Pełny tekst orzeczenia

III Ca 317/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 listopada 2020 r., wydanym w sprawie z powództwa K. K. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 8.720,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.805,25 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazał zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 58,36 zł jako niewykorzystaną część uiszczonej zaliczki.

Apelację od tego wyroku złożył powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo co do kwoty 1.650,00 zł oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu, domagając się jego zmiany poprzez zasądzenie – w miejsce kwoty wymienionej w sentencji – kwoty 10.370,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty wraz z zasądzeniem kosztów postępowania przed Sądami obu instancji oraz zarzucając naruszenie art. 444 § 1 k.c. poprzez pominięcie w treści orzeczenia, na skutek omyłki rachunkowej, odszkodowania za koszty opieki powoda sprawowanej przez osoby trzecie, chociaż z zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności z ocenionej przez Sąd jako wiarygodna opinii biegłego, jednoznacznie wynika, że powód wymagał opieki osób trzecich w łącznym wymiarze 150 godzin, co uzasadniało zasądzenie z tego tytułu dalszej kwoty 1.650,00 zł.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz od powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku zgodnie z zawartymi w niej wnioskami.

Rację ma skarżący, że treść orzeczenia Sądu meriti narusza art. 444 § 1 k.c., gdyż nie uwzględniono w jej ramach odszkodowania należnego powodowi w związku z koniecznością sprawowania nad nim opieki przez osoby trzecie przez okres czasu, kiedy potrzebował tego ze względu na konsekwencje zdrowotne wypadku komunikacyjnego spowodowanego przez osobę, za którą odpowiada pozwany ubezpieczyciel. Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie pozostawia wątpliwości, że również Sąd Rejonowy był zdania, że na gruncie ustaleń faktycznych poczynionych w toku postępowania – które za prawidłowe uznaje Sąd odwoławczy i przyjmuje je za własne – zachodzą przesłanki zasadności roszczenia odszkodowawczego także w tym zakresie. Jak wprost stwierdzono w tym uzasadnieniu, pogląd ten nie znalazł odzwierciedlenia w sentencji orzeczenia jedynie wskutek zwykłej omyłki, nie zaś dlatego, że Sąd I instancji uważał, iż koszty opieki osób trzecich – której potrzeba została stwierdzona na podstawie dowodu z opinii biegłego lekarza właściwej specjalności – nie stanowią części należnego powodowi odszkodowania.

Nie sposób natomiast podzielić poglądu pozwanego przedstawionego w odpowiedzi na apelację, gdzie wywodzi się, że zaskarżone orzeczenie – choć jego treść nie odpowiada efektom procesu decyzyjnego Sądu niższej instancji – odpowiada jednak prawu. Zdaniem ubezpieczyciela, odszkodowanie z tytułu zwiększonych potrzeb związanych z koniecznością sprawowania opieki nad poszkodowanym powinno zostać przyznane jedynie wówczas, gdyby osoby opiekujące się K. K. utraciły z tej przyczyny dochody i jedynie w rozmiarze odpowiadającym wysokości tych dochodów, zaś ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na powodzie. Pogląd ten należy jednak uznać nie tylko za odosobniony, ale ponadto za błędny. W doktrynie prawa i judykaturze od dawna ustalone jest, jednolite w zasadzie, stanowisko, że odszkodowanie z tego tytułu obliczać należy na podstawie stawek pobieranych przez profesjonalnych opiekunów w miejscowości będącej miejscem zamieszkania poszkodowanego. Szkodą jest już bowiem konieczność zapewnienia opieki, natomiast uzyskanie przez poszkodowanego tańszej lub nawet nieodpłatnej opieki nie zmniejsza rozmiaru szkody w jakimkolwiek zakresie. Jak trafnie zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 11 czerwca 2014 r., I ACa 1593/13, niepubl.: „to, że opiekę zapewniali poszkodowanemu członkowie rodziny, nie zaś profesjonalny personel medyczny, nie może prowadzić do wyłączenia lub ograniczenia jego prawa do odszkodowania z tego tytułu. Wystarczającą podstawą zasądzenia na rzecz poszkodowanego renty jest bowiem wykazanie przez niego istnienia zwiększonych potrzeb stanowiących następstwo czynu niedozwolonego”. Nie ma bowiem znaczenia, kto sprawuje opiekę nad poszkodowanym, jeżeli taka opieka jest konieczna, ani to, czy taka opieka była faktycznie wykonywana oraz czy poszkodowany poniósł jej koszty – istotny jest sam fakt legitymacji poszkodowanego do żądania zwrotu takich kosztów (tak w wyroku SA w Łodzi z dnia 26 lutego 2021 r., I ACa 1192/19, niepubl.). Podobnie w wyroku z dnia 17 lipca 2019 r., I PK 68/18, OSNP Nr 7 z 2020 r., poz. 66, Sąd Najwyższy wskazał, że opiekę świadczoną przez osoby najbliższe należy traktować – w kontekście odszkodowania związanego z kosztami takiej opieki – tak samo, jak opiekę sprawowaną odpłatnie przez osoby obce, a więc dochodzącą pielęgniarkę lub inną pomoc. Sąd Apelacyjny w Łodzi wyraził też słuszny pogląd, iż dla ustalenia wysokości tego rodzaju wynagrodzenia w pełni adekwatne pozostają stawki wynagrodzenia opiekunów zatrudnionych w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej (tak w wyroku z dnia 15 października 2014 r., I ACa 530/14, LEX nr 1544856).

