Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1294/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Grzegorczyk

Sędziowie:

SA Krystyna Golinowska (spraw.)

SO del. Jolanta Borkowska

Protokolant:

st.sekr.sądowy Katarzyna Olejniczak

po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 2014 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K. i Ł. G.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 21 czerwca 2013 r., sygn. akt X GC 55/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O. na rzecz M. K. i Ł. G. solidarnie kwotę 5400 (pięć tysięcy czterysta) zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 1294/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy w Łodzi pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy w postaci prawomocnego nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym wydanego przez Sąd Okręgowy w Łodzi w dniu 29 marca 2012 r., w sprawie o sygnaturze akt X GNc 243/12 oraz zasądził od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O. na rzecz M. K. i Ł. G. solidarnie kwotę 28835 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Okręgowy:

Umową powierniczego przelewu wierzytelności z dnia 7 grudnia 2011 r. (...) Natura M. M., (...) spółka jawna z siedzibą w S. przelała wierzytelność w kwocie 432.341,65 zł wraz z należnościami ubocznymi przysługującą jej od powodów M. K. i Ł. G. wspólników spółki cywilnej (...) z siedzibą w Tuszynie na rzecz pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O.. Zgodnie z § 6 ust. 3 zd. 1 umowy w przypadku sporu sądowego z dłużnikiem spółka (...) zobowiązana była do uiszczenia na rzecz pozwanej niezbędnych dla prowadzenia sprawy kosztów wymienionych w załączniku do umowy, w szczególności wszelkich kosztów związanych z dochodzeniem sporych wierzytelności na drodze sądowej i komorniczej. Pozwana zobowiązała się do przekazania spółce (...) niezwłocznie po zwindykowaniu 92% należności głównej pomniejszonej o naliczony (...), zaś w wypadku spłat ratalnych dokonywanych przez dłużnika każda wpłata miała być sukcesywnie przelewana na konto wierzyciela materialnego. W przypadku prowadzenia egzekucji komorniczej wierzytelności miały być rozliczane w pierwszej kolejności na poczet kosztów komorniczych, sądowych itd.

Spółka (...) przelała na rzecz pozwanej żądaną przez nią zaliczkę na koszty postępowania sądowego dotyczącego powyższej wierzytelności, a następnie na koszty postępowania egzekucyjnego.

Prawomocnym nakazem zapłaty z dnia 29 marca 2012 r., wydanym w sprawie o sygnaturze akt X GNc 243/12, Sąd Okręgowy w Łodzi zasądził solidarnie od powodów na rzecz pozwanej spółki (...) kwotę 432.341,65 zł wraz z określonymi odsetkami i kosztami procesu. Na podstawie powyższego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności strona pozwana wszczęła egzekucję komorniczą. Pozwana nie rozliczała się ze spółką (...) ze ściąganych należności od powodów i nie przekazywała informacji o przebiegu windykacji. Nie rozliczyła się również ze środków pobranych na koszty postępowań.

Pismem z dnia 9 listopada 2012 r., doręczonym w dniu 12 listopada 2012 r., spółka (...) wezwała stronę pozwaną do dokonania rozliczenia z prowadzonej egzekucji, w terminie do dnia 16 listopada 2012 r. W odpowiedzi, pismem z dnia 15 listopada 2012 r., pozwana przyznała, że prowadzona egzekucja jest częściowo skuteczna. Wskazała jednak, że wpłaty dokonane przez powodów zostały w całości zaliczone na koszty sądowe, koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu sądowym i egzekucyjnym oraz skapitalizowane odsetki, stwierdzając że w takiej sytuacji nie ma podstaw do przekazywania jakichkolwiek kwot cedentowi. Od lipca do grudnia 2012 r. pozwana nie przekazała spółce (...) z tytułu wykonania umowy powierniczego przelewu wierzytelności co najmniej kwoty 129, 86 zł.

Z uwagi na zwłokę pozwanej w spełnieniu świadczenia wzajemnego oraz utratę zaufania, pismem z dnia 3 grudnia 2012 r., doręczonym w dniu 5 grudnia 2012 r. spółka (...), na podstawie art. 491 § 1 k.c., odstąpiła wobec pozwanej między innymi od umowy przelewu z dnia 7 grudnia 2011 r. Jednocześnie poinformowała powodów o odstąpieniu od powyższej umowy przelewu wierzytelności, wzywając ich do spełnienia świadczenia na swoją rzecz.

Dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy pominął okoliczności związane ze złożonym przez pozwaną wnioskiem o ogłoszenie upadłości powoda Ł. G., gdyż z wniosek został wniesiony w dniu 14 grudnia 2012 r., a więc już po złożeniu przez spółkę (...) oświadczenia o odstąpieniu od przedmiotowej umowy (art. 217 k.p.c.). Również przywoływane przez pozwaną okoliczności dotyczące drugiej umowy powierniczego przelewu wierzytelności nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia, którego przedmiotem jest określony tytuł wykonawczy, w zakresie którego swoją legitymację procesową pozwana wykazywała umową z dnia 7 grudnia 2011 r.

W ocenie Sądu pierwszej instancji doniosłości prawnej pozbawione są także rozliczenia, na które powołuje się pozwana w szczególności transakcja z dnia 6 lutego 2013 r. Po pierwsze pozwana nie wykazała, że rozliczenia te zostały dokonane. Jednak nawet gdyby przyjąć taką hipotezę, to zapłata na rzecz spółki (...) nastąpiła dopiero w toku niniejszego postępowania po doręczeniu odpisu pozwu, co jedynie potwierdza wniosek, że pozwana nie rozliczała się na bieżąco z cedentem.

Ponadto Sąd pominął listę rozliczeń płatności i wyciąg z książki nadawczej złożone przez pozwaną na rozprawie w dniu 7 czerwca 2013 r. Stwierdził, że w sprawie w istocie bezsporne było, iż w zakresie co najmniej kwoty 129,86 zł pozwana pozostawała w zwłoce w zapłacie, co jest tożsame z nienależytym wykonaniem zobowiązania. Zbędne zatem dla merytorycznego rozstrzygnięcia w sprawie było ustalanie dokładnej kwoty, co do której pozwana pozostawała w zwłoce. Poza tym dokonanie wzajemnego rozliczenia należności między pozwaną a spółką (...) wykraczało poza powszechnie dostępne wiadomości z zakresu arytmetyki. Ustalenie okoliczności faktycznych w oparciu o załączone rozliczenia płatności wymagało więc posiłkowania się przez sąd wiadomościami specjalnymi w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. Stosowny wniosek dowodowy w tym zakresie nie został zgłoszony.

Nie było również podstaw do działania sądu z urzędu w zakresie inicjatywy dowodowej.

Sąd Okręgowy podkreślił, że w ramach powództwa opozycyjnego w trybie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., dopuszczalne jest powoływanie się przez powodów na okoliczności, które dotyczą stosunków prawnych zachodzących między cedentem (wierzycielem materialnym) a cesjonariuszem, jeżeli skutkuje to utratą przez cesjonariusza pozycji wierzyciela.

Przechodząc do oceny skuteczności odstąpienia od umowy Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności uznał za bezzasadny zarzut pozwanej w zakresie braków umocowania pełnomocnika do złożenia w imieniu spółki (...) oświadczenia o odstąpieniu od umowy powierniczego przelewu wierzytelności. Zgodnie zaś z art. 95 § 2 k.c. czynność prawna dokonana przez przedstawiciela w granicach umocowania pociąga za sobą skutki bezpośrednio dla reprezentowanego.

Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego, pozwana nie rozliczała się z cedentem ze ściąganych od lipca 2012 r. należności od powodów i nie rozliczyła się ze środków pobranych na koszty postępowań. Działania mające na celu przekazanie spółce (...) należnych kwot pozwana podjęła dopiero po doręczeniu jej odpisu pozwu w niniejszej sprawie, a więc nie mogą one wpływać na skuteczność odstąpienia od umowy. Wystąpiła zatem przyczyna przywoływana przez spółkę (...) w oświadczeniu o odstąpieniu. Przyczyna ta była więc realna i poważna, bowiem w sposób oczywisty przy zawieraniu umowy powierniczego przelewu wierzytelności celem materialnego wierzyciela było odzyskanie określonej części cedowanej wierzytelności.

