Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 525/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2023roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący Sędzia Katarzyna Powalska

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2023 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. M.

przeciwko Towarzystwu (...) SA z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Łasku

z dnia 30 września 2022 roku, sygn. akt IC 235/20 upr

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W. na rzecz powoda A. M. 135 ( sto trzydzieści pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie poczynając od dnia następnego po upływie tygodnia od doręczenia pozwanemu odpisu wyroku do dnia zapłaty.

Sygn. akt I Ca 525/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sądu Rejonowego w Łasku z dnia 30 września 2022 r. wydanym w sprawie I C 235/20 upr. zasądzono od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. M. 1.856,57 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty (pkt 1. wyroku) oraz oddalono powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2. wyroku). Ponadto, zasądzono od pozwanego (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda A. M. 852,58 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania (pkt 3. wyroku) oraz nakazano pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łasku tytułem zwrotu kosztów postępowania związanych z wynagrodzeniem biegłego wydatkowanych tymczasowo z funduszu Skarbu Państwa:

a)  od powoda A. M. 231,67 zł,

b)  od pozwanego 1.550,44 zł (pkt 4. wyroku).

Sąd Rejonowy opierając się na ustaleniach dopuszczonego w sprawie biegłego ustalił i zważył, że ustalenie kosztów naprawy powinno nastąpić z użyciem części oryginalnych (tzw. jakości O). Koszt takiej naprawy biegły oszacował na kwotę 8.311,31 zł brutto. W sytuacji, gdy w pojeździe wystąpiła szkoda częściowa, to kwotę wyżej opisaną powód (jako cesjonariusz) winien otrzymać od pozwanego tytułem odszkodowania. W ramach postępowania w zakresie likwidacji szkody pozwany przyznał i wypłacił tytułem odszkodowania 6.454,74 zł. Dlatego też, Sąd Rejonowy częściowo uwzględniając żądanie pozwu w tym zakresie, zasądził na rzecz powoda tytułem odszkodowania 1.856,57 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 9 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie, rozdzielił również koszty procesu na podstawie art. 100 k.p.c.

Apelację od tego orzeczenia wywiódł pełnomocnik pozwanego, zaskarżając je w części, tj.

a)  w zakresie pkt 1 wyroku – w części zasądzającej kwotę 1307,55 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 9 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty,

b)  w zakresie punktu 3 wyroku – w całości,

c)  w zakresie punktu 4b wyroku - w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodów poprzez:

i.  nienadanie znaczenia okoliczności, że poszkodowanemu zaoferowano możliwość naprawy uszkodzonego pojazdu po cenach wskazanych w kalkulacji naprawy, wraz z rabatem na oryginalne części zamienne oraz na materiały lakiernicze, z czego poszkodowany winien był skorzystać, co powinno z kolei skutkować uznaniem, że poszkodowany przyczynił się do zwiększenia rozmiaru szkody

- co skutkowało zasądzeniem świadczenia przekraczającego uzasadnione wydatki, pozwalające na przywrócenie pojazdu poszkodowanego do stanu sprzed szkody, w sytuacji, gdy przeprowadzenie skutecznej naprawy przywracającej stan poprzedni było możliwe za kwotę co najwyżej 7.003,76 zł,

b) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez niewszechstronną, wybiórczą i fragmentaryczną ocenę materiału dowodowego, co skutkowało dowolną oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających istotne znaczenie lub nienadaniem im odpowiedniej wagi, w szczególności poprzez:

i. brak ustaleń w zakresie tego, że poszkodowany nie podjął jakiejkolwiek inicjatywy nakierowanej na pozyskanie części i materiałów lakierniczych z rabatami, w szczególności nie starał się uzyskać u ubezpieczyciela informacji co do sposobu ich pozyskania ani też nie skontaktował się z zakładem naprawczym poleconym przez pozwanego celem ustalenia możliwości nabycia części oraz materiałów lakierniczych z rabatami,

ii. nienadanie odpowiedniego znaczenia dokumentom w postaci porozumień zawartych przez pozwanego (...) sp. z o. o. na części z rabatem 17% oraz porozumienia na nabycia materiału lakierniczego z rabatem 40$, podczas gdy porozumienia te wskazują na realność rabatów, a powódka nie udowodniła, że zwróciła się o możliwość nabycia części zamiennych oraz materiałów lakierniczych po cenach wskazanych w kosztorysie a podmioty te odmówiły ich sprzedaży po takiej cenie,

