Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1092/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 grudnia 2020 roku

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Maciej Rozpędowski,

Sędziowie: Małgorzata Goldbeck-Malesińska,

Karol Ratajczak (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2020 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa G. (...) (...) Fundusz (...) z siedzibą w W.

przeciwko M. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego Poznaniu

z dnia 14 sierpnia 2019 roku, sygn. akt XII C 659/1

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 96.333,39 zł (dziewięćdziesiąt sześć tysięcy trzysta trzydzieści trzy złote trzydzieści dziewięć groszy):

a.  z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej (...) Banku (...) od kwoty 72.285,92 zł od dnia 27 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;

b.  z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 24.047,48 zł od dnia 27 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.622 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.867 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Małgorzata Goldbeck-Malesińska Maciej Rozpędowski Karol Ratajczak

UZASADNIENIE

Pozwem złożonym w elektronicznym postępowaniu upominawczym w dniu 27 kwietnia 2017 r. do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie powód - G. (...) (...) Fundusz(...) z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego M. P. kwoty 96.333,39 zł wraz z odsetkami kolejno: od kwoty 72.285,91 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej (...) rocznie, nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, od kwoty 18.858,74 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz od kwoty 5.188,74 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Powód wniósł ponadto o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Uzasadniając swoje stanowisko powód wskazał, że pozwany zawarł z wierzycielem pierwotnym (...) Bank (...) S. A. z siedzibą w W. (poprzednia nazwa (...) Bank (...) S. A z siedzibą w W.) w dniu 23 października 2012 r. umowę o kredyt gotówkowy nr (...). Umówiona kwota kredytu została pozwanemu wypłacona, a jego spłata rozłożona na raty. Pozwany nie wywiązał się z obowiązku terminowej spłaty rat kredytu, czego skutkiem było wypowiedzenie umowy kredytowej przez bank. Umową przelewu wierzytelności z dnia 28 września 2016 r. powód nabył wierzytelność wynikająca z w/w umowy od (...) Bank (...) S. A. z siedzibą w W..

W dniu 31 sierpnia 2017 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakazujący pozwanemu zapłatę na rzecz powoda w terminie dwóch tygodni kwoty 96.333,39 zł w raz z odsetkami zgodnie z treścią pozwu oraz kwoty 4.805 zł tytułem zwrotu kosztów procesu lub wniesienia w w/w terminie sprzeciwu.

Pismem z dnia 4 października 2017 r. pozwany złożył do w/w Sądu sprzeciw od nakazu zapłaty w którym wniósł o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany podnosił zarzut braku legitymacji czynnej po stronie powoda, zarzut przedawnienia roszczenia objętego żądaniem pozwu, brak wykazania przez powoda faktu wypowiedzenia umowy oraz brak wykazania nie wywiązania się z umowy przez pozwanego, ani też kwoty dochodzonej w pozwie.

Postanowieniem z dnia 6 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Poznaniu.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w dniu 6 czerwca 2018 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym nakazując pozwanemu zapłatę na rzecz powoda kwoty 96.333,39 zł wraz z odsetkami zgodnie z jego treścią oraz kwoty 1.205 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych i kwoty 3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, w terminie dwutygodniowym od dnia doręczenia niniejszego nakazu, albo wniósł w tymże terminie sprzeciw.

Pozwany w terminie wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, a w jego treści odwołał się do zarzutów przedstawionych w sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym i wniósł o jego uchylenie nakazu zapłaty jako wydanego niezgodnie z przepisami i umorzenie sprawy.

Wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2019 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu powództwo oddalił (pkt 1) i zasądził od powoda na rzecz pozwanego 5.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne.

Pozwany M. P. w dniu 23 października 2012 r. zawarł z wierzycielem pierwotnym (...) Bank (...) S. A. z siedzibą w W. (poprzednia nazwa (...) Bank (...) S. A z siedzibą w W.) w dniu 23 października 2012 r. umowę o kredyt gotówkowy nr (...) na cele konsumpcyjne, w tym na konsolidację zadłużenia (spłatę zadłużenia zaciągniętego w (...) Bank (...) S. A.) na kwotę 96 993,58 zł, gdzie całkowita kwota do spłaty wynosiła 139 997,12 zł.

Kredytobiorca zobowiązał się spłacić kredyt w ciągu 72 miesięcy, tj. od dnia 21 listopada 2012 r. do dnia 21 października 2018 r. wraz z należnymi odsetkami do 21 dnia każdego miesiąca na zasadach i warunkach określonych w postanowieniach umowy (§ 9 umowy). Oprocentowanie kredytu było zmienne a jego wysokość na dzień zawarcia umowy w stosunku rocznym wynosiła 12,50 %, zaś rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosiła 13,78 % (§ 9 umowy). Niespłacanie rat kredytu w terminie ustalonym w umowie powodowało powstanie zadłużenia przeterminowanego, od którego bank pobierać mógł odsetki w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego, co stanowiło na dzień zawarcia umowy 25,00 % (§ 4 umowy). Kredytobiorca wyraził zgodę na przeniesienie przez bank wierzytelności z umowy kredytu na towarzystwo funduszy inwestycyjnych tworzące fundusz sekurytyzacyjny albo na fundusz sekurytyzacyjny (§ 6 umowy). Zgodnie z § 7 umowy każda ze stron mogła wypowiedzieć umowę z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia. Ponadto bank mógł wypowiedzieć umowę z ważnych powodów: w przypadku gdy kredytobiorca nie spłacił jednej raty kredytu, po uprzednim wezwaniu kredytobiorcy do zapłaty zaległej kwoty, w przypadku ujawnienia rozbieżności pomiędzy danymi podanymi we wniosku o kredyt, dokumentami i informacjami podanymi w związku z rozpatrywaniem wniosku o kredyt oraz dostarczonymi w trakcie obowiązywania umowy kredytu, a stanem faktycznym, a także w przypadku utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej oraz w przypadku zaistnienia okoliczności, w których świadczenie usługi na rzecz kredytobiorcy naraża bank na podwyższone ryzyko kredytowe, operacyjne, prawne lub reputacyjne.

