Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXVII Ca 1683/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lipca 2022 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Joanna Staszewska

Protokolant:

sekr. sądowy Kamila Jankowska

po rozpoznaniu w dniu 20 lipca 2022 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa R. K. i A. K.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie

z dnia 6 kwietnia 2018 r., sygn. akt I C 3648/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym częściowo w ten sposób, że zasądza od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz R. K. i A. K. kwotę 31.072,68 (trzydzieści jeden tysięcy siedemdziesiąt dwa i 68/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 27 stycznia 2017 do dnia zapłaty oraz w punkcie drugim w ten sposób, że zasądza od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz R. K. i A. K. kwotę 4.617 (cztery tysiące sześćset siedemnaście) złotych tytułem kosztów procesu,

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz R. K. i A. K. kwotę 2.800 (dwa tysiące osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.

Sygn. akt XXVII Ca 1683/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 12 grudnia 2016 roku R. K. i A. K., wnieśli o zasądzenie od (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 31072,68 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty; nadto powodowie domagali się zasądzenia na ich rzecz solidarnie kosztów procesu.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powodów na jego rzecz zwrotu kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie oddalił powództwo oraz na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciąż ył powodów kosztami procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona powodowa, zaskarżając wyrok w całości.

Skarżący zarzucili Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 58 k.c., art. 353 1 k.c., art. 385 1 § 1i2 k.c., 385 2 k.c., art. 4 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13 EWG, art. 69 ust. 1i2 ustawy prawo bankowe, oraz przepisów prawa procesowego, tj. art. 228 § 1 k.p.c., art. 233 k.p.c., art. 278 k.p.c.

Wobec powyższych zarzutów skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie zgodnie z żądaniem pozwu oraz o orzeczenie o kosztach postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości oraz orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja skutkowała zmianą zaskarżonego orzeczenia w przeważającej części.

Na wstępie należy wskazać, że zgodnie z art. 387 § 2 1 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego ani nie zmienił ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji, a w apelacji nie zgłoszono zarzutów dotyczących tych ustaleń, uzasadnienie wyroku może zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Z tych względów Sąd Okręgowy odstąpił od przytaczania treści uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia.

Strony postępowania zawarły umowę o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF zawarta w dniu 12 grudnia 2006 roku. Strona powodowa domagała się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na ich rzecz kwoty 31072,68 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty. Żądana kwota miała wynikać z uznania za niewiążące postanowień zawartych w §1 ust. 7a, §1 ust. 8 zd. drugie i trzecie, §3 ust. 5, §7 ust. 1, §8 ust. 4, §11 ust. 2 zd. drugie, §11 ust. 5, §13 ust. 5 i §16 ust. 3 umowy, a także postanowienia §12 ust. 2 i 3 oraz §35 ust. 1 – 4 Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...). W konsekwencji powodowie podnosili, że pobrane od nich na podstawie zakwestionowanych postanowień umowy świadczenia są nienależne, a co za tym idzie winny podlegać zwrotowi.

Odnosząc się do zarzutów apelacji strony powodowej wskazać należy, że Sąd Okręgowy w pełni akceptuje ustalenia faktyczne Sądu I instancji, natomiast na aprobatę nie zasługiwała ocena prawna dokonana przez Sąd Rejonowy.

Należy podkreślić, że przepis art. 69 ust. 2pkt 4a Prawa bankowego wskazuje na minimalne wymagania w postaci wskazania sposobu i terminu kursu wymiany waluty, nie narzuca jednak treści takiego postanowienia umownego. Jeżeli więc postanowienie umowne w tym przedmiocie zostało sformułowane niejasno, w sposób nietransparentny, wyłączający obiektywną weryfikację, to należy rozważyć kontrolę jego prawidłowości w kontekście art. 385 1 k.c.

Sąd Okręgowy za trafne uznał zarzuty zmierzające do wykazania naruszenia art. 385 1 k.c. co do wprowadzenia i treści mechanizmu indeksacji zastosowanego w umowie kredytu.

