Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII AGa 258/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 listopada 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VII Wydział Gospodarczy i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący:Sędzia Maciej Dobrzyński

po rozpoznaniu w dniu 19 listopada 2021 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Bank (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko D. C.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 20 listopada 2019 r., sygn. akt XXVI GC 158/19

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym (I) częściowo w ten sposób, że oddala powództwo o zasądzenie kwoty 50,98 zł (pięćdziesiąt złotych dziewięćdziesiąt osiem groszy),

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od D. C. na rzecz (...) Bank (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 4 050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Maciej Dobrzyński

VII AGa 258/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 sierpnia 2017 r. (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie od D. C. kwoty 135 820,14 zł, na którą składała się kwota 126 000 zł tytułem niespłaconego kapitału, z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 11 maja 2017 r. do dnia zapłaty, kwota 9 769,16 zł tytułem odsetek umownych za okres od dnia 1 sierpnia 2016 r. do dnia 10 maja 2017 r. oraz kwota kosztów w wysokości 50,98 zł. Nadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 23 listopada 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 135 820,14 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, jednak nie większej niż odsetki maksymalne za opóźnienie, liczonymi od kwoty 126 000 zł od dnia 11 maja 2017 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1 748,98 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W sprzeciwie od powyższego od nakazu zapłaty strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Wyrokiem z dnia 20 listopada 2019 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od D. C. na rzecz (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 135 820,14 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, jednak nie większej niż odsetki maksymalne za opóźnienie, liczonymi od kwoty 126 000 zł od dnia 11 maja 2017 r. do dnia zapłaty (pkt I) oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 12 209 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 5 400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II).

Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych:

D. C. w dniu 7 marca 2014 r. wystąpiła o udzielenie przez Bank (...) (dalej jako: (...)) gwarancji spłaty kredytu na podstawie umowy portfelowej linii gwarancyjnej de minimis nr (...) zawartej 4 marca 2013 r. przez (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej jako: (...) S.A. lub Bank) z (...). Pozwana podpisując wniosek przygotowany przez pracownika Banku wniosła o objęcie umowy kredytowej gwarancją spłaty. Jednocześnie złożenie ww. wniosku było warunkiem udzielenia kredytu.

W dniu 13 marca 2014 r. D. C., prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą (...) D. D. C., zawarła z (...) S.A. umowę kredytu „Kredyt Obrotowy (...) postawiony do dyspozycji jako kredyt w rachunku bieżącym (...)” o numerze (...) na kwotę 210 000 zł na okres 24 miesięcy. Przedmiotowy kredyt został w całości przeznaczony na cel operacyjny. W umowie strony postanowiły, że: (i) na warunkach określonych w umowie, Bank udziela kredytobiorcy kredytu odnawialnego w ramach limitu kredytowego w kwocie 210 000 zł, a kredytobiorca oświadcza, że środki z kredytu przeznaczy na finansowanie bieżącej działalności (§ 1 ust. 1 i 2 umowy); (ii) okres wykorzystania i okres spłaty kredytu upływa z dniem zakończenia okresu kredytowania, tj. 13 marca 2016 r. (§ 2 ust. 1 umowy); (iii) kwota wykorzystanego kredytu jest oprocentowana w stosunku rocznym, według zmiennej stopy procentowej, zaś stopa procentowana równa jest wysokości stawki referencyjnej powiększonej o marżę banku (§ 4 ust. 1 umowy); (iv) stawkę referencyjną stanowi stawka WIBOR 3M, podawana w Tabeli kursów (...) S.A., oznaczająca notowaną na (...) Międzybankowym stopę procentową WIBOR 3M dla międzybankowych depozytów 3-miesięcznych według notowania z dnia rozpoczęcia pierwszego i kolejnych okresów obowiązywania stawki referencyjnej dla kredytu udzielonego ze zmienną stopą procentową, z miesięcznym okresem obrachunkowym za jakie należne odsetki są naliczane i spłacane (§ 4 ust. 2 umowy); (v) marża banku w umownym okresie kredytowania jest stała i wynosi 6,95 p.p. (§ 4 ust. 3 i 4 umowy); (vi) o zmianie wysokości oprocentowania kredytu i dacie wprowadzenia tej zmiany (...) S.A. powiadamia pisemnie kredytobiorcę. Zmiana wysokości oprocentowania kredytu nie wymaga zawarcia aneksu do umowy. W każdym okresie obrachunkowym wchodzącym w skład umownego okresu kredytowania stopa procentowa pozostaje stała (§ 4 ust. 5 umowy); (vii) zadłużenie z tytułu niespłaconych odsetek, o których mowa w § 5, staje się wymagalne w następnym dniu po upływie umownego terminu spłaty (§ 9 ust. 1 umowy); (viii) niespłacenie kredytu w terminie, o którym mowa w § 2 ust. 1 umowy (tj. w dniu zakończenia okresu kredytowania ustalonym na 13 marca 2016 r.), powoduje, że po upływie umownego terminu spłaty niespłacona kwota staje się zadłużeniem przeterminowanym i wymagalnym (§ 10 ust. 1 umowy); (ix) w przypadku opóźnienia w spłacie kredytu lub jego części bank pobierze odsetki od niespłaconej kwoty obliczone za okres od dnia następującego po dniu, w którym powinna nastąpić spłata do dnia dokonania spłaty, według zmiennej stopy procentowej przewidzianej dla kredytów przeterminowanych, przeterminowanej pożyczki hipotecznej dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz kredytów i pożyczki hipotecznej dla małych i średnich przedsiębiorstw, po upływie terminu wypowiedzenia, w stan natychmiastowej wymagalności na cele gospodarcze i mieszkaniowe, określonej w uchwale Zarządu (...) S.A. obowiązującej w okresach, za które oprocentowanie jest naliczone i podawane do wiadomości klientom w (...) S.A. udostępnionym w lokalach oddziałów, niezależne od innych form powiadomienia. W dniu zawarcia umowy stopa procentowa, przewidziana dla należności przeterminowanych wynosi 16% w stosunku rocznym. O każdej zmianie stopy procentowej, przewidzianej dla należności przeterminowanych, w okresie obowiązywania umowy (...) S.A. powiadomi pisemnie kredytobiorcę (§ 11 ust. 1, 3, 4, 5 umowy); (x) (...) na wniosek kredytobiorcy może dokonać przedłużenia umowy na dalszy wskazany we wniosku kredytowym okres nie dłuższy niż 12 miesięcy w wypadku spełnienia kryteriów wskazanych w § 18 pkt 1-5. Zapisano, że bank zastrzega sobie prawo do odmowy przedłużenia umowy kredytu (§ 18 ust. 1 i 2 umowy).

Zabezpieczeniem kredytu była gwarancja udzielona przez (...). Zgodnie z § 3 ust. 1 umowy portfelowej linii gwarancyjnej de minimis nr (...) zabezpieczeniem spłaty kredytu była gwarancja (...).

D. C. w trakcie obowiązywania umowy kredytowej opóźniała się z zapłatą zobowiązań wynikających z zawartej umowy. W pismach z 2 kwietnia 2015 r., 17 kwietnia 2015 r., 19 sierpnia 2015 r., 15 grudnia 2015 r., 22 grudnia 2015 r., kierowanych do D. C. na adres: P. ul. (...), Bank wzywał pozwaną do zapłaty zaległych należności, a także informował o aktualnej wysokości stopy oprocentowania zadłużenia przeterminowanego, które na dzień wysłania każdego z wyżej wymienionych monitów wynosiło 10% w stosunku rocznym.

Zgodnie z postanowieniami zawartej przez strony umowy, okres kredytowania upłynął 13 marca 2016 r., a niespłacona kwota kredytu stała się 14 marca 2016 r. zadłużeniem przeterminowanym. Umowa nie została przedłużona w trybie § 18 umowy.

Na dzień 13 marca 2016 r. zadłużenie D. C. wynosiło 210 000 zł.

W dniu 7 czerwca 2016 r. powód wystąpił do (...) z wezwaniem do zapłaty z tytułu gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis. Wezwanie dotyczyło niewywiązywania się kredytobiorcy z obowiązku spłaty kredytu wynikającego z umowy kredytu zawartej 13 marca 2014 r. pomiędzy powodem a pozwaną. W związku z niewywiązywaniem się pozwanej z obowiązku spłaty kredytu, (...) zrealizował gwarancję udzieloną na wniosek D. C., dokonując 1 sierpnia 2016 r. wypłaty kwoty 126 000 zł na rzecz powoda.

