Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ua 30/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 marca 2022 r.

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim,

Wydział V w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Urszula Sipińska-Sęk

Protokolant: st. sekr. sądowy Zofia Aleksandrowicz

po rozpoznaniu w dniu 16 marca 2022 r. w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z wniosku I. W. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych - Oddział w T.

o uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy

na skutek apelacji powódki I. W. (1) od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 kwietnia 2021 r. sygn. akt IV U 131/19

oddala apelację;

sygn. akt VUa 30/21

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 20 marca 2019r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. w sprawie sygn. (...) odmówił I. W. (1) prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z 11 października 2016r, z uwagi na to, że powołany zespół powypadkowy nie uznał zdarzenia za wypadek przy pracy, gdyż ubezpieczona doznała udaru mózgu, którego przyczyną mogły być schorzenia wewnętrzne w rodzaju nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, chorób serca, oddziaływania przyjmowanych wcześniej leków.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2021 roku, sygn. akt IVU 131/19 Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił odwołanie I. W. (1) od decyzji z 20 marca 2019 roku.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego:

I. W. (1) podjęła pracę w (...) w S. I sierpnia 2012r., została zatrudniona na czas określony do 31 października 2012r. Następnie strony zawarły umowę na czas do 31 lipca 2013r., a od 1 sierpnia 2013r. zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony.

Pracowała na stanowisku referenta ds. (...). W zakresie obowiązków na stanowisku referenta ds. (...) z 19 listopada 2012r. było m.in.: przyjmowanie wniosków do zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, prowadzenie rejestru wniosków, sporządzanie założeń do projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, zlecanie i nadzór nad sporządzaniem projektów planów, sporządzanie założeń do projektów zmian miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, dokonywanie analizy zmian w zagospodarowaniu przestrzennym gminy, opracowywanie wieloletnich programów sporządzania planów miejscowych, prowadzenie postępowań dotyczących wydawania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, prowadzenie rejestru wydanych decyzji, prowadzenie postępowań dotyczących wydawania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, prowadzenie rejestru wydanych decyzji, wydawanie wypisów i wyrysów z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, wydawanie informacji o terenie, planowanie i wydawanie środków budżetu w zakresie realizowanych zadań.

Zakres obowiązków wnioskodawczyni został zmieniony 29 stycznia 2015r. i 27 maja 2015r. oraz 23 czerwca 2015r. Do dotychczasowych obowiązków zostało dodane: współuczestnictwo w wydawaniu opinii o projektach w ramach narad koordynacyjnych, uzgadnianie linii ogrodzenia przy drogach zarządzanych przez gminę, prowadzenie książek obiektu budowlanego oraz prowadzenie spraw związanych z działalnością (...) spółki (...).

Zmiany zakresów czynności zostały dokonane po objęciu urzędu przez nowego (...) gminy. Wówczas też zmieniono referat (...),(...)na referat (...), (...), (...). Z referatu (...) do referatu (...) przeniesiono tylko 1 pracownika, choć wcześniej liczył on 3 pracowników.

I. W. (1) pracowała w jednym pokoju z 3 innymi pracownicami: D. I., E. K. (1) i kierownikiem referatu J. S. (1). W pokoju ustawione były 4 biurka, w tym 2 ustawione były za szafami. I. W. (1) zajmowała biurko najbliżej drzwi. To do niej zwracali się interesanci wchodzący do pokoju i to zarówno ci, którzy przyszli do niej, jak i ci, którzy chcieli otrzymać informację, do kogo powinni się zwrócić.

Interesanci w referacie byli często osobami z „pretensjami”, załatwiali swoje istotne sprawy, często sprawy związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Takie osoby wprowadzały nerwową atmosferę w pracy I. W. (1) i jej koleżanek z referatu.

Nowy (...) zwiększył I. W. (1) zakres obowiązków, niepochlebnie wypowiadał się o pracy wnioskodawczyni, uważał że należy zwiększać obowiązki I. W. (1) i jest dobrze, gdy ta nie radzi sobie z obowiązkami.

