Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VII C 952/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 czerwca 2013 r.

Sąd Rejonowy VII Wydział Cywilny w Legnicy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Oszczęda

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Danek

po rozpoznaniu w dniu 5 czerwca 2013 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa K. S. (1)

przeciwko(...)S.A.

o zapłatę

I. zasądza od strony pozwanej (...)Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powódki K. S. (1) kwotę 18.800,00 złotych (słownie: osiemnaście tysięcy osiemset złotych) z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty:

- 6800 złotych od dnia 13 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty,

- 12000 złotych od dnia 28 stycznia 2013 roku do dnia zapłaty,

II. dalej idące powództwo oddala;

III. zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.274,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1200,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV. nakazuje stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Legnicy) kwotę 1521,62 złotych tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych, pokrytych tymczasowo ze środków budżetowych sądu.

Sygn. akt VII C 952/12

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 3 lipca 2012 roku skierowanym przeciwko (...)S.A. z siedzibą w W. powódka K. S. (1) wniosła o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty 6.800 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13.04.2012 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu żądania wskazała, że w dniu 19 lutego 2012 roku uległa wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego doznała obrażeń ciała. Strona pozwana uznała jej roszczenie jedynie do kwoty 1.200 zł. W ocenie powódki, ww. kwota zadośćuczynienia jest nieadekwatna do rozmiaru doznanych przez nią obrażeń, związanego z nimi bólu i cierpienia, długotrwałości leczenia oraz rehabilitacji oraz innych negatywnych skutków, jakie wypadek wyrządził w jej życiu ograniczając jej aktywność życiową.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu przyjętego stanowiska przyznała, że ponosi odpowiedzialność cywilną za skutki wypadku, któremu powódka. Podała, że przeprowadziła postępowanie likwidacyjne szkody, w którym ustaliła i wzięła pod uwagę okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a więc cierpienia psychiczne, ból fizyczny. W związku z tym wypłaciła jej kwotę 1.200 zł tytułem zadośćuczynienia, która – w jej ocenie – rekompensuje doznane przez powódkę w związku z wypadkiem cierpienia fizyczne i psychiczne.

W piśmie z dnia 21 stycznia 2012 roku powódka rozszerzyła powództwo o dodatkową kwotę 12.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty. Wskazała, że dopiero opinia wykazała konsekwencje na jej zdrowiu.

Strona pozwana wniosła o oddalenie rozszerzonego powództwa. Wskazała, że zadośćuczynienie nie jest odszkodowaniem za określony uszczerbek na zdrowiu, ale winno być oceniane indywidualnie w każdym przypadku z uwzględnieniem wszelkich okoliczności.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 19 lutego 2012 roku w L. kierujący pojazdem morki F. o nr rej. (...) M. K. nie zachował dostatecznej ostrożności doprowadził do zderzenia z pojazdem marki A., którym kierował G. S.. Pasażerką pojazdu marki A. była powódka K. S. (2).

Sprawcę zdarzenia łączyła ze stroną pozwaną umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

/bezsporne/

W wyniku wypadku powódka doznała skręcenia kręgosłupa szyjnego, czuciowego zespołu korzeniowego szyjnego pourazowego. Wskazywane przez powódkę objawy wskazują na ucisk korzeni nerwowych w kanale kręgowym. Dalsza diagnostyka mogłaby uściślić poziom, na którym występuje ucisk w kręgosłupie szyjnym powódki.

Początkowo powódka nie odczuwała dolegliwości, po kilku godzinach pojawiły się bóle głowy i w dniu 21 lutego 2012 roku powódka zgłosiła się do Poradni Chirurgii Ogólnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w L.. Rozpoznano skręcenie kręgosłupa szyjnego, zalecono środki przeciwbólowe i noszenie kołnierza ortopedycznego. Kołnierz nosiła bez przerwy przez okres 1 miesiąca, a w późniejszym okresie przez 1 miesiąc w domu. Wobec utrzymujących się dolegliwości bólowych powódka otrzymała od lekarza rodzinnego skierowanie do ortopedy i neurologa. Bolał ją odcinek kręgosłupa szyjnego, głowa, odczuwała drętwienie palców 4 i 5 prawej ręki. W badaniu neurologicznym stwierdzono ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego. Powódka uczęszczała na rehabilitacje.

