Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 595/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewa Cyran

Sędziowie:

SSA Iwona Niewiadowska-Patzer

SSA Hanna Hańczewska-Pawłowska (spr.)

Protokolant:

inspektor ds. biurowości Beata Tonak

po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2012 r. w Poznaniu

sprawy z wniosku I. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.

o zwrot świadczenia

na skutek apelacji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu

z dnia 29 lutego 2012 r. sygn. akt VIII U 1382/11

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 2 kwietnia 2007r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P., zobowiązał I. P. do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od dnia 1 stycznia 2004 r. do 31 grudnia 2006 r. w kwocie 20.681,78 zł oraz odsetek za okres od dnia 16 stycznia 2004 r. do 2 kwietnia 2007 r. w kwocie 4.277,96 zł. Jako przyczynę zwrotu nienależnie pobranych świadczeń wskazano to, że renta została przyznana na podstawie dokumentacji medycznej, która nie znajdowała pokrycia w dokumentach źródłowych II Kliniki (...) w P. i Poradni Kardiologicznej ZOZ P..

Odwołanie od powyższej decyzji złożyła I. P.. Odwołująca wskazała, że nie zgadza się z zaskarżoną decyzją, bowiem orzeczeniem z dnia 2 lutego 1999r. lekarz orzecznik ZUS, opierając się na odpowiedniej dokumentacji medycznej, uznał ją za osobę całkowicie niezdolną do pracy i na tej podstawie przyznano jej rentę i to na stałe.

Decyzją z dnia 8 stycznia 2008 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział Wojewódzki w P., wykonując zarządzenie tut. Sądu z dnia 20 listopada 2007r. zobowiązujące do wyjaśnienia przyczyny uznania za nienależne świadczeń określonych w decyzji z dnia 2 kwietnia 2007r., uzupełnił tą decyzję, wskazując, że:

1)  podstawę prawną jej wydania stanowiły przepisy art. 138 ust. 1, 2, 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. z 2004r.,Dz. U. Nr 39, poz. 353. ze zm.) oraz art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. z 2007r., Dz. U. Nr 11, poz. 74),

2)  podstawę faktyczną zobowiązania do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od dnia 1 stycznia 2004 r. do 31 grudnia 2006 r. w kwocie 20.681,78 zł oraz odsetki za okres od dnia 16 stycznia 2004r. do 2 kwietnia 2007 r. stanowiły: zaświadczenie z dnia 19 października 2006 r. ze Szpitala im. (...), z którego wynika, iz I. P. nie była hospitalizowana w II Klinice (...) w okresie od dnia 14 października 1995 r. do 3 listopada 1995 r. oraz pismo z dnia 23 października 2006 r. z Poradni Kardiologicznej, przy ul. (...) w P., z którego wynika, I. P. nie figuruje w ewidencji tej poradni, a także wynik przeprowadzonego przez ZUS postępowania w kwestii ustalenia niezdolności do pracy, a mianowicie dwukrotne nie zgłoszenie się I. P. na badanie lekarskie bez uzasadnionej przyczyny.

Uzasadniając organ rentowy wskazał, ze przyznanie renty decyzją z dnia 23 lutego 1996r. w okresie od 8 listopada 1995 r. do 31 stycznia 1999 r. oraz przywrócenie do niej uprawnień decyzją z dnia 12 lutego 1999 r. na okres od 1 lutego 1999 r. do dnia poprzedzającego wstrzymanie jej wypłaty, tj. do 31 grudnia 2006r. nastąpiło na podstawie dokumentacji medycznej (zaświadczenia o stanie zdrowia z dnia 11 stycznia 1996 r., wystawionego przez dr n. med. A. S.), z której wynikał fakt leczenia i hospitalizacji w Poradni Kardiologicznej w P. oraz II Klinice (...) w P.. W związku z tym, iż autentyczność i prawdziwość informacji zawartych w tym zaświadczeniu nie została potwierdzona przez drugostronnie podane jednostki, ZUS uznał za konieczne wszcząć na nowo postępowanie orzecznicze w celu ustalenia tego, czy w okresie od dnia 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r. I. P. była osobą niezdolną do pracy, a tym samym osobą uprawnioną do pobierania świadczenia rentowego. W konsekwencją tego, iż I. P. dwukrotnie nie zgłosiła się na badanie bez uzasadnionej przyczyny, Komisja Lekarska ZUS nie mogła wydać orzeczenia, które stanowiłoby podstawę do wydania decyzji w sprawie świadczenia rentowego, do którego prawo uzależnione jest od stwierdzenia niezdolności pracy. W związku z powyższym ZUS stwierdził, iż w okresie od 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r. prawo do świadczenia nie istniało. /vide decyzja w aktach ZUS/

Drugą decyzją z dnia 8 stycznia 2008 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział Wojewódzki w P., na podstawie przepisów art. art. 12, art. 14, art. 57 oraz art. 134 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz. U. Nr 39, poz. 353, ze zm.), z urzędu odmówił I. P. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006r.

I. P. wniosła odwołanie od obu decyzji z dnia 8 stycznia 2008 r. Odwołująca wskazała, że w okresie od dnia 14 października 1995 r. do 3 listopada 1995 r. była leczona w Klinice (...) w P.. Na jej prośbę, wynikającą z bardzo trudnej sytuacji życiowej dr n. med. A. S. zgodził się aby była w w/w okresie hospitalizowana jako pacjent dochodzący codziennie na badania. Dowodem tego faktu jest zaświadczenie o stanie zdrowia z dnia 11 stycznia 1996 r., wystawione przez dr n. med. A. S.. Odwołująca podniosła, że to nie na niej ciąży obowiązek zadbania o to, by dokumenty medyczne były właściwie przekazywane i archiwizowane w odpowiednich jednostkach służby zdrowia. Odwołująca wskazała, że wezwanie na badania lekarskie, które miały odbyć się w dniach 21 listopada 2006 r. i 28 listopada 2006 r. otrzymała w momencie kiedy miała ukończone 59 lat, a z informacji jakie zasięgnęła w prasie oraz telewizji wynikało, iż może w tym okresie ubiegać się o tzw. wcześniejszą emeryturę, co pozwoliłoby jej na uzyskiwanie wyższych świadczeń pieniężnych od świadczeń z tytułu renty. W związku z tym, odwołująca, uznała, że pójście na komisję lekarską byłoby niecelowe.