Przesłankami odstąpienia od umowy w rozumieniu art. 491 § 1 k.c. są zwłoka w wykonaniu umowy wzajemnej i uprzednie wyznaczenie terminu do wykonania umowy ze wskazanym rygorem. Stosownie do art. 476 k.c. dłużnika obciąża domniemanie prawne, iż nie dotrzymując terminu pozostaje w zwłoce, którego pozwana nie obaliła. Po drugie umowa powierniczego przelewu wierzytelności była umową wzajemną. Konstrukcja takiej umowy polega na tym, że wierzyciel przelewa wierzytelność na zleceniobiorcę (cesjonariusza) przede wszystkim po to, aby ten ostatni ściągnął należność od dłużnika i wydał pierwotnemu wierzycielowi (cedentowi) uzyskane świadczenie, ale z zachowaniem określonych umową reguł. Po trzecie, pismem z dnia 9 listopada 2012 r. spółka (...) wezwała pozwaną do dokonania rozliczenia, w terminie do dnia 16 listopada 2012 r., z jednoczesnym odwołaniem się do prawa odstąpienia od umowy. Oznacza to, że zostały spełnione przesłanki z art. 491 § 1 zd. 1 k.c., a więc oświadczenie spółki (...) o odstąpieniu od umowy z 7 grudnia 2011 r. było skuteczne, zaś z jego treści wynika jednoznacznie, że dotyczyło całej umowy.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że złożone oświadczenie o odstąpieniu od umowy wywołało skutki ex tunc. W konsekwencji złożenie tego oświadczenia przez cedenta spowodowało automatycznie zwrotne przejście na niego własności wierzytelności wobec powodów, ponieważ odstąpienie od umowy przelewu wywołuje nie tylko skutek obligacyjny, ale również skutek rzeczowy, a więc utratę przez pozwaną pozycji wierzyciela, co nastąpiło w okolicznościach sprawy już po powstaniu tytułu egzekucyjnego. Z kolei utrata przez wierzyciela egzekwującego pozycji wierzyciela materialnego (wskutek przyczyn wynikłych z łączącej pierwotnego wierzyciela i wierzyciela egzekucyjnego umowy cesji) winna skutkować pozbawieniem tytułu wykonawczego wykonalności, co uzasadniało uwzględnienie powództwa w całości.

Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją w całości strona pozwana, wnosząc o jego zmianę i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie solidarnie od powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Skarżąca zarzuciła rażące naruszenie przepisów postępowania:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegające na przyjęciu, że to pozwana pozostawała w zwłoce w stosunku do spółki (...) w dniu odstąpienia przez nią od umowy co najmniej w kwocie 129, 86 zł,

2.  art. 227 w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. poprzez odmowę przeprowadzenia dowodu z listy rozliczeń płatności oraz wyciągu z książki nadawczej, w sytuacji gdy fakty te mają istotne znaczenie w sprawie zwłaszcza wobec niedostatecznego wyjaśnienia stanu sprawy, a także,

3.  sprzeczność ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę wydania orzeczenia z treścią dowodów przeprowadzonych w sprawie, polegająca na pominięciu tego, że powódka M. K. oraz (...) spółki jawnej (...) są małżeństwem,

4.  nierozpoznanie istoty sprawy,

ewentualnie w razie przyjęcia, że podniesione zarzuty naruszenia prawa procesowego są niezasadne zarzuciła również naruszenie prawa materialnego tj.:

5.  art. 56 k.c. i 491 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że

oświadczenie spółki (...) o odstąpieniu od umowy było skuteczne,

6.  art. 58 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i brak przyjęcia, że jednostronne

czynności (...) spółki (...) zmierzające do odstąpienia od umowy są nieważne.

Ponadto skarżąca wniosła o przeprowadzenie w postępowaniu apelacyjnym

dowodów z dokumentów w postaci rozliczeń płatności i wyciągu z książki nadawczej pominiętych przez Sąd pierwszej instancji.