Jak ustalił Sąd Okręgowy, w okresie od sierpnia 2013 r. do lutego 2014 r. pozwany posiadał nadpłaty z tytułu uiszczanych rat. Raty spłacał J. A., Z. P. lub osobiście pozwany. W dniu 19 listopada 2014 r. na konto pozwanego wpłynęła kwota 8.757,50 zł z tytułu rezygnacji z polisy ubezpieczeniowej, która miała zostać ulokowana na koncie technicznym i zaliczona na poczet kolejnych rat.

Pierwotny wierzyciel pismem z dnia 31 sierpnia 2014 r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 9.895,32 zł wraz z dalszymi odsetkami i jednocześnie poinformował o tym, że brak spłaty zaległości spowoduje niezwłoczne rozpoczęcie działań windykacyjnych i może doprowadzić do wypowiedzenia umowy kredytu łączącego pozwanego z bankiem.

W związku z brakiem odpowiedzi na w/w wezwanie ze strony pozwanego bank pismem z dnia 22 września 2014 r. wypowiedział umowę pozwanemu i wezwał do uregulowania należności.

Następnie - tak twierdził powód - pierwotny wierzyciel pismem z dnia 7 października 2016 r. poinformował pozwanego, iż na podstawie umowy nr (...) zawartej 28 września 2016 r. dokonał przelewu wierzytelności z tytułu umowy o kredyt gotówkowy nr (...) na rzecz G. V. (...) Funduszu (...)z siedzibą w W.. Sąd stwierdził, że brak jest jednak jakichkolwiek dowodów nadania w/w pisma pozwanemu. Analogiczna sytuacja zachodzi w przypadku wezwania do zapłaty z dnia 24 października 2016 r., które powód miał kierować do pozwanego. Brak jest jednak jakichkolwiek dowodów na to, by pozwany w ogóle taki dokument otrzymał od powoda. Strona powodowa nie jest w stanie również okazać się dowodem nadania w/w wezwania do pozwanego. Powyższy stan faktyczny Sąd – jak wskazał - ustalił na podstawie zebranych w aktach sprawy dokumentów oraz zeznań pozwanego.

Odnosząc się w tym miejscu do materiału dowodowego z zeznań pozwanego, Sąd uznał jego zeznania za wiarygodne. Pozwany potwierdził okoliczność zawarcia umowy kredytu w 2012 r. na kwotę około 100 000 zł. Spłata kredytu była rozłożona na raty. Zeznania pozwanego Sąd uznał za spójne, jasne i klarowne oraz zgodne z pozostałym materiałem dowodowym w postaci dokumentów przedłożonych do akt sprawy. Pozwany - w ocenie Sądu - zgodnie z prawdą zeznał, iż spłata rat była dokonywana niekiedy nawet podwójnie, stąd dochodziło do nadpłaty, w związku z czym pozwany w listopadzie 2013 r. miał zapłacić ostatnią ratę, a nadwyżka miała być przekazana na konto techniczne i z niego następnie miały być spłacane kolejne raty. Pozwany w ocenie Sądu wykazał, że był przekonany o nadpłaceniu 7 rat do przodu. Okazał się zestawieniem wszystkich opłaconych rat. Pozwany z całą stanowczością przyznał, iż nigdy nie otrzymał wypowiedzenia umowy kredytu, nigdy o tym fakcie nie został poinformowany ani przez bank, z którym zwarł umowę kredytu, ani przez powoda. Analogiczna sytuacja zaistniała z wezwaniem do zapłaty od powoda z dnia 24 października 2016 r.

Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanego w całości. W ocenie Sądu wykazał się on rzetelnością w zeznaniach, jak i swojej postawie w sytuacji dopilnowania swoich obowiązków związanych ze spłatą przedmiotowego kredytu. Pozwany w odczuciu Sądu ze swojej strony uczynił wszystko, by móc spróbować wyjaśnić wszystkie okoliczności związane z nieuprawnionym wypowiedzeniem umowy kredytu, którą pozwany zawarł z (...) Bank (...) S. A.

Czyniąc rozważania prawne Sąd Okręgowy powołał przepis art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 1988 ze zm.) i w nawiązaniu do jego treści stwierdził, że na powodzie ciążył obowiązek przekazania pozwanemu określonej w umowie kredytu kwoty, zaś na pozwanym spoczywało zobowiązanie zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Dalej Sąd powołał art. 75 ust. 1 prawa bankowego według którego, w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu bank może wypowiedzieć umowę kredytu.

Strona pozwana nie kwestionowała faktu zawarcia umowy kredytu na cele konsumpcyjne nr (...) w dniu 23 października 2012 r. Zatem na powodzie, zgodnie z regułą wynikającą z art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. spoczywał ciężar wykazania skuteczności wypowiedzenia umowy i wysokości dochodzonego roszczenia.

Oceniając zasadność powództwa sąd – jak stwierdził - w pierwszej kolejności zajął się ustaleniem czy wypowiedzenie umowy kredytu dokonane przez poprzednika powoda było skuteczne, a co za tym idzie, czy należność dochodzona pozwem jest wymagalna. Przesądzenie tej okoliczności mogło bowiem czynić zbędnym zajmowanie się pozostałymi podnoszonymi przez powoda zarzutami.

Procedurę tę regulują § 7 ust. 1 i 2 umowy, zgodnie z którymi, w przypadku niespłacenia w terminie określonym w umowie raty kapitałowo-odsetkowej lub jej części bank wezwie kredytobiorcę do spłaty zaległej należności pod rygorem wypowiedzenia umowy. Już w przypadku niezapłacenia jednej raty bank był uprawniony do wypowiedzenia umowy kredytu. Umowa kredytu mogła być wypowiedziana z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia.