(...). błędną ocenę materiału dowodowego, w tym dowodu z opinii biegłego sądowego opinii zakresu techniki samochodowej skutkującą przyjęciem, że szacunkowy koszt naprawy uszkodzeń pojazdu marki C. nr rej. (...) po szkodzie z 8 maja 2017 r., przy przeprowadzeniu technologicznej naprawy oraz przy zastosowaniu nowych oryginalnych części zamiennych oznaczonych symbolem O gwarantujący przywrócenie stanu poprzedniego pojazdu wynosi 8.313,31 zł brutto, podczas gdy zasadne było przyjęcie kosztów naprawy z zastosowaniem rabatów wynika z załączonych porozumień na części w wysokości 17% i materiał lakierniczy w wysokości 40%, a więc koszty naprawy powinny wynieść 7.003,76 zł;

c) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez uwzględnienie tych wniosków opinii biegłego, które wskazywały, iż uzasadnione koszty naprawy pojazdu po szkodzie wynoszą 8.313,31 zł i pominięcie w uzasadnieniu faktu, iż biegły wyliczył również uzasadnione koszty naprawy pojazdu po szkodzie na kwotę 7.003,76 zł przy uwzględnieniu współpracy poszkodowanego z towarzystwem ubezpieczeń,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a) art. 354 § 2 k.p.c. i art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji nieprawidłowe przyjęcie, że poszkodowany współpracował z pozwanym w procesie likwidacji szkody oraz dopełnił ciążących na nim obowiązków, w szczególności polegających na zapobieżeniu zwiększeniu się szkody, co skutkowało nieuzasadnionym zwiększeniem rozmiaru szkody;

b) art. 822 § 1 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i w konsekwencji nielogiczne, błędne przyjęcie za uzasadnione nadmiernych kosztów naprawy pojazdu, które mogły być znacznie ograniczone bez żadnego uszczerbku dla poszkodowanego, gdyby zdecydował się skorzystać z oferty pozwanej,

c) art. 363 § 2 k.c. w zw. z art. 826 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że bez znaczenia dla sprawy jest możliwość nabycia części zamiennych i materiału lakierniczego w promocyjnych cenach, skoro nie ma znaczenia fakt, czy poszkodowany naprawił pojazd, co sprowadza się do przyjęcia przez Sąd, że wybór sposobu naprawienia szkody dokonany przez poszkodowanego ma wpływ na wysokość odszkodowania, tj. kwoty pozwalającej na restytucję;

d) art. 361 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i w konsekwencji:

i. uznanie, że odszkodowanie z uwzględnieniem rabatowych cen części zamiennych i materiału lakierniczego nie stanowi pełnego odszkodowania, podczas gdy jest to kwota wystarczająca na pełne przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody i tym samym restytucję, a nadwyżka stanowi wzbogacenie poszkodowanego i nie pozostaje w związku ze szkodą;

ii. nieprawidłowe uznanie, że w granicach normalnego następstwa szkody mieszczą się koszty naprawy w kwocie znacznie wyżej tylko dlatego, że zostały one wskazane w programie kosztorysowym (...), niż gwarantowane poszkodowanemu bez wpływu na zakres i jakość naprawy;

(...). niezasadne przyjęcie, że przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody powinno się odbyć poprzez naprawę na częściach nowych i oryginalnych w ich pełnej cenie wynikającej z programu audatex, podczas gdy w niespornego stanu faktycznego wynika, że powód może nabyć te same części i materiał lakierniczy przy współpracy z pozwanym na kwotę znacznie niższą;

e) art. 327 1 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku w sposób uniemożliwiający kontrolę instancyjną wyroku oraz uniemożliwiający ustalenie motywów i oceny jakimi kierował się Sąd I instancji wydając wyrok przede wszystkim w zakresie odnoszącym się do uznania za uzasadnione zasądzenie na rzecz powoda 352 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy w sytuacji, gdy Sąd w uzasadnieniu wyroku nie wskazał jakie fakty uznał za udowodnione w tym zakresie, jakiej dokonał oceny dowodów, poprzestając na lakonicznym przedstawieniu podstawy prawnej zasądzenia odszkodowania, bez wskazania, czy na tę kwotę składają się wyłącznie koszty naprawy czy koszty naprawy wraz ze zwrotem kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy,

