Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 65/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Pleszew, dnia 20 kwietnia 2023 r.

Sąd Rejonowy w Pleszewie I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: sędzia Anna Zielińska

Protokolant: Aneta Biskup

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2023 r. w Pleszewie

sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko M. W.

o zapłatę

oddala powództwo.

Anna Zielińska

Sygnatura akt: I C 65/23

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym 30 maja 2022 r. w elektronicznym postępowaniu upominawczym (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanej M. W. kwoty 26.621,16 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od kwoty 24.098,44 zł od dnia 25 maja 2022 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie na swoją rzecz od pozwanej kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu podał, że 28 października 2014 r. zawarł z pozwaną umowę bankową, pozwana nie wywiązała się z warunków określonych w umowie.

Na zadłużenie stanowiące wartość przedmiotu sporu składają się następujące należności:

-

niespłacony kapitał 24.098,44 zł,

-

odsetki umowne w kwocie 910,66 zł,

-

odsetki z tytułu opóźnienia w kwocie 1.268,26 zł,

-

koszty 343,80 zł.

Postanowieniem z 10 listopada 2022 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie stwierdzając brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postepowaniu upominawczym umorzył postępowanie.

Dnia 26 stycznia 2023 r. powód (...) S.A. z siedzibą w W. (jako następca (...) Bank S.A. z siedzibą w W.) wniósł pozew do Sądu Rejonowego w Pleszewie przeciwko pozwanemu w trybie art. 505 37 § 2 k.p.c. Wniósł o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kwoty 26.621,16 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od kwoty 24.098,44 od dnia 29 listopada 2022 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot 910,66 zł i 1.268,26 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych

Na zadłużenie pozwanej ujęte w wyciągu z ksiąg banku składają się następujące należności:

-

niespłacony kapitał 24.098,44 zł,

-

odsetki umowne w kwocie 910,66 zł,

-

odsetki za opóźnienie w kwocie 1.268,26 zł,

-

koszty 333,00 zł.

Pozwana M. W. wniosła o oddalenie powództwa względnie częściowe oddalenie powództwa. Wskazała, że nie ma wiedzy co do tego czy jej zadłużenie zostało określone prawidłowo.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 października 2014 r. pozwana M. W. zawarła z (...) Bank S.A. z siedzibą w W. – poprzednikiem prawnym powoda (...) S.A. umowę kredytu konsolidacyjnego kredytu gotówkowego nr (...). Kredyt został udzielony w kwocie:

a)  28.445,65 zł na sfinansowanie potrzeb konsumpcyjnych kredytobiorcy,

b)  17.393,00 zł na spłatę kredytu w (...) Bank S.A.

Kredyt został udzielony na okres 96 miesięcy, oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu podpisania umowy wynosiła 9,90% w stosunku rocznym. Całkowita kwota kredytu wyniosła 45.838,65 zł, natomiast całkowita kwota do zapłaty ustalona w dniu zawarcia umowy wyniosła 83.038,77 zł. W związku z zawarciem umowy kredytobiorca miał ponieść następujące koszty: 6.541,18 zł opłaty za objęcie kredytobiorcy ubezpieczeniem grupowym na wypadek śmierci w wyniku NW lub poważnego zachorowania – (...) Pakiet (...) za okres pierwszych 12 miesięcy trwania umowy, 5.065,17 zł opłaty za objęcie kredytobiorcy ubezpieczeniem grupowym na wypadek utraty stałych źródeł dochodów lub inwalidztwa lub niezdolności do wykonywania czynności dnia codziennego klientów (...) Bank S.A. – Pakiet (...) lub dochodów przez okres pierwszych 36 miesięcy, 5.042,25 zł opłaty za objęcie kredytobiorcy ubezpieczeniem grupowym na życie i zdrowie kredytobiorców (...) Bank S.A. „Pakiet (...)” na okres pierwszych 36 miesięcy.

W § 9 pkt. 1 a) umowy przewidziano, że w razie opóźnienia kredytobiorcy z zapłatą rat kredytu bank może wypowiedzieć umowę kredytu w całości lub w części, w przypadku opóźnienia w zapłacie co najmniej dwóch pełnych rat, po uprzednim wezwaniu kredytobiorcy listem poleconym do zapłaty zaległych rat terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania. Okres wypowiedzenia wynosi 30 dni.