Umową z 25 sierpnia 2016 r. (...) dokonał na rzecz powoda przelewu wierzytelności przysługującej mu względem dłużnika z tytułu wypłaconej kwoty z gwarancji wraz z należnościami ubocznymi, w tym roszczeniem o zapłatę odsetek naliczonych od dnia wypłaty kwoty z gwarancji w wysokości czterokrotności obowiązującej stopy kredytu lombardowego NBP oraz poniesionych kosztów.

Sąd Okręgowy wskazał, że powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dowodów z dokumentów przedłożonych przez powoda. Były to dokumenty prywatne, pochodzące od powoda, jednak w zakresie ich treści nie budziły wątpliwości, co do zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy. W szczególności przedmiotem analizy i podstawą ustaleń były dowody z następujących dokumentów: (a) Komunikat Członka Zarządu Nadzorującego O. (...) Detalicznego na okoliczność wysokości stopy procentowej umownych odsetek naliczanych przez powoda od zadłużenia pozwanej; (b) oświadczenie pozwanej z 13 marca 2014 r. na okoliczność jego złożenia przez pozwaną oraz jego treści, w szczególności wyrażenia przez pozwaną zgody na obliczenie przez powoda prowizji należnej (...) z tytułu ustanowienia gwarancji spłaty kredytu oraz pobranie tej prowizji z jej rachunku; (c) załącznik do umowy nr (...) kredytu: Kredyt Obrotowy (...) postawiony do dyspozycji jako kredyt w rachunku bieżącym (...), na okoliczność poinformowania pozwanej przez powoda, że w przypadku realizacji gwarancji wystawionej przez (...), a zabezpieczającej spłatę zaciągniętego przez nią kredytu powód nabędzie od gwaranta wierzytelność wynikającą z realizacji gwarancji i będzie dochodził jej od pozwanej; (d) zarzuty od nakazu zapłaty z dnia 7 maja 2018 r. wniesione przez pozwaną w sprawie o sygn. XXVI GC 74/19 (wcześniejsza sygn. XXVI GNc 37/18), na okoliczność ich wniesienia przez pozwaną, jej stanowiska w przedmiocie roszczenia powoda, w szczególności nienegowania przez pozwaną wysokości swojego zadłużenia wynikającego z zawartej umowy kredytu; (e) zestawień operacji za okres 10 marca 2014 r. - 26 marca 2014 r., 26 marca 2014 r. - 24 luty 2015 r., 25 luty 2015 r. - 17 marca 2016 r. na okoliczność wysokości zadłużenia pozwanej z tytułu zawartej z powodem umowy kredytu; (f) wyciągu z ksiąg (...) na okoliczność realizacji gwarancji wystawionej przez (...); (g) powtórnego wydruku potwierdzenia wykonania przelewu, na okoliczność zaksięgowania przez powoda kwoty wypłaconej przez (...) tytułem realizacji gwarancji bankowej na poczet zadłużenia pozwanej; (h) potwierdzenia nadania wezwania do zapłaty z 27 września 2016 r. na okoliczność wysłania przez powoda pozwanej wezwania z 27 września 2016 r. oraz daty doręczenia jej tego wezwania; (i) warunków uzyskania w (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, na okoliczność ich treści, w szczególności warunków wystawienia i obowiązywania gwarancji bankowej, o którą wnioskowała pozwana. Strona powodowa wniosła o dopuszczenie dowodu z przesłuchania strony pozwanej na okoliczność złożenia przez nią wniosku o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, w szczególności przyczyn złożenia tego wniosku, sposobu określenia daty obowiązywania gwarancji wskazanej przez pozwaną w ww. wniosku, jednak Sąd oddalił ten wniosek, gdyż był on z jednej strony bezprzedmiotowy dla rozstrzygnięcia – pozwana wskazywała bowiem, iż pracownik Banku wypełniał wniosek, a nie ona. Po wtóre, twierdzenia powoda zostały już wykazane zgodnie z wnioskiem, na który miałby zostać przeprowadzony także dowód z przesłuchania stron, zatem był to zbędny. Ponadto, strona pozwana wnosiła o oddalenie tego wniosku, zatem również w ocenie samej pozwanej nie istniały nowe, istotne i niewyjaśnione okoliczności, które dowód ten mógłby pomóc ocenić.

