Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 157/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...)

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1.

R. S.

niekaralność oskarżonego

Dane o karalności z K.

484

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.

Dane o karalności z K.

Dokument urzędowy, którego wiarygodność nie była kwestionowana przez strony ani sąd z urzędu.

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, wyrażający się uznaniem przez sąd, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci wyjaśnień i zeznań M. F. (1), oceniony przez pryzmat innych dowodów, z uwzględnieniem zasad logiki i doświadczenia życiowego, nie stanowi wystarczającej podstawy do stwierdzenia sprawstwa oskarżonego R. S. zarzucanych mu czynów.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Apelacja prokuratora okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym.

Argumentacja zawarta w przedmiotowej apelacji sprowadza się w pierwszym rzędzie do nieuzasadnionej, bezpodstawnej polemiki prokuratora z prawidłowymi ustaleniami Sądu Okręgowego w P.. Zasadza się ona na innej, niż przyjęta przez sąd I instancji ocenie materiału dowodowego. Podkreślić przy tym należy, że zaproponowana przez oskarżyciela publicznego ocena materiału dowodowego jest całkowicie dowolna i nie znajduje żadnego uzasadnienia w prawidłowo zebranym materiale dowodowym, który jak już wspomniano został należycie rozważony. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych może być tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd meriti z okoliczności ujawnionych, w toku postępowania sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Ustalenia faktyczne wyroku nie wykraczają jednak poza ramy swobodnej oceny dowodów, gdy poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz prowadzi do sędziowskiego przekonania, odzwierciedleniem którego powinno być uzasadnienie orzeczenia. Reasumując należy więc przyjąć, że przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną zawartą w treści przepisu art.7 kpk wówczas gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy całokształtu okoliczności sprawy i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego, jest wyczerpujące i logiczne z uwzględnieniem wskazań wiedzy i zasad doświadczenia życiowego ( vide: wyroki Sądu Najwyższego z 20.02.1975r., II KR 355/74, publ. OSNKW 1975/9/84; z 22.01.1975r, I KR 197/74, publ. OSNKW 1975/5/58; z 5.09.1974r., II KR 114/74, publ. OSNKW 1975/2/28; z 22.02.1996r., II KRN 199/95, publ. PiPr. 1996/10/10; z 16.12.1974r., Rw 618/74, publ. OSNKW 1975/3-4/47 ). Przypomnieć w tym miejscu należy, że zgodnie z art.7 kpk organy postępowania, a więc także
i sąd, kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zgodnie z panującym w orzecznictwie poglądem ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9.11.1990r., publ. OSNKW 1991/9/41 ), przekonanie sądu
o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art.7 kpk wtedy m. in. gdy:

jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy
( art.410 kpk ) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy ( art.2 § 2 kpk),

stanowi wynik rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego ( art.4 kpk ),

jest wyczerpująco i logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego – uargumentowane w uzasadnieniu wyroku ( art.424 § 1 pkt 1 i 2 kpk ).

