Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 137/16

WYROK

W IMIENIU

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 maja 2022 r.

Sąd Rejonowy w Puławach IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Magdalena Gałkowska

Protokolant p.o. sekretarza sądowego Katarzyna Łazińska

po rozpoznaniu w dniu 26 kwietnia 2022 r. w Puławach

sprawy z powództwa A. W.

przeciwko K. M.

o sprostowanie protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy

1. Prostuje sporządzony i zatwierdzony w dniu 10 maja 2016r. przez pozwanego pracodawcę tj. K. M. Protokół nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu uległ powód A. W. w jego pkt 4, poprzez wykreślenie wpisu „oraz nie ma racjonalnej odpowiedzi dlaczego z chwilą otwarcia drzwi do tej komory w trakcie pracy urządzenia nie doszło do natychmiastowego całkowitego wyłączenia wszystkich ruchów maszyny, gdy drzwi zostaną otworzone- nie zadziałał elektroniczny wyłącznik krańcowy” oraz w pkt 5 poprzez wpisanie pod istniejącym tam wpisem kończącym się słowami „doszło do amputacji lewej dłoni ręki” następujących zdań: „Do wypadku doszło na skutek dezaktywowania zabezpieczenia strefy zagrożenia - elementów ruchomych zespołu wiążącego belownicy BaleTainer firmy (...) w trakcie pracy. Pracodawca nie sprawował dostatecznego nadzoru nad wykonywaniem przez pracowników obsługujących belownicę BaleTainer firmy (...) pracy zgodnie z przepisami bhp.” oraz wykreślenie w zapisie „stwierdzono, że wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia , spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa” słowa „wyłączną” i wpisanie w miejsce tego słowa „bezpośrednią” oraz wpisanie zdania po słowach „w górnym położeniu” - „Do wypadku doszło na skutek dezaktywowania zabezpieczenia strefy zagrożenia - elementów ruchomych zespołu wiążącego belownicy BaleTainer firmy (...) w trakcie pracy”;

2.Oddala powództwo w pozostałej części;

3.Zasądza od pozwanej K. M. na rzecz powoda A. W. kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 4 lipca 2016r. w sprawie IVP 136/16 skierowanym wobec K. M., prowadzącej firmę pod nazwą K. M. PPHU (...) w U., powód A. W. wnosił w pkt 1. o ustalenie, że pozostaje w zatrudnieniu u pozwanej na podstawie umowy o prace na czas nieokreślony od dnia 18 listopada 2014r., a w pkt 2 wnosił o sprostowanie protokołu nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu on uległ w dniu 28 kwietnia 2016r. poprzez: a/ wykreślenie w pkt 4 , dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku stwierdzenia: „ i otworzył drzwi do komory prasowania i wiązania”, w zdaniu zaczynającym się od słów „ Około godziny 8.30” i kończącym się słowami „ „Podczas pracy maszyny”,

b/ wykreślenie w pkt 4 , dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku zdania: „Pan W. ( na pytanie po co włożył rękę do aparatu wiążącego) – nie udzielił odpowiedzi)”,

c/wykreślenie w pkt4 dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku stwierdzenia: „która natychmiast zaczęła udzielać Poszkodowanemu pierwszej pomocy w postaci wykonania tymczasowego opatrunku oraz zabezpieczyła odciętą dłoń.” w zdaniu zaczynającym się od słów „ Pan J. S. wyjął odciętą dłoń”,

d/ wykreślenie w pkt4 dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku zdania: „ Na podstawie zebranych materiałów Zespół (...) nie jest w stanie udzielić odpowiedzi na pytanie dlaczego doszło do tego wypadku, ze względy na to ( brak odpowiedzi poszkodowanego po co włożył rękę do komory prasowania i wiązania ) oraz nie ma racjonalnej odpowiedzi dlaczego z chwilą otwarcia drzwi do tej komory w trakcie pracy urządzenia nie doszło do natychmiastowego całkowitego wyłączenia wszystkich ruchów maszyny, gdy drzwi te zostaną otworzone- nie zadziałał elektroniczny wyłącznik krańcowy”,

e/ wykreślenie w pkt5 dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku stwierdzenia: „ z niewiadomej przyczyny otworzył drzwi boczne do mechanizmu prasowania i wiązania” w zdaniu zaczynającym się od słów :” Około godziny 8.30” a kończącym się słowami : „ doszło do amputacji lewej dłoni lewej ręki”,

f/ wykreślenie w pkt5 dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku stwierdzenia zaczynającego się od słów : „ Pan A. W. został przeszkolony” do słów: „albo zabezpieczyć go w górnym położeniu”,

g/ stwierdzenie w pkt 5 dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku , że:

-do wypadku doszło wskutek nieprzestrzegania przez pozwaną przepisów prawa pracy, w szczególności przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy,

-powodowi poklecono wykonywania pracy przy niesprawnej maszynie- automatycznej prasie do bel S. (...), w której, wbrew przepisom, wyłączono elektroniczną blokadę maszyny w związku z otwarciem drzwi maszyny do komory prasowania i wiązania,

- powodowi polecono wykonywanie pracy przy prasie do bel, w której, wbrew przepisom, stale otwarte były drzwi do komory prasowania i wiązania ,

h/ stwierdzenie w pkt 5 dotyczącym ustalenia okoliczności wypadku , że powód nie dopuścił się naruszenia przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia.

