Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 824/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Hawryszko

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka (spr.)

SSA Anna Polak

Protokolant:

sekr. sąd. Karolina Popowicz

po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2014 r. w Szczecinie

sprawy G. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przywrócenie renty

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w G. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 29 sierpnia 2012 r. sygn. akt VI U 1237/08

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. na rzecz ubezpieczonej G. S. kwotę 250 zł (dwieście pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSA Barbara Białecka SSA Jolanta Hawryszko SSA Anna Polak

Sygn. akt III AUa 824/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 26 maja 2008 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił G. S. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Ubezpieczona odwołała się od tej decyzji i podniosła, że jest ona dla niej krzywdząca, albowiem jej stan zdrowia nie poprawił się i uniemożliwia jej podjęcie pracy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniósł o oddalenie odwołania, z uwagi na brak niezdolności do pracy ubezpieczonej.

Wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim, VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przywrócił G. S. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 kwietnia 2008 r. na stałe (pkt I), a ponadto zasądził od organu rentowego na rzecz radcy prawnego koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonej z urzędu.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że G. S. (ur. w (...) r.) posiada wykształcenie wyższe. Pracowała jako aparatowy formowania włókien, instruktor ds. jakości towarów, akwizytor, referent w banku i urzędzie, specjalista ds. sprzedaży, specjalista ds. windykacji. Do dnia 31 marca 2008 r. pobierała rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Obecnie u ubezpieczonej rozpoznaje się zespół nakładania tocznia rumieniowatego układowego z zespołem suchości (Sjogrena), przewlekły stan zapalny uszu zewnętrznych z dysfunkcją labiryntu po stronie prawej, zmiany zwyrodnieniowe odcinków: szyjnego, piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa, centralną przepuklinę na wysokości krążka Ths/Thł z uciskiem na worek oponowy, dwuboczne uwypuklenie pierścienia włóknistego na wysokości L4/L5 z uciskiem nerwu rdzeniowego po stronie lewej, osteoporozę kręgosłupa. Zdaniem Sądu Okręgowego rozpoznane zmiany chorobowe w istotnym stopniu ograniczają zdolność G. S. do pracy i uzasadniają przyznanie jej renty z tytułu niezdolności do pracy. Choroby tkanki łącznej u ubezpieczonej nie rokują uzyskania trwałej remisji choroby. Zdolność do pracy ogranicza częściowo przewlekłe zapalenie uszu z dysfunkcją labiryntu po stronie prawej, co związane jest z zaburzeniami równowagi.

Sąd Okręgowy na podstawie art. 12, 13 i 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz.U. nr 162, poz.1118 ze zm.; dalej jako „ustawa rentowa”) uznał odwołanie ubezpieczonej za uzasadnione. Sąd przeprowadził obszerne postępowanie dowodowe z uwagi na skomplikowany charakter schorzeń ubezpieczonej i konieczny zakres oceny niezdolności do pracy. Jednak rozstrzygnięcie oparł wyłącznie na opiniach biegłych R. R. oraz J. S., które uznał za rzetelne, kompletne i zgodne ze zgromadzonym materiałem dowodowym.