Okoliczności dotyczące terminu obowiązywania gwarancji bankowej udzielonej pozwanej nie były wcześniej sporne pomiędzy stronami. Pozwana przez cały okres obowiązywania umowy kredytu opłacała prowizję za wystawienie gwarancji. Powyższe wynikało z zestawienia operacji na rachunku pozwanej. Prowizja była pobierana corocznie, kolejno 14 marca 2014 r. (630 zł), następnie 13 marca 2015 r. (630 zł). Z powyższego wynikało, że gwarancja nie obowiązywała przez 3 miesiące, tylko przez ponad 2 lata. Pozwana nie kwestionowała pobierania od niej prowizji z tytułu ustanowienia gwarancji. Powód złożył odpowiednie wnioski dowodowe w sposób wystarczający dokumentujące specyficzną procedurę ustanawiania gwarancji, która wynika z umowy zawartej z (...). Całość dokumentów dotyczących udzielonej gwarancji przechowywał powód (§ 5 ust. 2). Także powód wystawiał kredytobiorcom zaświadczenie o uzyskanej pomocy de minimis wynikające z faktu udzielenia gwarancji. Powód tworzył również rejestr umów kredytowych zabezpieczonych gwarancjami, który cyklicznie udostępniał wystawcy gwarancji (§ 7 ust. 1). Dokumenty związane z wystawieniem gwarancji były udostępnianie wystawcy gwarancji ( (...)) dopiero w chwili wezwania (...) do realizacji gwarancji (§ 10 ust. 1). Gwarancje miały charakter portfelowy i były udzielane do wyczerpania określonego limitu finansowego, w danym okresie czasu. (...) nie wystawiał każdorazowo odrębnego dokumentu gwarancji. Wystawca gwarancji wiedzę o kwotach wystawionych gwarancji oraz terminach ich obowiązywania czerpał z udostępnionego mu rejestru umów zabezpieczonych gwarancjami, z których te informacje wynikały. Tak więc ze względu na masowy charakter udzielanych gwarancji powód weryfikował warunki wystawienia gwarancji, udostępniał wystawcy gwarancji informacje dotyczące umów zabezpieczonych gwarancjami, a w przypadku braku spłaty zabezpieczonego zobowiązania występował do (...) o wypłatę kwoty wynikającej z gwarancji. Przedmiotem udzielanych gwarancji było zabezpieczenie spłaty zobowiązań wynikających z umów kredytowych, które definiowały kwotę gwarancji oraz termin jej obowiązywania. W konsekwencji, w istocie wykreowanie gwarancji następowało na skutek podpisania umowy kredytowej, o czym świadczył § 5 ust. 5 umowy zawartej przez powoda z (...), zgodnie z którym w przypadku wydłużenia terminu spłaty kredytu powód zobowiązany był przyjąć od kredytobiorcy zaktualizowany wniosek, tak aby jego treść odpowiadała aktualnym warunkom gwarancji. Z powyższego wynikało, iż do wydłużenia terminu obowiązywania gwarancji dochodziło na skutek aneksowania umowy kredytu, a wniosek o udzielenie gwarancji był jedynie dokumentem o charakterze ewidencyjnym. Powyższy mechanizm był znany pozwanej w chwili zawierania umowy kredytu oraz składania wniosku o udzielenie jej gwarancji, gdyż w tym wniosku potwierdziła, że zapoznała się z warunkami uzyskania w (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis. Zdaniem Sądu I instancji nie można było zatem podzielić poglądu pozwanej, iż powód skierował wniosek o realizację gwarancji do (...), a (...) uwzględnił ten wniosek i gwarancję zrealizował po upływie okresu obowiązywania gwarancji. Powyższe miało wynikać z faktu, iż we wniosku o udzielnie przez (...) gwarancji spłaty kredytu powód jako datę obowiązywania gwarancji wskazał 13 czerwca 2014 r. Wniosek o udzielenie przez (...) gwarancji stanowił oświadczenie woli pozwanej. Zgodnie z art. 65 § 1 k.c., oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Podnosi się, że okoliczności złożenia oświadczenia woli niejednokrotnie mają znaczący wpływ na jego wykładnię, skoro faktycznie konstytuują treść oświadczenia, określającą zamierzone przez składającego skutki oświadczenia. Dokonując interpretacji oświadczenia woli należy również przyjmować zasadę racjonalnego działania osoby je składającej. W szczególności jednak konieczne jest uwzględnienie rzeczywistej woli składającego. Należy mieć również na względzie zaufanie adresatów oświadczenia wywołane jego literalną treścią. Tak więc może dojść do konfliktu pomiędzy koniecznością urzeczywistnienia rzeczywistej intencji składającego, a zaufaniem odbiorcy do literalnego brzmienia oświadczenia. Powyższy konflikt jednak nie zachodzi, gdy odbiorcy znane są rzeczywiste intencje składającego, a tak było w rozpatrywanym przypadku. Gwarancja bankowa, o którą wnioskowała pozwana, miała stanowić zabezpieczenie umowy kredytu zawartej przez strony. Co więcej, takie zabezpieczenie posiadające konkretne cechy było wymagane umową kredytu. Zgodnie z § 13 ust. 3 umowy kredytu, gwarancja powinna być udzielona na kwotę 126 000 zł i obowiązywać do 13 czerwca 2016 r., czyli do dnia przypadającego trzy miesiące po upływie okresu kredytowania. Tak więc oczywistym jest, iż pozwana chcąc uzyskać kredyt wnioskowała o gwarancję spełniającą te wymogi. O powyższym świadczyła także wpisana przez nią we wniosku data dzienna obowiązywania gwarancji, tj. 13 czerwca. Pozwana lub pracownik Banku wypełniając wniosek omyłkowo wpisała we wniosku rok 2014, zapewne dlatego, że był to rok, w którym wniosek był składany. Nie było z tego punktu widzenia także istotne, kto fizycznie wniosek wypełniał, nie budziło natomiast wątpliwości, że intencją wszystkich uczestników tej czynności było złożenie wniosku, na podstawie którego (...) udzieli gwarancji, a powód będzie mógł zawrzeć umowę kredytu z pozwaną. Gdyby natomiast przyjąć za pozwaną, że gwarancja miałaby rzeczywiście obowiązywać do 13 czerwca 2014 r., to oznaczałoby to, że zostałaby udzielona na okres 3 miesięcy. Przez ten okres mogłoby powstać jedynie wymagalne zadłużenie pozwanej wynikające z odsetek od wykorzystanej kwoty kredytu za dwa pierwsze okresy rozliczeniowe, czyli za dwa miesiące (§ 5 umowy kredytu). Tymczasem zgodnie z § 9 ust. 1 umowy portfelowej linii gwarancyjnej de minimis nr (...) z 4 marca 2013 r. gwarancja zabezpieczała spłatę kwoty kredytu bez odsetek i kosztów związanych z udzielanym kredytem. Tym samym gwarancja obowiązująca do 13 czerwca 2014 r. nie stanowiłaby żadnego zabezpieczenia kredytu. Zatem, dokonując wykładni oświadczenia woli pozwanej zawartego we wniosku o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu należało uznać, iż w rzeczywistości pozwana wniosła o udzielenie gwarancji obowiązującej do 13 czerwca 2016 r., gdyż taki był jej zamiar wywołany wymogami zawieranej umowy kredytu. Powyższe oświadczenie woli zostało tak właśnie zrozumiane przez (...), który zrealizował gwarancję, rozumiejąc, iż została ona wystawiona celem zabezpieczenia umowy kredytu, czyli okres jej obowiązywania przypadał 3 miesiące po zakończeniu okresu kredytowania. Z tych przyczyn zasadne było stwierdzenie w oparciu o przeprowadzone dowody z dokumentów, że pozwanej udzielono gwarancji bankowej obowiązującej w terminie określonym w umowie kredytu, tj. 13 czerwca 2016 r., o czym świadczył także fakt uiszczania przez nią prowizji za udzielenie tej gwarancji przez cały okres wskazany w umowie kredytu.

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W sprawie bezspornym był fakt zawarcia przez strony 13 marca 2014 r. umowy kredytowej na okres dwóch lat. Strona pozwana nie kwestionowała, iż między stronami z umowy kredytu toczyła się także sprawa XXVI GC 74/19, ani wysokości wymagalnego zadłużenia z tytułu niespłaconego kapitału kredytu w kwocie 84 000 zł w tamtej sprawie, gdzie zarzuty podniesiono co do oprocentowania i kosztów. W niniejszym postępowaniu powód dochodził drugiej części roszczenia, w kwocie 126 000 zł z odsetkami, w tym odsetkami skapitalizowanymi i kosztami. W sprawie sporne natomiast pozostawało uprawnienie do realizacji przez powoda gwarancji, samo jej udzielenie na określony okres i podstawy do dokonania cesji wierzytelności (...) na powoda.

Zgodnie z umową kredytową z 13 marca 2014 r. pozwanej został udzielony kredyt odnawialny w kwocie 210 000 zł. Terminem wykorzystania i spłaty kredytu był dzień 13 marca 2016 r. Pozwana wykorzystała cały limit kredytowy, ale w terminie nie spłaciła swojego zadłużenia. Umowa kredytowa nie została wypowiedziana, gdyż nie było takiej potrzeby. Kredyt nie został spłacony w terminie określonym umową i powód jest uprawniony do dochodzenia swojego roszczenia.

Umowa kredytu była zabezpieczona gwarancją wystawioną przez (...). Kwota gwarancji wynosiła 126 000 zł. Taka forma zabezpieczenia umowy kredytu była przewidziana w § 13 ust. 3 umowy, a pozwana w oświadczeniu z 13 marca 2014 r. wyraziła zgodę na obliczenie przez powoda prowizji należnej (...) z tytułu udzielonej gwarancji oraz pobrania jej z rachunku pozwanej. Poza tym załącznikiem do umowy kredytu było oświadczenie (...) S.A. (przyjęte przez D. C.), w którym powód informował pozwaną, że w przypadku realizacji gwarancji nabędzie od gwaranta jego wierzytelność wynikającą ze zrealizowanej gwarancji, a następnie będzie jej dochodził od pozwanej. Powód zawarł z (...) umowę portfelową linii gwarancyjnej de minimis nr (...).

Strony postępowania łączyła umowa kredytu określona w art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej jak Pr. bank.). Zgodnie z art. 69 ust. 1 Pr. bank., przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel (przedmiot kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie i zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu w oznaczonym terminie. Dodatkowo zobowiązanie kredytobiorcy obejmuje też obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, w przewidzianych w umowie terminach – wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Z tego ostatniego wynika, że umowa kredytu jest odpłatna. Jest też umową konsensualną. Dla ważności wykreowania wynikającego z niej stosunku prawnego nie potrzeba dodatkowych czynności stron. Definicja umowy kredytu wskazuje, że jest ona umową dwustronnie zobowiązującą. Z jednej strony, to bank zobowiązany jest do udzielenia kredytu, a potem uprawniony jest do uzyskania spłaty. Z drugiej, kredytobiorca ma prawo domagać się od banku wypłaty kredytu, a potem obciąża go obowiązek zwrotu. Kredytobiorca ma jeszcze także dodatkowe obowiązki. Nie może korzystać z sumy kredytu w inny sposób niż oznaczony umową. Zobowiązany jest do zwrotu sumy kredytu (spłaty kredytu) wraz z odsetkami i prowizją w terminach określonych w umowie kredytowej.

