Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 159/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

23 października 2013r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Maria Leszczyńska

Sędziowie

SO Irena Dobosiewicz (spr.)

SO Aurelia Pietrzak

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 9 października 2013r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy (...)

przeciwko M. F.

o naruszenie posiadania

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Tucholi

z dnia 12 grudnia 2012r. sygn. akt. I C 616/12

I oddala apelację,

II zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 78 zł (siedemdziesiąt

osiem) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 159/13

UZASADNIENIE

Powódka Gmina (...) wniósł o zakazanie pozwanemu M. F. naruszania posiadania nieruchomości, położonej w W. przy ul. (...), będącej w posiadaniu powoda i opróżnienia przez pozwanego garażu oraz zaprzestania użytkowania ogrodu i wywieszania tablic, nadto zasądzenia kosztów procesu.

Powód wskazał, że na nieruchomości, będącej w jej posiadaniu, prowadzi działalność w zakresie pomocy społecznej. Pozwany w lipcu 2012 roku zajął położony na nieruchomości garaż, wniósł do niego meble oraz zamknął na kłódkę, jak również zawiesił na budynku mieszkalnym tablicę z napisem „własność prywatna”. Nadto, wskazał powód że pozwany wcześniej zaczął samowolnie użytkować urządzony na nieruchomości ogród. Pozwany odmówił dobrowolnego zaprzestania naruszania posiadania. Powód swoje żądanie oparł na przepisie art. 344 § 1 k.c.

Pozwany, w odpowiedzi na pozew, wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu, podnosząc zarzut braku legitymacji czynnej powoda do wytoczenia powództwa o naruszenie posiadania. Zdaniem pozwanego powód nie był w posiadaniu garażu i ogrodu przynajmniej od dnia 2 czerwca 2009 roku, albowiem z tym dniem powód wydzierżawił sporne części nieruchomości osobom trzecim. Pozwany wskazał, że zawarte umowy dzierżawy wygasły z dniem 2 czerwca 2012 roku. Z tym dniem dzierżawcy spornych części nieruchomości wydali je dobrowolnie pozwanemu, jako współwłaścicielowi 1/2 części przedmiotowej nieruchomości. Jednocześnie pozwany poinformował powoda oraz dzierżawców o braku zgody na przedłużenie umów dzierżawy. W związku z tym pozwany po zakończeniu trwania umów dzierżawy przejął przedmiot dzierżawy.

Sąd Rejonowy w Tucholi wyrokiem z dnia 12 grudnia 2012r. nakazał pozwanemu, aby przywrócił powódce Gminie (...), posiadanie nieruchomości położonej w W. przy ul. (...) poprzez opróżnienie garażu i zaprzestanie użytkowania ogrodu i wywieszania tablic oraz zobowiązał pozwanego do zaniechania dalszych naruszeń.

Nadto zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 356 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Swoje rozstrzygnięcie oparł Sąd Rejonowy na następujących ustaleniach i rozważaniach natury prawnej:

Strony są współwłaścicielami nieruchomości, położonej w W. przy ulicy (...). Do tej pory nie doszło do zniesienia współwłasności, jak również do wydzielenia części nieruchomości do wyłącznego korzystania przez któregokolwiek ze współwłaścicieli.

Faktycznym posiadaczem nieruchomości od 1990 roku jest Gmina (...). Gmina na przedmiotowej nieruchomości prowadzi działalność w zakresie pomocy społecznej w postaci mieszkań chronionych, poprzez (...)Ośrodek Pomocy Społecznej w W..

W dniu 2 czerwca 2009 roku powód zawarł dwie umowy dzierżawy, z A. C. i z S. T., dotyczące przedmiotowej nieruchomości. Przedmiotem tych dzierżaw był znajdujący się na nieruchomości garaż oraz część nieruchomości niezabudowanej, stanowiącej ogród. Umowy zostały zawarte na czas oznaczony, do 2 czerwca 2012 roku.

Po upływie okresu trwania umów dzierżawy, przedmioty dzierżawy zostały przekazane przez dzierżawców pozwanemu.