Decyzją z dnia 12 lutego 2009 r., znak (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P., z urzędu odmówił I. P. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r. Uzasadniając ZUS podał, iż od dnia 8 listopada 1995 r. do 31 stycznia 1999 r. I. P. pobierała rentę inwalidzką II grupy inwalidów (od dnia 1 września 1997 r. renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy). Decyzją z dnia 12 lutego 1999 r. przyznano jej od dnia 1 lutego 1999 r. rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na stałe. Wydział Kontroli Wewnętrznej zakwestionował zasadność orzeczeń lekarskich i przesłał akta do Departamentu Orzecznictwa Lekarskiego w W. z wnioskiem o rozpatrzenie w trybie zwierzchniego nadzoru nad wykonywaniem orzecznictwa o niezdolności do pracy orzeczenia lekarskiego z dnia 2 lutego 1999 r. i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia. W celu pozyskania potwierdzenia faktu leczenia w Poradni Kardiologicznej oraz hospitalizacji w okresie od 14 października 1995 r. do 3 listopada 1995 r. w II Klinice (...) w P. Zakład zwrócił się pisemnie do tych jednostek. W odpowiedzi zaprzeczono zarówno faktowi leczenia w Poradni Kardiologicznej, jak i hospitalizacji w II Klinice (...) w P.. Wobec powyższego dokonano oceny tego, czy orzeczenie o niezdolności do pracy jest zasadne i nie budzi zastrzeżeń. Naczelny Lekarz ZUS uznał, że orzeczenie Obwodowej Komisji Lekarskiej ds. Inwalidztwa i Zatrudnienia z dnia 5 lutego 1996 r. oraz orzeczenie Lekarza orzecznika ZUS z dnia 2 lutego 1999 r. budzą zastrzeżenia. Zatem I. P. została wezwana na badanie lekarskie, które miało odbyć się w dniach 21 listopada 2006 r. i 28 listopada 2006 r. i na które nie stawiła się bez uzasadnionej przyczyny. Datę ponownego badania lekarskiego przez komisję lekarską ZUS wyznaczono na dzień 25 listopada 2008 r., a następnie na dzień 10 grudnia 2008 r. Po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy dokumentacji medycznej, Komisja lekarska ZUS wydała w dniu 10 grudnia 2008 r. orzeczenie, które zostało zakwestionowane. Natomiast w dniu 7 stycznia 2009 r. w oparciu o zgromadzoną dokumentację medyczną i zawodową Komisja lekarska wydała orzeczenie nieustalające niezdolności do pracy zarówno obecnie, jak i w okresie od 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r. Zatem nie spełniono warunków, od których zależy prawo do renty. Ponadto organ rentowy wskazał, iż uchylono decyzję z dnia 8 stycznia 2008 r. odmawiającą prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w okresie od dnia 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006r.

I. P. odwołała się od tej decyzji podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko. Ponadto wskazała, iż nie zgadza się z argumentacją organu rentowego, gdyż świadczenie zostało przyznane przez odpowiednio wykwalifikowane i kompetentne osoby.

Wyrokiem z dnia 31 maja 2010 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił zaskarżone decyzje z dnia 2 kwietnia 2007 r. uzupełnioną decyzją z dnia 8 stycznia 2008 r. i decyzję z dnia 8 stycznia 2008 r. w ten sposób, że stwierdził, iż odwołująca I. P. miała prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy w okresie od dnia 8 listopada 1995 r. do dnia 31 grudnia 2006 r., nie pobrała nienależnie świadczenia rentowego w okresie od dnia 1 stycznia 2004 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. i nie ma obowiązku zwrotu pozwanemu organowi rentowemu renty w kwocie 20.681,78 zł za okres od dnia 1 stycznia 2004 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. z odsetkami za okres od dnia 16 stycznia 2004 r. do dnia 2 kwietnia 2007r.

Rozpoznając apelację od powyższego wyroku wywiedzioną przez organ rentowy, Sąd Apelacyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 8 marca 2011 r. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu Sąd Odwoławczy wskazał, iż ponownie rozpoznając sprawę Sąd I instancji ustali to, jakie decyzje są przedmiotem sporu w sprawie I. P., a następnie będzie prowadził postępowanie dowodowe w celu wyjaśnienia tego, czy odwołująca w 1995r. była niezdolna do pracy i w jakim stopniu, ewentualnie na jaki okres. Powyższe ustalenia powinny być dokonane w oparciu o wiedzę specjalistyczną biegłych sądowych odpowiadających schorzeniom, na które w 1995r. cierpiała odwołująca, w szczególności Sąd Okręgowy zobowiąże biegłego sądowego kardiologa, który wypowiedział się w niniejszej sprawie do wydania nowej opinii w oparciu o całość dostępnej dokumentacji medycznej. Nadto wskazano, iż Sąd Okręgowy przeprowadzi ewentualnie też inne dowody, które uzna za konieczne do wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy.

Wyrokiem z dnia 29 lutego 2012r., sygn. akt VIII U 1382/11, Sąd Okręgowy w Poznaniu Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych umorzył postępowanie z odwołania od decyzji z dnia 8 stycznia 2008r. oraz zmienił zaskarżoną decyzję z dnia 2 kwietnia 2007r. uzupełnioną decyzją z dnia 8 stycznia 2008r. w ten sposób, że stwierdził, że I. P. nie jest zobowiązana do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres 01.01.2004r. – 31.12.2006r. w kwocie 20.681,78 zł. oraz odsetek za okres 16.01.2004r. – 02.04.2007r. w kwocie 4.277,96 zł. oraz oddalił odwołanie od decyzji z dnia 12 lutego 2009r.

