Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1265/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Zbigniew Gwizdak

Sędziowie

SSO del. Maria Pierzycka - Pająk (spr.)

SSA Maria Małek - Bujak

Protokolant

Sebastian Adamczyk

po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2015 r. w Katowicach

sprawy z odwołania K. J. (K. J. )

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji ubezpieczonego K. J.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Katowicach z dnia 18 marca 2014 r. sygn. akt XI U 937/12

1. zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego częściowo o tyle, że przyznaje ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od dnia 22 czerwca 2011 r. do
dnia 31 grudnia 2011 r.,

2. oddala apelację w pozostałej części.

/-/ SSO del. M.Pierzycka-Pająk /-/ SSA Z.Gwizdak /-/ SSA M.Małek-Bujak

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 1265/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 5 marca 2012 roku organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił przyznania ubezpieczonemu K. J. prawa do świadczenia w postaci renty z tytułu niezdolności do pracy.

Wydając powyższą decyzję organ rentowy oparł się na orzeczeniach lekarza orzecznika z dnia 12 stycznia 2012 r. oraz Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 24 lutego
2012r., zgodnie z którymi w oparciu o przeprowadzone badania stwierdzono,
iż ubezpieczony w aktualnym stanie zdrowia jest zdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony, domagając się jej zmiany
i przyznania prawa do renty. Uzasadniając swoje stanowisko wskazał, iż decyzja nie jest zgodna z przepisami i stanem faktycznym.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując argumentację przedstawioną w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 18 marca 2014 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Odwołujący w ostatnim okresie poprzedzającym wniosek o rentę był pracownikiem (...) w K. na przestrzeni lat od października 1998r. do dnia 30 grudnia 2009r., zatrudnionym w charakterze specjalisty do spraw szkolenia kierowców. Po tym okresie ubezpieczony nie podjął kolejnego zatrudnienia, był zarejestrowany w Urzędzie Pracy. Na przełomie maja i czerwca 2010r. złożył wniosek
o przyznanie prawa do renty. Kardiologicznie leczy się od 1985r., jest to okres pierwszej hospitalizacji. Z powodu tych schorzeń leczony jest farmakologicznie. Wystąpiły: zawał mięśnia sercowego, dusznica bolesna, nadciśnienie tętnicze. Leczenie psychiatryczne rozpoczął w 2008r. na skutek sugestii kardiologa. Leczony jest farmakologicznie.

Istota sporu w ocenie Sądu I instancji sprowadzała się do ustalenia czy ubezpieczony jest niezdolny do pracy zgodnej z poziomem jego kwalifikacji. Celem wyjaśnienia tej spornej kwestii Sąd ten przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu medycyny – psychiatrii lek. med. G. W., psychologa A. K.
(k. 12 - 17a.s.), psychiatrii lek. med. E. K., psychologa Z. Z. (1)
(k. 73 - 75 a.s.), kardiologa lek. med. I. G. (k. 100 - 103 a.s.), lek. med. medycyny pracy B. W. (131 - 134 k. a.s.), przesłuchania odwołującego w charakterze strony (k. 42 - 43 a. s.) oraz z dokumentacji akt organu rentowego.

Na podstawie opinii pierwszego zespołu biegłych psychiatry i psychologa –
tj. biegłych G. W. i A. K. Sąd I instancji ustalił,
że biegli po przeprowadzeniu badań rozpoznali u odwołującego zaburzenia adaptacyjne
i łagodne zaburzenia funkcji poznawczych. W oparciu o badania psychiatryczne, psychologiczne oraz dokumentację medyczną biegli stwierdzili, że ubezpieczony K. J. ze względu na stan psychiczny nie jest częściowo niezdolny do pracy z ogólnego stanu zdrowia zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, jak i nie utracił zdolności do ostatnio wykonywanej pracy. Jak zauważał Sąd biegli podkreślili, że badanie testami neuropsychologicznymi wykluczyło istnienie organicznych zmian w OUN, wykryto jedynie łagodne zaburzenia funkcji poznawczych, szczególnie w zakresie pamięci świeżej, pamięci wzrokowej, koncentracji i przerzutności uwagi. Biegli zwracali uwagę także na fakt,
iż zebrany wywiad, badanie psychiatryczne i psychologiczne poparte czułymi rzetelnymi technikami projekcyjnymi (niepodatnymi na manipulację ze strony osoby badanej) pozwala wnioskować, że charakter i stopień nasilenia dolegliwości psychicznych badanego nie jest znaczny i nie zaburza w sposób istotny jego funkcjonowania, a ich ewentualne nasilenie może być skutecznie leczone w ramach czasowej niezdolności do pracy. Wreszcie Sąd zwracał uwagę, że biegli uwzględniając te argumenty wskazali, że całość zebranego materiału klinicznego wskazuje, iż ewentualne otrzymywanie świadczeń rentowych z tytułu częściowej niezdolności do pracy przez ubezpieczonego z uwagi na stan psychiczny, mogłoby przyczynić się do jego inwalidyzacji, czyli wtórnych korzyści z choroby tj. nieuświadomionym realizowaniu roli chorego. Zdaniem tych specjalistów podjęcie pracy przez ubezpieczonego byłoby także istotnym czynnikiem terapeutycznym.

W piśmie procesowym z dnia 18 lipca 2012r. odwołujący wniósł zastrzeżenia do wskazanej opinii, domagając się przeprowadzenia dowodu z opinii innych biegłych – tej samej specjalności. Wskazał, że w jego ocenie opinia jest niesłuszna i wydana bez wszechstronnej analizy jego stanu zdrowia. Nie zawiera zdaniem ubezpieczonego odniesienia do stanów depresyjnych, które zostały u niego zdiagnozowane. Ubezpieczony wskazał też,
że w opinii zostały przytoczone jedynie fragmenty jego wypowiedzi. Odwołujący podkreślił, że pozbawiony został możliwości kontynuowania pracy jako pracownik pozostający pod szczególną ochroną i ta okoliczność ma znaczący wpływ na stan jego zdrowia. Ponadto ubezpieczony stwierdził, że stan jego zdrowia powinien zostać oceniony przy uwzględnieniu jego schorzeń kardiologicznych.

Uwzględniając te zarzuty sąd dopuścił dowód z opinii kolejnego zespołu biegłych
o specjalnościach psychiatry i psychologa E. K. i Z. Z. (1).
Biegli poinformowali sąd, że odwołujący nie stawił się na terminy badania wyznaczone na dzień: 21 września, 5 października 2012r. Odwołujący przedłożył zaświadczenie biegłego sądowego z dnia 13 października 2012r. o niezdolności do stawienia się na badanie lekarskie do dnia 26 października tegoż roku. Kolejny termin badania wyznaczony został na dzień
11 stycznia 2013r. Pełnomocnik odwołującego pismem z dnia 21 stycznia 2013r. poinformował sąd i biegłych o niestawiennictwie odwołującego na badania z powodu stanu zdrowia, przedkładając zaświadczenie lekarskie z dnia 7 stycznia 2012r. Ostatecznie w/w biegli sporządzili na zlecenie Sądu Okręgowego opinię w dniu 17 kwietnia 2013r.
na podstawie akt sprawy. W oparciu o tę opinię Sąd I instancji ustalił, że biegli w pierwszej kolejności zaznaczyli, iż po ich badaniu z czerwca 2011r. stan zdrowia ubezpieczonego był oceniany przez konsultanta ZUS – specjalistę psychiatrę oraz przez biegłych sądowych psychiatrę i psychologa, a dokonana przez tych specjalistów na podstawie osobistego badania ubezpieczonego ocena nie budzi zastrzeżeń. Dalej Sąd ustalił, że biegli E. K.
i Z. Z. obecnie, po analizie akt sprawy i dostępnej dokumentacji lekarskiej stwierdzili u odwołującego zaburzenia adaptacyjne, zaznaczając jednocześnie, że w ich ocenie objawy te były znacznie nasilone w drugiej połowie 2011r. i powodowały wówczas
u odwołującego K. J. częściową niezdolność do pracy w okresie od dnia 22 czerwca do dnia 31 grudnia 2011r. Po tym okresie w ocenie biegłych ubezpieczony odzyskał zdolność do pracy w zakresie ich specjalności, która utrzymuje się do chwili obecnej. Jak zauważał Sąd Okręgowy biegli argumentując swoje powyższe stanowisko wskazywali takie okoliczności jak: fakt stwierdzenia poprawy stanu psychicznego ubezpieczonego już 3 stycznia 2012r. przez specjalistę psychiatrę – konsultanta ZUS-u
oraz fakt, że w trakcie hospitalizacji na Oddziale Psychiatrycznym Dziennym w miesiącach maju i czerwcu 2012r. stwierdzono u ubezpieczonego jedynie zespół neurasteniczny,
jak również wskazywali na osobiste badanie odwołującego przez biegłych sądowych psychiatrę i psychologa przeprowadzone w dniu 22 czerwca 2012r., którzy stwierdzali w tej dacie nieznaczny stopień dolegliwości psychicznych u ubezpieczonego.

Jednocześnie Sąd Okręgowy zauważył, że biegli nie stwierdzając u odwołującego niezdolności do pracy wskazywali na ewentualną potrzebę wydania opinii przez biegłego
z zakresu medycyny pracy, biorąc pod uwagę, iż ubezpieczony przez ostatnie 11 lat
(od 1998 do 2009) pracował jako egzaminator i specjalista do spraw szkolenia
w (...), a na tym stanowisku konieczna jest wysoka sprawność intelektualna.

Dalej Sąd Okręgowy stwierdził, że opinia biegłych sądowych E. K.
i Z. Z. (1) z dnia 17.06.2013r. została zakwestionowana przez obie strony procesu. Mianowicie pełnomocnik ubezpieczonego kwestionował tę opinię w zakresie,
w jakim przyjmuje ona istnienie niezdolności do pracy ubezpieczonego tylko
w okresie od dnia 22 czerwca do dnia 31 grudnia 2011r. i podkreślił fakt wydania tej opinii jedynie na podstawie akt sprawy i wniósł o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii tychże biegłych w oparciu o pełne dane z dokumentacji lekarskiej oraz o przeprowadzone badanie bezpośrednie ubezpieczonego.

Z kolei organ rentowy nie zgadzając się z powyższą opinią podkreślał, że okres
6 miesięcy, na który wskazują biegli to okres zasiłku chorobowego i orzekanie na taki okres niezdolności do pracy w sensie rentowym jest dyskusyjne.

W dalszej kolejności Sąd I instancji przeprowadził dowód z opinii biegłej kardiolog I. G.. Na podstawie tej opinii Sąd ten ustalił, że u ubezpieczonego biegła kardiolog rozpoznała: chorobę niedokrwienną serca CCS I/II, stan po przebytym zawale serca w 2000r., arytmię serca nadkomorową i komorową – łagodną, nadciśnienie tętnicze, hipercholesterolemię, oceniając jednocześnie, że z przyczyn kardiologicznych ubezpieczony K. J. nie jest częściowo ani całkowicie niezdolny do pracy. Jak podkreślał Sąd I instancji biegła kardiolog uzasadniając swoje stanowisko wskazała, że badany
w 2000r. doznał zawału serca, od 1985 roku występowały u niego objawy niedomogi wieńcowej, był z tego powodu kilkakrotnie hospitalizowany. Kolejne hospitalizacje po dokonaniu się zawału serca, wykazywały stabilny przebieg choroby, korygowano leczenie farmakologiczne. Jak zauważała biegła, ostatnia hospitalizacja z 2013r. miała miejsce
w związku ze wzrostem ciśnienia tętniczego, uciskiem za mostkiem, przy czym badania diagnostyczne wykazały wówczas prawidłową funkcję kurczliwą serca, w badaniu EKG wysiłkowym obciążenie 7 MET bez zmian odcinka ST i bez dolegliwości stenokardialnych. Badanie Holterowskie EKG - liczna pojedyncza ekstrasystolia komorowa i nieznaczna pojedyncza ekstrasystolia nadkomorowa. Leczeniem farmakologicznym uzyskano normalizację ciśnienia tętniczego, ustąpienie kołatań serca i dolegliwości bólowych.
Jak zaznaczała biegła choroba naczyń wieńcowych występuje u ubezpieczonego od kilkunastu lat, niemniej jej przebieg jest łagodny, nie wystąpiły od czasu zawału serca nowe ostre zespoły wieńcowe. Obecnie choroba ma charakter stabilny, przebiega bez istotnych powikłań. Nie bez znaczenia zdaniem biegłej jest stan psychiczny chorego. Zwyżki ciśnienia tętniczego, nawroty bólów stenokardialnych są niewątpliwie związane z napięciem nerwowym czy stanami depresyjnymi, ich obecność ma negatywny wpływ na stan układu sercowo naczyniowego.

Wreszcie Sąd Okręgowy uwzględniając sugestię zespołu biegłych psychiatry
i psychologa E. K. i Z. Z. dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy. Jak stwierdzał Sąd Okręgowy odwołujący nie stawił się na termin badania wyznaczony przez biegłego z zakresu medycyny pracy na dzień 26 września 2013r., przedkładając zaświadczenie lekarskie z dnia 2 października 2013r. określające niezdolność do stawiennictwa na badanie do dnia 14 października. Wyznaczono kolejny termin na dzień
3 października, 24 października i 12 grudnia 2013r., odwołujący w dniu 16 grudnia 2013r. przedłożył kolejne zaświadczenie lekarskie z dnia 9 grudnia 2013r., określające istnienie niezdolności do poddania się badaniom lekarskim do dnia 23 grudnia 2013r.

W odpowiedzi na pytanie biegłej Sąd I instancji wskazał, że w przypadku ponownego niestawiennictwa odwołującego należy sporządzić opinię na podstawie akt sprawy.
Sąd posiłkując się tą opinią ustalił, że biegła uwzględniając dokumentację medyczną, złożoną przez ubezpieczonego reprezentowanego przez zawodowego pełnomocnika do akt sprawy, uwzględniając też wydane w sprawie uprzednie opinie biegłych lekarzy stwierdziła,
że ubezpieczony K. J. jest zdolny do podjęcia pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami zawodowymi (jako magister mechaniki lub specjalista do spraw szkolenia kierowców), może też wykonywać inne prace biurowe lub lekkie prace fizyczne, w których wykorzystywać będzie swoją wiedzę i doświadczenia zawodowe. Jak podkreślał Sąd
w ocenie biegłego z zakresu medycyny pracy w przypadku nawrotu występujących
w przeszłości dolegliwości kardiologicznych lub zaburzeń o charakterze nerwicowo-depresyjnym ubezpieczony może podjąć leczenie w ramach czasowej niezdolności do pracy.

Sąd Okręgowy wskazał także, że powyższa opinia i opinia biegłej kardiolog została zakwestionowana przez odwołującego, który w przypadku opinii biegłej z zakresu medycyny pracy kwestionował brak przeprowadzenia badania bezpośredniego, z kolei w przypadku opinii kardiologa wskazywał, że opinia ta odnosi się do jego obecnego stwierdzenia zdolności do pracy bez odniesienia się do okresów wcześniejszych. Jednocześnie ubezpieczony wniósł o ponowne przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy,
o uzupełniającą opinię biegłej kardiolog, w której uwzględni ostatnie jego hospitalizacje oraz dopuszczenie dowodu z kompleksowej opinii instytutu uwzględniającej wszystkie jego schorzenia.

Dokonując rozważań prawnych Sąd I instancji powołał się na treść art. 12 ust. 2 i 3 oraz art. 57 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i uznał, że ubezpieczony jako osoba zdolna do pracy nie spełnia warunków do przyznania okresowej renty.

Motywując swoje stanowisko Sąd ten wskazał, że wydając rozstrzygnięcie
w przedmiotowej sprawie oparł się przede wszystkim na wydanych w sprawie opiniach biegłych psychiatrów, psychologów i kardiologa oraz lekarza medycyny pracy. W ocenie Sądu I instancji opinie psychiatryczno-psychologiczne i kardiologiczna zawierają dokładną
i precyzyjną ocenę schorzeń faktycznie występujących u ubezpieczonego, a co istotne schorzeń, na które ubezpieczony głównie się uskarża. Sąd równocześnie podkreślał, że opinie z dnia 14 maja 2012r. (powinno być z 24 czerwca 2012r. - przypisek Sądu Apelacyjnego)
i z dnia 27 sierpnia 2013r. zostały oparte na przeprowadzonych przez biegłych badaniach oraz bardzo dokładnej analizie dokumentacji medycznej zebranej w sprawie. Z kolei opinie z dnia: 17 czerwca 2013r., 25 grudnia 2013r. wydane zostały na podstawie akt sprawy, jednak wszystkie opinie zawierają w pełni umotywowaną ocenę schorzeń ubezpieczonego, w świetle posiadanych przez niego kwalifikacji zawodowych. Zdaniem Sądu Okręgowego wszyscy biegli w swych opiniach przekonywująco umotywowali przyczyny, dla których przyjęli,
iż ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy.

Zdaniem Sądu Okręgowego wskazane opinie są rzetelne, a zawarte w nich wnioski sformułowane zostały jasno i wypływały logicznie z części opisowych opinii. Nadto, według tego sądu nie sposób z tymi opiniami polemizować, gdyż od strony medycznej ich fachowość pozostaje bez zarzutu, zwłaszcza, że autorami opinii są lekarze specjaliści i psycholodzy dysponujący wysokim poziomem wiedzy.

Sąd I instancji nie podzielił zastrzeżeń odwołującego i jego pełnomocnika zgłaszanych do wydanych w sprawie opinii, w pełni podzielając i przyjmując za własne stanowisko biegłych specjalistów, gdyż zdaniem Sądu biegli w sposób zrozumiały dla osób nieposiadających wiadomości specjalnych opisali, na czym polegają stany zaburzenia zdrowia ubezpieczonego i dlaczego nie ograniczają jego zdolności do pracy. Podnoszone zarzuty przez ubezpieczonego w ocenie Sądu zawierają subiektywną ocenę stanu zdrowia odwołującego i stanowią tylko polemikę z opiniami lekarskimi, nie zawierają żadnych zarzutów merytorycznych. Zdaniem Sądu Okręgowego, zwłaszcza za taki zarzut nie może być uznany argument, że dwie opinie wydane zostały na podstawie akt sprawy. Sąd ten podkreślił, że odwołujący był wzywany na badania, przez biegłych psychiatrę i psychologa (E. K. i Z. Z.) oraz biegłego z zakresu medycyny pracy nawet trzykrotnie,
a usprawiedliwienie niestawiennictwa nie może powodować przewlekłości postępowania
i z tego powodu sąd zlecił tym biegłym wydanie opinii z pominięciem badania i zebrania wywiadu lekarskiego. Sąd Okręgowy stwierdził również, że podzielił pogląd organu rentowego, iż niezdolność do pracy ubezpieczonego w okresie od dnia 22 czerwca do dnia
31 grudnia 2011r. mogła być leczona w ramach zwolnienia lekarskiego.

Według Sądu I instancji brak było również podstaw do powołania innych biegłych sądowych lub też uzupełnienia istniejących opinii, gdyż wydane opinie wyjaśniają wszystkie istotne elementy sprawy, mające znaczenie dla rozstrzygnięcia. Dlatego też Sąd Okręgowy oddalił wnioski dowodowe pełnomocnika odwołującego. Na taką ocenę nie mogła zdaniem Sądu Okręgowego mieć wpływu dokumentacja medyczna przedłożona na rozprawie w dniu 18 marca 2014r. tj. karty wypisowe z Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala nr (...) im. dr.(...) w M., obejmujące okresy:
od dnia od dnia 31 lipca do dnia 7 sierpnia 2013r., od dnia 8 do dnia 11 października
2013r., od dnia 22 do dnia 28 stycznia 2014r., gdyż pierwszy wymieniony okres hospitalizacji był objęty opinią kardiologiczną, a z pozostałych wypisów tak jak z pierwszego wynika,
że farmakologicznie uregulowano ciśnienie tętnicze, co spowodowało ustąpienie dolegliwości w postaci kołatania serca, ucisku za mostkiem, ponadto każdy wypis zawiera zapis o stanie ogólnym dobrym odwołującego.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy uznał, że zebrany materiał dowodowy w pełni potwierdził, iż ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami i dotychczas wykonywanym zatrudnieniem i uznając odwołanie ubezpieczonego za bezzasadne, orzekł o jego oddaleniu na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł ubezpieczony.

Zaskarżając wyrok Sądu Okręgowego w całości, apelujący zarzucił mu naruszenie prawa procesowego poprzez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z kompleksowej opinii instytutu, a to wobec oddalenia wniosku, pomimo, że wcześniejsze opinie wydane zostały
bez bezpośredniego badania skarżącego, a to wobec stanu zdrowia uniemożliwiającego takowe, oraz wobec nierozważenia wszechstronnie wszelkich dowodów – co miało wpływ na treść wyroku
.

Wskazując na powyższe zarzuty ubezpieczony wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazywał, że Sąd I instancji orzekając o jego zdolności do pracy pominął zupełnie opinię biegłych, którzy stwierdzali taką niezdolność
co najmniej w okresie od czerwca 2011r. do 31 grudnia 2011r.

Ponadto nadal podtrzymywał swoje argumenty co do niepełności opinii biegłych, którzy nie przeprowadzili jego badania.

Wreszcie w ocenie apelującego oddalenie przez Sąd I instancji jego wniosku
o przeprowadzenie dowodu z opinii kompleksowej – opinii instytutu spowodowało niewyjaśnienie istoty sprawy, co zdaniem apelującego w pełni uzasadnia jego wniosek
o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości.

Sąd Apelacyjny po uzupełnieniu postępowania dowodowego ustalił i zważył,
co następuje :

Apelacja ubezpieczonego zasługuje jedynie na częściowe uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podziela w większości ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za swoje, poza tym, iż ostatecznie ustala, że ubezpieczony w okresie od 22 czerwca 2011 r. do 31 grudnia 2011 r. był częściowo niezdolny do pracy,
a w konsekwencji uwzględnia apelację ubezpieczonego w tym zakresie.

Kwestią wymagającą rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie było ustalenie, czy K. J. jest osobą niezdolną do pracy.

Niewątpliwie ocena wskazanej przesłanki winna zostać dokonana przez pryzmat regulacji przepisu art. 12 ust. 1 i 3, art. 13 w związku z art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia
1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(tekst jednolity: Dz. U. z 2015r., poz. 748 zwanej dalej ustawą emerytalną). Natomiast ustalenie stopnia
i zaawansowania chorób oraz ocena ich wpływu na stan czynnościowy organizmu wymaga wiadomości specjalnych, a zatem, okoliczności tych można dowodzić tylko przez dowód
z opinii biegłych (art. 278 k.p.c.). Opinia biegłych ma na celu ułatwienie Sądowi należytą ocenę zebranego materiału dowodowego wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64). Specyfika tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie ma wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Przy czym, pierwszorzędne znaczenie nadaje się przy tej ocenie, kryterium poziomu wiedzy biegłego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002r., II CKN1354/00, Lex nr 77046).

Wobec treści apelacji przypomnieć trzeba, że zgodnie z art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który jest niezdolny do pracy, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy oraz stał się niezdolny
do pracy w okresach wymienionych w tym przepisie, albo nie później, niż w ciągu
18 miesięcy od ustania tych okresów.

Z kolei, z mocy art. 12 ust. 1 i 3 tej samej ustawy niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Według natomiast art. 13 ust. 1 pkt 1 i 2 omawianej ustawy, przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności
w drodze leczenia i rehabilitacji, jak również możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek
i predyspozycje psychofizyczne.

Uwzględniając zatem powyższe regulacje prawne oraz treść apelacji, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 382 k.p.c. dopuścił dowód z uzupełniającej opinii biegłych sądowych psychiatry lek. med. E. K. i psychologa klinicznego Z. Z. (1) na okoliczność czy ubezpieczony posiadający wykształcenie wyższe (magister mechanik), wykonujący pracę: inspektora remontów, koordynatora transportu, kierownika zaopatrzenia
i transportu oraz specjalisty ds. szkolenia i egzaminowania kierowców jest zdolny do pracy
zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, czy też utracił zdolność do pracy, jeżeli tak, to od kiedy, oraz czy ewentualnie stwierdzona częściowa niezdolność do pracy ma charakter trwały czy okresowy, jeżeli okresowy, to w jakich okresach przewiduje się jej trwanie. Nadto przy odniesieniu się do badań lekarzy orzeczników i komisji lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przeprowadzonych w 2010r. i 2012r. oraz do opinii biegłych sądowych psychiatry i psychologa z dnia 24 czerwca 20112r. (k. 15-19 a.s.) oraz przy uwzględnieniu dokumentacji leczenia ubezpieczonego zgromadzonej w aktach sprawy.

W tym miejscu godzi się zaznaczyć, że wobec podnoszonej, już wcześniej przez biegłych sądowych psychiatrę i psychologa tj. E. K. i Z. Z. (1), okoliczności co do nieczytelności zapisów historii choroby ubezpieczonego prowadzonej przez lekarza psychiatrę A. W., Sąd odwoławczy pozyskał czytelne odtworzenie tych zapisów przez w/w lekarza (por. k 199-201 a.s.).

W opinii uzupełniającej z dnia 16 października 2015r. - wydanej między innymi
w oparciu o badanie ubezpieczonego - biegłe sądowe E. K. i Z. Z. (1) rozpoznały u ubezpieczonego zaburzenia adaptacyjne (reakcja depresyjna przedłużona) oraz łagodne zaburzenia poznawcze. Biegłe wskazały, że w momencie wydawania opinii z dnia 17 czerwca 2013r. dysponowały jedynie zupełnie nieczytelną kserokopią historii choroby z Poradni Zdrowia Psychicznego stąd nie były w stanie się z nią zapoznać. Obecnie po otrzymaniu czytelnego wydruku komputerowego stwierdziły,
że z wpisów w historii choroby prowadzonej od 12 marca 2010r. do 24 czerwca 2015r. wynika, iż w trakcie leczenia nigdy nie zaobserwowano u ubezpieczonego głębokiej depresji powodującej konieczność natychmiastowej hospitalizacji w oddziale całodobowym. Nadto jak podkreślały na brak nasilonych objawów depresyjnych wskazują również rodzaj i dawki stosowanych leków. Dalej biegłe zwróciły uwagę, że ubezpieczony do poradni zgłasza się nieregularnie, często są duże przerwy między kolejnymi wizytami, co wskazuje zdaniem biegłych na występujące u ubezpieczonego długotrwałe okresy poprawy stanu psychicznego, w których nie wymaga leczenia. Jednocześnie podkreśliły, że wpisy w historii choroby
z Poradni Zdrowia Psychicznego nie dają żadnych podstaw do zmiany ustaleń w ich opinii
z dnia 17 czerwca 2013r., w której biegłe uznały, że ubezpieczony był częściowo niezdolny do pracy od 22 czerwca do 31 grudnia 2011r., a następnie odzyskał zdolność do pracy.
Biegłe kolejny raz zwróciły uwagę, że w trakcie pobytu w oddziale dziennym w okresie
od 7 maja do 21 czerwca 2012r. nie stwierdzono u odwołującego obniżenia nastroju
i rozpoznano jedynie zespół neurasteniczny. Dalej biegłe stwierdzały, że zarówno orzeczenia Lekarza Orzecznika ZUS z 24 września 2010r. i z 12 stycznia 2012r. (wydane każde
w oparciu o ocenę psychiatry konsultanta ZUS) oraz orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS
z dnia 8 listopada 2010r. i z 24 lutego 2012r. są zasadne. Nie znalazły również podstaw do kwestionowania opinii biegłych psychiatry i psychologa z 24 czerwca 2012r. podtrzymując
w tym zakresie stanowisko przedstawione w opinii z 17.06.2013r..

Sąd Apelacyjny podziela powyższą opinię uzupełniającą i przyjmuje ją za podstawę swych ustaleń faktycznych. Biegła psychiatra E. K. oraz biegła psycholog Z. Z. (1) podtrzymały swoje wcześniejsze stanowisko wyrażone w opinii z dnia 17 czerwca 2013r. co do tego, że ubezpieczony z powodu zaburzeń adaptacyjnych był częściowo niezdolny do pracy w okresie od 22 czerwca 2011r. do 31 grudnia 2011r.,
a następnie odzyskał zdolność do pracy. Zdaniem biegłych uzyskane przez nich czytelne wydruki historii choroby ubezpieczonego z Poradni Zdrowia Psychicznego prowadzonej od 12 marca 2010r. przez specjalistę z zakresu psychiatrii A. W. oraz badanie ubezpieczonego nie dają żadnych podstaw do zmiany ustaleń poczynionych w ramach opinii z dnia 17 czerwca 2013r.

W tym miejscu należy przypomnieć, że w opinii z dnia 17 czerwca 2013r.
(k. 74-76 a.s.) ten sam zespół biegłych rozpoznał u ubezpieczonego zaburzenia adaptacyjne, wskazując, że były one znacznie nasilone jedynie w drugiej połowie 2011r. W ocenie biegłych po tym okresie ubezpieczony odzyskał zdolność do pracy. Taki wniosek biegli uzasadniali tym, że poprawa stanu psychicznego ubezpieczonego znajduje już potwierdzenie w opisie badania psychiatry - konsultanta ZUS-u lekarza M. K. z dnia 3 stycznia
2012r., jak również świadczy o tym diagnoza z hospitalizacji psychiatrycznej z Dziennego Oddziału Nerwic, gdzie po leczeniu od 7 maja 2012r. do 21 czerwca 2012r. rozpoznano
u odwołującego jedynie zespól neurasteniczny i nie stwierdzono wówczas wyraźnych objawów depresyjnych. Wreszcie poprawa stanu psychicznego ubezpieczonego wynika też, jak zwracali uwagę biegli, z opisu badania przeprowadzonego przez innych biegłych sądowych psychiatrę i psychologa w dniu 22 czerwca 2012r. Powyższe wnioski biegłych
E. K. i Z. Z. znalazły także mocne wzmocnienie w ich opinii uzupełniającej
z dnia 16.10.2015r., gdyż zostały podparte analizą pełnej dokumentacji leczenia psychiatrycznego ubezpieczonego oraz bezpośrednim badaniem.

Należy też przypomnieć, że ta sama biegła psychiatra E. K. podczas badania przeprowadzonego 22 czerwca 2011r. stwierdziła u niego wyraźne nasilone objawy depresyjne wymagające intensywnego leczenia i uznała, że tak znaczny stopień nasilenia zaburzeń stanu psychicznego uniemożliwia mu wykonywanie pracy zgodnej z poziomem jego kwalifikacji zawodowych. Okres przewidywanej częściowej niezdolności do pracy został określony na okres 6 miesięcy tj. od daty badania (22.06.2011r.) do 31 grudnia 2011r.
W opinii uzupełniającej z dnia 8 sierpnia 2011r. biegła ustosunkowując się do zarzutu organu rentowego co do sytuacyjnego obrazu zaburzeń adaptacyjnych występujących
u odwołującego, stwierdzała, że zaburzenia adaptacyjne są zawsze związane z określoną sytuacją. Słusznie też biegła zwracała uwagę, że przy ocenie zdolności do pracy należy brać pod uwagę nasilenie objawów w zakresie zaburzeń psychicznych a nie ich etiologię.

Wreszcie z opinii tej wynika, że w dacie badania przeprowadzonego przez nią objawy depresyjne były znacznie bardziej nasilone niż w dacie badania przez organy orzecznicze ZUS-u w 2010r. jak i przez konsultanta psychiatrę, co rodzi potrzebę intensyfikacji leczenia
w warunkach szpitalnych (por. opinie biegłej E. K. k. 6-7 i k. 11 akt orzeczniczych ZUS-u).

Powyższe ustalenia łącznie z ustaleniami poczynionymi na podstawie opinii wydanej przez w/w biegłą w zespole z biegłym psychologiem z dnia 17 czerwca 2013r., jak i w opinii uzupełniającej z dnia 16.10.2015r., w ocenie Sądu Apelacyjnego stanowią pełną podstawę do przyjęcia ustalenia, iż ubezpieczony w okresie od 22 czerwca 2011r. do 31 grudnia 2011r. był niezdolny do wykonywania pracy zgodnej z jego kwalifikacjami zawodowymi (w tym zgodnej z pracą wykonywaną przez ostatni okres zatrudnienia). Analiza drogi zawodowej ubezpieczonego posiadającego wyższe wykształcenie (magister mechanik), a wykonującego kolejno pracę inspektora nadzoru, specjalisty ds. szkolenia kierowców i koordynatora transportu, kierownika zaopatrzenia i transportu, inspektora w wydziale komunikacji
i wreszcie od 1998r. do 2009r. egzaminatora i specjalisty ds. szkolenia kierowców, świadczy o tym, że wykonywał zawsze pracę wymagającą pełnej sprawności psychicznej, wysokiej koncentracji i dużej sprawności intelektualnej. Znaczne nasilenie objawów depresyjnych jakie stwierdziła u niego biegła psychiatra E. K. z pewnością dyskwalifikowało go do wykonywania takiej pracy w okresie od 22.06.2011r. do 31.12.2011r.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób podzielić stanowiska Sądu I instancji,
iż niezdolność do pracy ubezpieczonego w tym okresie winna być „leczona w ramach zwolnienia lekarskiego”.

Takie stwierdzenie jest niezrozumiałe i oderwane od realiów rozpoznawanej sprawy, gdy zważyć, że ubezpieczony przed złożeniem wniosku o rentę wyczerpał już pełny
182-dniowy okres pobierania zasiłku chorobowego w przedziale od 31.12.2009r.
do 28.06.2010r. i w trakcie czynienia starań o rentę nie podejmował już żadnego zatrudnienia.

Nadto co istotne, zasadnicze wątpliwości organu rentowego co do potrzeby orzekania o niezdolności do pracy ubezpieczonego wiązały się z wątpliwościami co do długotrwałego pogorszenia się stanu psychicznego ubezpieczonego czyli jak zaznaczał przewodniczący Komisji Lekarskich ZUS dr. Z. O. - co najmniej 6 miesięcy (por. k. 12 akt ZUS-u). Jednocześnie organ rentowy upatrywał w znacznym nasileniu objawów psychopatologicznych w stosunku do tych z daty wydawania pierwotnej decyzji odmawiającej prawa do renty „nowej okoliczności” i wnioskował o uchylenie tej decyzji
w trybie art. 477 14 § 4 k.p.c., do czego doszło wskutek prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 15.09.2011r.

Organ rentowy poddał ubezpieczonego badaniu przez konsultanta - psychiatrę dopiero 3 stycznia 2012r. i dopiero w tej dacie stwierdzono poprawę stanu psychicznego ubezpieczonego w stosunku do badania biegłej psychiatry E. K..

W świetle powyższego oraz biorąc pod uwagę przekonywujące opinie w/w biegłej wydane w zespole z biegłą psycholog Z. Z. z dnia 17.06.2013r. i z dnia 15.10.2015r. w pełni uprawnionym jest ustalenie, iż nasilenie zaburzeń stanu psychicznego ubezpieczonego w okresie od 22.06.2011r. do 31.12.2011r. czyniło go częściowo niezdolnym do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy emerytalnej.

Trzeba przy tym wskazać, że opinia, jak każdy dowód w sprawie, staje się przedmiotem oceny, pierwotnie, stron procesu, które mogą przedstawiać zastrzeżenia do opinii, a następnie sądu, który w uzasadnieniu orzeczenia musi dokonać wszechstronnej oceny całego materiału dowodowego, z którego skorzystał.

Zatem, w oparciu o normę art. 233 § 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny stwierdził, że opinie biegłych sądowych z dziedziny psychiatrii E. K. oraz psychologii Z. Z. (1)

- odpowiadają na pytania postawione w tezie dowodowej;

- spełniają kryteria zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej;

- wydane zostały na podstawie, wskazanych przez sąd, przesłanek;

- sporządzone zostały w sposób przejrzysty i zrozumiały dla osób nie posiadających wiadomości specjalnych.

Autorami opinii byli specjaliści dysponujący wysokim poziomem wiedzy, zaś przedstawiony przez tych biegłych sposób motywowania oraz stopień stanowczości wniosków, nie budzą zastrzeżeń. Biegli, zgodnie z tezami dowodowymi przedstawionymi
w postanowieniu, dokonywali oceny czy ubezpieczony w spornym okresie jest zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami, wykorzystując w tym celu całość przedstawionej dokumentacji medycznej oraz wykonując własne badania. Przedstawione przez nich wnioski są jednoznaczne i wnikliwe.

Zatem, w ocenie Sądu Apelacyjnego nieuzasadniony jest zarzut apelacji - jaki zdaje się wynikać z apelacji - dotyczący naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zwrócić przy tym trzeba uwagę, że skuteczne podniesienie tego zarzutu nie może polegać na przedstawieniu własnej oceny dowodów w postaci opinii biegłych, z których przeprowadzono dowody. Aby można mówić o naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c. należy wykazać, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjęta przez Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i o ich odmiennej ocenie niż ocena dokonana przez Sąd.

Kierując się powyższymi okolicznościami Sąd Apelacyjny uznał, że ubezpieczony będąc częściowo niezdolnym do pracy w okresie od dnia 22 czerwca 2011r. do 31 grudnia 2011r. spełnił przesłanki do przyznania mu prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w tym okresie, zwłaszcza, że z przewidzianych art. 57 i 58 ustawy emerytalnej przesłanek do nabycia prawa do tego świadczenia sporną pozostawała jedynie ta dotycząca niezdolności do pracy.

Jedynie z ostrożności Sąd stwierdza, że analiza dokumentacji akt organu rentowego potwierdza, iż ubezpieczony spełnia pozostałe dwa warunki nabycia prawa do renty wymienione w pkt 2 i 3 art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej.

Natomiast w pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny podzielił w całości ustalenia Sądu Okręgowego, co do braku podstaw do stwierdzenia u odwołującego częściowej niezdolności do pracy.

W rozpoznawanej sprawie stan zdrowia ubezpieczonego w postępowaniu przed Sądem I instancji był przedmiotem opinii biegłych z zakresu psychiatrii, psychologii, kardiologii, oraz medycyny pracy, czyli specjalistów w zakresie adekwatnym do rodzaju schorzeń rozpoznanych u ubezpieczonego. Biegli ci kategorycznie stwierdzili, że ubezpieczony nie jest ani całkowicie, ani częściowo niezdolny do pracy poza stwierdzonym przez psychiatrę E. K. oraz biegłą psycholog Z. Z. (1) okresem częściowej niezdolności do pracy od dnia 22 czerwca 2011r. do 31 grudnia 2011r.. Sąd I instancji prawidłowo ocenił powyższe opinie, nie znajdując podstaw do ich zakwestionowania. Podzielając treść powyższych opinii i czyniąc je podstawą swoich ustaleń, Sąd I instancji nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów z art. 233 § 1 k.p.c., a dokonana przezeń rekonstrukcja stanu faktycznego sprawy znajduje pełne odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym.

W tych okolicznościach prezentowana przez ubezpieczonego odmienna ocena stanu jego zdolności do pracy musi być uznana jedynie za ocenę subiektywną, nie skutkującą możliwością dokonania na jej podstawie końcowych ustaleń.

Kompletnym, rzeczowym i należycie uzasadnionym konkluzjom biegłych ubezpieczony nie przeciwstawił jakichkolwiek argumentów medycznych, mogących podważyć ich wiarygodność. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że biegła psychiatra E. K. oraz biegła psycholog Z. Z. (1) słusznie zauważyły w swojej opinii, że ubezpieczony po 31 grudnia 2011r. odzyskał zdolność do pracy w zakresie jednostek chorobowych natury psychiatryczno-psychologicznych, które były przyczyną stwierdzonej wcześniej niezdolności do pracy. Jednocześnie podkreśliły, że poprawę stanu psychicznego ubezpieczonego stwierdził już psychiatra konsultant ZUS w opinii z dnia
3 stycznia 2012r., a w trakcie hospitalizacji w oddziale psychiatrycznym dziennym w maju
i czerwcu 2012r. stwierdzono u niego jedynie zespół neurasteniczny.

Podkreślić również należy, że ocena niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych, dysponujących specjalistyczną wiedzą medyczną. Natomiast wynik opinii biegłego w żadnej mierze nie może być przedmiotem odmiennych ustaleń Sądu - wynikających jedynie z polemiki z wnioskami biegłego w dziedzinie wymagającej wiedzy specjalistycznej. W przeciwnym wypadku bowiem doszłoby do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia
7 lipca 2005r. II UKN 277/04 publ. OSNP 2006/5-6/97).

Bezzasadnie apelujący wnosił o dopuszczenie dowodu z opinii instytutu naukowego oraz dowodu z opinii kolejnego biegłego kardiologa, skoro sporządzone w sprawie opinie są kompletne, rzeczowe, należycie uzasadnione, nie zawierają luk i odpowiadają na postawione tezy dowodowe.

Sąd nie ma obowiązku dopuszczenia dowodu z opinii kolejnych biegłych, czy też
z opinii instytutu w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony, ale ma obowiązek dopuszczenia takiego dowodu wówczas, gdy zachodzi taka potrzeba,
w szczególności, gdy w sprawie zostały wydane sprzeczne opinie biegłych (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2011r., II UK 160/10, LEX nr 786386).W rozpoznawanej sprawie taka sytuacja nie wystąpiła.

Przy czym kolejny raz podkreślić wypada, że w treści omawianych opinii biegłych sporządzonych dla potrzeb obecnego postępowania wynikało jednoznacznie, że ubezpieczony jest wprawdzie osobą cierpiącą na schorzenia kardiologiczne i schorzenie natury psychicznej, jednak nasilenie tych schorzeń nie jest tak znaczne, aby dawać podstawę do twierdzenia,
że jest on niezdolny do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy emerytalnej poza okresem od dnia 22 czerwca 2011r. do 31 grudnia 2011r.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego opinie biegłych uwzględnione przez Sąd pierwszej instancji jako podstawa dokonanych przez ten Sąd ustaleń faktycznych oraz opinia uzupełniająca biegłych psychiatry i psychologa przeprowadzona w postępowaniu apelacyjnym rzeczywiście w sposób co najmniej dostateczny wyjaśniały sporne pomiędzy stronami okoliczności sprawy (art. 217 § 3 k.p.c.). Dlatego brak było przesłanek uzasadniających dalszą ich weryfikację, zwłaszcza że sam ubezpieczony nie przeciwstawił zawartym w nich wnioskom jakichkolwiek dowodów, w szczególności o charakterze medycznym, które podważałyby rzetelność i miarodajność tych opinii.

Za uzasadnione należy bowiem uznać ugruntowane już stanowisko orzecznictwa,
że specyfika dowodu z opinii biegłego polega m.in. na tym, że jeżeli taki dowód już został przez sąd dopuszczony, to stosownie do treści art. 286 k.p.c. opinii dodatkowego biegłego można żądać jedynie „w razie potrzeby”. Potrzeba taka nie może być jedynie wynikiem niezadowolenia strony z niekorzystnego dla niej wydźwięku konkluzji opinii, lecz być następstwem umotywowanej krytyki dotychczasowej opinii. W przeciwnym bowiem razie sąd byłby zobligowany do uwzględniania kolejnych wniosków strony dopóty, dopóki nie złożona zostałaby opinia w pełni ją zadowalająca, co jest niedopuszczalne (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2002r., II CKN 639/99, LEX nr 53135). Sąd nie jest obowiązany dopuścić dowodu z opinii kolejnego biegłego w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony składającej wniosek (zob. wyrok Sądu Najwyższego
z 18 października 2001r., IV CKN 478/00, LEX nr 52795). Innymi słowy o ewentualnym dopuszczeniu dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności medycznej nie może decydować wyłącznie wniosek strony, lecz zawarte w tym wniosku konkretne uwagi
i argumenty podważające miarodajność dotychczasowej opinii lub co najmniej miarodajność tę poddające w wątpliwość.

W przeciwnym wypadku wniosek taki musi być uznany za nieuzasadniony, co winno skutkować jego oddaleniem, co też uczynił tutejszy Sąd Apelacyjny z uwagi na ponowne złożenie przez ubezpieczonego na etapie postępowania apelacyjnego wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnych biegłych psychiatrów, psychologów, kardiologa oraz z opinii kompleksowej (jak to określa skarżący) na okoliczność ustalenia stanu zdrowia ubezpieczonego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego opinie sądowo - lekarskie sporządzone w niniejszej sprawie, stanowią wiarygodny materiał dowodowy, wystarczający do rozstrzygnięcia, zaś skarżący nie zdołał ich podważyć.

Należy w tym miejscu jeszcze zauważyć, że wniosek apelującego o dopuszczenie dowodu z opinii kompleksowej nie zasługiwał na uwzględnienie, gdyż w sprawie była już wydawana opinia mająca taki walor, tj. opinia specjalisty z zakresu medycyny pracy, który analizował opinie wszystkich biegłych poszczególnych specjalności wypowiadających się
w rozpoznawanej sprawie i który dokonał całościowej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego, w tym jego zdolności do pracy.

Reasumując, Sąd Apelacyjny kierując się powyższymi okolicznościami tylko częściowo uwzględnił apelację ubezpieczonego i na mocy art. 386 § 1 k.p.c. zmienił
w konsekwencji zaskarżony wyrok tylko o tyle, że przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 22.06.2011r. do 31.12 2011r.

Z kolei nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji ubezpieczonego
w pozostałym zakresie orzeczono jak w punkcie 2 sentencji o jej oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c.

/-/ SSO del. M.Pierzycka-Pająk /-/ SSA Z.Gwizdak /-/ SSA M.Małek-Bujak

Sędzia Przewodniczący Sędzia

ek