Uzasadniając zarzuty naruszenia prawa materialnego pozwana wskazała, że nawet gdyby przyjąć, iż pozostawała wobec cedenta w zwłoce co do części świadczenia tj. co do kwoty 129, 86 zł, to w okolicznościach sprawy powinien mieć zastosowanie art. 491 § 2 k.c. z uwagi na podzielność świadczeń obu stron. W konsekwencji cedenci byli uprawnieni do odstąpienia od umowy powierniczego przelewu wierzytelności tylko co do części co do której pozwana pozostawała w zwłoce, ewentualnie co do reszty świadczenia, nie byli zaś uprawnieni do odstąpienia od umowy w całości na podstawie art. 491 § 2 k.c. Spółka (...) nawet nie próbowała przy tym wykazać, że jej oświadczenie o odstąpieniu od umowy dotyczy części świadczenia ani też wykazać pozostałych przesłanek z art. 491 § 2 k.c. uprawniających cedenta do odstąpienia od umowy w całości. Ponadto w ocenie skarżącej, gdyby Sąd nie zaniechał zastosowania art. 58 § 2 k.c. musiałby dojść do wniosku, że czynności podjęte przez cedenta w celu rozwiązania przedmiotowej umowy są nieważne z uwagi na ich sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Świadczy o tym okoliczność, że odstąpienie od umowy nastąpiło w sytuacji gdy domniemana zwłoka pozwanej stanowiła ułamek promila wartości umowy. Poza tym w toku całej egzekucji dłużnik i cedent informowali się wzajemnie, z pominięciem pozwanej, o skuteczności egzekucji, co świadczy o naruszeniu dobrych obyczajów.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Apelacyjny w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd Apelacyjny podziela i uznaje za swoje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji. Ustalenia te znajdują potwierdzenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, którego ocena została przeprowadzona prawidłowo w granicach zakreślonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c. W szczególności jako chybiony ocenić należy podniesiony w apelacji zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, gdyż wnioski wyprowadzone przez Sąd Okręgowy co do faktów w sposób logiczny wynikają z treści zaoferowanych przez strony dowodów i nie są dowolne.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 227 w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. przede wszystkim stwierdzić należy, że - wbrew twierdzeniom skarżącej - podstawą faktyczną zaskarżonego wyroku objęte zostały wszystkie okoliczności przytoczone przez strony. Stosownie do art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Zgodnie zaś z art. 217 § 3 k.p.c. sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione. Wskazując na brak potrzeby prowadzenia dowodów z dokumentów złożonych przez stronę pozwaną na rozprawie w dniu 7 czerwca 2013 r. Sąd pierwszej instancji trafnie wskazał, że w sprawie została udowodniona okoliczność, iż w dacie odstąpienia od umowy przez cedenta skarżąca pozostawała w zwłoce z rozliczeniem należności wyegzekwowanych od powodów. Po pierwsze fakt nieprzekazania na rzecz spółki (...) jakiejkolwiek należności wynika z treści pisma skierowanego do cedenta przez pozwaną spółkę w dniu 15 listopada 2013 r. Co więcej w treści powołanego dokumentu skarżąca przyznała, że egzekucja wobec powodów jest częściowo skuteczna, lecz z uwagi na brak spłaty odsetek ustawowych nie ma podstaw do dokonania jakichkolwiek rozliczeń z cedentem (pismo z dnia 15 listopada 2013 r. k. 37 – 39). Stanowisko powyższe pozwana podtrzymała w treści odpowiedzi na pozew (k. 47 – 52) oraz na rozprawie apelacyjnej (protokół k. 240). Wreszcie potwierdził je prezes zarządu pozwanej spółki, który stwierdził, że dopiero po doręczeniu odpisu pozwu skarżąca dokonała rozliczenia i przelała na konto spółki (...) kwotę 129, 86 zł. (zeznania W. W. (1) k. 187).