f) art. 361 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 354 § 1 i 2 k.c. i art. 826 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie w stanie faktycznym sprawy, a w konsekwencji uznanie, że koszt prywatnej wyceny rzeczoznawcy obejmującej kosztorys naprawy jest uzasadnionym wydatkiem pozostającym w związku ze szkodą, podczas gdy na podstawie zgromadzonego materiału faktycznego i dowodowego w niniejszej sprawie poniesienie kosztu prywatnej ekspertyzy nie sposób uznać za normalne następstwo wypadku, w wyniku którego powstała szkoda, ani za koszty niezbędne do dochodzenia wierzytelności przez poszkodowanego.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, skarżący wniósł o:

a)  zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz stosunkowe rozdzielenie kosztów z uwzględnieniem zmiany rozstrzygnięcia przez Sąd II instancji,

b)  zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację, pełnomocnik powoda wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego, wraz z kosztami zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna i jako taka podlegała ona oddaleniu.

Wobec postawienia w apelacji zarzutów naruszenia zarówno prawa procesowego jak i materialnego, trzeba podnieść, że prawidłowość zastosowania lub wykładnia prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na gruncie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej wyroku. Skuteczne zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wówczas gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (por. wyrok SN z 26 marca 1997 r. , II CKN 60/97, OSNC 1997/9/128).

Zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c., sąd ma obowiązek ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszystkie towarzyszące im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Musi też przeprowadzić selekcję dowodów, a więc dokonać wyboru tych, na których się oparł, i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, przy czym selekcja ta powinna być poparta argumentacją zgodną z regułami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Zastrzeżona dla sądu swobodna ocena dowodów opiera się na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności zgodnych z doświadczeniem życiowym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980/10/200). Strona kwestionująca prawidłowość zastosowania art. 233 § 1 k.p.c., powinna przedstawić argumenty świadczące o niezachowaniu przez sąd tych reguł. Zarzut ten przy tym nie może polegać wyłącznie na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, z dnia 12 lutego 2010 r., VI ACa 356/10, Lex nr 821059, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14 kwietnia 2010 r., I ACa 240/10, Lex nr 628186).

Podnoszone przez stronę pozwaną zarzuty w swojej istocie sprowadzają się do stanowiska, iż przy ustaleniu wysokości należnego powodowi odszkodowania powinny być uwzględnione gwarantowane przez ubezpieczyciela rabaty. Zaznaczyć w tym miejscu jednak należy, że Sąd Okręgowy podziela w tym zakresie dotychczasową linię orzeczniczą Sądu Najwyższego, zgodnie z którą roszczenie odszkodowawcze w ramach ustawowego obowiązku ubezpieczenia komunikacyjnego OC powstaje już z chwilą wyrządzenia szkody tj., właśnie w chwili nastąpienia wypadku komunikacyjnego i pojawienia się dalszych przesłanek odpowiedzialności sprawcy na podstawie art. 436 k.c. Obowiązek naprawienia szkody nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał dokonać takiej naprawy w przyszłości. Należy zatem wyraźnie odróżnić sam moment powstania szkody i roszczenia o jej naprawienie od daty ewentualnego naprawienia rzeczy (samochodu), bowiem dla powstania odpowiedzialności ubezpieczyciela istotne znaczenie ma sam fakt powstania szkody, a nie fakt naprawienia samochodu (sekwencja zdarzeń: wypadek komunikacyjny i uszkodzenie pojazdu, powstanie szkody w majątku poszkodowanego, powstanie roszczenie odszkodowawczego, inne zdarzenia, w tym m. in. naprawienie samodzielne samochodu przez poszkodowanego i poniesienie wydatków). Szkoda w majątku właściciela pojazdu i roszczenie o jej naprawienie powstają już w chwili uszkodzenia pojazdu, a nie dopiero po dokonaniu naprawy pojazdu i przedstawieniu ubezpieczycielowi kosztów jego naprawy (art. 361 § 2 k.c.) (Wyrok SN z 8.03.2018 r., II CNP 32/17, LEX nr 2497991). Z tych względów uzależnianie wysokości odszkodowania stricte od przedsięwziętych przez poszkodowanego działań, mających na celu likwidację szkody byłoby niesprawiedliwe. Różnicowałoby bowiem pozycję poszkodowanego który (zwłaszcza przed otrzymaniem odszkodowania) naprawił szkodę, od pozycji poszkodowanego, który jeszcze takiej naprawy (likwidacji szkody) nie dokonał lub nawet nie ma zamiaru jej dokonać. Szkoda bowiem (a w ślad za nią obowiązek jej likwidacji, np. w drodze wypłaconego odszkodowania) powstaje i jest określona już w samym momencie jej wystąpienia – w tym przypadku w dniu, kiedy to pojazd poszkodowanego brał udział w zdarzeniu. Jednocześnie, nie sposób w zachowaniu poszkodowanego doszukać się zachowań prowadzących do zwiększenia szkody w rozumieniu 362 k.c.