Procedura wypowiedzenia składa się z dwóch etapów: wezwania kredytobiorcy do dokonania spłaty zaległości w określonym przez bank terminie od otrzymania wezwania, a następnie w przypadku nieuregulowania zaległości wypowiedzenia umowy kredytu.

W ocenie Sądu strona powodowa w żaden sposób nie udowodniła faktu doręczenia wypowiedzenia umowy kredytu dokonanej jeszcze przez pierwotnego wierzyciela (...) Bank (...) S.A. pozwanemu, ani nie udowodniła faktu doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty przed wniesieniem powództwa w niniejszej sprawie. Powód nie przedłożył w poczet materiału dowodowego dowodu nadania i odebrania przez pozwanego w/w pism. Sam fakt przedłożenia owych pism wygenerowanych z systemu nie przesądza o prawidłowości wypowiedzenia umowy kredytu oraz prawidłowości poinformowania pozwanego o tym, iż zostało skierowane do niego wezwanie do zapłaty. W związku z tym Sąd stanął na stanowisku, iż pomimo określenia procedury wypowiedzenia umowy opisanej w w/w paragrafach umowy w sposób prosty i czytelny, bank się do niej nie zastosował.

Ponadto Sąd wskazał, że pozwany kredyt na cele konsumpcyjne spłacał regularnie, a także zdarzały się również sytuacje, iż raty były nadpłacane, w związku z czym po stronie pozwanego powstała nadpłata około 7 rat. Na skutek powstania nadpłaty, pozwany zapłacił ostatnią ratę około listopada 2013 r. Był on przekonany o prawidłowości spłacania rat, z konta technicznego po ustaleniu dyspozycji dla banku (...) S. A. W świetle powyższego - w ocenie Sądu - nie zachodziły w żadnym wypadku przesłanki do tego, by wszcząć procedurę wypowiedzenia umowy.

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że umowa nie została skutecznie wypowiedziana a powód przedwcześnie wystąpił ze swoim roszczeniem, zwłaszcza, iż środki na koncie technicznym w zupełności pozwalały na spłatę kolejnych rat zaciągniętego przez pozwanego kredytu. Zdaniem Sądu wypowiedzenie umowy kredytu było czynnością rażąco niewłaściwą i nieuprawnioną w sytuacji, gdy pozwany był nadgorliwym wręcz płatnikiem rat kredytowych i dysponował środkami do regulowania zobowiązania kredytowego.

Ponadto Sąd podkreślił, że od banku jako profesjonalisty należy wymagać szczególnej staranności. Ma to wyjątkowe znaczenie w świetle konsekwencji jakie pociąga za sobą wypowiedzenie umowy kredytowej.

Sąd odnosząc się także do zarzutów strony pozwanej w przedmiocie przedawnienia roszczenia oraz braku legitymacji procesowej czynnej po stronie powodowej, uznał je za chybione i bezzasadne. Sąd podkreślił, iż na rozprawie z dnia 8 sierpnia 2019 r. pełnomocnik pozwanego jednoznacznie przyznał, iż roszczenie objęte pozwem nie zostało przedawnione.

Mając na uwadze przedstawione powyżej okoliczności, Sąd powództwo jako niezasadne oddalił, o czym orzekł w pkt 1 wyroku. Jako podstawy prawne zawartego w punkcie 2 rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd powołał przepisy art. 99 k.p.c. i art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym w dniu wniesienia powództwa.

Wyrok apelacją w całości zaskarżył powód zarzucając:

1.  naruszenie prawa procesowego: tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

a.  przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i nierozważenie w sposób bezstronny i wszechstronny twierdzeń przez strony podniesionych i wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków logicznie błędnych i nie znajdujących pokrycia w tym materiale, w szczególności przez wyprowadzenie przez Sąd I instancji wniosku o nadpłacie kredytu, a w konsekwencji uznaniu, że nie zachodziły przesłanki do wypowiedzenia umowy kredytowej i ostatecznie braku skutecznego wypowiedzenia tej umowy;

b.  przypisanie wiarygodności w całości zeznaniom pozwanego, w sytuacji, gdy pozwany twierdzi, iż pod adresem S. 49 w P. są dwa lokale oznaczone nr (...) i adresowanie i adresowanie korespondencji pod ten adres bez dookreślenia piętra powoduje niemożność zapoznania się przez pozwanego z korespondencją w ten sposób do niego adresowaną, podczas, gdy w niniejszej sprawie pozwany sam posługuje się wymienionym adresem bez dodatkowych dopisków i dookreśleń i pod tak oznaczonym adresem odbiera korespondencję kierowaną do niego z Sądu;

2.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c., co doprowadziło do przyjęcia przez Sąd Okręgowy, że pozwany zasadnie podniósł zarzut braku skuteczności wypowiedzenia umowy kredytowej, gdy w istocie materiał dowodowy zaprzecza trafności tego zarzutu, a twierdzenia i zaprzeczenia pozwanego nie zostały poparte żadnym materiałem dowodowym;

3.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że na konto pozwanego w dniu 19 listopada 2014 roku wpłynęła kwota 8.757,50 zł z tytułu rezygnacji z polisy ubezpieczeniowej w sytuacji, gdy kwota ta wynosiła 8.757,70 zł i została zwrócona z tytułu zwrotu składki za okres niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej w związku z rozwiązaniem umowy kredytowej; nadto Sąd błędnie ustalił, że w/w kwota została ulokowana na koncie technicznym i zaliczona na poczet spłat kolejnych rat, podczas, gdy kwota ta – która wpłynęła już po rozwiązaniu umowy – w całości została zaliczona na poczet spłaty kapitału postawionego już w stan natychmiastowej wykonalności;

4.  naruszenie prawa materialnego:

a.  art. 813 § 1 zd. 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sprawie;

b.  art. 61 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że do złożenia skutecznego oświadczenia woli dochodzi momencie zapoznania się przez adresata z jego treścią (Sąd I instancji powiązał konieczność odebrania przez pozwanego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy dla skuteczności jego złożenia przez poprzednika prawnego powoda).