Kredyt uruchomiono w dniu 28 października 2014 r. Pozwana na poczet kredytu zapłaciła bankowi 43.589,33 zł.

(dowód: umowa kredytu k. 22-25, deklaracja zgody k. 26-30, wniosek k. 31-32, zestawienie należności i spłat kredytu k. 45-61v)

Pismem z dnia 30 września 2021 r. (...) Bank S.A. wezwał pozwaną do zapłaty w terminie 14 dni roboczych zaległości w kwocie 897,55 zł. Pozwana została również poinformowana o możliwości wypowiedzenia umowy kredytu w przepadku braku zapłaty i możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Wezwanie zostało skutecznie doręczone pozwanej w dniu 12 lipca 2018 r.

(dowód: wezwanie do zapłaty k. 33-35, wyciąg z książki nadawczej k. 36-36v)

Pismem z dnia 14 grudnia 2021 r. (...) Bank S.A. wypowiedział pozwanej umowę kredytu nr (...). Zastrzegł, że w przypadku uregulowania zadłużenia przeterminowanego bank rozważy możliwość cofnięcia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Pozwana odebrała pismo w dniu 27 grudnia 2021 r.

(dowód: wypowiedzenie umowy kredytu k. 37, zawiadomienie k. 37v, (...) k. 38-38v, wyciąg z książki nadawczej k. 39-39v, pełnomocnictwo k. 40-40v)

Pismem z dnia 14 lutego 2022 r. bank wezwał pozwaną do zapłaty wymagalnego zadłużenia z tytułu umowy kredytu, które na dzień sporządzenia pisma miało wynosić 24.098,44 zł tytułem należności kapitałowe, 910,66 zł tytułem odsetek umownych, 89,11 zł tytułem odsetek podwyższonych z opóźnienie w spłacie należności kapitałowe, 12,60 zł i 4,20 zł tytułem kosztów i opłat w terminie 7 dni pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

(dowód: ostatecznie wezwanie k. 41,wyciąg z książki nadawczej k. 42-42v)

W księgach rachunkowych powoda (...) S.A. z siedzibą w W. na dzień 28 listopada 2022 r. widniało wymagalne zadłużenie pozwanej z tytułu umowy kredytu konsolidacyjnego nr (...) z dnia 28 października 2014 r. w wysokości 26.621,16 zł, w tym:

-

kapitał w kwocie 24.098,44 zł

-

odsetki umowne kapitałowe naliczone za okres od 16 lipca 2021 r. do 7 lutego 2022 r. naliczone wg stopy wynoszącej 10,13% w kwocie 910,66 zł,

-

odsetki za opóźnienie naliczone wg stopy procentowej w wysokości 24,50% od naliczone od 16 lipca 2021 r. do 7 lutego 2022 r. w kwocie 1.268,26 zł,

-

opłaty i inne prowizje w kwocie 333,00 zł.

(dowód: wyciąg z ksiąg banku k. 42)

Sąd zważył co następuje:

Udzielanie kredytów to podstawowa działalność banku (art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe - t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2187 ze zm.). Przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel (przedmiot kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie i zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu w oznaczonym terminie. Dodatkowo zobowiązanie kredytobiorcy obejmuje też obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, w przewidzianych w umowie terminach – wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Z tego ostatniego wynika, że umowa kredytu jest odpłatna. Kredyt musi mieć też swoje przeznaczenie, a jego przedmiotem jest określona kwota pieniężna. Zawarcie umowy kredytu wymaga formy pisemnej ( ad probationem).

Z kolei w myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim ( t.j. Dz. U. z 2014 roku, poz. 1497 ze zm.) przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się między innymi umowę pożyczki i umowę kredytu.

Powód wywodzi swoje roszczenie z treści art. 471 kc, zgodnie z którym dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. Niewykonanie zobowiązania zachodzi wówczas, gdy w zachowaniu dłużnika nie występuje nic, co odpowiadałoby spełnieniu świadczenia, natomiast nienależyte wykonanie zobowiązania ma miejsce wtedy, gdy zachowanie dłużnika zmierzało do spełnienia świadczenia, jednak osiągnięty przez niego wynik nie spełnia wymogów świadczenia, do którego dłużnik był zobowiązany. W związku z takim zachowaniem dłużnika wierzycielowi przysługuje odszkodowanie. W przypadku, gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego funkcję odszkodowawczą pełnią odsetki ( patrz: art. 481 § 1 - 3 kc), które przysługują wierzycielowi za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Pozwana nie kwestionowała wymagalności roszczenia, czy też prawidłowości wypowiedzenia umowy kredytu.