W ocenie Sądu Okręgowego za błędne należało uznać stanowisko, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie doszło do naruszenia równowagi kontraktowej pomiędzy stronami umowy o kredyt hipoteczny, a zakwestionowane przez stronę powodową postanowienia umowne nie spełniały przesłanek wynikających z przepisów art. 385 1 k.c.art. 385 3 k.c. z uwagi na to, że strona powodowa otrzymała możliwość wcześniejszej spłaty kredytu bez kosztów i niższe oprocentowanie w stosunku do kredytów złotowych i tym samym nie można powiedzieć, że sporne zapisy stanowiły rażące naruszenie interesów strony powodowej. Sąd Rejonowy słusznie uznał, że strona powodowa nie miała rzeczywistego wpływu na treść umowy, a także spornych postanowień – tym samym została spełniona pierwsza z przesłanek uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone. Niemniej jednak, błędne jest stanowisko Sądu I instancji, że postanowienia umowne nie kształtowały praw i obowiązków kredytobiorców sprzecznie z dobrymi obyczajami. W ocenie Sądu Okręgowego fakt zawarcia umowy kredytu waloryzowanego walutą obcą, której kurs w momencie jej zawarcia jest dla konsumenta korzystny, nie świadczy o tym, że konsument ma pełną świadomość ryzyka związanego ze zmianą kursu waluty.

Podkreślić należy, że nie może zostać uznany za wadliwy sam mechanizm waloryzacji, który został indywidualnie uzgodniony co do waluty waloryzacji. Niewątpliwie jednak nie zostały uzgodnione indywidualnie klauzule przeliczeniowe. Są to klauzule wprost zaczerpnięte z wzorca umownego stosowanego przez bank standardowo w tego rodzaju umowach, a stosownie do art. 385 1§ 4 k.c. ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na stronie pozwanej, która nie udowodniła, że strona powodowa miała rzeczywisty wpływ na ich kształt.

Podkreślenia wymaga, że zgodnie z najnowszym orzecznictwem zasadniczo klauzule waloryzacyjne zamieszczane w umowach kredytu nie mają charakteru świadczenia ubocznego, bowiem określają one główne świadczenie kredytobiorcy wyrażone w art. 69 ust. 1 Prawa bankowego (vide: m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2021 r. I CSK 737/20). Konstatacja ta nie uniemożliwia oceny omawianej klauzuli pod kątem jej abuzywności. Postanowienia określające świadczenia główne podlegają bowiem badaniu pod kątem uznania za niedozwolone postanowienia umowne, o ile zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny (art. 385 1 § 1 k.c.). Postanowienia te mogą zostać uznane za abuzywne, jeśli są sprzeczne z dobrymi obyczajami, jak również w sposób rażący naruszają interesów konsumentów (art. 358 (1) k.c.). Wskazane przesłanki muszą wystąpić łącznie.

Przedmiotowe postanowienia umowne jednak nie zostało sporządzone w sposób jednoznaczny w rozumieniu art. 385 1§ 1 k.c., co wyłączałoby kontrolę indywidualną abuzywności. Jednoznaczność należy rozumieć jako posłużenie się językiem prostym, zrozumiałym pozwalającym konsumentowi ocenić rozmiar swojego zobowiązania. W ocenie Sądu Okręgowego nie można przedmiotowych klauzul przeliczeniowych ocenić w ten sposób przede wszystkim z uwagi na brak w ich treści obiektywnych kryteriów ustalania kursu po jakim następuje zarówno przeliczenia kwoty kredytu udzielonego w walucie krajowej na walutę waloryzacji, jak i przeliczenia poszczególnych rat.