Ustalony w sprawie powyższy stan faktyczny był niesporny pomiędzy stronami, co wynika z ich twierdzeń, składanych w toku procesu i nie wymagał dowodzenia, poza dokumentami w postaci odpisów umów dzierżawy. Spór dotyczył prawa i rozumienia treści przepisu art. 344 § 1 kc.

W ocenie Sądu zarzut pozwanego o braku legitymacji procesowej czynnej powoda w niniejszej sprawie, nie był uzasadniony. Zgodnie z treścią art. 344 § 1 kc przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło, przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń.

Nie może ulegać wątpliwości, że powodowi, który jest współwłaścicielem przedmiotowej nieruchomości, przysługiwał wybór pomiędzy roszczeniem petytoryjnym, opartym na prawie podmiotowym, a roszczeniem posesoryjnym z komentowanego przepisu, opartym na posiadaniu nieruchomości. W ocenie Sądu takim posiadaczem powód był i miał tym samym legitymację procesową czynną w sprawie o ochronę naruszonego posiadania. Świadczą o tym dokonywane przez powoda wcześniejsze czynności faktyczne, odnoszące się do przedmiotu sprawy, a dokonywania których pozwany nie kwestionował. Bezspornym było, że od 1990 roku to powód był w posiadaniu samoistnym nieruchomości położonej w W. przy ulicy (...), na której rozpoczął działalność w zakresie pomocy społecznej i prowadzenia mieszkań chronionych, poprzez swoją jednostkę w postaci (...)Ośrodka Pomocy Społecznej. Bezspornym było, że jako posiadacz samoistny w 2009 roku powód zawarł dwie umowy dzierżawy, których przedmiot dotyczył żądania pozwu. W tym przypadku wskazać trzeba na przepis art. 337 kc, zgodnie z którym posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu rzecz w posiadanie zależne. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 12 września 2007 roku (I CSK 186/07, Lex nr 347267) potwierdził, że posiadacz oddający rzecz w posiadanie zależne pozostaje posiadaczem w zakresie prawa własności w tej sprawie jedynie powód był legitymowany do wytoczenia powództwa o naruszenie posiadania, albowiem na dzień jego wytoczenia, umowy dzierżawy wygasły z powodu upływu okresu na jaki zostały zawarte, a pozwany w sposób samowolny przejął we władanie przedmiot dzierżawy, czym naruszył posiadanie powoda. W przypadku powództwa posesoryjnego powód musi udowodnić zaistnienie przesłanki samowolnego naruszenia jego posiadania, co zresztą nie było kwestionowane przez pozwanego wobec podniesienia jedynego zarzutu braku legitymacji procesowej czynnej. Wspomnieć jedynie należy, że samowolne naruszenie posiadania może polegać także na dopuszczeniu się samowoli w wyegzekwowaniu swojego prawa, a co dotyczy pozwanego, wobec nieuregulowanego sposobu korzystania z przedmiotowej nieruchomości przez jej współwłaścicieli. Powód mógł i powinien liczyć na to, że po upływie okresu trwania umów dzierżaw, ich przedmiot zostanie zwrócony posiadaczowi, jakim był. Zawierając umowy dzierżawy powód ujawnił swoje władztwo nad nieruchomością, które istniało na dzień objęcia we władanie przez pozwanego, co miało miejsce po wygaśnięciu tych umów i właśnie w związku z ich wygaśnięciem. Tymczasem to pozwany, poprzez swoje samowolne działanie, objął we władanie przedmioty dzierżawy po ich zakończeniu, w sposób, jaki był bezsporny przez strony, i został opisany przez powoda w treści pozwu.

W konsekwencji powyższego, wobec przesądzenia legitymacji czynnej po stronie powoda i nie kwestionowania przez pozwanego innych okoliczności, które były niesporne, Sąd uwzględnił w całości żądanie powoda, na podstawie art. 344 § 1 kc (punkt 1 wyroku). O kosztach procesu orzeczono na podstawie art 98 kpc w związku z przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 z późn.zm. - punkt 2 wyroku).