Biorąc pod uwagę gradację zarzutów strony pozwanej w dalszej kolejności należy rozważyć zarzutu braku wymagalności roszczenia, który strona pozwana wywodzi z nieprawidłowego wypowiedzenia umowy kredytowej.

W ocenie Sądu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy nie można domniemywać. Musi być ono jednoznaczne w swej treści i złożone przez osobę upoważnioną do reprezentacji banku. W szczególności w przypadku umowy o charakterze konsumenckim wypowiedzenia jako takiego nie może zastąpić złożenie pozwu. Takie stanowisko prezentowane przez praktykę orzeczniczą w niektórych sprawach nie może być miarodajne w sprawach z udziałem konsumenta. Konsument nie może być bowiem zaskakiwany przez bank akcją procesową w sytuacji, kiedy nie doszło do złożenia wyraźnego i jednoznacznego w swej treści oświadczenia banku o wypowiedzeniu umowy kredytu. Poza tym pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje czynności materialnej w postaci wypowiedzenia umowy.

Wypowiedzenie jest prawem kształtującym, które jest realizowane poprzez oświadczenie złożone drugiej stronie umowy (art. 61 kc). Z uwagi na szczególne skutki jakie ze sobą niesie, a które prowadzą do zerwania pomiędzy stronami węzła obligacyjnego, uznać należy, że zgodnie z art. 60 kc zachowanie takie nie powinno pozostawiać żadnych wątpliwości co do prawidłowości jego złożenia. Przepis art. 60 kc o ile pozostawia swobodę w doborze zachowania wyrażającego wolę, to stawia wymóg tego, aby było ono zrozumiałe dla jego odbiorcy - innymi słowy by ten mógł ustalić jaki był sens tego oświadczenia.

Ocena skuteczności wypowiedzenia umowy kredytowej przez bank wymaga uwzględnienia zarówno postanowień umowy łączącej strony jak również regulacji zawartej w art. 75 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 28 grudnia 2017 r. I ACa 713/17). Przepis ten przewiduje, że w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo w przypadku utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej bank może obniżyć kwotę przyznanego kredytu albo wypowiedzieć umowę kredytu, o ile ustawa z dnia 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne nie stanowi inaczej. Termin wypowiedzenia, o ile strony nie określą w umowie dłuższego terminu, wynosi 30 dni. Oczywiście strony w ramach swobody umów mogą zastrzec termin dłuższy.

Art. 75c stanowi, że jeżeli kredytobiorca opóźnia się ze spłatą zobowiązania z tytułu udzielonego kredytu, bank wzywa go do dokonania spłaty, wyznaczając termin nie krótszy niż 14 dni roboczych. W wezwaniu, bank informuje kredytobiorcę o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania, wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Bank powinien, na wniosek kredytobiorcy, umożliwić restrukturyzację zadłużenia poprzez zmianę określonych w umowie warunków lub terminów spłaty kredytu, jeżeli jest uzasadniona dokonaną przez bank oceną sytuacji finansowej i gospodarczej kredytobiorcy. Restrukturyzacja dokonywana jest na warunkach uzgodnionych przez bank i kredytobiorcę. Bank, w przypadku odrzucenia wniosku kredytobiorcy o restrukturyzację zadłużenia, przekazuje kredytobiorcy, bez zbędnej zwłoki, szczegółowe wyjaśnienia, w formie pisemnej, dotyczące przyczyny odrzucenia wniosku o restrukturyzację.

Art. 75 c Prawa bankowego nałożył na banki obowiązek wdrożenia określonej procedury, która prowadzi do skutecznego wypowiedzenia umowy kredytu. Zatem skuteczne wypowiedzenie umowy kredytu wymaga podjęcia przez bank dwóch odrębnych czynności najpierw wezwania do zapłaty zaległych rat, pod rygorem wypowiedzenia umowy, a następnie sporządzenia oświadczenie o wypowiedzeniu umowy. Na to zwrócił uwagę Sąd Okręgowy w Kaliszu wyroku z dnia 7 lutego 2019 r. (II Ca 865/18) i z dnia 28 października 2020 r. ( II Ca 566/20), którym też stanął na stanowisku że nie jest zasadne roszczenie z umowy kredytu w sytuacji kiedy bank nie wykazał, że umowa została skutecznie wypowiedziana. Powództwo takie jest przedwczesne i powinno zostać oddalone (podobnie np. wyrok SA w Gdańsku z dnia 3 grudnia 2019 r. V ACa 454/19 Lex nr 2797436, wyrok SA w Białymstoku z dnia 8 maja 2019 r. I Aca 833/18 Lex nr 2712198, wyrok SA w Białymstoku I ACa 160/19Lex nr 2726790).