Powódka cierpiała na bezsenność i lęki przed jazdą samochodem. Leczyła się w (...) w L.. Miała przepisane leki uspokajające.
W chwili obecnej zażywa leki ziołowe uspokajające przed snem.

Powódka nadal odczuwa bóle kręgosłupa, drętwienie palców 4 i 5 prawej ręki. Objawy drętwienia mogą świadczyć o ucisku na korzenie nerwowe w odcinku szyjnym. Bezpośrednio po urazie, w pierwszych tygodniach powódka miała znacznie bardziej ograniczoną ruchomość kręgosłupa szyjnego, bóle były bardziej intensywne, powodowały utrudnienia w codziennym funkcjonowaniu. Przez okres 6 tygodni wymagała opieki osób trzecich w wymiarze 3 godzin dziennie. Miała trudności w samoobsłudze, wymagała pomocy przy ubieraniu się, myciu, robieniu posiłków. Okres rekonwalescencji u powódki wynosił 4 miesiące. Bóle głowy i kręgosłupa w okresie opieki nad dzieckiem utrudniały dźwiganie zakupów, prace domowe. Bóle kręgosłupa obejmują cały jego odcinek. Uderzenie przez samochód sprawy nastąpiło w stronę pojazdu, po której siedziała powódka.

Dolegliwości bólowe wpłynęły niekorzystnie na stan psychiczny powódki. Stała się nerwowa i apatyczna, smutna. Miała problemy z wykonywaniem codziennych czynności. Ma nadal kłopoty ze snem. W dalszym ciągu odczuwa obawę przed jazdą samochodem. Powódka więcej odpoczywa.

Przed zdarzeniem powódka opiekowała się dziećmi, jeździła samochodem, wykonywała wszelkie czynności życia codziennego. Z uwagi na stan zdrowia powódka z rodziną nie pojechała na coroczne wakacje do rodziny do Z.. Nadal wymaga pomocy w opiece nad dwójką dzieci w wieku 3 i 7 lat. W razie konieczności powódka nadal zażywa leki przeciwbólowe.

Powódka obecnie ma 24 lata i aktualnie nie pracuje.

Obrażenia, jakich powódka doznała w wypadku z dnia 19 lutego 2012 roku, skutkują 10 % uszczerbkiem na jej zdrowiu.

dowód:

- opinia biegłego z zakresu ortopedii i neurologii k. 48-51; 91-92;

- zeznania świadka G. S. k. 37;:

- przesłuchanie powódki K. S. (1) k. 38-39;

- akta szkodowe;

Pismem z dnia 16 marca 2012 roku powódka wezwała stronę pozwaną do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 8000 złotych. W toku postępowania przedsądowego strona pozwana w piśmie z dnia 12 kwietnia 2012 roku uznała roszczenie powódki z tytułu zadośćuczynienia do kwoty 1.200 zł. W następstwie złożonego przez powódkę odwołania, strona pozwana nie zmieniła swojego stanowiska.

dowód: akta szkodowe;

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie.

