Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: XU-499/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 stycznia 2013r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we W.

w składzie:

Przewodniczący: SSR Barbara Bonczar

Protokolant: Grażyna Mazurkiewicz

po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym w dniu 08 stycznia 2013r. we W.

sprawy z odwołania T. T.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W.

przy udziale strony zainteresowanej Przedszkole nr (...) we W.

z dnia 20 lipca 2012r. znak: O.- (...)

w sprawie T. T.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W.

o jednorazowe odszkodowanie

1.  oddala odwołanie.

2.  nie obciąża stron kosztami postępowania.

Sygn. akt X U 499/12

UZASADNIENIE

Ubezpieczona, T. T., wniosła odwołanie od decyzji organu rentowego, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W., z dnia 20 lipca 2012 r. znak O.- (...), odmawiającej jej prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z dnia 8 września 2006 r. i domagała się jej zmiany poprzez przyznanie prawa do jednorazowego odszkodowania.

W uzasadnieniu odwołania ubezpieczona podniosła, iż zaskarżona przez nią decyzja jest nie zgodna ze stanem faktycznym oraz z przepisami.

Organ rentowy odmówił przyznania jej jednorazowego odszkodowania ze względu na braki formalne – nie przedstawienia protokołu powypadkowego lub karty wypadku.

Ubezpieczona wskazała, iż w tej sprawie zapadł wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Fabrycznej Wydział XIV Cywilny sygn. akt XIV C 419/08 z dnia 20 grudnia 2011 r., w którym Sąd stwierdza jednoznacznie, że „powództwo zasługiwało na uwzględnienie." „Podstawą prawną roszczenia powódki stanowiły przepisy art. 445 § 1 k.c. i art. 444 k.c. w związku z art. 435 k.c.". „W niniejszej sprawie odpowiedzialność strony pozwanej (...) S.A. w W. Oddział Okręgowy we W. za następstwa zdarzenia z dnia 08.09.2006r. była bezsporna. Pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe nie kwestionowało swojej odpowiedzialności co do zasady, czemu dało nadto wyraz dokonując wypłaty na rzecz powódki zadośćuczynienia i odszkodowania.”. „Sporna była natomiast wysokość należnego powódce zadośćuczynienia i odszkodowania”. „Zgodnie z opiniami biegłych doznany przez powódkę uszczerbek na zdrowiu powódki miał charakter długotrwały i wyniósł 5 %”. (...) S.A. przyznało 1%.

Ubezpieczona podniosła, iż w dniu 8 września 2006 r. podczas wysiadania z tramwaju została wielokrotnie uderzona drzwiami tramwajowymi w kończynę górną lewą i kończynę dolną lewą, najwięcej ucierpiała lewa ręka. Motorniczy tramwaju nie sygnalizował dźwiękiem zamykania drzwi tramwaju. Od 31 stycznia 2006 r. do 17 stycznia 2007 r. przebywała na urlopie zdrowotnym. Wypadek miał miejsce w dniu 8 września 2006 r. w okresie gdy była zatrudniona w przedszkolu. Pracodawca odmówił przysłania dokumentacji do sporządzenia protokołu powypadkowego, ze względu na korzystanie z urlopu dla poratowania zdrowia. Natomiast organ rentowy obciąża ją winą za brak protokołu powypadkowego. Ubezpieczona pragnie dodać, że był to okres bardzo silnego prześladowania jej przez dyrektor przedszkola J. B. i aktywną grupę mobberów, która zacierała ślady kwitowania odbioru pieniędzy od niej.

Na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 8 września 2006 r. rozpoznano u niej stan po przebytym stłuczeniu kończyny górnej lewej z przejściowymi cechami zespołu cieśni nadgarstka lewego oraz stan po stłuczeniu kończyny dolnej lewej. Ograniczenie dźwigania ciężarów związane z przedmiotowym wypadkiem trwało do stycznia 2008 r., a więc obejmowało kłótnię w gabinecie dyrektora w dniu 22 maja 2007 r. oraz groźby kierowane pod adresem jej i jej rodziny. W dniu 22 maja 2007 r. zabrało ją pogotowie ratunkowe z przedszkola do szpitala i była na zwolnieniu lekarskim od 23 maja 2007 r. do 30 czerwca 2007 r. W tym okresie gdy przebywała na zwolnieniu lekarskim, gdy leczyła skutki brutalnego ataku w gabinecie dyrektora, p. J. B. wydała zarządzenia, że ma opracowywać Nowy Statut Przedszkola. Ubezpieczona podniosła, iż była nieludzko traktowana w przedszkolu o czym lekarze orzecznicy ZUS-u doskonale wiedzieli, bo przedstawiła im pisma kierowane do niej przez dyrektor i wicedyrektor przedszkola.