Zarządzeniem z dnia 4 lipca 2016r. sprawa z pkt 2 pozwu tj. o sprostowanie protokołu nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu uległ powód w dniu 28 kwietnia 2016r. została wyłączona do oddzielnego rozpoznania i wyrokowania i toczyła się pod sygn. IVP 137/16.

Postanowieniem z dnia 9 stycznia 2017r. sprawa IVP 137/16 została zawieszona na podstawie art. 177§1 ust 1 kpc do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy IVP 136/16. Prawomocnym wyrokiem wydanym w sprawie IVP 136/16 sąd ustalił, że powód był zatrudniony u pozwanej na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony do dnia 28 kwietnia 2016r ( akta sprawy IVP 136/16).

Postanowieniem z dnia 7 lutego 2020r. sprawa IVP 137/16 została podjęta.

Pozwana K. M., prowadząca firmę pod nazwą K. M. PPHU (...) w U., powództwa o sprostowanie protokołu nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu uległ powód w dniu 28 kwietnia 2016r. w żadnym zakresie nie uznawała i wnosiła o jego oddalenie.

Sąd Rejonowy ustalił co następuje:

Pozwana K. M. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą K. M. PPHU (...) w K. i firma ta zajmuje się min. skupem surowców wtórnych, odzyskiwaniem surowców z materiałów segregowanych w sortowni śmieci w K. (zeznania pozwanej słuchanej w trybie art. 299 kpc k.299v- 299v, zeznania świadka K. M. (2) k.298v-299). Firma mieści się w K., jest tam budynek biura i plac, na którym składowane są surowce wtórne, które następnie są [rzez pracowników segregowane na taśmie mechanicznej, a następnie posegregowane surowce przenoszone są za pośrednictwem taśmociągów mechanicznych do pras, w których są zgniatane i belowane ( bezsporne).

Powód A. W. od dnia 18 listopada 2014r. rozpoczął wykonywanie pracy w firmie pozwanej, zawierane były pomiędzy stronami na piśmie kolejne umowy o dzieło, a prawomocnym wyrokiem wydanym w sprawie IVP 136/16 sąd ustalił, że powód był zatrudniony u pozwanej na podstawie umowy o pracę od dnia 18 listopada 2014r. do dnia 28 kwietnia 2016r ( akta sprawy IVP 136/16).

W okresie zatrudnienia w firmie pozwanej powód zajmował się sortowaniem odpadów, wykonywaniem pracy przy prasie, taśmie tj. powód wkładał na taśmociąg posortowany surowiec, który był podawany do prasowania ( bezsporne).

Pozwana opracowała dokumentację oceny ryzyka zawodowego na stanowisku pracownik fizyczny- sortowacz surowców wtórnych ( k.10-21 akt postępowania karnego prowadzonego przez Prokuraturę Rejonowa w R. w sprawie PR1 Ds. 671.2017 ( załącznik nr 1). Powód w dniu 19.11.2014r. zapoznał się z oceną ryzyka ( k.24 akt PR1 Ds. 671.2017). Powód odbył szkolenie wstępne stanowiskowe na stanowisku sortowacz surowców wtórnych w dniach 19.11.2014. - 20.11.2014 ( k.28 akt PR1 Ds. 671.2017). Powód w styczniu 2016r. odbył szkolenie w dziedzinie bhp ( k.25 akt PR1 Ds. 671.2017).

W styczniu 2015r. została zainstalowana w firmie pozwanej prasa do bel (...), dokonał tego serwisant firmy (...), który także przeszkolił pracowników z obsługi tej maszyny ( k.145 akt PR1 Ds. 671.2017). Prasa ta posiadała szczegółową instrukcję obsługi ( k.134- 163). Instrukcja obsługi tej maszyny znajdowała się w biurze. Maszyna ta była w pełni zautomatyzowana, obsługa polegała na podawaniu posortowanych surowców do prasowania przy pomocy taśmy, następnie automatycznie następowało załadowanie do komory prasowania, wiązanie drutem i następował wyrzut sprasowanej związanej beli na zewnątrz ( zeznania świadka K. M., zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc k299v-300, protokół Nadinspektora Pracy Państwowej Inspekcji Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w L. -k.171-176, opinia biegłego ). Maszynę włączało się i wyłączało przez panel sterowniczy, który był umiejscowiony przy drzwiczkach komory wiązania, był tez przycisk awaryjny (zeznania świadka K. M., zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Pracownik obsługujący maszynę miał dostęp do komory wiązania w celu podania drutu, związania czy wyczyszczenia komory i aby to uczynić należało wyłączyć maszynę, zaś otwarcie drzwi tej komory czy komory prasowania winno spowodować automatyczne wyłączenie się maszyny (zeznania świadka K. M., zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Powód od samego początku obsługiwał tę maszynę, taką samą pracę wykonywali inni pracownicy-mężczyźni, w tym J. S., J. G. (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc).