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy. Powodowy bank zdołał wykazać, że jego poprzednik prawny podjął czynności zgodnie z omówioną wyżej procedurą. Zarówno wezwanie do zapłaty z pouczeniem o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację jak i oświadczenie o wypowiedzeniu umowy zostały sporządzone przez osobę upoważnioną do działania w imieniu banku w tym zakresie i skutecznie doręczone pozwanej na adres, którym posługuje się także w tym postępowaniu.

Z powyższych rozważań wynika, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy było jednoznaczne w swojej treści i prawidłowe. Skoro doszło do wypowiedzenia umowy, w dalszej kolejności należało rozważyć zasadność zarzutu braku wykazania wysokości roszczenia.

W tym zakresie bank powołał się na wyciąg z ksiąg bankowych i rozliczenie zaległości.

Wyciąg z ksiąg bankowych ma charakter dokumentu prywatnego. Moc prawna dokumentów urzędowych, o której mowa w art. 95 ust. 1 prawa bankowego, nie obowiązuje bowiem w odniesieniu do dokumentów wymienionych w tym przepisie w postępowaniu cywilnym (ust. 1a). Należy również wskazać, że wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 marca 2011 r., P 7/09 (OTK-A 2011/2/12), przepis art. 95 ust. 1 został uznany za niekonstytucyjny w zakresie, w jakim nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta. Wyciąg z ksiąg bankowych nie ma mocy prawnej dokumentu urzędowego w postępowaniu cywilnym (art. 95 ust. 1a ustawy z 1997 r. ustawy - Prawo bankowe), jednak co do zasady jako dokument prywatny (art. 245 k.p.c.) może stanowić podstawę ustaleń w sprawie, jeżeli koresponduje z innymi dowodami świadczącymi o zawarciu umowy kredytu, postawieniu środków z kredytu do dyspozycji kredytobiorcy, czy dokumentami potwierdzającymi wysokość wpłat na poczet rat kredytu. (por np. wyrok SA w Gdańsku z dnia 17 listopada 2020 r LEX nr 3184156, wyrok SA w Krakowie z dnia 22 czerwca 2020 r. LEX nr 3044427).

Zatem wyciąg z ksiąg bankowych jako dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c., podlega ocenie - przy zastosowaniu reguł z art. 233 § 1 k.p.c. - wraz ze wszystkimi innymi, zaoferowanymi w sprawie dowodami.

Zaprzeczenie prawdziwości dokumentu prywatnego w postaci sporządzonego prawidłowo i zgodnie z kompetencją ustawową wyciągu z ksiąg rachunkowych nie może polegać na samym zanegowaniu istnienia lub wysokości długu, jeśli z pozostałych dowodów przedłożonych przed bank wynika fakt zawarcia umowy kredytu, jej wysokość, ustalone przez strony warunki spłaty, a także wykaz i sposób zarachowania kilku dokonanych przez dłużnika wpłat. (por wyrok SA w Gdańsku z dnia 16 października 2020 r. LEX nr 3107816).

Chociaż wyciąg w tej sprawie nie był kwestionowany, Sąd uznał, że należy skonfrontować ten dowód z innymi dowodami.

Umowa kredytu konsolidacyjnego, z której powód wywodzi swoje roszczenie ma charakter konsumencki. Choć bez wątpienia ustawa z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim zezwala kredytodawcy na zawarcie w umowie rozwiązań dotyczących naliczania opłat i prowizji, to jednak z wyłączeniem takich, które pozostają w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego i wskutek tego są nieważne. Art. 353 1 k.c. wyłącza możliwość ułożenia stosunku prawnego w ten sposób, by jego treść sprzeciwiała się naturze stosunku, ustawie, zasadom współżycia społecznego.