W tych warunkach trafnie wskazał Sąd Okręgowy, że dokumenty złożone przez pozwaną na rozprawie w dniu 7 czerwca 2013 r. nie stanowią dowodu dokonania zgodnych z treścią umowy powierniczego przelewu wierzytelności rozliczeń wyegzekwowanych kwot. Przede wszystkim złożone dokumenty stanowią nieuporządkowany zbiór not księgowych zaadresowanych do spółki (...) i przelewów dokonanych przez spółkę (...) na konta organów sądowych i egzekucyjnych w różnych sprawach, niebędących dowodem dokonania jakichkolwiek wypłat na rzecz cedenta. Z kolei dokument z k. 150 zatytułowany „lista płatności rozliczonych” został wytworzony przez samą skarżącą i może stanowić jedynie wyraz jej stanowiska w sprawie mającego uzasadniać brak wypłat na rzecz spółki (...) za wyjątkiem kwoty 129, 86 zł przelanej w dniu 6 lutego 2013 r. Wspomniany dokument w żadnym razie nie dowodzi natomiast przeprowadzenia jakichkolwiek rozliczeń finansowych. Wypada również zauważyć, że wśród złożonych not księgowych znajdują się następujące noty uznaniowe: z dnia 30 sierpnia 2012 r. na kwotę 432, 63 zł zaksięgowana jako „zwrot opłaty na czynności komornika” (k. 155), z dnia 22 sierpnia 2012 r. na kwotę 5422 zł zaksięgowana jako „zwrot opłaty sądowej i skarbowej od pełnomocnictwa dotyczącej M. K. i Ł. G.” (k. 156) oraz z dnia 31 stycznia 2013 r. na kwotę 1087 zł zaksięgowana jako „zwrot opłaty sądowej i skarbowej od pełnomocnictwa dotyczącej M. K.” (k. 161). Trudno przy tym dociec, z czego wynika rozróżnienie między opłatami sądowymi w sprawie dotyczącej obojga powodów oraz w sprawie dotyczącej wyłącznie powódki, a w efekcie nie sposób ustalić, czy dotyczy wierzytelności objętej przedmiotowym tytułem wykonawczym. Jednocześnie w sprawie jest niesporne, że na konto spółki (...) powyższe kwoty nie zostały wpłacone. Wreszcie część not obciążeniowych w sposób ewidentny nie dotyczy umowy przelewu wskazanej w treści pozwu, w wyniku której pozwana uzyskała przeciwko powodom tytuł wykonawczy, a następnie wszczęła egzekucję w sprawie Km 1261/12 prowadzonej przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim A. R.. Tymczasem część not księgowych dotyczy innego postępowania egzekucyjnego (k. 166 - 171), a także niniejszego postępowania opozycyjnego (k. 174, 175), nie może zatem – jak twierdzi skarżąca – dowodzić rozliczenia się z cedentem z tytułu umowy powierniczego przelewu wierzytelności z dnia 7 grudnia 2011 r. W konsekwencji pominięcie wskazanych dowodów przez Sąd pierwszej instancji, wbrew zarzutowi pozwanej spółki, nie stanowiło uchybienia procesowego, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Jak trafnie podnieśli bowiem powodowie w odpowiedzi na apelację wskazane dokumenty nie dowodzą przeprowadzenia jakichkolwiek rozliczeń między stronami umowy przelewu. Z przywołanych przyczyn zarzuty naruszenia prawa procesowego w powyższym zakresie należało ocenić jako bezzasadne, analogicznie jak wniosek o uzupełnienie postępowania dowodowego.

Chybiony jest również zarzut sprzeczności ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę wydania orzeczenia z treścią dowodów przeprowadzonych w sprawie, polegającej na pominięciu tego, że powódka M. K. oraz (...) spółki jawnej (...) są małżeństwem. Okoliczność ta jest w sprawie bezsporna, zaś to że nie została ona wyeksponowana w motywach zaskarżonego rozstrzygnięcia oznacza jedynie, iż w przekonaniu Sądu Okręgowego wspomniany fakt nie miał istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia, który to pogląd należy podzielić, do czego Sąd odwoławczy odniesie się w dalszej części uzasadnienia.

Podkreślenia wymaga również fakt, że podniesiony w apelacji zarzut nierozpoznania istoty sprawy nie został przez skarżącą w ogóle uzasadniony. Wskazać jednak trzeba, że jest on oczywiście bezzasadny, ponieważ Sąd pierwszej instancji zbadał podstawę merytoryczną dochodzonego roszczenia.

Przechodząc do zagadnień materialnoprawnych w pierwszej kolejności należy poddać ocenie kwestię skuteczności odstąpienia od umowy powierniczego przelewu wierzytelności.