Wreszcie Sąd Najwyższy w uchwale składu 7 sędziów z dnia 22 lipca 2020 r., III CZP 31/19, OSNC Nr 4 z 2021 r., poz. 22, przesądził nie tylko to, że poszkodowany, który doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, może domagać się na podstawie art. 444 § 1 k.c. odszkodowania z tytułu kosztów opieki sprawowanej nad nim nieodpłatnie przez osoby bliskie, ale zauważył także, że z bezpłatnej formy opieki sprawowanej przez członków rodziny korzystają często osoby niezamożne, których nie stać na jej opłacenie i nie ma słusznych podstaw do tego, by pomoc ta prowadziła do zmniejszenia zakresu zobowiązania odszkodowawczego sprawcy szkody. Trudno byłoby bowiem uznać za sprawiedliwe rozwiązanie prowadzące do takiego rezultatu, a przy tym różnicujące sytuację prawną poszkodowanych w zależności od tego, czy korzystali z odpłatnej opieki świadczonej przez osoby zajmujące się tym profesjonalnie, czy też – z powodu braku odpowiednich środków – z opieki swoich bliskich, nie ponosząc na nią wydatków. Bezsprzecznie wynika stąd, że Sąd meriti stanął na słusznym stanowisku (choć nie znalazło ono odzwierciedlenia w treści sentencji wyroku), decydując się na ustalenie rozmiaru należnego powódce odszkodowania za koszty niezbędnej opieki w oparciu o stawki wynagrodzenia za usługi świadczone przez podmioty zajmujące się taką działalnością profesjonalnie. Sąd II instancji w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę nie podziela pojawiających się z rzadka w orzecznictwie i przywoływanych przez skarżącą poglądów, że odszkodowanie za koszty opieki sprawowanej przez osobę bliską należy się jedynie w sytuacji, w której jednocześnie doszłoby do utraty dochodu przez osobę bliską poszkodowanego. W ocenie Sądu, podmioty odpowiedzialne za skutki wypadku komunikacyjnego nie mogą przerzucać konsekwencji potrzeby sprawowania opieki będącej skutkiem wypadku na samego poszkodowanego i na członków jego rodziny.

Z tych przyczyn apelację należało uznać za zasadną w całości, co skutkować musi zmianą zaskarżonego wyroku w myśl art. 386 § 1 k.p.c. poprzez podwyższenie zasądzonego na rzecz powoda świadczenia z kwoty 8.720,00 zł do kwoty 10.370,00 zł, co uwzględniać będzie zasadność roszczenia o zapłatę odszkodowania związanego z kosztami opieki nad poszkodowanym w kwocie 1.650,00 zł Modyfikacja orzeczenia merytorycznego skutkować musi także koniecznością korekty rozstrzygnięcia o kosztach procesu i oparcia go na art. 100 zd. II k.p.c., gdyż powód uległ ostatecznie pozwanemu jedynie w minimalnym zakresie. Koszty postępowania pierwszoinstancyjnego poniesione przez powoda winny mu zostać zwrócone przez pozwanego i składają się na nie: opłata od pozwu w kwocie 255,00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1.800,00 zł ustalona w oparciu o § 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.) i wydatki na opinię biegłego w kwocie 541,64 zł, co daje łącznie 2.596,64 zł (255,00 zł + 1.800,00 zł + 541,64 zł = 2.596,64 zł. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu zawartej w art. 98 k.p.c., a na podlegające zwrotowi koszty strony powodowej składa się opłata od apelacji w kwocie 200,00 zł i wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 450,00 zł, obliczone na podstawie § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 3 powołanego wyżej rozporządzenia – co daje w sumie 650,00 zł.