Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 323/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2014 roku

Sąd Okręgowy we Wrocławiu w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący Krzysztof Głowacki

Protokolant Justyna Gdula

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2014 roku

sprawy M. S.

obwinionego z art.87§1 kw.

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia –Krzyków

z dnia 18 grudnia 2013 r. sygn. akt V W 822/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zwalnia obwinionego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

M. S. został obwiniony o to, że w dniu 29 kwietnia 2013 roku o godz. 11.10 w B. na ul. (...) znajdując się w stanie po użyciu alkoholu prowadził pojazd ciężarowy (...) o nr rej. (...) w strefie ruchu zakładów (...), tj. o czyn z art.87§1 kw.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków Wyrokiem zaocznym z dnia 18 grudnia 2013 r., sygn. akt V W 822/13:

I.  uznał obwinionego M. S. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku przyjmując, iż stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu nie było niższe niż 0,19 mg/l tj. wykroczenia z art.87§1 kw i za to, na podstawie art.87§1 kw wymierzył mu karę grzywny w wysokości 1000 (jeden tysiąc) złotych;

II.  na podstawie art.87§3 kw w zw. z art.29§1 i 2 kw. orzekł wobec obwinionego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 6 (sześć) miesięcy;

III.  na podstawie art.29§4 kw na poczet orzeczonego zakazu zaliczył obwinionemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 29 kwietnia 2013 r. do dnia 31 maja 2013 r.;

IV.  na podstawie art.118§1 kpw i art.617 kpk w zw. z art.119 kpw zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa zryczałtowane wydatki postępowania w kwocie 120 (sto dwadzieścia) złotych oraz kwotę 100 (sto) złotych tytułem opłaty sądowej.

Wyrok ten zaskarżył obwiniony i w uzasadnieniu osobiście sporządzonej apelacji zakwestionował wynik badania alkomatem ze względu na niepewność pomiarową alkomatu, którym został przebadany, brak atestu oraz brak potwierdzenia wyniku badaniem przy użyciu alkomatu stacjonarnego.

Podnosząc powyższe zarzuty obwiniony wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Wniesiona w sprawie apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Analiza akt sprawy prowadzi do wniosku, że Sąd Rejonowy nie dopuścił się błędów w ustaleniach faktycznych ani obrazy przepisów postępowania. Przeciwnie, Sąd ten postępowanie przeprowadził dokładnie, wnikliwie ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, poddając go rzetelnej ocenie, bez przekroczenia granic oceny swobodnej i nie pozostawiając w sprawie żadnych wątpliwości.

Ocenę tę uznać należy za logiczną i zgodną z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego. Przekonanie o wartości i wiarygodności poszczególnych dowodów Sąd oparł na całokształcie okoliczności ujawnionych na rozprawie.

Sąd Odwoławczy w pełni podziela stanowisko Sądu I instancji, iż obwiniony M. S. wypełnił znamiona zarzuconego mu wykroczenia z art.87§1 kw. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, który doprowadził Sąd I instancji do uznania winy i sprawstwa obwinionego, w szczególności wyniki badań obwinionego skonfrontowane z opinią biegłego z zakresu medycyny sądowej i zeznaniami P. W., nie budzi w sprawie najmniejszych wątpliwości również Sądu Odwoławczego.

Apelujący kwestionuje jednak prawidłowość i rzetelność pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wskazując m.in., że wynik badania uzyskany przy zastosowaniu alkomatu nie mógł stanowić wartościowego dowodu z uwagi na niepewność pomiarową alkomatu, co przy wyniku 0,10 mg/l uzyskanym podczas badania wykonanego przez funkcjonariuszy policji winno prowadzić do uniewinnienia obwinionego.

Przypomnieć zatem należy, że obwiniony przebadany został w dniu 29 kwietnia 2013 r. dwoma urządzeniami do ilościowego oznaczenia alkoholu w wydychanym powietrzu typu (...):

1) trzykrotnie urządzeniem nr (...) będącym w użytkowaniu (...) (Polska) Sp. z o.o. z wynikiem:

- o godz. 10:25 – 0,24 mg/l,

- o godz. 10:32 – 0,23 mg/l,

- o godz. 10:59 – 0,19 mg/l;

2) jednokrotnie urządzeniem o numerze (...) należącym do Komendy Miejskiej Policji we W. o godz. 11:46 z wynikiem 0,10 mg/l.

Oba urządzenia pomiarowe użyte do badań, w tym urządzenie należące do (...) (Polska) Sp. z o.o., wbrew twierdzeniom apelującego, były atestowane, poddawane regularnemu wzorcowaniu, kalibracji i serwisowaniu, ostatnio przed zdarzeniem odpowiednio w dniach 24 grudnia 2012 r. i 14 stycznia 2013 r. Posiadały zatem aktualne i ważne świadectwa wzorcowania.

Nie zaistniały przy tym żadne okoliczności, które wskazywałyby na niesprawność tych urządzeń w dniu badania.

Tym samym brak jest również podstaw do poddania w wątpliwość wyników uzyskanych za pomocą wskazanych urządzeń, tym bardziej, że pomiędzy wszystkimi pomiarami, biorąc pod uwagę czas ich wykonania, nie istnieje taka rozbieżność, która mogłaby podważać wiarygodność wyniku.

Z uwagi na zarzut apelacji wskazać należy, że istotnie każde urządzenie może mieć tzw. błąd pomiaru. Przy urządzeniach, jakich użyto do badania obwinionego, błąd pomiaru z reguły wynosi ok. 0,01 mg/l, a więc jest to wartość niewielka. W pewnych sytuacjach błąd pomiaru może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia w sprawie, np. gdy u obwinionego stwierdzono stężenie w wydychanym powietrzu 0,10 mg/l. W takiej sytuacji uwzględnienie błędu może prowadzić do przyjęcia, że dana osoba znajduje się bądź nie w stanie po użyciu alkoholu. Jednak przy stężeniach, jak w przypadku obwinionego (0,19 mg/l – 0,24 mg/l), uwzględnienie takiego błędu nie będzie miało większego znaczenia dla ustalenia jego odpowiedzialności.