Podstawę do rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

I. P. urodziła się w dniu(...), posiada wykształcenie średnie techniczne - handlowiec. Ostatnio pracowała jako sprzedawca.

W styczniu 1996r. odwołująca wystąpiła z wnioskiem o przyznanie jej prawa do renty inwalidzkiej. Do wniosku oprócz dokumentacji dotyczącej posiadanego stażu ubezpieczeniowego załączyła zaświadczenie na druku ZUS N-14 z dnia 11.01.1996 r. wystawione przez dr n. med. A. S., specjalistę chorób wewnętrznych, w którym jako chorobę główną wskazano angina pectoris instabilis. W dokumencie tym wskazano, iż I. P. od około roku skarży się na bóle zamostkowe powysiłkowe z promieniowaniem do lewej kończyny górnej, napady bicia i kołatania serca, od około dwóch lat nadciśnienie tętnicze z maksymalną wartością 220/110 mm Hg. Lekarz wskazał, iż od około 6 miesięcy nastąpiło zaostrzenie dolegliwości, a w dniach 14.10. - 3.11.1995 była leczona w II Klinice (...) w P.. Klinikę opuściła z rozpoznaniem angina pectoris instabilis, hypertonia arterialis, hypercholesterolemia, tachycardia paroxysmalis superventricularis. Nadto dr S. odnotował na zaświadczeniu wyniki badań RTG klatki piersiowej, EKG (trzykrotne), badania echokardiograficznego oraz informację z konsultacji okulistycznej - angiopatia hypertonica retinae if.

Dodatkowo podczas badania w dniu 5 lutego 1996 r. przez Obwodową Komisję Lekarską do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia odwołująca okazała kartę informacyjną z pobytu w dniach 14.10. - 3.11.1995 w II Klinice (...) w P.. Na podstawie przedłożonych dokumentów oraz w oparciu o wywiad i badania własne komisja rozpoznała: dusznicę bolesną niestabilną, nadciśnienie tętnicze II0 i zaliczyła I. P. do drugiej grupy inwalidów z ogólnego stanu zdrowia od daty badania. W skład tej Komisji wchodzili lek. med. J. L., specjalista chirurg oraz lek. med. J. G., specjalista chorób skórnych i wenerycznych (nie żyje). Zastrzeżeń do powyższych ustaleń nie wniósł lekarz inspektor Orzecznictwa Inwalidzkiego lek. med. W. B., specjalista medycyny przemysłowej i chorób wewnętrznych, który w dniu 6 lutego 1996 r. analizował sprawę i uczynił stosowną adnotację na Orzeczeniu Komisji. Powyższe Orzeczenie było podstawą wydania w 23 lutego 1996 r. decyzji przyznającej odwołującej prawo do renty inwalidzkiej II grupy z ogólnego stanu zdrowia od dnia 8 listopada 1995 r.

Zgodnie z treścią orzeczenia z dnia 5 lutego 1996 r. Obwodowej Komisji Lekarskiej do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia, w lutym 1999r. odwołująca została poddana badaniom kontrolnym. I. P. okazała wówczas m. in. badania echokardiograficzne, kartotekę z Poradni Kardiologicznej, kartę informacyjną z pobytu szpitalu w 1995r. Lekarz Orzecznik ZUS rozpoznał chorobę niedokrwienną serca pod postacią dusznicy bolesnej niestabilnej, nadciśnienie tętnicze II stopnia, częstoskurcze napadowe w wywiadzie i uznał I. P. za całkowicie niezdolną do pracy na trwałe. Decyzją z dnia 12 lutego 1999 r. przyznano odwołującej prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, od dnia 1 lutego 1999 r. na stałe.

Odwołująca pobierając świadczenie rentowe kontynuowała prowadzenie działalności gospodarczej wraz z mężem w zakresie handlu w formie spółki cywilnej.

Pismem z dnia 24 października 2006r. Naczelnik Wydziału Kontroli Wewnętrznej zwrócił się do Głównego Lekarza Orzecznika pozwanego o dokonanie oceny, czy orzeczenie o niezdolności do pracy odwołującej jest zasadne i czy nie budzi zastrzeżeń. Uzasadniając Naczelnik wskazał na to, że:

- zaświadczenie o stanie zdrowia N-14 z dnia 11.01.1996 r. wystawił lekarz A. S., przeciwko któremu prowadzone było postępowanie karne pod zarzutem podrobienia dokumentacji medycznej stanu zdrowia pacjentów w celu wyłudzenia świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,

- zaświadczeniem dnia 19 października 2006 r. Szpital im. (...) odpowiedział na skierowanego do niego zapytanie, że I. P. nie była hospitalizowana w II Klinice (...) w czasie od 14 października 1995 r. do 3 listopada 1995 r.,

- w piśmie z dnia 23 października 2006 r. Poradnia Kardiologiczna podała, że odwołująca nie figuruje w dostępnej ewidencji Poradni.

Wobec powyższego, w dniu 27 października 2006 r. Główny Lekarz Orzecznik Oddział ZUS w P. zwrócił się do Naczelnego Lekarza ZUS w W. o rozpatrzenie w trybie zwierzchniego nadzoru nad wykonywaniem orzecznictwa o niezdolności do pracy orzeczenia wydanego w sprawie I. P.. Naczelny Lekarz Orzecznik w dniu 3 listopada 2006 r., działając na podstawie art. 14 ust. 5 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004r., Nr 39, poz. 353 ze zm.) oraz przepisów Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 sierpnia 1997 r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracy do celów rentowych (Dz. U. Nr 99, poz. 612), stwierdził, że sprawa wymaga ponownego rozpatrzenia, podkreślając, że dostępna w aktach dokumentacja nie w pełni uzasadnia orzeczenia niezdolności do pracy I. P. albowiem autentyczność dokumentacji będącej podstawą do wydanych orzeczeń, nie została potwierdzona. Wobec stwierdzenia przez Naczelnego Lekarza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zasadności ponownego badania lekarskiego odwołującej I. P. została wezwana na badania przez komisję lekarską ZUS. Terminy badania wyznaczono na 21 listopada 2006 r., po czym na 28 listopada 2006 r. Ubezpieczona nie stawiła się na żaden z tych terminów.

