nie odniósł się do kwestii wytrzymałości grobli po zasypaniu nor i kwestii prawidłowego zagęszczenia ścian narażonych na podmywanie oraz do kwestii możliwych rozgałęzień nor wewnątrz grobli. Ponadto biegły w swoich ustaleniach wskazał na oględziny dokonane przez Sąd w dniu 13 czerwca 2012 roku, a zatem dwa lat po powstaniu szkody i jej naprawieniu, podnosząc, że podczas oględzin nie stwierdzono nor bobrowych i zapadnięć. Opinia biegłego J. G. (1) nie może być miarodajna skoro nie uwzględnia charakteru budowli grobli, która niewątpliwie ma charakter budowli wodnej i jako taka jest narażona na działanie czynników wodnych a szkody wyrządzone przez bobry nie ograniczają się do samej nory na lub pod koroną grobli ale do szkód tych zaliczają się również wszystkie nory i kanały wykonane przez bobry w przekroju grobli.

Nietrafne jest powołanie przez skarżącego w zarzucie naruszenia prawa procesowego art. 126 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (Dz.U. z 2005r., nr 127, poz.1066 ze zm). Pod wskazaną przez skarżącego pozycją w dzienniku ustaw z 2005 roku opublikowano tekst jednolity ustawy z dnia 13 października 1995 roku Prawo łowieckie, która nie zawiera w swej treści art. 126. Natomiast przepis art. 126 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (Dz.U. z 2009r., nr 151, poz. 1220 ze zm.) statuuje odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez bobry w gospodarstwach rolnych, leśnych i rybackich. Przepis ten ma charakter normy materialno prawnej, gdy tymczasem zarzut apelacji dotyczy naruszenia prawa procesowego przez błędną ocenę materiału dowodowego dokonaną przez sąd. Zarzut naruszenia art. 126 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody jest niezasadny. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż szkody w gospodarstwie powoda zostały wyrządzone przez bobry, co wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w szczególności z operatu rzeczoznawcy A. Z., zeznań powoda, zeznań świadka A. F., opinii biegłego R. K..

Niezasadny jest zarzut dotyczący nieprawidłowego zasądzenia odsetek od kwoty odszkodowania. Wbrew twierdzeniom skarżącego odszkodowawczy charakter roszczenia nie uzasadnia zasądzenia odsetek od dnia orzekania o odszkodowaniu. Jak wynika to z dokumentów załączonych do pozwu H. M. wezwał pozwanego do zapłaty odszkodowania z tytułu szkód wyrządzonych przez bobry od wiosny 2010 roku do końca marca 2011 roku pismem z dnia 2 czerwca 2011 roku. Żądanie dotyczyło zapłaty kwoty 17982 zł (k.7). W dniu 31 sierpnia 2011 roku powód wniósł pozew do Sądu. Odpowiedzialność Skarbu Państwa oparta na art. 126 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (Dz.U. 151 z 2009r., poz.1220 ze zm.) ma charakter odpowiedzialności deliktowej. Sąd Okręgowy podziela pogląd, że opóźnienie świadczenia odszkodowawczego następuje, jeżeli dłużnik nie spełni świadczenia niezwłocznie po wezwaniu go przez wierzyciela co wynika z treści art. 455§ 1 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z 16 lipca 2004roku, I CK 83/2004. Mon. Praw. 2004, s. 726). Zatem uwzględnienie żądania w zakresie zasądzenia odsetek ustawowych od dnia wniesienia powództwa jest uzasadnione w świetle art. 481 § 1 k.c. Pozwany na dzień wniesienia pozwu pozostawał w opóźnieniu skoro wcześniej, pismem z dnia 2 czerwca 2011 roku, był wezwany do zapłaty odszkodowania.

Z tych względów apelacja podlegała oddaleniu jako pozbawiona podstaw faktycznych oraz prawnych, o czym orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 §1, 3 i 4 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Na koszty poniesione przez powoda składa się wynagrodzenie jej pełnomocnika wynoszące 1200 zł., stosownie do treści §12 ust. 1 pkt 1 w zw. z §6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013r., poz.490).

SSO Joanna Kaczmarek – Kęsik SSO Irena Koś SSO Ewa Kowalik