W dniu (...). I. W. (1) przyszła do pracy i rozpoczęła wykonywać swoje normalne obowiązki. W tym dniu nie był w referacie interesant (M. B.), który z zasady zachowywał się niezbyt grzecznie i miał swoje własne zdanie na temat swoich wniosków i sposobu pracy w referacie. Nie była wzywana do (...). W czasie pracy koleżanki zauważyły, że I. W. (1) zachowuje się jakoś odmiennie niż zwykle. Zobaczyły, że się nie odzywa, ma kłopoty z wysławianiem się i pisaniem. Kierowniczka referatu J. S. zdecydowała o wezwaniu pogotowia. I. W. została zabrana do szpitala, gdzie po badaniach stwierdzono u niej (...).

Sąd I instancji przyjął, że wnioskodawczyni nie była właściwie traktowana przez (...), a zakres jej obowiązków był zmieniany poprzez dodawanie do niego nowych zadań. Wyjaśnienia I. W. (1) w tym zakresie potwierdziła świadek J. S.. Z dokumentów w postaci zakresu obowiązków wnioskodawczyni wynika, że zakres ten został zmieniony dwukrotnie w 2015r., w styczniu i maju, a ponadto wnioskodawczyni zlecono osobnym pismem z 23 czerwca 2015r. prowadzenie spraw związanych z działalnością (...) spółki (...). W tej sytuacji za udowodnione Sąd Rejonowy przyjął zwiększenie obowiązków wnioskodawczyni. Stanowisko Urzędu (...) zaprezentowane w piśmie z 17 grudnia 2020r. Sąd Rejonowy uznał za niezrozumiałe i niewiarygodne, Urząd bowiem wskazuje obowiązki I. W. i jednocześnie podaje, że część z tych obowiązków nie była przez nią wykonywana. Taka treść pisma zdaniem Sądu Rejonowego jest niezgodna z zakresami obowiązków I. W. oraz z zakresami obowiązków tych pracowników z referatu, którzy mieliby w myśl tego pisma wykonywać obowiązki, które nie były im zlecone. Takie ustawienie pracy w urzędzie, o ile miałoby miejsce świadczyłoby o całkowitym braku kompetencji przełożonych wnioskodawczyni, braku umiejętności kierowania pracą danej jednostki. Ponadto każdy z pracowników otrzymuje zakres obowiązków, stwierdza podpisem zapoznanie się z nim i przyjęcie go do wykonania. Nie ma wskazanej w piśmie osoby, która nakazałaby wykonywać pracownikom obowiązki, które nie mieszczą się w ich zakresach czynności, a wnioskodawczyni nie miała uprawnień do takiego cedowania swych obowiązków na innych pracowników.

Sądu Rejonowy podniósł, że Urząd (...) złożył zakresy obowiązków M. K. i A. S. (1), a więc osób, które przejęły obowiązki wnioskodawczyni. A. S. to pracownica (...), która po zdarzeniu z (...) zastępowała wnioskodawczynię, a po zatrudnieniu nowego pracownika zajęła stanowisko wnioskodawczyni, ale z okrojonymi obowiązkami. Taki stan rzeczy co do rozdziału obowiązków odwołującej się potwierdziły swymi zeznaniami świadkowie E. K. i (...).

Te okoliczności dotyczą zdaniem Sądu Rejonowego atmosfery panującej w pracy w (...) w S., podejścia przełożonych do wnioskodawczyni i jej pracy, traktowania wnioskodawczyni. Wreszcie określają jak w pracy czuła się I. W. (1), dają podstawę do przyjęcia, że wnioskodawczyni pracowała w warunkach stresujących i to nie tylko z uwagi na charakter jej pracy i zadań, ale i z uwagi na traktowanie jej przez przełożonych.

Natomiast w toku procesu zostało także udowodnione, że w dniu zdarzenia nie miały miejsca żadne wydarzenia, które odbiegałyby od normalnej pracy urzędu i normalnej pracy wnioskodawczyni.

I. W. (1) przebyła dnia (...)udar mózgu niedokrwienny z przemijającymi zaburzeniami mowy. Wnioskodawczyni miała duży zakres obowiązków, swoją pracę wykonywała w stresie, mógł to być stres przewlekły. Jednak stres sam nie jest przyczyna udarów, może co najwyżej mieć wpływ na zmiany ciśnienia, jego nagłe zwyżki, które wpływają na wystąpienie udaru. Wnioskodawczyni po przyjęciu do szpitala miała kolejny incydent objaw udaru. Zastosowano leczenie trombolityczne lekiem rozpuszczającym zatory czy skrzepliny w naczyniach. Po zastosowaniu tego leczenia objawy u I. W. systematycznie ustępowały. Zatory, czy skrzepliny powstają w wyniku oddziaływania różnych czynników, w tym związanych z osobniczymi czynnikami, związanymi z danym organizmem, a także jako skutek uboczny stosowania różnego leczenia, czy środków zapobiegawczych. Wśród nich mieści się stosowanie leków antykoncepcyjnych, które zaburzają funkcjonowanie organizmu. Te właśnie czynniki związane z czynnikami wewnętrznymi i sposobem życia pozazawodowego były przyczynami wystąpienia u I. W. udaru w dniu (...)