Mając powyższe uwagi na względzie, uznać obiektywnie należy, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego została dokonana przez sąd I instancji z uwzględnieniem zasad sformułowanych w przepisie art.7 kpk. Nie można więc zgodzić się ze stanowiskiem skarżącego co do oceny wyjaśnień oskarżonego i zeznań przesłuchanych świadków. Wywody te są nie tylko przekonywująco przez sąd I instancji uzasadnione ale i obszerne, tak więc nie ma powodu by je powielać ponownie w tym miejscu. Należy jedynie podkreślić, że uwadze skarżącego uszło i to, że twierdzenie ww. osób Sąd Okręgowy w P. weryfikował ze należytą ostrożnością, natomiast sugestie apelującego, że ocena ta nosi znamiona dowolnej, są całkowicie bezpodstawne. Skarżący koncentrował swoją uwagę na ocenie wyjaśnień oskarżonego
i zeznaniach de facto jedynej osoby obciążającej go swoimi zeznaniami tj. M. F. (2), wywodząc w konkluzji, iż te ostatnie, mimo zmienności, zasługują w pełni na wiarygodność. Ten sposób argumentacji, z oczywistych wprost powodów nie może być skuteczny, albowiem dowody winy nie mogą być obarczone brakami wypunktowanymi jednoznacznie przez sąd meriti na s.6-10 uzasadnienia zaskarżonego wyroku. W postępowaniu karnym dowodem może być wszystko co służy do wyrobienia przez sąd orzekający przekonania o winie lub niewinności oskarżonego, jeżeli zostanie przeprowadzone w trybie przewidzianym przez prawo procesowe. Dowodem są więc także np. wyjaśnienia współoskarżonych, czy też współsprawców pod warunkiem, że sąd dokona wszechstronnej analizy i w uwzględnieniu innych dowodów, zaś swoje stanowisko rzeczowo i logicznie uzasadni. W sprawie tej wymóg te został spełniony
a pogląd sądu I instancji w kwestii wiarygodności dowodów pozostaje pod ochroną art.7 kpk
( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia (...) ). Autor apelacji przyznał zresztą obiektywnie na s.4 ww. środka odwoławczego, że jedynie dowód z wyjaśnień i zeznań M. F. (2) wskazuje na cykliczne nabywanie od niego narkotyków przez oskarżonego a żaden inny podejrzany, czy świadek tego nie potwierdził. Oczywiście dopuszczalne i możliwe jest skazanie na podstawie jednego dowodu wskazującego na osobę sprawcy, a pomówienie współoskarżonego może być dowodem winy, jeżeli jednak jest dowodem wiarygodnym ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia (...) ). Wypowiedzi te Sąd weryfikował ze szczególną ostrożnością. Oceniając wyjaśnienia a następnie zeznania M. F. (2) Sąd prawidłowo miał na uwadze argumentację zawartą
w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w K. z dnia (...) ( vide: (...)), iż : „...Kontrola dowodu z wyjaśnień współoskarżonego ( w praktyce zwanych "pomówieniami" ), niezbyt trafnie ze względu na analogię z jedną z form przestępczego zniesławienia ), a zresztą każdego dowodu osobowego, polega na sprawdzeniu:

czy informacje tak uzyskane są przyznane przez pomówionego,

czy są potwierdzone innymi dowodami, choćby w części,

czy są spontaniczne, złożone wkrótce po przeżyciu objętych nimi zaszłości, czy też po upływie czasu umożliwiającego uknucie intrygi,

czy pochodzą od osoby bezstronnej, czy też zainteresowanej obciążeniem pomówionego,

czy są konsekwentne i zgodne co do zasady oraz szczegółów w kolejnych relacjach składanych w różnych fazach postępowania, czy też zawierają informacje sprzeczne, wzajemnie się wykluczające bądź inne niekonsekwencje,

czy pochodzą od osoby nieposzlakowanej czy też przestępcy, zwłaszcza obeznanego
z mechanizmami procesu karnego,

czy udzielający informacji sam siebie również obciąża, czy też tylko przerzuca odpowiedzialność na inną osobę, by siebie uchronić przed odpowiedzialnością...”.

