Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 103/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2021 roku

Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

sędzia Krzysztof Rogalewicz

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Marcelina Stolarska - Ziegert

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 czerwca roku w G.-D.

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w restrukturyzacji w G.

przeciwko E. C.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej E. C. na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej
w restrukturyzacji w G. kwotę 1.594,09 zł (tysiąc pięćset dziewięćdziesiąt cztery złote dziewięć groszy) wraz z odsetkami umownymi w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od kwot:

- 1546,88 zł (tysiąc pięćset czterdzieści sześć złotych osiemdziesiąt osiem groszy) poczynając od dnia 7 lipca 2020 roku do dnia 30 czerwca 2021 roku,

- 47,21 (czterdzieści siedem złotych dwadzieścia jeden groszy) poczynając od dnia
22 marca 2021 roku do dnia 30 czerwca 2021 roku,

2.  oddala powództwo w pozostałej części,

3.  zasądzone w punkcie pierwszym wyroku świadczenie, obejmujące świadczenie główne wraz z odsetkami umownymi za opóźnienie rozkłada na raty w wysokości po 150,00 zł (sto pięćdziesiąt złotych) miesięcznie, płatne do dnia piętnastego każdego miesiąca, począwszy od miesiąca następnego po miesiącu, w którym uprawomocnił się wyrok, do wyczerpania całej kwoty należności opisanej wyżej wraz z zasądzonymi odsetkami umownymi za opóźnienie na wypadek opóźnienia płatności którejkolwiek
z rat, z zastrzeżeniem, iż w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek
z rat całe zasądzone, a nie spłacone, świadczenie staje się natychmiast wymagalne,

4.  zasądza od pozwanej E. C. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej
w restrukturyzacji w G. kwotę 871,26 zł (osiemset siedemdziesiąt jeden złotych dwadzieścia sześć groszy) tytułem zwrotu części kosztów procesu.

sędzia

Krzysztof Rogalewicz

Sygn. akt I. C 103/21

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. w restrukturyzacji z siedzibą w G. wniósł pozew w postępowaniu upominawczym przeciwko pozwanej o zapłatę kwoty 2.042,86 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od kwoty 1.995,65 zł od dnia 07.07.2020 roki do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 47,21 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty (pozew - k. 3-6) .

Pozwana E. C. co do zasady nie kwestionowała roszczenia, wniosła o rozłożenie świadczenia na niewielkie raty, wskazując na swoją trudną sytuację zdrowotną i finansową (odpowiedź na pozew – k. 37-38, przesłuchanie pozwanej – k. 60).

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

W dniu 30 września 2019 roku E. C. zawarła z (...) S.A. w G. w formie pisemnej umowę pożyczki gotówkowej nr (...). W umowie pożyczkodawca udzielił pozwanej pożyczki na następujących warunkach:

- całkowita kwota pożyczki – 1.500 zł,

- prowizja przygotowawcza – 375,00 zł,

- prowizja administracyjna – 673,77 zł,

- kwota odsetek – 84,64 zł.

- całkowita kwota do zapłaty (suma powyższych kwot) – 2.633,41 zł.

Taką całkowitą kwotę pozwana miała spłacić w osiemnastu miesięcznych ratach po 146,29 złotych (umowa – k. 14-17, harmonogram – k. 18-19).

Pismem z dnia 08 kwietnia 2020 roku powód wezwał pozwaną do uregulowania zadłużenia w łącznej kwocie 293,84 złotych. Jednocześnie poinformował pozwaną, iż nieuregulowanie tegoż zadłużenia w terminie 7 dni będzie skutkowało wypowiedzeniem umowy pożyczki i postawieniem w stan natychmiastowej wymagalności (ostateczne wezwanie do zapłaty z potwierdzeniem nadania – k. 21-22)

Pismem z dnia 23 czerwca 2020 roku powód wypowiedział pozwanej umowę pożyczki, łączna suma zobowiązania została określona na kwotę 2.034,33 złotych (wypowiedzenie umowy pożyczki wraz z potwierdzeniem nadania– k. 23-24).