Samo ograniczenie związane z wprowadzeniem do Kodeksu cywilnego art. 359 § 2 1 – 2 3 k.c. określających maksymalną wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie jest wystarczającym instrumentem ochrony konsumenta. Dochodzi bowiem do sytuacji, w której kredytodawcy co prawda przestrzegają regulacji określających maksymalną wysokość odsetek, jednakże jednocześnie zastrzegają wysokie prowizje i dodatkowe opłaty o różnym charakterze, chcąc niejako zrekompensować sobie ograniczenie w zakresie odsetek od udzielonych środków. Co do zasady mają one na celu pokrycie kosztów ponoszonych przez kredytodawcę przy wykonywaniu określonej czynności, w praktyce mogą stanowić źródło jego dochodu, zwłaszcza w przypadku ich określenia w sposób ryczałtowy. Są to wszelkie koszty występujące przy prawidłowym wykonaniu umowy zgodnie z jej pierwotnym kształtem, do których poniesienia kredytobiorca (pożyczkobiorca) musi się zobowiązać w umowie, aby otrzymać kredyt.

Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Z art. 385 1 § 3 k.c. wynika, iż nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.

Umowa o kredyt konsumencki powinna być sformułowana w sposób jednoznaczny i zrozumiały, powinna zawierać między innymi informację o kosztach, w tym prowizjach oraz kosztach usług dodatkowych w szczególności ubezpieczeń. Te wszystkie dane powinny być przedstawione kredytobiorcy jeszcze przed zawarciem umowy, w sposób umożliwiający konsumentowi podjęcie decyzji co do kredytu (art. 11, 13, 14, 29, 30 ukk).

Powód dochodzi od pozwanej należności wynikającej z konkretnej umowy, jaką strony zawarły 28 października 2014 r.

Kredyt został udzielony częściowo na spłatę innego zobowiązania wynikającego z poprzedniego kredytu. Oczywiście bank ma prawo udzielać kredytów (kredytów konsumenckich) z przeznaczeniem na spłatę innego zobowiązania. Taka czynność jest prawnie dozwolona, ale nie całkowicie dowolna, zwłaszcza że multiplikowanie umów pozwala w istocie na naliczanie kolejnych kosztów. Umowy refinansujące są zatem dopuszczalne w obrocie, ale w relacjach profesjonalno – konsumenckich podlegają obostrzeniom wynikającym między innymi z limitu ustawowego nałożonego art. 36a ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. Sąd z urzędu jest obowiązany nie tylko do badania tego, czy koszty kredytu mieszczą się w limicie ustawowym, ale również do tego czy postanowienia umowne przewidujące takie koszty mają charakter abuzywny a przede wszystkim – w przypadku umów które zapewniają konsolidację, czy refinansowanie długów – czy nie zachodzi przypadek obejścia przepisów tej ustawy. Może bowiem dojść do sytuacji, że już w pierwszej umowie zostanie przekroczony limit kosztów, co umowa refinansująca zupełnie ukryje. Dlatego w takim przypadku niezwykle istotne jest dysponowanie wszystkimi umowami.

Niemniej jednak dla oceny zasadności roszczenia istotne jest to, czy wśród przedstawionych dowodów jest umowa która podlegała refinansowaniu. Powód takiego dowodu nie przedstawił i to mimo wezwanie, którego rygor został sformułowany jednoznacznie. Sąd zobowiązał powoda do przedstawienia umowy kredytu, który został spłacony kwotą 17.393,00 zł pod rygorem przyjęcia że roszczenie co do tej kwoty nie zostało wykazane. W odpowiedzi na wezwanie powód przedstawił umowę z dnia 28 października 2014 r. W tej sytuacji należało uznać, że powód nie udowodnił swojego roszczenia co do kwoty 17.393,00 zł.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu mającego istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zasada skonkretyzowana w tym przepisie jest jasna – kto powołując się na przysługujące mu prawo, żąda czegoś od innej osoby, obowiązany jest udowodnić okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie. Zaprzeczenie okolicznościom dokonane przez stronę przeciwną wywołuje ten skutek, że istotne dla sprawy fakty stają się sporne i muszą być udowodnione. W razie ich nieudowodnienia Sąd oceni je na niekorzyść strony, na której spoczywał ciężar dowodu, chyba że miał możność przekonać się o prawdziwości twierdzeń na innej podstawie.