Uwzględniając wskazane powyżej przesłanki Sąd Okręgowy słusznie uznał, że co do istoty nie zasługują na walor wiarygodności. Nie spełniają w pełni kryteriów o jakich mowa była powyżej. Nie są one bowiem spójne i konsekwentne a nadto nie znajdują logicznego uzupełnienia np.
w innym materiale dowodowym. Trafnie przy tym wykazał rozbieżności pomiędzy kolejnymi wypowiedziami M. F. (2) a obiektywnymi faktami związanymi np. z osobą oskarżonego ( vide: s.7 uzasadnienia zaskarżonego wyroku ). Analogicznie mimo rzekomo bogatych kontaktów ww. nie potrafił zbornie i logicznie opisać konkretnie chociażby jednej transakcji
z udziałem oskarżonego. Jedyna sytuacja, do której próbował nawiązać w swojej relacji zawierała na różnych etapach sprawy szereg sprzeczności w opisie, a do tego pozbawiona była konkretów, pozwalających identyfikować np. osobę kierowcy TiRa, czy też parking, na którym miało mieć miejsce zdarzenie. Skarżący nie podołał trudowi zakwestionowania toku rozumowania Sądu Okręgowego w zakresie oceny rozbieżności w wypowiedziach ww. np.
w dniach(...) Celnie sąd I instancji zwrócił też uwagę, że ilość narkotyków, o których mowa w tych twierdzeniach nie korelowała w pełni z treścią zarzutów przedstawionych oskarżonemu. Znamienne, że wobec tych rozbieżności w wypowiedziach M. F. (2) także prokurator na rozprawie w dniu (...) wnosił o zmianę opisu czynu w zakresie zarzutu nr II aktu oskarżenia ( vide: k.399 ). W tym miejscu wypada więc powtórzyć za Sądem Apelacyjnym w K. ( vide: uzasadnienie wyroku z dnia (...) ),
że jest oczywistym, iż w razie sprzeczności w zeznaniach ( analogicznie wyjaśnieniach ) osób występujących w procesie karnym wartość dowodowa zeznań złożonych w toku postępowania przygotowawczego jest taka sama jak zeznań, które zostały złożone na rozprawie. Decyzja, którą ze sprzecznych wersji uznać za wiarygodną, należy do sądu orzekającego. Oskarżyciel publiczny nie dostrzega również, że M. F. (2) wraz z upływem czasu modyfikował
i rozszerzał swoją relację na temat zaangażowania oskarżonego w proceder narkotykowy.
W twierdzeniach z (...) nawet nie poczuwał się do kierowania grupą, np. z udziałem R. S., sugerując, że każdy działał na własny rachunek. Prokurator sam przyznał,
że o oskarżonym M. F. (2) przypomniał sobie dopiero „… już podczas swojego chronologicznie trzeciego przesłuchania w charakterze podejrzanego…” ( vide: s.5 apelacji ). Składające zeznania przez sądem wprost przyznawał, że jego wypowiedzi oparte są na przypuszczeniach i domysłach, których nie jest nawet pewien : „… domyślam się, że większość tych narkotyków rozprowadzał na terenie H., ale też wywoził je do P., ale nie jestem tego pewien…” ( vide: k.263 ). Nie potrafił przy tym logicznie wyjaśnić rozbieżności w swoich wyjaśnieniach i zeznaniach ( vide: k.264 ). Fakt, że oskarżony i ww. świadek nie pozostawali
w żadnym konflikcie nie wyklucza bynajmniej, że M. F. (2) nie miał interesu by pomawiać oskarżonego. Ciążyła nad nim przecież wizja poniesienia odpowiedzialności karnej. Niewątpliwie chcąc skorzystać z dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary w oparciu o przepis art.60 § 3 kk musiał wskazywać innych uczestników procederu. Nie świadczy to rzecz jasna, że musiał wszystkich, których obciążał celowo pomawiać bezzasadnie. Jednocześnie sam fakt, że część jego wypowiedzi znalazła potwierdzenie w materiale dowodowym ( np. co do S. B. ) analogicznie nie daje jeszcze podstaw do automatycznego przyznawania waloru wiarygodności w pozostałym zakresie. Jak słusznie zauważa Sąd Najwyższy ( vide: postanowienie z dnia (...) ), oceniając wyjaśnienia oskarżonego, czy zeznania świadka, sąd może je we fragmentach uznać za prawdziwe, a w innych za niewiarygodne. Nie ma przy tym większego znaczenia procesowego czy świadek celowo przejaskrawia rolę oskarżonego ( tutaj nabywcy niewielkich ilości narkotyku na własne potrzeby), czy też robi to uzupełniając luki pamięciowe. Motywy takiego postępowania mogą być różne, związane np. z chęcią maksymalnego złagodzenia własnej kary. Prokurator sam wspomina,
że ww. zajmował się procederem narkotykowym obejmującym szereg osób i transakcji na przestrzeni kilku lat. Skarżący nie dostrzegł nadto, że na s.10 uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazano przyczyny, dlaczego Sąd Okręgowy uznał, że ww. twierdzenia nie stanowią wystarczającego materiału do przypisania oskarżonemu winy „…są wewnętrznie niekonsekwentne oraz zbyt ogólne, a zewnętrznie niemożliwe do zweryfikowania jako zbyt ogólne lub nie znajdujące potwierdzenia w żadnym z dowodów…”. Stanowisko to Sąd Apelacyjny w pełni podziela i akceptuje. Podtrzymuje przy tym stanowisko wyrażane już
w przeszłości, że ułomności dowodów obciążających nie można stawiać na równi
z ułomnościami dowodów odciążających. Ze względu na to, że warunkiem sine qua non skazania oskarżonego jest udowodnienie popełnienia przezeń czynu przestępnego, sprzeczności w sferze dowodów odciążających nigdy nie są równoważne ze sprzecznościami
w zakresie dowodów obciążających ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w P. z dnia (...) ). W tym miejscu warto też zwrócić uwagę na zeznania innych osób przesłuchanych w sprawie. Świadek K. G. ( była partnerka oskarżonego ), mimo że wspólnie zamieszkiwała z R. S. nie miała de facto żadnej wiedzy na temat jego transakcji z M. F. (2). Potwierdzała z kolei, że kupował on stosunkowo niewielkie partie marihuany wyłącznie na swoje potrzeby. Z kolei T. Z. był blisko związany z M. F. (2) i miał bogatą wiedzę na temat procederu narkotykowego, którym ww. kierował. Znamienne, że nie miał on żadnej wiedzy na temat oskarżonego, w szczególności rzekomego zaangażowania ww. w ten proceder. Stwierdził, że M. F. sprzedawał na terenie kempingu w B. niewielkie, detaliczne wręcz przy skali procederu, ilości narkotyków na potrzeby jego mieszkańców ( vide: k.287v ). Z kolei zeznania S. B. mają niewielką przydatność procesową. Fakt, że nie kwestionował on swojego udziału w procederze jeszcze nie potwierdza wprost kolejnych, zmiennych relacji M. F. (2) wobec oskarżonego. Słusznie przy tym Sąd Okręgowy zachował krytycyzm wobec wypowiedzi tego świadka dot. oskarżonego, przekonywująco opisując na s.11-12 uzasadnienia zaskarżonego wyroku sprzeczności w jego zeznaniach.