Pozwana przed zawarciem umowy nie została właściwie i wystarczająco poinformowana o wszystkich kosztach pożyczki oraz ich wpływie na łączną sumę do zapłaty. Ale też, jak sama przyznała, mogła się zapoznać z treścią umowy, ale było tak dużo dokumentów, że nie sposób było ich przeczytanie w ciągu pół godziny, stąd też nie przeczytała umowy, którą podpisała

E. C. w chwili zaciągnięcia pożyczki utrzymywała się z emerytury w kwocie 635 zł netto. Dodatkowo pracowała w supermarkecie na ½ etatu zarabiając od 1000 do 1200 złotych miesięcznie. Pracowała tam do marca 2020 roku i w tym czasie spłacała pożyczkę. Wówczas pogorszył się jej stan zdrowia z uwagi na dolegliwości biodra i kolana. Nie mogła się normalnie poruszać, musiała zacząć chodzić o kulach. Została skierowana na zabieg założenia implantów prawego biodra i prawego kolana. Termin operacji w szpitalu w R., z uwagi na długą kolejkę oczekujących, został wyznaczony na 20 października 2021 roku. Ponosi też dodatkowo wydatki związane z prywatnymi wizytami u lekarzy. Mieszka u syna w jego mieszkaniu, który jej we wszystkim pomaga. Od marca 2020 roku pozwana otrzymuje się wyłącznie z renty w kwocie 1.066,00 zł.

Pozwana, wskazując na swoją trudną sytuację zdrowotną i finansową, wniosła o rozłożenie świadczenia na niewielkie raty, deklarując miesięczne spłaty w kwotach po 60 złotych (przesłuchanie pozwanej – k.60, decyzja ZUS – k 45, skierowanie do szpitala – k. 41, odpowiedź na pozew – k. 37-38).

Zgodnie z treścią art. 720 Kc przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Ponieważ pozwana jest konsumentem, zaś pożyczkodawca przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych i przy zawieraniu umów posługuje się wzorcami umownymi, dlatego zastosowanie w niniejszej sprawie mają również przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (t.j.: Dz.U. 2019, poz. 1083). Art. 3 ust. 1 tej powołanej ustawy wskazuje, że przez umowę o kredyt konsumencki należy rozumieć umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki (art. 3 ust. 2 pkt 1 ustawy).

Zgodnie z treścią art. 353 1 Kc strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Przepisem ograniczającym swobodę umów jest między innymi art. 385 1 Kc, który chroni konsumenta w relacjach z przedsiębiorcą – profesjonalistą w danej dziedzinie. Zgodnie z jego treścią, postanowienia umowy zawartej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Powyższe nie dotyczy tylko postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione indywidualnie są zaś te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 Kc).

Niedozwolonymi klauzulami umownymi będą więc takie zapisy, które w sposób nieuczciwy kształtują prawa i obowiązki stron umowy, prowadzą do naruszenia stanu równowagi kontraktowej pomiędzy stronami. W wyroku z 14 marca 2013 roku (C-415/11, A. przeciwko C. d'E. de C.) Trybunał Sprawiedliwości UE wskazał, że o sprzeczności z zasadami dobrej wiary, które na gruncie prawa europejskiego stanowią odpowiednik „dobrych obyczajów”, można mówić wtedy, gdy postanowienia umowne kształtują rozkład praw i obowiązków w sposób, który nie zostałby zaakceptowany przez strony w toku uczciwie prowadzonych negocjacji.

Zgodnie z art. 36 a ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim w brzmieniu obowiązującym w chwili zawarcia umowy pożyczki maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu ( (...)) oblicza się według wzoru: (...) ≤ (K x 25 %) + (K x n/R x 30 %), gdzie K oznacza całkowitą kwotę kredytu, n – okres spłaty wyrażony w dniach, zaś R – liczbę dni w roku. Jednocześnie zgodnie z tym przepisem pozaodsetkowe koszty kredytu w całym okresie kredytowania nie mogą być wyższe od całkowitej kwoty kredytu. Na gruncie przedmiotowej sprawy naliczone przez powoda łącznie wszystkie opłaty formalnie mieszczą się w granicach zakreślonych przez treść art. 36 a wspomnianej ustawy. Są jednak równe górnemu limitowi.

