Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACz 1119/14

POSTANOWIENIE

Dnia 26 czerwca 2014 roku

Sąd Apelacyjny w Krakowie, Wydział I Cywilny
w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Jan Kremer (spr.)

Sędziowie: SSAZbigniew Ducki

SSA Sławomir Jamróg

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2014 roku w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko K. K. (1)

o separację z podziałem majątku

na skutek zażalenia pozwanej na postanowienie Sądu Okręgowego w
Tarnowie z dnia 3 kwietnia 2014 roku, sygn. akt I C 388/13

postanawia:

oddalić zażalenie.

Sygn. akt I ACz 1119/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w Tarnowie udzielił
powodowi A. K. zabezpieczenia roszczenia w ten sposób, że
zasądził od pozwanej K. K. (1) tytułem alimentów na rzecz
małoletnich K. K. (2) i J. K. kwoty po 300 zł miesięcznie, tj.
łącznie 600 zł miesięcznie począwszy od kwietnia 2014 r. - płatne do rąk
powoda z góry do 10 - go dnia każdego po sobie następującego miesiąca z
ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z
rat - do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie.

W uzasadnieniu wydanego orzeczenia Sąd Okręgowy wskazał, że
powód uprawdopodobnił roszczenie alimentacyjne, gdyż dzieci stron są
małoletnie, uczęszczają do szkoły podstawowej a nadto pozostają pod opieką
powoda, przy którym ustalono ich miejsce pobytu. Określając zakres
obowiązku alimentacyjnego stron zwrócił uwagę, że powód realizuje swój
obowiązek alimentacyjny także poprzez osobiste starania w wychowanie i
opiekę nad małoletnimi, z którymi mieszka w domu jednorodzinnym. Powód
pracuje jako instruktor nauki jazdy i zarabia z tego tytułu 1.131 zł
miesięcznie, ponadto otrzymuje rentę inwalidzką w kwocie 730 zł
miesięcznie. Uzyskane z tytułu pracy środki przeznacza na utrzymanie
rodziny. W utrzymaniu pomagają rodzice powoda. Małoletnia córka korzysta
z odpłatnych zajęć, za które powód płaci 50 zł. Sąd Okręgowy uznał za
wiarygodne twierdzenia powoda w zakresie kosztów utrzymania małoletnich
dzieci, zwłaszcza, że pozwana nie zaprzeczyła okolicznościom podanym przez
powoda w tym zakresie. Zdaniem Sądu Okręgowego zasądzona kwota 600 zł
miesięcznie nie pokrywa wszystkich uzasadnionych potrzeb małoletnich.
Możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanej są porównywalne do tych
powoda, a bywały i większe. Ustalając wymiar obowiązku alimentacyjnego
Sąd Okręgowy wziął pod uwagę hipotetyczne dochody jakie strona by
uzyskiwała gdyby w pełni wykorzystywała możliwości zarobkowania
stosownie do wykształcenia, posiadanego zawodu, umiejętności,

dotychczasowego zatrudnienia. Pozwana jest technologiem żywienia i była
zatrudniona w lokalach gastronomicznych przy organizacji m in. wesel.
Wówczas zarabiała ok. 3.000 - 3.500 zł miesięcznie. W okresie ostatnich 3 lat
sytuacja pozwanej pogorszyła się na skutek problemów zdrowotnych.
Zarabiała już tylko równowartość minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Aktualnie pozwana nie pracuje, gdyż nie przedłużono jej umowy. W związku
z tym utrzymuje się z prac dorywczych, osiągając dochody w kwocie ok. 500
zł miesięcznie. Nadto otrzymuje zasiłek chorobowy w kwocie 1.000 zł.
Dotychczasowe mieszkanie sprzedała za kwotę 130.000 zł a otrzymaną kwotę
przeznaczyła na zakup nowego mieszkania (100.000 zł) oraz na remont.
Pozwana ponosi koszty utrzymania tego lokalu tj. czynsz i media łącznie ok.
500 zł miesięcznie. Ponadto pozwana ponosi koszty swojego leczenia w
wysokości 120 zł miesięcznie. Pozwana dotychczas przekazała kwotę 500 zł
dla dzieci oraz zapłaciła za obóz dla córki kwotę 1.400 zł.

Zażalenie na powyższe postanowienie wniosła pozwana, zaskarżając je
w całości i zarzucając mu naruszenie art. 730 1 par 3 k.p.c. poprzez
nieuwzględnienie sytuacji majątkowej i finansowej pozwanej i udzielenie
zabezpieczenia w sytuacji, gdy nie jest w stanie realizować swojego
obowiązku alimentacyjnego względem dzieci, bez uszczerbku dla własnego
utrzymania.