Postępowanie trwało w Sądzie Rejonowym 3 lata i 4 miesiące, a organ rentowy mając pełną dokumentację odmawia wypłaty jednorazowego odszkodowania – jasno określonego przez Sad Rejonowy w oparciu o opinię biegłych sądowych - uszczerbek na zdrowiu 5 %.

Ubezpieczona nie godzi się na odmowę przyznania jej jednorazowego odszkodowania określonego przez Sąd Rejonowy w wysokości 5 % uszczerbku na zdrowiu dlatego kieruję sprawę do rozpoznania na drodze sądowej (k. 2-3).

*

W odpowiedzi na odwołanie ubezpieczonej, organ rentowy – Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W., wniósł o jego oddalenie, z uwagi na brak podstaw prawnych do jego uwzględnienia oraz o zasądzenie od powódki kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swojego stanowiska organ rentowy zarzucił, iż odmówiono ubezpieczonej prawa do jednorazowego odszkodowania, albowiem do wniosku o odszkodowanie z dnia 6 czerwca 2012 r. nie przedłożyła ona protokołu powypadkowego.

*

W odpowiedzi na odwołanie ubezpieczonej, strona zainteresowana – PRZEDSZKOLE nr (...) we W., zarzuciła, iż zdarzenie z dnia 8 września 2006 r. miało miejsce w okresie kiedy ubezpieczona przebywała na urlopie dla poratowania zdrowia (31 styczeń 2006 r. – 18 styczeń 2007 r.) zgodnie z art. 73 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela i w tym okresie nie świadczyła pracy wobec powyższego pracodawca nie sporządził dokumentacji powypadkowej, zgłoszonego przez ubezpieczoną zdarzenia, które miało miejsce w dniu 8 września 2006 r., o czym została ona powiadomiona przez pracodawcę pismem z dnia 3 listopada 2006 r. (k. 53).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka, (...), była pracownikiem strony zainteresowanej, PRZEDSZKOLE nr (...) we W., w okresie od 1 września 1993 r. – 30 czerwca 2008 r. w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku nauczyciela mianowanego – wychowanie przedszkolne oraz gimnastyka korekcyjna i ogólnorozwojowa.

W dniu 30 grudnia 2005 r. ubezpieczona otrzymała zaświadczenie lekarskie, zgodnie z którym w rozpoznaniu odnotowano „wskazany urlop zdrowotny”.

W dniu 2 stycznia 2006 r. ubezpieczona w związku z niezdolnością do pracy trwająca dłużej niż 30 dni przeszła kontrolne badania lekarskie i wobec przeciwwskazań lekarskich została uznana za zdolną do wykonywania pracy na stanowisku nauczyciela wychowania przedszkolnego oraz gimnastyki korekcyjnej i ogólnorozwojowej.

W dniu 2 stycznia 2006 r., strona zainteresowana wydała ubezpieczonej zaświadczenie potwierdzające prawo ubezpieczonej do ubiegania się o urlop dla poratowania zdrowia w wymiarze 11 miesięcy i 19 dni.

Po przeprowadzonym w dniu 30 stycznia 2006 r. badaniu stanu zdrowia ubezpieczonej, lekarz stwierdził, iż wymaga ona udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia w celu przeprowadzenia zalecanego leczenia. Jednocześnie ubezpieczona w trakcie udzielonego urlopu dla poratowania zdrowia nie powinna wykonywać zatrudnienia: pracy z dziećmi, pracy głosem.

Pismem z dnia 30 stycznia 2006 r. ubezpieczona złożyła wniosek o udzielenie jej urlopu dla poratowania zdrowia od 31 stycznia 2006 r. do 18 stycznia 2007 r.

Pismem z dnia 31 stycznia 2006 r., strona zainteresowana udzieliła ubezpieczonej urlopu dla poratowania zdrowia od dnia 31 stycznia 2006 r. – 18 stycznia 2007 r. i w tym okresie nie świadczyła pracy.