W dniu 28 kwietnia 2016r. powód wykonywał czynności przy prasie tj. wkładał na taśmociąg folię, która była podawana do prasowania w maszynie, a potem wiązana była automatycznie drutami i po przejściu przez maszynę okazało się, że drut się urwał i bela która wyszłaby z maszyny nie zostałaby należycie związana, a wtedy powód włożył rękę do aparatu wiążącego, nie wyłączywszy uprzednio maszyny, po to aby związać drut (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Powód już wcześniej wielokrotnie tak postępował tj. gdy istniała konieczność związania drutu na beli znajdującej się w maszynie, to powód przy włączonej maszynie wkładał ręce do komory wiązania i wiązał zerwany drut i nigdy dotąd nie zdarzyło się, żeby prasa samoistnie ruszyła ( zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Drzwi komory prasowania i wiązania były cały czas otwarte, ponieważ nieustalona osoba, bez wiedzy pozwanej, zainstalowała czujkę, która „oszukiwała” że drzwi są zamknięte, a w rzeczywistością drzwi były otwarte (zeznania świadka K. M., zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Powód nie zgłosił pozwanej, że maszyna S. (...) często zrywa drut i istnieje konieczność ręcznego wiązania drutu na belach, po to aby bele trzymały się, ani też nie zgłosił, iż zainstalowana została czujka pozwalająca na wykonywania czynności w komorze wiązania i prasowania przy włączonej maszynie ( zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Pozwana o fakcie, że zainstalowany został czujnik do otwierania komory bez wyłączania maszyny dowiedziała się po 28 kwietnia 2016 r. tj. po wypadku powoda od pozostałych pracowników wykonujących pracę przy tej maszynie, którzy jej ten czujnik przynieśli, a pozwana przekazała go policji wykonującej czynności w śledztwie związanym z wypadkiem jakiemu uległ powód ( zeznania pozwanej słuchanej w trybie art. 299 kpc, akta PR1 Ds. 671.2017 - załącznik nr 1). Tego dnia jednak ok. godz. 8.30, gdy powód włożył rękę do aparatu wiążącego, nie wyłączywszy uprzednio maszyny, maszyna ruszyła i wciągnęła oraz ścisnęła lewą dłoń powoda pomiędzy elementy konstrukcyjne a ruchomy element roboczy zespołu wiążącego a powód nie miał możliwości zabrania ręki, która w konsekwencji została urwana (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Powód krzyknął, jego krzyk usłyszała pracująca w pobliżu I. S. (1), która przyszła, zobaczyła że lewa ręka powoda jest uwięziona za drzwiami maszyny, która była w trakcie pracy, wyłączyła więc maszynę przy pomocy wyłącznika awaryjnego, a następnie przyszedł J. S., który wyjął urwaną dłoń powoda z maszyny (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc, zeznania świadka I. S. (1) 00:05:59 nagrania rozprawy z 1.03.2022r, informacja dotycząca wypadku od świadka wypadku k.39-39 akt PR1 Ds. 671.2017). Następnie z biura wyszła zaalarmowana krzykiem A. W. (2) i gdy zobaczyła powoda idącego przez plac oraz J. S. niosącego urwaną dłoń powoda, to natychmiast zdecydowała, że zawiezie ona swoim prywatnym samochodem powoda do najbliższego szpitala tj. Szpitala (...) w R., urwana ręka została włożona w torbę foliową, kikut został zabezpieczony i powód został zawieziony do szpitala ( zeznania świadka A. W. (2) 00:14:33 nagrania rozprawy z 1.03.2022r,). Powód przebywał w szpitalu i po wyjściu ze szpitala zatelefonował do firmy pozwanej, że nie ma pieniędzy na zakup lekarstw, A A. W. (2) przyjechała po niego samochodem i w siedzibie firmy powodowi została wypłacona kwota ( zeznania świadków: A. W. (2), K. M. (2), zeznania stron słuchanych w trybie art. 299kpc).