Konsument nie jest w stanie przewidzieć skutków ekonomicznych swojej decyzji, nie może też dokonać weryfikacji w oparciu o obiektywne kryteria, czy umowa kredytu jest wykonywana w sposób właściwy przez bank. Tego rodzaju postanowienia umowne obecnie są powszechnie uznawane za sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszające interes konsumenta (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 grudnia 2019 roku, sygn. akt I ACa 442/18, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 roku, sygn. akt II CSK 483/18, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2019 roku, sygn. akt V CSK 347/18). Należy w tym miejscu podkreślić, że ustawodawca nie uzależnił możliwości uznania klauzuli umownej za niedozwoloną w zależności od sposobu jej wykonywania przez kontrahenta (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 stycznia 2020 roku, sygn. akt VI ACa 817/18).

Odnosząc się do skutków stwierdzenia abuzywności przedmiotowych klauzul w wyroku z dnia 3 października 2019 roku (C-260/18), Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej na tle podobnie sformułowanych postanowień umownych wyraźnie stwierdził, że możliwość substytucji luki powstałej po eliminacji klauzuli przeliczeniowej jest możliwa tylko wówczas jeżeli eliminacja klauzuli prowadzi do upadku całej umowy, a upadek zagraża interesom konsumenta z uwzględnieniem okoliczności istniejących w chwili sporu. Możliwe jest wówczas zastąpienie klauzuli umownej szczegółową normą ustawową, chyba, że konsument obstaje przy upadku (nieważności) całej umowy. Trybunał zakwestionował możliwość wypełnienie luki powstałej po eliminacji postanowienia umownego wyłącznie na podstawie przepisu prawa krajowego o charakterze ogólnym odwołujących się do ustalonych zwyczajów lub zasad słuszności (czyli takiego jak art. 56 k.c. czy art. 65 § 1 k.c.). Sąd Okręgowy podziela wykładnię przepisów unijnych dokonanych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Z tych też względów Sąd Okręgowy dokonał oceny tego skutku kierując się wskazaniami zawartymi w najnowszych wyrokach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Niewątpliwie podstawowym skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul umownych powinno być dalsze obowiązywanie i wykonywanie umowy, tak jak gdyby postanowień abuzywnych nigdy nie zawierała. Wynika to wprost z art. 385 ( 1) § 2 k.c. W orzecznictwie unijnym wskazuje się, że priorytet ma dalsze obowiązywanie umowy, o ile takie dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe zgodnie z krajowym porządkiem prawnym. O tym czy umowa może być utrzymana decyduje podejście obiektywne, co oznacza, że nie jest dopuszczalne uznanie sytuacji jednej ze stron (również konsumenta) jako rozstrzygającej o upadku lub dalszym obowiązywaniu umowy (vide: wyrok TSUE z dnia 14 marca 2019 roku w sprawie C – 118/17 Z. D. przeciwko (...) Bank (...) (...)., wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 roku w sprawie C-260/18 w sprawie K. D. i J. D. przeciwko (...) Bank (...)).

W ocenie Sądu Okręgowego na ocenę prawną w tej sytuacji musi rzutować to, czy postanowienia te są postanowieniami określającymi główne świadczenia stron. Nie ma przy tym znaczenia wola stron w tym sensie, że bez danych postanowień umownych sama umowa w ogóle nie zostałaby zawarta. To kryterium jest bowiem właściwe dla kwestii stosowania art. 58 k.c. (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2013 roku, sygn. akt I CSK 408/12). W polskim porządku prawnym oprócz kredytu w walucie krajowej oraz walucie obcej, funkcjonuje kredyt indeksowany (wyrażany w walucie krajowej, wypłata następuje w walucie krajowej, ale po kursie kupna obowiązującym w dacie uruchomienia kredytu, spłacany w walucie krajowej, ale po kursie waluty obowiązującym na datę spłaty poszczególnych rat) oraz kredyt denominowany (kredyt wyrażony w walucie obcej, ale wypłata następuje w walucie krajowej z przeliczeniem wedle kursu z dnia uruchomienia wypłaty, zaś spłata następuje również w walucie krajowej). Dwa ostatnie typy kredytów należą z reguły do kategorii kredytów w walucie krajowej (choć decyduje o tym ostatecznie treść konkretnej umowy kredytu). Ich cechą charakterystyczną jest mechanizm waloryzacyjny, którego zaniknięcie prowadzi do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest immamentnie związane z tymi umowami. W konsekwencji taka umowa pozbawiona mechanizmu waloryzacyjnego całkowicie zmienia swój charakter ( vide: wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 roku, C – 260/18 K. D. i J. D. przeciwko (...) Bank (...)). W nowym kształcie – kredytu w walucie krajowej oprocentowanego według stawki powiązanej z walutą wyeliminowanej indeksacji staje się umową o odmiennym sensie (vide: wyrok SN z dnia 11 grudnia 2018 roku, sygn. akt V CSK 382/18). Wreszcie należy podnieść, że skoro mechanizm waloryzacyjny określa główne świadczenie stron, oznacza to, że do wszystkich elementów głównych świadczeń stron powinien zostać osiągnięty konsens, bez którego nie można mówić o dalszym istnieniu kontraktu.