Z powołaniem na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie w całości powództwa oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Skarżący sformułował też wniosek ewentualny o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania.

W apelacji powód zgłosił wnioski dowodowe o przeprowadzenie dowodu z dokumentów:

- bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...)/ z dnia 1 czerwca 2015 roku zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu z dnia 15 lipca 2015 r., sygn.. akt II Co 3655/15;

- zawiadomienia wierzyciela o stanie egzekucji w sprawie prowadzonej przeciwko pozwanemu przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wołominie w sprawie Km 27044/15 z wniosku wierzyciela (...) Bank S.A.;

- postanowienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wołominie z dnia 15 lutego 2016 roku, sygn. akt Km 27044/15 o umorzeniu postępowania egzekucyjnego;

- pisma (...) Bank S.A. do pozwanego z dnia 18 czerwca 2015 roku.

Powyższymi dowodami powód zmierzał do wykazania wymagalności roszczenia dochodzonego pozwem i wiedzy pozwanego o istnieniu i wymagalności wierzytelności a także wiedzy pozwanego o cesji wierzytelności dochodzonej pozwem.

Uzasadniając ten wniosek powód podkreślił, że powód ani w sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty ani w piśmie procesowym sporządzonym w toku sprawy przez jego pełnomocnika nie podnosił zarzutów dotyczących braku wymagalności wierzytelności z umowy kredytowej oraz braku przesłanek do wypowiedzenia tej umowy. Dopiero na rozprawie w dniu 8 sierpnia 2019 roku pozwany podniósł zarzut braku wymagalności umowy kredytowej, nadpłacie kredytu i w związku z tym brakiem podstaw do wypowiedzenia umowy. Nadto pozwany, wbrew przedstawionym w apelacji dowodom podnosił twierdzenia, co do braku kontaktów ze strony banku, w tym niedochodzenia wierzytelności wynikającej z umowy kredytowej.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne. Wniósł także o oddalenie zgłoszonych w apelacji wniosków dowodowych.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje.

W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny stwierdza, że uwzględnił wnioski dowodowe zgłoszone w postępowaniu apelacyjnym przez powoda i przeprowadził dowód z dokumentów załączonych do apelacji w uwierzytelnionych kopiach zaś w urzędowych odpisach – załączonych do pisma procesowego powoda z dnia 21 stycznia 2020 roku.

Zgodnie z art. 381 k.p.c. sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Z piśmiennictwa i orzecznictwa wynika natomiast, że sąd drugiej instancji jest zobowiązany na wniosek strony uzupełnić materiał dowodowy, jeżeli jest to konieczne do rozstrzygnięcia sprawy, lecz jest także uprawniony (lecz nie zobowiązany) do pominięcia nowych faktów i dowodów zgłoszonych dopiero w postępowaniu apelacyjnym, gdy zachodzą przesłanki określone w art. 381 k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2000 r., III CKN 797/00, Prok. i Pr.- wkł. (...)).

Podobnie uprawnieniem sądu jest przeprowadzenie dowodu z urzędu, co wynika wprost z treści art. 232 zd. drugie. Wykładnia tego przepisu przeprowadzona w nawiązaniu do zasady kontradyktoryjności doprowadziła do przyjęcia w orzecznictwie stanowiska, zgodnie z którym dochodzenie prawdy materialnej nie zostało przez ustawodawcę pozostawione wyłącznie stronom, a aktywność sądu może być uzasadniona zwłaszcza w wypadku, kiedy zaniechanie przez sąd aktywności dowodowej w zakresie przeprowadzenia dowodu wskazanego w twierdzeniach strony lub niezbędnego do przeprowadzenia oceny zgromadzonych dowodów doprowadziłoby do pogwałcenie elementarnych zasad, którymi kieruje się sąd przy wymierzaniu sprawiedliwości, tj. do wydania niesprawiedliwego wyroku (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 7 grudnia 2012 r., II UK 120/12, LEX nr 16196327: z dnia 7 marca 2013 r., II CSK 422/12, LEX nr 1314390).

Przytaczając i podzielając powyższy pogląd Sąd Apelacyjny stwierdza, że tym bardziej należało dopuścić dowody zgłoszone w toku postępowania apelacyjnego, bowiem ich przeprowadzenie pozwoliło na wyjaśnienie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i wydania sprawiedliwego wyroku (o czy więcej w dalszej części uzasadnienia), a poza tym w żaden sposób nie przyczyniło się do przedłużenia postępowania.

Sąd Apelacyjny w oparciu o przeprowadzone dowody, uzupełnił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy. Ustalił bowiem, że (...) Bank S.A. wystawił w dniu 1 czerwca 2015 roku bankowy tytuł egzekucyjny nr (...), w treści którego wskazał, że na podstawie ksiąg banku (...) jest zobowiązany do zapłaty na rzecz banku z tytułu umowy kredytowej nr (...) zawartej w dniu 23 października 2012 roku kwoty 72.285,91 zł niespłaconego kapitału wraz z odsetkami umownymi naliczanymi na podstawie § 4 ust.1 od niespłacanego kapitału od dnia 1 czerwca 2015 roku do dnia zapłaty, które na dzień wystawienia tytułu wynosiły 10% w stosunku rocznym oraz kwoty 11.016,21 zł z tytułu odsetek umownych naliczonych na podstawie § 4 ust.1 umowy od niespłaconego kapitału do dnia 31 maja 2015 roku (bankowy tytuł egzekucyjny k. 253).