Dowody: pismo strony zainteresowanej o rozwiązaniu stosunku pracy k. 32,

zaświadczenie lekarskie wraz z zaświadczeniem potwierdzającym prawo ubezpieczonej do urlopu dla poratowania zdrowia (akta osobowe powódki cz. B.324),

skierowania na badania kontrolne (akta osobowe powódki cz. B.318),

zaświadczenie lekarskie (akta osobowe powódki cz. B.333),

orzeczenie o potrzebie udzielenia ubezpieczonej urlopu dla poratowania zdrowia (akta osobowe powódki cz. B.326),

wniosek powódki w sprawie udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia (akta osobowe powódki cz. B.325),

pismo strony zainteresowanej udzielające ubezpieczonej urlopu dla poratowania zdrowia (akta osobowe powódki cz. B.327).

W dniu 8 września 2006 r. ubezpieczona uległa wypadkowi. Wysiadając z tramwaju linii nr (...) wozu (...) na przystanku przy ul. (...) we W. została wielokrotnie uderzona zamykającymi się w sposób niekontrolowany drzwiami w kończynę górną lewą i w kończynę dolną lewą. Obrażeniem uległo lewe ramię, przedramię i kciuk oraz palce lewej reki, stłuczeniu uległo również lewe udo.

Następnego dnia po wypadku ubezpieczona zgłosiła się do lekarza pierwszego kontaktu z powodu bólu kończyny górnej lewej i otrzymała skierowane do chirurga oraz na rehabilitację. Ubezpieczonej wykonano badanie RTG kończyny górnej lewej, które nie wykazało złamania.

W kilka tygodni po wypadku ubezpieczona zaczęła odczuwać bóle i drętwienia palców I-III lewej ręki., zwłaszcza w nocy.

W okresie od dnia 18 października 2006 r. do 8 listopada 2006 r. ubezpieczona leczona była zachowawczo oraz poddała się zabiegom rehabilitacyjnym w (...) Sp. z o.o. we W.. Nie zastosowano unieruchomienia kończyny.

Po wypadku ubezpieczona leczyła się także u neurologa w (...) we W. w związku ze zmianami dyskopatyczno-zwyrodnieniowymi kręgosłupa lędźwiowo krzyżowego i szyjnego z objawowym zespołem bólowym, bez związku z wypadkiem z 8 września 2006 r.

Ubezpieczona podjęła także leczenie w poradni chirurgicznej. Ubezpieczona zgłosiła się do lekarza chirurga w dniu 15 grudnia 2006r. W karcie porady specjalistycznej odnotowano, że przed 3 miesiącami doznała urazu kończyny górnej lewej. Zgłasza bóle kciuka lewego, bolesność palapacyjna opuszki, lekki stan zapalny. Zalecono maść z antybiotykiem, N. żel na (...) i kontrole.

W karcie porady specjalistycznej z dnia 28 marca 2007r. odnotowano, że ubezpieczona zgłosiła się do kontroli po serii zabiegów rehabilitacyjnych – znaczna poprawa, lecz wszystkie wcześniej opisywane dolegliwości nie ustąpiły. Zalecono dalszą rehabilitacje.

Dowody: przesłuchanie ubezpieczonej T. T. k. v. 80-81,

protokół z rozprawy z przesłuchania ubezpieczonej w sprawie XIV C 419/08 k. 32-36,

uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej, Wydział XIV Cywilny z dnia 20 grudnia 2011 r., sygn. akt XIV C 419/08 k. 6-20.

Pismem z dnia 14 września 2006 r. skierowanym do strony zainteresowanej ubezpieczona wniosła o sporządzenie protokołu powypadkowego w związku z wypadkiem jakiemu uległa w dniu 8 września 2006 r.

Pismem z dnia 3 listopada 2006 r. strona zainteresowana poinformowała powódkę, iż nie zostanie jej przesłana dokumentacja do sporządzenia protokołu powypadkowego, albowiem w okresie od 31 stycznia 2006 r. do 18 stycznia 2007 r. korzysta z urlopu dla poratowania zdrowia i nie ma podstaw do zakwalifikowania tego zdarzenia jako wypadku przy pracy.

Dowody: przesłuchanie w char. strony zinteresowanej J. B. k. v. 62-63,

pismo strony zainteresowanej z dnia 03.11.2006 r. k. 4.

Pozwem z dnia 5 września 2008 r. sprecyzowanym pismem z dnia 17 października 2008 r. ubezpieczona wniosła między innymi o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. w W., Oddział we W. (będącego ubezpieczycielem (...) Sp. z o.o. we W., którego własnością był tramwaj, w którym ubezpieczona uległa wypadkowi) kwoty 25.000,00 zł z tytułu 7 % uszczerbku na zdrowiu w związku z wypadkiem z dnia 8 września 2006 r.

