Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1319/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz

Sędziowie:

SSA Michał Bober

SSA Bożena Grubba (spr.)

Protokolant:

stażysta Katarzyna Pankowska

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2014 r. w Gdańsku

sprawy M. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji M. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 6 maja 2013 r., sygn. akt VIII U 377/13

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1319/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 11 stycznia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu M. M. prawa do emerytury, z uwagi
na to, że udowodnił 11 lat i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych w miejsce wymaganych lat 20. Do stażu pracy organ nie uwzględnił okresu od 7 grudnia 1965 r. do 14 grudnia 1965 r.,
w którym to ubezpieczony przebywał na urlopie bezpłatnym w czasie zatrudnienia w PKP.

Ubezpieczony odwołał się od powyższej decyzji. W uzasadnieniu wskazał, że decyzja organu nie jest zgodna ze stanem faktycznym, ponieważ w okresie od 29 maja 1974 r. do 5 lipca 1978 r. pracował w jednym bądź kilku zakładach pracy, jednakże ze względu na stan zdrowia nie jest w stanie udowodnić tej okoliczności. Od 1995 r. nie pracował z uwagi na to, że uległ wypadkowi przy pracy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, a w uzasadnieniu powołał się na argumentację zawartą w treści zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy w Gdańsku – VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 6 maja 2013 r. w sprawie VIII U 377/13 oddalił odwołanie.

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i rozważania Sądu pierwszej instancji:

Ubezpieczony M. M., ur. dnia (...), w dniu 31 grudnia
2012 r. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniosek o emeryturę. Ubezpieczony udowodnił łącznie 11 lat i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją organ rentowy odmówił ubezpieczonemu M. M. prawa do emerytury.

Stosownie do treści art. 28 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t. j. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.) ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., którzy nie osiągnęli okresu składkowego
i nieskładkowego, o którym mowa w art. 27 pkt 2, przysługuje emerytura, jeżeli spełnili łącznie następujące warunki: (pkt 1) osiągnęli wiek emerytalny wynoszący co najmniej 60 lat dla kobiet
i co najmniej 65 lat dla mężczyzn; (pkt 2) mają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący
co najmniej 15 lat dla kobiet i co najmniej 20 lat dla mężczyzn.

Niespornym w sprawie było, że ubezpieczony ukończył 65 rok życia (ur. dnia(...)
(...) r.) oraz że udowodnił okres 11 lat i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Kwestią sporną było ustalenie, czy legitymuje się on co najmniej 20-letnim okresem stażu ubezpieczeniowego.

Mając na względzie specyfikę postępowania w sprawach ubezpieczeń społecznych oraz fakt, iż w przedmiotowej sprawie pomiędzy ubezpieczonym, a organem ubezpieczeń społecznych powstał spór dotyczący spełnienia przesłanek do przyznania mu emerytury – Sąd Okręgowy uznał, iż przy rozstrzygnięciu niniejszej sprawy zasadnicze znaczenie winna znaleźć zasada wyrażona w art.
6 k.c.
, zastosowana odpowiednio w postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych. Zgodnie bowiem z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Sama zasada skonkretyzowana w art. 6 k.c. jest jasna. Ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo, żąda czegoś od innej osoby, obowiązany jest udowodnić fakty (okoliczności faktyczne) uzasadniające to żądanie, ten zaś, kto odmawia uczynienia zadość żądaniu,
a więc neguje uprawnienie żądającego, obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące
na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje (Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga pierwsza, część ogólna. Stanisław Dmowski i Stanisław Rudnicki, Wydawnictwo Prawnicze Lexis Nexis, Warszawa 2005 r., Wydanie 6).

Przenosząc powyższą regułę na grunt niniejszej sprawy należało przyjąć, że odwołujący się, zaprzeczając twierdzeniom organu ubezpieczeniowego, który na podstawie przeprowadzonego postępowania dokonał niekorzystnych dla niego ustaleń, winien w postępowaniu przed sądem nie tylko podważyć trafność poczynionych w ten sposób ustaleń dotyczących obowiązku spełnienie przesłanek do przyznania mu emerytury, ale również, nie ograniczając się do polemiki z tymi ustaleniami, wskazać na okoliczności i fakty znajdujące oparcie w materiale dowodowym, z których możliwym byłoby wyprowadzenie wniosków i twierdzeń zgodnych z jego stanowiskiem reprezentowanym w odwołaniu od decyzji.

Wyniki przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego nie potwierdzały,
że ubezpieczony posiadał okres składkowy bądź nieskładkowy w wymiarze przekraczającym ustalony w toku postępowania przed organem rentowym. Okoliczność ta nie znalazła odzwierciedlenia
w aktach rentowych, a na jej potwierdzenie ubezpieczony nie przedłożył również żadnej innej dokumentacji w toku postępowania przez Sądem. Tym samym w żaden sposób nie udowodnił swojego stanowiska i nie obalił twierdzenia organu ubezpieczeniowego, co prowadzi do wniosku,
że zaskarżona decyzja jest prawidłowa i jako taka, odpowiada prawu.

Zatem ubezpieczony nie legitymuje się wymaganym 20-letnim okresem składkowym
i nieskładkowym niezbędnym do nabycia prawa do emerytury.

Mając na względzie przedstawione wyżej okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art.
(...) § 1 k.p.c. i ww. przepisów prawa orzekł, jak w sentencji wyroku.

Apelację od wyroku wywiódł ubezpieczony wnosząc o jego zmianę i przyznanie
mu emerytury.

