Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXV C 1836/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 grudnia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Paweł Duda

po rozpoznaniu w dniu 28 grudnia 2020 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa E. K.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą
w (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz E. K. kwotę 226.488,16 zł (dwieście dwadzieścia sześć tysięcy czterysta osiemdziesiąt osiem złotych szesnaście groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 lutego 2017 r. do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego do wysokości dokonanej zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałej części;

III.  zasądza solidarnie od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz E. K. kwotę 26.902,84 zł (dwadzieścia sześć tysięcy dziewięćset dwa złote osiemdziesiąt cztery grosze) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

IV.  nakazuje pobrać solidarnie od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą
w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 1.427 zł (tysiąc czterysta dwadzieścia siedem złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt XXV C 1836/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 28 grudnia 2020 r.

E. K. pozwem z dnia 10 września 2017 r. wniosła o:

1)  zasądzenie od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. i Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą we W. kwoty 226.488,16 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia
15 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez któregokolwiek z pozwanych zwalnia pozostałych do wysokości dokonanej zapłaty
(in solidum), tytułem zwrotu sumy wpłaconych składek na poczet ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym pomniejszonej o dotychczas zwrócone powódce kwoty,

2)  ewentualnie, jeśli sąd nie uwzględni powyższego roszczenia, zasądzenie od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. i Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą we W. kwoty 170.027,76 zł
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty,
z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez któregokolwiek z pozwanych zwalnia pozostałych do wysokości dokonanej zapłaty (in solidum), w tym 130.283,76 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranej opłaty likwidacyjnej i 39.744 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranej opłaty administracyjnej.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała że została namówiona przez pracownika (...) S.A. na produkt (...) i po złożeniu w dniu 21 grudnia 2010 r. deklaracji przystąpienia została objęta ochroną przez Towarzystwo (...) S.A. w ramach czterech umów ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. (...) S.A. informował powódkę, że produkt (...) to umowa bezpiecznej lokaty ze 100% ochroną kapitału, który pozwoli stabilnie zarabiać niezależnie od sytuacji rynkowej. Przed zawarciem umów powódka nie otrzymała ogólnych warunków ubezpieczenia z tabelą opłat. Po upływie czterech lat inwestycji powódka rozwiązała umowy. Suma wpłaconych na poczet każdej z umów składek wynosiła po 78.336 zł, tj. łącznie 313.344 zł. Po rozwiązaniu umów powódka otrzymała z każdej polis po 21.713,96 zł, czyli łącznie 86.855,84 zł. Powódka podniosła, że stosunek zobowiązaniowy nawiązany na skutek przystąpienia przez nią do czterech umów grupowego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowy (...) oraz suma umowa ubezpieczenia są nieważne na podstawie art. 58 k.c. w zw. z art. 353 ( 1) k.c., bowiem kształtują zobowiązania ubezpieczyciela sprzecznie z naturą stosunku ubezpieczenia i sprzecznie z zasadami współżycia społecznego. Produkt ten był oszukańczy, stanowił odwróconą lokatę, w której klient wpłacał pieniądze na indywidualny rachunek, a wysoki procent z tego kapitału zarabiał wyłącznie ubezpieczyciel. Ponadto polisy okazały się być w całości inwestycją w fundusze inwestycyjne, których wartość jest ustalana przez ubezpieczyciela w sposób dowolny. Wielkość wypłaty z funduszu po zakończeniu okresu odpowiedzialności zależała od indeksu, którego wartość i metoda jej wyliczenia nie była jawna dla ubezpieczonego, nie zależała od ruchu cen na rynkach finansowych, a od wartości tego indeksu nie zależała także wprost wartość aktywów funduszu, a co za tym idzie wartość jednostek uczestnictwa i wartość rachunku ubezpieczonego.

Zdaniem powódki, niezgodne z prawem było lokowanie wpłat klientów
w jakiekolwiek certyfikaty, z uwagi na treść art. 3 ust 8 pkt 3 ustawy z dn. 22 maja 2003 r.
o działalności ubezpieczeniowej
. Umowę należy także uznać za nieważną z tej przyczyny, że ubezpieczający (...) S.A. nie posiadał interesu w zawarciu takiej umowy, występował w sposób niedopuszczalny jednocześnie w roli ubezpieczającego i agenta ubezpieczeniowego. Do nieważności umowy prowadził brak możliwości wyboru funduszy, gdyż wszystkie środki były lokowane w jeden fundusz, co jest sprzeczne z art. 13 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej.

Ponadto powódka podniosła zarzut abuzywności postanowień umownych określających zasady polityki inwestycyjnej i aktywa funduszu, w szczególności § 4 ust. 3 Regulaminu Funduszu, zgodnie z którym aktywa funduszu lokowane są w certyfikaty,
z których wypłata oparta jest na indeksie, co pozbawia możliwości weryfikacji wartości jednostek uczestnictwa w trakcie trwania umowy, a także § 4 ust. 5 Regulaminu w zakresie ograniczenia ochrony konsumenta tylko do składki zainwestowanej, a nie do sumy wpłaconych składek oraz w zakresie wprowadzenia pozycji (...) do formuły matematycznej, od której wyniku zależna będzie wartość kapitału konsumenta, któremu nie nadano w Regulaminie żadnego normatywnego znaczenia.

Powódka wskazała, że przy prezentacji produktu (...) S.A. dopuścił się nieuczciwej praktyki rynkowej w rozumieniu ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r.
o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym
, gdyż nie udzielił jej rzetelnych informacji o cechach oferowanego produktu, w szczególności o ryzykach jakie się wiążą
z inwestowaniem oszczędności oraz o potrącanych kosztach i opłatach, co uzasadnia zasądzenie na jej rzecz kwoty 226.488,16 zł stanowiącej różnicę między sumą wpłaconych składek o kwotą dotychczas jej zwróconą.

Niezależnie od powyższego powódka podniosła, że abuzywne są postanowienia umowne dotyczące wysokich opłat likwidacyjnych i opłat administracyjnych, których celem nie było pokrycie poniesionych przez ubezpieczyciela kosztów, ale utrzymanie stosunku umownego.

W kolejnych pismach procesowych powódka zarzuciła nadto, że w umowie nie wskazano sumy ubezpieczenia na życie w przypadku śmierci ubezpieczonego – podano jedynie wzory do obliczenia sumy powiązane z wartością jednostek uczestnictwa w funduszu lub wartością rachunku w dniu umorzenia, które to kwoty były niemożliwe do oszacowania
w chwili przystępowania do umowy oraz wskazała, że podstawą odpowiedzialności (...) S.A. jest art. 415 k.c.

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, że nie posiada legitymacji biernej w niniejszej sprawie, gdyż roszczenie o zwrot sumy wpłaconych składek mogą być kierowane wyłącznie wobec podmiotu, który składki otrzymywał, zaś pozwany składek takich nie odbierał od powódki. Pozwany zaprzeczył, żeby powódka została wprowadzona w błąd i by wobec powódki stosowane były nieuczciwe praktyki rynkowe. Przed zawarciem umowy doradca dokładnie opisał powódce produkt (...), opłaty z nim związane i ryzyko inwestycyjne oraz wręczył powódce wszystkie dokumenty związane z produktem przed podpisaniem deklaracji przystąpienia. Nie zachodzi zatem odpowiedzialność pozwanego na gruncie ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Pozwany wskazał również, że nie ponosi odpowiedzialności za charakter produktu, treść OWU i innych dokumentów związanych z produktem (...), gdyż nie jest ubezpieczycielem, ale pośrednikiem między klientem a towarzystwem ubezpieczeń.

Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, że nie ponosi odpowiedzialności za działania lub zaniechania odrębnego podmiotu jakim jest (...) S.A., w związku z czym brak jest możliwości przypisania towarzystwu ubezpieczeń odpowiedzialności deliktowej za ewentualne naruszenie obowiązków informacyjnych. Niezależnie od tego powódka nie wykazała, że w niniejszej sprawie stosowano wobec niej nieuczciwe praktyki rynkowe. Pozwany podniósł także, że powódka nie złożyła skutecznego oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli o zawarciu umowy w terminie wynikającym z art. 88 k.c., bowiem w chwili złożenia oświadczenia umowa ubezpieczenia nie trwała już od 4 lat. Pozwany wskazał, że ustawodawca dopuścił możliwość oferowania ubezpieczeń
z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi oraz że zawarta przez strony umowa ubezpieczenia jest ważna. Bezzasadny jest zarzut powódki, że pozwany w dowolny sposób kształtuje wartość jednostki uczestnictwa, ponieważ wartość jednostki zależy od wyceny instrumentów finansowych, której dokonuje uznany międzynarodowy podmiot finansowy, niezależny od pozwanego, zaś pozwany nie miał wpływu na notowania indeksu. Metodyka wyceny instrumentu finansowego jest zgodna z prawem i przy jej zastosowaniu możliwe jest ustalenie wartości godziwej instrumentu finansowego. Świadczenie należne powódce zostało określone jako iloczyn liczby nabytych jednostek uczestnictwa i wartości jednostki uczestnictwa (która stanowiła iloraz wartości aktywów netto całego funduszu i ogólnej liczby jednostek uczestnictwa funduszu), zaś wartość jednostek uczestnictwa stanowiła pochodną wartości certyfikatów stanowiących aktywa funduszu. Dla ważności umowy nie ma znaczenia, czy metoda wyceny została zawarta w treści umowy ani czy jest znana stron, o ile istnieje obiektywny charakter wyceny.