Sąd Rejonowy przyjął powyższe opinie za prawidłowe, w sposób właściwy określające stan zdrowia wnioskodawczyni i przyczyny zaistnienia zdarzenia w dniu (...) Wskazał, że biegła neurolog A. P. podała w swej opinii, że stres związany z pracą mógł być dodatkowym czynnikiem prowokującym wystąpienie niedokrwienia (...). Biegła podała jednak także, że nie była prowadzona diagnostyka w kierunku rzadszych przyczyn udaru, takich jak nadciśnienie, zaburzenia rytmu serca, cukrzyca. W tej sytuacji nie można przyjąć jako całkowicie jednoznacznej przyczyny wystąpienia udaru warunków pracy, w szczególności stresu i to stresu przewlekłego. Taka przyczyna nie została podana w opinii biegłego z zakresu medycyny pracy. Ten biegły nie wskazał żadnego schorzenia, już istniejącego w organizmie wnioskodawczyni, które byłoby odpowiedzialne za wystąpienie niedokrwienia (...), wskazał natomiast czynnik cywilizacyjny związany z samodzielnym niekontrolowanym stosowaniem środków leczniczych (antykoncepcja).

Sąd Rejonowy podkreślił, że w toku procesu zostało udowodnione, że w dniu zdarzenia nie miało miejsca żadne zdarzenie, które odbiegałoby od normalnego

"konywania obowiązków przez wnioskodawczynię i jej koleżanki. Był to dla wnioskodawczyni normalny dzień pracy, nie wystąpiło żadne zdarzenie, które byłoby dla niej wybitnie stresujące.

Taki przebieg dnia pracy wnioskodawczyni zdaniem Sądu Rejonowego jest czynnikiem oceny prawidłowości opinii biegłych sądowych i daje podstawę do przyjęcia, że opinie te właściwie wykluczają zaistnienie czynników związanych z wykonywaniem pracy jako przyczyny wystąpienia udaru mózgu u wnioskodawczyni.

Są I instancji uznał, że postępowanie dowodowe dało podstawę do przyjęcia wyżej określonego stanu faktycznego i ustalenia braku przyczyny zewnętrznej udaru mózgu u wnioskodawczyni.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny, Sąd Rejonowy uznał odwołanie za nieuzasadnione.

Sąd Rejonowy wskazał, że dla przyjęcia wypadku przy pracy konieczne jest ustalenie, że zdarzenie to było zdarzeniem nagłym, wywołanym przyczyną zewnętrzną i nastąpiło w związku z pracą (art. 3 ustawy wypadkowej). Sąd Rejonowy wskazał, że w sprawie niniejszej niesporne jest tylko, że wnioskodawczyni doznała udaru w miejscu pracy. Jest to tylko związek przypadkowy, sam fakt, że doszło do udaru nie stanowi o tym, że nastąpił on w związku z wykonywanymi obowiązkami pracowniczymi. A poza tym związkiem nie ma innych okoliczności, które wiązałyby zachorowanie wnioskodawczyni z jej pracą, wykonywanymi obowiązkami i warunkami, w jakich te obowiązki wykonywała.

Zakład pracy wnioskodawczyni w protokole ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy nie uznał zdarzenia z dnia (...) za wypadek przy pracy. Organ rentowy dysponujący dokumentacją od zakładu pracy na podstawie art. 22 ust. I pkt 2 ustawy wypadkowej odmówił prawa do jednorazowego odszkodowania z powodu nieuznania zdarzenia za wypadek przy pracy w protokole.