W konkluzji pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i
oddalenie wniosku powoda o udzielenie zabezpieczenia w całości ewentualnie
uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sadowi I
instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu skarżąca podniosła, że w okresie od 2013 r. do lutego
2014 r. była zatrudniona w restauracji (...) w T., jednakże umowa
nie pracodawca nie przedłużył z pozwaną umowy. Z tytułu tej pracy
uzyskiwała dochód w wysokości najniższej gwarantowanej pensji krajowej.
Aktualnie przebywa na zwolnieniu chorobowym, otrzymując z tego tytułu
zasiłek chorobowy w kwocie 1.000 zł miesięcznie. Nie posiada żadnych
oszczędności, gdyż z kwoty uzyskanej za sprzedane mieszkanie, nabyła inne
mniejsze mieszkanie, w którym obecnie mieszka. Poniosła również koszty
transakcyjne i koszty remontu nabytego mieszkania. Ponosi następujące

miesięczne koszty utrzymania mieszkania: 261,79 zł tytułem czynszu, 100 zł
za prąd, 33 zł za gaz, 40 zł za Internet, 200 zł za telefon. W marcu 2014 r.
odcięto jej prąd z powodu zaległości. Ponosi również wydatki na zakup
lekarstw w kwocie 100 zł miesięcznie oraz na wizyty lekarskie 100 zł
kwartalnie. Spłaca pożyczki w wysokości ok. 200-400 zł miesięcznie, które
zaciągnęła z przeznaczeniem na bieżące utrzymanie. Na skutek
zabezpieczenia kontaktów z małoletnim synem J., ponosi koszty tych
kontaktów w kwocie ok. 300 zł miesięcznie. W miarę swoich możliwości
kupuje dzieciom ubrania, daje kieszonkowe. Nadto wskazała, że powód,
pracując w ograniczonym wymiarze czasu pracy, nie wykorzystuje w pełni
swoich możliwości zarobkowych, choćby poprzez udzielanie prywatnych
lekcji nauki jazdy.

W piśmie procesowym z dnia 6 czerwca 2014 r. pozwana wskazała, że
obecnie uzyskuje dochód w wysokości 1.680 zł brutto, na dowód czego
załączyła umowę o pracę z dnia 7 maja 2014 r. Pozwana została zatrudniona
w restauracji w T. w pełnym wymiarze czasu pracy. Ponosi koszty
swojego utrzymania: 800 zł miesięcznie tytułem raty spłacanego kredytu,
260 zł czynszu, 140 zł za media, 50 zł za internet.

W odpowiedzi na zażalenie powód wniósł o oddalenie zażalenia,
podnosząc, że pozwana opuszczając dom powinna zdawać sobie sprawę z
obowiązku partycypowania w kosztach utrzymania małoletnich dzieci, które
nie są w stanie samodzielnie się utrzymać. Wskazał, że w związku z
orzeczonym stopniem niepełnosprawności, jest bowiem rencistą, ma
ograniczone możliwości dodatkowego zarobkowania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie jest nieuzasadnione.

Sąd Apelacyjny akceptuje stanowisko Sądu Okręgowego, iż
zabezpieczona tytułem roszczenia alimentacyjnego kwota w łącznej
wysokości 600 zł, jaką pozwana ma łożyć miesięcznie, jest adekwatna do
zakresu przyczyniania się pozwanej do usprawiedliwionych potrzeb
małoletnich dzieci stron w oraz do możliwości majątkowych i zarobkowych
pozwanej. Nie sposób podzielić stanowiska skarżącej, domagającej się

uchylenia obowiązku alimentacyjnego, gdyż spowodowałoby to przerzucenie
całego ciężaru utrzymania i wychowania wspólnych dzieci stron na powoda.