Biegły R. R. (specjalista chorób wewnętrznych, diabetolog) rozpoznał u G. S.: kolagenozę nieustalonego typu, nadciśnienie tętnicze I stopnia WHO, napadowe zaburzenia świadomości w wywiadzie o niewyjaśnionej etiologii, chorobę tkanki łącznej. Biegły w opinii uznał iż z powodu braku ustalonego rozpoznania nie można ocenić czy badana jest niezdolna do pracy. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, iż podstawową jednostką chorobową z zakresu chorób wewnętrznych, rozpoznawaną u badanej jest choroba tkanki łącznej. Zmiana stawianych u chorej na przestrzeni lat, diagnoz nie jest w reumatologii czymś niespotykanym. Odzwierciedla ona zarówno obiektywne trudności diagnostyczne, jak i rzeczywiste przechodzenie jednej jednostki chorobowej w drugą. Na podstawie szczegółowej analizy akt sprawy biegły stwierdził, że na każdym etapie postępowania orzeczniczego, prowadzonego zarówno przez ZUS jak i przez biegłych sądowych, stawiane były diagnozy niezgodne z dostępnymi w aktach wynikami badań. Biegły wskazał na braki i wycinkowość poszczególnych opinii wydanych w sprawie, wskazując iż każda z przedstawionych opinii dotyczy wpływu jednego schorzenia (badanego przez danego specjalistę) na zdolność do pracy ubezpieczonej. Zaobserwował brak opinii łącznej, w której wzięto by pod uwagę wszystkie schorzenia G. S. i ewentualne powikłania, które mogą w związku z nimi występować. Biegły wskazał, że orzeczenie uznające badaną za częściowo niezdolną do pracy wydane zostało na podstawie opinii laryngologicznej. Opinia reumatologa, stwierdzająca zdolność do pracy, zawiera rozpoznanie skórnego podostrego tocznia rumieniowatego, pomimo niezgodnego z tym rozpoznaniem profilu immmunologicznego: RNP(+), Sm(-) i obrazu klinicznego zmian skórnych: brak hyperkeratozy i obrączkowatości zmian, dodatni objaw heliotropu (KII/165). Biegły R. R. dalej wskazał, że diagnostyka chorób tkanki łącznej jest zawsze trudna i wymaga wysokospecjalistycznych badań dodatkowych. Niezbędne jest też duże doświadczenie prowadzącego reumatologa oraz współpracujących z nim, specjalistów z innych działów medycyny, mających ustalone rozpoznanie reumatologiczne i przez to właściwie pozycjonujących w swojej diagnostyce różnicowej narządowe powikłania chorób tkanki łącznej, jako ewentualną przyczynę, zgłaszanych przez badaną dolegliwości. Brak ustalonego rozpoznania uniemożliwia rzetelną ocenę. W podsumowaniu biegły wyraził opinię, że prowadzony dotychczas u ubezpieczonej proces diagnostyczny i orzeczniczy, pomimo obszerności dołączonej dokumentacji, jest daleko niewystarczający do rzetelnej oceny stanu jej zdrowia i niezdolności do pracy.

W związku ze stanowiskiem wyrażonym przez R. R. Sąd Okręgowy zlecił wydanie opinii Klinice (...) - prof. J. S. (specjalista chorób wewnętrznych i reumatolog). Biegły rozpoznał u G. S.: zespół nakładania tocznia rumieniowatego układowego z zespołem suchości (Sjogrena), przewlekły stan zapalny uszu zewnętrznych z dysfunkcją labiryntu po stronie prawej, zmiany zwyrodnieniowe odcinków: szyjnego, piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa, centralną przepuklinę na wysokości krążka Ths/Thł z uciskiem na worek oponowy, dwuboczne uwypuklenie pierścienia włóknistego na wysokości L4/L5 z uciskiem nerwu rdzeniowego po stronie lewej, osteoporozę kręgosłupa. Biegły stwierdził, że istniejące zmiany chorobowe w istotnym stopniu ograniczają zdolność do pracy i uzasadniają przyznanie renty. Choroby tkanki łącznej mają przebieg progresywny i nie rokują uzyskania trwałej remisji choroby. Zalecona jest stała terapia hormonami kory nadnerczy, która pogłębia istniejącą osteoporozę. Biegły podkreślił, że o aktywności choroby świadczy wysokie miano przeciwciał przeciwjądrowych oraz obecne przeciwciała przeciwko dwuniciowego DNA oraz SS-A. W opinii uzupełniającej biegły J. S. stwierdził, iż zdolność do pracy jest częściowo ograniczona także przy wykonywaniu pracy umysłowej. Zdaniem biegłego, zdolność do pracy ogranicza przewlekłe zapalenie uszu z dysfunkcją labiryntu po stronie prawej, co związane jest z zaburzeniami równowagi. Chora od 8 lat jest leczona hormonami kory nadnerczy, co spowodowało osteoporozę sterydową. Przy zaburzeniach równowagi istnieje zwiększone ryzyko upadków i „złamań patologicznych”. Biegły stwierdził, iż choroba ma charakter progresywny i nie należy spodziewać się remisji, która pozwoliłaby chorej na powrót do pełnego zatrudnienia. W podsumowaniu dodał, że w stanie zdrowia chorej nie nastąpiła poprawa i zgodził się z opinią biegłego R. R., który zauważył, że rozpoznanie TRU ze zmianami narządowymi powoduje ograniczenie zdolności do pracy.