Pozwany podniósł również, że brak jest podstaw do stwierdzenia, iż postanowienia umowne dotyczącej opłaty likwidacyjnej i opłaty administracyjnej stanowią niedozwolone postanowienia umowne, gdyż nie są one sprzeczne z dobrymi obyczajami. Ponadto całkowity wykup jest głównym świadczeniem pozwanego z umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym i nie podlega kontroli w kontekście abuzywności. Z ostrożności procesowej pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powódki o zwrot opłaty administracyjnej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

(...) S.A. w 2010 r. prowadziła dystrybucję produktu ubezpieczeniowego
w postaci grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym „(...)” w Towarzystwie (...) S.A. W powyższej umowie (...) spółka (...) występowała jako ubezpieczający. Mąż powódki J. B. współpracował wcześniej z (...) S.A. przy lokowaniu posiadanych środków pieniężnych. W 2010 r. skończyła mu się lokata i chciał ponownie ulokować oszczędności pieniężne, które należały do majątku wspólnego jego oraz jego żony E. K.. W tym celu J. B. i E. K. spotykali się z doradcą finansowym
z (...) S.A. K. T. (1), z którym współpracowali już wcześniej
i któremu ufali. K. T. (2) zaproponował im inwestycję w produkt „(...)”. Produkt ten prezentowany był przez doradcę podczas rozmów i w przekazanej pisemnej prezentacji jako bezpieczna inwestycja ze 100 % ochroną kapitału, która umożliwia stabilne zarabianie niezależnie od sytuacji rynkowej, przy dużym potencjale zysku. Doradca prezentował powódce i jej mężowi wykresy indeksu, na którym oparty był ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy w jaki inwestowany były środki pieniężne w ramach produktu (...), przedstawiające ciągłe wzrosty wartości indeksu. W prezentacji produktu przekazanej powódce i jej mężowi dopiero w przypisach na końcu prezentacji i ponadto mniejszą czcionką niż we wcześniejszym tekście zapisano zastrzeżenia, że inwestycja „(...)” nie jest lokata bankową i nie gwarantuje zysku, a jedynie zwrot 100% składki zainwestowanej (czyli sumy wpłaconych kwot pomniejszonych o opłaty administracyjne) oraz że w przypadku niedopełnienia obowiązku terminowego wpłacania kolejnych miesięcznych składek
i wcześniejszego zerwania inwestycji inwestor musi liczyć się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanego kapitału, a także że wyniki uzyskane w przeszłości nie są gwarancją osiągnięcia podobnych zysków w przyszłości. W związku z faktem, że inwestycja w produkt (...) przewidziana była na 10 lat, a powódka i jej mąż, będący już w starszym wieku, obawiali się, że mogą potrzebować środków pieniężnych wcześniej, doradca zaproponował im podzielenie środków pieniężnych inwestowanych w produkt na 4 części. Doradca nie wyjaśniał szczegółowo skutków, jakie wiążą się z rezygnacją z umowy przed upływem okresu 10 lat. W pisemnej prezentacji produktu na jej końcu w przypisach znajdowała się informacja, że opłata likwidacyjna pobierana jest od wartości polisy wyłącznie w przypadku zakończenia produktu wskutek niedotrzymania harmonogramu wpłat składek bieżących, opisana w tabeli opłat i limitów, lecz nie przedstawiono w prezentacji wysokości opłaty likwidacyjnej. Ze względu na fakt, że J. B. nie spełniał kryteriów wieku (przekroczył już 65 lat), nie mógł on już przystąpić do tego ubezpieczenia, a przystąpić mogła do ubezpieczenia E. K., która nie przekroczyła jeszcze 65 lat. Rozmowy z doradcą miały miejsce w grudniu 2010 r., a czas na przystąpienie do ubezpieczenia był do tylko końca grudnia, kiedy kończył się okres subskrypcji, wobec czego powódka nie miał zbyt dużo czasu na podjęcie decyzji. Po spotkaniach z doradcą (...) S.A. E. K. zdecydowała się przystąpić do oferowanego jej ubezpieczenia, nie negocjowała żadnego
z postanowień umownych dotyczących przedmiotowego produktu ubezpieczeniowego ( wydruk prezentacji produktu (...) – k. 106-112, zeznania świadka J. B.
k. 299v.-301, zeznania świadka K. T. (2) – k. 301-302, przesłuchanie powódki E. K. – k. 302-303
).

W dniu 21 grudnia 2010 r. E. K. złożyła cztery deklaracje przystąpienia do ubezpieczenia „(...)” i została objęta ochroną ubezpieczeniową, jako ubezpieczony, przez Towarzystwo (...) S.A. na warunkach grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym „(...)”, potwierdzoną certyfikatami z dnia 7 stycznia 2011 r. o numerach: (...), (...), (...), (...). Ubezpieczającym była spółka akcyjna (...).
W deklaracjach przystąpienia i w certyfikatach wskazano, że data rozpoczęcia okresu odpowiedzialności to 7 stycznia 2011 r., data zakończenia okresu odpowiedzialności to
7 stycznia 2021 r. Wysokość Składki Zainwestowanej określona została na 135.000 zł, wysokość Składki Pierwszej na 27.000 zł, wysokości Składki Bieżącej na 1.116 zł, zaś termin płatności kolejnych składek bieżących ustalono na 7. dzień każdego miesiąca kalendarzowego. Wysokość świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu zgonu określona została jako 1 % Składki Zainwestowanej + (liczba jednostek uczestnictwa funduszu w dacie umorzenia * wartość jednostki uczestnictwa funduszu w dacie zgonu ubezpieczonego). Wysokość świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu dożycia do końca okresu odpowiedzialności określono jako 100 % wartości rachunku w dacie umorzenia. Wskazano również, że alokacja środków pieniężnych będzie następowała w Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy (...) ( certyfikaty z 07.01.2011 r. – k. 16, 17, 18, 19, deklaracje przystąpienia „(...) – k. 98-99, 100-101, 102-103, 104-105).

W deklaracjach przystąpienia E. K. potwierdziła odbiór Warunków Ubezpieczenia „(...)” (kod: (...)), Regulaminu Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) (kod: (...)), Tabeli Opłat i Limitów Składek (kod: (...)) przed przystąpieniem do ubezpieczenia, zapoznanie się z ich treścią, w szczególności z ograniczeniami odpowiedzialności Towarzystwa (...) S.A., ich zrozumienie oraz akceptację ( deklaracje przystąpienia „(...) - k. 98-99, 100-101, 102-103, 104-105).

Zgodnie z Warunkami Ubezpieczenia „(...)”, które znajdowały zastosowanie
w niniejszej sprawie, przedmiotem ubezpieczenia jest życie ubezpieczonego. Ochrona ubezpieczeniowa udzielana jest przez ubezpieczyciela ubezpieczonemu na wypadek zgonu ubezpieczanego w okresie odpowiedzialności ubezpieczyciela lub dożycia ubezpieczonego do końca okresu odpowiedzialności (rozdział 2 ust. 1). Ponadto celem ubezpieczenia jest gromadzenie i inwestowanie środków finansowych ubezpieczonego przy wykorzystaniu Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) (rozdział 2 ust. 2).

Ubezpieczający zobowiązał się do zapłaty Składki Pierwszej oraz Składek Bieżących płatnych miesięcznie (rozdział 5 ust. 1 i 4). Postanowiono, że ubezpieczyciel w ciągu 14 dni roboczych od zakończenia okresu subskrypcji dokonuje pierwszego nabycia jednostek uczestnictwa funduszu za Składkę Pierwszą oraz pierwszą Składkę Bieżącą, po pomniejszeniu o opłatę administracyjną, i zapisania ich na rachunku (rozdział 5 ust. 10), zaś w dniach wskazanych w certyfikatach (w tym wypadku 23. dnia każdego miesiąca kalendarzowego) następować miały kolejne nabycia jednostek uczestnictwa funduszu za kolejną Składkę Bieżącą po pomniejszeniu o opłatę administracyjną i zapisanie ich na rachunku (rozdział 5 ust. 11).

W przypadku nieopłacenia brakujących środków pieniężnych na poczet Składki Bieżącej przez ubezpieczonego w terminie 7 dni od otrzymania informacji ubezpieczyciela, ubezpieczyciel w terminie 3 dni wezwie ubezpieczającego do dopłaty brakujących środków pieniężnych na poczet Składki Bieżącej w terminie 3 dni roboczych od otrzymania wezwania. Jeżeli w tym terminie nie zostaną dopłacone przez ubezpieczającego brakujące środki pieniężne na poczet Składki Bieżącej, stosunek ubezpieczenia uważa się za rozwiązany przez ubezpieczającego z dniem upływu terminu wyznaczonego w wezwaniu do dopłaty brakujących środków pieniężnych. W takim przypadku ubezpieczyciel dokonuje wypłaty
z tytułu całkowitego wykupu wraz z częścią zapłaconej, a jeszcze nie alokowanej Składki Bieżącej, na zasadach określonych w rozdziale 14 (rozdział 5 ust. 7).

W Warunkach Ubezpieczenia wskazano, że Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy podzielony jest na jednostki uczestnictwa funduszu reprezentujące udziały ubezpieczonych
w aktywach Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego. Zasady funkcjonowania Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...), w szczególności sposób lokowania środków Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) oraz sposób wyceny jednostek uczestnictwa funduszu reguluje Regulamin Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) (rozdział 7 ust. 1
i 2).