Pozwana powołała zespół ustalający przyczyny i okoliczności wypadku jakiemu uległ w dniu 28 kwietnia 2016r., członkowie komisji, w tym A. B. zbierali informacje od osób, które były bezpośrednimi świadkami zdarzenia, przesłuchani zostali świadkowie i spisane zostały w dniu 29 kwietnia informacje dotyczące wypadku, A. B. nie rozmawiał z powodem, gdyż nie mógł się z nim skontaktować ( zeznania świadka A. B. k.126-127, informacje dotyczące wypadku przy pracy – k. 38-40v akt PR1 Ds. 671.2017).

W dniu 2 maja 2016r. A. W. pojechała po powoda i następnie w siedzibie firmy pozwana, w obecności A. W., spisywała wyjaśnienia powoda co do przebiegu zdarzenia ( zeznania świadków: A. B., A. W. (2), protokół z wyjaśnień poszkodowanego k.41-41v akt PR1 Ds. 671.2017, zeznania pozwanej słuchanej w trybie art. 299 kp ).

Następnie w dniu 10 maja 2016r. A. B. sporządził protokół nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu powód uległ w dniu 28 kwietnia 2016r. ( k.11-15 akt sprawy IVP 136/16, k.42-46 akt PR1 Ds. 671.2017) , w szczególności sporządził opis okoliczności wypadku – pkt 4 – na podstawie zebranego materiału dowodowego i wskazał – pkt 5 przyczyny wypadku wpisując, że: ” W dniu wypadku przy pracy tj. 28.04. 2016 A. W. obsługiwał automatyczną prasę do bel „Bale T.. Około godz. 8.30 z niewiadomej przyczyny otworzył drzwi boczne do mechanizmu prasowania i wiązania – włożył lewa rękę do aparatu wiążącego podczas pracy w/w maszyny w efekcie tego wciągnęło mu rękę do tego aparatu- doszło do amputacji lewej dłoni ręki. Nie stwierdzono nieprzestrzegania przez pracodawcę przepisów prawa pracy, a w szczególności przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, a stwierdzono, że wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia , spowodowanej przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa . W. W. został przeszkolony pod względem bhp, o czym świadczy karta szkolenia wstępnego w dziedzinie bhp, instruktaż ogólny oraz stanowiskowy wykonany w dniu 19.11.2014., w dniu 20.11.2014 został zapoznany z oceną ryzyka zawodowego na stanowisku pracownika fizycznego – sortowacza surowców wtórnych. Poszkodowany był przeszkolony pod względem bhp instruktaż stanowiskowy- obsługi i sterowania automatycznej pracy do bel (...) i nie powinien wkładać ręki do komory prasowania i wiązania w/w urządzenia, nie zastosował się do ostrzeżenia „ Ciężkie obrażenia rąk i ramion! że w wyniku opuszczenia w dół mechanizmu wiązania może dojść do zgniecenia rąk i ramion, a nawet odcięcia. Przed przystąpieniem do pracy przy mechanizmie wiązania należy opuścić w dół ten mechanizm albo zabezpieczyć go w górnym położeniu”. W pkt 7 protokołu stwierdzono, że wypadek jakiemu uległ powód jest wypadkiem przy pracy, a w pkt 9 wpisano, że zaleca się przeprowadzić instruktaż szkoleniowy z całym składem osobowym pracowników zatrudnionych na stanowiskach pracownik fizyczny- sortowacz surowców wtórnych na temat zaistniałego zdarzenia w pracy i należy wzmocnić nadzór osób jkierujacych nad pracami wykonywanymi w zakładzie pracy .

Pozwany pracodawca powiadomił o zdarzeniu Państwową Inspekcję Pracy i w maju/czerwcu 2016r. Nadinspektor pracy Państwowej Inspekcji Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w L. prowadził kontrolę w związku z tym wypadkiem przy pracy i sporządził protokół ( k.171-176, w którym ustalił, że belownica (...) jest w pełni automatyczną maszyną, obsługa polega na podawaniu posortowanych surowców do prasowania przy pomocy taśmy, w pełni zautomatyzowany jest proces załadunku komory prasowania jak i system wiązania drutem i wyrzut sprasowanej beli. Inspektor stwierdził, że bezpośrednią przyczyną wypadku było wykonywanie pracy w strefie niebezpiecznej bez wyłączenia napędu maszyny. Nie wiadomo dlaczego poszkodowany podjął prace bez wyłączenia maszyny. Podstawową przyczyna wypadku było eksploatowanie maszyny ze zdezaktywowanymi zabezpieczeniami, bo pracownicy zainstalowali w szafie sterowniczej zmostkowaną wtyczkę zamiast wtyczki z kablami sterowniczymi z wyłączników krańcowych. Inspektor stwierdził, że przyczyną wypadku był też niedostateczny nadzór nad przestrzeganiem przepisów i zasad bhp w zakładzie.