W sprawie pozostawało bezspornym, że sprawca zdarzenia, któremu powódka uległa w dniu 19 lutego 2012 roku był ubezpieczony z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. Strona pozwana nie kwestionowała podstawy swojej odpowiedzialności. Istota przedmiotowego sporu sprowadzała się natomiast do ustalenia rozmiaru krzywdy doznanej przez powódkę w następstwie wypadku, wysokości doznanego przez nią uszczerbku na zdrowiu.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę pojmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne, ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania sportów, działalności naukowej, wyłączenia z normalnego życia itp. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego, mowa jest bowiem o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę” przyznawana jednorazowo. Przepis ten nie reguluje natomiast pojęcia „odpowiedniej” sumy zadośćuczynienia i pozostawia ją uznaniu Sądu.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że Sąd za punkt wyjścia uznał przede wszystkim ustalenie rzeczywistych następstw zdarzenia, jakiemu uległa powódka. Od ich skali zależy bowiem wysokość należnego zadośćuczynienia. W ocenie Sądu, przyznane dotąd powódce zadośćuczynienie w kwocie 1.200 zł jest rażąco zaniżone. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim skompensować niewymierną z natury rzeczy szkodę niemajątkową. Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia, Sąd brał pod uwagę szereg okoliczności związanych z następstwami uszkodzenia ciała, jakiego doznała na skutek wypadku. Już sam rodzaj obrażeń, jakich doznała powódka w wypadku, tj. skręcenie kręgosłupa szyjnego oraz czuciowy zespół korzeniowy szyjny pourazowy związany jest z licznymi dolegliwościami bólowymi. Dolegliwości te powódka intensywniej odczuwała bezpośrednio po zdarzeniu wypadkowym przez okres pierwszych tygodni, obecnie odczuwa je już rzadziej, w dalszym ciągu – drętwieją jej palce. Uszczerbek na zdrowiu powódki związany z urazami odniesionymi w wypadku ustalił opiniujący w nin. sprawie biegły sądowy z zakresu ortopedii i neurologii. W ich ocenie uszczerbek ten jest długotrwały i wynosi 10 % (przy uwzględnieniu poz. 94a tabeli uszczerbkowej stanowiącej załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania – Dz. U. z 2002 r. Nr 234, poz. 1974). Opinia powyższa stanowiła dla Sądu podstawę w zakresie ustalenia procentowego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanej. Sporządzona została przez osoby posiadające specjalistyczną wiedzę medyczną, zgodnie z zakresem zlecenia Sądu, w oparciu o badanie przedmiotowe powódki oraz zgromadzoną w sprawie dokumentację medyczną, jest jasna, czytelna i należycie uzasadniona. Strona pozwana wniosła zastrzeżenia do opinii w zakresie przyjętego przez biegłych rozpoznania objawów korzeniowych oraz wysokości uszczerbku na zdrowiu. Biegli w ocenie Sądu w sposób precyzyjny i rzetelny odnieśli się do tych zastrzeżeń wskazując, że podawane przez powódkę objawy wskazują na ucisk korzeni nerwowych w kanale kręgowym i są nadto zbieżne z badaniem neurologicznym z dnia 25 marca 2012 roku, a więc upoważniają do rozpoznania zespołu korzeniowego szyjnego. Wskazali również, że brak dalszej diagnostyki nie uniemożliwia takiego rozpoznania, lecz pozwoliłby na uściślenie poziomu, na którym występuje ucisk. Z powyższych względów Sąd uznał opinię za wiarygodne źródło dowodowe.

Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę nie tylko wysokość uszczerbku na zdrowiu powódki, ale przede wszystkim rozmiar doznanych przez nią cierpień. W okresie bezpośrednio po wypadku powódka zmuszona była zażywać leki przeciwbólowe, miała problemy ze snem, odczuwała lęk przed jazdą samochodem. Obecnie nadal odczuwa bóle kręgosłupa, drętwienie palców, obawę przed jazdą samochodem. Dyskomfort fizyczny i psychiczny powódka odczuwała także z powodu długotrwałej konieczności noszenia kołnierza ortopedycznego. Do tego powódka, w szczególności w początkowym okresie po wypadku, zmuszona była korzystać z pomocy osób trzecich w wykonywaniu niektórych czynności dnia codziennego, tj. sprzątanie, ubieranie się, noszenie zakupów, co zdaniem biegłych było uzasadnione w wymiarze 3 godzin dziennie przez okres 6 tygodni. Niewątpliwie wzmagało to u powódki – osoby młodej i dotychczas w pełni sprawnej – uczucie bezradności. Zwłaszcza, że powódka miała dwoje małoletnich dzieci. Stała się też bardziej nerwowa i rozdrażniona. Nadal wymaga pomocy w codziennej opiece nad dziećmi.