W ocenie Sądu I instancji nie nastąpiło naruszenie przepisów ustawy wypadkowej. Stanowisko zakładu pracy wykluczające możliwość uznania udaru doznanego przez

I. W. za wypadek Sąd Rejonowy uznał za zgodne z normami ustawy wypadkowej. Tym samym także stanowisko ZUS uznał za właściwe. Zdaniem Sądu Rejonowego decyzja ZUS nie narusza przepisów ustawy i z tych względów odwołanie należało oddalić.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją w całości pełnomocnik wnioskodawczyni.

Wyrokowi zarzucił naruszenie:

I.  przepisów prawa procesowego:

1.  art. 233Sl k.p.c. w zw. z art. 328S2 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, jednostronnej i niezupełnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji uznanie, iż zdarzenie z dnia (...) - udar mózgu, którego doznała wnioskodawczyni, nie był wypadkiem przy pracy, chociaż z ustaleń faktycznych wnika, iż .wnioskodawczyni pracowała w warunkach stresujących i to zarówno ze względu na charakter jej pracy oraz kilkukrotną zmianę zakresu obowiązków, jak również z uwagi na traktowanie jej przez przełożonych. Przyjęcie, iż obie opinie biegłych są prawidłowe, chociaż wnioski z nich płynące są z góry odmienne, bez wyjaśnienia w sposób rzeczowy i merytoryczny w uzasadnieniu wyroku zajętego przez Sąd stanowiska w sprawie. Uznanie w konsekwencji, iż przyczyną udaru wnioskodawczyni było przyjmowanie leków antykoncepcyjnych tyle tylko że w żaden sposób nie wynika to z materiału dowodowego, poza sugestią zawartą w opinii biegłego P. R.. Pominięcie kwestii, iż wnioskodawczyni pracowała w przewlekłym stresie w miejscu pracy i to od dłuższego czasu, na co zwracała uwagę biegła P. wskazując, iż stres mógł być dodatkowym czynnikiem prowokującym wystąpienie niedokrwiennego udaru mózgu u wnioskodawczyni. Ponadto uznanie, iż skoro w dniu zdarzenia nie miały miejsca żadne wydarzenia, które odbiegałyby od normalnej pracy . urzędu i normalnej pracy wnioskodawczyni, to nie mamy do czynienia z wypadkiem przy pracy;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż przyczyną udaru mózgu u wnioskodawczyni były czynniki wewnętrze oraz sposób życia poza zawodowego wnioskodawczyni, chociaż Sąd w zasadzie nie uzasadnia tego stanowiska w żaden sposób;

II.  przepisów prawa materialnego, tj. art. 3 pkt 7 ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych poprzez uznanie, iż udar mózgu, którego doznała wnioskodawczyni nie był zdarzeniem nagłym wywołanym przyczyną zewnętrzną i w konsekwencji oddalenie odwołania wnioskodawczyni. Błędne przyjęcie, iż skoro w dniu zdarzenia nie miały miejsca żadne wydarzenia, które odbiegałyby od normalnej pracy urzędu i normalnej pracy wnioskodawczyni, to nie mamy do czynienia z wypadkiem przy pracy, tyle tylko, że sama przyczyna wypadku przy pracy nie musi być nagła, nagłe ma być tylko zdarzenie wypadek przy pracy.

Apelująca wnosiła o:

uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, ewentualnie o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uznanie, iż zdarzenie z dnia (...) było wypadkiem przy pracy i przyznanie wnioskodawczyni jednorazowego odszkodowania z tytułu przy pracy oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm przepisanych za Il

Instancję.

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił:

W chwili udaru wnioskodawczyni miała 43 lata. Nie leczyła się z powodu chorób przewlekłych, które uważane są za czynniki ryzyka udaru mózgu tj. nadciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu serca, cukrzyca, hiperlipidemia. Za czynniki ryzyka udaru mózgu uważa się też palenie papierosów oraz przyjmowanie leków antykoncepcyjnych, które zwiększa krzepliwość krwi.

W przypadku udarów u kobiet w młodym wieku tj. do 45 roku życia, w 30% przypadków nie znajduje się przyczyny ich wystąpienia.

