Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 395/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Barbara Puchalska (spr.)

Sędziowie:

SSO Grażyna Wołosowicz

SSO Urszula Wynimko

Protokolant:

st. sekr. sąd. Monika Gąsowska

po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2014 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Kasy (...)

im. F. S. z siedzibą w G.

przeciwko B. G. i P. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 16 stycznia 2014 r. sygn. akt I C 1745/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach I i II w ten sposób, że ustala bieg odsetek od kwoty 10.000 złotych zasądzonej od pozwanego P. S. i zasądza je od dnia 14.05.2013 r. a nadto wskazuje, iż solidarna odpowiedzialność pozwanych w zakresie odsetek od kwoty 10.000 złotych rozpoczyna się również od dnia 14.05.2013 r.;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie.

UZASADNIENIE

(...) Kasa (...) im. F. S. z siedzibą
w G., zwana w dalszej części uzasadnienia: (...) domagała się od B. G.
i P. S. zasądzenia solidarnie na jej rzecz kwoty 24.015,86 zł wraz
z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 14 maja 2013 roku do dnia zapłaty oraz wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu,
w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Uzasadniając swoje roszczenie powódka wskazała, iż w dniu 21 maja 2012 roku udzieliła B. G. pożyczki w kwocie 24.500 zł, która została poręczona przez P. S.. Pozwana nie wywiązała się z obowiązku spłaty pożyczki doprowadzając do powstania zadłużenia.

Postanowieniem z dnia 13 czerwca 2013 roku w sprawie (...) Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wobec stwierdzonego braku podstaw do wydania nakazu zapłaty przekazał rozpoznanie sprawy do Sądu Rejonowego w Białymstoku.

B. G. w odpowiedzi na pozew przyznała, że nie spłacała zaciągniętej pożyczki z uwagi na trudną sytuację materialno-rodzinną, zaś P. S. wnosił
o oddalenie powództwa, bądź ewentualnie o zasądzenie powództwa w maksymalnym wymiarze do 10.000 zł przyznając, iż poręczył pożyczkę, jednakże jego odpowiedzialność zamyka się w ww. kwocie, bowiem do takiej wysokości udzielił poręczenia.

Wyrokiem z dnia 16 stycznia 2014 roku w sprawie sygn. akt I C 1745/13 Sąd Rejonowy w Białymstoku Wydział I Cywilny zasądził na rzecz powoda (...) (...) im. F. S. z siedzibą w G. - od pozwanej B. G. kwotę 24 015,86 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego w stosunku rocznym od dnia
14 maja 2013 roku do dnia zapłaty, - od pozwanego P. S. kwotę 10 000 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego w stosunku rocznym od dnia 25 września 2013 roku do dnia zapłaty ze wskazaniem, że solidarna odpowiedzialność pozwanych obejmuje kwotę 10 000 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego w stosunku rocznym od dnia 25 września 2013 roku do dnia zapłaty /pkt I/; w pozostałym zakresie powództwo w stosunku do pozwanego P. S. oddalił / pkt II/; zasądził od pozwanej B. G. na rzecz powoda (...)Kasy (...) im. F. S. z siedzibą
w G. kwotę 1 500 zł tytułem kosztów postępowania, w pozostałym zakresie odstępuje od obciążania pozwanych kosztami postępowania /pkt IIII/.

Sąd Rejonowy ustalił, iż w dniu 21 maja 2012 roku B. G. zawarła
z powódką umowę pożyczki gospodarczej nr (...) w wysokości 24.500 zł na okres 36 miesięcy do dnia 21 maja 2015 roku, która była oprocentowana według zmiennej stopy procentowej ustalanej dla pożyczek gotówkowych przez Zarząd (...), stanowiącej nie więcej, jak czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego NBP wynoszącej na dzień podpisania umowy 15 % w skali kraju. Pozwana zaprzestała spłacania rat pożyczki, doprowadzając do zadłużenia w wysokości 24.015,86 zł, na którą to kwotę składała się kwota 21.723,52 zł tytułem kapitału pożyczki, oraz kwota 2.292,34 zł tytułem odsetek. Wobec bezskutecznych wezwań do zapłaty kierowanych do pozwanej, w dniu 4 lutego 2013 roku powódka wypowiedziała łączącą strony umowę. Sąd I instancji ustalił, iż żadna ze stron nie kwestionowała ani istnienia umowy pożyczki, ani jej wysokości i zasad naliczania odsetek, jak też faktu niewywiązania się pozwanej z zaciągniętego zobowiązania.

