Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 270/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lipca 2023 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: sędzia Natalia Burandt

Protokolant: sekr. sąd. Anna Pikulska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Elblągu Barbary Kamińskiej

po rozpoznaniu w dniu 14 lipca 2023 r. w Elblągu sprawy

A. W., c. M. i A., ur. (...) w M.

oskarżonej o czyn z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 12 § 2 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostródzie VII Zamiejscowego Wydziału Karnego w Morągu

z dnia 28 kwietnia 2023 r. sygn. akt VII K 16/23

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zwalnia oskarżoną A. W. w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, w tym od opłaty.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

VI Ka 270/23

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Ostródzie VII Zamiejscowy Wydział Karny w Morągu z dnia 28 kwietnia 2023r. sygn. akt VII K 16/23

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca oskarżonego

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1.

obrazy przepisów postępowania, mającą wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a polegającą na naruszeniu art. 410 kpk w zw. z art. 7 kpk, poprzez.:

a. pominięcie dowodów mających istotne znaczenie dla wydania prawidłowego orzeczenia, a mianowicie pominięcie środka dowodowego w postaci skargi wysłanej przez oskarżoną starostwa Powiatowego w O., w której to oskarżona przedstawiła przebieg darmowej porady prawnej w (...) w M. i kroki na skutek tej porady podjęte;

b. nieuwzględnienie ani niezbadanie przez Sąd możliwości roztargnienia oskarżonej podczas dokonywania zakupów w sklepie (...);

c. nieprzeprowadzenie dowodu z nagrań, a jedynie z samych protokołów oględzin, które to protokoły nie odzwierciedlają prawdziwego przebiegu wydarzeń;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonej A. W. jako niezasadna nie zasługiwała na uwzględnienie. Licznie lecz całkowicie wybiórczo przytoczone w niej argumenty dla poparcia prezentowanego stanowiska, mające uzasadniać naruszenie przepisów postępowania, a w konsekwencji i wadliwość poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń stanu faktycznego - były całkowicie chybione i stąd nie mogły się ostać w świetle zebranych w sprawie dowodów.

Przystępując do rozważań odnośnie zarzutów zawartych w wywiedzionym środku odwoławczym, godzi się zaznaczyć, że Sąd Rejonowy przeprowadził w przedmiotowej sprawie postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i wyczerpujący, które następnie poddał wnikliwej i rzetelnej analizie i na tej podstawie wyprowadził całkowicie słuszne wnioski zarówno co do winy oskarżonej w popełnieniu przypisanego jej przestępstwa, jak i subsumcji prawnej jej zachowania pod wskazane przepisy ustawy karnej, a także rodzaju i wymiaru orzeczonej wobec niej kary. Przedmiotem rozważań były nie tylko dowody obciążające oskarżoną ale również wszelkie dowody im przeciwne, a wszystkie one zostały ocenione w zgodzie z zasadami logicznego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Wyprowadzone zatem na tej podstawie stanowisko Sądu Rejonowego korzysta z ochrony przewidzianej w art. 7 k.p.k., a ponieważ jednocześnie nie zostało ono w żaden rzeczowy i przekonywujący sposób podważone przez apelującego, przeto w całej rozciągłości zasługuje na aprobatę sądu odwoławczego.

Tytułem wstępu, wypada nadto poczynić ogólną uwagę tej treści, iż to do sądu należy sformułowanie rozstrzygnięcia w sprawie na podstawie zebranego materiału dowodowego, w oparciu o wiedzę i doświadczenie życiowe. Pomimo tego, że w sprawie prezentowane są całkowicie przeciwstawne wersje zdarzenia, a także zdarza się, iż zarówno w trakcie postępowania przygotowawczego jak i przed sądem uczestnicy często wyjaśniają i zeznają odmiennie, Sąd musi ustalić najbardziej prawdopodobny przebieg zdarzeń i swoją decyzję umotywować. Oczywista jest więc polemika autora apelacji z argumentami przedstawionymi przez sąd w uzasadnieniu wyroku, lecz można ją zaakceptować jedynie wtedy, gdy skarżący na potwierdzenie swoich zarzutów przedstawił konkretne argumenty, a nie jedynie nie zgadza się z wersją zdarzeń przyjętą przez Sąd. W ocenie sądu odwoławczego, obrońca oskarżonej nie wywiązał się należycie ze swojego zadania.

Istota apelacji obrońcy oskarżonej sprowadza się do wyprowadzenia tezy, że Sąd Rejonowy ignorując nakazy uwzględnienia wszystkich okoliczności występujących w sprawie, a więc także tych, które przemawiają na korzyść oskarżonej, dokonał dowolnej, a nie swobodnej oceny zgromadzonych dowodów, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego przypisania wyżej wymienionej odpowiedzialności za czyn, którego ta w rzeczywistości się nie dopuściła. Takiego stanowiska nie sposób podzielić.

Odnosząc się do wskazanych w apelacji zarzutów natury procesowej należy stwierdzić, że obrońca całkowicie nietrafnie podniósł zarzut naruszenia przez sąd orzekający dyrektywy art. 7 kpk. W powyższej kwestii wypada przypomnieć, że przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k., jeżeli tylko: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego oraz jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku. Tymczasem apelujący, nie wykazał w skardze, aby którykolwiek z powyższych warunków nie został dotrzymany, a zatem także i zarzut obrazy art. 7 k.p.k. nie mógł w realiach niniejszej sprawy się ostać, a w konsekwencji, co postulował skarżący, skutkować zmianą zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu, bądź uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Trzeba zatem wskazać, iż to, że w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy ocenił poszczególne dowody pod kątem ich wiarygodności nie w taki sposób, jak życzyłby sobie tego skarżący, wcale jeszcze nie oznacza, że w procesie ich weryfikacji doszło do naruszenia reguł wyrażonych w cytowanym przepisie. Do kwestii prawidłowości poczynionej przez sąd orzekający oceny wyjaśnień oskarżonej i zeznań świadków oraz nieosobowego materiału, sąd odwoławczy ustosunkuje się szczegółowo w dalszych akapitach niniejszego uzasadnienia, w części poświęconej głównemu zarzutowi błędnych ustaleń faktycznych, jako że istota obu tych zarzutów się pokrywa.