W Warunkach Ubezpieczenia przewidziano, że ubezpieczyciel wypłaca świadczenie ubezpieczeniowe ubezpieczonemu z tytułu dożycia do końca okresu odpowiedzialności
i uprawnionemu z tytułu zgonu ubezpieczonego w okresie odpowiedzialności (rozdział 12 ust. 1).

Wysokość świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu dożycia przez ubezpieczonego do końca okresu odpowiedzialności wynosi 100% wartości rachunku w dacie umorzenia. Wartość rachunku zostanie ustalona zgodnie z § 4 ust. 5 Regulaminu Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) (rozdział 10 ust. 2). Wysokość świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu dożycia ubezpieczonego do końca okresu odpowiedzialności ustalana jest po umorzeniu na rachunku jednostek uczestnictwa funduszu, które następuje w terminie 25 dni po zakończeniu okresu odpowiedzialności, według wartości jednostki uczestnictwa funduszu w dacie umorzenia (rozdział 10 ust. 3).

Wysokość świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu zgonu ubezpieczonego obliczana jest zgodnie ze wzorem: 1% * Składka Zainwestowana + (liczba Jednostek Uczestnictwa Funduszu w dacie umorzenia * wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu w dacie zgonu ubezpieczeniowego) (rozdział 10 ust. 4).

Zgodnie z Warunkami Ubezpieczenia, ubezpieczony po rozpoczęciu ochrony ubezpieczeniowej może zrezygnować z ubezpieczenia z zachowaniem formy pisemnej (rozdział 14 ust. 1). W razie rezygnacji Ubezpieczonego z ubezpieczenia po rozpoczęciu ochrony ubezpieczeniowej, ubezpieczyciel w terminie 35 dni od dnia otrzymania oryginału oświadczenia w tym zakresie, wypłaca środki z tytułu całkowitego wykupu odpowiednio ubezpieczonemu, na rachunek bankowy wskazany przez ubezpieczonego w oświadczeniu
o rezygnacji z ubezpieczenia, albo na rachunek bankowy ubezpieczającego, wskazany
w oświadczeniu o rezygnacji z ubezpieczenia (rozdział 14 ust. 4). W przypadku całkowitego wykupu, ubezpieczyciel wypłaca kwotę równą Wartości Rachunku pomniejszoną o opłatę likwidacyjną oraz stosowny podatek dochodowy od osób fizycznych (w przypadku osiągnięcia dochodu z tytułu inwestowania Składki Pierwszej oraz Składek Bieżących (rozdział 14 ust. 6). Umorzenie wszystkich jednostek uczestnictwa funduszu na rachunku następuje najpóźniej 30. dnia po dniu otrzymania przez ubezpieczyciela oryginału oświadczenia o rezygnacji z ubezpieczenia, według wartości jednostki uczestnictwa funduszu obowiązującej w dacie umorzenia (rozdział 14 ust. 7).

W Warunkach Ubezpieczenia zastrzeżono, że ubezpieczyciel pobiera następujące opłaty: 1) opłatę administracyjną, w ramach której pobierana jest opłata za ryzyko, 2) opłatę likwidacyjną. Wysokość tych opłat określała „Tabela Opłat i Limitów Składek” (rozdział 8 ust. 1 i 2). Opłata administracyjna naliczana jest procentowo, zgodnie z „Tabelą Opłat
i Limitów Składek” od wartości Składki Zainwestowanej i pobierana była miesięcznie ze Składki Bieżącej w dniu zapłaty Składki Bieżącej (rozdział 8 ust. 3). Opłata Likwidacyjna jest naliczana i pobierana, w przypadku całkowitego wykupu, procentowo zgodnie z „Tabelą Opłat i Limitów Składek” od wartości umorzonych jednostek uczestnictwa funduszu
z rachunku. Pobranie następuje poprzez pomniejszenie kwoty wypłacanej ubezpieczonemu
o wartość opłaty likwidacyjnej (rozdział 8 ust. 4). Opłata za ryzyko jest opłatą pobieraną
z tytułu udzielenia ochrony ubezpieczeniowej i pobierana jest w ramach opłaty likwidacyjnej

( Warunki Ubezpieczenia „(...)” – k. 63-66v.).

W Tabeli Opłat i Limitów Składek do Umowy (...)
z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym „(...)” wskazano, że opłata administracyjna wynosi 1,92 % w skali roku (naliczana od Składki Zainwestowanej),opłata za ryzyko wynosi 0,033 % w skali roku (wliczona w Opłatę Administracyjną), zaś opłata likwidacyjna, pobierana od wartości rachunku) wynosi w poszczególnych latach odpowiedzialności: w 1, 2 i 3 roku – 80%, w 4 roku 60%, w 5 roku 50%, w 6 roku 40%,
w 7 roku 30%, w 8% roku 15%, w 9 roku 10%, w 10 roku 5% ( Tabela Opłat
i Limitów Składek – k. 67
).

Integralną częścią stosunku prawnego ubezpieczenia stanowił Regulamin Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) (zwany dalej również „Regulaminem”), który określał zasady funkcjonowania i politykę inwestycyjną Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) oferowanego przez Towarzystwo (...) S.A. oraz zasady i terminy wyceny Jednostek Uczestnictwa Funduszu (§ 1 ust.1 Regulaminu).

W Regulaminie tym zdefiniowano Jednostki Uczestnictwa Funduszu jako wyodrębnioną część Aktywów Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego; Jednostki Uczestnictwa Funduszu posiadają jednakową wartość i reprezentują udziały ubezpieczonych w Aktywach Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego. Jednostki Uczestnictwa Funduszu nie stanowią odrębnego od ubezpieczenia prawa, nie mogą być zbywane na rzecz osób trzecich i nie są oprocentowane (§ 2 ust. 6).

Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy (...) określono jako wydzielony fundusz aktywów ubezpieczyciela, inwestowany zgodnie z przyjętą
w Regulaminie strategią inwestycyjną (§ 2 ust. 9).

Wartość aktywów netto zdefiniowano jako wartość wszystkich aktywów Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego pomniejszonych o inne zobowiązania wynikające z przepisów powszechnie obowiązującego prawa, ustalaną zgodnie z zasadami zawartymi w Regulaminie (§ 2 ust. 12), zaś wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu jako wartość równą ilorazowi Wartości aktywów netto Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego i liczby wszystkich Jednostek Uczestnictwa (§ 2 ust. 13).

Zgodnie z Regulaminem, aktywa netto Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego są wyceniane według wartości rynkowej, pozwalającej na rzetelne odzwierciedlenie ich wartości, z zachowaniem zasady ostrożnej wyceny (§ 4 ust. 2). Środki Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) lokowane są do 100 % w certyfikaty wyemitowane przez (...) gwarantowane przez Bank (...), z których wypłata oparta jest na indeksie (...) (...) (...). Certyfikaty emitowane przez (...) wycenione są
w złotych polskich. Inwestycja w certyfikaty wiąże się z ryzykiem kredytowym emitenta. Przez ryzyko kredytowe emitenta rozumie się możliwość wystąpienia trwałej lub czasowej niemożności emitenta do obsługi zadłużenia (§ 4 ust. 3).

Zgodnie z § 4 ust. 5 Regulaminu, wartość Rachunku wyodrębnionego dla ubezpieczonego (na którym ewidencjonowane są Jednostki Uczestnictwa Funduszu nabyte za Składkę Pierwszą oraz za Składki Bieżące pomniejszone o opłatę administracyjną) po zakończeniu okresu odpowiedzialności zostanie obliczona w oparciu o wartość certyfikatów. Na dzień zakończenia okresu odpowiedzialności, certyfikaty zapewniają ochronę wartości nominalnej odpowiadającej Składce Zainwestowanej. Na dzień zakończenia okresu odpowiedzialności wartość certyfikatów zostanie obliczona zgodnie ze wzorem:

wartość nominalna * (1 + Max [0; Indeks Final/ / Indeks Initial - 1]

Wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu na Dzień wyceny obliczana jest jako iloraz Wartości aktywów netto Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego na dzień i liczby wszystkich Jednostek Uczestnictwa Funduszu w dniu wyceny (§ 6 ust. 2).

Zgodnie z Regulaminem, Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy podzielony jest na Jednostki Uczestnictwa Funduszu o jednakowej wartości (§ 7 ust. 1). Wartość początkowa Jednostki Uczestnictwa Funduszu wynosi 200 zł. Wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu zmienia się zgodnie ze zmianą Wartości aktywów netto Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego przypadających na Jednostkę Uczestnictwa Funduszu (§ 7 ust. 3).

Umorzenie Jednostek Uczestnictwa Funduszu następuje m.in. w razie likwidacji Rachunku (§ 8 ust. 1 pkt 1 Regulaminu) oraz polega na zmianie Jednostek Uczestnictwa Funduszu na kwotę pieniężną według Wartości Jednostki Uczestnictwa Funduszu obowiązującej w Dacie Umorzenia i jest związane ze zmniejszeniem Aktywów Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (§ 8 ust. 2 Regulaminu).