Biegli sądowi, powołani do sprawy XIV C 419/08, na okoliczność ustalenia rodzaju urazów jakich doznała powódka na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 8 września 2006 r., wysokości i rodzaju uszczerbku na zdrowiu będącego następstwem wypadku, stwierdzili u powódki długotrwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5 %.

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej, Wydział XIV Cywilny z dnia 20 grudnia 2011 r., sygn. akt XIV C 419/08, w poszczególnych punktach wyroku:

I. zasądzono od strony pozwanej, (...) S.A. w W., Oddział we W., na rzecz powódki T. T. kwota 6.206,00 zł,

II. umorzono postępowanie co do żądania zapłaty kwoty 1.500,00 zł tytułem zadośćuczynienia,

III. dalej idące powództwo oddalono,

IV. zasądzono od powódki na rzecz strony pozwanej kwote 2.469,22 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

V. brakująca opłatę sadową od pozwu obciążono Skarb Państwa.

Z zasądzonej kwoty 6.206,00 zł, kwota 6.000,00 zł stanowiła zadośćuczynienie za doznaną szkodę w wyniku wypadku z dnia 8 września 2006 r.

Dowody: wyrok z uzasadnieniem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej, Wydział XIV Cywilny z dnia 20 grudnia 2011 r., sygn. akt XIV C 419/08 k. 5-20,

opinie biegłych sądowych wydane w sprawie XIV C 419/08 k. 37-41.

Pismem z dnia 5 czerwca 2012 r. ubezpieczona złożyła do organu rentowego wniosek o wypłatę jednorazowego odszkodowania w związku z wypadkiem jakiemu uległa w dniu 8 września 2006 r.

Decyzją z dnia 20 lipca 2012 r. znak O.- (...) na podstawie art. 22 ust. 1 pkt 1 i art. 6 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy, organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z dnia 8 września 2006 r.

Dowody: akta organu rentowego w sprawie jednorazowego odszkodowania (plik w aktach sprawy).

W oparciu o powyższe ustalenia, Sąd zważył co następuje:

Powództwo jako bezzasadne, nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią przepisu art. 11 ust. 1 z dnia 30 października 2002r. ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy (tj. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) zw. dalej ustawą wypadkową, ubezpieczonemu, który wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, przysługuje jednorazowe odszkodowanie.

Treść powyższego przepisu uzależnia prawo do jednorazowego odszkodowania od zaistnienia łącznie dwóch przesłanek, tj. (1) wypadku przy pracy lub choroby zawodowej oraz (2) doznania stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Natomiast zgodnie z treścią przepisu art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej, za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: (1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; (2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; (3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Nie każde zdarzenie jest zatem wypadkiem przy pracy, gdyż koniecznymi elementami uznania zdarzenia za wypadek przy pracy jest nagłość zdarzenia, która została wywołana przyczyną zewnętrzną, powodującą uraz lub śmierć, pozostająca jednocześnie w związku z wykonywaną pracą.

W tym zakresie, niniejsze postępowanie nie pozwoliło na ustalenie, iż ubezpieczona w dniu 8 września 2006 r. miała wypadek przy pracy. Wprawdzie tego dnia uległa ona wypadkowi, jednakże nie miał on charakter wypadku przy pracy.

Niewątpliwie, było to zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną i jak wynika opinii biegłych sądowych wydanych wprawdzie w innym postępowaniu, ubezpieczona doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowi w wysokości 5 %. Jednakże nie jest to jeszcze wystarczające do przyznania prawa do jednorazowego odszkodowana na podstawie ustawy wypadkowej, albowiem niezbędnym elementem do jej zastosowania jest ustalenie, iż do tego uszczerbku doszło w wyniku wypadku pracy lub choroby zawodowej.

Tymczasem jak wykazało postępowanie dowodowe do owego zdarzenia nie doszło w związku z wykonywana przez ubezpieczoną pracą, albowiem w okresie od 31 stycznia 2006 r. do 18 stycznia 2007 r. korzystała ona z urlopu dla poratowania zdrowia i w tym czasie nie świadczyła pracy. Do wypadku doszło w momencie kiedy ubezpieczona wysiadała z tramwaju na przystanku przy ul. (...) we W. i jak wynika z jej zeznań „… W tym dniu 08.9.2006 r. jechałam tramwajem chyba do lekarza zarejestrować się …”. Zatem do zdarzenia w dniu 8 września 2006 r. nie doszło w miejscu pracy, ani też nie miało ono żadnego związku z pracą, a tym samym strona zainteresowana, jako pracodawca nie musiała powoływać zespołu powypadkowego do ustalenia okoliczności i przyczyn tego wypadku przy pracy. Do zakwalifikowania zdarzenia jako wypadek przy pracy nie wystarczy tylko, ażeby strony łączył stosunek pracy, albowiem zdarzenie to musi mieć jeszcze związek ze świadczoną pracą.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd dał wiarę przedstawionym w sprawie dowodom z dokumentów, w tym dokumentacji przedłożonej przez organ rentowy, jako że żadna ze stron w toku postępowania nie podważyła skutecznie ich autentyczności i wiarygodności.

Jednakże, w toku postępowania, Sąd nie uwzględnił i oddalił szereg wniosków dowodowych zgłaszanych przez ubezpieczoną, jak w piśmie z dnia 27 listopada 2012 r. czy w trakcie rozprawy w dniu 8 stycznia 2013 r., albowiem okoliczności na które były one powoływane nie miały żadnego związku z prowadzonym postępowaniem dotyczącym prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku pracy. Z podobnych względów, Sąd uchylił również pytania zadawane przez ubezpieczoną przesłuchanej w charakterze strony zainteresowanej J. B. w trakcie jej zeznań. Zgodnie z treścią art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Natomiast stosownie do art. 217 § 2 k.p.c. sąd pominie środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody wyłącznie dla zwłoki. Okolicznościami spornymi w ujęciu art. 217 § 2 k.p.c. są te, które dotyczą faktów „mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, a nie wszystkie okoliczności podnoszone przez stronę (por. wyrok SN z dnia 19 maja 1997 r. sygn. I PKN 179/97 Wokanda 1998/3/18).

Sąd nie jest zobowiązany ani nawet uprawniony do rozstrzygania okoliczności, które nie są objęte powództwem, i które nie wnoszą nic do sprawy, a więc nie podają ani stanu sprawy ani też nie ustosunkowują się do twierdzeń strony przeciwnej, a są jedynie wyrazem wewnętrznej potrzeby piszącego, czego ubezpieczona zdaje się nie rozumieć i nie rozróżniać. Przewodniczący kieruje rozprawą i powinien dążyć do szybkiego wyjaśnienia kwestii istotnych a - spornych między stronami i przeciwdziałać zamiarom stron, zmierzającym do przewlekania procesu i zaciemniania go przez wprowadzenie do niego elementów nie mających nic wspólnego ze sprawą (Postanowienie SN z dnia 29 stycznia 1971 r., I CR 657/70, niepublikowane, LEX nr 6866).

Oceny zeznań ubezpieczonej oraz przesłuchanie w charakterze strony zainteresowanej J. B., Sąd dokonał w kontekście całego zebranego w sprawie materiału dowodowego. W ocenie Sądu, ich zeznania nie pozostawiały wątpliwości, iż zdarzenie z dnia 8 września 2006 r. nie miało charakteru wypadku przy pracy, tym samym uzupełniały zgromadzony w sprawie wiarygodny materiał dowody w postaci dokumentów.

Mając powyższe na uwadze, Sąd w punkcie I sentencji wyroku, na mocy przepisu art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie wnioskodawczyni, nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia.

Orzeczenie o kosztach w punkcie II sentencji wyroku, znajduje podstawę w treści art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Reguły te dotyczą także spraw rozpatrywanych przez sądy pracy. Jeżeli zatem ubezpieczony przegra sprawę ubezpieczeniową, winien liczyć się z obowiązkiem zwrotu przeciwnikowi kosztów zastępstwa procesowego strony reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika.

W niniejszej sprawie kosztami poniesionymi przez organ rentowy były koszty wynagrodzenia pełnomocnika go reprezentującego, które zgodnie z § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), wynosiły 60,00 zł. Sąd jednakże postanowił zastosować art. 102 k.p.c. stanowiący, iż w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Ustawodawca przyznał sądowi w powołanym przepisie pewną swobodę w zasądzaniu kosztów procesu, gdy stosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik sporu (art. 98 k.p.c.) sprzeciwiają się względy słuszności. Sąd postanowił odstąpić od obciążania ubezpieczonej kosztami procesu należnymi stronie pozwanej z uwagi na charakter sprawy i subiektywnie przekonanie ubezpieczonej o słuszności dochodzonego roszczenia.