Pozwany pracodawca powiadomił o zdarzeniu także Prokuraturę Rejonowa w R., toczyło się śledztwo pod sygn. PR1 Ds. 671.2017 ( załącznik nr 1) zakończone wydaniem w dniu 30 listopada 2017r. postanowienia o umorzeniu śledztwa ( k.294-298 akt PR1 Ds. 671.2017). W trakcie tego śledztwa dopuszczono 2 opinie biegłych z zakresy bezpieczeństwa i higieny pracy

W dniu 19 kwietnia 2021r. Sad Rejonowy Lublin Z. w L. VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał wyrok przyznający prawo powodowi do otrzymania jednorazowego odszkodowania w związku z wypadkiem przy pracy (k.169-198, 212-223).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o dokumenty złożone do akt sprawy, wymienione wyżej, w szczególności o dokumentację związaną z ustaleniem okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, których prawdziwość i autentyczność nie była kwestionowana przez żadną ze stron, a także w oparciu o zeznania świadków: A. B., A. W. (2), K. M. (2), I. S. (1). Zeznania świadka A. W. należy obdarzyć wiarą w całości, bo są one logiczne, a nadto zgodne z zeznaniami świadka J. S. zeznającego w sprawie IVP 136/16 i składającego informacje w czasie prowadzenia ustaleń dotyczących okoliczności i przyczyn wypadku pracy. Zeznania świadka K. M. także należy obdarzyć wiarą w całości, bo nie zawierają sprzeczności z innymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie a nadto nie były kwestionowane przez powoda. Zeznania świadka I. S. także należy obdarzyć walorem wiarygodności, bo jej zeznania są absolutnie zgodne z jej zeznaniami które składała jako świadek w sprawie IVP 136/16 i gdy składała informacje w czasie prowadzenia ustaleń dotyczących okoliczności i przyczyn wypadku pracy. Zeznania świadka A. B. także zasługują na obdarzenie ich wiarą, jako że są one logiczne, konkretne i nie są też kwestionowane przez żadną ze stron.

Zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kp sąd obdarzył wiarą w znaczącej części, poza jego twierdzeniami co do zachowania A. W. po zaistniałym zdarzeniu , bo jego zeznaniom przeczą zeznania świadka A. W., ale też i zeznania świadka J. S. zeznającego w sprawie IVP 136/16 i informacje podane przez niego w czasie prowadzenia ustaleń dotyczących okoliczności i przyczyn wypadku pracy.

Zeznania słuchanej w charakterze strony pozwanej także są zgodne z zebranymi w sprawie dowodami, nie są sprzeczne z zeznaniami powoda i zasługują na obdarzenie ich wiarą.

Podnieść też należy, że sąd zaliczył w poczet materiału dowodowego w sprawie dowody zebrane w sprawie IVP136/16 i w postepowaniu karnym PR1 Ds. 671.2017, wyszczególnione w postanowieniu dowodowym, co jest zgodne z art. 244 kpc, lecz dowody te nie były dowodami na podstawie których sąd, rozpoznając niniejszą sprawę, ustalił stan faktyczny, bo stan faktyczny został ustalony poprzez przeprowadzenie dowodów bezpośrednio przed sądem, zaś wskazane dowody z akt postępowania karnego, czy akt IVP 136/16, jedynie potwierdzały poszczególne elementu ustalenia stanu faktycznego.

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Żądanie powoda sprostowania protokołu nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu on uległ w dniu 28 kwietnia 2016r. w jego pkt 4 i 5 poprzez wykreślenie wskazanych w żądaniu niektórych zapisów i dokonaniu innych zapisów, częściowo jest uzasadnione, a częściowo podlega oddaleniu jako niezasadne.