Likwidacja Rachunku polega na umorzeniu wszystkich zgromadzonych przez Ubezpieczonego na Rachunku Jednostek Uczestnictwa Funduszu (§ 9 ust. 1 Regulaminu). Likwidacja Rachunku następuje m.in. w przypadku rezygnacji z ubezpieczenia (§ 9 ust. 2 pkt 1 Regulaminu). Likwidacja Rachunku w przypadku, o którym mowa wyżej, następuje według Wartości Jednostki Uczestnictwa Funduszu najpóźniej 35. dnia po otrzymaniu przez Ubezpieczyciela oryginału oświadczenia o rezygnacji z ubezpieczenia (§ 9 ust. 3 Regulaminu).

( Regulamin Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) – k. 61-62).

W piśmie z dnia 21 marca 2011 r. (...) S.A. poinformował E. K., że plan systematycznego oszczędzania (...) posiada kilka unikalnych i niespotykanych na rynkach finansowych cech, wyznaczających nową jakość produktów finansowych. W celu zapewnienia wypłaty świadczenia na koniec inwestycji według formuły opisanej w piśmie, środki Funduszu są inwestowane w certyfikaty emitowane przez (...). Wartość początkowa (emisyjna) tych certyfikatów odpowiada wartości składek zaalokowanych w Fundusz. Natomiast wartość bieżąca certyfikatów, od której uzależniona jest wartość jednostki uczestnictwa Funduszu, odpowiada zdyskontowanej wartości przyszłych płatności wynikających z tych certyfikatów (uwzględnia wartość pieniądza
w czasie), pomniejszonej o opłatę związaną ze sprzedażą certyfikatów przed terminem zapadalności. Ze względu na długi okres dyskontowania bieżące zmiany indeksu tylko nieznacznie przekładają się na wartość certyfikatów. Na ich wartość bieżącą mają wpływ również takie czynniki jak: kursy walut, zmiana stóp procentowych czy okres pozostający do wykupu. Czynniki te uniemożliwiają jednoznaczne określenie stopnia współzależności między wyceną jednostki uczestnictwa Funduszu a wartością indeksu ( pismo (...) S.A. z 21.03.2011 r. – k. 294-295).

E. K. po zawarciu umowy wpłaciła w dniu 7 stycznia 2011 r. tytułem Składki Pierwszej po 28.116 zł na poczet każdej z czterech umów ubezpieczenia, a następnie wpłacała co miesiąc do października 2014 r. Składki Bieżące po 1.116 zł na każdą z czterech umów. Od każdej wpłacanej składki Towarzystwo (...) S.A. pobierało opłatę administracyjną w wysokości 216 zł. Suma wpłaconych przez powódkę składek na poczet każdej z czterech umów wynosiła po 78.336 zł, co daje łącznie 313.344 zł w ramach wszystkich umów. Z wpłaconych składek ubezpieczyciel pobrał opłaty administracyjne w wysokości po 9.936 zł w przypadku każdej z czterech umów, co daje łącznie 39.744 zł ( zestawienia operacji na rachunku wraz z zestawieniem dokonanych wpłat oraz rozliczeniem całkowitego wykupu dla certyfikatów – k. 25-27, 28-30, 31-33, 34-36).

W związku ze złożeniem przez E. K. oświadczeń o rezygnacji
z ubezpieczeń, stosunki ubezpieczeń potwierdzone certyfikatami o numerach (...), (...), (...)
i (...) uległy rozwiązaniu z dniem 28 listopada 2014 r. ( okoliczność ustalona na podstawie art. 230 k.p.c. – podana przez powódkę w pozwie
i niezakwestionowana przez pozwanego).

Na dzień całkowitego wykupu (28 listopada 2014 r.) Towarzystwo (...) S.A. ustaliło wartość rachunku powódki na 54.384,90 zł w przypadku każdej z umów i po potrąceniu opłat likwidacyjnych w kwotach po 32.570,94 zł (60% wartości rachunków) wypłaciło na rzecz powódki kwoty po 21.713,96 zł z każdej umowy, co łącznie stanowiło sumę 86.855,84 zł. W dniu całkowitego wykupu ilość jednostek na koncie każdego z czterech rachunków wynosiła 993,68295, zaś wartość pojedynczej jednostki wynosiła 54,63 zł ( zestawienia operacji na rachunku wraz z zestawieniem dokonanych wpłat oraz rozliczeniem całkowitego wykupu dla certyfikatów – k. 25-27, 28-30, 31-33, 34-36).

Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy (...) E. M. inwestował
w obligację strukturyzowaną wyemitowaną przez (...) Aktywa Funduszu stanowiły instrument pochodny, tj. obligację strukturyzowaną w skład której wchodziła opcja kupna. Opcja kupna w założeniu umożliwiała połączenie stopu zwrotu z inwestycji ze zmianami indeksu (...). Bieżąca wycena jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego (...) nie odpowiadała zmianom wartości indeksu (...). Zakup opcji w początkowej fazie inwestycji sprawił, że cena obligacji spadła. Jednak późniejsze zmiany ceny obligacji i jednostki Funduszu nie odzwierciedlają dokładnie zmiany wartości indeksu w okresie odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeń w rozpatrywanej sprawie (do listopada 2014 r.). Wartość jednostek Funduszu (...) E. M. nabytych w zamian za wpłacone środki pieniężne spadła z 200 zł w dniu 7 stycznia 2011 r. za jednostkę do kwoty 119,09 zł w dniu 7 lutego 2011 r. i ostatecznie do kwoty 54,63 zł w dniu umorzenia jednostek 28 listopada 2014 r. Przyczyną natychmiastowego spadku wartości jednostek Funduszu (...) po jego wycenie mógł być znaczący spread (różnica w najlepszych oferowanych cenach kupna i sprzedaży instrumentu), zawyżona wycena opcji oraz sposób księgowania transakcji. W dokumentach przekazanych powódce lub dostępnych powszechnie na rynku brak jest informacji o konstrukcji obligacji strukturyzowanej i zawartych w niej opcjach, wobec czego nie wiadomo dokładnie w co i na jakich zasadach inwestowano środki wpłacane przez powódkę. Kupno certyfikatów inwestycyjnych nie notowanych na giełdzie obarczone jest znacznym ryzykiem strat finansowych. Inwestycja w niepłynne aktywa, wyceniane w grupie kapitałowej powiązanych podmiotów pod jednolitą kontrola spółki (...), spowodowało znaczną stratę pomimo braku ryzyka finansowego (braku kłopotów grupy (...)) czy strat na rynkach kapitałowych głównych światowych indeksów giełdowych. Wycena inwestycji powódki nie była skorelowana ze zmianami największych indeksów giełd światowych i Giełdy Papierów Wartościowych w W. ( opinia biegłego sądowego ds. papierów wartościowych M. K. (1) – k. 320-331, 382-384, 440-443).

W pismach z 2 stycznia 2017 r. E. K. złożyła pozwanym (...) S.A. i Towarzystwu (...) S.A. oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczeń woli złożonych pod wpływem błędu w dniu 21 grudnia 2010 r.
w deklaracjach przystąpienia do ubezpieczenia na Warunkach Grupowego (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...), w zakresie wyrażenia zgody na objęcie jej ochroną ubezpieczeniową przez Towarzystwo (...) S.A. Powódka wskazała w pismach, że zgodnie z deklaracjami pracownika (...) S.A. miał to być bezpieczny produkt oszczędnościowy, a nie ryzykowny produkt inwestycyjny, a ponadto nie została poinformowana, iż każda wpłacana składka zostanie obciążona blisko 20% opłatą administracyjną. Pisma zawierały także wezwanie do zwrotu sumy wpłaconych składek w terminie 7 dni od otrzymania pisma ( pisma powódki
z 02.01.2017 r. – k. 39-43, 45-49, 51-54
).

W odpowiedzi na pisma powódki (...) S.A. w piśmie z dnia 30 stycznia 2017 r. i Towarzystwo (...) S.A. w piśmie z dnia 8 lutego 2017 r. poinformowali powódkę, że nie uznają jej roszczeń ( pismo (...) S.A. z 30.01.2017 r. – k. 44-44v., pismo (...) S.A. z 08.02.2017 r. – k. 50-50v.).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów.

Sąd uznał za wiarygodne obiektywne dowody z wymienionych dokumentów, jako że nie budziły one wątpliwości co do ich autentyczności i nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków J. B. i K. T. (2) oraz zeznania powódki E. K., w których osoby te przekazały informacje dotyczące okoliczności przystąpienia do przedmiotowej umowy ubezpieczenia przez powódkę. Zeznania wymienionych osób korespondowały wzajemnie ze sobą i z dowodami z dokumentów, składając się na spójną i logiczną całość przedstawiającą stan faktyczny we wskazanym zakresie. Zeznaniom powódki Sąd nie dał wiary w tej tylko części, w której twierdziła, że nie otrzymała Warunków Ubezpieczenia przed przystąpieniem od ubezpieczenia, gdyż jest to sprzeczne z treścią deklaracji, w których powódka potwierdziła własnoręcznymi podpisami, że taki dokument otrzymała.

Sąd uznał za w pełni wiarygodną opinię biegłego sądowego ds. instrumentów finansowych M. K. (2). Opinia została sporządzona w sposób charakterystyczny dla tego typu dokumentów, a biegły w opinii zasadniczej i opiniach uzupełniających szczegółowo uzasadnił podstawy poczynionych twierdzeń i wniosków, z odwołaniem do dokumentów stanowiących materiał dowodowy sprawy i swojej wiedzy specjalistycznej. Wszystko to pozwala ocenić opinię jako rzetelną, nie budzącą wątpliwości co do wiedzy
i fachowości jej autora.