Stres nie stanowi bezpośredniej przyczyny udaru. Stres może natomiast spowodować nagły skok ciśnienia tętniczego, który może doprowadzić do udaru. Musiałby to być jednak bardzo silny, nadmierny stres, który powoduje, że zawodzą mechanizmy obronne organizmu i dochodzi do urazu psychicznego. Ten nadmiemy stres musiałby wystąpić bezpośrednio przed udarem

W przypadku wnioskodawczyni stres nie był przyczyną stwierdzonego u niej udaru. Wynika to stąd, że w dniu udaru u wnioskodawczyni nie wystąpił nadmierny stres, który spowodowałby nadciśnienie. W dacie przyjęcia do szpitala po udarze u wnioskodawczyni nie stwierdzono zwyżki ciśnienia tętniczego.

Przewlekły stres aktywizuje procesy zapalne w naczyniach, co predestynuje do powstawania miażdżycy w naczyniach. U wnioskodawczyni nie występuje miażdżyca.

Przewlekły stres może też powodować zaburzenia adaptacyjne i takie zaburzenia u wnioskodawczyni wystąpiły. Z tego powodu wnioskodawczyni rozpoczęła leczenie psychiatryczne.

(dowód: ustna uzupełniająca opinia biegłej neurolog A. P. (2) protokół rozprawy z 16 marca 2022 roku)

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W przedmiotowej sprawie poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne — po ich uzupełnieniu- są wystarczające do merytorycznego rozpoznania apelacji, a Sąd Okręgowy ustalenia te podziela i przyjmuje za własne.

Na wstępie należy podnieść, że w apelacji skarżąca zarzuca zarówno naruszenie prawa procesowego art. 233 k.p.c. jak i materialnego art. 3 pkt 7 ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodovvych, co wzajemnie się wyklucza. Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że zarzut naruszenia prawa materialnego w zasadzie można podnosić jedynie wówczas, gdy nie kwestionuje się dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych. Zarzut naruszenia prawa materialnego winien być bowiem odnoszony do określonego stanu faktycznego który skarżący akceptuje — a do którego to stanu faktycznego wadliwie zastosowano prawo materialne. Naruszenie prawa materialnego jak wiadomo może nastąpić bądź poprzez jego błędną wykładnię — czyli poprzez mylne rozumienie treści określonej normy prawnej, albo poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, czyli poprzez błędne uznanie, iż do danego ustalonego stanu faktycznego ma zastosowanie dany przepis prawa materialnego, albo też odwrotnie, tzn. przepis, który winien mieć zastosowanie w danym stanie faktycznym — nie został zastosowany (szerzej w tym zakresie por. postanowienie SN z 15.10.2001r. I (...) 102/99; wyrok SN z 05.10.2000r. 11 CKN 300/00; postanowienie z 28.05.1999, 1 CKN 267/99 Prok. i Pr. 1999/11-12/34 ; wyrok SN z 19.01.1998, 1 CKN 424/970 (...)

(...) i inne

Z apelacji wynika, że skarżąca kwestionuje ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny. Główny zarzut dotyczy tego, że Sąd Rejonowy oparł się na błędnej opinii biegłego medycyny pracy i nie wyjaśnił rozbieżności pomiędzy tą opinią, a odmienną opinią biegłej neurolog. W istocie zatem apelująca zarzuca błąd w ustaleniach stanu faktycznego przez Sąd Rejonowy w zakresie uznania, że przyczyną udaru mózgu u wnioskodawczyni były czynniki wewnętrze oraz sposób życia poza zawodowego wnioskodawczyni, co w konsekwencji doprowadziło do naruszenia prawa materialnego tj.

art. 3 pkt 7 ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.

Należy podkreślić, że w niniejszym postępowaniu nie było rolą Sądu ustalenie konkretnej przyczyny udaru u wnioskodawczyni, a li tylko ustalenie, czy udar był spowodowany przyczyną zewnętrzną w myśl art 3 ust 1 ustawy wypadkowej. Tylko bowiem w takim przypadku, udar może zostać uznany za spełniający definicję wypadku przy pracy w rozumieniu art 3 ust I ustawy wypadkowej

A zatem wskazywanie przez Sąd Rejonowy za biegłym medycyny pracy, że przyczyną udaru mózgu u wnioskodawczyni były czynniki wewnętrze oraz sposób życia poza zawodowego, nie ma znaczenia dla rozpoznania sprawy. Wystąpienie takich czynników nie jest równoznaczne z brakiem przyczyny zewnętrznej. A tylko wykluczenie tej ostatniej pozbawia zdarzenia cech wypadku przy pracy.