Źródłem zobowiązania gwarancyjnego banku jest przede wszystkim umowa istniejąca między bankiem-gwarantem i beneficjentem gwarancji. Wtórne znaczenie ma już sam sposób dojścia do zawarcia takiej umowy (np. w wyniku przyjęcia przez beneficjenta dokumentu zawierającego oświadczenie woli gwaranta, tzw. listu gwarancyjnego, lub w inny sposób; art. 78 k.c., art. 7 Pr. bank. – elektroniczny dokument gwarancyjny). W orzecznictwie Sądu Najwyższego od dawna przyjmuje się umowę między bankiem-gwarantem i beneficjentem-wierzycielem jako źródło stosunku gwarancyjnego. Beneficjentem gwarancji (wierzycielem gwarancyjnym) jest zawsze podmiot imiennie określony w umowie gwarancyjnej (art. 81 Pr. bank). Stosownie do treści wskazanego przepisu, staje się on uprawniony do uzyskania świadczenia gwarancyjnego (wypłaty sumy gwarancyjnej, nie odszkodowania) od banku-gwaranta w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania łączącego z reguły beneficjenta ze zlecającym udzielenie gwarancji. Gwarancja bankowa służy z reguły do umocnienia (zabezpieczenia) wierzytelności wynikających z oznaczonych stosunków obligacyjnych. Istotą zobowiązania gwarancyjnego banku-gwaranta jest zatem zobligowanie się banku wobec beneficjenta gwarancji do spełnienia na jego rzecz świadczenia w postaci oznaczonej sumy pieniężnej (gwarancyjnej) w razie wystąpienia tzw. wypadku gwarancyjnego, tj. określonej w zobowiązaniu gwarancyjnym postaci niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania wynikającego ze stosunku podstawowego lub pojawienia się innego zdarzenia wskazanego w oświadczeniu banku o udzieleniu gwarancji. Zobowiązanie banku ma charakter pieniężny (art. 81 Pr. bank) i nieodszkodowawczy. Gwarant odpowiada do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie gwarancji (w walucie polskiej lub obcej). Suma ta może być mniejsza niż rozmiar wierzytelności objętej gwarancją. W praktyce spotyka się klauzule modyfikujące zakres odpowiedzialności gwaranta. Z reguły w umowie gwarancyjnej oznacza się też termin (okres) istnienia zobowiązania gwarancyjnego banku, skorelowany odpowiednio z terminem zapłaty wierzytelności objętej gwarancji. Termin gwarancji określa czas trwania zobowiązania gwarancyjnego. Żądanie zapłaty powinno być zgłoszone przez beneficjenta (a nie przez zlecającego) w takim okresie obowiązywania gwarancji (niekiedy - w pewnym czasie przed ukończeniem okresu skuteczności gwarancji). Żądanie zapłaty może być dokonane w odpowiednio oznaczonej postaci (art. 81 Pr. bank.) i połączone z przedstawieniem bankowi-gwarantowi odpowiednich dokumentów potwierdzających pojawienie się warunków gwarancji („warunków zapłaty”). Umowa gwarancyjna jest umową konsensualną, zobowiązującą jedynie gwaranta, losową, odpłatną. Prowizję gwarancyjną (uzależnioną od wysokości sumy gwarancyjnej i czasu trwania zobowiązania gwarancyjnego) płaci gwarantowi z reguły zlecający udzielenie gwarancji, a więc podmiot, wobec którego gwarant kieruje roszczenie kompensacyjne po wykonaniu zobowiązania gwarancyjnego. Zobowiązanie gwarancyjne ma charakter samodzielny (niezależny) i nieakcesoryjny w odniesieniu do zobowiązania podstawowego. Nie istnieje tu zatem więź prawna charakterystyczna dla poręczenia (art. 876 k.c.). Stąd jakiekolwiek próby analogii z przepisów o poręczeniu byłyby niedopuszczalne, nawet gdyby bank-gwarant był zobowiązany (co jest regułą) do wypłaty beneficjentowi sumy gwarancyjnej w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania podstawowego. Rozbudowywanie treści umów gwarancyjnych w obecnej praktyce nie stwarza jednak potrzeby powoływania się na przepisy dotyczące poręczenia. Przyznanie jednak gwarantowi roszczenia subrogacyjnego prowadzi do wniosku, że sytuacja prawna poręczyciela i gwaranta po wykonaniu zobowiązania poręczenia i z gwarancji jest podobna. Związek między zobowiązaniem gwaranta a wierzytelnością podstawową polega jedynie na tym, że to pierwsze zobowiązanie służy do umocnienia (zabezpieczenia) wierzytelności podstawowej (kreuje stan zabezpieczenia), nawet jeżeli określona w umowie suma gwarancyjna nie pokrywa się z rozmiarem zabezpieczonej wierzytelności.

Sąd I instancji wskazał, że powód dochodzi w niniejszej sprawie zwrotu wypłaconej gwarancji, przy czym prawidłowość wyliczenia dochodzonej kwoty, a tym samym długu zaspokojonego za kredytobiorcę, wynikała z dokumentów prywatnych - warunków umowy oraz wyciągu z ksiąg banku. Jak wynikało z analizy umów, gwarancja obejmowała również świadczenia uboczne, oprócz kapitału.

W związku z brakiem spłaty zadłużenia przez pozwaną, powód wystosował do gwaranta ( (...)) wezwanie z 7 czerwca 2016 r. do zapłaty z tytułu gwarancji, mieszcząc się w terminie 3 miesięcy od upływu okresu kredytowania, który przypadałby na 13 czerwca 2016 r. Następnie gwarant dokonał wpłaty na rzecz powoda 1 sierpnia 2016 r., powyższa wpłata została 5 sierpnia 2016 r. zaksięgowana na rachunku kredytu. Po czym powód zawarł 25 sierpnia 2016 r. umowę przelewu wierzytelności. Następnie, (...) S.A. wystosował do D. C. wezwanie do zapłaty z 27 września 2016 r., w którym poinformował ją o dokonanym przelewie wierzytelności oraz wezwał do zapłaty zadłużenia. W dniu 4 października 2016 r. operator pocztowy podjął nieudaną próbę doręczenia wezwania pozwanej. W związku z tym należało przyjąć, że wezwanie doręczono pozwanej w tym właśnie dniu (mając także na względzie § 14 ust. 3 umowy kredytu). Pozwana przed wytoczeniem powództwa nie kwestionowała istnienia swojego zadłużenia, ani też jego wysokości.

W świetle powyższego, Sąd Okręgowy uznał za niezrozumiałe zarzuty dotyczące rzekomego nieudzielenia przez (...) gwarancji spłaty kredytu oraz niezaistnienia przesłanek realizacji gwarancji. Przesłanką realizacji gwarancji był brak spłaty przez pozwaną kredytu, co miało miejsce. Uprawnienie banków do wystawiania gwarancji bankowych wynika z art. 80 Pr. bank., a art. 81 ust. 1 tej ustawy zawiera definicję gwarancji bankowej. W związku z tym, w realiach niniejszej sprawy oraz na gruncie realizacji gwarancji bankowej, art. 518 k.c. nie będzie miał w ogóle zastosowania. Podobnie nie było uzasadnione porównywanie gwarancji bankowej do poręczenia. Gwarancja bankowa stanowiła przewidziane w umowie kredytu zabezpieczenie tej umowy i została wystawiona na wniosek samej pozwanej. W konsekwencji całkowicie chybiony był zarzut nieistnienia wierzytelności objętej powództwem.

Twierdzenie strony pozwanej, jakoby kopie dokumentów nie miały żadnej mocy dowodowej, było oczywiście chybione. Powód do pozwu załączył oryginał wezwania (...) do zapłaty z tytułu gwarancji spłaty kredytu. Zgodnie z art. 129 § 1 k.p.c., strona powołująca się w piśmie na dokument obowiązana jest na żądanie przeciwnika złożyć oryginał dokumentu w sądzie jeszcze przed rozprawą. Pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty takie żądanie sformułowała (jakkolwiek nie wprost). W związku z tym powód przedstawił uwierzytelnione kopie dokumentów przywołanych w pozwie. Pozwana, jakkolwiek była uprawniona do sformułowania takiego żądania, to jednak oryginały części z tych dokumentów (np. umowy kredytowej) były także w posiadaniu pozwanej, a wniosek o udzielenie gwarancji złożyła sama pozwana. Tak więc mogła ona samodzielnie zweryfikować wiarygodność kopii złożonych przez powoda, w szczególności wprost powinna wypowiedzieć się, czy te dokumenty są autentyczne, czy też nie i na poparcie swoich twierdzeń przedstawić posiadane oryginały.