Na wstępie podnieść należy, że pracownik dysponujący protokołem powypadkowym, w którym uznano zdarzenie za wypadek przy pracy, ma interes prawny w rozumieniu art. 189 kpc w sprostowaniu protokołu powypadkowego przez wpisanie innych elementów okoliczności stanu faktycznego ( pkt 4) i ujęcie w nim innych przyczyn niż podane ( pkt5). W treści protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 16.09.2004 w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (Dz. U. Nr 227, poz. 2298), w tzw. pouczeniu, jest informacja o tym, że poszkodowany pracownik może wystąpić do sądu rejonowego - sądu pracy z powództwem o ustalenie i sprostowanie protokołu (powypadkowego) na podstawie art. 189 kpc i pouczenie zawarte pod treścią Protokołu (...) sporządzonego w dniu 10 maja 2020r. przez pozwanego pracodawcę zawiera taką informację. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z 1 lipca 2009r. (Dz. U. Nr 105, poz.870), poszkodowany pracownik ma prawo do zgłaszania uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym, ale też brak jest podstaw do stwierdzenia, że po sporządzeniu protokołu powypadkowego, gdy poszkodowany pracownik nie zgłosił zastrzeżeń, to nie ma możliwości spowodowania dalszej kontroli tego protokołu, gdy nie zgadza się ze stwierdzeniem, że wypadek nie jest wypadkiem przy pracy albo że zachodzą okoliczności, które mogą mieć wpływ na prawo do świadczeń przysługujących z tytułu wypadku przy pracy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmawia bowiem przyznania świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego w przypadku nieprzedstawienia protokołu powypadkowego lub nieuznania w protokole powypadkowym zdarzenia za wypadek przy pracy (art. 22 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy wypadkowej). Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12. 2002r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu… (Dz. U. Nr 234, poz. 1974), w przypadku ubiegania się o jednorazowe odszkodowanie protokół powypadkowy stanowi pierwszy dokument konieczny do wystąpienia z wnioskiem o to świadczenie, ale wniosek taki może być oparty również na prawomocnym wyroku sądu pracy w sprawie pracowniczej o ustalenie lub sprostowanie protokołu powypadkowego. Faktem jest, że powód w związku z uznaniem przedmiotowego zdarzenia za wypadek przy pracy - nawet ze stwierdzeniem w pkt 5 o umyślnym lub wskutek rażącego niedbalstwa naruszeniem przez niego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, otrzymał świadczenie z ustawy wypadkowej, jednakże interes prawny w żądaniu sprostowania protokołu powypadkowego nie dotyczy tylko świadczeń ubezpieczeniowych z ustawy wypadkowej, a ustalenie prawidłowej treści protokołu powypadkowego jest prawem pracownika i jednocześnie obowiązkiem pracodawcy, niezależnie od tego, czy pracownik będzie dochodził w przyszłości jakiś świadczeń. Istotne jest, że pracownik nie musi wykazywać każdorazowo i indywidualnie szczególnego interesu prawnego z art. 189 kpc dla uzyskania sprostowania protokołu powypadkowego, gdyż o istnieniu takiego interesu prawnego przesądził prawodawca skoro wyraźnie nakazuje sporządzenie protokołu powypadkowego o określonej treści i zawarta jest w nim część dotycząca ustalenia okoliczności wypadki i przyczyn wypadku przy pracy (pkt 4 i 5 wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy według rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy), a wśród przyczyn wypadku – pkt 5 wymaga się też oceny czy doszło do „nieprzestrzegania przez pracodawcę następujących przepisów prawa pracy, w szczególności bezpieczeństwa i higieny pracy lub innych przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia”, a to oznacza, że postępowanie powypadkowe winno ustalić i stwierdzić jaka była przyczyna wypadku przy pracy. W prawidłowym bowiem udokumentowaniu okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy wyraża się więc interes prawny pracownika, co uzasadnia powództwo o jego sprostowanie i nie jest to interes prawny, który musi od razu przekładać się na świadczenia pieniężne. Protokół powypadkowy pełni funkcję dokumentacyjną i gwarancyjną, gdyż na użytek nie zawsze bezpośredni, lecz niewykluczone, że także przyszły, stanowi dowód dla ewentualnych świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego lub innych odszkodowawczych dochodzonych od pracodawcy.

Zatem poszkodowany powód, choć zdarzenie z 28 kwietnia 2016r. zostało uznane w protokole powypadkowym za wypadek przy pracy, mógł wystąpić do sądu z powództwem o sprostowanie protokołu na podstawie art. 189 kpc, gdy okoliczności wypadku ( pkt. 4) i przyczyny wypadku (pkt 5 protokołu) nie są, jego zdaniem, zgodne z prawdą.

Obowiązek ustalenia przyczyn wypadku należy do zespołu powypadkowego (§8 rozporządzenia Rady Ministrów z 28 lipca 1998 r. w sprawie ustalenia okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy) i zespół ten niezwłocznie winien przystąpić do ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku poprzez dokonania oględzin miejsca wypadku, w tym stanu technicznego maszyn i innych urządzeń technicznych, stanu urządzeń ochronnych, a także zbadania warunków wykonywania pracy i innych okoliczności, które mogły mieć związek z badanym zdarzeniem, wysłuchania wyjaśnień poszkodowanego - jeżeli stan jego zdrowia na to pozwala, zebrania informacji dotyczących wypadku od świadków a następnie dokonania prawnej kwalifikacji wypadku – zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, określenia środków profilaktycznych oraz wniosków, w tym wynikających z oceny ryzyka zawodowego na stanowisku pracy, na którym wystąpił wypadek.