W uzasadnieniu apelacji wskazał, że po wypadku w pracy, który miał miejsce 19 grudnia
1995 r. jest niezdolny do pracy, o czym wielokrotnie orzekały powołane do tego organy. Podniósł,
że przyjęcie okresów całkowitej niezdolności do pracy jako okresu nieskładkowego dałoby wystarczający wymiar do emerytury.

S ąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja M. M. okazała się bezzasadna i jako taka nie zasługiwała
na uwzględnienie.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też uchybień
w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej uzasadniających ingerencję
w treść zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji Sąd odwoławczy oceniając jako prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez Sąd pierwszej instancji uznał je za własne, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Apelacja wnioskodawcy ma charakter wyłącznie polemiczny. Nie zawiera ona żadnych argumentów, które mogłyby prowadzić do podważenia przeprowadzonej przez Sąd I instancji oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, poczynionych przez ten Sąd ustaleń w zakresie okoliczności stanu faktycznego sprawy, czy też dokonanej subsumcji.

Kwestią sporną było, czy wnioskodawca ma prawo do emerytury na podstawie art.
28 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych

(t. j. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm., dalej ustawa emerytalna), a w szczególności, czy legitymuje się co najmniej 20-letnim okresem stażu ubezpieczeniowego.

Zgodnie z art. 28 ustawy emerytalnej ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia
1949 r., którzy nie osiągnęli okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa w art. 27 pkt
2 (25 lat dla mężczyzn), przysługuje emerytura, jeżeli spełnili łącznie następujące warunki: (pkt 1) osiągnęli wiek emerytalny wynoszący co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn;(pkt 2) mają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 15 lat dla kobiet i co najmniej 20 lat dla mężczyzn.

Ubezpieczony ukończył 65 rok życia (ur. dnia (...)). Staż ubezpieczeniowy został prawidłowo ustalony na podstawie akt rentowych dotyczących wniosku o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy i wynosi on 11 lat i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

Wskazać należy, że w postępowaniu cywilnym ustawodawca wprowadził zasadę kontradyktoryjności, zgodnie z którą strony zobowiązane są zgłaszać okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 187 k.p.c., art. 210 k.p.c.) i dowody na ich oparcie (art. 232 k.p.c.).
Z przepisu art. 232 k.p.c. jednoznacznie wynika, że obowiązek wskazania dowodów obciąża stronę
i w związku z tym nie jest rzeczą sądu wyszukiwanie dowodów w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron. Reasumując zgodnie art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. inicjatywa dowodowa spoczywa
w rękach strony, nie zaś sądu i pouczenia w zakresie konkretnych dowodów nie są obowiązkiem sądu (zob. Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego, część pierwsza, postępowanie rozpoznawcze, pod red. T. Erecińskiego, Warszawa 2003, tom l, s. 490). Stąd wniosek, że to strony są gospodarzami procesu w postępowaniu cywilnym i to wnioskodawca powinien zgłaszać wnioski dowodowe
na okoliczność podnoszonych przez siebie twierdzeń.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego ubezpieczony nie udowodnił, że podlegał ubezpieczeniom społecznym w wymiarze wyższym, niż przyjęty przez organ rentowy. Wnioskodawca nie wykazał zatrudnienia w T. w latach siedemdziesiątych, ponieważ nie przedstawił dokumentacji dotyczącej zatrudnienia ww. okresie. We wniosku o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku
z wypadkiem do pracy nie wskazał zatrudnienia w T., ani nie podnosił tej okoliczności przed Sądem Okręgowym.

Ponadto wskazać należy, że zdarzenie z dnia 19 grudnia 1995 r. nie zostało uznane
za wypadek przy pracy. Organ rentowy decyzją z dnia 11 kwietnia 2006 r. odmówił przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy z dnia 19 grudnia 1995 r. Komisja lekarska uznała go za osobę całkowicie niezdolną do pracy do marca 2008 r., ale niezdolność nie pozostawała w związku z wypadkiem przy pracy (k. 40 a.r. dot. wn. o rentę). Sąd Okręgowy
w Gdańsku z siedzibą w Gdyni wyrokiem z dnia 10 lipca 2007 r. w sprawie VIII U 1989/06 oddalił odwołanie ubezpieczonego, a Sąd Apelacyjny w Gdańsku – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie pierwszym wyroku z dnia 12 marca 2009 r. w sprawie III AUa 1887/07 oddalił apelację wnioskodawcy od ww. orzeczenia Sądu I instancji (k. 115 a.r. dot. wn. o rentę).

Zatem niewątpliwie wnioskodawca nie miał prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy
w związku z wypadkiem przy pracy z dnia 19 grudnia 1995 r. Skoro kwestia ta była przedmiotem rozważań Sądu Okręgowego w Gdańsku z siedzibą w Gdyni w sprawie VIII U 1989/06 i Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w sprawie III AUa 1887/07, to powtórne jej badanie jest - z uwagi na treść art. 365 § 1 k.p.c. - niedopuszczalne. Zatem Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie związany jest treścią prawomocnych orzeczeń zapadłych w sprawach VIII U 1989/06 i III AUa 1887/07, które dodatkowo korzystają z powagi rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.).

Samo stwierdzenie całkowitej okresowej niezdolności do pracy ubezpieczonego przez komisję lekarską ZUS, jak i zaliczenie go przez(...)Zespół do spraw Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności w G. orzeczeniem z dnia 29 maja 2000 r. do umiarowego stopnia niepełnosprawności na stałe (k. 8 a.r. dot. wn. o rentę) w świetle art. 7 ustawy emerytalnej nie pozwala traktować tych okresów jako nieskładkowych.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak
w sentencji wyroku.