Sąd na podstawie art. 235 ( 2) § 1 pkt 2 pominął dowód z opinii biegłego sądowego aktuariusza, zgłoszony przez pozwanego Towarzystwo (...)
(...) S.A. na okoliczność prawidłowości kalkulacji pobieranych przez pozwanego opłat
i kosztów pozwanego związanych z przedterminową rezygnacją z ochrony ubezpieczeniowej udzielanej w ramach grupowej umowy ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym „(...)” oraz wpływu tych kosztów na wysokość opłaty likwidacyjnej. Wykazanie poniesienia kosztów w związku z konkretnymi umowami ubezpieczenia zawartymi z powódką nie wymagało prowadzenia dowodu z opinii biegłego aktuariusza, którego zadaniem jest m.in. kalkulacja składki, profilu zyskowności oraz ustalanie szczegółowych parametrów produktów ubezpieczeniowych – w ogólności. Okoliczności powyższe, zwłaszcza akcentowana przez pozwanego okoliczność wypłaty prowizji dla pośrednika ubezpieczeniowego w związku z zawarciem umów z powódką, mogła być wykazana za pomocą dowodów z dokumentów. W tej sytuacji prowadzenie dowodu
z opinii biegłego nie było zasadne i prowadziłoby tylko do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania.

Sąd zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności wskazać należy, ze Sąd wydał w niniejszej sprawie wyrok na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 15zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 r.
o szczególnych zasadach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19 i innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U.
z 2020 r., poz. 374 ze zm.), po przeprowadzeniu postępowania dowodowego na rozprawie
w całości (w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia) oraz po odebraniu ostatecznych stanowisk stron na piśmie.

Oceniając żądanie o zwrot wszystkich zapłaconych na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) S.A. składek w związku z zarzucaną przez powódkę nieważnością stosunków ubezpieczenia, które miały zostać nawiązane na skutek złożonych deklaracji przystąpienia do grupowej umowy ubezpieczenia, wskazać należy, że nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy (art. 58 § 1 k.c.). Nieważna jest również czynność sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana (art. 58 § 3 k.c.). Czynność prawna jest sprzeczna z ustawą, gdy jej treść jest formalnie i materialnie niezgodna z bezwzględnie obowiązującym przepisem prawa. Nieważność czynności prawnej może wynikać nie tylko
z wyraźnej dyspozycji przepisu, ale także z natury zobowiązania.

Zwrócić tu trzeba również uwagę na regulację z art. 353 1 k.c., w myśl którego strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Przekroczenie przez strony zasady swobody umów poprzez naruszenie wyżej wymienionych kryteriów skutkuje nieważnością umowy bądź jej części. Zasada swobody umów nie ma bowiem charakteru absolutnego, lecz jest ograniczona naturą stosunku prawnego, ustawą i zasadami współżycia społecznego. W przypadku zawarcia umowy nazwanej, uregulowanej w Kodeksie cywilnym lub w przepisach szczególnych, jej treść musi być zgodna z przepisami bezwzględnie obowiązującymi regulującymi dany rodzaj umowy. Strony ograniczone są również normami pozaprawnymi, które nakazują kształtowanie praw
i obowiązków stron kontraktu w sposób odpowiadający słuszności kontraktowej, zgodnie
z zasadami uczciwości, rzetelności, w sposób równoważący ryzyko związane z powstaniem
i wykonaniem zobowiązania (tj. zasadami współżycia społecznego). Ponadto swobodę zawierania umów ogranicz także właściwość stosunku obligacyjnego, co oznacza, że musi on odpowiadać podstawowym cechom danego modelu stosunku obligacyjnego lub określonego rodzaju zobowiązania. Oznacza to, że nie może prowadzić do dowolnego kształtowania treści stosunku prawnego przez jedną ze stron umowy.

Zgodnie z regulacją art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Stosownie do art. 805 § 2 k.c., przy ubezpieczeniu osobowym świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie umówionej sumy pieniężnej, renty lub innego świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku w życiu osoby ubezpieczonej. Do umów ubezpieczenia należą ubezpieczenia na życie związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, wymienione w dziale I grupie 3 Załącznika do ustawy o działalności ubezpieczeniowej z dnia 22 maja 2003 r. (tekst jedn.: Dz.U. z 2010 r., nr 11, poz. 66 ze zm.), zwanej dalej „ustawą o działalności ubezpieczeniowej”, obowiązującej w dacie nawiązania spornych stosunków ubezpieczenia.
W istocie umowy takie w przeważającej mierze nie mają charakteru ubezpieczenia (czyli zapewnienia określonego świadczenia na wypadek wystąpienia określonego zdarzenia, a więc nie mają na celu przerzucenia na ubezpieczyciela ryzyka zajścia takiego wypadku), lecz charakter oszczędnościowy, związany z inwestowaniem kapitału. Klasyczne świadczenie ubezpieczeniowe w takiej sytuacji ma znaczenie drugorzędne, albo wręcz symboliczne. Ustawa o działalności ubezpieczeniowej kwalifikowała jednak takie umowy jako umowy ubezpieczenia. W swym elemencie inwestycyjno-oszczędnościowym wykraczać będą one jednak poza zakres regulacji przepisów Kodeksu cywilnego o umowie ubezpieczenia, dlatego w doktrynie słusznie wskazuje się, że są to w istocie umowy o charakterze mieszanym. ( Komentarz do art. 805 k.c., red. K. Osajda 2017, Legalis). W każdym razie zawieranie takich umów jest dopuszczalne na gruncie przywołanych regulacji prawnych. W przypadku tego rodzaju umów zakład ubezpieczeń zobowiązany został w art. 13 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej do określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia: 1) wykazu oferowanych ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, 2) zasad ustalania wartości świadczeń oraz wartości wykupu ubezpieczenia, w tym również zasad umarzania jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego i terminów ich zamiany na środki pieniężne
i wypłaty świadczenia, 3) regulaminu lokowania środków ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego obejmującego w szczególności charakterystykę aktywów wchodzących w skład tego funduszu, kryteria doboru aktywów oraz zasady ich dywersyfikacji i inne ograniczenia inwestycyjne, 4) zasad i terminów wyceny jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego, 5) zasad ustalania wysokości kosztów oraz wszelkich innych obciążeń potrącanych ze składek ubezpieczeniowych lub z ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego, 6) zasad alokacji składek ubezpieczeniowych w jednostki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego, w szczególności w zakresie określonym w pkt 4 i 5, oraz terminu zamiany składek na jednostki tego funduszu.

Umowa, w związku z którą powódka sformułowała roszczenia objęte pozwem, jest umową ubezpieczenia osobowego zawieraną przez ubezpieczającego z towarzystwem ubezpieczeń na cudzy rachunek, uregulowaną w art. 808 k.c. Ubezpieczony nie jest stroną takiej umowy, ale jest stroną stosunku ubezpieczeniowego i może żądać spełnienia świadczenia z umowy ubezpieczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela na podstawie art. 808
§ 3 k.c.
W razie zawarcia umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek, przepisy art. 805 § 1 k.c. i art. 808 § 2 k.c., zgodnie z którymi na ubezpieczającym spoczywa obowiązek zapłaty składki a ubezpieczycielowi przysługuje roszczenie o jej zapłatę wyłącznie przeciwko ubezpieczającemu, nie stanowią przeszkody do przeniesienia ciężaru finansowego opłacania składek na ubezpieczonego niebędącego stroną umowy. Poniesienie przez ubezpieczonego ekonomicznego ciężaru zapłaty składki ubezpieczeniowej nie oznacza, że uzyskuje on przez to status ubezpieczającego, tj. status strony umowy ubezpieczenia. Nie ma jednak przeszkód, by ubezpieczony dochodził od ubezpieczyciela roszczeń o zapłatę z tytułu nienależnego świadczenia podnosząc jako jedną z jego przesłanek nieważność stosunku ubezpieczenia (lub bezskuteczność niektórych postanowień umownych) w związku ze złożonym oświadczeniem o przystąpieniu do umowy ubezpieczenia grupowego.

W pierwszym rzędzie wskazać należy, że – wbrew zarzutowi powódki – do nieważności umowy ubezpieczenia grupowego nie prowadzi okoliczność, że (...) S.A. występowała w niniejszej sprawie w charakterze ubezpieczającego oraz dystrybutora przedmiotowego produktu ubezpieczeniowego (określonego przez powódkę jako agent ubezpieczeniowy), ani że – jak twierdziła powódka – (...) S.A. nie miał interesu prawnego w zawarciu umowy ubezpieczenia. Nie istnieje bowiem w przepisach prawa zakaz łączenia wskazanych ról ani wymóg istnienia po stronie ubezpieczającego interesu prawnego
w zawarciu umowy ubezpieczenia.