Brak jest podstaw, by podzielić zarzut naruszenia art. 491 § 1 k.c. uzasadniony twierdzeniem, iż wbrew ocenie Sądu pierwszej instancji strona pozwana nie popadła w zwłokę w wydaniu ściągniętego od dłużników świadczenia na rzecz cedenta. Poza sporem pozostaje okoliczność, że postępowanie egzekucyjne prowadzone przeciwko powodom w sprawie Km 1261/12 było częściowo skuteczne. Począwszy od 17 sierpnia 2012 r. komornik przekazywał skarżącej wyegzekwowane kwoty, które były zaliczane początkowo na zasądzone tytułem egzekucyjnym koszty procesu oraz koszty zastępstwa prawnego w egzekucji, a następnie (poczynając od 29 sierpnia 2012 r.) na odsetki ustawowe. Z tego względu pozwana w odpowiedzi na pismo cedenta z dnia 9 listopada 2012 r., w treści którego wyznaczył on dodatkowy termin na spełnienie świadczenia (pismo k. 35) stwierdziła, że nie ma podstawy prawnej do dokonania jakichkolwiek płatności na jego rzecz (pismo z dnia 15 listopada 2012 r. k. 37 – 39). Argumentacja skarżącej nie zasługuje na akceptację. Przypomnieć wypada, że koszty procesu oraz wydatki gotówkowe w egzekucji poniosła spółka (...), która przekazała pozwanej stosowne środki na ten cel, zgodnie z postanowieniami umownymi i wezwaniem samej skarżącej spółki. Jednocześnie strony umowy przelewu nie miały wątpliwości, że wyegzekwowane od dłużników świadczenia będą zaliczane w myśl przepisów art. 1026 § 2 k.p.c. tj. w pierwszej kolejności na poczet kosztów sądowych, komorniczych, a następnie na odsetki (zeznania prezesa zarządu pozwanej spółki W. W. – k. 187). Oznacza to, że stosownie do postanowień umowy powierniczej w pierwszej kolejności podlegały zwrotowi na rzecz cedenta poniesione przez niego koszty procesu i koszty egzekucyjne. Należności te zostały w całości ściągnięte od dłużników w okresie lipiec – sierpień 2012 r., a mimo to nie zostały zwrócone cedentowi. Dopiero w odpowiedzi na pozew strona pozwana powołała się na okoliczność, że uzyskanych z tego tytułu kwot nie przekazała na rzecz cedenta, ponieważ zaliczyła je na poczet kosztów sądowych związanych z wnioskiem o ogłoszenie upadłości dłużnika (powoda) Ł. G.. Wskazała, że zupełnie nieracjonalne byłoby zwrócenie tej kwoty cedentowi, a następnie wzywanie go do zapłacenia takiej kwoty w związku z koniecznością złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości jednego z dłużników (odpowiedź na pozew s. 3, 4 - k. 49 – 50). Twierdzenia powyższe nie zasługują na wiarę. Pomijając ocenę zasadności zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości powoda oraz kwestię, czy poniesienie kosztów sądowych w tym zakresie mieści się w katalogu kosztów obciążających powierzającego zgodnie § 1 pkt 2 załącznika nr 2 do umowy z dnia 7 grudnia 2011 r. (k. 21), znamienne jest, że o takim zarachowaniu wyegzekwowanych świadczeń pozwana nie powiadomiła spółki (...) w treści pisma z dnia 15 listopada 2012 r., a zatem w dodatkowym terminie wyznaczonym przez powierzającego na spełnienie świadczenia. Co więcej wniosek o ogłoszenie upadłości Ł. G. złożony dopiero w dniu 14 grudnia 2012 r., a więc po doręczeniu pisma spółki (...) z dnia 3 grudnia 2012 r. zawierającego oświadczenie cedenta o odstąpieniu od umowy przelewu z powołaniem się na art. 491 § 1 k.c. W tych warunkach stanowisko Sądu pierwszej instancji, że pozwana spółka w dniu 16 listopada 2012 r. (data upływu dodatkowego terminu wyznaczonego przez cedenta) pozostawała w zwłoce jest prawidłowe, a złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy było skuteczne. Zwłoka w rozumieniu art. 491 § 1 k.c., jak również art. 476 k.c., jest kwalifikowanym opóźnieniem i należy ją rozumieć jako opóźnienie zawinione będące następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. W uzupełnieniu argumentacji Sądu a quo w tym zakresie godzi się przypomnieć, że skarżąca wyegzekwowała całość należności z tytułu kosztów procesu i kosztów egzekucyjnych do końca sierpnia 2012 r., a więc istnieją podstawy, by pozwanej przypisać zawinione opóźnienie noszące znamiona zwłoki.

Na uwzględnienie nie zasługuje również zarzut obrazy art. 491 § 2 k.c.