Nietrafny jest zarzut naruszenia art. 730 1 § 3 k.p.c. Wskazać należy, że
zarówno przepis art. 730 1 § 1 k.p.c., jak i art. 753 § 1 k.p.c. za wystarczające
dla udzielenia zabezpieczenia uznaje jedynie uwiarygodnienie roszczenia; w
wypadku małoletnich dzieci stron jest to wypadkowa ich uzasadnionych
potrzeb i możliwości obowiązanego. Tymczasem obowiązek alimentacyjny
pozwanej względem dzieci, które nie są w stanie utrzymać się samodzielnie
nie budzi wątpliwości. Zgodnie bowiem z art. 133 § 1 k.r.o. oboje rodzice są
zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych wobec dzieci, a zakres tego
obowiązku wyznacza z jednej strony poziom usprawiedliwionych potrzeb
osób alimentowanych, z drugiej zaś - zarobkowe i majątkowe możliwości
każdego z zobowiązanych ( art. 135 § 1 k.r.o.). Niekwestionowane przez
pozwaną koszty utrzymania dzieci stron wskazują, że powód nie jest w stanie
przyczyniać się finansowo do ich pokrycia w całości, bowiem jego możliwości
zawodowe, orzeczony stopień niepełnosprawności, na to nie pozwalają,
zarobki powoda wynoszą bowiem ok. 1.850 zł miesięcznie. Dzieci stron
mieszkają wspólnie z powodem i to on na co dzień dba o ich utrzymanie i
wychowanie czym w przeważającej części realizuje swój obowiązek
alimentacyjny. Zatem w pozostałym zatem zakresie to pozwana winna
partycypować w kosztach utrzymania dzieci. Skoro pozwana osiąga zarobki
w wysokości 1.680 zł brutto, ok. 1.200 zł netto miesięcznie, to nie ma
podstaw, aby wyłącznie powód miał ponosić finansowe koszty utrzymania
wspólnej małoletnich dzieci stron, skoro usprawiedliwione koszty ich
utrzymania wyczerpują niemal osiągane przez niego dochody, tak, że powód
musi korzystać ze wsparcia innych osób, by pokryć koszty swojego
utrzymania. Potrzeby małoletnich dzieci oraz związane z tym wydatki
wynikają nie tylko z realizacji przez dzieci obowiązku szkolnego, ale także
generowane są przez rozwój dziecka zarówno fizyczny, jak i duchowy oraz
daleko wykraczają poza dotychczasowe czynności podejmowane przez
pozwaną względem małoletnich w zakresie realizacji obowiązku
alimentacyjnego.

Niezasadny jest zarzut pozwanej sprowadzający się do udzielenia

zabezpieczenia roszczenia w wysokości przekraczającej jej możliwości
majątkowe. Należy przy tym zauważyć, iż nie kwestionuje ona miesięcznego
kosztu utrzymania dzieci. Pozwana nie kwestionuje również ustaleń w części
dotyczącej jego dochodów, a stanowisko zaskarżenia opiera się na
twierdzeniu, że przy zarobkach tej wysokości pozwana nie jest w stanie łożyć
zabezpieczonych kwot na rzecz dzieci, gdyż naraziłoby ją to na uszczerbek w
kosztach własnego utrzymania. Stanowiska powyższego nie sposób
zaaprobować Zakres usprawiedliwionych potrzeb dziecka powinien być
ustalony w ten sposób, aby w razie ich zaspokojenia stopa życiowa dziecka
była taka sama jak stopa życiowa rodziców. Nawet jednak trudna sytuacja
rodziców nie zwalnia z obowiązku łożenia na konieczne utrzymanie
małoletnich dzieci stron. Rodzice winni podzielić się z dziećmi każdym, nawet
najszczuplejszym dochodem. Sam fakt, iż przyczynianie się do kosztów
utrzymania rodziny stanowi dla pozwanej niedogodność finansową, nie
zwalnia jej z obowiązku spełniania, swych zobowiązań alimentacyjnych.
Wykazywane przez pozwaną zobowiązania kredytowe nie mogą bowiem
wyprzedzać zobowiązań alimentacyjnych. Wydatek pozwanej w postaci spłaty
zaciągniętych pożyczek, kredytów nie ma charakteru stałego, gdyż jak
przyznała pozwana, koszt zakupu nowego mieszkania i jego wyposażenie,
remont został sfinansowany w całości ze środków pochodzących ze sprzedaży
dotychczasowego mieszkania pozwanej. Pozwana powinna tak gospodarować
kwotą, która pozostaje w jej dyspozycji, także poprzez choćby rozłożenie
kredytu na większą ilość mniejszych miesięcznych rat, by miesięcznie mogła
wygospodarować kwotę potrzebną do zaspokojenia uzasadnionych potrzeb
małoletnich. Wskazać należy, że pozwanej po opłaceniu należności
alimentacyjnych pozostaje kwota ok. 600 zł na pozostałe koszty własnego
utrzymania, tj. nie mniej niż powodowi na jego własne utrzymanie.

Z uwagi na powyższe, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c. w
zw. z art. 397 § 2 k.p.c. zażalenie pozwanej oddalił.