Po drugie, rozważenia wymagało, czy sporna mowa ubezpieczenia, do której przystąpiła powódka na skutek złożonych deklaracji, jest zgodna z właściwością stosunku prawnego oraz czy określono w niej dostatecznie świadczenia ubezpieczyciela w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego. Powtórzyć należy, że celem umowy ubezpieczenia na życie
i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest z jednej strony uzyskanie ochrony ubezpieczeniowej, z drugiej zaś strony gromadzenie i inwestowanie kapitału poprzez ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy. Z treści przedmiotowej umowy wynika, że dominujący zdecydowanie był cel inwestycyjny, co wynika z porównania wysokości świadczeń wypłacanych na rzecz ubezpieczonego, jak również wysokości pobieranej opłaty za ryzyko
w stosunku do opłaty administracyjnej. Środki pieniężne uzyskiwane ze Składki Pierwszej
i Składek Bieżących wpłacanych przez ubezpieczonego po potrąceniu opłaty administracyjnej i opłaty za ryzyko były zamieniane na jednostki uczestnictwa w ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym, następnie lokowane przez zakład ubezpieczeń w obligacje strukturyzowane. Dla bytu umowy ubezpieczenia niezbędna jest jednak również realizacja celu związanego
z ochroną ubezpieczeniową (w tym wypadku ochrony życia ubezpieczonego), który stanowi zasadniczy cel ubezpieczenia na gruncie cytowanego wcześniej art. 805 k.c., ale i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, w myśl którego przez działalność ubezpieczeniową rozumie się wykonywanie czynności ubezpieczeniowych związanych z oferowaniem i udzielaniem ochrony na wypadek ryzyka wystąpienia zdarzeń losowych. Nie budzi więc wątpliwości, że istotą stosunku ubezpieczeniowego jest ponoszenie ryzyka przez towarzystwo ubezpieczeń, w zamian za płaconą składkę.

W stanie faktycznym rozpatrywanej sprawy nie sposób stwierdzić, by pozwane towarzystwo ubezpieczeń ponosiło realne ryzyko związane z ochroną ubezpieczeniową życia powódki, co jest sprzeczne z istotą ubezpieczenia. W umowie ubezpieczenia odpowiadającej istocie tego stosunku prawnego ubezpieczyciel ponosi ryzyko, że w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego będzie musiał wypłacić środki znacznie większe niż uzyskane z tytułu składki ubezpieczeniowej pobieranej za ponoszone ryzyko. W umowie skonstruowanej przez pozwanego ubezpieczyciela nie ponosi on ryzyka faktycznej wypłaty świadczenia ze środków własnych, gdyż ewentualne środki składające się na to świadczenie pochodzą wyłącznie od powódki. Przy takiej konstrukcji umowy jak w niniejszej sprawie, w przypadku potencjalnego wzrostu wartości jednostek uczestnictwa w funduszu, a więc i wzrostu wartości rachunku ubezpieczonego, ubezpieczyciel nie ponosi ryzyka wypłaty świadczenia ze środków własnych, gdyż z wyjątkiem wypłaty dodatkowo 1 % Składki Zainwestowanej (1.350 zł)
w przypadku śmierci ubezpieczonego, środki na wypłatę pochodziłyby tylko ze środków własnych ubezpieczonego. Tym bardziej w przypadku spadku wartości jednostek uczestnictwa w funduszu, a więc i spadku wartości rachunku ubezpieczonego, środki składające się na świadczenie pochodzą wyłącznie ze środków powódki. Podkreślić trzeba przy tym, że w każdym przypadku pozwany gwarantował sobie wysokie opłaty administracyjne, stanowiące jego zysk. Rozmiar tej części świadczenia powódki był znaczny, bo sięgający aż 19,20% Składki Zainwestowanej (1,92% w skali roku x 10 lat) w przypadku, gdyby umowy trwały przez założony okres 10 lat, co stanowiło po 25.920 zł w przypadku każdego ze stosunków ubezpieczenia (135.000 zł x 19,20%). W skład opłat administracyjnych wchodziły opłaty za ryzyko w wysokości 0,033% Składki Zainwestowanej w skali roku, co za cały założony okres 10 lat trwania ubezpieczenia stanowiło 0,33% Składki Zainwestowanej (445,50 zł w przypadku każdego ze stosunków ubezpieczenia).

Przewidziane w umowie ubezpieczenia świadczenie ubezpieczyciela na wypadek śmierci ubezpieczonego było w rozpatrywanej sprawie w istocie kwotą symboliczną w relacji do wpłaconej składki, w żaden sposób nieprzystającą do wartości ubezpieczanego dobra, jakim jest życie ludzkie. Prowadzi to do wniosku, że w przedmiotowej umowie brak jest istotnego elementu stosunku prawnego ubezpieczenia, jakim jest ryzyko ubezpieczeniowe ponoszone przez towarzystwo ubezpieczeń, polegające na zobowiązaniu się do spełnienia określonego świadczenia w zamian za składkę ubezpieczeniową, na wypadek zajścia wskazanego w umowie zdarzenia ubezpieczeniowego. W występowaniu ryzyka ubezpieczeniowego zasadza się istota stosunku ubezpieczenia, przy czym ryzyko wyrażać się powinno w tym, że między wysokością składki a wysokością zastrzeżonego świadczenia występuje znaczna dysproporcja, zaś sama wysokość składki kalkulowana jest w oparciu
o ściśle określone czynniki ryzyka, nie zaś w oparciu o zamierzoną wartość inwestycji.
W analizowanym przypadku ryzyko obciąża nie ubezpieczyciela, lecz ubezpieczonego. Środki ulokowane w ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym nie są środkami, które stanowią wynagrodzenie ubezpieczyciela za udzielenie ochrony ubezpieczeniowej, wobec czego ochrona ubezpieczeniowa nie powinna być również realizowana przy pomocy tych środków. Brak występowania ryzyka ubezpieczeniowego pozostaje w sprzeczności z naturą stosunku prawnego ubezpieczenia i prowadzi do nieważności umowy ubezpieczenia ( vide orz. Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24.05.2019 r., V ACa 451/18, LEX nr 2718758). Możliwość zawierania umów ubezpieczenia z elementem inwestycyjnym i swoboda stron
w ustalaniu warunków takiej umowy, w tym proporcji między elementem ochronnym
i inwestycyjnym, nie daje podstaw do uznania za ważną umowy ubezpieczenia na życie, gdy nie zwiera ona w sobie rzeczywistego elementu ochronnego, dającego gwarancję określonego, realnego przysporzenia na wypadek zdarzenia ubezpieczeniowego, lecz gdy ochrona życia ubezpieczonego ma charakter iluzoryczny.

Ponadto, w ocenie Sądu, w sprawie niniejszej zachodzą podstawy do stwierdzenia nieważności umowy ubezpieczenia ze względu na brak ścisłego określenia świadczeń pozwanego towarzystwa ubezpieczeń. W celu uznania, że umowa ubezpieczenia zawiera elementy przedmiotowo istotne tego rodzaju umowy, niezbędna jest możliwość określenia co do wysokości świadczenia ubezpieczyciela na wypadek śmierci osoby ubezpieczonej lub dożycia przez nią określonego czasu. W sprawie niniejszej wartość świadczenia ubezpieczeniowego, zarówno na wypadek zgonu, jak i dożycia przez ubezpieczonego do końca okresu odpowiedzialności, ustalana jest w sposób arbitralny przez ubezpieczyciela. Jak ustalono, w umowie brak jest wskazania konkretnych podstaw ustalania wartości świadczeń ubezpieczyciela. Ogólnie wskazano że wysokość świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu zgonu obliczana jest według wzoru 1 % * Składka Zainwestowana + (liczba Jednostek Uczestnictwa Funduszu w Dacie Umorzenia * Wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu
w dacie zgonu Ubezpieczonego) (rozdział 10 ust. 4 Warunków Ubezpieczenia),
a w przypadku świadczenia z tytułu dożycia przez ubezpieczonego do końca okresu odpowiedzialności wysokość świadczenia wynosiłaby 100% Wartości Rachunku w Dacie Umorzenia (Rozdział 10 ust. 2). Na wysokość świadczenia z tytułu zgonu lub dożycia przez ubezpieczonego do końca okresu odpowiedzialności bezpośredni wpływ ma zatem wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu, która jest wyznaczona na podstawie wartości aktywów netto Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego, a na wartość aktywów ma wpływ wartość indeksu, na którym oparty jest Fundusz. Zgodnie § 4 ust. 3 Regulaminu Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...), jest to indeks (...) (...) (...). Z Regulaminu Funduszu wynika, że środki Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego lokowane są do 100% w certyfikaty wyemitowane przez (...), z których wypłata oparta jest
o ww. indeks. Stosownie do § 4 ust. 3 Regulaminu, certyfikaty wyceniane są w złotych, co oznacza, że podmiot dokonujący wyceny aktywów dokonuje przeliczenia na walutę polską po nieokreślonym w Regulaminie kursie. Z treści § 4 ust. 5 Regulaminu wynika, że wartość początkowa i końcowa indeksu ma bezpośredni wpływ na końcową wartość certyfikatów, a ta na wartość netto Jednostek Uczestnictwa Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego. Celem inwestycyjnym Funduszu jest wzrost jego wartości w wyniku wzrostu wartości certyfikatów, jednak cel ten nie jest gwarantowany przez ubezpieczyciela. Analiza postanowień Regulaminu nie daje możliwości precyzyjnego zrekonstruowania reguł inwestycyjnych, a w konsekwencji ustalenia sposobu ustalania wartości indeksu
i w konsekwencji Jednostek Uczestnictwa Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego. Wskazać należy za biegłym ds. instrumentów finansowych wydającym opinię w niniejszej sprawie, że w dokumentach przekazanych powódce lub dostępnych powszechnie na rynku
w dacie zawierania umowy (i sporządzania opinii przez biegłego) brak jest informacji
o konstrukcji obligacji strukturyzowanej i zawartych w niej opcjach, wobec czego nie wiadomo dokładnie, w co i na jakich zasadach Fundusz inwestował środki wpłacane przez powódkę. Wątpliwości w tym względzie potwierdza tylko ustalony przez biegłego fakt, że bieżąca wycena jednostek Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) nie odpowiadała zmianom wartości indeksu (...). Zmiany ceny obligacji i jednostki Funduszu nie odzwierciedlały dokładnie zmiany wartości indeksu w okresie odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeń w rozpatrywanej sprawie (do listopada 2014 r.). Wycena inwestycji nie była też skorelowana ze zmianami największych indeksów giełd światowych i Giełdy Papierów Wartościowych w W.. W tej sytuacji nie było zatem możliwości określenia świadczenia ubezpieczyciela w ramach przedmiotowego stosunku ubezpieczenia, w oparciu o obiektywne i jednoznaczne kryteria. Tymczasem treść łączącego strony stosunku ubezpieczenia winna w sposób obiektywnie mierzalny i weryfikowalny, z zastosowaniem z góry umówionych i znanych stronom kryteriów, umożliwiać określenie świadczenia należnego ubezpieczonemu na wypadek wcześniejszej rezygnacji z ubezpieczenia lub dożycia określonego czasu. Na gruncie zapisów Warunków Ubezpieczenia i Regulaminu Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego takiej możliwości ubezpieczony nie miał. W tym stanie rzeczy stosunki ubezpieczeniowe, które miały powstać na skutek złożenia przez powódkę deklaracji przystąpienia należy uznać za nieważne, ze względu na naruszenie bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa (art. 805 k.c., art. 13 ust. 4 pkt. 3, 4 i 6 ustawy o działalności ubezpieczeniowej), jak
i cywilnoprawnych zobowiązań umownych jako takich.