Do oczekiwanego przez skarżącego obrońcę rezultatu w postaci zdyskredytowana zaskarżonego wyroku, nie mogło doprowadzić podniesienie również zarzutu obrazy art. 410 kpk z argumentacją wskazaną w środku odwoławczym. Zgodnie bowiem z treścią tegoż przepisu podstawę wyroku stanowi całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy sądowej, a zatem sąd zobligowany jest do uwzględnienia przy wyrokowaniu całokształtu okoliczności, zaś pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności mogących mieć wpływ na rozstrzygnięcie w kwestii winy stanowi oczywistą obrazę tego przepisu (por. OSN PG 1977, nr 7-8, poz. 62). Podkreślić należy, że wbrew wywodom apelującego, Sąd I instancji rzetelnie przedstawił dowody zebrane w toku przewodu sądowego i w swych rozważaniach nie pominął jakichkolwiek dowodów istotnych dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy. Ponadto w uzasadnieniu swego stanowiska wskazał, jakie fakty uznał za ustalone, na czym opierał poszczególne ustalenia i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, a następnie wyprowadził z dokonanych ustaleń prawidłowe – zdaniem Sądu Okręgowego – wnioski w zakresie sprawstwa A. W. w popełnieniu przypisanego jej czynu. Zważyć należy, że dokonana przez sad meriti analiza materiału dowodowego utwierdziła sąd odwoławczy w przekonaniu, iż rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w pełni realizuje zasadę zawartą w tym przepisie.

Za stwierdzeniem naruszenia art. 410 kpk w zw. z art. 7 kpk nie przemawia zarazem tak bardzo akcentowana przez obrońcę okoliczność, iż sąd orzekający nie ocenił dokumentu w postaci „skargi wysłanej przez oskarżoną do starostwa Powiatowego w O., w której to oskarżona przedstawiła przebieg darmowej porady prawnej w (...) w M. i kroki na skutek tej porady podjęte”, a z którego to pisma wynika, że została ona wprowadzona w błąd przez zatrudnioną w (...) w M. osobę, która miała jej poradzić aby współpracowała z organami ścigania i przyznała się do zarzucanego jej czynu pomimo, iż nie czuła się ona winna. Po pierwsze, wskazane w tejże skardze okoliczności, oskarżona przywołała ponownie w swoich wyjaśnieniach złożonych na rozprawie (k. 79), a które sąd orzekający trafnie ocenił krytycznie, czemu dał wyraz w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, przytaczając jednocześnie przekonującą argumentację na poparcie wyprowadzanych w tym zakresie wniosków (sekcja 2.2. formularza). Po wtóre, oskarżona wystosowała ową skargę dopiero po ponad trzech miesiącach po udzieleniu jej w (...) bezpłatnej porady prawnej (skarga nadana dnia 10.3.2023r. a porada udzielona w grudniu 2022r) i po ustanowieniu już przez nią obrońcy z wyboru. Po trzecie, wyśnienia oskarżonej zaprezentowane przez nią na rozprawie, w których wskazała, iż pomimo braku poczucia winy przyznała się na etapie dochodzenia do popełnienia zarzucanego jej czynu w wyniku wprowadzenia jej w błąd przez osoby udzielające jej bezpłatnej porady w (...) w M. (jak wyjaśniła poradzono jej aby przyznała się winy, dobrowolnie poddała się karze, bo i tak czeka ją kara, a jak się przyzna może uzyskać łagodniejszą karę), a które to okoliczności wskazała także w owej pisemnej skardze do starostwa – całkowicie słusznie sąd meriti odrzucił z podstawy istotnych ustaleń w sprawie jako pozostające w rażącej sprzeczności z całym pozostałym materiałem zgromadzonym w aktach, tj. z wcześniejszymi depozycjami samej skarżonej, zeznaniami pracowników sklepu i ochrony oraz zapisami monitoringu, a na którym to nagraniu zarejestrowano wszystkie jednostkowe kradzieży dokonane przez A. W. w inkryminowanym okresie. Zaznaczyć także należy, że z zeznań pracownika ochrony M. J. jednoznacznie wynika, że oskarżona ujęta na tzw. „gorącym uczynku, na parkingu sklepowym tuż po dokonaniu kradzieży, nie kwestionowała swojej winy w popełnieniu tegoż czynu, wręcz przeciwnie przyznała się do kradzieży, wyraziła skruchę oraz od razu naprawiła szkodę. Skoro zatem oskarżona jeszcze przez zwróceniem się o bezpłatną prawdę prawną do (...) w M. przyznawała się do winy, wyraziła skruchę i naprawiła szkodę, to późniejsze kwestionowanie przez nią swojego sprawstwa z powołaniem się na okoliczności opisane przez nią w skardze złożonej trzy miesiące później i następnie w zmienionych wyjaśnieniach zaprezentowanych na rozprawie – z oczywistych względów nie może podważyć prawidłowości poczynionych przez sąd orzekający ustaleń świadczących o jej sprawstwie w dokonaniu przypisanego jej czynu.

Jako nieuprawniony należy także potraktować podniesiony w apelacji i zarzut naruszenia art. 410 kpk w zw, z art. 7 kpk poprzez „(…) nieuwzględnienie ani niezbadanie przez Sąd możliwości roztargnienia oskarżonej podczas dokonywania zakupów w sklepie (...)”. Tak skonstruowany zarzut jest bowiem nie do pogodzenia z treścią pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w którym sąd wprost i jednoznacznie odniósł się także do wskazywanej przez oskarżoną w jej wyjaśnieniach okoliczności związanych z rzekomym roztargnieniem podczas dokonywania zakupów. Sąd orzekający trafnie odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonej, która utrzymywała, że przez roztargnienie nie zapłaciła za cześć towarów i jej zamiarem nie był ich zabór, przekonująco argumentując, że forsowanej przez A. (...) takowej wersji przeczy zapis monitoringu i przede wszystkim fakt, że wybrane towary ukrywała w torbie i pod wózkiem, a na kasę wykładała tylko niektóre rzeczy (sekcja 2.2 formularza uzasadnienia). Zaznaczyć również, że oskarżona w inkryminowanym okresie dokonywała kradzieży dziesięciokrotnie i za każdym razem chowała w torbie i pod dziecięcym wózkiem nie jedną rzecz, ale kilka i to większej wartości, jak tekstylia, zabawki, rękawiczki, torebki itd. Nie sposób przyjąć, że można być roztargnionym dziesięć razy i w każdym przypadku nie wyłożyć na kasę do zapłaty kilku rzeczy. Schemat działania oskarżonej w każdym przypadku były tożsamy, co również przeczy jej wersji o wielokrotnym roztargnieniu.