Do uznania zdarzenia za wypadek przy pracy nie jest wystarczające, że do zdarzenia doszło w pracy i że zdarzenie miało charakter nagły. Niezbędną przesłanką wypadku przy pracy jest to, by nagłe zdarzenie było wywołane przyczyną zewnętrzną, a zatem taką, która leży poza organizmem poszkodowanego.

Na apelującej spoczywał na podstawie art 6 k.c. ciężar wykazania, że przyczyna udaru leżała także poza jej organizmem i tego nie udało jej się dowieść.

Do takich wniosków nie prowadzi okoliczność, iż wnioskodawczyni nie leczyła się na choroby przewlekłe będące czynnikami ryzyka udaru mózgu oraz że w historii choroby nie potwierdzono etiologii udaru. Biegła A. P. (2) podniosła, że w 30% przypadku udarów u kobiet w młodym wieku, tak jak wnioskodawczyni, tj. do 45 roku życia, nie udaje się wskazać przyczyny wystąpienia udaru, co nie oznacza, że nie leży ona po stronie ich organizmu. Biegła neurolog A. P. (2) wskazuje dalej na rzadsze przyczyny udaru np. genetycznie uwarunkowane zaburzenia krzepnięcia, co do których diagnostyka u wnioskodawczyni nie była przeprowadzana. Brak chorób przewlekłych u wnioskodawczyni nie wyklucza zatem wewnętrznej przyczyny udaru. Dodatkowo należy podnieść, że czynnikami udaru mózgu jest także palenie papierosów i antykoncepcja. A wnioskodawczyni, jak wynika z historii choroby ze Szpitala (...) w B., zażywała na stałe leki antykoncepcyjne. Apelującej nie udało się zatem wykluczyć przyczyny wewnętrznej udaru, co nie jest równoznaczne — jak wyżej podniesiono — z brakiem przyczyny zewnętrznej.

Apelująca wskazała jako przyczynę zewnętrzną udaru przewlekły stres wnikający z nadmiernego obciążenia pracą oraz stres spowodowany obsługą trudnego klienta dzień przed udarem. Należy podnieść, że Sąd I instancji nie negował, że wnioskodawczyni była obciążona nadmiernie obowiązkami i że w związku z tym pracowała w stresie.

Wbrew zarzutom apelacji nie ma jednak sprzeczności pomiędzy opinią biegłej neurolog A. P. (2) a opinią biegłego medycyny pracy i neurologii P. R. (2). Biegła A. P. (2) nie stwierdziła, że stres mógł być przyczyną udaru u wnioskodawczyni, a jedynie, że stres może spowodować wzrost ciśnienia tętniczego, który może doprowadzić do udaru. Bezpośrednio po udarze wnioskodawczyni trafiła do szpitala, gdzie przy przyjęciu dokonano pomiaru ciśnienia i nie odnotowano wysokich parametrów ciśnienia tętniczego, który mógł by wskazywać na objaw silnego stresu, na co nvrócił uwagę biegły P. R. (2). Jednocześnie w dniu, w którym wnioskodawczyni doznała w pracy udaru, nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego. Był to zwykły, typowy dzień pracy. Potwierdzają to zeznania świadków, które tego dnia pracowały razem z wnioskodawczynią. Wnioskodawczyni — jak podkreśla biegły medycyny pracy za świadkami - przyjechała do pracy własnym samochodem, nie zgłaszała żadnych problemów zdrowotnych, a udar nastąpił dopiero po 6 godzinach pracy. W dniu pracy nie zdarzył się żaden istotny incydent, który mógłby wywołać czy spowodować nasilone wzburzenie czy reakcje na stres. W tym dniu nie było silnego stresora, a tylko taki w opinii ustnej biegłej neurolog A. P. (2), mógłby doprowadzić do nagłego wzrostu ciśnienia. Musiałby to być jednak bardzo silny, nadmierny stres, który powoduje, że zawodzą mechanizmy obronne organizmu i dochodzi do urazu psychicznego. Ten nadmierny stres musiałby wystąpić bezpośrednio przed udarem Stres sam w sobie bowiem nie stanowi bezpośredniej przyczyny udaru. Tym samym obsługa przez

wnioskodawczynię uciążliwego klienta poprzedniego dnia i stres z tym związany, nie miał wpływu na wystąpienie u wnioskodawczyni udaru w dniu (...) roku Biegła neurolog A. P. (2) tak samo zatem jak biegły medycyny pracy P. R. (2) wykluczyła, aby stres był przyczyną udaru u wnioskodawczyni. Powyższe potwierdziła stanowczo w ustnej opinii uzupełniającej złożonej na rozprawie apelacyjnej.

