Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 391/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2022 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, X Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Radosław Ochał

po rozpoznaniu w dniu 12 października 2022 r. w Szczecinie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Grupa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P.

przeciwko (...) društvo s ograničenom odgovornošću za prijevoz i usluge w K. (Chorwacja)

o zapłatę

I. Oddala powództwo.

II. Zasądza od powoda Grupa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. na rzecz pozwanego (...) društvo s ograničenom odgovornošću za prijevoz i usluge w K. kwotę 1.817 (jeden tysiąc osiemset siedemnaście) złotych tytułem kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powódka Grupa (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej (...) društvo s ograničenom odgovornošću za prijevoz i usluge w K. (Chorwacja) kwoty 2.000 euro z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwu wskazała, że w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarła z pozwaną w dniu 18 czerwca 2019 r. umowę przewozu nr (...). Na podstawie tej umowy pozwana zobowiązała się wykonać przewóz towaru z G. oraz W. do miejscowości V. (Chorwacja). Załadunek towaru miał odbyć się w dniu 19 czerwca 2019 roku, zaś dzień później miało dojść do jego rozładunku w miejscu docelowym. Strony ustaliły wysokość wynagrodzenia za wykonanie umowy na kwotę 2.000 euro. Już po zawarciu przez strony umowy pozwana odmówiła wykonania zlecenia, nie przystępując do jego realizacji. Spowodowało to konieczność zorganizowania przez powódkę transportu zastępczego praktycznie w trybie natychmiastowym. Ostatecznie powódce udało się zlecić przewóz zastępczy za wynagrodzeniem w kwocie 5.000 euro. Towary zostały przewiezione dwoma oddzielnymi pojazdami z uwagi na konieczność zapewnienia różnych temperatur dwóm różnym rodzajom towarów. Pozwana deklarowała tymczasem możliwość przewiezienia towarów jednym pojazdem z podzielną chłodnią, którego to jednak pojazdu nie podstawiła w celu wykonania umowy. Pozwana była wzywana przez powódkę do dobrowolnej zapłaty kwoty 3.000 euro stanowiącej różnicę pomiędzy kosztami faktycznie poniesionymi przez powódkę tytułem wynagrodzenia za usługi przewozu towarów wykonane w zastępstwie pozwanej przez podmiot trzeci, a kosztami, które powódka poniosłaby, gdyby to pozwana wykonała. W odpowiedzi pozwana wskazała, że pojazd, który miała skierować na załadunek okazał się niesprawny, w związku z czym powódka winna oczekiwać na możliwość podstawienia przez pozwaną innego pojazdu w późniejszym terminie. Ostatecznie zatem pozwana odmówiła spełnienia roszczenia w jakiejkolwiek części.

Jako podstawę swojego roszczenia powódka wskazała treść pkt 9.5. umowy zawartej przez strony, zgodnie z którym niewykonanie lub nienależyte wykonanie zlecenia (w szczególności nie podstawienie lub nieterminowe podstawienie środka transportu) spowoduje naliczenie kary wysokości 100% stawki frachtowej przewozowej. Wynagrodzenie przewidziane umową stron określone zostało na kwotę 2.000 euro - taka pozostaje zatem również wartość dochodzonej niniejszym powództwem kary umownej. Wprawdzie na etapie przedsądowym powódka wezwała pozwaną do zapłaty roszczenia w kwocie 3.000 euro stanowiącej różnicę pomiędzy kosztami faktycznie poniesionymi przez powódkę tytułem wynagrodzenia za usługi przewozu towarów wykonane w zastępstwie pozwanej przez podmiot trzeci, a kosztami, które powódka poniosłaby, gdyby to pozwana wykonała umowę, jednak ostatecznie powódka dochodzi kwoty niższej - ograniczając roszczenie do wysokości umówionego przez strony frachtu

W dniu 20 listopada 2020 r. Referendarz w Sądzie Rejonowym Szczecin – Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt X GNc 1908/20), w którym uwzględnił żądanie powódki.

Nakaz ów został zaskarżony przez pozwaną w całości. Wniosła ona o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu podniosła zarzut przedawnienia. Wskazała również, że nie miała możliwości wcześniejszego zapoznania się z postanowieniami generalnymi zawartymi w zleceniu przewozu. Sama powódka nie załączyła również listu przewozowego, gdyż nigdy nie przedstawiła go pozwanej. Strony nie pozostawały w stosunkach gospodarczych i nie zawarły umowy, wobec czego nie można przyjąć, że pozwana przyjęła ofertę powódki poprzez milczące przyjęcie. Same zaś postanowienia generalne zawierają zapisy niezgodne z art. 358 2 k.c. Pozwana przyznała jednak, iż strony prowadziły negocjacje, w toku których powódka niezwłocznie została poinformowana przez pozwaną, że ta nie może wykonać przewozu na planowanych warunkach z uwagi na awarię samochodu ciężarowego. Zachowując dobrą praktykę biznesową pozwana podjęła próbę kontaktu z powódką, aby pomóc jej zorganizować inny transport. Jednakże żadna z propozycji nie została zaakceptowana przez powódkę.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 czerwca 2019 r. powódka przesłała pozwanej dokument zlecenia przewozu nr (...), w którym jako zleceniobiorcę wskazała pozwaną. Wskazała w nim, że załadunek ma nastąpić 19 czerwca 2019 r. w dwóch lokalizacjach, najpierw w G., a następnie w W.. Rozładunek nastąpić ma dzień później w miejscowości V. w Chorwacji. Zleceniobiorca miał zapewnić przewóz naczepą z podzieloną chłodnią zapewniającą w jednej części temperaturę od 0 do 4 stopni C., a w drugiej -18 stopni C.. Opłata za przewóz wynosić będzie 2.000 euro netto. W treści zlecenia zawarto zapisy, według których brak pisemnej odmowy przyjęcia zlecenia w ciągu 30 minut liczonych od momentu przesłania zlecenia oznacza jego przyjęcie przez zleceniobiorcę bez zastrzeżeń i zawarcie umowy na warunkach zlecenia. Niewykonanie lub nienależyte wykonanie zlecenia, w szczególności zaniechanie podstawienia lub nieterminowe podstawienie środka transportu, spowoduje naliczenie kary w wysokości 100% stawki frachtowej przewozowej. Zlecenie wystawił T. R.

Dowód:

- zlecenie transportowe k. 9-11

- wydruk wiadomości k. 20

Jeszcze w dniu 18 czerwca 2019 r. pozwana zawiadomiła powódkę, że nie wykona zleconej usługi transportowej z uwagi na awarię pojazdu, który tę usługę miał wykonać. Zaproponowała, iż przystąpi do jej wykonania 20 czerwca 2019 r. i rozładunek nastąpi z kilkugodzinnym opóźnieniem.

Tego samego dnia T. R. w wiadomości elektronicznej przesłanej do pozwanej wskazał, że w związku z niezapewnieniem samochodu na załadunek, wyśle samochód zastępczy. Powódka obciąży pozwaną różnicą w kosztach transportu.

Dowód:

- wydruk wiadomości k. 13-14

- wydruk wiadomości k. 20-21

Powódka ostatecznie zleciła wykonanie zlecenia nr (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w C.. Ta zaś wystawiła powódce w dniu 28 czerwca 2019 r. fakturę Vat nr (...) za wykonanie w dniu 20 czerwca 2019 r. zlecenia (...) obejmującego usługę transportową na trasie G.- V. w Chorwacji, na kwotę 13.121,95 zł.

Dnia 23 marca 2020 r. powódka wystawiła pozwanej notę obciążeniową nr (...) na kwotę 3.000 euro z tytułu braku zapewnienia auta do realizacji zlecenia nr (...).

Dowód:

- zlecenie k. 9-11

- faktura Vat k. 16

- nota obciążeniowa k. 17

W wiadomości elektronicznej z dnia 22 kwietnia 2020 r. pozwana potwierdziła, że zlecenie transportowe nr (...) otrzymała 18 czerwca 2019 r. Zdecydowanie odmówiła zapłaty kwoty żądanej przez powódkę. Wskazała nadto, że wykonanie przez nią zleconej usługi transportowej byłoby możliwe, gdyby powódka zgodziła się na przesunięcie deklarowanej daty załadunku o jeden dzień. Tyle było potrzebne do zapewnienia zastępczej ciężarówki. Towar dotarłby do miejsca docelowego z kilkugodzinnym opóźnieniem. Powódka jednak nie przyjęła tej propozycji i odstąpiła od umowy (odmówiła zamówienie). Samo zamówienie nie zostało oficjalnie potwierdzone przez pozwaną, dlatego nie akceptuje ona kary pieniężnej. Zaproponowała polubowne zakończenie sporu.

Dwa dni później R. G. w imieniu powódki wystosował wiadomość do pozwanej, w której wskazał, że zlecony przez nią transport został odwołany w ostatniej chwili. Powódka ostatecznie przewiozła towar dwoma samochodami. Koszt transportu był o 3.000 euro droższy, niż transport zamówiony u pozwanej. Nie było żadnego innego samochodu, który mógłby przewieźć towar w terminie. Ostatecznie przewieziono go dwoma samochodami.

Dowód:

- wydruk wiadomości k. 20-21

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny ustalony został w oparciu o przedstawione przez powódkę dowody z dokumentów. Sąd uznał je za wiarygodne, gdyż zasadniczo pozwana nie zakwestionowała ich waloru dowodowego, a wyłącznie wyprowadziła z niego odmienne wnioski. Jednocześnie Sąd przychylił się do stanowiska pozwanej co do tego, że nie mogły stanowić dowodu w sprawie dokumenty sporządzone w innym języku, aniżeli polski. Pogląd wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 24 lipca 2013 r., w sprawie III CZ 34/13, jest nadal aktualny. Nie było przy tym wymagane, by tłumaczenia dokonał tłumacz przysięgły, stąd nieprzydatne okazały się tylko dokumenty nie zawierające żadnego tłumaczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 stycznia 2020 r., sygn. V ACa 569/19).

Powódka upatrywała podstawy swojego roszczenia w pkt 9.5 (umowy) zlecenia przewozu nr (...). Wedle jego brzmienia niewykonanie lub nienależyte wykonanie zlecenia, w szczególności zaniechanie podstawienia lub nieterminowe podstawienie środka transportu, spowoduje naliczenie kary w wysokości 100% stawki frachtowej przewozowej.

Powódka wina zatem wykazać, iż między stronami doszło do zawarcia umowy o treści wskazanej w zleceniu transportowym nr (...), a nadto, iż pozwana nie wykonała tej umowy, bądź wykonała ją nienależycie.

Przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego rzeczą sądu nie jest zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Obowiązek przeprowadzenia dowodów spoczywa na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Dobitnie w tym zakresie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z 12 grudnia 2000 r., sygn. V CKN 175/00 (opubl. w OSP 2001, póz. 116 ), w którym podkreślił, iż działanie sądu z urzędu może prowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron wynikającego z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP. Sąd wskazał w uzasadnieniu tego orzeczenia, iż ani w toku postępowania dowodowego, ani po wyczerpaniu wniosków dowodowych stron, sąd nie ma obowiązku ustalania, czy sprawa jest dostatecznie wyjaśniona do stanowczego rozstrzygnięcia. Nakaz uzupełniania z urzędu udzielonych przez strony wyjaśnień i przedstawianych przez nie dowodów, jak i dokonywania oceny stopnia wyjaśnienia sprawy skreślony został bowiem zarówno z art. 232 in tine k.p.c., jak i z art. 316 § 1 k.p.c. Obowiązek dowodzenia - w tym także dowodem z przesłuchania stron - obciąża strony. Zachowana w art. 232 k.p.c. możliwość przeprowadzenia przez sąd dowodu z urzędu ma charakter wyłącznie wspierający i wykorzystywana może być jedynie w sytuacjach wyjątkowych, szczególnie uzasadnionych wypadkach. Nie może jednak w żadnym przypadku prowadzić do zastępowania strony w spełnianiu jej obowiązków.

Również w doktrynie prawa i postępowania cywilnego powyższa argumentacja została zaakceptowana. Potwierdzono, że działanie sądu z urzędu i przeprowadzanie dowodów z urzędu stanowi z reguły działanie na korzyść jednej ze stron, co jest oczywiście niedopuszczalne. Powtórzono twierdzenie, iż obowiązkiem sądu jest jedynie umożliwienie stronom złożenia stosownych wniosków dowodowych, ale nie formułowanie tych wniosków za stronę (por. W. Broniewicz, glosa do wyroku Sądu Najwyższego z 12 grudnia 2000 r. opubl. OSP 2001, póz. 116).