Decyzją z dnia 2 stycznia 2007 r. z urzędu odmówiono I. P. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 1 stycznia 2007 r. Uzasadniając organ rentowy wskazał na to, że wobec niestawiennictwa bez uzasadnionej przyczyny wyznaczonych terminach, a tym samym brakiem możliwości dokonania oceny aktualnego stanu zdrowia brak jest podstaw do dalszego prawa do renty. Powyższa decyzja nie została zaskarżona. dowód: bezsporne, decyzja z 2.01.2007r.

Z kolei zaskarżoną decyzją z dnia 2 kwietnia 2007 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych, zobowiązał I. P. do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od dnia 1 stycznia 2004 r. do 31 grudnia 2006r. w kwocie 20.681,78 zł i odsetek za okres od dnia 16 stycznia 2004 r. do 2 kwietnia 2007 r. tj. do dnia wydania decyzji w kwocie 4.277,96 zł. W notatce sporządzonej w sprawie nadpłaty zaznaczono, iż powstała ona z powodu przedłożenia nieprawdziwych dokumentów lub zeznań oraz innych przypadków świadomego wprowadzenia w błąd. Jednocześnie z uwagi na 3 - letnie przedawnienie odstąpiono od żądania zwrotu nadpłaconej renty przyznanej na podstawie dokumentacji medycznej, która nie znajduje pokrycia w dokumentach źródłowych, za okres 8.11.1995 -31.12.2004.

Zaskarżonymi decyzjami z dnia 8 stycznia 2008 r., pozwany organ rentowy uzupełnił decyzję z dnia 2 kwietnia 2007 r., wskazując podstawę prawną oraz podstawę faktyczną jej wydania, a nadto z urzędu odmówił prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od dnia 8 stycznia 1995 r. do dnia 31 grudnia 2006 r. uznając, że nie istnieją żadne przesłanki ani dokumentacja pozwalające przyjąć, że odwołująca była wówczas osobą niezdolną do pracy.

W listopadzie 2008r. organ rentowy poinformował I. P. o tym, że Naczelny Lekarz Zakładu w dniu 3.11.2006 r. dokonał analizy jej akt i ustalił, że orzeczenia wydane w jej sprawie budzą zastrzeżenia merytoryczne i sprawa wymaga rozpatrzenia przez komisję lekarską ZUS, która przeprowadzi badania. Badanie odbyło się w dniu 25 listopada 2008r., odroczono jej celem umożliwienia złożenia dokumentacji medycznej. W dniu 9 grudnia 2008 r. odwołująca przedłożyła w organie rentowym kserokopię dokumentacji lekarskiej z Poradni Kardiologicznej Zakładu Opieki Zdrowotnej P., badanie echokardiograficzne z dnia 21 stycznia 1999 r., dokumentację lekarską sporządzoną przez lekarza A. S. oraz badania echokardiograficzne. Komisja lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 10 grudnia 2008 r. uznała odwołującą za osobę zdolną do pracy. Rozpoznano wówczas nadciśnienie tętnicze wyrównane, zaburzenia rytmu serca w wywiadzie, zespół bólowy kręgosłupa odcinka szyjnego i L-S bez ograniczenia sprawności funkcji narządu ruchu oraz stan po operacji mięśniaków macicy. Orzeczenie to podlegało kontroli Naczelnego Lekarza ZUS, który stwierdził, że nie zawiera ono ustaleń, dotyczących istnienia u odwołującej niezdolności do pracy w czasie od 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r., dlatego sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia. Komisja Lekarska ZUS, rozpatrując sprawę ponownie w dniu 7 stycznia 2009 r. orzekła, że I. P. jest aktualnie zdolna do pracy, jak również nie zachodziła u niej niezdolność do pracy w czasie od 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r. U odwołującej rozpoznano nadciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu serca w wywiadzie, chorobę niedokrwienną serca w obserwacji, zespół bólowy przykręgosłupowy odcinka szyjnego i L-S bez ograniczenia funkcji ruchowej ruchomości oraz stan po operacji mięśniaków macicy. Zdaniem Komisji oceniając postęp rozpoznanych schorzeń, sposób ich leczenia, skutki tych schorzeń, można domniemywać, że odwołująca w okresie od 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r. nie była długotrwale niezdolna do pracy. Nie ma bowiem istotnych udokumentowanych powikłań narządowych, niebyło konieczności hospitalizacji, systematycznego leczenia, w tym farmakologicznego, nie ma udokumentowanych ostrych incydentów wieńcowych, mózgowych stąd niebyło istotnego ograniczenia możliwości świadczenia pracy przez ubezpieczoną. Potwierdziła to sama odwołująca świadcząc w tym czasie pracę na poziomie posiadanych kwalifikacji. Dolegliwości dławicowe podawane w wywiadzie były bez istotnego nasilenia objawów co wynika ze sposobu leczenia, braku konieczności przeprowadzenia diagnostyki kardiologicznej (nie było wykonywanych testów wysiłkowych, nie była kierowana na koronografie), braku konieczności leczenia szpitalnego, braku konieczności nagłych interwencji lekarskiej, braku konieczności systematycznego leczenia farmakologicznego stąd nie mogły być wyrazem zaawansowanej choroby niedokrwiennej serca i jako takie nie mogły w istotny sposób ograniczać możliwości świadczenia pracy i skutkować długotrwałą niezdolnością do pracy. Lekarz Inspektor Nadzoru Orzecznictwa Lekarskiego ZUS uznał, że to orzeczenie jest zgodne z zasadami orzecznictwa o niezdolności do pracy. W oparciu o orzeczenie z dnia 7 stycznia 2009 r., organ rentowy wydał w dniu 12 lutego 2009 r. zaskarżoną decyzję, którą odmówił I. P. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w okresie od dnia 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r.