W tej sytuacji założenia skarżącego – że zeznania oraz wcześniejsze wyjaśnienia M. F. (2) w zakresie w jakim obciążał oskarżonego, są spontaniczne a nadto spójne
i pozwalające na przypisanie winy– są jedynie w świetle ww. rozważań nadużyciem, a zatem pozbawione są racji bytu. Sąd I instancji poddał odpowiedniej analizie i interpretacji wypowiedzi ww. a następnie skonfrontował je z konsekwentnymi wyjaśnieniami R. S.. Trafnie przy tym te pierwsze zdyskwalifikował – co do istoty niniejszej sprawy – jako wiarygodny materiał dowodowy. Błędnie prokurator próbuje w niniejszej sprawie posłużyć się stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu wyroku z dnia (...)). Przyjął on, że trudno uznać w przypadku zorganizowanej grupy zajmującej się obrotem narkotykami, żeby osoby systematycznie od niej nabywające środki odurzające w celu dalszej odsprzedaży, nie wchodziły w skład jej struktury. Zatem gdyby dostawy narkotyków dla takiego odbiorcy odbywały się systematycznie, nie miały charakteru incydentalnego, bądź gdyby zostało wykazane, że odbiorca wyraził gotowość stałego nabywania narkotyków od członków zorganizowanej grupy przestępczej, można byłoby przyjąć, że uczestnicząc w taki właśnie sposób w obrocie narkotyków, osoba ta przynajmniej godziła się na to, że weszła w strukturę grupy, brała w niej udział. Bowiem osobę, która deklaruje wolę współpracy z grupą i stale odbiera od grupy narkotyki, łączy już pewna więź organizacyjna, którą stanowi owo porozumienie wyrażające się w gotowości odbierania narkotyków. Poglądu tego Sąd Apelacyjny w P. w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę bynajmniej nie kwestionuje. Oskarżyciel publiczny pominął jednak dalszą, niezwykle istotną w realiach niniejszej sprawy część wywodu Sądu Najwyższego. Przyjął on bowiem, że nie zawsze sam fakt kilkukrotnego zakupu narkotyków od członków zorganizowanej grupy przestępczej oznacza przystąpienie do struktur takiej grupy. Przyznać trzeba, że w przypadku działalności zorganizowanej grupy przestępczej, mającej na celu obrót narkotykami, branie udziału w takiej grupie oznaczać również może bycie odbiorcą narkotyków od takiej grupy, ale wtedy, gdy transakcje dokonywane z grupą miałyby charakter stały. Osobę, która deklaruje wolę współpracy z grupą i stale odbiera od grupy narkotyki, łączy już pewna więź organizacyjna, którą stanowi owo porozumienie wyrażające się w gotowości odbierania narkotyków. Sytuacja taka nie miała jednak miejsca w stosunku do R. S.. Odmienne od wyjaśnień oskarżonego twierdzenia M. F. (2) nie zostały bowiem pozytywnie zweryfikowane i ostatecznie pozostały pomówieniami bez procesowego pokrycia. Oskarżyciel publiczny nie wykazał więc transakcji o których mowa w zarzutach aktu oskarżenia, które świadczyłyby o stałości czy jakiejkolwiek regularności
w odbieraniu narkotyków w ilościach zarzucanych oskarżonemu. Brak jest też dowodów istnienia ze strony R. S. gotowości odbierania tego rodzaju ilości narkotyków, czyli istnienia więzi organizacyjnej między nim a zorganizowaną grupą przestępczą kierowaną przez M. F. (2).