Na podstawie przedstawionego materiału dowodowego Sąd ustalił, że zlecenie transportowe nr (...) zostało przesłane pozwanej przez powódkę w dniu 18 czerwca 2019 r. Okoliczność ta wynika z wiadomości elektronicznej wysłanej w dniu 22 kwietnia 2020 r. przez P. F. działającego w imieniu pozwanej. Z tej samej wiadomości wynika, że w tym samym dniu pozwana poinformowała powódkę, iż nie dokona załadunku i przewozu towaru, gdyż pojazd, który miał służyć do przewozu uległ awarii. Jednocześnie pozwana zaproponowała powódce wykonanie usługi innym pojazdem. Ten miał podjąć ładunek dzień później (20 czerwca 2019 r.), ale dostawa do odbiorcy miała nastąpić z kilkugodzinnym opóźnieniem w stosunku do terminu wskazanego w zleceniu. Powódka ostatecznie na tę propozycję nie przystała. Jak zapowiedziała jeszcze w dniu 18 czerwca 2019 r., zleciła transport innemu podmiotowi, który wykonał go 20 czerwca 2019 r. Przedstawiciel pozwanej podkreślił, że nie zaakceptował (podpisem, pieczątką) warunków zawartych w treści zlecenia nr (...).

W tym stanie faktycznym nie było możliwym do ustalenia, iż pozwana w istocie przystała na warunki wykonania usługi wskazane w zleceniu nr (...).

Powódka wprawdzie twierdziła, że przesłanie pozwanej w/w zlecenia poprzedzone było wynegocjowaniem jego treści, czego dowodem miała być wiadomość z dnia 13 czerwca 2019 r. o treści „30 dni zmien :)”.

Sąd przyjął, że w/w wiadomość, wobec braku tłumaczenia reszty wiadomości ją poprzedzających, nie jest wystarczająca do stwierdzenia, iż pozwana przed 28 czerwca 2019 r. znała treść zapisów zawartych w zleceniu transportowym nr (...). Brakowało bowiem kontekstu, w jakim wiadomość tą wysłano. Skądinąd w samym zleceniu widnieje zapis, iż zapłata za usługę nastąpi w terminie 40 dni od daty prawidłowo wystawionej faktury.

Sąd miał na względzie zapis pkt 9.1 postanowień generalnych, wedle którego odmowa przyjęcia zlecenia w ciągu 30 minut liczonych od momentu przesłania zlecenia oznacza jego przyjęcie przez zleceniobiorcę bez zastrzeżeń i zawarcie umowy na warunkach zlecenia. Jednakże powódka winna była wykazać, iż informacja o braku możliwości wykonania usługi nastąpiła po upływie tego czasu, czego nie wykazała, ani nawet nie twierdziła, że miało to miejsce. Konwencja o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (cmr) i protokół podpisania, sporządzone w G. 19 maja 1956 r. (Dz.U. 1962 nr 49, poz. 238) nie zawiera zapisów dotyczących zasad zawierania umów o transport rzeczy, poza tym, iż dowodem ich zawarcia jest list przewozowy, którego powódka skądinąd nie wystawiła. Z kolei art. 68 2 k.c. wyraźnie stanowi, że brak niezwłocznej odpowiedzi poczytuje się za przyjęcie oferty tylko w przypadku, gdy przedsiębiorca otrzymał od osoby, z którą pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych, ofertę zawarcia umowy w ramach swej działalności. Tymczasem z dowodów zgromadzonych w postępowaniu nie wynika, by strony pozostawały w stałych stosunkach gospodarczych.

Ostatecznie zatem Sąd uznał, iż powódka nie wykazała okoliczności przyjęcia przez pozwaną oferty wykonania zlecenia transportowego nr (...) na warunkach wskazanych w jego treści. Tym samym nie mogła wywodzić roszczeń z nich wynikających. To skutkowało oddaleniem powództwa jako bezzasadnego, czemu Sąd dał wyraz w pkt I wyroku.

Powyższe czyniło zbędną ocenę zarzutów pozwanej co do przedawnienia roszczenia ujętego w pozwie.

W II pkt wyroku zawarto rozstrzygnięcie o kosztach procesu. Zapadło ono w oparciu o przepis art. 98 §1 k.p.c. Powódka przegrała proces w całości, więc powinna zwrócić pozwanej poniesione przez nią koszty. Składały się na nie: opłata od pełnomocnictwa procesowego (17 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocnika (1.800 zł). Ostatecznie tytułem kosztów procesu Sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.817 zł.