Zgodnie z art. 379 § 2 k.c. świadczenie jest podzielne jeżeli może być spełnione częściowo bez istotnej zmiany przedmiotu lub wartości. Zatem podział na świadczenia podzielne i niepodzielne następuje według kryterium właściwości przedmiotu świadczenia. Po pierwsze, zachowany musi być bez istotnej zmiany przedmiot świadczenia, co oznacza, że poszczególne części muszą mieć wszystkie istotne właściwości całego świadczenia. Po drugie, wartość świadczenia nie może ulec istotnej zmianie. W świetle powyższej ustawowej definicji charakter podzielny ma z istoty swojej świadczenie pieniężne oraz z reguły świadczenie rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku. W przypadku powierniczego przelewu wierzytelności w celu inkasa zobowiązanie powierzającego polegające na przeniesieniu na powiernika określonego prawa, z którego powiernik może korzystać w pełnym zakresie wobec osób trzecich, nie może być uznane za świadczenie podzielne, gdyż pozostawałoby to w sprzeczności z naturą wspomnianego stosunku prawnego i jego celu. Podzielenie przedmiotu tego zobowiązania spowoduje bowiem istotną zmianę jego właściwości.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 21 października 1999 r., I CKN 111/99 konstrukcja przelewu powierniczego przeniesienia wierzytelności w celu jej ściągnięcia polega na tym, że wierzyciel na podstawie stosunku wewnętrznego (z reguły umowy zlecenia) z inną osobą, zamiast udzielenia jej pełnomocnictwa, przelewa wierzytelność na zleceniobiorcę (cesjonariusza), który zobowiązuje się ściągnąć wierzytelność od dłużnika i wydać wierzycielowi uzyskane świadczenie. W następstwie takiej umowy zleceniobiorca staje się nabywcą wierzytelności, która z prawnego punktu widzenia wchodzi do jego majątku. W stosunku wewnętrznym zleceniobiorca (cesjonariusz), jako powiernik, powinien stosować się do wskazówek zleceniodawcy (cedenta). Działa wprawdzie w imieniu własnym, ale z gospodarczego punktu widzenia, na rachunek zleceniodawcy. Z kolei w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 października 2000 r., V CKN 135/00 Sąd Najwyższy przyjął, że przepisy o zleceniu nie regulują odstąpienia od umowy na skutek zwłoki w wykonaniu zobowiązania przez drugą stronę. Może więc mieć zastosowanie ogólny przepis art. 491 § 1 k.c.

Z tego względu, wbrew zarzutowi skarżącej, nie można przyjąć, że do umowy stron mają zastosowanie ograniczenia w uprawnieniu do odstąpienia od umowy, wskazane w art. 491 § 2 k.c.