Zdaniem Sądu Okręgowego, nie zasługiwały na uwzględnienie również zarzuty dotyczące dokumentów „prywatnych” powoda, gdyż pochodziły od Banku, który był kredytodawcą, to w rachunku prowadzonym przez niego udzielony był kredyt, a ewidencja i księgowość tego rachunku prowadzone były w systemie informatycznym powoda. Zatem, wszelkie dokumenty dotyczące wykorzystania i braku spłaty kredytu przez pozwaną mogły pochodzić jedynie od (...) S.A. Przy czym powód jest bankiem, w konsekwencji działa na postawie odrębnych regulacji i podlega szczególnemu nadzorowi. Jednocześnie zgodnie z art. 7 Pr. bank., dokumenty związane z czynnościami bankowymi mogą być sporządzane na elektronicznych nośnikach danych. Z tego powodu część dokumentów załączonych do akt sprawy nie posiadała podpisów odręcznych. W tym stanie rzeczy zarzuty strony pozwanej obejmujące kwestię niewykazania przez powoda swojego roszczenia uznane zostały za chybione.

Zastrzeżenie oprocentowania stanowi element istotny umowy kredytu, a oprocentowanie kredytu to jeden ze składników wynagrodzenia banku za udostępnienie środków pieniężnych kredytobiorcy. Umowa kredytu ma charakter odpłatny, a oprocentowanie jest wyrazem tej zasady i stanowi wynagrodzenie za korzystanie ze środków pieniężnych w określonym czasie. W niniejszej sprawie strony w umowie odrębnie ustaliły obowiązujące oprocentowanie w trakcie trwania umowy kredytowej oraz oprocentowanie od kredytu przeterminowanego. Zasady ustalania oprocentowania uregulowane są w art. 76 Pr. bank. Artykuł ten stanowi, że zasady oprocentowania kredytu określa umowa kredytu, z tym że w razie stosowania stopy zmiennej należy: określić w umowie kredytowej warunki zmiany stopy procentowej kredytu oraz powiadomić w sposób określony w umowie kredytobiorcę o każdej zmianie stopy jego oprocentowania. W pozwie został sprecyzowany sposób naliczania odsetek. Odsetki naliczono według umownej stawki określonej w § 11 ust. 1 umowy. Przy czym aktualne uchwały zarządu powoda dotyczące wysokości umownej stawki oprocentowania należności przeterminowanych dostępne były w oddziałach Banku oraz serwisie internetowym powoda. Strona powodowa złożyła także dokument stanowiący Komunikat Członka Zarządu Nadzorującego O. (...) Detalicznego, w którym zgodnie z umową kredytu określono stopę odsetek, a także uchwały: nr (...) Zarządu z 23 grudnia 2015 r. i nr (...) Zarządu z 28 grudnia 2016 r. – obydwa dokumenty na okoliczność wysokości stopy odsetek umownych naliczanych od przeterminowanych zobowiązań wynikających z umowy kredytu zawartej przez strony. Zgodnie z § 11 umowy kredytu, powód był uprawniony do naliczania umownych odsetek od kwot niespłaconego w terminie zadłużenia według przyjętej przez swój zarząd stawki obowiązującej dla kredytów przeterminowanych i kredytów postawionych po upływie terminu wypowiedzenia w stan natychmiastowej wymagalności. Powód wskazywał, że stopa odsetek, o której była mowa w ww. postanowieniu umownym, określana była w uchwałach zarządu powoda (§ 2 ust. 3 uchwały z 28 grudnia 2016 r. oraz § 2 ust. 3 lit. b uchwały z 23 grudnia 2015 r.) i wynosiła czterokrotność stopy kredytu lombardowego NBP. Dlatego też powód dochodzi odsetek według takiej stopy.

Łącznie powód domagał się kwoty 135 820,14 zł, na którą złożyły się kwota 126 000 zł tytułem niespłaconego kapitału z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 11 maja 2017 r. do dnia zapłaty oraz kwota 9 769,16 zł tytułem odsetek umownych za okres od dnia 1 sierpnia 2016 r. do dnia 10 maja 2017 r. i kwota kosztów w wysokości 50,98 zł. Sąd Okręgowy uwzględnił również żądanie w zakresie opłat za kontynuację ubezpieczenia oraz za czynności windykacyjne. Strona powodowa przedstawiając koszty oraz opłaty załączyła do pism procesowych: raport zaległości z tytułu opłat, tabele opłat i prowizji dotyczącą produktów kredytowych oraz regulamin kredytowania. Strona pozwana, zgodnie z art. 6 k.c., negując wyliczone koszty i opłaty, powinna przedstawić argumentację zaprzeczającą wyliczeniom. Poprzestając na samym stwierdzeniu, iż odpowiednie opłaty się nie należą, pozwana nie wywiązała się ze swojego obowiązku wykazania dowodu przeciwstawnego. Oceniając przedstawione dokumenty, Sąd Okręgowy stwierdził, że wydruki dokumentów bankowych prowadzonych w systemie internetowym posiadają status „innego środka dowodowego”, którego moc dowodową ustala sąd na podstawie art. 233 k.p.c., te zaś nie budziły wątpliwości.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosła pozwana, zaskarżając go w całości. Orzeczeniu zarzuciła:

1/ naruszenie prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego, skutkujące błędnym ustaleniem stanu faktycznego przyjętego za podstawę wyrokowania, który miał wpływ na treść wyroku poprzez uznanie przez Sąd I instancji, że dokumenty złożone do akt sprawy przez powoda dowodzą istnienia i wysokości roszczenia objętego żądaniem pozwu, w tym w szczególności:

a/ umowa kredytu obrotowego wraz z załącznikiem,

b/ Komunikat Członka Zarządu Nadzorującego O. (...) Detalicznego na okoliczność wysokości stopy procentowej umownych odsetek naliczanych przez powoda od zadłużenia pozwanej,

c/ oświadczenie pozwanej z 13 marca 2014 r. na okoliczność jego złożenia przez pozwaną oraz jego treści, w szczególności wyrażenia przez pozwaną zgody na obliczenie przez powoda prowizji należnej (...) z tytułu ustanowienia gwarancji spłaty kredytu oraz pobranie tej prowizji z jej rachunku,

d/ załącznik do umowy nr (...) kredytu: Kredyt Obrotowy (...) postawiony do dyspozycji jako kredyt w rachunku bieżącym (...), na okoliczność poinformowania pozwanej przez powoda, że w przypadku realizacji gwarancji wystawionej przez (...), a zabezpieczającej spłatę zaciągniętego przez nią kredytu powód nabędzie od gwaranta wierzytelność,

e/ zestawień operacji za okres 10 marca 2014 r. - 26 marca 2014 r., 26 marca 2014 r. - 24 luty 2015 r., 25 luty 2015 r. - 17 marca 2016 r. na okoliczność wysokości zadłużenia pozwanej z tytułu zawartej z powodem umowy kredytu,

f/ wyciągu z ksiąg (...) na okoliczność realizacji gwarancji wystawionej przez (...),

g/ powtórnego wydruku potwierdzenia wykonania przelewu, na okoliczność zaksięgowania przez powoda kwoty wypłaconej przez (...) tytułem realizacji gwarancji bankowej na poczet zadłużenia pozwanej,

h/ potwierdzenia nadania wezwania do zapłaty z 27 września 2016 r., na okoliczność wysłania przez powoda pozwanej wezwania z 27 września 2016 r. oraz daty doręczenia jej tego wezwania,

2/ naruszenie prawa materialnego oraz procesowego w postaci art. 6 k.c. i art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie, co miało wpływ na błąd w ustaleniach faktycznych Sądu I instancji, który niewłaściwie uznał, że dokumenty przedłożone do akt sprawy przez powoda stanowią dowód na potwierdzenie wysokości i zasadności roszczenia objętego żądaniem pozwu, jak również, że powód dowiódł swego roszczenia co do zasady i wysokości,

3/ naruszenie prawa materialnego w postaci art. 7 ust. 1 Pr. bank. oraz procesowego w postaci art. 6 k.c. i art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie, co miało wpływ na błąd w ustaleniach faktycznych Sądu I instancji, który niewłaściwie uznał, że dokumenty przedłożone do akt sprawy przez powoda, w tym dokumenty wyszczególnione w pkt 1 apelacji, stanową dowód na potwierdzenie wysokości i zasadności roszczenia objętego żądaniem pozwu, jak również, że powód dowiódł swego roszczenia co do wysokości.