Zdaniem sądu pierwszej instancji biegły J. S. w sposób rzeczowy i zgodny ze zgromadzoną dokumentacją medyczną ocenił niezdolność ubezpieczonej do pracy. Jego opinia nie stała w sprzeczności z wcześniejszymi opiniami biegłych, wręcz przeciwnie uzupełniała je w zakresie rozpoznanych schorzeń i ich powiązań. Prof. dr hab. J. S. dokonał kompletnej oceny wszystkich współistniejących schorzeń G. S. na podstawie doświadczenia i praktycznej wiedzy medycznej. J. S. nie oceniał jednego schorzenia w zakresie jednej specjalności, a wziął pod uwagę ich łączny wpływ na zdolność ubezpieczonej do pracy. W ocenie Sądu Okręgowego nie nasuwał wątpliwości interpretacyjnych wniosek biegłego, że ograniczenie zdolności do pracy jest równoznaczne z częściową niezdolnością do pracy. Biegły R. R. i J. S. wskazywali na dokonanie ocen przez biegłych w granicach swoich specjalności, bez analizy pełnego obrazu stanu zdrowia ubezpieczonej i jego wpływu na zdolność do pracy. Opinia stwierdzająca niezdolność do pracy ubezpieczonej była opinią najbardziej fachową, autor opinii ma tytuł profesora i wykonuje zawód w klinice reumatologii. Sąd pierwszej instancji podzielił pogląd prof. dr hab. J. S., który sporządził opinię po szczegółowym zapoznaniu się z aktami, dodatkowymi wynikami badań laboratoryjnych oraz opiniami biegłych sądowych, uznając niezdolność do pracy u ubezpieczonej po 31 marca 2008 r. Choroba ubezpieczonej czyni ją niezdolną do pracy i ma charakter progresywny, tzn. nie należy spodziewać się remisji, która pozwoliłaby chorej na powrót do pełnego zatrudnienia.

Z tych względów Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przywrócił ubezpieczonej prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy poczynając od dnia 1 kwietnia 2008 r. na stałe. Ponadto z uwagi na wynik sprawy obciążył stronę przegraną obowiązkiem uiszczenia 90 złotych, na rzecz radcy prawnego, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonej z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł organ rentowy, który zaskarżył rozstrzygnięcie w całości, zarzucając mu:

1)  niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy wskutek pominięcia wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego, uwzględniającej zasady orzecznictwa lekarskiego oraz wyniki badań ubezpieczonej przeprowadzonych przez innych biegłych lekarzy w la­tach 2008-2011 r., co mogło mieć wpływ na wynik sprawy,

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, że ubezpieczona jest nadal od 1 kwietnia 2008 r. na stałe częściowo niezdolna do pracy.

Wskazując na powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę wyroku w całości i oddalenie odwołania G. S..

W odpowiedzi na apelację organu rentowego pełnomocnik G. S. wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na rzecz ubezpieczonej kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed sądem drugiej instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się nieuzasadniona.

W ocenie sądu drugiej instancji Sąd Okręgowy zasadnie przyznał G. S. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy poczynając od dnia 1 kwietnia 2008 r. na stałe.

Sąd Apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe, albowiem dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłego R. R. oraz opinii biegłej R. G.. Mimo tak poszerzonego materiału dowodowego sprawy nie znalazł podstaw do tego, aby podzielić pogląd organu rentowego wyrażony w apelacji.

Należy zauważyć, że w zastrzeżeniach organu rentowego do opinii biegłego J. S. nie podważano w istocie samej częściowej niezdolności ubezpieczonej do pracy. Kwestia, której dotyczyły zastrzeżenia organu rentowego, sprowadzała się przede wszystkim do zasadności ustalenia, od kiedy ta niezdolność do pracy występuje, zważywszy na wielość i nieprecyzyjność niektórych opinii sporządzonych przez biegłych sądowych na potrzeby niniejszego postępowania.

Sąd Apelacyjny po przeanalizowaniu całego materiału dowodowego zauważa, że stanowiska biegłych zawierają pewne sprzeczności, jednak oceniając ten materiał w sposób całościowy, biorąc pod uwagę również opinię sporządzoną na potrzeby sprawy o prawo do renty z tytułu choroby zawodowej, stwierdzić należy, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy nadal po dniu 1 kwietnia 2008 r. na stałe.