Jeżeli nawet opowiedzieć się za poglądem, w myśl którego o podzielności wierzytelności przesądza wyłącznie podzielność świadczenia, a w efekcie, skoro przedmiotem analizowanego stosunku zobowiązaniowego była wierzytelność pieniężna, dopuszczalność jej podziału nie powinna budzić wątpliwości, ponieważ wierzyciel może rozporządzić zarówno całą wierzytelnością, jak i jej częścią, również nie doszło do naruszenia art. 491 § 2 k.c. Zgodnie z powołanym przepisem, w sytuacji gdy świadczenia obu stron są podzielne, a jedna z nich popada w zwłokę tylko co do części świadczenia, podczas gdy reszta świadczenia nie jest jeszcze wymagalna, wierzyciel ma do wyboru – co do zasady - dwie możliwości. Po pierwsze, może odstąpić od umowy jedynie co do części świadczenia, w stosunku do którego dłużnik popadł w zwłokę, żądając jednocześnie wykonania umowy w pozostałym zakresie. Po drugie, może odstąpić od umowy co do całej reszty niespełnionego świadczenia, czyli zarówno do tej części, w stosunku do której dłużnik popadł w zwłokę, jak i do tej, która nie jest jeszcze wymagalna. Chodzi tu o ochronę słusznego interesu wierzyciela, który w opisanej sytuacji mógł stracić zaufanie do dłużnika. Z prawidłowo ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia wynika zaś, że w dacie złożenia pozwanej oświadczenia o odstąpieniu od umowy skarżąca nie wykonała świadczenia wobec cedenta w żadnej części. Jak uprzednio wskazano obowiązek zwrotu na rzecz powierzającego poniesionych przez niego kosztów procesu i wydatków w egzekucji powstał najpóźniej w sierpniu 2012 r. Pierwsza płatność wyegzekwowanej należności nastąpiła zaś dopiero po doręczeniu skarżącej odpisu pozwu w niniejszej sprawie w dniu 6 lutego 2013 r. W tych warunkach oświadczenie o odstąpieniu od umowy prawidłowo objęło całość świadczenia, skoro przed jego złożeniem pozwana spółka nie spełniła świadczenia w żadnej części. Odstąpienie od umowy kształtuje nowy stan prawny między stronami w ten sposób, że od chwili jego złożenia umowa wzajemna przestaje je wiązać, strony nie są już obustronnie wobec siebie zobowiązane do świadczeń przewidzianych w umowie, a to co ewentualnie świadczyły już wcześniej, podlega zwrotowi (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 marca 2001 r., I ACa 512/00, OSA 2002, z. 6, s. 34). W następstwie złożenia wspomnianego oświadczenia dezaktualizuje się zatem obowiązek wykonania zobowiązania. W konsekwencji spełnienie części świadczenia po wygaśnięciu zobowiązania w następstwie złożenia skutecznego oświadczenia o odstąpieniu od umowy powierniczego przelewu wierzytelności nie ma wpływu na rozstrzygnięcie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w rozpoznawanej sprawie nie zachodzą również przesłanki z art. 58 § 2 k.c. upoważniające uznanie czynności podjętych przez cedenta w celu rozwiązania przedmiotowej umowy za nieważne z uwagi na ich sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. W szczególności odrzucić należy stanowisko skarżącej, że w toku całej egzekucji dłużnik i cedent informowali się wzajemnie, z pominięciem pozwanej, o skuteczności egzekucji, co świadczy o naruszeniu dobrych obyczajów. Zapatrywanie powyższe nawiązuje do okoliczności, że jeden ze (...) spółki (...) jest mężem powódki, przeciwko której pozwana prowadziła windykację na zlecenie cedenta. Pomijając okoliczność, że brak jest dowodów pozwalających na stwierdzenie, że cesjonariusz został w tym zakresie wprowadzony w błąd przez powierzającego, to nie sposób zaakceptować argumentacji, iż usprawiedliwieniem dla niewykonywania przez dłużnika (powiernika) zobowiązania w sposób należyty jest przekonanie, że wierzyciel (powierzający) nie powinien mieć wiedzy o faktycznym stanie prowadzonej na jego rzecz egzekucji. Świadczy to co najmniej o naruszeniu zasad współżycia społecznego przez samą skarżącą, która nie widzi potrzeby rzetelnego informowania cedenta o stanie prowadzonej na jego zlecenie windykacji. Ponadto stanowi istotne naruszenie obowiązków w ramach stosunku wewnętrznego, w ramach którego - jak wskazał Sąd Najwyższy w przywołanej wcześniej sprawie I CKN 111/99 - zleceniobiorca (cesjonariusz), jako powiernik, powinien stosować się do wskazówek zleceniodawcy (cedenta). Taka postawa cesjonariusza tym bardziej uzasadnia tezę o skuteczności odstąpienia od umowy przelewu powierniczego, z uwagi na usprawiedliwioną okolicznościami utratę zaufania do pozwanej spółki. Powyższej konstatacji nie może zmienić okoliczność, że odstąpienie od umowy nastąpiło na samym początku jej wykonywania, gdy zwłoka pozwanej dotyczyła niewielkiej części wierzytelności.

Odstąpienie od umowy wywiera skutek wsteczny, kształtując stan prawny taki, jakby umowa nie była w ogóle zawarta. Nie budzi również wątpliwości okoliczność, że w procesie wytoczonym na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., opartym na twierdzeniu, że nastąpiła zmiana wierzyciela, dopuszczalne jest powoływanie się przez powoda (dłużnika) na okoliczności, które dotyczą stosunków prawnych zachodzących między cedentem (wierzycielem) a cesjonariuszem, jeżeli w ich następstwie umowa o przelew wierzytelności wygasła i wskutek tego doszło do zwrotnej cesji wierzytelności oraz utraty przez cesjonariusza pozycji wierzyciela.

Odstąpienie od umowy przelewu wierzytelności skutkuje powrót wierzytelności do majątku cedenta, a w konsekwencji cesjonariusz traci przymiot wierzyciela w zakresie wierzytelności stanowiącej przedmiot umowy cesji. Nie może skutecznie żądać od dłużnika spełniania świadczenia na swoją rzecz. Podkreślić również należy, że dłużnik może żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności do czasu, zanim zostanie on zrealizowany w całości w postępowaniu egzekucyjnym.

Mając powyższe na uwadze Sąd odwoławczy oddalił apelację.

Na podstawie art. 98 k.p.c. Sąd zasądził o pozwanej spółki na rzecz powodów koszty postępowania apelacyjnego, na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika powodów w kwocie 5400 zł ustalone stosownie do § 13 ust. 2 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 461).