Proces cywilny jest kontradyktoryjny, a inicjatywa dowodowa należy do stron. Sąd nie może zastępować stron postępowania, tym bardziej nie ma obowiązku wezwania o stosowne dokumenty; zwłaszcza jeśli są to dokumenty, które dla rozstrzygnięcia mają kluczowe znacznie. Art. 232 kpc stanowi, że strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Przepis ten w zakresie, w jakim przewiduje obowiązek inicjatywy dowodowej stron odnosi się do przepisów ogólnych postępowania cywilnego, które nakładają na stronę ten właśnie obowiązek, czyli art. 3 i 6§2 kpc. Nawiązuje on też do przepisu prawa materialnego art. 6 kc. Zgodnie z powołanymi przepisami powód składając pozew powinien udowodnić fakty, które świadczą o zasadności powództwa. Tymczasem z dowodów zaproponowanych przez powoda nie wynika zadłużenie pozwanej.

W świetle powyższego powód wykazał, że z umowy kredytu z dnia 28 października 2014 r. należy mu się zwrot kwoty 28.445,65 zł (kwota przeznaczona na sfinansowanie potrzeb konsumpcyjnych kredytobiorcy). Pozwana tymczasem na poczet zadłużenia z tytułu kredytu zapłaciła bankowi łącznie 43.589,33 zł. Ponieważ kwota spłaty jest wyższa od wykazanego kapitału i sumy kosztów, w tym także kosztów ubezpieczenia powództwo należało oddalić.

Konieczne jest jednak w konkluzji odniesienie się do kosztów ubezpieczenia, które w ocenie Sądu zostały rażąco zawyżone.

W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. "rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast "działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania.

Zdaniem Sądu, niewątpliwie strona pozwana nie miała wpływu na kształt umowy, która została zawarta przy wykorzystaniu formularza. opłaty za objęcie ubezpieczeniem nie stanowią zaś świadczenia głównego. Zastrzeżenie takich opłat znacznie i rażąco wykracza poza rozsądny poziom, godząc w interesy konsumenta i stanowiąc źródło dodatkowego wzbogacenia pożyczkodawcy.

Przepis art. 36a ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim nie jest jedynym środkiem ochrony konsumenta zawierającego umowę kredytu konsumenckiego. Regulacja ta nie wyłącza zatem innych mechanizmów chroniących przewidzianych w przepisach Kodeksu cywilnego. Okoliczność, iż obowiązuje limit kosztów pozaodsetkowych, a świadczenie dodatkowe w postaci prowizji limitu tego nie przekracza, nie wyłącza więc kontroli postanowień wzorca umowy, które odnoszą się do takich kosztów pod kątem ich abuzywności. Gdyby przyjąć stanowisko odmienne nie byłoby potrzeby zastrzegania w umowie różnych kosztów w postaci prowizji, opłaty za przygotowanie umowy, opłaty administracyjnej i innych związanych z obsługą umowy, bowiem można by je zawsze ująć w jedną globalną opłatę, która musiałaby mieścić się w limicie wyznaczonym ustawą. Nie takie było założenie ustawodawcy, który dążył do tego, by koszty związane z udzieleniem i obsługą pożyczki powinny być zracjonalizowane, czyli nie oderwane of faktycznych cen usług związanych z obsługą produktów finansowych.

W umowie z dnia 28 października 2014 r. zostały zastrzeżone trzy opłaty za objęcie ubezpieczeniem w różnych pakietach o łącznej wysokości 16.648,60 zł. W ocenie Sądu powód nie wykazał, że należy mu się od pozwanej ta kwota.

Powód mimo ciążącego na nim z mocy art. 6 kc obowiązku nie wykazał zawarcia umowy ubezpieczenia z którymkolwiek z ubezpieczycieli, co oznacza, że nie wiadomo jak kształtowało się zobowiązanie pozwanego z tego tytułu. Wśród dowodów nie ma warunków ubezpieczenia. Niezależnie od tego w ocenie Sądu zapis umowy dotyczący pobrania przez bank od pozwanej opłat za objecie ubezpieczeniem w kwocie 16.648,60 zł przy kwocie udzielonej pożyczki godzi w dobre obyczaje oraz narusza w sposób rażący interes konsumenta.

Wobec powyższego ponieważ łączna kwota zapłaconych rat jest wyższa niż wysokość wykazanego zobowiązania Sąd oddalił powództwo.

Anna Zielińska