W przedmiotowej sprawie zespół powypadkowy przystąpił do ustalania okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy już 29 kwietnia 2016r. i zakończył je sporządzeniem protokołu w dniu 10 maja 2016r. W toku tego postępowania zespół winien poczynić starania, aby zebrać wszelkie dowody pozwalające na ustalenie rzeczywistych okoliczności stanu faktycznego i przedstawić je w pełni w pkt 4 protokołu. W ocenie sądu, opis okoliczności wypadku powoda przedstawiony w pkt 4 tegoż protokołu jest zgodny z dowodami istniejącymi już wtedy, a także wynika z ustalonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, poza stwierdzeniem zawartym w ostatnich słowach tego opisu – „ oraz nie ma racjonalnej odpowiedzi dlaczego z chwilą otwarcia drzwi do tej komory w trakcie pracy urządzenia nie doszło do natychmiastowego całkowitego wyłączenia wszystkich ruchów maszyny, gdy drzwi zostaną otworzone- nie zadziałał elektroniczny wyłącznik krańcowy” . Zdaniem sądu, na tamten czas zespół powypadkowy winien posiąść już wiedzę, iż pracownicy eksploatowali prasę (...) z zainstalowaną w szafie sterowniczej zmostkowaną wtyczką. Przeprowadzający bowiem w okresie od 9 maja Inspektor Pracy , który był na miejscu zdarzenia i rozmawiał z pracownikami obsługującymi tę maszynę, ustalił iż zamontowana została ta wtyczka w celu ominięcia zabezpieczeń, aby można było wykonywać pracę z otwartymi drzwiami komory. W ocenie sądu, skoro ten fakt, istotny przecież dla opisu okoliczności wypadku, został ustalony przez Inspektora Pracy, to tym bardziej ten fakt winien stwierdzić zespół ustalający okoliczności tego wypadku i nie wpisywać , iż „nie ma racjonalnej odpowiedzi dlaczego z chwilą otwarcia drzwi do tej komory w trakcie pracy urządzenia nie doszło do natychmiastowego całkowitego wyłączenia wszystkich ruchów maszyny, gdy drzwi zostaną otworzone- nie zadziałał elektroniczny wyłącznik krańcowy”, bo na tamten czas już powinno być ustalone dlaczego tak się stało, bo była już znana- obiektywnie to oceniając, racjonalna odpowiedź na to pytanie.

Także w konsekwencji również informacje zawarte w pkt 5 protokołu, w ocenie sądu, były niepełne i należało wpisać że: „Do wypadku doszło na skutek dezaktywowania zabezpieczenia strefy zagrożenia - elementów ruchomych zespołu wiążącego belownicy BaleTainer firmy (...) w trakcie pracy”. Biegły z zakresu (...) w swojej opinii (opinia na piśmie k.226-240), wskazał że bezpośrednimi przyczynami tegoż wypadku było – po pierwsze włożenie i operowanie lewą ręką przez powoda w strefie będących w ruchu elementów roboczych zespołu wiążącego „pracującej” belownicy i po drugie- dezaktywowanie zabezpieczenia strefy zagrożenia, elementów ruchomych zespołu wiążącego belownicy w trakcie pracy, czego skutkiem było to że wyłącznik krańcowy drzwi ograniczających bezpośredni dostęp do wnętrza urządzenia nie zadziałał po ich otwarciu przez powoda. Sąd podzielił w całości opinię biegłego A. D. złożoną w niniejszej sprawie, w tym wnioski w niej zawarte, bo została ona sporządzona rzetelnie i fachowo; należy też wskazać, że wnioski tej opinii są zbieżne z wnioskami biegłych z zakresy bhp przeprowadzających opinie w postępowaniu karnym.