W lipcu 2001 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. złożył do Prokuratury Rejonowej P. zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającego na przedłożeniu podrobionej dokumentacji lekarskiej i posłużenia się nią w celu wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W toku prowadzonego postępowania wpływały dalsze zawiadomienia o przestępstwach związanych z wyłudzaniem świadczeń. Jedną z osób podejrzanych był A. S., któremu zarzucono, iż określonym osobom pomógł wyłudzić świadczenia rentowe poprzez wypisywanie zaświadczeń o stanie zdrowia zawierających nieprawdziwe informacje dotyczące leczenia w II Klinice (...) w P.. Wśród osób, które miały przedłożyć taką dokumentację wprowadzającą w błąd organ rentowy nie było odwołującej. Przedmiotem prowadzonego śledztwa nie była także dokumentacja medyczna dotycząca stanu zdrowia I. P.. Postanowieniem z dnia 20 listopada 2008r., sygn. 1 Ds. 163/08 Prokurator Prokuratury Rejonowej P. umorzył śledztwo zarówno wobec A. S., jak i osób które miały posłużyć się dokumentacją przez niego sporządzoną. Wskutek zażalenia pełnomocnika Zakładu na powyższe postanowienie sprawa była rozpatrywana przez Sąd Rejonowy Poznań -Grunwald i Jeżyce w Poznaniu, który postanowieniem z dnia 9 czerwca 2009 r., utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie (sygn. akt III Kp 135/09). W uzasadnieniu Sąd wskazał, iż brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że podejrzani w sposób świadomy i celowy posługiwali się sfałszowanymi dokumentami. Z kolei biegli psychiatrzy w swojej opinii stwierdzili, że podejrzany S. w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu miał zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia swojego czynu i pokierowania swoim postępowaniem.

I. P. od roku 1994 do chwili obecnej leczy się kardiologicznie u A. S., przy czym w okresie od maja 1995r. do 21 stycznia 1999r. była pacjentką II Poradni Kardiologicznej ZOZ - P., ul. (...), przy Szpitalu im. (...), a w okresie od 14 grudnia 2000r. do 20 listopada 2008r. leczyła się w prywatnym gabinecie kardiologicznym dr A. S.. Od dnia 14 października 1995r. do 3 listopada 1995r. odwołująca była leczona w Szpitalu im. (...), przez dr A. S., który na jej prośbę zgodził się aby w okresie tej hospitalizacji była pacjentem dochodzącym codziennie na kilka godzin na badania i leczenie. Odwołująca nocowała w domu, ponieważ była wówczas w bardzo trudnej sytuacji życiowej spowodowanej koniecznością sprawowania opieki nad mężem J. P.. Uległ on w 1993r. wypadkowi samochodowemu i był całkowicie unieruchomiony z uwagi na złamanie podudzia i prawej ręki. Istniała też konieczność opieki nad uczącym się synem. Pacjenci leczeni w szpitalu w taki sposób jak odwołująca, nie figurowali w ewidencji szpitala. Nie prowadzono wówczas również ewidencji pacjentów leczonych w poradni przyszpitalnej. Tak było do wprowadzenia Kasy Chorych w 1999 r. Po powstaniu Kasy Chorych, w Poradni Kardiologicznej przy Szpitalu im. (...), a także w innych poradniach przyszpitalnych wprowadzono obowiązkowe ewidencje pacjentów. Fakt wydania dokumentacji medycznej pacjentowi także nie był odnotowywany.

Z uwagi na konieczność ustalenia stanu zdrowia odwołującej, w szczególności tego, czy dokumentacja lekarska znajdująca się w aktach organu rentowego, a będąca wraz z badaniem przedmiotowym lekarzy orzeczników ZUS podstawą przyznania prawa do renty w latach 1995-2006, były wystarczające do ustalenia niezdolności do pracy odwołującej, czy odwołująca była niezdolna do pracy w okresie od 8 listopada 1995 r. do 31 grudnia 2006 r., jeśli tak to czy była to niezdolność do pracy całkowita, czy częściowa, Sąd skorzystał z dowodu z opinii biegłego kardiologa. Biegły kardiolog podał w opinii z dnia 4 stycznia 2010 r., iż po wykluczeniu dokumentacji lekarskiej wystawionej przez dr A. S. do interpretacji pozostaje jedynie następująca dokumentacja:

- orzeczenie komisji lekarskiej do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia z dnia 8 lutego 1996 r., w którym zanotowano podwyższoną wartość ciśnienia tętniczego wynoszącą 160/100 mmHg oraz postawiono rozpoznania : dusznica bolesna niestabilna, nadciśnienie tętnicze II stopnia, nadkomorowe zaburzenia rytmu, będące potwierdzeniem rozpoznań zawartych na druku ZUS N-14 wystawionym przez dr A. S.;

- druk NI 1 - opinia w sprawie ustalenia niezdolności do pracy z dnia 2 lutego 1999 r. z zanotowaną wartością ciśnienia 170/100 mmHg i opisem „tony serca głuche" oraz rozpoznaniem : choroba niedokrwienna serca pod postacią dusznicy bolesnej niestabilnej, nadciśnienie tętnicze II stopnia oraz częstoskurcz napadowy w wywiadzie, będące potwierdzeniem rozpoznań postawionych w dniu 8 lutego 1996 r.