Odpierając kolejny zarzuty naruszenia art. 410 kpk w zw. z art. 7 kpk poprzez „(…) nieprzeprowadzenie dowodu z nagrań, a jedynie z samych protokołów oględzin, które to protokoły nie odzwierciedlają prawdziwego przebiegu wydarzeń” – należy podkreślić należy, że obrońca ograniczył się jedynie do ogólnikowego sformułowania tegoż zarzutu w części wstępnej apelacji, bez przytoczenia jakiejkolwiek, choćby jednozdaniowej, argumentacji na jego poparcie. Skarżący nie wskazał zatem w żaden sposób w jakim fragmencie i odnośnie jakiej sytuacji, protokoły oględzin monitoringu nie odzwierciedlają przebiegu zdarzeń. Niemniej zaznaczyć należy, że protokoły oględzin nagrań zostały sporządzone przez uprawniony organ procesowy, zgodnie z procedurą, zawierają bardzo szczegółowe opisy zachwiania oskarżonej w określonych jednostkach czasowych, a ponadto dołączono do nich dokumentację fotograficzną, na której utrwalono działania oskarżonej. Brak jest zatem jakichkolwiek podstaw do kwestionowania rzetelności sporządzonych protokołów oględzin nagrań.

Reasumując, zdecydowanie należy zdyskredytować stanowisko autora skargi, iż sąd orzekający niezasadnie uznał winę oskarżonej w popełnieniu przypisanego jej czynu, albowiem nie dysponował wiarygodnymi dowodami na potwierdzenie jej sprawstwa, a zatem okoliczności popełnienia tegoż występku i wina oskarżonej budzą wątpliwości, a jednocześnie pominął inne dowody, które podważały lub mogły podważyć wyprowadzone wnioski.

Na zakończenie rozważań dotyczących zarzutów naruszenia przepisów postępowania, należy podkreślić, że apelujący jednocześnie nie uprawdopodobnił wpływu podniesionych uchybień na treść zaskarżonego orzeczenia. Zaznaczyć należy, że wpływ obrazy przepisów postępowania na treść rozstrzygnięcia musi zostać uprawdopodobniony przez stronę, nie wystarczy zatem, jak to miało miejsce w niniejszej sprawie, niczym nie poparte stwierdzenie o wywarciu takiego wpływu. Na skarżącym ciąży bowiem obowiązek wykazania, że między uchybieniem a treścią orzeczenia może istnieć związek, a dokonuje się tego właśnie przez wskazanie na przemawiające za tym okoliczności konkretnego wypadku. Stąd zawarte w wywiedzionej apelacji zarzuty m.in. natury procesowej, pozbawione przekonującej argumentacji i przytoczenia okoliczności świadczących o możliwości wpływu wskazanych uchybień na treść wyroku, nie mogą być uwzględnione.

Wniosek

1.  o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej przestępstwa,

2.  o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

1.  Wobec niestwierdzenia przez sąd odwoławczy zarzucanego w apelacji obrońcy naruszenia wskazanych w niej przepisów postępowania, a tym samym także i zarzucanej wadliwości poczynionych przez sąd I instancji ustaleń stanu faktycznego przemawiających za sprawstwem A. W. – brak było podstaw do uwzględniania zarówno wniosku o uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu, jak i wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

2.  Zgodnie z treścią art. 437 § 2 kpk (w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 lipca 2015r.) uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania może nastąpić wyłącznie w wypadkach wskazanych w art. 439 § 1 kpk, art. 454 k.p.k. lub jeżeli konieczne jest przeprowadzenie na nowo przewodu w całości. Wymieniona w art. 437 § 2 zdanie drugie k.p.k. podstawa uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania z powodu konieczności przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ma charakter ocenny. Użyte w tym przepisie słowo "przewód" należy potraktować jako skrót pojęciowy, gdyż domyślnie chodzi o "przewód sądowy" (rozdział 45 k.p.k.). W tym zakresie art. 437 § 2 zdanie drugie k.p.k. wprowadza ograniczenie odnoszące się do uchylenia wyroku wydanego na rozprawie głównej. Z kontekstu art. 437 § 2 zdanie drugie k.p.k. wynika, że chodzi o przewód sądowy na rozprawie głównej. Na przewodzie sądowym przeprowadzane są dowody (rozdział 45 k.p.k.). Przepis art. 437 § 2 in fine k.p.k. mówi jednak nie "o powtórzeniu dowodów", ale o powtórzeniu "przewodu". Dlatego też konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości nie odnosi się tylko do potrzeby powtórzenia dowodów. Może też dotyczyć samego przebiegu przewodu sądowego, gdy z uwagi na naruszenie przepisów procesowych należy go przeprowadzić na nowo. Konieczność powtórzenia przewodu sądowego w całości z przyczyn dowodowych wiąże się z podstawą dowodową wyroku. Na przewodzie sądowym przeprowadzane są z reguły dowody z osobowych źródeł dowodowych i dowody z dokumentów. Warunek w postaci konieczności ponowienia wszystkich tych dowodów będzie spełniony dopiero wówczas, gdy sąd pierwszej instancji w ogóle nie ujawnił żadnych dowodów, choć oparł na nich wyrok albo wszystkie te dowody zostały nieprawidłowo przeprowadzone (art. 410 k.p.k.). W zakresie konieczności przeprowadzenia na nowo dowodów na rozprawie głównej należy bowiem wziąć pod uwagę wszystkie dowody, w tym dowody z dokumentów. Konieczność powtórzenia przewodu sądowego w całości może też wystąpić z przyczyn procesowych odnoszących się do prawidłowego jego przebiegu, m.in. postawienie trafnego zarzutu niewyłączenia sędziego z przyczyn określonych w art. 41 § 1 k.p.k. albo niedochowanie gwarancji procesowych odnoszących się do udziału stron i ich przedstawicieli procesowych w rozprawie głównej, np. rozpoznano sprawę pod nieobecność strony, obrońcy, pełnomocnika, którzy nie zostali zawiadomieni o terminie rozprawy (tak: Dariusz Świecki, Komentarz do art. 437 kpk). W poddanej kontroli sprawie nie wystąpiła żadna z określonych w art. 437 § 2 in fiine kpk podstaw wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia kasatoryjnego.

Lp.