Wskazując na powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości;

- zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, jak również kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych;

- ewentualnie, uchylenie zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi orzeczenie o dotychczasowych kosztach postępowania, w tym kosztach zastępstwa procesowego, za obie instancje.

W odpowiedzi na apelacje z dnia 27 lipca 2021 r. strona powodowa wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja pozwanej zasługiwała na uwzględnienie jedynie w nieznacznym zakresie.

Sąd Apelacyjny co do zasady podziela ustalenia Sądu I instancji i przyjmuje je za własne, czyniąc podstawą faktyczną rozstrzygnięcia. Opierały się one na prawidłowo zgromadzonym i ocenionym materiale dowodowym, która to ocena nie została skutecznie podważona przez stronę pozwaną. W apelacji sformułowany został co prawda zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny materiału dowodowego skutkujące błędnym ustaleniem stanu faktycznego, jednakże nie był on uzasadniony. Zgodnie z treścią wskazanego przepisu, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, że zgłoszenie zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. polega na wykazaniu przez skarżącego, przy posłużeniu się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że to naruszenie miało wpływ na wynik sprawy. W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością, czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń, nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego lub zasadami logicznego rozumowania, czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wykazania, że sąd pierwszej instancji uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, bowiem tylko to może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Jeżeli bowiem z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Pozwana, stawiając zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., ograniczyła się w zasadzie do wyliczenia dokumentów i wskazania, że Sąd Okręgowy nietrafnie uznał, że „ dowodzą istnienia i wysokości roszczenia objętego żądaniem pozwu”. Strona pozwana ani nie wyjaśniła jakie konkretnie zasady swobodnej oceny dowodów zastały naruszone przez Sąd Okręgowy w odniesieniu do konkretnych dowodów, ani nie wskazała jak te błędy przełożyły się na wadliwość ustaleń faktycznych. Ogólne zakwestionowanie przez pozwaną dochodzonego przez powoda roszczenia nie było wystarczające, aby skutecznie postawić Sądowi I instancji zarzut naruszenia zasad swobodnej oceny dowodów wynikających z art. 233 § 1 k.p.c. Stanowiło to wyłącznie ogólną i prawnie nieskuteczną polemikę z oceną dokonaną przez Sąd Okręgowy. Jednocześnie zauważyć należało, że mimo iż zarzuty apelacji koncentrowały się na naruszeniach dotyczących przepisów procesowych, to z uzasadnienia apelacji wynikało, że strona pozwana w dużej mierze zakwestionowała merytoryczne podstawy rozstrzygnięcia o żądaniu zgłoszonym przez powodowy Bank.

W sprawie bezsporny był fakt zawarcia 13 marca 2014 r. przez (...) S.A. oraz D. C. umowy kredytu obrotowego w rachunku bieżącym (...), na podstawie której Bank udzielił pozwanej kredytu odnawialnego w kwocie 210 000 zł z przeznaczeniem na finansowanie bieżącej działalności gospodarczej. Okres wykorzystania i okres spłaty kredytu upływał z dniem zakończenia okresu kredytowania, tj. z dniem 13 marca 2016 r. Po upływie wskazanego okres powód miał dokonać rozliczenia wykorzystanego przez pozwaną kredytu. D. C., czego nie kwestionowała, wykorzystała cały limit kredytowy, jednakże ciążącego na niej zadłużenia nie uregulowała. Pomiędzy stronami toczyła się przed Sądem Okręgowym w Warszawie sprawa o sygn. akt XXVI GC 74/19 o zapłatę części niespłaconego kapitału kredytu w wysokości 84 000 zł, w której D. C. także nie kwestionowała okoliczności zawarcia umowy kredytu z 13 marca 2014 r.

Zgodnie z treścią § 13 ust. 1 pkt 3 umowy kredytu, spłata kredytu została zabezpieczona m.in. gwarancją spłaty kredytu udzieloną w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis (...) w wysokości stanowiącej 60% kwoty kredytu, tj. w kwocie 126 000 zł, do dnia 13 czerwca 2016 r. Objęcie zobowiązania kredytowego pozwanej gwarancją de minimis pozostawało w związku z umową portfelowej linii gwarancyjnej de minimis nr (...) zawartą 4 marca 2013 r. przez (...) S.A. i (...) (dalej jako umowa portfelowa), której istnienie i treść także nie były kwestionowane. Ponieważ pozwana nie uregulowała zobowiązania kredytowego, 7 czerwca 2016 r. powód wezwał (...), jako gwaranta, do zapłaty kwoty 126 000 zł jako objętej gwarancją de minimis (60% kwoty kredytu). (...) zadośćuczynił powyższemu i 1 sierpnia 2016 r. uiścił na rzecz powoda kwotę 126 000 zł. Następnie, 25 sierpnia 2016 r. (...) S.A. zawarły umowę cesji wierzytelności, na podstawie której gwarant dokonał przelewu na rzecz powoda ww. kwoty wraz z należnościami ubocznymi, w celu przeprowadzenia przez (...) S.A. windykacji. Także te okoliczności były w sprawie niesporne, nadto znajdowały potwierdzenie w dokumentach, które zostały dołączone do akt sprawy.

Pozwana podniosła natomiast zastrzeżenia co do ważności gwarancji, wskazując na naruszenie art. 81 ust. 2 Pr. bank., według którego udzielenie i potwierdzenie gwarancji następuje na piśmie pod rygorem nieważności. W niniejszym przypadku (...) nie wystawił odrębnego dokumentu gwarancji, w związku z czym, z uwagi na sprzeczność z art. 81 ust. 2 Pr. bank., gwarancję uznać należało za nieważną. Po drugie, apelująca podniosła, że we wniosku o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis z 7 marca 2014 r. wystąpiła o gwarancję w kwocie 126 000 zł do dnia 13 czerwca 2014 r., zatem jedynie realizacja wniosku złożonego w tym terminie mogłaby stanowić podstawę roszczeń (...). Zdaniem pozwanej nie było podstaw do odmiennej wykładni jej oświadczenia woli niż wynikająca z treści wniosku z 7 marca 2014 r., przede wszystkim zaś uznania, że wnioskowała o udzielenie gwarancji do 13 czerwca 2016 r., nie zaś 13 czerwca 2014 r.

Z powyższą argumentacją strony pozwanej nie można się było zgodzić.

Na wstępie zauważyć należy, że układ stosunków prawnych poprzedzających udzielenie gwarancji nie jest jednolity i może opierać się na różnej konfiguracji podmiotów w nim uczestniczących. Niezależnie od zachodzących różnic, modele te opierają się na konstrukcji zobowiązania gwarancyjnego wynikającego z umowy gwarancji jako odrębnego zobowiązania łączącego beneficjenta gwarancji z gwarantem. W przedmiotowym przypadku model ten opiera się na portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, udzielanej przez (...) w ramach rządowego programu wspierającego małych i średnich przedsiębiorców z wykorzystaniem środków publicznych. Model ten wykazuje się swoją specyfiką, opiera się bowiem nie tylko na przepisach ustawy Prawo bankowe dotyczących czynności bankowych, ale także ustawy z dnia 8 maja 1997 r. o poręczeniach i gwarancjach udzielanych przez Skarb Państwa oraz niektóre osoby prawne (t. jedn. Dz. U. z 2021 r., poz. 442 ze zm.) oraz wydanego na podstawie art. 34a ust. 3 pkt 2 tej ustawy obowiązującego w okresie objętym sporem rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 18 lutego 2013 r. w sprawie udzielania przez Bank (...) pomocy de minimis w formie gwarancji spłaty kredytów (Dz. U. z 2013 r., poz. 239 ze zm.). Na powyższe rozporządzenie, a także rozporządzenie Komisji (WE) nr 1998/2006 z dnia 15 grudnia 2006 r. w sprawie stosowania art. 87 i 88 Traktatu do pomocy de minimis, wprost wskazano we wstępnej części umowy portfelowej, a także w jej § 1 ust. 2.