Powołany do sprawy biegły wskazał, jakie koszty naprawy pojazdu winny być brane pod uwagę przy ustaleniu wysokości należnego stronie powodowej odszkodowania. R., które gwarantować miał pozwany nie są elementami powszechnie obowiązujących cen na rynku części zamiennych. Trafnie zauważa nadto powód, że możliwość wyboru warsztatu naprawczego przez poszkodowanego w przypadku skorzystania z „rabatów” ubezpieczyciela byłaby iluzoryczna, skoro wybrany przez stronę powodową warsztat miałby zostać zobowiązany przez niego do pozyskania części zamiennych od dostawcy, wskazanego przez ubezpieczyciela. Uwzględnienie takowych rabatów, którymi dysponuje ubezpieczyciel, różnicowałoby sytuację poszkodowanych, którzy zdecydowali się na naprawę samochodu, oraz tych, którzy pojazdów nie naprawili.

W ocenie Sądu Okręgowego, ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody nie jest władny narzucać jakichkolwiek stawek oraz podmiotów, z których usług poszkodowany może skorzystać naprawiając uszkodzony pojazd, do czego finalnie i tak sprowadzałyby się oferowane przez ubezpieczyciela „rabaty”. Ocena zasadności skorzystania z konkretnej oferty uzależniona jest od konkretnych okoliczności. Wybór dostawcy stosownych materiałów, czy części zamiennych niezbędnych do naprawy uszkodzonego pojazdu, choć oczywiście musi pozostawać racjonalny z puntu widzenia ekonomicznego, może być uzasadniony szeregiem innych czynników, np. jakością produktów konkretnego producenta lub obsługi przez dany podmiot. To samo dotyczy warsztatu naprawczego.

Podsumowując, wysokość szkody w sprawie przedmiotowej wyrażają hipotetyczne koszty naprawy według cen rynkowych, zarówno w zakresie robocizny, jak i materiałów. Poszkodowany zatem nie ma obowiązku (także mając na względzie dyrektywę minimalizacji szkody) naprawienia samochodu w oparciu o oferowane przez ubezpieczyciela rabaty, bowiem w ogóle nie ma obowiązku naprawy samochodu. To, że w rzeczywistości poszkodowany naprawił swój uszkodzony pojazd częściami nieznanego pochodzenia, czy wręcz „metodą chałupniczą”, znacznie mniejszym kosztem, nie ma znaczenia dla wysokości należnego mu odszkodowania. Należy zarazem pamiętać, że zobowiązany do naprawienia szkody nie może wymuszać na poszkodowanym ani określonego sposobu naprawienia szkody, ani też w ogóle rzeczywistego jej naprawienia (tutaj: poprzez zreperowanie pojazdu).

Niezrozumiałe są zarzuty skarżącego odnoszące się do zasądzenia na rzecz powoda zwrotu kosztów prywatnej ekspertyzy. Ani w pozwie ani w dalszym piśmie procesowym strona powodowa nie zgłaszała takiego żądania, stąd też Sąd I instancji nie czynił rozważań w tym przedmiocie i w żaden sposób nie wynika, aby takową kwotę miał zasądzić.

Tym samym, w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy nie dopuścił się żadnego naruszenia zarówno prawa procesowego, jak i prawa materialnego. Zarzuty podnoszone przez skarżącego jawią się jako całkowicie nietrafione i nie mogły prowadzić do wzruszenia zaskarżonego orzeczenia. Dlatego też, apelację jako całkowicie bezzasadną należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie 1. wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 1 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. wobec faktu, że strona skarżąca przegrała w postępowaniu apelacyjnym. Na zasądzone na rzecz powoda koszty procesu składa się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, o czym orzeczono w punkcie 2. wyroku.