W piśmie z dnia 18 czerwca 2015 roku D. Bank poinformował pozwanego, iż w związku z brakiem spłaty zobowiązań z tytułu kredytu udzielonego na podstawie umowy nr (...), wystawił przeciwko pozwanemu bankowy tytuł egzekucyjny i uprzedził pozwanego o zamiarze wystąpienia o nadanie temu tytułowi egzekucyjnemu wykonalności, a następnie wszczęcia postępowania egzekucyjnego (pismo k. 251).

Postanowieniem z dnia 15 lipca 2015 roku referendarz w Sądzie Rejonowym Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu wydanym w sprawie II Co 3655/15 nadał opisanemu powyżej bankowemu tytułowi egzekucyjnemu z dnia 1 czerwca 2015 roku klauzulę wykonalności (postanowienie k. 252)

(...) Bank S.A. w oparciu o tytuł wykonawczy – bankowy tytuł egzekucyjny z dnia 1 czerwca 2015 roku opatrzony klauzulą wykonalności - wszczął przeciwko pozwanemu postępowanie egzekucyjne, które prowadził w sprawie Km 27044/15 Komornik Sądowy przy

Sądzie Rejonowym w Wołominie M. Ż.. Postępowanie to nie doprowadziło do zaspokojenia wierzyciela nawet w niewielkiej części, zaś organ egzekucyjny umorzył postępowanie egzekucyjne wobec pozwanego z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Jak wynika z uzasadnienia postanowienia komornika z dnia 15 lutego 2016 roku umarzającego postępowanie egzekucyjne, w toku tego postępowania komornik: nie ujawnił żadnych ruchomości podlegających zajęciu przedstawiających wartość handlową, nie ujawnił żadnego rachunku bankowego wykazującego obrót, nie ujawnił żadnych stałych źródeł dochodu, nadpłat w urzędzie skarbowym, wierzytelności ani pojazdów mechanicznych (postanowienie komornika k. 255, zawiadomienie komornika o stanie egzekucji k. 256).

Należało także ustalić, że pismem z dnia 24 października 2016 roku nadanym w urzędzie pocztowym w dniu 27 października 2016 roku powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 93.402,35 zł, wskazując że składa się na nią kwota 72.285,91 zł jako kwota kapitału oraz kwota 21.116,44 zł odsetek wyliczonych do dnia 23 października 2016 roku. W piśmie tym poinformowano także pozwanego, że powód nabył wierzytelność określoną w wezwaniu a wynikającą z umowy o kredyt gotówkowy nr (...) od (...) Bank S.A. na podstawie umowy cesji wierzytelności z dnia 28 września 2016 roku (wezwanie i dowód nadania k. 267-269).

Po dokonaniu oceny zasadności zarzutów apelacji, uwzględniając nadto poczynione przez sąd drugiej instancji ustalenia faktyczne Sąd Apelacyjny stwierdza, że apelację uznać należało za uzasadnioną.

Podzielić bowiem należało zarzuty naruszenia prawa procesowego – art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przeprowadzenie dowolnej, a nie wszechstronnej oceny części przeprowadzonych w sprawie dowodów, a konsekwencji – błędnych ustaleń faktycznych co do istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności – istnienia podstaw do wypowiedzenia przez (...) Bank (...) S.A. umowy kredytowej pozwanemu oraz co do doręczenia pozwanemu pisma, w którym złożone zostało oświadczenie o wypowiedzeniu tej umowy.

Sąd Apelacyjny stwierdza, że przepis art. 233 § 1 k.p.c. wyraża zasadę swobodnej oceny dowodów zgodnie z którą, Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie "wszechstronnego rozważenia zebranego materiału" a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności ( m.in. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1966 r., sygn. II CR 423/66, niepubl.; uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1999 r., sygn. I PKN 632/98, opubl.: OSNAPiUS 2000/10/382; uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z 11 lipca 2002 r., sygn. IV CKN 1218/00, niepubl.). Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Przeprowadzona przez Sąd Okręgowy ocena dowodów tych wymogów nie spełnia, bowiem Sąd ten w części ustalającej okoliczności poprzedzające złożenie przez (...) Bank (...) S.A. oświadczenia o wypowiedzeniu umowy oparł się wyłącznie na zeznaniach pozwanego, dając im bezkrytycznie wiarę. Sąd nie uwzględnił, że zeznania te pozostają w oczywistej sprzeczności z niezakwestionowanymi kopiami dokumentów złożonych przez powoda dotyczących spłaty przez pozwanego kredytu, w tym wyciągu z rachunku bankowego, na który dokonywane były poszczególne wpłaty z tytułu spłaty rat kredytu (k. 55-61). Sąd opierając się wyłącznie na bardzo ogólnych zeznaniach pozwanego, bez odwołania się do jakiegokolwiek dokumentu ustalił, że w okresie od sierpnia 2013 roku do lutego 2014 roku pozwany posiadał nadpłaty z tytułu uiszczanych rat. Dalej ustalił, że w dniu 19 listopada 2014 roku na konto pozwanego wpłynęła kwota 8.757,50 zł z tytułu rezygnacji z polisy ubezpieczeniowej, która miała zostać ulokowana – jak podał Sąd - na koncie technicznym i zaliczana na poczet kolejnych rat. Następnie w części, w której Sąd czynił rozważania prawne, stwierdził, że ostatnią ratę pozwany spłacił około listopada 2013 roku, a na skutek powstania nadpłaty pozwany miał w tym okresie nadpłaconych około 7 rat. Jak dalej wskazał Sąd Okręgowy, pozwany był przekonany o prawidłowości spłacania rat z konta technicznego, po ustaleniu przez niego dyspozycji dla banku (...) S.A. Jak należy przyjąć, na tej podstawie Sąd Okręgowy przyjął, że bank nie miał podstaw do wypowiedzenia umowy.