- badanie EKG z dnia 21 stycznia 1999 r., które opisano: rytm zatokowy, miarowy 100/min Normogram, obniżenie odcinka ST z dwufazowym (ujemno-dodatnim) załamkiem T w odprowadzeniach II, III, aVF oraz V5-V5 - cechy niedokrwienia ściany dolnej i bocznej;

- druk Nil - opinia lekarska w sprawie ustalenia niezdolności do pracy z dnia 10 grudnia 2008 r. bez odchyleń w badaniu przedmiotowym z rozpoznaniami: nadciśnienie tętnicze wyrównane oraz zaburzenia rytmu w wywiadzie. W ocenie biegłej powyższa dokumentacja uzasadnia postawienie rozpoznań : nadciśnienie tętnicze, choroba niedokrwienna serca, natomiast nie pozwala na określenie stopnia nasilenia tych chorób. Biegła zwróciła uwagę na brak dokumentacji wskazującej na nasilenie się procesów chorobowych skutkujących potrzebą hospitalizacji, intensywnej i inwazyjnej diagnostyki kardiologicznej co w jej ocenie wskazuje na przebieg choroby nie kwalifikujący odwołującą jako osobę niezdolną do pracy.

W pisemnej opinii uzupełniającej z dnia 5 września 2011 r. biegła wskazała, że po uwzględnieniu całości dokumentacji medycznej, w tym także dokumentacji prowadzonej przez dr A. S., wynikają rozpoznania postawione przez lekarza leczącego na druku N9 z dnia 11 stycznia 1996r.: Angina pectoris instabilis Hipertonia arterialis Hypercholesterolemia, Tachykardia paroxysmalis suprrcwentricularis. Nadto zawarto na tym zaświadczeniu opisy EKG i badania echokardiograficznego potwierdzające obecność zmian niedokrwiennych w sercu, co jest podstawą do uznania badanej jako osoby niezdolnej do pracy. Biegła wyjaśniła, że rozpoznanie niestabilnej postaci dusznicy bolesnej jest wskazaniem do hospitalizacji oraz przeciwwskazaniem do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a w konsekwencji należytym jest w takiej sytuacji uznanie inwalidztwa II grupy. Dodała, że lekarz orzecznik ZUS w dniu 2 lutego 1999 r. także postawił rozpoznanie: choroba niedokrwienna serca pod postacią dusznicy bolesnej niestabilnej - kwalifikuje ono odwołującą do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy.

W pisemnej opinii uzupełniającej z dnia 5 listopada 2011 r. biegła kardiologa odnosząc się do zarzutów strony pozwanej przytoczyła rozpoznania z obu wcześniejszych swoich opinii wskazując, iż nie są takie same. Różnią się one diametralnie, a ich analiza lekarzowi medycyny powinna wyjaśnić dlaczego uznała odwołującą za niezdolną do pracy przy uwzględnieniu dokumentacji dr A. S.. Podobnie zachował się wtedy orzecznik ZUS stawiając rozpoznanie choroba niedokrwienna serca pod postacią dusznicy bolesnej niestabilnej i uznając I. P. za niezdolną do pracy. Biegła przytoczyła także fragment poprzedniej opinii „Rozpoznanie niestabilnej postaci dusznicy bolesnej jest wskazaniem do hospitalizacji i przeciwwskazaniem do wykonywania jakiejkolwiek pracy i w takiej sytuacji należytym jest uznanie inwalidztwa II grupy". Dodała, że z kolei brak niezdolności do pracy wynikający z opinii z dnia 4 stycznia 2010 r. był następstwem braku dokumentacji wskazującej na nasilenie się procesów chorobowych skutkujących potrzebą hospitalizacji, intensywnej i inwazyjnej diagnostyki kardiologicznej, co wskazuje na przebieg choroby nie kwalifikujący odwołującej jako osoby niezdolnej do pracy. Dodała, że zmianę stanowiska spowodowało oparcie się także na dokumentacji medycznej dr A. S. - nie można bowiem pacjentki z niestabilną postacią dusznicy bolesnej skierować do pracy, byłby to błąd w sztuce lekarskiej. Ustosunkowując się do zarzutu (...) biegła podała, że na podstawie niestarannie zebranej przez ZUS dokumentacji lekarskiej, uzasadniającej jednakże w owym czasie prawo do renty przez Lekarza Orzecznika ZUS, nie miała możliwości analizy postępu schorzeń i oceny sposobu ich leczenia.