Jednocześnie podkreślić należy, że wynik badania przeprowadzonego przez funkcjonariuszy policji (0,10 mg/l) jest irrelewantny z punktu widzenia odpowiedzialności obwinionego i nie może prowadzić do jego uniewinnienia. Badanie przez funkcjonariuszy policji zostało przeprowadzone dopiero o godz. 11:46, a więc ponad jedną godzinę po ujawnieniu wykroczenia, co miało miejsce ok. godz. 10:20. Nie może być zatem punktem wyjścia do oceny stanu trzeźwości obwinionego w chwili prowadzenia pojazdu. Obwiniony tuż po zdarzeniu został poddany badaniu przez pracownika ochrony, które to badanie zostało dwukrotnie powtórzone. Wyniki tych badań wskazują, że obwiniony w czasie badań znajdował się w fazie eliminacji alkoholu i to właśnie te wyniki są miarodajne dla ustalenia sprawstwa i winy obwinionego.

Odnosząc się do zarzutu skarżącego, iż nie został on przebadany przy użyciu alkomatu stacjonarnego wskazać należy, że wynik badania alkomatem podręcznym należy zweryfikować innym badaniem, jeżeli m.in. zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa przez badanego, badany żąda takiego badania lub zgłasza zastrzeżenia do prawidłowości przeprowadzenia pierwszego badania bądź gdy zaistniała znaczna rozbieżność między pierwszym a drugim pomiarem (Zarządzenie nr 496 Komendanta Głównego Policji z dnia 25 maja 2004 r. w sprawie badań na zawartość w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu; Dz. Urz. KGP Nr 9, poz. 40).

Tymczasem obwiniony nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do przeprowadzonych badań i nie żądał badania krwi. Co istotne, wszystkie badania odbyły się za zgodą obwinionego, który podpisał się zarówno na wydrukach z urządzeń jak i na protokołach ich użycia, a zatem zarzut apelującego o kontroli jego stanu trzeźwości przez pracownika ochrony bez zgody obwinionego jest całkowicie chybiony.

Podkreślić w tym miejscu należy, że stan po użyciu alkoholu, podobnie jak i stan nietrzeźwości, może być dowodzony w różny sposób. Zawartość alkoholu we krwi może być ustalona zarówno analizą chemiczną, jak i innymi sprawdzonymi metodami, na przykład analizą stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu, urządzeniem A. lub innymi o podobnym działaniu (uchwała pełnego składu Izby Karnej SN z dnia 15 lutego 1989 r., VI KZP 10/88, OSNKW 1989, nr 3-4, poz. 19, z aprobującą glosą W. Grzeszczyka, PP 1989, nr 11, s. 71-74, i uwagami J. Markiewicza, W. Gubały, Kilka uwag w sprawie..., s. 55-57).

Ocena dowodów w postaci wyników pomiarów analizatorem wydechu (...), którego wynik uznawany jest za pewny, w połączeniu z zeznaniami P. W., który wyczuł woń alkoholu od obwinionego oraz opinią biegłego z zakresu medycyny sądowej, pozwala na bezsporne przyjęcie, że w chwili zdarzenia stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu u obwinionego było nie mniejsze niż 0,19 mg/l, a zatem że obwiniony prowadząc pojazd znajdował się w stanie po użyciu alkoholu.

Stan po użyciu alkoholu, zgodnie z art.46 ust.2 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do:

1) stężenia we krwi od 0,2‰ do 0,5‰ alkoholu albo

2) obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dm 3.

Istotne jest osiągnięcie progu 0,2‰ we krwi lub 0,1 mg/dcm 3 w wydychanym powietrzu. Progi te nie muszą być przekroczone.

Zgromadzony materiał dowodowy w sposób nie budzący wątpliwości wskazuje, że stopień stężenia alkoholu w organizmie obwinionego przekroczył normy określone treścią art.46 w/w ustawy a przyjęta przez Sąd Rejonowy w ustaleniach stanu faktycznego zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu u obwinionego w krytycznym czasie jest w pełni prawidłowa.

Tym samym sprawstwo i wina obwinionego w zakresie przypisanego mu wykroczenia z art.87§1 kw. również nie budzą żadnych wątpliwości Sądu Odwoławczego.

Mając na względzie, iż wniesiony środek odwoławczy skierowany był przeciwko rozstrzygnięciu o winie obwinionego, Sąd Odwoławczy dokonał również kontroli zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze, w pełni podzielając stanowisko Sądu meriti w zakresie wymiaru kary grzywny wymierzonej obwinionemu, która jako adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez obwinionego, nie nosi cech rażącej niewspółmierności.

Sąd Okręgowy uznał również, iż orzeczony przez Sąd I instancji wobec obwinionego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez okres 6 miesięcy jest współmierny do wagi i stopnia naruszenia obowiązków ciążących na obwinionym, jako uczestniku ruchu drogowego. Ustalony przez Sąd Rejonowy okres pozwoli obwinionemu na zweryfikowanie swoich umiejętności w zakresie kierowania pojazdami oraz umożliwi mu przyswojenie sobie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

W tym stanie rzeczy, nie znajdując uzasadnienia dla zarzutów podniesionych w apelacji, zaskarżony wyrok utrzymano w mocy.

Orzeczenie o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze oparto o przepisy art.624 kpk. w zw. z art.119 kpwsw, mając na uwadze sytuację osobistą i majątkową obwinionego.