Z uwagi na treść art. 107 ustawy rentowej prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy ulega zmianie, jeżeli ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. Z dokumentacji medycznej zgromadzonej na potrzeby niniejszej sprawy wynika, że G. S. od 1996 r. choruje na toczeń. W 1999 r. została zdiagnozowana w Oddziale Reumatologii w G. z rozpoznaniem tocznia rumieniowatego krążkowatego. W 2004 roku nastąpiło nasilenie objawów skórnych, pojawiły się bóle stawów i kręgosłupa oraz problemy laryngologiczne, rozpoznano u niej mieszaną chorobę tkanki łącznej (MCTD). Ubezpieczona pobierała zasiłek chorobowy, a potem, w związku z kontynuowanym leczeniem reumatologicznym, przyznano jej świadczenie rehabilitacyjne, które pobierała do 21 września 2005 r. Następnie od 1 stycznia 2006 r. do 31 marca 2008 r. G. S. z uwagi na toczeń rumieniowaty skórny oraz niedosłuch obu uszu przebywała na rencie z powodu częściowej niezdolności do pracy.

Po dniu 31 marca 2008 r. u ubezpieczonej nie nastąpiła poprawa stanu zdrowia, która uzasadniałaby zmianę prawa do świadczenia na podstawie art. 107 ustawy rentowej. Rozpoznanie tocznia rumieniowatego układowego (SLE), co przyznają sami biegli sądowi, stanowi ciężką chorobę, o charakterze przewlekłym, która może się rozwijać latami. Dla tej choroby charakterystyczne jest to, że początkowo trudno postawić diagnozę, dlatego duża trudność w określeniu precyzyjnej daty, od której niezdolność chorego do pracy powstała. Co prawda w jednej z ostatnich opinii sądowych sporządzonych w niniejszej sprawie biegły R. R. wskazał datę 6 października 2010 r., jednak jest to data w której niezdolność istniała z uwagi na stwierdzone w badaniach immunologiczne wykładniki SLE, ale historia naturalna SLE pozwala stwierdzić, że choroba powstała wcześniej. Jak szczegółowo opisał w swojej pierwszej opinii R. R., zmiana stawianych na przestrzeni lat diagnoz, nie jest w reumatologii czymś niespotykanym. Odzwierciedla ona zarówno obiektywne trudności diagnostyczne, jak i rzeczywiste przechodzenie jednej jednostki chorobowej w drugą.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych, jak i część biegłych odmawiała ubezpieczonej prawa do renty z uwagi na fakt, iż przedstawiane w sprawie opinie dotyczyły wpływu wyłącznie jednego schorzenia na zdolność G. S. do wykonywania pracy, gdy tymczasem (na co wskazał biegły R. R.) należało dokonać analizy łącznej wszystkich chorób ubezpieczonej i dopiero wówczas ocenić zdolność G. S. do pracy. Całościowa ocena stanu zdrowia ubezpieczonej dokonana w opinii Kliniki (...) we W., sporządzonej przez biegłego prof. dr hab. J. S. i uzupełniona w dniu 17 maja 2012 r. pozwoliła ustalić, że istniejące w organizmie badanej zmiany chorobowe w istotnym stopniu ograniczają zdolność ubezpieczonej do pracy i uzasadniają przyznanie renty. Biegły rozpoznał u G. S.: zespół nakładania tocznia rumieniowatego układowego z zespołem suchości, przewlekły stan zapalny uszu zewnętrznych z dysfunkcją labiryntu po stronie prawej, zmiany zwyrodnieniowe odcinków: szyjnego, piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa, centralną przepuklinę na wysokości krążka Ths/Thł z uciskiem na worek oponowy, dwuboczne uwypuklenie pierścienia włóknistego na wysokości L4/L5 z uciskiem nerwu rdzeniowego po stronie lewej i osteoporozę kręgosłupa. Schorzenia tkanki łącznej, występujące u G. S., mają przebieg progresywny, nie rokują uzyskania trwałej remisji, a zlecona stała terapia hormonami kory nadnerczy pogłębia istniejącą osteoporozę. Zdolność do pracy po 31.03.2008 r. była ograniczona (także przy wykonywaniu pracy umysłowej), zaś dodatkowo zdolność ta upośledzana jest przez przewlekłe zapalenie uszu z dysfunkcją labiryntu po stronie prawej, co związane jest z zaburzeniami równowagi.