Umowa portfelowa określała zasady i tryb udzielania przez (...) gwarancji de minimis, a także jej realizacji. Zgodnie z treścią § 3 ust. 1 umowy portfelowej, w ramach tej umowy (...) we własnym imieniu i na własny rachunek udzieliło bankowi kredytującemu, tj. (...) S.A., gwarancji portfela kredytów, na którą składały się jednostkowe gwarancje spłaty kredytów, wpisanych przez powoda do rejestru prowadzonego przez bank kredytujący według wzoru określonego w załączniku do umowy portfelowej, do którego wpisywane były umowy kredytu objęte gwarancją na podstawie umowy portfelowej w ramach limitu gwarancji, maksymalnie do łącznej kwoty limitów gwarancji oraz w okresie ich wykorzystywania wskazanych w umowie. § 5 ust. 1 umowy portfelowej stanowił natomiast, że objęcie kredytu gwarancją portfelową de minimis następowało od daty wpisania umowy kredytu do wskazanego powyżej rejestru oraz po spełnieniu wskazanych w pkt 1 i pkt 2 warunków, wśród których było także przyjęcie przez bank kredytujący od kredytobiorcy na rzecz (...) wniosku o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, który stanowił jednocześnie wniosek o udzielenie pomocy de minimis. Z kolei w § 9 ust. 1 umowy portfelowej wskazano, że (...) z tytułu jednostkowej gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis zobowiązany jest, nieodwołalnie i na pierwsze pisemne żądanie, do zapłaty bankowi kredytującemu wykorzystanej i niespłaconej kwoty kredytu, bez odsetek i kosztów związanych z udzielonym kredytem, w części objętej gwarancją zgodnie z postanowieniami umowy portfelowej. Według § 9 ust. 3 umowy portfelowej, bank kredytujący mógł wystąpić do (...) z roszczeniem z tytułu jednostkowej gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, po niewywiązaniu się przez kredytobiorcę z obowiązku spłaty kredytu.

Z powyższego należy wyprowadzić wniosek, że w omawianej sytuacji zawarcie umowy gwarancji, obejmujące także oświadczenie banku-gwaranta o udzieleniu gwarancji – o treści wskazanej w art. 81 ust. 1 Pr. bank., nastąpiło 4 marca 2013 r. poprzez podpisanie umowy portfelowej przez (...) S.A. Umowa została zawarta na piśmie, zatem wymóg formy czynności prawnej określony w art. 81 ust. 2 Pr. bank. został dopełniony (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 9 lutego 2021 r., I AGa 84/20, LEX nr 3184022). Przeciwne stanowisko pozwanej było zatem nieuzasadnione. W szczególności nie można było podzielić zastrzeżenia strony pozwanej co do „wirtualnego” charakteru gwarancji. Nawet gdyby uznać, że umowa portfelowa miała charakter porozumienia o charakterze ramowym, to zgodnie z jej treścią poprzez samo wpisanie jednostkowej umowy kredytu przez bank kredytujący do rejestru następował automatycznie skutek prawny w postaci objęcia takiej umowy gwarancją de minimis. Uprawnienie banku kredytującego do dokonania takiego wpisu wynikało z samej umowy portfelowej. Nie zachodziła tym samym konieczność oddzielnego składnia przez bank-gwaranta bankowi kredytującemu oświadczeń dotyczących udzielenia gwarancji w odniesieniu do jednostkowych umów kredytu, które ten ostatni zawarł z kredytobiorcami.

Zgodnie z treścią § 5 ust. 1 pkt 2 lit. a umowy portfelowej, objęcie przez (...) kredytu gwarancją de minimis wymagało m.in. przyjęcia przez (...) S.A. od kredytobiorcy na rzecz (...) wniosku o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, który stanowił jednocześnie wniosek o udzielenie pomocy de minimis (również § 4 ust. 1 Warunków uzyskania w Banku (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, stanowiących załącznik nr 13 do umowy portfelowej; dalej jako: Warunki (...)). Wniosek taki złożony został przez D. C. 7 marca 2014 r., która zwróciła się w nim o gwarancję spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis (...) jako zabezpieczenie spłaty kredytu udzielonego przez (...) S.A. w kwocie 210 000 zł na okres 24 miesięcy z przeznaczeniem na bieżącą działalność firmy (pkt II.1). Wskazano w nim również, że wniosek obejmuje gwarancję do dnia 13 czerwca 2014 r. w wysokości stanowiącej 60% kwoty kredytu.

W sytuacji modelowej udzielenie gwarancji bankowej poprzedza umowa o udzielenie gwarancji, która najczęściej zawierana jest z inicjatywy (na zlecenie) dłużnika ze stosunku podstawowego z przyszłym gwarantem (bankiem). W wykonaniu tego zlecenia, najczęściej mającego odpłatny charakter, bank-gwarant zawiera z wierzycielem ze stosunku podstawowego (beneficjentem gwarancji) umowę gwarancji. Ten model nie jest jednak jedynym obowiązującym. Z punktu widzenia zasady swobody umów (art. 353 1 k.c.) za w pełni dopuszczalną uznać należy sytuację, w której do udzielenia gwarancji dojdzie także w wykonaniu umowy między wierzycielem (beneficjentem) a gwarantem, tzn. bez zlecenia dłużnika w stosunku podstawowym. Różne mogą być motywy takiego działania, np. wspieranie przedsiębiorczości przez władze publiczne poprzez ułatwienie dostępu do kapitału w wyniku ustanowienia zabezpieczenia spłaty zobowiązań kredytowych gwarancjami de minimis.

W świetle powyższego należało po pierwsze zauważyć, że w okolicznościach niniejszej sprawy do ustanowienia gwarancji doszło bez zlecenia pozwanej (dłużnika w stosunku podstawowym - kredytobiorcy). Nie miał takiego charakteru wniosek D. C. z 7 marca 2014 r. o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis, bowiem udzielenie gwarancji przez (...) niewątpliwie nastąpiło nie w wyniku realizacji tego wniosku, ale w oparciu o postanowienia umowy portfelowej. Powyższy wniosek stanowił natomiast po pierwsze wyraz woli pozwanej uzyskania pomocy de minimis, tj. pomocy opartej o środki publiczne, co wymagało dochowania wymogów wynikających przede wszystkim z przywołanych powyżej rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 18 lutego 2013 r. oraz rozporządzenia Komisji (WE) nr 1998/2006. Po drugie, podpisanie ww. wniosku wywoływało też skutki w sferze cywilnoprawnej, łączyło się bowiem z zaakceptowaniem zasad udzielania gwarancji wskazanych w Warunkach (...), które przewidywały m.in. obowiązek zapłaty przez kredytobiorcę na rzecz banku-gwaranta opłaty prowizyjnej według zasad określonych w § 5. Nadto kredytobiorca zobowiązywał się, że w przypadku wypłaty przez (...) na rzecz banku kredytującego kwoty z tytułu gwarancji objętej wnioskiem, zwróci (...) kwoty wypłacone z tytułu takiej gwarancji wraz z należnościami ubocznymi, w tym odsetkami od zadłużenia przeterminowanego naliczanymi od dnia wypłaty kwoty z gwarancji (w wysokości 4-krotności obowiązującej stopy kredytu lombardowego NBP) i poniesionymi przez (...) kosztami. Powyższe pozwalało uznać, że między kredytobiorcą a (...) także nawiązywał się umowny stosunek prawny zbliżony do zlecenia, jednakże – co należy ponownie podkreślić – nie było jego treścią samo udzielenie gwarancji przez (...).