W ustnej opinii uzupełniającej na rozprawie w dniu 17 lutego 2012 r. biegła podała, że pierwsza opinia została wydana zgodnie z postanowieniem Sądu z wyłączeniem dokumentacji dr S.. Rozpoznanie postawione na podstawie dokumentacji „uszczuplonej" o dokumentację dr S. brzmi : nadciśnienie tętnicze oraz choroba niedokrwienna serca i jako takie nie jest podstawą do orzekania niezdolności do pracy. Natomiast kolejna opinia została wydana już po włączeniu dokumentacji dr S.. Biegła podniosła, że za sporny okres dokumentacja jest skromna i niestaranna, niczego nie dokumentuje, zawiera jedynie cudze tj. innych lekarzy opinie i rozpoznania, czy przepisane wyniki badań. Zgodne rozpoznania postawione zarówno przez wnioskującego lekarza tj. dr S., jak i lekarzy orzeczników ZUS, brzmiące „niestabilna dusznica bolesna", są przeciwwskazaniem do podjęcia jakiejkolwiek pracy i wskazaniem do hospitalizacji. Rozpoznania te, po ich uwzględnieniu na polecenie Sądu, spowodowały zmianę opinii biegłej. W ocenie biegłej rozpoznania te wobec bardzo słabej dokumentacji medycznej budzą wątpliwości, ale rozpoznanie lekarza leczącego zostało potwierdzone przez pracowników - kolejnych lekarzy orzeczników ZUS, stąd biegła nie może nie dać im wiary. Dodała, że trudno powiedzieć po 15 latach, czy w 1995 roku odwołująca była osobą chorobą. Niezbędne okazało się więc zawierzenie postawionym wówczas rozpoznaniom. Odnosząc się do złożonej w 2008r. dokumentacji z leczenia u dr S. w Poradni w okresie 1995-1998 wskazała, że o ile została przedłożona to była również przedmiotem analizy przez lekarzy pozwanego organu. We wpisach pod datą 25 kwietnia 1996 r., jak i dalszych, są rozpoznania „dusznica bolesna i nadciśnienie tętnicze, napadowy częstoskurcz", są też opisy EKG i pomiaru ciśnień potwierdzające rozpoznanie. W tej dokumentacji jest też rozpoznanie dusznicy bolesnej niestabilnej. W ocenie biegłej przy takim rozpoznaniu należałoby skierować pacjenta do szpitala. Kartoteka ta dokumentuje wypisane druki i postawioną diagnozę oraz skierowanie na rentę - zaświadczenia o stanie zdrowia o treści złożonej do ZUS. Badanie EKG w aktach sprawy z 1999 roku również wskazuje na rozpoznanie choroby niedokrwiennej serca. Biegła dodała, że jeżeli taka choroba jest niestabilna, jest nasilona, to wówczas skutkuje orzeczniczo. Podniosła, że w dokumentacji kilkakrotnie lekarz wnioskujący, jak i lekarze ZUS mówią o niestabilnej dusznicy bolesnej, a taka osoba powinna znaleźć się w szpitalu. Przy rozpoznaniu dusznicy bolesnej niestabilnej należy bowiem zintensyfikować proces diagnostyczny, pacjent powinien być poddany badaniu koronograficznemu ujawniającemu zmiany będące przyczyną niestabilności choroby. W przypadku obecności istotnej zmiany w tętnicach lub tętnicy wieńcowej powinien być wykonany zabieg koronoplastyki, czyli rozszerzenia zmiany w tętnicy. Po takim zabiegu stan kardiologiczny, dolegliwości bólowe pacjenta powinny ustąpić. Jeżeli w badaniu koronograficznym nie rozpoznaje się zmian istotnych, to pacjent kwalifikowany jest do leczenia zachowawczego, tzn. farmakologicznego - w ten sposób również można uzyskać poprawę. Nadto biegła wskazała, że gdy chodzi o czasookresy, na które orzeczono najpierw rentę okresową, a później na stałe, to nie można jednoznacznie się do tego ustosunkować na podstawie dostępnej dokumentacji, w tym także po uwzględnieniu dokumentacji dr S.. W dokumentacji nie ma bowiem informacji o koronografii, jak również o tym by odwołująca odmówiła jej przeprowadzenia, nie ma także próby wysiłkowej, stąd można jedynie zawierzyć rozpoznaniom postawionym uprzednio przez kilku lekarzy. W dokumentacji nie ma także udokumentowanych istotnych powikłań, jak i ostrych incydentów wieńcowych. W dokumentacji z roku 2008 są wpisane leki zapisane odwołującej, są to leki z następowego leczenia choroby wieńcowej. Wcześniej wpis z dnia 14 grudnia 1998 r. zawiera zalecenia farmakologiczne, od 2000 roku są wpisywane regularne wizyty i sporadyczne zalecenia lekowe. Dokumentacja z lat 1995-1999 nie zawiera natomiast informacji o zaleceniach lekowych, jest niestaranna.

Powyższe Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach ZUS oraz dokumentów przedłożonych do akt sprawy, w tym w szczególności pisemnych opinii biegłych sadowych, a także zeznań biegłego sadowego.

Mając powyższe na uwadze oraz przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych, Sąd Okręgowy stwierdził, że decyzję z dnia 2 kwietnia 2007r., uzupełnioną decyzją z dnia 8 stycznia 2008r. należało zmienić. W tym zakresie Sąd wskazał, że przedmiotem rozstrzygnięcia w zakresie zaskarżonych decyzji było rozważenie, czy ubezpieczona w spornym okrasie była niezdolna do pracy oraz czy jest zobowiązana do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za wskazany w decyzjach okres. Sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego uznał, że odwołująca w spornym okresie nie była niezdolna do pracy, jednak brak jest podstaw do żądania od niej zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Sąd wskazał, że ZUS nie wykazał zaistnienia przesłanek wynikających z art. 138 ust. 2 pkt. 2 ustawy o FUS, a tylko na tej podstawie mógł żądać zwrotu nienależnie pobranych świadczeń.

Sąd oddalił odwołanie od decyzji z dnia 12 lutego 2009r., bowiem postępowanie dowodowe prowadzone zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. faktycznie wykazało, że w spornym okresie odwołująca była zdolna do pracy.

W zakresie decyzji z dnia 8 stycznia 2008r. Sad Okręgowy umorzył postępowanie bowiem została ona wyeliminowana przez ZUS z obrotu prawnego poprzez jej uchylenie.

Powyższy wyrok w zakresie pkt. 2 (sic!) sentencji, apelacją z dnia 30 marca 2012r. zaskarżył organ rentowy. Apelujący ZUS zarzucił Sądowi I instancji naruszenie:

1)  art. 233§1 kpc polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów wyznaczonej tym przepisem poprzez przyjęcie, że zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstawę do przyjęcia, że odwołująca nie pobrała nienależnie świadczenia rentowego w okresie od dnia 01 stycznia 2004r., do dnia 31 grudnia 2006r., i nie ma obowiązku zwrotu organowi rentowemu należności w kwocie 20.681,78zł za okres od dnia 01 stycznia 2004r do dnia 31 grudnia 2006r., z odsetkami za okres od dnia 16 stycznia 2004 do dnia 02 kwietnia 2007r.