Skoro umowa ubezpieczenia na życie i dożycie jest nieważne na podstawie art. 58 § 1 k.c., to pozwane Towarzystwo (...) S.A. jest bezpodstawnie wzbogacone kosztem powódki w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. i winno zwrócić powódce całą otrzymaną od niej i niezwróconą do tej pory sumę pieniężną,
tj. 228.488,16 zł [313.344 zł (suma uiszczona tytułem składek pierwszych i składek bieżących
w ramach 4 polis) minus 86.855,84 zł (suma wypłacona powódce po rezygnacji
z ubezpieczenia jako wartość rachunków 4 polis)].

Jeśli chodzi o roszczenia kierowane przez powódkę do pozwanego (...) S.A. w związku z zarzucanymi nieuczciwymi praktykami rynkowymi stosowanymi przy oferowaniu powódce przedmiotowego produktu (...), to wskazać należy, że ustawa
z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym
(Dz. U. 2007 r., nr 171, poz. 1206 ze zm.) w art. 3 zakazuje stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych. W myśl art. 4 ust. 1 ustawy, praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu. Zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające
w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął, zaś stosownie do art. 5 ust. 2 pkt. 1 i 2 ustawy wprowadzającym w błąd działaniem może być
w szczególności rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji lub rozpowszechnianie prawdziwych informacji w sposób mogący wprowadzać w błąd. Wprowadzające
w błąd działanie może w szczególności dotyczyć cech produktu, w szczególności jego pochodzenia geograficznego lub handlowego, ilości, jakości, sposobu wykonania, składników, daty produkcji, przydatności, możliwości i spodziewanych wyników zastosowania produktu, wyposażenia dodatkowego, testów i wyników badań lub kontroli przeprowadzanych na produkcie, zezwoleń, nagród lub wyróżnień uzyskanych przez produkt, ryzyka i korzyści związanych z produktem (art. 5 ust. 3 pkt 2 ustawy). Przywołać należy tu jeszcze art. 6 ust. 1 tejże ustawy, zgodnie z którym praktykę rynkową uznaje się za zaniechanie wprowadzające w błąd, jeżeli pomija istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął. Stosownie do art. 12 ust. 1 pkt 4 przywołanej ustawy, w razie dokonania nieuczciwej praktyki rynkowej konsument, którego interes został zagrożony lub naruszony, może żądać naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych,
w szczególności żądać unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu.

Treść przywołanych przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym prowadzi do wniosku, że na gruncie tej ustawy tylko te praktyki, którym można przypisać istotność z punktu widzenia możliwości zniekształcenia decyzji rynkowej „przeciętnego konsumenta” będą kwalifikowane jako praktyki rynkowe nieuczciwe. Zatem wprowadzenie w błąd przez praktykę rynkową musi być na tyle doniosłe (ważne, istotne), że może wpłynąć na zniekształcenie decyzji gospodarczej konsumenta. Nieuczciwe praktyki rynkowe wprowadzające w błąd przez zaniechanie dotyczą tych sytuacji, w których przedsiębiorca jest obowiązany do udzielenia konsumentowi określonych informacji. Ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że przedsiębiorca pozbawia konsumenta określonych informacji o istotnym znaczeniu z punktu widzenia podjęcia decyzji gospodarczej. Posiadanie tych informacji jest niezbędne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia prawidłowej, czyli świadomej i zarazem efektywnej decyzji rynkowej.

Oceniając, czy pozwany (...) S.A. wypełnił wobec E. K. należycie obowiązki informacyjne zwrócić należy uwagę, że oferowany powódce przez pozwanego produkt ubezpieczeniowy (...) był skomplikowanym instrumentem finansowym, a powódka, jako przeciętny konsument, nie posiadała dostatecznej wiedzy umożliwiającej merytoryczną ocenę proponowanego jej produktu, z uwzględnieniem możliwego ryzyka inwestycji. Przy uwzględnieniu tego faktu oraz sposobu prezentacji powódce produktu przez doradcę finansowego pozwanej spółki stwierdzić należy, że pozwany dopuścił się względem powódki nieuczciwej praktyki rynkowej w rozumieniu ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Asumpt do przyjęcia takiego stanowiska stanowi kilka powiązanych ze sobą okoliczności. Przede wszystkim, (...) S.A. jest profesjonalnym podmiotem gospodarczym, którego zasadniczym profilem działalności jest szeroko rozumiane doradztwo finansowe i inwestycyjne. Wyspecjalizowany profil działalności pozwanego sugeruje konsumentowi, że udając się do (...) S.A., otrzyma profesjonalną pomoc w zakresie doradztwa finansowego, pozwalającą na dobór produktu dopasowanego do jego sytuacji i potrzeb. W sprawie niniejszej powódka otrzymała od doradcy finansowego informację, że produkt „(...)” posiada unikalne cechy wśród produktów dostępnych na rynkach finansowych w Polsce, wyznaczające nową jakość produktów finansowych w Polsce, dający realną możliwość osiągnięcia zysku (który naliczany jest od zadeklarowanej kwoty inwestycji już od pierwszego dnia objęcia ochroną ubezpieczeniową), przy niewielkim ryzyku inwestycyjnym, ze 100 % ochroną kapitału. Informacje o braku gwarancji osiągnięcia zysku oraz o tym, że ochrona kapitału odnosi się tylko do tzw. Składki Zainwestowanej (czyli sumy wpłaconych kwot pomniejszonych
o opłaty administracyjne), a nie do całości wpłaconych środków, zawarte zostały pośród przypisów na końcu prezentacji produktu przekazanej powódce, a nadto zostały zapisane mniejszą czcionką niż podstawowy tekst prezentacji. Na dodatek powódka nie otrzymała
w ogóle informacji, że inwestycja w niepłynne instrumenty finansowe (obligacje strukturyzowane nie notowane na giełdzie) nabywane przez Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy, obarczona jest ryzkiem znacznych strat finansowych. W procesie zawierania umowy z powódką zastosowano więc wobec niej zabieg wyeksponowania korzyści sprzedawanego produktu, przy jednoczesnym braku doinformowania powódki o istniejącym wysokim ryzyku poniesienia straty finansowej. Zwrócić też trzeba nadto uwagę, że w chwili przystępowania do ubezpieczenia powódka miała ponad 64 lata. Jeśli uwzględni się fakt, że założony czas trwania inwestycji wynosił 10 lat, a powódka wyrażała obawy, czy środki pieniężne nie będą jej potrzebne wcześniej, to należy stwierdzić, że oferowany powódce produkt był niedopasowany do jej rzeczywistych potrzeb. Powódka zgłosiła się bowiem wraz z mężem, któremu skończyła się lokata pieniężna, do doradcy finansowego pozwanej spółki w celu bezpiecznego ulokowania oszczędności pieniężnych – w ramach produktu finansowego umożliwiającego dalsze korzystne ulokowanie środków (z określonym zyskiem), przy zabezpieczeniu kapitału. Tymczasem doradca finansowy, współpracujący już wcześniej z mężem powódki, a więc mający świadomość sytuacji i oczekiwań powódki i jej męża, zaoferował im długoterminowy, skomplikowany i ryzykowny produkt inwestycyjny, nie informując należycie o charakterze produktu i ryzykach z nim związanych. Zapewnienia
o ochronie kapitału na poziomie 100 % w rzeczywistości wprowadzały w błąd, gdyż „ochrona” ta nie dawała gwarancji zwrotu całości wpłaconych środków, lecz jedynie zwrotu sumy wpłaconych składek pomniejszonych o opłaty administracyjne, a więc faktycznie jedynie 80,80% zainwestowanych środków, czego nie wyeksponowano należycie przy prezentacji produktu. Jak wcześniej wskazano rzeczywistą definicję tego co pozwany rozumie pod swoim zobowiązaniem do ochrony 100 % kapitału zawarto dopiero na końcu prezentacji
w części stanowiącej przypisy. Powódka była też utwierdzana w przekonaniu, że nie poniesie strat przy ewentualnym wycofaniu się z nabytego produktu przed założonym terminem, skoro w prezentacji wskazano, że „opłata likwidacyjna (jest) pobierana od wartości polisy wyłącznie w przypadku zakończenia produktu wskutek niedotrzymania harmonogramu wpłat składek bieżących, opisana w tabeli opłat i limitów składek”. Pozwala to na postawienie wniosku, że celem formułowania w prezentacji hasła o 100% ochronie kapitału – już na jej stronie tytułowej, gdy w rzeczywistości ochrona ta odbiegła od potocznego rozumienia tego hasła, było zatajenie przed powódką rzeczywistych cech produktu, tj. ekspozycji jego korzyści, przy umniejszeniu ryzyk z nim związanych, co wprowadziło powódkę w błąd co do rzeczywistych cech zaoferowanego jej produktu.