Pozwana zarzuciła w apelacji Sądowi Okręgowemu dokonanie wadliwej wykładni wniosku z 7 marca 2014 r. o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis poprzez pominięcie, że zgodnie z jego treścią kredytobiorca wnioskował o gwarancję do 13 czerwca 2014 r. Stanowisko pozwanej nie było uzasadnione, bowiem Sąd I instancji w sposób trafny i przekonujący wyjaśnił dlaczego reguły wykładni oświadczeń woli przemawiały za odstąpieniem od literalnego zapisu zawartego we wniosku z 7 marca 2014 r. i przyjęciem, że wolą składającej oświadczenie był wniosek o udzielenie gwarancji do 13 czerwca 2016 r. Tak też to oświadczenie zostało odczytane przez bank-gwaranta. Podkreślić należało, że była to jedna możliwa wykładnia, która była zgodna z treścią stosunków umownych, których stronami były (...) S.A., (...) oraz pozwana, oraz z celem, któremu służyło złożenie przez D. C. do (...), za pośrednictwem banku kredytującego, wniosku o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis. Wbrew odmiennemu stanowisku apelującej nie miało znaczenia to, że umowa kredytu podpisana została dopiero 13 marca 2014., zatem już po złożeniu powyższego wniosku. Z treści tego wniosku wynika bowiem w sposób nie budzący wątpliwości, że podstawowe parametry przyszłej umowy kredytu zostały już przez strony uzgodnione. Pozwana wniosła bowiem o objęcie gwarancją de minimis kredytu obrotowego w kwocie 210 000 zł, udzielonego na okres 24 miesięcy, z przeznaczeniem na bieżącą działalność gospodarczą. Gwarancja miała objąć 60% kapitału kredytu, tj. kwotę 126 000 zł. Z § 2 ust. 5 Warunków (...), z którymi D. C. zapoznała się i je zaakceptowała, wynikało, że gwarancja de minimis obejmowała wyłącznie niespłaconą kwotę kapitału kredytu, bez odsetek oraz kosztów związanych z udzielonym kredytem. Z kolei w § 2 ust. 7 Warunków (...) postanowiono, że gwarancja była udzielana na okres nie dłuższy niż 27 miesięcy i obejmowała okres nie dłuższy niż okres kredytu wydłużony o trzy miesiące. W świetle powyższych regulacji gwarancja udzielona do 13 czerwca 2014 r. nie spełniałaby żadnego celu, przede wszystkim nie stanowiłaby zabezpieczenia spłaty 60% kapitału kredytu (co gwarancja przewidywała), który powinien zostać zwrócono przez kredytobiorcę po zakończeniu umowy kredytu, tj. po okresie 24 miesięcy od daty zawarcia umowy.

Wszystkie wynikające z art. 65 § 1 i § 2 k.c. zasady wykładni oświadczeń woli (tj. zgodnie z zasadami współżycia społecznego i ustalonymi zwyczajami, a także z uwzględnieniem zgodnego zamiaru stron i celu umowy) nakazywały przyjęcie, że rzeczywistą wolą pozwanej było złożenie wniosku o gwarancję do 13 czerwca 2016 r., a data 13 czerwca 2014 r. umieszczona została we wniosku wskutek omyłki osoby uzupełniającej wniosek. Bank-gwarant także nie miał wątpliwości co do treści wniosku kredytobiorcy i wobec braku spłaty ze strony pozwanej udzielonego jej kredytu, w wykonaniu zobowiązania gwarancyjnego dokonał wypłaty na rzecz (...) S.A. kwoty 126 000 zł. Następnie wierzytelność (...) wobec D. C. przeniesiona została przez bank-gwaranta na (...) S.A. na podstawie umowy przelewu wierzytelności z 25 sierpnia 2016 r.

Zauważy także należało, że w § 13 ust. 1 pkt 3 umowy kredytu pozwana potwierdziła, że spłata kredytu miała być zabezpieczona m.in. gwarancją de minimis (...) do 13 czerwca 2016 r. Sprawa umieszczenia we wniosku z 7 marca 2014 r. o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis daty gwarancji do 13 czerwca 2014 r. podniesiona została przez pozwaną dopiero w toku sporu sądowego.

W świetle powyższego uznać należało, że legitymacja powoda nie budziła w niniejszej sprawie wątpliwości i był on co do zasady uprawniony do dochodzenia wierzytelności nabytych od (...) na podstawie umowy przelewu z 25 sierpnia 2016 r.

Pozwana podniosła również, że w świetle przedłożonych przez powoda dokumentów nie można było uznać roszczenia powoda za udowodnione co do wysokości. Zarzut ten był częściowo uzasadniony.

Na dochodzone przez stronę powodową roszczenie składała się kwota 126 000 zł stanowiąca 60% kapitału kredytu udzielonego pozwanej na podstawie umowy z 13 marca 2014 r., kwota 9 769,16 zł stanowiąca odsetki umowne za okres od 1 sierpnia 2016 r. do 10 maja 2017 r. oraz kwota 50,98 zł z tytułu poniesionych kosztów.

Jeżeli chodzi o kwotę 126 000 zł, to w tym zakresie roszczenie nie budziło wątpliwości, bowiem nie było sporne, że pozwana nie spłaciła kapitału kredytu w wysokości 210 000 zł, zaś 60% tej kwoty objęte gwarancją de minimis (...) dawało 126 000 zł. Kwota w takiej wysokości została uiszczona przez (...) na rzecz (...) S.A., a następnie objęta umową przelewu wierzytelności z 25 sierpnia 2016 r. ( vide § 2 ust. 1 w związku z § 1 ust. 3 i ust. 4 umowy przelewu wierzytelności).

Jeżeli chodzi o roszczenie odsetkowe, to w pierwszym rzędzie wskazać należało, że Sąd I instancji niezasadnie przyjął, że „ gwarancja obejmowała również świadczenia uboczne oprócz kapitału” (k. 194v). Przeczyła temu treść § 3 ust. 7 umowy portfelowej, w którym wskazano, że gwarancja de minimis (...) obejmuje wyłącznie niespłaconą kwotę kapitału kredytu, bez odsetek oraz kosztów związanych z udzielonym kredytem. Konsekwencją powyższego błędu były dalsze rozważania Sądu Okręgowego odnoszące się do oprocentowania udzielonego kredytu i odwołanie się do postanowień umowy kredytu dotyczących sposobu i wysokości naliczania odsetek oraz dalszych dowodów z tym związanych. Tymczasem, jak już powyżej wskazano, odsetki kredytowe nie były objęte gwarancją de minimis. Natomiast na podstawie zaakceptowanego przez pozwaną wniosku z 7 marca 2014 r. o udzielenie przez (...) gwarancji spłaty kredytu w ramach portfelowej linii gwarancyjnej de minimis kredytobiorca zobowiązał się zwrócić (...) kwoty wypłacone z tytułu gwarancji wraz z należnościami ubocznymi, w tym odsetkami od zadłużenia przeterminowanego naliczanymi od dnia wypłaty kwoty z gwarancji w wysokości 4-krotności obowiązującej stopy kredytu lombardowego NBP. To na tej podstawie należały się bankowi-gwarantowi odsetki umowne od kwoty 126 000 zł za okres od 1 sierpnia 2016 r. (data zapłaty (...) S.A. przez (...) kwoty 126 000 zł) do 10 maja 2017 r. (data wskazana przez powoda, poprzedzająca datę wytoczenia powództwa). Przedmiotowa należność odsetkowa także objęta została umową przelewu wierzytelności z 25 sierpnia 2016 r. ( vide § 2 ust. 1 i ust. 2 umowy przelewu wierzytelności). W świetle powyższego za uzasadnione i wykazane co do wysokości uznać również należało roszczenie odsetkowe w kwocie 9 769,16 zł.

Powództwo nie zostało natomiast udowodnione w zakresie kwoty 50,98 zł, powód nie wyjaśnił bowiem jakie koszty składały się na tę sumę, z czego one wynikały i czy w konsekwencji były to koszty poniesione przez (...) w związku z udzieloną gwarancją de minimis. Koszty te nie zostały sprecyzowane w wyciągu z ksiąg bankowych (...) powoda z 11 maja 2017 r., nie zostały też w ogóle wskazane w wyciągu z ksiąg Banku (...) z 4 sierpnia 2016 r.

W świetle powyższego stwierdzić należało, że generalnie nieuzasadnione były te zarzuty apelacji (bliżej niesprecyzowane), które zarzucały Sądowi Okręgowemu naruszenie przepisów regulujących rozkład ciężaru dowodu (art. 6 k.c.) oraz dotyczące przedmiotu i ciężaru dowodzenia w postępowaniu cywilnym (art. 227 i art. 232 k.p.c.). Niewykazany został również zarzut naruszenia art. 7 ust. 1 Pr. bank.

Mając powyższe na względzie, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym częściowo w ten sposób, że oddalił powództwo o zasądzenie kwoty 50,98 zł. W pozostałym zakresie, na podstawie art. 385 k.p.c., apelacja pozwanej została oddalona jako bezzasadna.

O kosztach postępowania apelacyjnego, mając na względzie, iż powód uległ jedynie co do nieznacznej części swojego żądania, orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3, art. 99, art. 100 zd. 2, art. 108 § 1 k.p.c. oraz na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t. jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.).

SSA Maciej Dobrzyński