P. fragmenty ustaleń i rozważań Sądu Okręgowego są wewnętrznie sprzeczne, bo w jednej części uzasadnienia Sąd ustalił, że wpłaty z tytułu spłat kredytu były dokonywane do lutego 2014 roku, zaś kwota 8.757,50 zł wpłynęła na konto pozwanego w listopadzie 2014 roku, zaś w dalszej części tego uzasadnienia stwierdził, że nadpłata 7 rat miała miejsce już w listopadzie 2013 roku, nie powołując się już na fakt przekazania kwoty 8.757,50 zł w listopadzie 2014 roku. Te ustalenia Sądu nie zostały oparte na żadnym dokumencie, bowiem pozwany nie przedłożył żadnego dowodu na okoliczność dokonywania przez niego spłat kredytu, w tym zlecenia przeksięgowania kwoty 8.757,70 zł ( a nie kwoty 8.757,50 zł podanej przez Sąd) na „konto techniczne”. W istocie jednak nie sposób ocenić, czy Sąd ustalił, iż wpłata kwoty 8.757,70 zł nastąpiła w listopadzie 2013 czy 2014 roku.

Należało zatem tę okoliczność ustalić, bowiem ma ona bardzo istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, wobec złożenia przez bank wypowiedzenia umowy kredytowej we wrześniu 2014 roku.

Aby w sposób obiektywny ustalić stan rozliczeń stron na dzień złożenia przez D. Bak oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o kredyt, należy odwołać się do złożonego przez powoda wyciągu z rachunku bankowego, na który pozwany dokonywał spłat rat kredytu.

Analiza wyciągu z tego rachunku za okres od sierpnia 2013 roku do kwietnia 2014 roku prowadzi do wniosku, że pozwany (lub w jego imieniu J. A. lub Z. P.) dokonywali wpłat, w różnych kwotach, które zdarzało się, że nie odpowiadały swą wysokością miesięcznej racie kredytu wynoszącej – zgodnie z harmonogramem spłat (k.53-54) - 1945,38 zł. Raty te, zgodnie z tym harmonogramem miały być najczęściej płatne 21 a niekiedy 22 lub 23 dnia miesiąca. Na rachunku bankowym, na który dokonywane były spłaty rat kredytu wykazywane były w niektórych miesiącach raty przeterminowane, a w niektórych nadpłaty. Takie nadpłaty, jeżeli występowały, w dacie kolejnej płatności przeksięgowywane były na spłatę bieżącej raty z odsetkami. Pozwany dokonał przelewem spłat rat kredytu w wysokości równej po 1.945,38 zł w dniach: 20 grudnia 2013 roku, 21 stycznia 2014 roku, 17 lutego 2014 roku, zaś w dniu 21 marca 2014 roku dokonał wpłaty gotówkowej w wysokości 1.950 zł. Wpłata ta została zaksięgowana w następujący sposób (zgodnie z harmonogramem spłat): kredyt -1.157,15 zł; odsetki 788,23 zł; nadpłata 4,62 zł. Po tej dacie, jak wynika z kopii wyciągu z rachunku bankowego powód nie dokonał już żadnej wpłaty. W dniu 19 listopada 2014 roku na tym rachunku zaksięgowana została kwota 8.757,70 zł, przy której podano tytuł wpłaty: „rezygnacja z polisy; Składka ubezpi. (...) ul. (...) (...)”. Z powyższego wynika, że w pozwany w marcu 2014 roku posiadał nadpłatę w wysokości 4,62 zł i po tej dacie zaniechał dokonywania spłat rat kredytu. Przeksięgowanie kwoty 8.757,70 zł z tytułu zwrotu składki ubezpieczeniowej miało natomiast miejsce już po wypowiedzeniu umowy kredytowej.

Jeżeli pozwany twierdzi, że posiadał – jak podał – konto techniczne, z którego na jego zlecenie miałyby być płatne kolejne raty kredytu, winien tę okoliczność wykazać. Jeżeli takie konto było faktycznie prowadzone, to pozwany winien znać jego numer i nawet jeżeli nie dysponuje wyciągiem z tego rachunku, złożyć stosowny wniosek o jego udostępnienie. To jego jako zobowiązanego z tytułu spłaty kredytu, zgodnie z art. 6 k.c. obciążał ciężar wykazania tej okoliczności. Pozwany żadnego wniosku dowodowego na tę okoliczność nie naprowadził, nie podważył także, choćby poprzez dowód z opinii biegłego, rzetelności i prawidłowości wyliczeń pozwanego związanych z rozliczeniem wpłat pozwanego z tytułu poszczególnych rat kredytu, czy też wyliczenia dochodzonej w pozwie kwoty.

Należało zatem ustalić, że po poczynając od miesiąca kwietnia 2014 roku pozwany zaniechał dokonywania spłat rat kredytu. Tym samym, mając na uwadze treść § 7 pkt 2a umowy o kredyt gotówkowy (...) Bank S.A. w dniu 22 września 2014 roku był uprawniony do złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Powołany zapis umowy uprawniał bowiem bank do jej wypowiedzenia już w przypadku braku spłaty przez kredytobiorcę jednej raty kredytu, po uprzednim wezwaniu kredytobiorcy do zapłaty zaległej kwoty.

Stosowne oświadczenie o wypowiedzeniu zostało złożone przez D. Bank pozwanemu w piśmie z dnia 22 września 2014 roku sporządzonym w Departamencie (...)podpisanym przez K. M. i M. W. – działające jako pełnomocniczki banku.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie zawarł stwierdzenia, że nie otrzymał pisma wypowiadającego umowę, stwierdził tylko, że powód nie wykazał ani faktu wypowiedzenia umowy ani braku wywiązania się pozwanego z umowy, a także wysokości dochodzonej kwoty. Także pełnomocnik pozwanego w piśmie procesowym z dnia 31 października 2018 roku w omawianym zakresie ograniczył się do stwierdzenia, iż powód nie wykazał, aby umowa kredytowa została pozwanemu skutecznie wypowiedziana przez poprzedniego wierzyciela, a tym samym aby roszczenie stało się wymagalne. Dopiero podczas przesłuchania pozwany zaprzeczył, aby otrzymał pismo wypowiadające umowę.