W dalszej części uzasadnienia, Sąd I instancji powołując się na treść art. 720 § 1 k.c. przedstawił definicję pożyczki i podkreślił, iż jest umową obligacyjną i wywiera skutki
w sferze prawa rzeczowego, zaś istotą zobowiązania z niej wynikającego jest przeniesienie przez pożyczkodawcę jej przedmiotu na własność pożyczkobiorcy. Sąd Rejonowy wskazał, iż zgodnie z §12 umowy strony przewidziały możliwość wypowiedzenia umowy pożyczki w przypadku nie dotrzymania przez pożyczkobiorcę warunków umowy, w szczególności nie zapłacenia przez pożyczkobiorcę w terminach określonych w umowach pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności, zaś zgodnie z punktem 3 § 12 umowy z chwilą upływu okresu wypowiedzenia umowy pożyczki wszystkie wierzytelności (...) wynikające
z umowy pożyczki stają się wymagalne.

Sąd I instancji wskazał, iż bezsporną w niniejszej sprawie była kwestia zawarcia
i warunków umowy pożyczki, przekazania umówionej kwoty, braku spłaty zadłużenia przez pozwaną jako pożyczkobiorcę kwoty dochodzonej pozwem, należnych z tego tytułu odsetek,
i fakt wypowiedzenia umowy. Pozwana sama przyznała, iż podpisała umowę pożyczki
i otrzymała kwotę wskazaną w umowie, której nie spłaciła z uwagi na trudną sytuację materialną i rodzinną. Jednocześnie wyraziła wolę spłaty zadłużenia wskazując, że będzie dążyła do zawarcia ugody z powódką. Sąd Rejonowy na podstawie art. 354 § 1 k.c.
i art. 355 § 1 k.c. uznał powództwo wobec B. G. zarówno w zakresie roszczenia głównego, jak też odsetek, o których orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 359
§ 2 1 k.c.
zgodnie z żądaniem pozwu od dnia 14 maja 2013 roku do dnia zapłaty.

Odnosząc się do roszczenia powódki wobec pozwanego, Sąd I instancji wskazał,
P. S. nie kwestionował swojej odpowiedzialności jako poręczyciel B. G.. Powołując się na treść art. 876 § 1 k.c., Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo wobec pozwanego jako solidarnie zobowiązanego poręczyciela pozwanej winno zostać uwzględnione jedynie do kwoty 10.000 zł, albowiem z jego oświadczenia jako poręczyciela złożonego przy umowie, poręczył on pozwanej pożyczkę do kwoty 10.000 zł. Sąd I instancji uznał, iż odpowiedzialność pozwanego zamyka się w tejże kwocie zarówno mając na uwadze literalny zapis w umowie poręczenia i konsekwentne twierdzenia poręczyciela, jak również to, że twierdzenia przeciwne strony powodowej nie znajdują oparcia w żadnych dowodach. Sąd Rejonowy powołując się na art. 880 k.c. oraz § 11 ust. 2 umowy stron wskazał,
iż powódka nie udowodniła w myśl art. 6 k.c., iż dopełniła obowiązku skutecznego poinformowania pozwanego o opóźnieniu w spłacie pożyczki. Pozwany zaś konsekwentnie zaprzeczał jakoby uzyskał takie informacje od powódki, brak jest także dowodów potwierdzających kierowanie do pozwanego pism odnośnie braku spłaty pożyczki. Sąd Rejonowy zwrócił także uwagę, iż adres zameldowania pozwanego podany w umowie (B., ul. (...)), różni się od adresu z pozwu (B., ul. (...)). Adres na który powódka kierowała pisma jest adresem zameldowania pozwanego, natomiast pozwany na wskazany adres korespondencyjny (C., ul. (...)) nie otrzymał żadnej korespondencji. Sąd I instancji o odsetkach od kwoty 10.000 zł orzekł na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 359 § 2 1 k.c. i zasądził je od dnia wymagalności roszczenia, to jest od dnia następnego po otrzymaniu odpisu pozwu przez pozwanego, tj. od dnia 25 września 2013 roku.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł zaś na podstawie art. 102 k.p.c