Reasumując należy zaznaczyć, że oparcie przez sąd ustaleń faktycznych na określonej
i wyraźnie wskazanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku grupie dowodów i jednoczesne nieuznanie dowodów przeciwnych, nie stanowi uchybienia, które mogłoby powodować uchylenie wyroku, w sytuacji gdy zgodnie z treścią art.424 § 1 pkt 1 kpk, Sąd Okręgowy w P. wskazał jakimi w tej kwestii kierował się względami. Jak wynika z motywów zaskarżonego wyroku sąd I instancji uczynił zadość wymaganiom wskazanego wyżej przepisu, dokonując szczegółowej i wszechstronnej analizy materiału dowodowego oraz wskazując precyzyjnie jakie fakty uznał za udowodnione i na jakich w tej mierze oparł się dowodach. Sąd ten odpowiednio wskazał w jakich częściach uznał ww. dowody za wiarygodne, a w jakich za nie zasługujące na wiarę ( lub są nieistotne ), przy czym stanowisko swoje logicznie i przekonywująco uzasadnił. Dowody te bynajmniej nie pozwalały przypisać oskarżonemu winy i sprawstwa w zakresie zarzucanych mu czynów. Trafnie zatem sąd meriti wydał wyrok uniewinniający.

Wniosek

O uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Brak skutecznych zarzutów apelacji i okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...)

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Brak skutecznych zarzutów apelacji i okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2.

O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art.636 § 1 kpk, obciążając nimi – z uwagi na treść wyroku i nieuwzględnienie apelacji prokuratora – Skarb Państwa.

7.  PODPIS

P. M. (1) P. G. M. Ś.