Eliminacja kwestionowanych postanowień umownych nie jest możliwa bez stwierdzenia upadku całej umowy. W tej sytuacji, kiedy strona powodowa żądała ochrony przewidzianej w art. 385 1 § 1 k.c. jednocześnie świadomie godząc się na stwierdzenie upadku całej umowy, Sąd Okręgowy uwzględnił roszczenie powodów.

Brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem umownym oznacza, że nie obowiązuje ono od samego początku, chyba, że konsument w wyniku swobodnej i świadomej decyzji przywróci mu skuteczność. W braku takiego sanowania, świadczenie spełnione na podstawie niedozwolonego postanowienia umownego jest świadczeniem nienależnym w rozumieniu art. 410 § 2 k.c . (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 roku, sygn. akt III CSK 159/17). Świadczenie spełnione przez kredytobiorcę jest świadczeniem nienależnym, chociażby on sam był dłużnikiem banku z tytułu wypłaconego mu kapitału. Należy podnieść, że spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego i nie ma potrzeby ustalania w jakim zakresie wzbogaciło świadczeniobiorcę (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2016 roku, sygn. akt I CSK 798/15 i cytowane tam orzecznictwo). Spełnienie świadczenia na podstawie umowy, która nie obowiązuje nie oznacza, że kredytobiorca dokonywał w ten sposób spłaty roszczenia, jakie przysługuje drugiej stronie umowy w wyniku stwierdzenia jej upadku. Świadczenie nienależne nie może w ten sposób stać się należnym, ale z innej podstawy. W ten sposób otwiera się jedynie możliwość dokonania potrącenia (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18). W ocenie Sądu Okręgowego nie ma przy tym znaczenia, że świadczenia te są z reguły jednorodzajowe tzn., że każda ze stron świadczy określoną sumę pieniężną w złotych polskich.

Strona powodowa mogła domagać się jedynie części kwoty, którą świadczyła nienależnie na podstawie umowy, której upadek został stwierdzony wskutek eliminacji abuzywnych klauzul przeliczeniowych. Stąd też została zasądzona kwota wskazana w pozwie.

Odnosząc się do zarzutu zatrzymania podniesionego przez stronę pozwaną wskazać należy, że Sąd Okręgowy tego zarzutu nie uwzględnił. W ocenie Sądu Okręgowego nie ma żadnych uzasadnionych powodów do zastosowania prawa zatrzymania, jeśli weźmie się pod uwagę, że wartość dochodzonego roszczenia stanowi znikomą część sumy wpłaconej ogółem tytułem spłaty kredytu.

Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności Sąd Okręgowy dokonał zmiany zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację jedynie w części na podstawie art. 385 k.p.c., w zakresie żądania strony powodowej zapłaty odsetek od dnia doręczenia pozwu. Sąd Okręgowy uznał, że pozwany powinien mieć co najmniej dwa tygodnie od dnia doręczenia odpisu pozwu aby móc odnieść się do żądań w nim zawartych i rozważyć spełnienie przesłanek abuzywności. O odsetkach za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c.

O kosztach procesu w instancji odwoławczej orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. oraz rozporządzenia w sprawie wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika, obowiązującego w dacie wniesienia apelacji.