Apelację od przedmiotowego wyroku złożyła powódka, zaskarżając go w części, tj. w pkt II w zw. z pkt I tiret drugi w zakresie oddalenia roszczenia względem pozwanego P. S. ponad kwotę 10.000 zł, zarzucając:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 65 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że umowa poręczenia z dnia 21 maja 2012 roku została zawarta do kwoty 10.000 zł, podczas gdy poręczenie dotyczy spłaty całej kwoty pożyczki,

a w konsekwencji:

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 876 § 1 k.c. i art. 879 § 1 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, iż poręczyciel nie jest zobowiązany solidarnie z pożyczkobiorcą do spłaty całości pożyczki, którą poręczył;

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 455 k.c. w zw. z art. 876 § 1 k.c., 879 §1 k.c. i 800 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, iż brak zawiadomienia poręczyciela o zaległościach w spłacie pożyczkobiorcy skutkowało brakiem postawienia długu należnego od poręczyciela w stan wymagalności, podczas gdy akcesoryjny charakter poręczenia przesądza o tym, że dług poręczyciela został postawiony w stan wymagalności wraz z wymagalnością zobowiązania dłużnika głównego.

W oparciu o wyżej wymienione zarzuty, powódka domagała się zmiany zaskarżonego wyroku:

- w punkcie I poprzez uwzględnienie powództwa zgodnie z żądaniem pozwu,
tj. zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwoty 24.015,86 zł wraz
z odsetkami umownymi w wysokości wynoszącej czterokrotność stopy procentowej kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

- w punkcie II poprzez jego uchylenie;

- zasądzenia od pozwanych na jej rzecz solidarnie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję wg. norm przepisanych;

ewentualnie

- o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki solidarnie kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję wg. norm przepisanych.

SĄD OKRĘGOWY ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE:

Apelacja powódki okazała się uzasadniona jedynie w niewielkim zakresie, tj. w kwestii ustalenia daty początkowej biegu odsetek od zasądzonej od pozwanego P. S. kwoty 10.000 zł. Zdaniem Sądu odwoławczego, istotnie Sąd I instancji ustalając termin, od którego winny być naliczone odsetki dopuścił się naruszenia prawa materialnego, a mianowicie art. 880 k.c. Sąd Rejonowy niesłusznie przyjął bowiem, iż datą wymagalności zapłaty świadczenia przez pozwanego - poręczyciela jest data wezwania go przez powódkę do zapłaty kwoty.

Uwadze Sądu I instancji umknęło to, że w sytuacji, gdy nie ma przeciwnego zastrzeżenia w umowie, poręczenie ma charakter akcesoryjny, a nie subsydiarny. Powyższe prowadzi do uprawnionego wniosku, iż poręczyciel odpowiada jako współdłużnik solidarny, co wprost wynika z art. 881 k.c., który statuuje zasadę solidarnej odpowiedzialności poręczyciela i dłużnika głównego. Dług poręczyciela staje się zatem wymagalny z chwilą, gdy dłużnik główny opóźni się ze spełnieniem swojego świadczenia ( tak: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 stycznia 2004 r. I ACa 401/03 LEX nr 175232.).
W tym miejscu zwrócić należy uwagę, iż art. 880 k.c. zobowiązuje pożyczkodawcę do zawiadomienia niezwłocznie poręczyciela o opóźnieniu się dłużnika głównego w spełnieniu świadczenia. Obowiązek ten dotyczy każdego, bez względu na przyczyny, nieterminowego spełnienia świadczenia, obejmując swoją treścią tak opóźnienie, jak i zwłokę dłużnika głównego. Wskazać jednak należy, iż niedochowanie tego wymogu, tj. niezawiadomienie poręczyciela pozostaje bez wpływu na wymagalność roszczenia. Samo opóźnienie wierzyciela w zawiadomieniu poręczyciela o opóźnieniu się dłużnika głównego ze spełnieniem świadczenia, czy nawet brak takiego zawiadomienia, nie wyłącza obowiązku wykonania zobowiązania przez poręczyciela (A. R., Czy bank jest zobowiązany poinformować poręczyciela o wypowiedzeniu umowy kredytowej?, Pr. Bank. 2006, nr 2, s. 107).