Apelację od wyroku wniósł pozwany, zarzucając naruszenie art. 344 k.c. przez uznanie, że pozwany jako współwłaściciel samowolnie naruszył posiadanie powódki, pomimo, że powódka nie była w faktycznym posiadaniu powódki, pomimo, że powódka nie była w faktycznym posiadaniu spornej części nieruchomości od 2 czerwca 2009r. czyli od 3 lat oraz przyjęcia, w tej sytuacji, posiadania przez powódkę legitymacji czynnej, art. 206 k.c. przez uznanie, że tylko powódka ma prawo posiadania rzeczy wspólnej, nadto art. 478 kpc. przez roszczenie kognicji sądu ponad zakres ustawy określony w tym przepisie.

Wskazując na te zarzuty pozwany domagał się zmiany wyroku i oddalenia powództwa.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenia na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu.

Stan faktyczny ustalony przez Sąd Rejonowy był między stronami niesporny, natomiast sporne było rozumienie treści art. 344 k.c., którego naruszenie pozwany podniósł w swojej apelacji, jako główny zarzut.

Przepis ten stanowi, że przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło, przysługuje roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego zależne od dobrej wiary posiadania ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem /§1/.

W tej sprawie bez znaczenia było, dla oceny zasadności roszczenia posesoryjnego, że Gmina jako posiadacz samoistny w 2009r. wydzierżawiła garaż i ogród, zawierając z osobami trzecimi stosowne umowy. Nie utraciła bowiem Gmina, wbrew zarzutom apelacji ich posiadania, które trwało nieprzerwanie od 1990 r. Jest to pogląd ugruntowany w orzecznictwie, na co trafnie wskazał Sąd I instancji powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego z 12 września 2007r. /I CSK 186/07, Lex 347267/.

Obie umowy dzierżawy wygasły z dniem 2 czerwca 2012r. i powódka, wobec utraconego posiadania, poprzez zajęcie spornych części nieruchomości przez pozwanego, miała prawo domagać się od pozwanego jego przywrócenia, zachowała przy tym roczny termin, o którym mowa w § 2 przywołanego artykułu.

Pozwany wskazując na kolejny zarzut, tj. naruszenie art. 206 k.c. nie dostrzega, że żądanie przywrócenia naruszonego posiadania nie jest żądaniem skierowanym do prawa lecz dotyczy stanu faktycznego. Powódka kierując roszczenie posesoryjne, zmierza do odzyskania przez siebie, jako dotychczasowego posiadacza faktycznego władztwa nad rzeczą, a to wobec samowolnego naruszenia przez pozwanego przysługującego powódce prawa do rzeczy. Okoliczność, że pozwany jest współwłaścicielem nieruchomości, jest w tej sprawie bez znaczenia. Nie doszło bowiem do ustalenia między współwłaścicielami sposobu korzystania ze spornej części nieruchomości, czy też dalej idącego zniesienia współwłasności.

Pozwany nie wykazał, aby stan posiadania powstały na skutek naruszenia posiadania był zgodny z prawem.

Nie jest także zasadny zarzut naruszenia art. 478 kpc.

Sąd Rejonowy, kierując się treścią tego przepisu, prawidłowo ocenił jedynie stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznawał natomiast prawa do spornej części nieruchomości. Pozwany nie mógł w tej sprawie podnieść, że to on jest uprawniony do władania, po 2 czerwca 2012r., tą częścią nieruchomości, nawet jako współwłaściciel. Co więcej, nie wykazał, aby w przedmiotowej sprawie Sąd miał do czynienia z sytuacją, o której mowa w art. 344 § 1 in fine k.c., będąca wyjątkiem od przywołanej wyżej zasady tzn. aby prawomocne orzeczenie sądu /czy innego organu/ stwierdzało, że obecny stan posiadania powstały na skutek samowolnych działań pozwanego, był zgodny z prawem/ por. uchwała SN z 20 marca 1978r., III CZP 17/78 i z dnia 30 sierpnia 1968r. III CZP 70/68 OSNCP 1969, nr 5, poz.92.

Nie było zatem podstaw do zmiany wyroku i oddalenia powództwa.

W konsekwencji Sąd Okręgowy oddalił apelację na mocy art. 385 kpc, zaś o kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na mocy art. 108§1 kpc w zw. z art. 98 kpc.

Na oryginale właściwe podopisy

Za zgodność z oryginałem