2)  naruszenie prawa materialnego tj. art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. nr 162, poz. 1118 ze zm.) przez ustalenie, że I. P. nie jest zobowiązana do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres 1.01.2004r. do 31.12.2006r. w kwocie 20.681,78 zł. oraz odsetek za okres 16.01.2004r. do 2.04.2007r.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację, odwołująca wniosła o jej oddalenie i wskazał, że zgadza się w pełni z ustaleniami i rozważaniami Sądu I instancji w zaskarżonym zakresie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja ZUS jest bezzasadna, a zatem podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził wnikliwe postępowanie dowodowe, a zebrany materiał poddał wszechstronnej analizie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. Na tej podstawie Sąd meriti poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny w pełni podziela i aprobuje. Podkreślić należy, że Sąd I instancji w pisemnym uzasadnieniu dokładnie przedstawił wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz dokonał właściwej subsumcji na stan prawny determinowany przepisami prawa materialnego.

Na wstępie przytoczyć należy przepisy prawa materialnego mające zastosowanie w sprawie.

Zgodnie z art. 138 ust. 1ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. 98. 168.1118 z późn. zm.) osoba, która nienależnie pobrała świadczenia, jest obowiązana do ich zwrotu. Ust. 2 cytowanego przepisu stanowi, że za nienależnie pobrane świadczenia w rozumieniu ust. 1 uważa się:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą świadczenia.

Za nienależnie pobrane świadczenia w rozumieniu ust. 1 uważa się również świadczenia wypłacone z przyczyn niezależnych od organu rentowego osobie innej niż wskazana w decyzji tego organu (ST. 3).

Nie można żądać zwrotu kwot nienależnie pobranych świadczeń za okres dłuższy niż 12 miesięcy, jeżeli osoba pobierająca świadczenia zawiadomiła organ rentowy o zajściu okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, a mimo to świadczenia były jej nadal wypłacane, w pozostałych zaś wypadkach - za okres dłuższy niż 3 lata, z zastrzeżeniem ust. 5 (ust. 4).

Zgodnie z 57 ust. 1 ustawy o FUS renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1) jest niezdolny do pracy;

2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Zgodnie z ust. 2 przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Zgodnie z art. 12 ust 1 ustawy o FUS niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2). Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3).

Postępowanie dowodowe w zakresie zdolności I. P. do pracy w okresie od 1995r. do 2006r. Sąd I instancji w całości oparł na opinii biegłych sądowych lekarzy odpowiadających schorzeniom na jakie cierpi odwołująca (art. 278 § 1 k.p.c.). Nie sposób się zatem nie zgodzić z rozstrzygnięciem w tym zakresie, że wykazane zostało jednoznacznie, że odwołująca w spornym okresie nie była niezdolna do pracy w rozumieniu wskazanych powyżej przepisów ustawy o FUS. Opinia biegłych wielokrotnie uzupełniania była spójna i logiczna oraz opierała się na wiedzy specjalistycznej. Podkreślić należy, że wobec konieczności rozstrzygnięcia w przedmiocie niezdolności do pracy w przeszłości, uwzględniała materiał dowodowy mogący być podstawą do orzeczenia w tej kwestii oraz odnosiła się do niego wprost. Podkreślić należy, że wyrok Sądu I instancji w tym zakresie nie został zaskarżony, jednak rozważania w tym zakresie mają wpływ również na rozważenie apelacji organu rentowego.

Przechodząc zatem do kwestii nienależnie pobranych świadczeń Sąd II instancji w pełni zgadza się z rozważaniami Sądu I instancji w tym zakresie. W szczególności trafnie wskazał Sąd I instancji, że organ rentowy nie wykazał w dostateczny sposób ziszczenia się przesłanek z art. 138 ust. 2 pkt. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, na podstawie którego żądał zwrotu świadczeń i który był podstawą wydania zaskarżonej decyzji. Zgodnie ze wskazanym przepisem osoba, która świadomie wprowadza w błąd organ rentowy lub odwoławczy (np. przedstawiając fałszywe zeznania świadków, zaświadczenia, świadectwa pracy, składając nieprawdziwe oświadczenia) zobowiązana będzie do zwrotu świadczenia przyznanego lub wypłaconego w związku z tym błędem. Wykładnia językowa art. 138 ust. 2 pkt 2 jednoznacznie wskazuje, że złożenie fałszywych zeznań lub dokumentów musi mieć charakter umyślnego działania. Podkreślić należy, co trafnie wskazał Sąd I instancji, że to na organie rentowym spoczywa obowiązek wykazania, że przesłanka miała miejsce. Jak wynika tymczasem z materiału dowodowego organ rentowy nie przedstawił żadnych dowodów na okoliczność, że I. P. posłużyła się fałszywymi dokumentami lub choćby świadomie wprowadziła organ rentowy w błąd. To organ rentowy już na etapie przyznawania odwołującej świadczenia w 1995r. winien zbadać wszystkie przesłanki do jego przyznania, choć oczywiście może je kwestionować w późniejszym okresie, jednak wyłącznie na jednoznacznych dowodach, jeżeli podstawą do tego podważenia jest art. 138 ustawy o FUS.

Trudno przyznać rację apelującemu organowi rentowemu, że to właśnie brak dowodów jednoznacznych w zakresie podrobienia dokumentacji, w kontekście oskarżeń lekarza prowadzącego odwołującą, jest „dowodem” na zaistnienie przesłanek z art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o FUS. Oczywistym jest, że brak wykazania zarzucanych czynów nie może świadczyć o ich popełnieniu, a do tego sprowadza się argumentacja organu rentowego przedstawiona w apelacji przez ZUS. To organ rentowy winien jednoznacznie wykazać, że jego twierdzenia są prawidłowe, a nie pozostawiać Sądowi do rozważenia, czy podniesione tezy są prawdziwe. Sąd nie ma również obowiązku prowadzenia postępowania dowodowego z urzędu w tym zakresie.

Mając powyższe na uwadze Sąd II Instancji na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

/SSA Hanna Hańczewska-Pawłowska/ / SSA Ewa Cyran/ /SSA Iwona Niewiadowska-Patzer/