Zarzut

2.

błędu w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a polegający na:

a.  uznaniu, że wyjaśnienia oskarżonej złożone na rozprawie nie zasługują na uwzględnienie, ponieważ są sprzeczne i stanowią jedynie wyraz przyjętej przez nią linii obrony, podczas gdy nieprzyznanie się do winy nie może być każdorazowo ocenianie przez Sąd jako próba uniknięcia odpowiedzialności karnej za zarzucane czyny, ponieważ wyjaśnienia składane przez oskarżonego mają umożliwić mu obronę swoich interesów, a nieprzyznanie się do winy stanowi wyraz przysługujących mu praw i nie może być odbierane przez Sąd jako przejaw złej woli;

b.  ustaleniu wartości wyniesionych ze sklepu przedmiotów na podstawie uznania i samodzielnego oszacowania świadka S. M. (kierownik sklepu), co nie daje pewności w zakresie prawidłowego ustalenia cen tych produktów, podczas gdy oskarżona kupiła ostatecznie produkty, której przywłaszczenie jej zarzucono i to za kwoty wyższe niż były te produkty warte.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Co się zaś tyczy wyeksponowanego w apelacji obrońcy A. W. zarzutu opartego na podstawie odwoławczej określonej w art. 438 pkt 3 kpk, to Sąd Okręgowy podziela ugruntowany w orzecznictwie pogląd, że dla skuteczności zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, niezbędnym jest przedstawienie nie samej tylko polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu orzeczenia, ale wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się tenże sąd w świetle zasad logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego (vide wyrok SN z dnia 20.02.1975r, II KR 335/74, OSNPG 1975/9/84, wyrok SN z dnia 22.01.1975r, I KR 19/74, OSNKW 1975/5/58). Temu jednak zadaniu skarżący nie sprostał.

Bardzo szeroka, przejrzysta i należycie umotywowana argumentacja Sądu Rejonowego zawarta w pisemnych motywach wyroku, a dotycząca kwestii sprawstwa oskarżonej A. W. czyni całkowicie zbędnym i po części nieracjonalnym, przywoływanie w tym miejscu po raz wtóry tych wszystkich racji i dowodów, które legły u podstaw zaskarżonego rozstrzygnięcia, skoro Sąd Okręgowy w całości ją podzielił. Nie zachodzi zatem potrzeba ponownego przytaczania tych wszystkich dowodów i aspektów sprawy, które doprowadziły sąd meritii do wyprowadzenia wniosku co do winy oskarżonej w popełnieniu przypisanego jej czynu wyczerpującego znamiona występku z art. 278 § 1 kk w z w. z art. 12 § 2 kk. a wystarczającym w tym zakresie będzie odesłanie do lektury uzasadnienia Sądu I instancji.

W tym miejscu poczynić należy uwagę, że tego rodzaju postąpienie sądu odwoławczego nie pozostaje w sprzeczności z art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Jak bowiem stwierdził Europejski Trybunał Praw Człowieka, z art. 6 Konwencji wynika ogólny obowiązek sporządzania uzasadnień wyroków przez sądy krajowe, jednakże nie może on być rozumiany jako wymóg dokładnego udzielania odpowiedzi na każdy argument stron, oddalając zatem apelację (czy kasację) sądy orzekające w przedmiocie środka zaskarżenia mogą po prostu powołać się na uzasadnienie wyroków sądów niższych instancji (por. sprawa Arnold G. Cornelis przeciwko Holandii, POESK Nr 1-2/2004).

Niemniej godzi się zauważyć, że to skarżący zebrany w sprawie obszerny materiał dowodowy potraktował w sposób nadzwyczaj selektywny, przytaczając oraz powołując się na te tylko fragmenty, które w jego mniemaniu miałyby wspierać zarzuty wniesionej apelacji.

Trzeba również dodać, że przepisy kodeksu postępowania karnego nie zawierają żadnych dyrektyw, które nakazywałyby określone ustosunkowanie się do konkretnych dowodów, jak również nie wprowadzają różnic co do wartości poszczególnych dowodów, tak więc Sąd realizując ustawowy postulat poczynienia ustaleń faktycznych, odpowiadających prawdzie, ma prawo uznać za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego lub zeznania świadków co do niektórych przedstawionych przez nich okoliczności i nie dać wiary co do innych okoliczności – pod warunkiem, że stanowisko Sądu w kwestii oceny zeznań bądź wyjaśnień zostanie należycie uzasadnione. Ustalenia faktyczne nie zawsze muszą bezpośrednio wynikać z konkretnych dowodów. Mogą one także zostać wyprowadzone z nieodpartej logiki sytuacji stwierdzonej konkretnymi dowodami, jeżeli owa sytuacja jest tego rodzaju, że stanowi oczywistą przesłankę, na podstawie której doświadczenie życiowe nasuwa jednoznaczny wniosek, iż dane okoliczności faktycznie wystąpiły.

W tym miejscu przypomnieć należy, że wybór wiarygodnych źródeł dowodowych jest prerogatywą sądu stykającego się bezpośrednio z dowodami i to w toku całej rozprawy głównej. Sąd pierwszej instancji, dokonując swobodnej oceny dowodów musi przedstawić tok swego rozumowania, który doprowadził go do dokonanego wyboru. Analiza tego właśnie toku rozumowania jest przedmiotem kontroli instancyjnej, bowiem sąd odwoławczy nie styka się z dowodami bezpośrednio, lecz swą działalność ogranicza do weryfikacji i racjonalności rozumowania sądu orzekającego, przedstawionego w zaskarżonym wyroku. Czyni to na podstawie argumentów przytoczonych w skardze apelacyjnej i wyłącznie w zakresie nią wyznaczonym. Krytyka odwoławcza, aby była skuteczna, musi wykazywać braki w zakresie logicznego rozumowania sądu orzekającego. Jeśli tego nie czyni, a ogranicza się do twierdzeń, że zdarzenia miały inny przebieg, to nie może być uwzględniona przez Sąd odwoławczy. Innymi słowy, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku nie może sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego, lecz powinien polegać na wykazaniu jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Ponadto zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu, wyrażonymi w zaskarżonym wyroku, gdyż sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu orzekającego, odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego na innych dowodach od tych, na których oparł się Sąd pierwszej instancji, nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych.

W niniejszej sprawie wina oskarżonej A. W. została wykazana w oparciu o całokształt spójnego materiału dowodowego, zarówno dowodów osobowych, jak i z dokumentów, w tym w postaci proroków oględzin nagrań oraz zapisów monitoringu, a które to dowody prawidłowo zweryfikowane poprzez pryzmat logicznego myślenia i doświadczenia życiowego tworzą przekonywujący obraz zdarzenia, które legło u podstaw zarzutu.

Sąd odwoławczy w pełni podziela stanowisko sądu meriti, że ujawnione i poddane wszechstronnej analizie dowody, dostarczyły niewątpliwie podstaw do przypisania oskarżonej A. W. sprawstwa w popełnieniu czynu kwalifikowanego z art. 278 § 1 kk w z w. z art. 12 § 2 kk.

Ustosunkowując się do konkretnych argumentów, wyeksponowanych w wywiedzionej apelacji, zdecydowanie należy zaoponować wynikającej z niej hipotezie, że sąd meriti nietrafnie odrzucił z podstawy istotnych ustaleń w sprawie wyjaśnienia A. W., która w toku przewodu jurysdykcyjnego odwołała swe wcześniejsze obciążające siebie relacje, a przypisał walor wiarygodności tym wcześniejszym jej depozycjom z etapu dochodzenia, a które zostały złożone przez nią, o utrwalonej w protokole przesłuchania treści, w wyniku wprowadzenia oskarżonej w błąd przez osoby udzielające jej bezpłatnej porady w (...).

Wbrew wywodom skarżącego, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny całokształtu złożonych na poszczególnych etapach postępowania wyjaśnień oskarżonej oraz zeznań wszystkich świadków i zasadnie uznał je za wiarygodne w określonym zakresie oraz poddał trafnej krytyce we wskazanej części, a tym samym prawidłowo ustalił stan faktyczny przemawiający za winą oskarżonej w zakresie przypisanego jej czynu.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że wyjaśnienia obciążające stanowią pełnowartościowy dowód procesowy i nie są dowodem drugiej kategorii, przy czym należy do nich podchodzić ze szczególną, wzmożoną ostrożnością (por. wyrok SN z dnia 03. 03. 1994r., II KRN 8/8/94, Wokanda 1994/8/17). Kontrola dowodu z wyjaśnień oskarżonego, nota bene tak, jak każdego innego dowodu osobowego, polega na zweryfikowaniu uzyskanych informacji a w szczególności sprawdzeniu, czy są one potwierdzone innymi dowodami, choćby częściowo, czy są spontaniczne, złożone wkrótce po przeżyciu objętych nimi zaszłości. Należy przy tym podkreślić, że nawet fakt odwoływania wyjaśnień lub ich zmiana nie powoduje utraty przez złożone wyjaśnienia mocy dowodowej. Każdorazowo należy jedynie wnikliwie rozważyć, poprzez pryzmat art. 7 k.p.k., czy wyjaśnienia obciążające złożone w sprawie, znajdują bezpośrednie lub pośrednie potwierdzenie w innych dowodach, czy są logiczne, nie wykazują nadmiernej labilności oraz cech nieprawdopodobieństwa, a także rozważyć jakie były powody zmiany treści wyjaśnień.

Do wszystkich tych dyrektyw Sąd Rejonowy w pełni się zastosował, co znajduje wyraz w wyczerpujących pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Słowem wyjaśnienia oskarżonej, w tych fragmentach, w których wskazała ona wszystkie istotne okoliczności przemawiające za popełnieniem przez nią przypisanego jej czynu spełniają warunek pozytywnej weryfikacji w świetle zacytowanych wcześniej poglądów doktryny i orzecznictwa.

Słusznie zatem sąd meriti szczególną moc dowodową nadał relacjom oskarżonej, zaprezentowanym przez nią na etapie postępowania przygotowawczego (co sąd zresztą podkreślał w uzasadnieniu), zaś powołane przez wyżej wymienioną dopiero na etapie rozprawy odmienne oraz dodatkowe okoliczności, wbrew sugestiom skarżącego, nie uszły należytej uwadze sądu orzekającego.

I tak trafnie przyjęto za podstawę istotnych ustaleń w sprawie wyjaśnienia oskarżonej A. W. z fazy postępowania przygotowawczego, w których przyznała się w całości do dokonania zarzucanego jej czynu, odtworzyła czas i miejsce popełnionego przez siebie czynu, podała, ze 10 – krotnie dokonywała kradzieży w sklepie (...), wskazała towarzyszące poszczególnym zdarzeniom okoliczności, odtworzyła sposób swojego działania, nie kwestionowała asortymentu, rodzaju, ilości i wartości skradzionego mienia, wskazała kiedy i w jakiej kwocie naprawiła szkodę oraz wyraziła skruchę. Ponadto jak trafnie zaakcentował to Sąd I instancji, oskarżona nie ograniczyła swoich wyjaśnień dotyczących popełnionego czynu do „jednozdaniowego” lapidarnego określenia, znamiennych dla tego rodzaju czynów czynności. Wręcz przeciwnie, będąc przesłuchana na etapie dochodzenia odtworzyła ona w niezbędnym zakresie przebieg poszczególnych zdarzeń określając kiedy, gdzie i w jaki sposób dokonywała kradzieży wskazanych rzeczy.

Nie można więc, w świetle tak sformułowanych wyjaśnień oskarżonej zasadnie kwestionować ich ostatecznej oceny dokonanej przez sąd orzekający. Wbrew wyrażonym przez skarżącego zastrzeżeniom, relacje A. W. złożone na etapie postępowania przygotowawczego, w których przyznała się do winy i opisała przebieg poszczególnych zdarzeń, jak to zasadnie uznał sąd orzekający, były logiczne, spójne i przekonujące, a zatem stanowiły pełnowartościowy dowód.

Ustosunkowując się do kolejnych argumentów, wyeksponowanych przez autora apelacji, sprowadzających się twierdzenia, że Sąd Rejonowy nie uwzględnił wyjaśnień oskarżonej, złożonych przez nią na etapie przewodu sądowego - ponownie należy skonstatować, iż stanowisko skarżącego w tym zakresie jest całkowicie nieuprawnione. Okoliczności, które oskarżona podawała na rozprawie, iż pomimo braku poczucia winy przyznała się na etapie dochodzenia do popełnienia zarzucanego jej czynu w wyniku wprowadzenia jej w błąd przez osoby udzielające jej bezpłatnej porady w (...) w M. (jak wyjaśniła poradzono jej aby przyznała się winy, dobrowolnie poddała się karze, bo i tak czeka ją kara, a jak się przyzna może uzyskać łagodniejszą karę) i jedynie przez roztargnienie i pospiech nie zapłaciła za wszystkie rzeczy, wbrew wywodom apelujących, nie uszły uwadze sądu meriti i zostały poddane wnikliwej i wszechstronnej analizie, czemu dano wyraz w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Sąd I instancji przekonująco argumentował, że dokonanych ustaleń przemawiających za sprawstwem oskarżonej w popełnieniu przypisanego jej czynu nie może podważyć, przyjęta przez nią postawa, wyrażająca się w odwołaniu wcześniejszych wyjaśnień, w których przyznała się do winy i przedstawieniu wersji jak najmniej sobie szkodzącej.

Jak kompleksowo i przekonująco argumentował sąd meritii, za uznaniem wyjaśnień A. W. z postępowania przygotowawczego jako pełnowartościowego materiału przemawiały ponadto następujące okoliczności, fakty i dowody. Jak słusznie argumentował sąd orzekający, wyjaśnienia A. W. z postępowania przygotowawczego nie stanowiły jedynego dowodu przemawiającego za jej sprawstwem albowiem zostały one pozytywnie zweryfikowane:

wiarygodnymi zeznaniami pracowników ochrony M. J. i P. M., którzy zaobserwowali na monitoringu jak oskarżona dokonuje kradzieży produktów, co skutkowało ujęciem jej na tzw. „gorącym uczynku” w dniu 8 grudnia 2022r i następnie przeanalizowaniem zapisów nagrań z poprzedzającego okresu, co doprowadziło do ujawnienia kolejnych kradzieży przez nią popełnionych;

wiarygodnymi zeznaniami kierownika sklepu (...), która we współpracy z pracownikami ochrony sporządziła listy skradzionych przez oskarżoną rzeczy i oszacowała ich wartość (na podstawie zapisów monitoringu, znajomości asortymentu sklepowego i jego umiejscowienia na pólkach, a wartość na podstawie cen ze sklepowego systemu komputerowego), a także podawała, iż oskarżona w całości naprawiła szkodę wpłacając do kasy pieniądze stanowiące równowartość skradzionych rzeczy;

zapisami monitoringu, na którym utrwalono dokonywanie kradzieży przez oskarżoną w poszczególnych dniach;

dokumentami w postaci protokołów oględzin nagrań wraz z dokumentacją fotograficzną;

wiarygodnymi zeznaniami funkcjonariusza policji M. K., który kategorycznie zaprzeczył aby w jakikolwiek sposób wpływał na osobę przesłuchiwaną – oskarżoną, protokół wiernie odzwierciadla wypowiedzi oskarżonej, która zapoznała się z jego treścią i podpisała ów dokument nie zgłaszając żadnych zastrzeżeń; funkcjonariusz policji dodał, iż utrwalone w protokole szczegóły dotyczące sposobu działania znane były tylko oskarżonej.

Wobec jednoznacznej wymowy wiarygodnych wyjaśnień A. W. z postępowania przygotowawczego ocenionych przez sąd meriti kompleksowo i we wzajemnym powiazaniu ze wszystkimi innymi dowodami, sąd orzekający uprawniony był potraktować powyższy dowód jako pełnowartościowy materiał, pozwalający jednocześnie na negatywną weryfikację późniejszych wyjaśnień oskarżonej złożonych na rozprawie. W konsekwencji jako całkowicie nie do zaakceptowania jawi się stanowisko apelującego, iż podstawę istotnych ustaleń w sprawie powinny stanowić zmienione na rozprawie wyjaśnienia oskarżonej, w których negowała swoje sprawstwo. Jaka bowiem przekonująco argumentował sąd orzekający, zmodyfikowane na rozprawie wyjaśnienia oskarżonej pozostają w rażącej sprzeczności z całym pozostałym materiałem zgromadzonym w aktach, tj. z wcześniejszymi depozycjami samej skarżonej, zeznaniami pracowników sklepu i ochrony oraz zapisami monitoringu, a na którym to nagraniu zarejestrowano wszystkie jednostkowe kradzieży dokonane przez A. W. w inkryminowanym okresie. Wbrew wywodom skarżącego, nie sposób zatem dać wiary przedstawionej przez oskarżoną na rozprawie nowej wersji, powielonej następnie w apelacji. Wszelkie podjęte przez apelującego próby podważenia prawidłowości wyprowadzonych przez sąd I instancji wniosków także w tym zakresie – potraktować należy jako nieprzekonujące i nieuprawnione. Zaznaczyć jednocześnie należy, że sąd meriti nie potraktował wyjaśnień oskarżonej, w których nie przyznała się do winy jako okoliczności obciążającej, a jedynie odmówił im waloru wiarygodności, przekonująco uzasadniając swoje stanowisko, czemu dał wyraz w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Reasumując, odwołanie przez A. W. wcześniejszych wyjaśnień, nie potwierdza automatycznie, wbrew sugestiom apelującego, prawdziwości późniejszych jej wyjaśnień, sprowadzających się ostatecznie do negowania swojego sprawstwa.

W rezultacie, autor apelacji nie zgadzając się z dokonaną przez Sąd I instancji oceną wyjaśnień oskarżonej, nie wykazał tym samym, aby stanowisko sądu orzekającego w omawianym zakresie było obarczone jakąkolwiek wadą.

Sąd odwoławczy nie podzielił także wyrażonych przez obrońcę zastrzeżeń co do trafności poczynionych przez sąd orzekający ustaleń w zakresie wartości skradzionych przez oskarżoną produktów. Z wiarygodnych zeznań kierownika sklepu - (...) jednoznacznie wynika, że we współpracy z pracownikami ochrony sporządziła listy skradzionych przez oskarżoną rzeczy i oszacowała ich wartość na podstawie zapisów monitoringu, znajomości asortymentu sklepowego i jego umiejscowienia na pólkach, a wartość na podstawie cen ze sklepowego systemu komputerowego. Dodać należy, że wszystkie skradzione rzeczy były nowe i pełnowartościowe. Godzi się także przytoczyć zeznania pracownika ochrony – P. M., który podkreślił, że sprawdzając monitoring zapisywał tylko te produkty, co do których miał pewność, tj. można było zaobserwować jak oskarżona je zabiera, a których to przedmiotów brakowało na półce (np. zabawka dziecięca). Zdecydowanie także należy zaoponować stwierdzeniu skarżącego, iż „(…) ostatecznie oskarżona dokonała zakupu przedmiotów które w ocenie pracowników biedronki miała nie opłacić wychodząc że sklepu. Stąd też uznać trzeba, że nie ma ani szkody, ani pokrzywdzonego. Co wyklucza możliwość przypisania oskarżonej popełnienia przestępstwa”. Oskarżona A. W. nie kupiła owych produktów, a jedynie po dokonaniu przypisanych jej czynów i ich ujawnieniu, dokonała w dwóch ratach do kasy sklepu wpłat pieniężnych odpadających wartości skradzionych przez nią rzeczy.

Reasumując należy stwierdzić, że apelujący nie wykazał żadnych konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich miał, jego zdaniem, dopuścić się Sąd Rejonowy, a podniesione przez niego zarzuty sprowadzają się wyłącznie do polemiki z prawidłowymi ustaleniami sądu meriti, wyrażonymi w uzasadnieniu orzeczenia.

Sąd I instancji zgromadził pełny materiał dowodowy, ocenił go właściwie, omawiając wszystkie ujawnione dowody i nie wykraczając przy tym poza ramy swobodnej oceny dowodów. W oparciu o tę ocenę natomiast poczynił z kolei prawidłowe ustalenia faktyczne i wyprowadził trafne wnioski przemawiające za winą oskarżonej odnośnie przypisanego jej czynu.

Sąd Rejonowy nie dopuścił się ani obrazy przepisów postępowania, ani w konsekwencji błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, zaś kontrola odwoławcza uzasadnia stwierdzenie, że zakwestionowany wyrok co do sprawstwa oskarżonej znajduje pełne oparcie w prawidłowo dokonanej ocenie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego oraz ujawnionego w postępowaniu i nie ma podstaw do zdyskwalifikowania zaskarżonego przez apelującego rozstrzygnięcia w tym zakresie.

Sąd I instancji dokonał również prawidłowej subsumcji prawnej zachowania oskarżonej pod określone przepisy ustawy karnej i w tym zakresie odwołać się należy do trafnych wywodów zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Wniosek

1.  o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej przestępstwa,

2.  o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

1.  Wobec niestwierdzenia przez sąd odwoławczy zarzucanego w apelacji obrońcy naruszenia wskazanych w niej przepisów postępowania, a tym samym także i zarzucanej wadliwości poczynionych przez sąd I instancji ustaleń stanu faktycznego przemawiających za sprawstwem A. W. – brak było podstaw do uwzględniania zarówno wniosku o uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu, jak i wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

2.  Zgodnie z treścią art. 437 § 2 kpk (w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 lipca 2015r.) uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania może nastąpić wyłącznie w wypadkach wskazanych w art. 439 § 1 kpk, art. 454 k.p.k. lub jeżeli konieczne jest przeprowadzenie na nowo przewodu w całości. Wymieniona w art. 437 § 2 zdanie drugie k.p.k. podstawa uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania z powodu konieczności przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ma charakter ocenny. Użyte w tym przepisie słowo "przewód" należy potraktować jako skrót pojęciowy, gdyż domyślnie chodzi o "przewód sądowy" (rozdział 45 k.p.k.). W tym zakresie art. 437 § 2 zdanie drugie k.p.k. wprowadza ograniczenie odnoszące się do uchylenia wyroku wydanego na rozprawie głównej. Z kontekstu art. 437 § 2 zdanie drugie k.p.k. wynika, że chodzi o przewód sądowy na rozprawie głównej. Na przewodzie sądowym przeprowadzane są dowody (rozdział 45 k.p.k.). Przepis art. 437 § 2 in fine k.p.k. mówi jednak nie "o powtórzeniu dowodów", ale o powtórzeniu "przewodu". Dlatego też konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości nie odnosi się tylko do potrzeby powtórzenia dowodów. Może też dotyczyć samego przebiegu przewodu sądowego, gdy z uwagi na naruszenie przepisów procesowych należy go przeprowadzić na nowo. Konieczność powtórzenia przewodu sądowego w całości z przyczyn dowodowych wiąże się z podstawą dowodową wyroku. Na przewodzie sądowym przeprowadzane są z reguły dowody z osobowych źródeł dowodowych i dowody z dokumentów. Warunek w postaci konieczności ponowienia wszystkich tych dowodów będzie spełniony dopiero wówczas, gdy sąd pierwszej instancji w ogóle nie ujawnił żadnych dowodów, choć oparł na nich wyrok albo wszystkie te dowody zostały nieprawidłowo przeprowadzone (art. 410 k.p.k.). W zakresie konieczności przeprowadzenia na nowo dowodów na rozprawie głównej należy bowiem wziąć pod uwagę wszystkie dowody, w tym dowody z dokumentów. Konieczność powtórzenia przewodu sądowego w całości może też wystąpić z przyczyn procesowych odnoszących się do prawidłowego jego przebiegu, m.in. postawienie trafnego zarzutu niewyłączenia sędziego z przyczyn określonych w art. 41 § 1 k.p.k. albo niedochowanie gwarancji procesowych odnoszących się do udziału stron i ich przedstawicieli procesowych w rozprawie głównej, np. rozpoznano sprawę pod nieobecność strony, obrońcy, pełnomocnika, którzy nie zostali zawiadomieni o terminie rozprawy (tak: Dariusz Świecki, Komentarz do art. 437 kpk). W poddanej kontroli sprawie nie wystąpiła żadna z określonych w art. 437 § 2 in fiine kpk podstaw wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia kasatoryjnego.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

Przedmiot utrzymania w mocy

Cały wyrok Sądu Rejonowego w Ostródzie VII Zamiejscowego Wydziału Karmego w Morągu z dnia 28 kwietnia 2023r. sygn. akt VII K 16/23

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

W świetle wymowy całokształtu ujawnionych dowodów, prawidłowo ocenionych przez sąd I instancji oraz wobec braku podstaw do uwzględnienia podniesionych zarzutów i wniosków zawartych w apelacji obrońcy oskarżonej A. W., Sąd Okręgowy na mocy art. 437 § 1 kpk, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, jako w pełni słuszny i trafny.

Wobec tego, że apelacja obrońcy skierowana była przeciwko całości wyroku (art. 447 § 1 kpk), zachodziła konieczność odniesienia się także do rozstrzygnięcia o karze orzeczonej wobec oskarżonej za popełnienie przypisanego jej czynu.

Rażąca niewspółmierność kary zachodzi jedynie wówczas gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, że wystąpiła wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji, a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej, w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 kk. Stwierdzić także należy, iż nie chodzi tu o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać byłoby można – również w potocznym tego sława znaczeniu – „rażąco” niewspółmierną, tj. niewspółmierną w stopniu nie dającym się zaakceptować. W praktycznym ujęciu niewspółmierność kary w stopniu „rażącym”, tj. uprawniającym sąd odwoławczy do ingerencji w orzeczenie karne można zdefiniować negatywnie, to znaczy, że taka niewspółmierność nie zachodzi, gdy Sąd I instancji uwzględnił wszystkie istotne okoliczności, wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru, inaczej ujmując, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego, stanowiącego ustawową zasadę sądowego wymiaru kary (art. 53 § 1 kk) nie zostały przekroczone w kontekście wymagań, wynikających z ustawowych dyrektyw wymiaru kary (por. wyrok SN z dnia 8.07.1982r. Rw 542/82, OSNKW 1982/12/90). Słowem niewspółmierność zachodzi wtedy, gdy orzeczona kara za przypisane przestępstwo nie uwzględnia należycie stopnia winy oskarżonego i społecznej szkodliwości czynu oraz nie realizuje w wystarczającej mierze celu kary w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, z jednoczesnym uwzględnieniem celów wychowawczych i zapobiegawczych (vide wyroki SN z dn. 30.11.1990r., WR 363 / 90, OSNKW 1991, Nr 7-9, poz. 39, z dn. 02.02.1995r., II KRN 198 / 94, OSP 1995, Nr 6, poz. 18, wyrok SA w Poznaniu z dn. 06.04.1995r., II AKr 113/95, Prok. i Pr. 1995/11-12/30).

Sytuacja taka, zdaniem Sądu Odwoławczego, w przedmiotowej sprawie jednak nie zachodzi.

Zdaniem Sądu Okręgowego zawarta w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ocena stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonej jako znacznego jest jak najbardziej trafna i zasługuje na aprobatę, gdyż w odpowiedni sposób uwzględnia ona wszystkie elementy, o których mowa w definicji legalnej z art. 115 § 2 kk. W tym zakresie Sąd Rejonowy prawidłowo wziął po uwagę, m.in. rodzaj i charakter naruszonego dobra (mienie), sposób działania oskarżonej (w sposób przemyślany, zaplanowany), wysokość skradzionego mienia (2769,14 zł.) oraz wysoki stopień zawinienia. Ponadto rozpoznając sprawę Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku wskazał jakie okoliczności potraktował w stosunku do oskarżonej obciążająco, a jakie łagodząco (dotychczasowa niekaralność, naprawienie szkody) i czym kierował się wymierzając A. W., przy zastosowaniu art. 37a kk, kary grzywny w wysokości po 100 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł.

W ocenie Sądu Okręgowego, dokonana przez sąd meriti, analiza sylwetki oskarżonej przez pryzmat zaprezentowanych okoliczności, uprawnia do wyprowadzenia wniosku, iż wymierzona mu kara grzywny nie razi swoją surowością. Ujawnione bowiem okoliczności przemawiają jednoznacznie za uznaniem, że dla osiągnięcia w stosunku do wyżej wymienionego oskarżonej wszystkich celów kary, o których mowa w art. 53 kk wystarczającą będzie kara łagodniejszego rodzaju, tj. kara grzywny. Analiza akt sprawy wskazuje, iż Sąd Rejonowy w pełni jednocześnie zastosował się do dyrektyw wymiaru kary grzywny, określonych w art. 33 kk i właściwie ocenił wszystkie okoliczności mające wpływ zarówno na liczbę jak i na wymiar jednej stawki dziennej grzywny orzeczonej wobec oskarżonej, przy zastosowaniu art. 37a kk, za czyn z art. 278 § 1 kk w z w. z art. 12 § 2 kk. Przede wszystkim rozpoznając sprawę Sąd I instancji, o czym była już mowa we wcześniejszych akapitach niniejszego uzasadniania, dokonał prawidłowej oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonej, co limituje liczbę stawek dziennych orzeczonej grzywny, przy czym w przypadku zastosowania art. 37a § 1 kk kara grzywny nie może być niższa niż 100 stawek dziennych). Podobnie ustalając wysokość jednej stawki dziennej grzywny sąd orzekający należycie uwzględnił dochody sprawczyni, jej możliwości zarobkowe, sytuację majątkową oraz jej warunki osobiste i rodzinne.

Sąd Rejonowy zatem właściwie dostosował karę do zapobiegawczego i wychowawczego oddziaływania na sprawczynię. Obecnie zgodnie z tendencjami międzynarodowymi przyjmuje się, że efekty resocjalizacyjne można skutecznie osiągnąć w ramach wolności kontrolowanej, tj. przez środki probacyjne, należycie ukształtowaną i wykonywaną karę ograniczenia wolności, a nawet karę grzywny, która uświadamia sprawcy nieopłacalność przestępstwa.

Wskazać należy, iż Sąd Rejonowy trafnie uznał, iż wobec oskarżonej zostały spełnione przesłanki do zastosowania art. 37a§ 1 kk. Zgodnie z treścią art. 37a § 1 kk „Jeżeli przestępstwo jest zagrożone tylko karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, a wymierzona za nie kara pozbawienia wolności nie byłaby surowsza od roku, sąd może zamiast tej kary orzec karę ograniczenia wolności nie niższą od 3 miesięcy albo grzywnę nie niższą od 100 stawek dziennych, jeżeli równocześnie orzeka środek karny, środek kompensacyjny lub przepadek.” Oskarżona dopuściła się czynu z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 12 § 2 kk., który zagrożony jest karą do od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności i w takiej sytuacji ustawodawca dopuszczał możliwość orzeczenie zamiast kary pozbawienia wolności kary ograniczenia wolności, bądź grzywny ale nie niższej od 100 stawek dziennych. Zdaniem Sądu Okręgowego analiza właściwości osobistych oskarżonej przez pryzmat wszystkich ujawnionych okoliczności sprawy przemawiała za zastosowaniem wobec oskarżonej art. 37a kk. Wymierzenie bowiem oskarżonej kary pozbawienia wolności stanowiłoby represję karną niewspółmiernie surową i zbędną.

Jak już to wykazano we wcześniejszych akapitach niniejszego uzasadnienia, nie budzi także żadnych zastrzeżeń co do trafności zawarte w pkt II wyroku rozstrzygnięcie o przepadku dowodów rzeczowych (obligatoryjne zastosowanie jednego ze środków lub przepadku w sytuacji zastosowania art. 37a kk).

Konkludując stwierdzić należy, iż wymierzona oskarżonej kara jest jak najbardziej sprawiedliwa uwzględniająca zarazem wszystkie dyrektywy wymiaru kary, o których mowa w art. 53 kk. W ocenie Sądu Okręgowego tak ukształtowana represja karna stwarza realne możliwości osiągnięcia korzystnych efektów poprawczych w zachowaniu oskarżonej. Powinna ona zarazem wywołać w jej świadomości przeświadczenie o nieuchronności kary oraz wyrobić poczucie odpowiedzialności i poszanowania prawa. Poza tym kara tego rodzaju i w tym wymiarze będzie oddziaływała właściwie na społeczeństwo, osiągając w ten sposób cele prewencji ogólnej, poprzez odstraszanie innych od popełniania tego typu przestępstw.

Mając powyższe na uwadze, sąd okręgowy na mocy art. 437 § 1 kpk, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok jako w pełni słuszny i trafny.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

Sąd okręgowy na mocy art. 636 § 1 kpk w z w. z art. 634 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił oskarżoną A. W. w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, w tym od opłaty albowiem istnieją podstawy do uznania, że ich uiszczenie byłoby dla niej zbyt uciążliwe z uwagi na jej aktualną sytuację majątkową i rodzinną.

7.  PODPIS