Sąd Okręgowy w całości dał wiarę zeznaniom pozwanego i stwierdził, iż (...) Bank S.A. nie wykazał, aby wypełnił procedurę określoną w § 7 ust.1 i 2 umowy kredytowej i skutecznie wypowiedział umowę kredytową – brak bowiem dowodu doręczenia zarówno pisma wypowiadającego umowę jak i poprzedzającego je pisma wzywającego do zapłaty. W ocenie Sądu sam fakt złożenia do akt pism wygenerowanych z systemu nie może stanowić dowodu wykazania tych okoliczności.

Sąd Apelacyjny stwierdza zatem, że powód celem wykazania wypowiedzenia pozwanemu umowy kredytowej nie złożył do akt sprawy kopii pism wygenerowanych z systemu a uwierzytelnione przez pełnomocnika będącego radcą prawnym kopie oryginalnych pism na których figurowały podpisy oraz funkcje osób, które te pisma w imieniu banku podpisały. Pismo wypowiadające umowę podpisały K. M. i M. W. – pełnomocniczki banku (k. 50), zaś ostateczne wezwanie do zapłaty z dnia 31 sierpnia 2014 roku (k.132) podpisali K. M. oraz T. K., także działający jako pełnomocnicy banku.

Co istotne, powód jako dowód doręczenia pozwanemu pisma wypowiadającego umowę załączył do akt sprawy uwierzytelnioną kopię stron książki nadawczej z dnia 26 września 2014 roku (k. 134-135) gdzie, na stronie 1, pod pozycją 19 podane są dane i adres pozwanego, waga i cena przesyłki, zaś na stronie 5 odbita jest pieczątka urzędu pocztowego w W. wraz z nieczytelnym podpisem i ręcznie napisaną liczbą 95 odpowiadającą ilości pozycji w książce nadawczej. Skoro przesyłka pocztowa została przejęta do doręczenia za pokwitowaniem, to miała status przesyłki rejestrowanej w rozumieniu art. 3 pkt 23 ustawy z dnia 23 listopada 2012 roku – Prawo pocztowe, obowiązującej w czasie, gdy dokonywane było omawiane doręczenie. Zawarcie umowy o świadczenie usługi pocztowej następuje w szczególności przez przyjęcie przez operatora pocztowego przesyłki pocztowej do przemieszczenia i doręczenia - art. 15 ust. 1 pkt 1 prawa pocztowego Potwierdzenie nadania przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego wydane przez placówkę pocztową operatora wyznaczonego ma moc dokumentu urzędowego - art. 17 prawa pocztowego.

W orzecznictwie wyrażane jest stanowisko - podzielane przez Sąd Apelacyjny - że dowód nadania przesyłki rejestrowanej nie zawsze wystarcza do udowodnienia jej doręczenia, jednak także samo zaprzeczenie faktowi doręczenia nie wystarcza do obalenia tego dowodu. Operator pocztowy przyjmując przesyłkę rejestrowaną i pobierając z góry opłatę zobowiązuje się do jej doręczenia. Brak potwierdzenia odbioru przesyłki rejestrowanej nie oznacza jednak, że przesyłka ta nie została doręczona. Przesyłka rejestrowana bowiem, nieodebrana w terminie odbioru, zwracana jest nadawcy. Jeżeli zatem nadawca przesyłki rejestrowanej uiścił opłatę, otrzymał potwierdzenie nadania, a operator nie zwrócił mu tej przesyłki, można domniemywać, że została doręczona adresatowi. W związku z tym należy uznać, że dowód nadania przesyłki rejestrowanej stanowi domniemanie doręczenia jej adresatowi, który może je obalić, wykazując, że nie miał możliwości zapoznania się z jej treścią (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 454/09; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 26 lipca 2018 roku, I ACa 259/18, LEX nr 2561758). Nadto pozwany, który twierdził, że nie otrzymał przesyłki zawierającej wypowiedzenie umowy kredytowej, aby próbować wykazać tę okoliczność, mógł przecież zgłosić wniosek dowodowy o zwrócenie się do operatora pocztowego ze stosownym zapytaniem. Tymczasem obrona pozwanego ograniczała się początkowo do twierdzenia, iż pozwany nie wykazał, aby skutecznie wypowiedział umowę kredytową, a następnie do zaprzeczenia faktowi doręczenia przesyłki zawierającej wypowiedzenie tej umowy.

Mając powyższe na uwadze odmiennie, aniżeli przyjął Sąd Okręgowy należało ustalić, że pismo wypowiadające umowę kredytową zostało pozwanemu doręczone, a tym samym, wobec wystąpienia podstaw do złożenia przez (...) Bank S.A. oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, umowa o kredyt gotówkowy z dnia 23 października 2012 roku została pozwanemu skutecznie wypowiedziana. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w dniu 22 września 2014 roku wystąpiły podstawy do złożenia przez bank oświadczenia o wypowiedzeniu z art. 7 ust.2a umowy, bowiem zaległość pozwanego w spłacie kredytu była znacznie większa, niż jedna rata kredytu. Wypowiedzenie umowy, zgodnie z tym zapisem umowy, poprzedzone zostało wezwaniem do zapłaty z dnia 31 sierpnia 2014 roku (k.132).