Sąd pierwszej instancji słusznie wskazał, że opinia prof. dr hab. J. S. jest rzeczowa, zgodna ze zgromadzoną dokumentacją medyczną i nie stoi w sprzeczności z wcześniejszymi opiniami biegłych. Stanowisko to ma dodatkowy walor poprzez to, że w przeciwieństwie do poprzednich opinii, biegły z Kliniki (...) we W. dokonał łącznej oceny wpływu wszystkich schorzeń występujących u ubezpieczonej na jej zdolność do pracy.

Bez wątpienia G. S. od 1996 r. choruje na toczeń i z uwagi na nasilające się latami zmiany skórne oraz bóle stawów i kręgosłupa była niezdolna do pracy już od 2004 r., kiedy zaczęła pobierać zasiłek chorobowy. Zgodne z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania jest stwierdzenie, że nieuleczalna choroba w postaci SLE wraz z upływem czasu postępowała, powodując coraz większe nasilenie objawów chorobowych. Stan zdrowia G. S. po dniu 31 marca 2008 r. nie uległ jakiejkolwiek poprawie.

Pomocniczo Sąd Apelacyjny oparł się na dowodzie z opinii biegłych sądowych z (...) M. K. w T., C. M. w B., Zakładu Medycyny Sądowej o specjalnościach rematolog, dermatolog, otolaryngolog, neurolog, endokrynolog i specjalista medycyny sądowej z dnia 4 października 2013 r. Opinia ta sporządzona została co prawda na potrzeby innego postępowania sądowego, jednak dotyczyła m.in. oceny przesłanki niezdolności do pracy. W opinii tej zespół lekarzy potwierdził zdiagnozowany u badanej toczeń rumieniowaty trzewny oraz choroby laryngologiczne. Zdaniem specjalistów G. S. jest z uwagi na samoistne schorzenie tkanki łącznej całkowicie niezdolna do pracy, a niezdolność ta ma charakter trwały. Z uwagi na długoletni przebieg schorzenia oraz charakterystyczne dla niego okresy zaostrzeń i remisji, ocena od kiedy ubezpieczona jest niezdolna do pracy jest utrudniona. Tym niemniej skoro już w 1996 r. G. S. cierpiała z powodu tocznia krążkowatego, a w 2004 r. w oparciu o wyniki badań dodatkowych u badanej stwierdzono mieszaną chorobę tkanki łącznej, zdaniem specjalistów z Zakładu Medycyny Sądowej niezdolność do pracy istnieje nieprzerwanie od października 2004 r.

Ocena powyższa, choć nie wyrażona w opinii biegłych powołanych na potrzeby rozpoznania niniejszej sprawy, pozwala dokonać prawidłowej weryfikacji stanowiska zawartego w ekspertyzach lekarzy specjalistów opiniujących na potrzeby postępowania o przyznanie prawa do renty z ogólnego stanu zdrowia. Sąd Apelacyjny oceniając całościowo materiał dowodowy zgromadzony w aktach sprawy uznał, że wyrok Sądu Okręgowego jest prawidłowy i przyjęcie daty 1 kwietnia 2008 r. jako kontynuacji częściowej niezdolności do pracy jest uzasadnione postawionym rozpoznaniem i również opinią biegłego R. R.. Organ rentowy nie zdołał wykazać, aby wyrok sądu pierwszej instancji był nieprawidłowy. Sąd Apelacyjny podziela pogląd lekarzy specjalistów, że w stanie zdrowia ubezpieczonej po dniu 31 marca 2008 r. nie nastąpiła taka poprawa, która uzasadniałaby odebranie G. S. prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w dalszym okresie. Ubezpieczona ma obecnie 57 lat. Od wielu lat cierpi na ciężką, postępującą chorobę, wobec której współczesna medycyna nie rokuje wyleczenia. Uzasadniało to przyznanie świadczenia na stałe.

W tym stanie rzeczy sąd drugiej instancji oddalił apelację organu rentowego jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c (pkt I wyroku).

Ponadto, z uwagi na wynik postępowania sądowego oraz nakład pracy pełnomocnika ubezpieczonej, na podstawie 98 § 1 i 3 oraz art. 108 § 1 k.p.c., a także rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Sąd zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G., jako przegrywającego sprawę, na rzecz G. S. zwrot kosztów procesu (pkt II wyroku).