Posługiwanie się w prezentacji ogólnymi hasłami wysokiej ochrony kapitału, potencjalnego zysku związanego z atrakcyjną stopą zwrotu powiązaną z indeksem (...),
a przede wszystkim brak wyjaśnienia, czym w istocie są certyfikaty i jaka jest metoda określania ich wartości (aktualna pozostaje argumentacja wyżej przedstawiona), pozwala ocenić postępowanie (...) S.A. jako sprzeczne z dobrymi obyczajami,
a w konsekwencji uznać je za nieuczciwą praktykę rynkową. Powódce w istocie nigdy nie przedstawiono ryzyka wiążącego się z produktem, bowiem realnie nie potrafił go określić nawet pracownik pozwanego prezentujący powódce przedmiotowy produkt. Przy takim zaprezentowaniu produktu nawet bardzo uważny konsument mógłby podjąć decyzję
o przystąpieniu do ubezpieczenia, podczas gdy w przypadku uzyskania pełnej i rzetelnej informacji na temat warunków tejże umowy takiej decyzji już by nie podjął. Powyższe działania wpisują się w mechanizm uznany przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji
i Konsumentów w decyzji nr (...) z dnia 15 października 2014 r. (utrzymanej
w mocy w wyniku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 października 2018 r., VII AGa 1346/18, LEX nr 2616731) za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów
i bezprawne działanie (...) S.A. polegające na przekazywaniu w trakcie prezentowania cech produktów informacji dotyczących możliwości przystąpienia do grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym
w sposób wprowadzający konsumentów w błąd w zakresie ryzyka związanego
z inwestowaniem środków pieniężnych w ramach produktów, poprzez wyeksponowanie korzyści związanych z inwestycją kosztem informacji dotyczących okoliczności, w których inwestycja może nie przynieść zysku lub wygenerować straty, a także kosztów związanych
z rozwiązaniem umowy w trakcie jej trwania, co stanowi nieuczciwą praktykę rynkową,
o jakiej mowa w art. 5 ust. 3 pkt 2 w związku z art. 5 ust. 1 oraz art. 4 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

W konsekwencji Sąd uznał, że pozwany (...) S.A. oferując powódce produkt finansowy w postaci ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...), w ramach umowy grupowego ubezpieczenia zawartej pomiędzy Towarzystwem (...) S.A. i (...) S.A., dopuścił się względem powódki nieuczciwej praktyki rynkowej, co rodzi odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego względem powódki na podstawie art. 415 k.c. w zw. z art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

U podstaw wystąpienia przez konsumenta z roszczeniem o naprawnienie wyrządzonej szkody leży rzeczywista szkoda, która powstała po jego stronie w wyniku zastosowania przez przedsiębiorcę nieuczciwych praktyk rynkowych. Nie ulega wątpliwości, że poniesione przez powódkę straty finansowe na skutek przystąpienia do przedmiotowego ubezpieczenia odpowiadają kwocie 226.488,16 zł, która stanowi różnicę pomiędzy środkami wpłaconymi przez powódkę tytułem składek związanych z produktem ubezpieczeniowym (313.344 zł)
a zwróconymi jej przez ubezpieczyciela środkami po rezygnacji z ubezpieczenia (86.855,84 zł). Istnieje przy tym związek przyczynowy pomiędzy działaniem (...) S.A., polegającym na doprowadzeniu do przystąpienia przez powódkę do ubezpieczenia,
w warunkach sprzecznego z prawem i wprowadzającego w błąd zachowania pozwanego, stanowiącego nieuczciwą praktykę rynkową, a szkodą powódki. Opisane powyżej okoliczności faktyczne wskazują bowiem, że gdyby pozwany rzetelnie przedstawił cechy produkty i ryzyka z nim związane, to powódka nie przystąpiłaby do ryzykownego, niedostosowanego do jej potrzeb produktu finansowego, a w konsekwencji nie poniosłaby strat na tej inwestycji.

W rezultacie na uwzględnienie zasługiwało żądanie powódki o zasądzenie od pozwanych Towarzystwa (...) S.A. i (...) S.A. kwoty 226.488,16 zł, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego do wysokości dokonanej zapłaty. Obydwaj pozwani odpowiadają bowiem względem powódki za zapłatę powyższej kwoty, lecz na podstawie odrębnych stosunków prawnych łączących ich z powódką, tj. Towarzystwo (...) S.A.
z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia (nienależnego świadczenia), zaś (...) S.A.
z tytułu odpowiedzialności odszkodowawczej deliktowej. W sytuacji takiej dopuszczalne jest stosowanie per analogiam tych przepisów o solidarności dłużników, które odpowiadają celowi i charakterowi danego stosunku prawnego, przede wszystkim art. 366 k.c., co oznacza zwłaszcza możność pozwania według wyboru i woli wierzyciela wszystkich dłużników
in solidum, tylko kilku z nich lub jednego oraz przyjęcie, że do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy pozostają zobowiązani, zaś spełnienie świadczenia przez jednego z dłużników in solidum zwalnia pozostałych w odpowiedniej części ( vide orz. SN
z 27.04.2016 r., II CSK 361/15, LEX nr 2051475
).

Oprócz wskazanej wyżej należności głównej powódce należą się również odsetki ustawowe za opóźnienie w jej zapłacie przez pozwanych. Stosownie do art. 481 § 1 i 2 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności, a jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie
w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Termin zapłaty dochodzonej należności nie był oznaczony ani nie wynikał
z właściwości zobowiązania, zatem świadczenie to powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu pozwanego do zapłaty (art. 455 k.c.). Powódka wezwała pozwanych do zapłaty powyższej kwoty pismami z dnia 2 stycznia 2017 r., które zostały doręczone pozwanym najpóźniej 17 stycznia 2017 r. (zwrotne potwierdzenia odbioru na k. 55-60), wyznaczając terminy 7 dni na dokonanie zapłaty. Sąd uznał, że pozwani mogli przeanalizować należycie żądania powódki i zaspokoić je w terminie 14 dni, tj. do 31 stycznia 2017 r., zatem znaleźli się w opóźnieniu w zapłacie najpóźniej w dniu 1 lutego 2017 r. Sąd przyjął zatem za zasadne przyznanie odsetek od 1 lutego 2017 r., uznając za nieuzasadnione żądanie odsetek za okres wcześniejszy (już od 15 stycznia 2017 r.).

Z tych wszystkich przyczyn Sąd orzekł jak w pkt. I i II sentencji wyroku na podstawie powołanych wyżej przepisów.

Orzekając o kosztach postępowania w pkt. III sentencji wyroku Sąd włożył na pozwanych obowiązek zwrotu powódce pełnych kosztów procesu na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., mając na uwadze fakt, że powódka uległa tylko co do nieznacznej części swoich żądań (tylko co do niewielkiej części odsetek), a w zdecydowanej większości sprawę wygrała. Koszty powódki niezbędne do celowego dochodzenia praw w niniejszej sprawie wyniosły 26.902,84 zł, na co składają się uiszczona opłata od pozwu w wysokości 11.325 zł, poniesione przez powódkę koszty opinii biegłego w wysokości 4.760,84 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego w wysokości 17 zł i wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powódki w wysokości 10.800 zł, ustalonej stosownie do § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2018 r., poz. 265). Za zapłatę kosztów pozwani odpowiadają solidarnie, bowiem przy zasądzania kosztów procesu od stron odpowiadających in solidum stosuje się odpowiednio art. 105 § 2 zd. 1 k.p.c., przewidujący solidarny obowiązek zwrotu kosztów ( vide orz. SN z 07.04.1975 r., III CZP 6/75, OSNC 1976/2/27).

Nieuiszczone przez strony i wyłożone tymczasowo przez Skarb Państwa – Sąd Okręgowy w Warszawie koszty sądowe z tytułu wynagrodzenia biegłego wyniosły 1.457 zł. Stosownie do wyniku sprawy, Sąd na podstawie art. 83 ust. 1 w zw. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2019 r., poz. 785) w zw. z art. 98 § 1 k.p.c., w pkt. IV sentencji wyroku nakazał pobrać powyższą kwotę na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie solidarnie od pozwanych, jako przegrywających sprawę.