Niezależnie od powyższego Sąd Apelacyjny podkreśla, iż z dowodów przeprowadzonych w postępowaniu apelacyjnym wynika jasno, że wobec pozwanego, po uzyskaniu przez (...) Bank S.A. tytułu wykonawczego prowadzone było postępowanie egzekucyjne. Gdyby pozwany był przeświadczony o braku podstaw do wypowiedzenia umowy, przedstawiłby dokumenty, z których starałby się wykazać brak podstaw do wypowiedzenia umowy (gdyby twierdził, że spłacał kredyt) lub brak podstaw do prowadzenia egzekucji (gdyby twierdził, że nie otrzymał on wypowiedzenia umowy), a w oparciu o każdą w wymienionych podstaw mógłby wszcząć postępowanie o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności. Tymczasem pozwany żadnego dowodu z dokumentu na którąkolwiek z powyższych okoliczności nie przedstawił, a swych zeznaniach podał jedynie, że próbował sprawę wyjaśnić dzwoniąc na infolinię, ale szybko się zniechęcił.

W ocenie Sądu Apelacyjnego bezskuteczność prowadzonej przeciwko niemu egzekucji wskazuje na to, że pozwany nie spłacał kredytu, przypuszczalnie w związku z pogorszeniem jego sytuacji finansowej. Uzasadnienie postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego jednoznacznie wskazuje bowiem na brak środków finansowych i majątku, z którego mogłaby być prowadzona skuteczna egzekucja.

W tych okolicznościach oddalenie powództwa tylko na tej podstawie, że powód nie przedstawił dowodu na to, że pismo wypowiadające umowę kredytową zostało pozwanemu przekazane za dowodem doręczenia, doprowadziłoby do rozstrzygnięcia opartego o skrajny formalizm i w sposób oczywisty niesprawiedliwego. Pozwany bowiem tylko z tego powodu w istocie zwolniony zostałby z obowiązku spłaty znacznej części kredytu, gdyż do marca 2014 roku spłacił tylko 17 z 72 obciążających go z tytułu jego spłaty rat. Przyjęcie, iż umowa nie została skutecznie wypowiedziana spowodowałoby zatem, że powód nie mógłby w innym procesie skutecznie dochodzić od pozwanego znacznej części zadłużenia, bowiem jego roszczenie o zapłatę kolejnych rat kredytu uległoby przedawnieniu. W ten sposób pozwany, który w sposób rażący nie wywiązał się z obowiązków nałożonych na niego w umowie kredytowej w istocie zostałby zwolniony z wypełnienia swych tych obowiązków.

W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy bez ich ponownego przytaczania. W szczególności Sąd ten prawidłowo ustalił, iż powód złożonymi do akt sprawy uwierzytelnionymi kopiami dokumentów urzędowych wykazał, iż nabył od D. Bank. S.A. wierzytelność, której zapłaty dochodzi w niniejszej sprawie. Tym samym prawidłowo uznał legitymację czynną powoda.

Prawidłowo też Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu i tym samym za bezzasadny uznał zarzut pozwanego podniesiony w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Roszczenie o zapłatę przez bank kredytu i innych zobowiązań wynikających z zawartej przez ten bank umowy kredytowej jest roszczeniem wynikającym z prowadzonej przez bank działalności gospodarczej i podlega trzyletniemu terminowi przedawnienia z art. 118 k.c. Umowa kredytowa została wypowiedziana przez (...) Bank S.A. w piśmie z dnia 22 września 2014 roku, zaś powództwo w niniejszej sprawie zostało wniesione 27 kwietnia 20117 roku, zatem przed upływem terminu przedawnienia.

Sąd Apelacyjny w całości uwzględnił powództwo uznając za wiarygodne i mogące stanowić podstawę do poczynienia ustaleń faktycznych raporty złożone do akt przez powoda - zestawienie należności i spłat kredytu w PLN za okres od 23.10.2012 do 30.06.2016 (k. 144-146) oraz zestawienia należności i zaległości kapitałowe z kalkulacją odsetek za zwłokę (k.147-148). W zestawieniach tych ujęte są wpłaty dokonywane przez pozwanego na poczet spłaty kredytu oraz kwota 8.757,70 zł zarachowana na spłatę kredytu. Z tych zestawień wynika też, że ostatecznie zaległość kapitałowa w spłacie kredytu na dzień 30.06.2016 roku wyniosła 72.285,91 zł, odsetki karne na ten dzień - 18.858,74 zł oraz odsetki umowne skapitalizowane za okres od 1 lipca do 26 kwietnia 2017 roku w wysokości 5.188,74 zł, zatem łącznie zaległość pozwanego wynosiła 96.333,39 zł.

Pozwany wprawdzie zarzucał, iż powód nie wykazał dostatecznie wysokości kwoty dochodzonej w pozwie, jednak nie podniósł żadnego merytorycznego zarzutu, co do sposobu przedstawionych przez powoda wyliczeń. Nie złożył też wniosku o powołanie biegłego, celem weryfikacji rzetelności wyliczonej przez powoda, a dochodzonej w pozwie kwoty.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzeczono jak w punkcie I.1. O odsetkach co do kwoty 72.285,92 orzeczono na podstawie § 4 pkt 1 umowy z dnia 23 października 2012 roku oraz art. 481 § 2 zdanie pierwsze k.c., zaś co do kwoty 24.047,48 zł stanowiącej skapitalizowane odsetki za okres do 26 kwietnia 2017 roku – na podstawie art. 482 k.c. O kosztach postępowania rozstrzygnięto w punkcie I.2 na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. zasądzając powodowi od pozwanego zwrot kosztów opłaty od pozwu oraz kosztów zastępstwa procesowego.

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 w zw. z. § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Na zasądzoną kwotę złożyły się: 4.050 zł kosztów zastępstwa procesowego oraz 4.817 zł opłaty sądowej.

Małgorzata Goldbeck- Malesińska Maciej Rozpędowski Karol Ratajczak

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...). A. K. (k. 289);

3.  (...).