Tymczasem podkreślenia wymaga okoliczność, że wskazana przez ustawodawcę wysokość kosztów to wysokość maksymalna. Nie są to koszty, które automatycznie należą się każdemu pożyczkodawcy. Nie mogą być też naliczane w sposób dowolny, oderwany od konkretnej sytuacji. Ustalenie w umowie maksymalnej (albo zbliżonej do maksymalnej) wysokości pozaodsetkowych kosztów pożyczki musi mieć obiektywne uzasadnienie. Aby je naliczyć w tej wysokości pożyczkodawca musi wskazać przyczyny takiego rozwiązania, w szczególności, że faktycznie je poniósł.

Przyjęcie, że przedsiębiorca w stosunkach z konsumentem może w każdej sytuacji naliczyć, niezależnie od własnych kosztów, maksymalną (albo zbliżoną do maksymalnej) wysokość pozaodsetkowych kosztów pożyczki jest niczym innym jak akceptacją możliwości jednostronnego narzucenia warunków umowy przez podmiot gospodarczy w sposób, który nie zostałby zaakceptowany przez strony w toku uczciwie prowadzonych negocjacji. Byłoby to sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszałoby interesy konsumenta - pozwanej tej sprawie.

W niniejszej sprawie w ocenie sądu za niedozwolone klauzule umowne należało uznać postanowienia umowy pożyczki w zakresie wysokości łącznych pozaodsetkowych kosztów pożyczki, to jest prowizji przygotowawczej w kwocie 375,00 zł oraz prowizji administracyjnej w kwocie 673,77 zł.

Wysokość tych kosztów jest sprzeczna z dobrymi obyczajami obowiązującymi w stosunkach między konsumentem a przedsiębiorcą i rażąco narusza interesy pozwanego, stanowiąc jednocześnie dodatkowy, niczym nieuzasadniony dochód powoda. Obciążenie pozwanej tak wysokimi pozaodsetkowymi kosztami pożyczki jest ponadstandardowe, przy czym powód nie wskazał szczególnych, obiektywnych przyczyn dodatkowego obciążenia konsumenta, uzasadniających ponoszenie nadzwyczajnych kosztów. Nie wynikają one ani z treści umowy, ani pism procesowych w niniejszej sprawie. Nie wskazano na żadne czynności, które powód podjął w związku z udzieleniem pożyczki, a które doprowadziły do powstania tak wysokich kosztów. W ocenie sądu za całkowicie wystarczające uznać należy pobranie łącznie wszystkich prowizji maksymalnie w wysokości nie przekraczającej 40% ustalonej w umowie kwoty pożyczki. Należy pamiętać, że pozwana miała zwrócić powodowi także kwotę odsetek.

Zdaniem sądu zapisy umowy pożyczki dotyczące pozaodsetkowych kosztów udzielonej pożyczki nie wiążą w części pozwanej, co do łącznych pozaodsetkowych kosztów udzielonej pożyczki ponad 40% pożyczonej kwoty. Ustalona w umowie wysokość tych opłat kształtuje obowiązki pozwanej w sposób, przynajmniej w części, sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Należy ją zatem ocenić, w części ponad 600 złotych, jako niedozwolone postanowienia umowne.

Dlatego sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.594,09 złote wraz z odsetkami umownymi w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 1.546,88 zł poczynając od dnia 7 lipca 2020 roku do dnia 30 czerwca 2021 roku oraz od kwoty 47,21 zł poczynając od dnia 22 marca 2021 roku do dnia 30 czerwca 2021 roku. Zasądzona kwota stanowi różnicę pomiędzy kwotą dochodzoną, wynikającą z treści umowy oraz częściowej spłaty pożyczki, a łączną kwotą dodatkowych opłat ponad należne 600 złotych, to jest 448,77 złotych. W tym bowiem zakresie sąd oddalił powództwo.