Biegła stwierdziła, że stres nie był przyczyną udaru mózgu u wnioskodawczyni. Przewlekły stres może natomiast powodować zaburzenia adaptacyjne i takie zaburzenia u wnioskodawczyni wystąpiły w późniejszym okresie, gdyż z ich powodu rozpoczęła leczenie psychiatryczne.

Tym samym chybiony jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art 233 k.p.c. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 I k.p.c. , nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe. Niezbędne jest bowiem wskazanie konkretnych przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń.

Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając (zob. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753, wyrok SN z dnia 6 lipca 2005 r., 111 CK 3/05, Lex nr 180925). Takich kryteriów apelacja nie wskazuje, stanowiąc w istocie polemikę z oceną dowodów Sądu Rejonowego, która została dokonana w granicach zakreślonych art 233 SI

k.p.c. tj. zgodnie z regułami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy wyprowadził z tychże dowodów prawidłowe wnioski, nie naruszając przy tym prawa materialnego.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 16 marca 2021 r. sygn.. akt II USK 136/21, że sama praca w sensie wykonywania zwykłych czynności (normalny wysiłek, normalne przeżycia psychiczne) przez pracownika, który doznał urazu typu udar, zawał, pęknięcie tętniaka, nie może być uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy. Musi wystąpić szczególna, nadzwyczajna okoliczność w przebiegu pracy, aby tego typu uraz mógł być uznany za skutek przyczyny zewnętrznej. Może to być nadmierny wysiłek fizyczny czy stres związany z jakimś nieoczekiwanym zdarzeniem, ale okoliczność taka musi zostać udowodniona zgodnie z regułami procesowymi.

Apelująca nie zdołała udowodnić, aby stres związany z obsługą trudnego klienta w pracy w dniu (...)roku, mógł być przyczyną udaru w pracy w dniu następnym tj. w dniu (...) roku. Zarówno biegła neurolog jak i biegły medycyny pracy taką okoliczność wykluczyli. (...) klientów, nawet trudnych, należała do typowych, zwykłych obowiązków wnioskodawczyni. Nie było to zatem zdarzenie nadzwyczajne. Wnioskodawczyni — jak zeznali świadkowie — miała doświadczenie w obsłudze tego klienta, gdyż wielokrotnie z nim rozmawiała. Był to stały klient (...), który załatwiał tam mnóstwo spraw. Z kolei w dniu (...) roku tj. w dniu, w którym wnioskodawczyni doznała w pracy udaru, nic nadzwyczajnego i szczególnego się nie wydarzyło. Wnioskodawczyni wykonywała swoje zwykłe, typowe czynności pracownicze w normowanym czasie pracy.

Generalnie wykonywanie zwykłych czynności (normalny wysiłek, normalne przeżycia psychiczne) przez pracownika nie może być uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy. W przypadku przeżyć psychicznych, ujmowanych w kategoriach czynników przyspieszających proces chorobowy i w rezultacie będących współprzyczyną zdarzenia, akcentuje się pewną typowość zjawisk stresogennych związanych z realizacją obowiązków pracowniczych, a w niektórych zawodach wręcz stanowiących ich cechę

charakterystyczną. Dlatego też tylko w razie wyjątkowo dużego nawarstwienia się niekorzystnych dla poszkodowanego okoliczności, przekraczających przeciętne normy wrażliwości psychicznej człowieka i wywołujących silne, negatywne emocje, można upatrywać w tych zjawiskach zewnętrznej przyczyny zdarzenia ( tak por. "rok Sądu Najwyższego z 21 czerwca 2016 roku I UK 236/15 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia

16 stycznia 2019 r. 1 PK 215/17)

W przedmiotowej sprawie, w dniu zdarzenia (...) roku nie wystąpiły jakiekolwiek niekorzystne dla wnioskodawczyni okoliczności, które można byłoby uznać za przyczynę zewnętrzna udaru.

Udar, którego doznała wnioskodawczyni, z powodu wykluczenia czynnika zewnętrznego w postaci stresu, nie wyczerpuje definicji wypadku przy pracy z art 3 ust I ustawy wypadkowej.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną.