Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 92/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2023 roku

Sąd Apelacyjny w Warszawie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Anna Kalbarczyk (spr.)

Sędziowie: SA Katarzyna Wróblewska

SA Sławomir Machnio

Protokolant: Katarzyna Wójcik

przy udziale prokuratora Jacka Pergałowskiego

po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2023 roku

sprawy S. Ś. (1), urodz. (...) w M., syna A. i K.

oskarżonego o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 2 listopada 2022 r., sygn. akt VIII K 21/22

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat M. R. kwotę 1476 zł, w tym podatek VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu S. Ś. (1) w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 92/23

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 2 listopada 2022 roku, sygn. akt VIII K 21/22 w sprawie S. Ś. (1).

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

Sąd odwoławczy nie przeprowadzał postępowania dowodowego.

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

I.

1. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegające na dokonaniu wadliwej, dowolnej oceny materiału dowodowego, wyciągnięcie wniosków wykraczających poza zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego oraz pominięcie okoliczności korzystnych dla oskarżonego polegające na:

I.  dowolnym ustaleniu, że oskarżony posługiwał się numerem tel. (...) poprzez

a)  ustalenie, że w dniach 3 do 8 października 2021 r. do godz. 17:00 oskarżony posługiwał się numerem (...). podczas gdy w żaden sposób okoliczność ta nie wynika z przedstawionego materiału dowodowego;

b)  pominięcie, że z zeznań funkcjonariusza R. S. wynika, że oskarżony S. Ś. (1) podczas legitymowania w L. był zatrzymany z telefonem o numerze (...) podczas gdy z materiału dowodowego wynika, że nigdy oskarżony nie był zatrzymany z tymże numerem;

c)  ustalenie, że skoro posługujący się numerem (...) dzwonił na komisariat w L. to musiał być to oskarżony usiłujący skontaktować się z funkcjonariuszem M. K., podczas gdy z zeznań tego świadka nic wynika, iżby kiedykolwiek rozmawiał telefonicznie z oskarżonym;

d)  uznaniu, że skoro osoba posługująca się numerem (...) kontaktowała się z tymi samymi numerami, z którymi kontaktował się oskarżony z innych numerów, to oskarżony był posiadaczem numeru (...), podczas gdy powyższe wskazywać może jedynie na okoliczność, że osoba posługująca się ww numerem telefonu posiada ten sam krąg znajomych co oskarżony;

co skutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego poprzez przyjęcie, że to oskarżony posługiwał się numerem (...) i skazaniem oskarżonego, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego umożliwiała co najwyżej ustalenie, że osoba posługująca się ww numerem jest z kręgu znajomych oskarżonego, co winno skutkować uniewinnieniem od zarzucanego czynu;

II.  sprzeczną z pozostałym materiałem dowodowym ocenę wyjaśnień oskarżonego polegającą na:

a)  uznaniu za wiarygodne wyjaśnień oskarżonego złożonych w postępowaniu przygotowawczego (k. 86-87, 106-107, 133-134) mimo, że protokoły nie odzwierciedlają rzeczywistego przebiegu czynności, bowiem wynika z nich, że oskarżony miał rzekomo od początku przyznać się i składać wyjaśnienia podczas gdy na późniejszym etapie oskarżony wskazał, że początkowo nie przyznawał się do winy, przyznanie zostało na nim wymuszone, zaś funkcjonariusz policji D. S. podczas rozprawy głównej w dniu 8 marca 2022 r. dwukrotnie przyznał, że oskarżony od początku nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów, czym potwierdził nierzetelność protokołów przesłuchań oskarżonego;

b)  uznaniu, że wyjaśnienia składane na etapie postępowania rozpoznawczego stanowiły przyjętą przez oskarżonego linię obrony mającą na celu uniknięcie przez niego odpowiedzialności karnej, podczas gdy ocena zachowania i treść wyjaśnień składanych przez oskarżonego na rozprawie głównej winna prowadzić do ustalenia, że oskarżony nie jest w stanie prawidłowo formułować myśli, jego zdolności intelektualne są ograniczone (być może przejawia cechy lekkiego upośledzenia umysłowego), nie sposób zatem przyjąć, że złożone uprzednio wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczym: rzeczowe, obfite w liczne detale, pochodzą li tylko od oskarżonego;

c)  pominięciu okoliczności, że oskarżony wyjaśnił, że po dokonaniu zarzucanego mu czynu udał się na przystanek tramwajowy i wsiadł w tramwaj nr (...), podczas gdy pokrzywdzony podczas rozprawy w dniu 8 marca br. zeznał, że „to nie jest prawda, co mówił oskarżony, że ode mnie udał się do tramwaju. Ode mnie do tramwaju, to jest 5 km do Ronda (...), tam jeździ tramwaj numer (...)

d)  uznanie za niewiarygodne twierdzeń oskarżonego, iż odbiór pieniędzy od W. K. był zdarzeniem incydentalnym bowiem „Sąd powziął podejrzenie, iż sprawca niniejszej sprawie i w sprawie pokrzywdzonej E. G. to ta sama osoba (k. 530, 545-550), podczas gdy ewentualne sprawstwo S. Ś. (1) w innej sprawie nie zostało dotychczas nawet uprawdopodobnione

powyższeskutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego, a w konsekwencji skazaniem oskarżonego, podczas gdy prawidłowa ocena wszystkich dowodów prowadzić winna do wniosku, że oskarżony od początku zaprzeczał swemu sprawstwu, złożone przez niego wyjaśnienia w późniejszym etapie postępowania nie były swobodne, zaś dopiero podczas rozprawy głównej oskarżony wyjaśniał swobodnie a zatem analizując zachowanie i treść wyjaśnień uznać należało, że złożone we wstępnym etapie wyjaśnienia nie pochodziły od oskarżonego, co skutkować winno jego uniewinnieniem z uwagi na brak dowodów wskazujących na jego winę;

III.  sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego ocenę zeznań świadków funkcjonariuszy Policji poprzez:

a)  uznanie ich za w pełni wiarygodne przy jednoczesnym pominięciu wzajemnych sprzeczności (wszyscy poza D. S. funkcjonariusze twierdzili, że oskarżony od początku przyznawał się) , a także okoliczności, że już na samym początku funkcjonariusze uznali winę oskarżonego i czynności prowadzone w sprawie dot. tylko osoby oskarżonego;

b)  pominięcie okoliczności, że funkcjonariusze nie rozmawiali z osobami zamieszanymi w proceder wyłudzeń „na policjanta”, mimo że osoby te zamieszkiwały z oskarżonym i kontakty do nich ujawniono w telefonach oskarżonego, to żadna z tych osób nie była nawet przesłuchana (zeznania"^ funkcjonariusza D. S. z dnia 8 marca 2022 r.)

c)  pominięcie zeznań funkcjonariusza M. K., który zeznał, że miał telefony z innych jednostek w W. odnośnie typowania

co skutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego, podczas gdy prawidłowa ocena w materiału dowodowego winna skutkować ustaleniem, że postępowanie nie zostało przeprowadzone w sposób oskarżonego, a także że nie przypomina sobie by rozmawiał przez telefon z oskarżonym, kompleksowy, od początku postępowania przyjęto jedną wersję jakoby to oskarżony dopuścił się zarzucanego czynu, mimo iż zgormadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na dokonanie powyższych ustaleń;

IV.  sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i logicznym rozumowaniem ustalenie, że podczas eksperymentu procesowego to oskarżony wskazał miejsce odbioru pieniędzy od pokrzywdzonego, jak i miejsce ich przekazania nieznanemu mężczyźnie, podczas gdy:

a)  świadek M. S. (1) - kierujący radiowozem podczas eksperymentu zeznał, że „Nie pamiętam kto mi mówił, gdzie mam jechać w tym konkretnym przypadku, ale zakładam, że był to zatrzymany. Nie jestem w stanie powiedzieć dziś, czy to zatrzymany wskazał miejsce zdarzenia, czy mieliśmy ją z zawiadomienia, ja rzadko uczestniczę w eksperymentach i nie wiem jak to jest”, „nie pamiętam tego konkretnego eksperymentu” „jak byłem w radiowozie , to chyba nie widziałem miejsca, które wskazywał oskarżony jako miejsce przekazania pieniędzy zeznania z dnia 29 kwietnia 2022 r.

b)  świadek R. J. - który siedział obok oskarżonego w radiowozie nie pamiętaj tej czynności, dopiero po szczegółowym pytaniu prokuratora nieco sobie przypomniał „samego eksperymentu nie pamiętam”, „nie pamiętam w tym konkretnym przypadku, kto wskazał to drugie miejsce, ale prawdopodobnie było wskazane przez oskarżonego", „ja nie byłem wtedy kierowcą, bodajże siedziałem z tyłu”, „to był mój pierwszy eksperyment procesowy", „nie wiem skąd było wiadomo, gdzie jechać na O. ", „nie kojarzę, skąd wiedzieliśmy gdzie jechać w to drugie miejsce ”

c)  świadek K. C. „chyba też robiłem eksperyment procesowy", „(...) podczas eksperymentu oskarżony nie miał kajdanek na nogach, powinien mieć na rękach z przodu, żeby miał swobodę, ale nie pamiętam tego konkretnego przypadku. Odnośnie miejsca przekazania pieniędzy to wiem że tam było trudni dojechać i radiowóz pozostał przy ulicy. Nie pamiętam w jakiej odległości zaparkowaliśmy radiowóz od miejsca przekazania pieniędzy. Nie pamiętam czy oskarżony miał cały czas kajdanki"

d)  przy jednoczesnych wyjaśnieniach oskarżonego z dnia 8 marca 2022 r. : „Bralem udział w eksperymencie procesowym. To było na 3 dzień po zatrzymaniu.. Oni mnie przywieźli, kazali stanąć przy klatce i zrobili zdjęcia. To był ten z dochodzeniówki, kloty brał udział w eksperymencie, który groził mi wcześniej palką. Policjanci pisali, jak wg nich to przebiegał, nie wypowiadałem się swobodnie. IV czasie eksperymentu zawieźli mnie w okolice ronda (...), żebym pokazał im miejsce, gdzie przekazałem pieniądze. Ja nigdy wżyciu tam nie byłem ",

powyższe skutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego poprzez przyjęcie, że podczas eksperymentu oskarżony wskazywał drogę policjantom, a w konsekwencji skazanie oskarżonego, podczas gdy prawidłowa ocena zeznań funkcjonariuszy’ biorących udział w eksperymencie prowadzić winna to ustalenia, że nie sposób ustalić kto wskazał drogę kierującemu pojazdem policyjnym M. S. (2)

VI.  wadliwej ocenie zeznań pokrzywdzonego W. K. bowiem Sąd dał wiarę zeznaniom w całości, jednocześnie pominął okoliczność, że z zeznań złożonych przez pokrzywdzonego w dniu 14 czerwca 2022 r. wynika, że w proceder przestępczy może być zamieszany jego sąsiad Z. O. (1);

VII.  wadliwej oceny zeznań Z. O. (1) poprzez uznanie, że zeznania w żaden sposób nic dotyczą przedmiotu postępowania, a w konsekwencji ocena ich jako indyferentnych w sprawie, podczas gdy z zeznań świadka złożonych w dniu 26 lipca 2022 r. wynika, że w sąsiedztwie pokrzywdzonego i świadka działa grupa przestępcza, której członkowie mogli zauważyć, że pokrzywdzony przyniósł do domu sejf

powyższe uchybienia skutkowały błędnym ustaleniem stanu faktycznego i skazaniem S. Ś. (1) za zarzucany czyn, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego winna prowadzić do ustalenia, że od samego początku funkcjonariusze wytypowali jednego podejrzanego, wszystkie czynności przeprowadzone iv sprawie miały dowieść tej właśnie tezy jednakże zabezpieczony materiał dowodowy nie potwierdził iżby to S. Ś. dopuścił się czynu, być może osoba dysponująca numerem (...) zamieszana była w cały proceder, ale związek oskarżonego z w numerem nie został w żaden sposób wykazany, co winno skutkować uniewinnieniem go od zarzucanego czynu.

2. na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. – naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia, tj.

-

art. 366 § l k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. i 410 k.p.k. polegające na zaniechaniu przeprowadzenia czynności w celu wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności, nic przesłuchanie świadków mogących mieć związek ze sprawą, tj.: T. S., A. G., A. Ł. (1) i A. S. V., przyjęcie tezy forsowanej przez funkcjonariuszy od samego początku postępowania (k. 62 „Podczas wykonanych czynności służbowych do sprawy ustaliłem, że mężczyzną, który odebrał pieniądze do pokrzywdzonego jest S. Ś. (1)" z 16.11.2021 r., notatka urzędowa z 15 listopada 2021 r. na której zestawiona jest osoba z nagrania i oskarżony z argumentacją dot. zbliżonej sylwetki, podczas gdy jakość nagrań monitoringu nie pozwalał nawet biegłym na dokonanie jakichkolwiek jednoznacznych ustaleń)

co skutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego i skazaniem oskarżonego, podczas gdy przeprowadzenie postępowania w sposób rzetelny i wnikliwy pozwoliłoby na zgromadzenie materiału dowodowego, który być może byłby wystarczający do poczynienia ustaleń faktycznych.

3.  Na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. – naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia, tj.

-

art. 5 § 2 k.p.k. polegające na rozstrzygnięciu niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego i w oparciu o takie ustalenia przyjęcie zawinienia oskarżonego, poprzez uznanie, że:

a)  skoro oskarżony nie zaprzeczał, że mógł posługiwać się numerem (...) to oznacza, że był to jego numer,

b)  „skoro zaś oskarżony odmówił dostarczenia ww. materiału (oczywiście miał do tego prawo), to tym samym nie można było wykluczyć z pewnością, iż na nagraniu jest właśnie on" a w konsekwencji uznanie, że oskarżony był w miejscu popełnienia czynu i skazanie go za tenże czyn, podczas gdy zabezpieczony materiał z nagrań monitoringu był na tyle złej jakości, że nie sposób było na jego podstawie wyciągnąć wniosków

c)  uznanie, że biegłe antropolog nie stwierdziły czy to oskarżony jest na nagraniu monitoringu, jednak nie wykluczyli, że może to być właśnie on

powyższe uchybienia skutkowały błędnym ustaleniem stanu faktycznego, a w konsekwencji skazaniem oskarżonego, podczas gdy prawidłowa ocena przedstawionego materiału dowodowego winna skutkować uniewinnieniem oskarżonego, bowiem żaden z przedstawionych dowodów nie wskazuje na sprawstwo oskarżonego, w sprawie pojawiły się niedające usunąć wątpliwości, które należało zinterpretować na korzyść oskarżonego;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

1.  W pierwszej kolejności ocenione zostaną zarzuty naruszenia art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k., art. 366 § l k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. Wbrew zarzutom apelacji, sąd pierwszej instancji ocenił wszystkie dowody w sposób swobodny, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a w następstwie tak dokonanej oceny prawidłowo ustalił stan faktyczny. Przeprowadził w całości postępowanie dowodowe, nie opierał się na materiale nieujawnionym, ani nie pominął jakichkolwiek istotnych dowodów. Sądowi nie nasunęły się wątpliwości, które rozstrzygnąłby na niekorzyść oskarżonego. Wzajemne powiązanie dowodów bezwątpliwie prowadzi do wniosku, że oskarżony S. Ś. (1) dopuścił się przypisanego mu czynu. Sąd pierwszej instancji w zakresie rekonstrukcji stanu faktycznego i subsumpcji prawnej nie popełnił żadnego błędu.

2.  Odnosząc się do zarzutów apelacji w zakresie wadliwej oceny wyjaśnień oskarżonego i rzekomego wymuszenia ich treści przez funkcjonariuszy Policji podczas przesłuchania w toku postępowania przygotowawczego podać należy, że żaden wiarygodny dowód nie wskazuje na stosowanie jakiekolwiek przemocy po zatrzymaniu oskarżonego do czasu przewiezienia go do aresztu śledczego. Nie sposób przyjąć, że wyjaśnienia z dnia 17 listopada 2021 roku i 18 listopada 2021 roku były wymuszone. O tym, że miało dojść do takiej sytuacji oskarżony poinformował w liście z końca grudnia 2021 roku, a więc po ponad półtora miesiąca, następnie wyjaśniał na ten temat na rozprawie głównej.

3.  Oskarżony S. Ś. (1) na rozprawie głównej (k. 361–363) podał, że „Po przewiezieniu mnie do KP na O. za wszelką cenę chcieli, żebym się przyznał. Ja powiedziałem że nie chcę wyjaśniać i odmówiłem składania. Zostałem kilkukrotnie uderzony w twarz przez jednego z funkcjonariuszy Policji. Zaczęli mnie straszyć że zatrzymają moją mamę, moją siostrę, że dawałem im jakieś pieniądze z przestępstwa. Straszyli mnie że roześlą informację na dzielnicy, że wydałem jakieś osoby, żebym miał problemy, jak wyjdę. Potem zawieźli mnie na Ż. na dołek i znowu zaczęli mnie straszyć i znowu zostałem uderzony kilkukrotnie w twarz. Potem przyprowadzili mnie do pokoju, gdzie był funkcjonariusz z dochodzeniówki, który straszył mnie pałką policyjną, to był ten który poprowadził moją sprawę. Na trzeci dzień byłem z tym policjantem w prokuraturze i dlatego wiem że on prowadził moją sprawę. W końcu powiedziałem, że to ja, żeby dali mi spokój i mnie nie męczyli. (…) Podtrzymałem te wyjaśnienia podczas przesłuchania przed prokuratorem oraz w sądzie, bo ten policjant pozostawał podczas przesłuchania ze mną.”

4.  Następnie oskarżony wyjaśniał „Ja podczas tego wypytywania nie przyznawałem się i odmawiałem składania zeznań. Nie pamiętam, czy tego dnia coś podpisywałem. Podpisywałem w drugim pokoju na O.. Byłem przesłuchiwany na O. na drugi dzień, pod koniec. Ich interesowało, żebym się przyznał, a nie to że odmawiam składania zeznań. Jak się przyznałem to dali mi święty spokój, to wtedy spisali to na komputerze i podpisałem co chcieli.”

5.  Już w samych wyjaśnieniach oskarżony zaprzecza sam sobie i pokrętnie wyjaśnia rozbieżności odnośnie bicia na komisariacie wskazując początkowo „Potem zawieźli mnie na Ż. na dołek i znowu zaczęli mnie straszyć i znowu zostałem uderzony kilkukrotnie w twarz.” by następnie stwierdzić „Na Ż. nie byłem przesłuchiwany, tam tylko byłem na dołku. Na Ż. mnie nie bili. Ja nie mówiłem wcześniej że bili mnie też na Ż., tylko chodziło mi o to, że na drugi dzień z Ż. zabrali mnie na O. i tam znowu mnie bili. Przyznałem się, żeby mieć święty spokój, drugiego dnia.” Podczas gdy wcześniej podał

6.  Odnośnie przesłuchania przed prokuratorem oskarżony początkowo wyjaśnił „Podtrzymałem te wyjaśnienia podczas przesłuchania przed prokuratorem oraz w sądzie, bo ten policjant pozostawał podczas przesłuchania ze mną”, by następnie podać „Ten z dochodzeniówki pojechał ze mną do prokuratora. On nie był podczas przesłuchania u prokuratora, tylko inny. Ja nie mówiłem nic prokuratorowi, że zmusili mnie do tego przyznania, bo bałem się że ten który słucha przesłuchania, to doniesie temu prowadzącemu dochodzenie, którego się bałem.”

7.  Odnośnie eksperymentu oskarżony wyjaśnił „Brałem udział w eksperymencie procesowym. To było na trzeci dzień po zatrzymaniu. Oni mnie przywieźli, kazali stanąć przy klatce i zrobili mi zdjęcia. (…) Policjanci pisali jak według nich to przebiegało, nie wypowiadałem się swobodnie”.

8.  Oskarżony wyjaśnił również, że „ja nadal nic nie mówiłem na posiedzeniu sądu (aresztowym – dop. wł.) , że mnie bito bo bałem się policjantów, którzy będą mnie odwozić. Tym bardziej że w sądzie był jeden z tych którzy mnie bił, był to ten który zatrzymywał mnie w M..”

9.  Wyjaśniając powody niepowiadomienia sądu o stosowanej przemocy, oskarżony podał „Nie wiem dlaczego nie sygnalizowałem sądowi, że zostałem pobity i dlatego się przyznałem”.

10.  S. Ś. (1) nie złożył zażalenia na zatrzymanie.

11.  Mało precyzyjnym wyjaśnieniom oskarżonego, wewnętrznie sprzecznym, uwzględniając czas ich złożenia, brak zażalenia na zatrzymanie, niewyjaśnienie zwłoki w powiadomieniu jakiegokolwiek organu o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy nie sposób dać wiary. Na te okoliczności sąd pierwszej instancji przesłuchał funkcjonariuszy Policji, którzy zatrzymali oskarżonego, przeprowadzili eksperyment procesowy, doprowadzali oskarżonego na posiedzenie sądu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, jak również przyjęto oświadczenie prokuratora. Sąd weryfikując wersję oskarżonego uwzględnił także jego wyjaśnienia złożone na posiedzeniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania, brak jakichkolwiek materialnych dowodów pobicia przy przyjęciu do AŚ, fakt, że od 18 listopada 2021 roku nie miał do czynienia z policjantami, którzy mieli mu rzekomo grozić w komisariacie Policji. Analizując te wszystkie okoliczności prawidłowo skonstatował, że twierdzenia o złożeniu wyjaśnień pod przymusem nie są prawdziwe.

12.  Poza tym inne dowody wskazują także na to, że niemożliwym jest by oskarżony podpisał jedynie wersje napisaną przez policjanta na komputerze, gdyż nie wszystkie okoliczności podane w pierwszych wyjaśnieniach były policjantom znane.

13.  Wbrew twierdzeniom obrońcy funkcjonariusz Policji D. S. nie potwierdził „wersji oskarżonego” a jedynie podał, że oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu w luźnej rozmowie. Niemniej jednak zeznał również, że „Nie wiem dlaczego oskarżony zaczął składać wyjaśnienia. Nie uczestniczyłem w jego przesłuchaniu. Pamiętam przebieg luźnej rozmowy którą z nim prowadziłem. Oskarżony opowiadał na posiedzeniu sądu ja nie pamiętał co mówił. Odnośnie rozmowy ze mną to on się nie przyznawał, więc trudno mówić że rozmawialiśmy o jakiś szczegółach.” Jak wynika z całości zeznań świadka nie wykonywał z oskarżonym czynności procesowych i nie zna powodów zmiany stanowiska oskarżonego.

14.  Nie jest również tak, że pokrzywdzony zaprzeczył, by oskarżony oddalił się z miejsca zdarzenia tramwajem nr (...). Pokrzywdzony zeznał, że nie wychodził z mieszkania po przekazaniu pieniędzy, gdyż tak został poinstruowany przez telefon. Nie mógł zatem wiedzieć gdzie udał się oskarżony. Jego twierdzenie, że nie mógł oddalić się z miejsca zdarzenia tramwajem nr (...) są tylko jego dywagacjami.

15.  Trasa jaką poruszał się oskarżony można prześledzić na podstawie danych nadesłanych przez operatora numeru (...) i miejsc, w których logował się telefon. Dane tam zawarte są spójne z wyjaśnieniami oskarżonego złożonymi w toku postępowania przygotowawczego „Nie pamiętam jak oddaliłem się z miejsca zdarzenia. Szedłem szybko i chciałem jak najszybciej odejść. Doszedłem do przystanku tramwajowego i podjechał tam tramwaj nr (...). Ja wsiadłem do tramwaju i udałem się w kierunku Ś.. Następnie będąc instruowanym udałem się na rondo (...), gdzie w okolicach ulicy (...) spotkałem się z moim rozmówcą.” (k. 87). Jak wynika z danych operatora telefonii komórkowej (k. 163, k. 174) oskarżony o godz. 15:48, w czasie odbioru pieniędzy od pokrzywdzonego, logował się w zasięgu stacji BTS przy ulicy (...) 31, czyli stacji przekaźnikowej oddalonej ok. 250 m od miejsca zamieszkania pokrzywdzonego. Następnie o godz. 16:07 logował się w stacji BTS znajdującej się na ul. (...), będącej w odległości ok. 1,6 km od miejsca zamieszkania pokrzywdzonego (ok. 20 min pieszo). A na ul. (...) jeżdżą tramwaje o nr (...).

16.  Poza tym jedna okoliczność wskazuje w sposób zdecydowany, że wyjaśnienia złożone na rozprawie głównej są nieprawdziwe. Otóż oskarżony wyjaśniając, że podpisał to co napisali policjanci na komputerze i nie składał w zasadzie żadnych swobodnych wyjaśnień, pomija całkowicie okoliczność, że w pierwszych wyjaśnieniach podał, że z numeru (...) dzwonił do komisariatu w L.. A okoliczność ta nie była znana funkcjonariuszom Policji wykonującym z nim czynności po zatrzymaniu. Co więcej podał, że nie udało mu się dodzwonić do komisariatu. Dopiero później doszło do sprawdzenia powyższego i jak wynika z bilingów – faktycznie z numeru tego kontaktowano się z KPP w L., gdzie prowadzone było inne postępowanie przeciwko oskarżonemu. Również informacja o niedodzwonieniu się do komisariatu została potwierdzona w bilingach. Tym samym rację ma sąd pierwszej instancji krytycznie podchodząc do treści przekazanych w toku rozprawy głównej.

17.  Reasumując sąd zgodnie z regułami zawartymi w art. 7 k.p.k. uznał zmianę wyjaśnień oskarżonego na rozprawie głównej za przyjętą przez niego linię obrony celem uniknięcia odpowiedzialności karnej. Same wyjaśnienia są ogólnikowe, wewnętrznie sprzeczne, a oskarżony nie podał powodów jakimi kierował się zgłaszając rzekome pobicie i straszenie prawie dwa miesiące po zatrzymaniu. Jeżeli faktycznie obawiał się funkcjonariuszy Policji to obawa ta ustała po osadzeniu go w areszcie śledczym, gdzie miał czas i sposobność na założenie zażalenia na zatrzymanie, bądź napisania pisma do prokuratora, następnie do sądu o sposobie jego potraktowania.

18.  Rację ma obrońca, że jedną z istotnych okoliczności było ustalenie kto posługiwał się numerem (...), natomiast błędnie wywodzi, że materiał dowodowy nie wskazuje, że to oskarżony posługiwał się tym numerem telefonu w dniu popełnienia przestępstwa.

19.  Z wiarygodnych wyjaśnień oskarżonego S. Ś. (2) tych złożonych w toku postępowania przygotowawczego wynika, że mógł się nim posługiwać. Nie potrafił podać numeru telefonu, z którego się kontaktował w dniu przestępstwa, z uwagi na krótkotrwałe posiadanie zarówno aparatu, jak i karty SIM oraz częste zmiany numerów telefonów oraz aparatów.

20.  Potwierdzeniem tego, że numer (...) był faktycznie użytkowany przez oskarżonego mają dane uzyskane z bilingów wskazujących na nawiązywanie połączeń do tych samych osób, do których oskarżony dzwonił z innych numerów telefonów, które zostały przy nim zatrzymane w innej sprawie. Nadto podczas przesłuchania S. Ś. (1) podał kim są znani mu osobiście abonenci tychże numerów. Te wszystkie okoliczności w powiązaniu z faktem, że oskarżony z numeru (...) wykonał nieudane połączenie do KP w L. wskazuje bezsprzecznie, że w dniu 8 października 2021 roku oskarżony posługiwał się tym numerem telefonu. Tym samym sugestia obrońcy, że numer (...) należał do kogoś z kręgu znajomych oskarżonego a nie do niego jest nie do obrony jeżeli weźmie się pod uwagę materiał dowodowy jako całość.

21.  Zeznania funkcjonariusza Policji R. S. nie przeczą ustaleniu, że oskarżony posługiwał się w dniu przestępstwa numerem telefonu o powyższym numerze. Świadek ten był funkcjonariuszem zatrzymującym oskarżonego w M. i prowadzącym tę sprawę. W dniu 8 marca 2022 roku zeznał „Przed zatrzymaniem wiedziałem kto to jest oskarżony. Nie mogę powiedzieć że go znałem. Nigdy wcześniej nie brałem udziału w czynnościach z udziałem oskarżonego. Wiedziałem, kto to jest na podstawie systemów informatycznych Policji, tam są miliony osób. Znałem tego oskarżonego bo uzyskałem numer telefonu, który logował się na bazie przekaźnikowej BTS. Ten numer w czasie, kiedy było popełnione przestępstwo kontaktował się z numerem zagranicznym. Ten numer działał kilka dni, ale logował się też na stacjach BTS w C. pod W.(k. 366) , która to okoliczność została zweryfikowana na podstawie bilingów. Następnie świadek podał „ Tam właśnie był legitymowany pan Ś.. Porównywałem jego wygląd z zabezpieczonym monitoringiem i ustaliłem, że to on. (…) Nie pamiętam dziś tego numeru, który uzyskałem. Ten aparat z kartą nie został zatrzymany przy oskarżonym. Pan Ś. z tym telefonem był legitymowany w L.. Mam na myśli telefon, który współpracował z numerem abonenckim, który logował się w BTS w czasie i miejscu popełnienia przestępstwa. Dokładnie nie pamiętam, ale chyba z systemu wynikało, z jakim telefonem był legitymowany Ś. w L..” (k. 366) . Następnie na pytania obrońcy świadek zrelacjonował czynności, jakie podjął w związku z działaniami mającymi na celu ustalenie tożsamości osoby odbierającej pieniądze od pokrzywdzonego W. K..

22.  Nie budzi wątpliwości eksperyment procesowy w celu sprawdzenia wiarygodności wyjaśnień S. Ś. (1) z dnia 18 listopada 2021 roku. Przebieg tego eksperymentu został udokumentowany w protokole, który został podpisany przez oskarżonego bez żadnych uwag „treść zgodna z wyjaśnieniami” (k. 97–101). W trakcie tego eksperymentu wykonywane były również zdjęcia, na których widnieje podejrzany bez żadnych oznak przemocy fizycznej w obrębie głowy i twarzy. Na zdjęciu na k. 99 uśmiecha się wskazując klatkę przy ulicy (...), gdzie odebrał pieniądze od pokrzywdzonego. Niepamięć świadków co do przebiegu zdarzenia nie wpływa na ocenę tego dowodu i nie powoduje, że jego przebieg jest niejasny, jak twierdzi obrońca. Jego przebieg został bowiem utrwalony w formie pisemnej i w postaci dołączonych zdjęć. Na tej podstawie można odtworzyć jego przebieg w szczególności, że oskarżony nie kwestionował jego treści w dacie jego sporządzania.

23.  Bez znaczenia dla sprawy są okoliczności skrótowo ujmując mieszkania w niebezpiecznym miejscu i przyniesienia sejfu zakupionego przez Z. O. (2). Pokrzywdzony W. K. i jego sąsiad Z. O. (2) (lat 89) przyjaźnili się a następnie poróżnili się, gdyż jak wynika z zeznań świadka O. „On mi oddał starą parasolkę, a ja mu dałem nową. Powiedziałem, że oddał mi niewłaściwą, a on mi tłumaczył że właściwą i straciłem do niego zaufanie.” (k. 681). Odnośnie sejfu, świadek ten podał, że „Pokrzywdzony to wie, gdzie ja miałem pieniądze bo nawet kupiłem sobie sejf. Jest u mnie taki nieduży sejf, żeby nie trzymać na wierzchu pieniędzy (…) ten sejf kupiliśmy dawno temu, z półtora roku temu, albo dwa. (…) ten sejf kupiłem dla siebie, razem go przynieśliśmy, kupowaliśmy go w O.. (…) nie było widać sejfu jak nieśliśmy, tylko było widać torbę. To była spora torba, tak żeby ten sejf się zmieścił.” (k. 681-682). Pokrzywdzony zeznał na to, że „My kupiliśmy sejf, bo ja go do tego namówiłem bo mam takie dwa sejfy i chodziłem z nim do banku to wiem ile ma tam w banku.” (k. 681). Również całkowicie relewantne dla sprawy są zeznania świadka O., że „Nade mną prowadzona była wytwórnia narkotyków. Zgłosiłem to i myślałem że sprawa jest o to. Nasze bloki są w odległości 50 m od siebie. (…) w moim bloku mieszka nieciekawe towarzystwo”. (k. 682). Obrońca w żaden sposób nie uprawdopodobniła jakiegokolwiek związku pomiędzy kupnem sejfu przez Z. O. (1), rzekomą produkcją narkotyków, nieciekawym towarzystwem a sprawą w której oskarżony jest S. Ś. (1). Brak inicjatywy w celu ustalenia tych okoliczności przez sąd pierwszej instancji jest ze wszech miar słuszny. Nadto obrońca nie składała w tym zakresie wniosków dowodowych.

24.  Zarzut z punktu 2. odnoszący się do zaniechania nieprzeprowadzenia czynności przesłuchania świadków mogących mieć związek ze sprawą tj. T. S., A. G., A. Ł. (1) i A. Ł. (2), V. S. jest również niezasadny. W procedurze polskiej obowiązuje zasada skargowości i indywidualizacji odpowiedzialności karnej. Sąd nie jest organem śledczym i jeżeli wskazane osoby miały związek z oszustwem na szkodę W. K. to przeprowadzenie postępowania w ich zakresie leży po stronie prokuratury i Policji. Poza powyższym o faktycznej istotności tych ustaleń świadczy fakt, że obrońca w toku postępowania przed sądem nie składała wniosków w tym zakresie.

Lp.

Zarzut

II

V.  art. 7 k.p.k., 193 § 1 k.p.k. poprzez poczynienie ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o opinię p. A. K. (1) - archeologa, w sytuacji dopuszczenia dowodu z opinii biegłego antropologa i w konsekwencji dokonanie sprzecznej z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego oceny opinii A. K. (1), uznanie opinii za wiarygodną jako opinii antropologicznej i wskazanie, że biegła operowała innym materiałem porównawczym niż biegła antropolog E. C. (1), która nie była w stanie sporządzić opinii na podstawie materiału z monitoringu, podczas gdy zasadnicze ustalenia dotyczące osoby obecnej w miejscu zdarzenia opierały się na tym samym materiale pochodzącym z monitoringu miejskiego, nowe nagrania sporządzone w AŚ B. nie stanowiły kluczowego materiału porównawczego, a podczas rozprawy głównej biegła nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie czy osoba ujawniona na zdjęciu nosi okulary a na podstawie tego zdjęcia opisała cechy szczególne twarzy (kształt nosa, bródki), przy pominięciu okoliczności, że Pani A. K. (1) jest archeologiem, nie ukończyła wyższych studiów w zakresie antropologii, co winno skutkować uznaniem, że sporządzona opinia nic została sporządzona przez osobę o odpowiedniej wiedzy w danej dziedzinie oraz uznaniem opinii za nierzetelną;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

1.  Wbrew twierdzeniom obrońcy opinia biegłej A. K. (1) jest jasna, pełna, nie zawiera wewnętrznych sprzeczności. Co więcej nie jest to dowód kluczowy, kategoryczny ani jedyny pozwalający na ustalenie, że to oskarżony odebrał pieniądze od pokrzywdzonego. Opinia tej biegłej jest jednym z dowodów, jest dowodem stwierdzającym z wysokim prawdopodobieństwem zbieżność części cech w zakresie budowy sylwetki, twarzy oraz sposobu poruszania się, przy braku widocznych cech rozbieżnych u porównywanych mężczyzn. Ta opinia uzupełnia pozostały materiał dowodowy i tak też została potraktowana.

2.  A. K. (1) jest biegłym sądowym wpisanym na listę biegłych Sądu Okręgowego w Lublinie z zakresu antropologii sądowej, antroposkopii i antropometrii. Odnoszenie się do ogólników w uzasadnieniu apelacji i wskazywanie na cytaty z różnych publikacji nie jest skuteczne, w sytuacji gdy obrońca nie wskazała jakichkolwiek okoliczności mogących wskazywać na brak profesjonalizmu biegłej.

3.  Wskazanie obrońcy, że biegła A. B. jest archeologiem jest stwierdzeniem prawdziwym, aczkolwiek niepełnym. A. K. (1) ukończyła studia archeologiczne, obie prace licencjacką i magisterską napisała z zakresu antropologii. Studiowała równocześnie na wydziale biologii, a prace licencjacką i magisterską pisała z zakresu antropologii sądowej. Ukończyła również studia z zakresu psychologii oraz podyplomowe z zakresu seksuologii klinicznej, a także psychologii sądowej i seksuologii sądowej. Z wykształcenia jest archeologiem i biologiem. Prowadzenie badań z zakresu ludzkich szczątków kostnych z XVIII w. było częścią jej zadań na studiach archeologicznych, przy czym prace dyplomowe pisała z zakresu identyfikacji człowieka na podstawie szczątków kostnych. Opiniowaniem, wykonywaniem ekspertyz i nauką zajmuje się od 2016 roku. Pierwszą opinię pod swoim nazwiskiem wydała w 2018 roku. Wcześniej pracowałam jako pracownik techniczny przy opiniach.

4.  Nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że biegła nie posiada ukierunkowanego wykształcenia, by zostać wpisaną na listę biegłych sądowych, a także brak jest jakichkolwiek danych do podważania jej kompetencji zawodowych.

5.  Obrońca podnosi, że biegła A. K. (1) nie dysponowała dodatkowym materiałem porównawczym z miejsca zdarzenia, ani nie uległa poprawie jakość udostępnionego materiału. To fakt. Ale biegła dysponowała dodatkowym materiałem porównawczym w postaci zdjęć z aresztu śledczego i o tym dodatkowym materiale sąd wspomina w uzasadnieniu. Nie udało się, z uwagi na brak zgody oskarżonego, zebrać materiału dowodowego pod kątem wskazanym przez biegłą E. C. (2). Słusznie natomiast sąd pierwszej instancji zauważył, że wskazany przez biegłą materiał miał jej umożliwić definitywne stwierdzenie, czy na nagraniu monitoringu znajduje się oskarżony. Z uwagi na odmowę oskarżonego nie można było uzyskać materiału porównawczego. Z tego też powodu opinia drugiej biegłej A. K. (1) nie jest opinią kategoryczną. Biegła ta wydała opinię wskazująca na wysokie prawdopodobieństwo, że na materiale dowodowym i porównawczym znajduje się ta sama osoba. Stwierdziła także, że brak jest widocznych cech rozbieżnych wykluczających, iż na nagraniu znajduje się oskarżony. Co do prawdopodobieństwa biegła zaopiniowała „jeżeli chodzi o wysoki stopień prawdopodobieństwa został on sformułowany na podstawie materiału dowodowego i porównawczego. Jak zostało wcześniej wykazane pewne cechy twarzy i głowy mężczyzny X1 nie były widoczne i nie były możliwe do analizy i porównania. (…) W związku z powyższym ze względu na brak widoczności pewnych cech u mężczyzny X1 lub też braku możliwości zwymiarowania ze względu na brak adekwatnego materiału porównawczego wnioski zostały sformułowane na wysokim poziomie prawdopodobieństwa.” (k. 783).

6.  Po przesłuchaniu biegłej na rozprawie sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej, celem wskazania wizerunków osoby X1 w materiale dowodowym, na których oparto porównanie nosa oraz bródki na k. 22 a nadto wskazanie czy osoba X1 na wizerunku na k. 22 nosi okulary. Polecono biegłej dostarczenie opinii w wersji cyfrowej i papierowej. Z opinii uzupełniającej wynika, że „mężczyzna ten ma na sobie czapkę z daszkiem oraz kaptur a obraz jest rejestrowany pod katem do podłoża. Górna część twarzy jest zasłonięta w zakresie czoła. Okolice oczu są zacienione, przez co nie można było dokonać ich oceny antropologicznej. Na poszczególnych klatach wstępują czarne piksele w okolicach oczu, jednak nie można z całą pewnością stwierdzić, czy plamy te stanowią okulary przeciwsłoneczne, czy plamy te są wynikiem zacienienia oczu przez czapkę z daszkiem. Jakość obrazu nie pozwala na stwierdzenie z całą pewnością, czy mężczyzna posiada okulary” (k. 803). Takie stwierdzenia nie dezawuują opinii biegłej jako całości, gdyż za każdym razem A. K. (1) wskazywała na niewyraźność materiału dowodowego i brała pod uwagę ograniczenia wynikające z tej okoliczności.

7.  Nie są również zasadne argumenty mające na celu zdyskredytowanie (...) sp. z o.o. jako instytucję mającą uprawnienia do wykonania zleconych badań. Zgodnie z treścią art. 193 § 2 k.p.k. sąd w celu wydania opinii może się zwrócić nie tylko instytucji naukowej, ale także specjalistycznej. Natomiast „Specjalistyczną jest taka instytucja, w której profilu działalności mieści się wykonywanie ekspertyz, co zostało potwierdzone przez właściwe organy państwowe i jest przez nie na bieżąco nadzorowane. Pozwala to zaliczyć do instytucji specjalistycznych także prywatne podmioty gospodarcze, o ile posiadają własną wyspecjalizowaną kadrę o potwierdzonych przez organy państwowe kompetencjach, wykonują badania we własnych laboratoriach, które zostały poddane procedurze certyfikacji, a kierownik jednostki ma przygotowanie w zakresie nauk sądowych, aby wyznaczyć do wykonania opinii kompetentną osobę” (wyrok SA w Katowicach z 7.06.2017 r., II AKa 167/17, „Palestra” 2017/10, s. 73, z glosą aprobującą J. Widackiego, „Palestra” 2017/10, s. 73–77).

8.  (...) sp. z o.o. jest prywatnym podmiotem gospodarczym, posiadającym wyspecjalizowaną kadrę o potwierdzonych przez organy państwowe kompetencjach (w tym przypadku biegła sądowa).

9.  Reasumując brak jest podstaw do dokonania innej oceny aniżeli takiej jakiej dokonał sąd pierwszej instancji, że opina wydana przez biegłą sądową A. K. (1) w ramach instytucji specjalistycznej jest jasna pełna i nie zawiera wewnętrznych sprzeczności.

Wniosek

-

zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego

  • o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania

  • ☐ zasadny

    ☐ częściowo zasadny

    ☒ niezasadny

    Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

    Niezasadność zarzutów apelacyjnych.

    4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

    Nie dotyczy

    4.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

    5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

    Przedmiot utrzymania w mocy

    W całości.

    Zwięźle o powodach utrzymania w mocy.

    Sąd Apelacyjny nie znalazł powodów do uwzględnienia zarzutów obrońcy oskarżonego, ustalenia faktyczne sądu meriti były prawidłowe.

    5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

    Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

    Przytoczyć okoliczności

    II.

    Zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. R. kwotę 1476 zł, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym, w tym podatek VAT.

    5.  Koszty Procesu

    Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

    Przytoczyć okoliczności

    III.

    Zwolniono oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa

    6.  PODPIS

    Anna Kalbarczyk

    Katarzyna Wróblewska Sławomir Machnio

    1.3. Granice zaskarżenia

    Kolejny numer załącznika

    1

    Podmiot wnoszący apelację

    obrońca

    Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

    w całości

    1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

    ☒ na korzyść

    ☐na niekorzyść

    ☒ w całości

    ☐ w części

    co do winy – punkt 5

    co do kary – punkt I

    co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

    1.3.2. Podniesione zarzuty

    Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

    art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

    art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
    w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

    art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

    art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
    jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

    art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

    art. 439 k.p.k.

    brak zarzutów

    1.4. Wnioski

    uchylenie

    zmiana