Na wniosek pozwanej sąd rozłożył zasądzone świadczenie na raty. Na podstawie przepisu art. 320 Kpc w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. Przepis ten upoważnia sąd orzekający do wzięcia pod rozwagę przy wydawaniu wyroku, czy jego orzeczenie będzie mogło być wykonane bez potrzeby przeprowadzania egzekucji, zwłaszcza czy pozwany będzie w stanie spełnić zasądzone świadczenie jednorazowo. Przesłanką zastosowania tego przepisu jest ustalenie, że w danej sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony, decydują o tym okoliczności konkretnej sprawy. W zasadzie chodzi o okoliczności dotyczące pozwanego dłużnika, jego sytuację osobistą, majątkową, finansową, rodzinną, które powodują, że nierealne jest spełnienie przez niego od razu i w pełnej wysokości zasądzonego świadczenia. Przyjmuje się, że np. za zastosowaniem omawianego przepisu przemawia sytuacja, w której pozwany uznaje powództwo i podnosi, że nieuregulowanie długu jest spowodowane wyłącznie jego złą sytuacją majątkową (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2015 roku, II CSK 409/14, Legalis nr 1231752). Rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty jest możliwe tylko "w szczególnie uzasadnionych wypadkach". Takie wypadki zachodzą, jeżeli ze względu na stan majątkowy spełnienie świadczenia przez pozwanego niezwłoczne lub jednorazowe, byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby go na niepowetowane szkody (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 grudnia 2016 roku, I ACa 1978/15, Legalis nr 1576863).

Pozwana wnosząc o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty, twierdziła, że zarówno jej sytuacja zdrowotna, jak i materialna uległy radykalnemu pogorszeniu po zawarciu umowy pożyczki z przyczyn od niej niezależnych. Do tego czasu pożyczkę spłacała. Nagłe pogorszenie stanu zdrowia uniemożliwiło kontynuowanie pracy zarobkowej, co spowodowało spadek i tak stosunkowo niewielkich dochodów o około połowę.

Sytuację pozwanej w niniejszej sprawie należy ocenić, zdaniem sądu, za odpowiadającą szczególnie uzasadnionemu wypadkowi określonemu w normie art. 320 Kpc. Przyczyny złej sytuacji zdrowotnej i materialnej E. C. są obiektywne, przez nią niezawinione. Niewątpliwie nie ma ona możliwości dokonania niezwłocznej lub jednorazowej spłaty. Sąd uznał, że systematyczne spłaty w kwocie 150 złotych miesięcznie mieszczą się w niewielkich możliwościach pozwanej, nie wyrządzając niepowetowanej szkody. Należy też mieć na względzie, że pozwana została obciążona obowiązkiem zapłaty stosunkowo wysokiej w jej sytuacji kwoty kosztów procesu.

Stosując przepis art. 320 Kpc sąd miał też na uwadze interes powódki. Określił raty na maksymalnym, możliwym do udźwignięcia przez pozwaną, poziomie. Mając na względzie, iż rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2006 roku, III CZP 126/06, OSNC 2007 nr 10, poz. 147), sąd ustalił odsetki na wypadek opóźnienia płatności którejkolwiek z rat oraz zastrzegł, iż w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat całe zasądzone, a nie spłacone, świadczenie staje się natychmiast wymagalne. Przyjęcie takiego rozwiązania powinno wymusić zdyscyplinowanie pozwanej w dokonywaniu spłat, a w przypadku opóźnienia daje podstawy do ponownego naliczania odsetek od całej wymagalnej kwoty zaległości.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu wynika z ustalenia, iż powód wygrał proces w 78 %. Dlatego, po zastosowaniu art. 98 § 1 i 3 Kpc oraz art. 100 Kpc, sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 871,26 złotych tytułem zwrotu odpowiedniej części kosztów procesu od kwoty 1.117 złotych, obejmującej opłatę od pozwu w kwocie 200,00 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 900,00 zł i opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł.

sędzia

Krzysztof Rogalewicz