Według sądu, także zapis w części „ stwierdzono nieprzestrzeganie przez pracodawcę następujących przepisów prawa pracy…” winien być uzupełniony o wpis: „ Pracodawca nie sprawował dostatecznego nadzoru nad wykonywaniem przez pracowników obsługujących belownicę BaleTainer firmy (...) pracy zgodnie z przepisami bhp.” Jak bowiem ustalono w stanie faktycznym, a co także wynika z opinii biegłego z zakresu (...), belownica BaleTainer była w pełni zautomatyzowana, a pracownik obsługujący tę maszynę miał dostęp do komory wiązania i aby to uczynić, winien wyłączyć maszynę, bo otwarcie drzwi tej komory czy komory prasowania winno spowodować automatyczne wyłączenie się maszyny. Jednakże tak nie było, ponieważ drzwi komory prasowania i wiązania były cały czas otwarte, ponieważ nieustalona osoba ( nawet w postepowaniu karnym) zainstalowała czujkę, która „oszukiwała” że drzwi są zamknięte, a w rzeczywistością drzwi były otwarte. Zatem stwierdzić należy, że maszyna ta była eksploatowana w sposób niezgodny z instrukcją i zasadami zdrowego rozsądku i nawet jeżeli tak było, że pracodawca nie miał wiedzy o tym, że ta maszyna w taki sposób jest przez pracowników eksploatowana, to poprzez swój nadzór nad bezpiecznymi warunkami pracy panującymi w jego firmie winien to zauważyć i zapobiec używaniu tej maszyny w takim stanie, czyli ze zdezaktywowanym zabezpieczeniem strefy zagrożenia. Poza sporem wydaje się być, a nadto wynika z opinii biegłego A..D., że gdyby to zabezpieczenie było aktywne, czyli gdyby maszyna była eksploatowana zgodnie z instrukcją, to do wypadku powoda by nie doszło, bo gdyby otworzył on komorę wiązania, to maszyna automatycznie wyłączyła by się. Zgodnie zaś z art. Art. 207 § 1 kp pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy a zgodnie z § 2 pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. W szczególności pracodawca jest obowiązany: organizować pracę w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki pracy i zapewniać przestrzeganie w zakładzie pracy przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, wydawać polecenia usunięcia uchybień w tym zakresie oraz kontrolować wykonanie tych poleceń. Pozwana zaś jako pracodawca nie nadzorowała osobiście procesu pracy swoich pracowników, ani też nie wyznaczyła żadnej osoby, która by w jej imieniu sprawowała właściwy nadzór na tym, aby pracownicy wykonywali pracę zgodnie z zasadami bhp, a tym samym nie dopełniła ona swoich obowiązków jako pracodawca, bo przecież gdyby faktycznie i realnie ona albo ktoś przez nią wyznaczony dokonałby wizualnej oceny tej maszyny podczas eksploatacji przez pracowników, to przecież musiałby stwierdzić, że maszyna ta pracuje stale z otwartymi drzwiami komory wiązania i prasowania, co przecież jest zabronione i zagraża życiu i zdrowiu. Zauważyć należy, iż Inspektor Pracy w Protokole z kontroli także stwierdził, że przyczyną wypadku był też niedostateczny nadzór nad przestrzeganiem przepisów i zasad bhp w zakładzie.

Zatem sąd podzielił stanowisko biegłego, że oczywiście bezpośrednia przyczyną wypadku było włożenie i operowanie lewą ręką przez powoda w strefie będących w ruchu elementów roboczych zespołu wiążącego „pracującej” belownicy, lecz także dezaktywowanie zabezpieczenia strefy zagrożenia, co spowodowało niesprawność systemu bezpieczeństwa, a za to odpowiedzialność ponosi pracodawca na podstawie art. 207 kp. Zatem w ocenie sądu należy wykreślić w pkt 5 w zapisie „stwierdzono, że wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa” słowa „wyłączną” i wpisanie w miejsce tego słowa „bezpośrednią” oraz wpisanie zdania po słowach „w górnym położeniu” - „Do wypadku doszło na skutek dezaktywowania zabezpieczenia strefy zagrożenia - elementów ruchomych zespołu wiążącego belownicy BaleTainer firmy (...) w trakcie pracy”.

Sąd zatem sprostował sporządzony przez pozwaną protokół nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, jakiemu uległ powód w dniu 28 kwietnia 2016r. – tak jak w pkt 1 wyroku.

Natomiast, jak już wyżej podniesiono, pozostałe zapisy zawarte w pkt 4 i 5 protokołu ustalania okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy jakiemu uległ powód, odpowiadają rzeczywistemu stanowi faktycznemu, a wnioski co do przyczyn zaistnienia tego wypadku, po korekcie dokonanej w niniejszym wyroku przez sąd, mają absolutne oparcie w zebranym materiale dowodowym, w tym w opinii biegłego z zakresu bhp. Wobec tego sąd oddalił pozostałe żądania powoda jako niezasadne.

Wobec tego sąd orzekł jak w sentencji.

O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu o przepis art.100 kpc, zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. O wyborze przez sąd zasady wzajemnego zniesienia kosztów albo ich stosunkowego rozdzielenia decydują względy słuszności. W ocenie sądu, w przedmiotowej sprawie należy te zasadę rozdziału kosztów procesu zastosować jako że sąd uwzględnił w części żądanie powoda i trudno wprawdzie ocenić, jako że nie jest to roszczenie materialne, w jakiej arytmetycznie części, powód wygrał, to jednakże faktem pozostaje, że powód wygrał spór co do zasady, bo sąd jednak sprostował protokół powypadkowy w części żadnej przez niego, czyli uznał że powód ma rację. Powód, jak też i pozwany pracodawca ponieśli koszty zastępstwa procesowego przewidziane w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radcy prawnego ( Dz.U. z 2018r, poz.265) i Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz.U. z 2015r. poz. 1800 ze zm), a więc zastosowanie art. 100 kpc było uzasadnione i sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 360 zł - zgodnie z § 9 ust3 w zw. z § 15 ust 1 i 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radcy prawnego.

Początek formularza

Dół formularza

.