Okoliczności takie jak: udział w wypadku, długotrwała rehabilitacja, konieczność noszenia kołnierza ortopedycznego przez okres ok. 2 miesięcy, konieczność korzystania z pomocy osób trzecich w wykonywaniu niektórych czynności dnia codziennego, niewątpliwie negatywnie wpłynęły na samopoczucie i stan psychiczny powódki. Do tego doszła konieczność korzystania z pomocy przy bieżącej opiece nad dziećmi, co jest związane z utrzymującymi się dolegliwościami bólowymi kręgosłupa. Okoliczności te, zdaniem Sądu, w powiązaniu z wysokością uszczerbku na zdrowiu powódki, wpływają na wysokość należnego powódce zadośćuczynienia, które – w ocenie Sądu – winno kształtować się na poziomie 20.000 zł. Jako że powódka otrzymała już od strony pozwanej kwotę 1.200 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd zasądził na jej rzecz dodatkowo kwotę 18.800 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia, o czym orzekł w pkt I sentencji wyroku.

Od zasądzonego świadczenia powódce należą się również odsetki ustawowe. Zgodnie z art. 817 § 1 k.c., ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Powyższa regulacja winna być rozpatrywana z treścią art. 455 k.c. oraz w poglądem judykatury, a dalej z poglądem przedstawicieli piśmiennictwa w tym zakresie. Wskazuje się, że skoro świadczenie z czynów niedozwolonych, jest świadczeniem bezterminowym, zobowiązany do jego spełnienia, w tym także ubezpieczyciel, winien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W realiach przedmiotowej sprawy na niezwłoczność należy patrzeć przez pryzmat art. 817 § 1 k.c. Z chwilą wezwania do zapłaty (co powoduje przekształcenie zobowiązania bezterminowego w terminowe) oraz z upływem terminu do spełniania świadczenia, w tej sprawie z upływem 30 dni od daty wezwania, dłużnik – tu strona pozwana pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem danego świadczenia. A zatem skoro powódka wezwała stronę pozwaną do zapłaty pismem z dnia 16 marca 2012 roku, w dniu 12 kwietnia 2012 roku została wydana decyzja w przedmiocie przyznania zadośćuczynienia w kwocie 1200 złotych, żądanie odsetek ustawowych od kwoty 6800 złotych od dnia 13 kwietnia 2012 roku jest uzasadnione. Mając na uwadze, że w toku procesu powódka rozszerzyła powództwo o dodatkowe 12.000 złotych od zasądzonego świadczenia Sąd zasądził odsetki ustawowe od dnia 28.01.2013 roku, tj. przyjmując okres 7 dni na doręczenie korespondencji stronie pozwanej, która wniosła o oddalenie rozszerzonego powództwa. Konsekwencją powyższego było oddalenie powództwa w zakresie zgłoszonego żądania zasądzenia odsetek ustawowych od dnia rozszerzenia powództwa, albowiem skuteczność tej czynności uzależniona jest od doręczenia stronie pozwanej pisma rozszerzającego powództwo w sprawie, co znalazło swój wraz w pkt II sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. wyrażającego zasadę odpowiedzialności za wynik procesu i zasądził od strony pozwanej (jako przegrywającej nin. proces w całości) na rzecz powódki kwotę 2.274,90 zł. Na kwotę tę składa się: wynagrodzenie pełnomocnika powódki będącego radcą prawnym w wys. 1.200 zł, obliczone zgodnie z treścią § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.), Zgodnie z § 4 ust. 1 i 2 powołanego rozporządzenia wysokość stawki minimalnej zależy od wartości przedmiotu sprawy lub jej rodzaju. W razie zmiany w toku postępowania wartości stanowiącej podstawę obliczenia opłat, bierze się pod uwagę wartość zmienioną, poczynając od następnej instancji. Sąd uwzględnił również opłatę skarbową od pełnomocnictw w wys. 34 zł, opłatę od pozwu w kwocie 340 zł oraz opłatę uiszczona tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego kwota 700,00 zł. Mając to na uwadze, Sąd zasądził na rzecz powódki od strony pozwanej po zaokrągleniu kwotę 2.274 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, o czym orzekł w pkt III sentencji wyroku.

Sąd nakazał również stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1521,62 złotych tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych pokrytych tymczasowo ze środków budżetowych Sądu, na która składa się kwota 921,62 złotych tytułem brakujących wydatków na wynagrodzenie biegłego oraz kwota 600,00 złotych tytułem brakującej opłaty sądowej od rozszerzonego żądania. Opłata ta, zgodnie z treścią art. 130 3 § 2 k.p.c. podlega rozliczeniu w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji, stosując odpowiednio zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.