Za trafnością tej argumentacji przemawia także orzecznictwo Sądu Najwyższego, m.in. wyrok SN z 4 listopada 2005 r., V CK 301/05, Pr. Bank. 2007, nr 1, s. 11, w którym Sąd uznał, iż niewykonanie przez wierzyciela obowiązku zawiadomienia poręczyciela rodzi jego odpowiedzialność za szkodę poniesioną przez poręczyciela w wyniku opóźnienia w zawiadomieniu go o niespełnieniu świadczenia przez dłużnika na zasadach ogólnych, ale pozostaje bez wpływu na wymagalność roszczenia.

Odnosząc powyższe rozważania do sprawy niniejszej, w ocenie Sądu Okręgowego uznać należy, iż decydującą datą, od której winien być liczony początkowy termin biegu odsetek nie jest data wskazana przez Sąd I instancji, tj. zawiadomienia pozwanego i wezwanie go do zapłaty zadłużenia, lecz data wymagalności świadczenia wobec dłużniczki głównej B. G.. Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w umowie łączącej strony został zawarty obowiązek powiadomienia poręczyciela w przypadku opóźniania się pożyczkobiorcy ze spłatą (§11 pkt 2 umowy) jak również obowiązek niezwłocznego powiadomienia o wypowiedzeniu umowy pożyczki osób trzecich będących dłużnikami z tytułu zabezpieczenia spłaty pożyczki ( §12 pkt 4) ( k 21 v). Z uwagi jednak na to, iż umowie brak było postanowień w przedmiocie odmiennego uregulowania odpowiedzialności poręczyciela, uznać należy, iż dług pozwanego stał się wymagalny z chwilą, gdy dłużniczka główna B. G. opóźniła się ze spełnieniem swojego świadczenia. Pozwana pokwitowała wypowiedzenie umowy i postawienie kredytu w stan natychmiastowej wymagalności w dniu 11 lutego 2013 roku. Mając na uwadze z treść § 12 pkt 2 i 3 umowy łączącej strony, zgodnie z którymi okres wypowiedzenia umowy pożyczki wynosi 30 dni, a z chwilą jego upływu wszystkie wierzytelności powódki wynikające z umowy stają się wymagalne, uznać należy, iż wymagalność roszczenia nastąpiła w dniu 11 marca 2013 roku. Sąd Okręgowy miał jednak na uwadze, iż powódka domagała się odsetek od daty późniejszej, tj. od dnia 14 maja 2013 roku, dlatego też od tej daty zasadne jest zasądzenie odsetek od obu pozwanych dłużniczki głównej jak i od poręczyciela.

W ocenie Sądu Odwoławczego, apelacja w pozostałym zakresie nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd I instancji nie dopuścił się bowiem naruszenia prawa materialnego oraz dokonał właściwej wykładni łączącej strony umowy pożyczki, właściwe przyjmując,
iż poręczenie pozwanego dotyczyło jedynie kwoty 10.000 zł, a nie kwoty całej pożyczki,
tj. 24.500 zł. Istotnie z oświadczenia poręczyciela wynika, iż P. S. poręcza
za zobowiązania pozwanej wobec powódki z tytułu przedmiotowej umowy pkt 1 ppkt 1 (k.23), której wysokość opiewała na kwotę 24 500 zł. Nie należy jednak, w ocenie Sądu Okręgowego pomijać zapisu literalnego z punkt 1 in fine, tj . „w związku z zawarciem powyższej umowy, na mocy której Pożyczkodawca zobowiązany y jest do zapłaty (...) kwoty 10.000 złotych”. Wskazać bowiem należy, iż sens oświadczeń woli ujawnionych
w postaci pisemnej, czyli wyrażonych w dokumencie, ustala się, przyjmując za podstawę wykładni przede wszystkim tekst dokumentu (uchwała . SN z dnia 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95, OSNC 1995, nr 12, poz. 168; wyrok SN z dnia 12 grudnia 2002 r., V CKN 1603/00, Lex nr 75350; wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2005 r., II CK 431/04, Lex nr 145198; wyr. SN z dnia 23 kwietnia 2009 r., IV CSK 558/08, Lex nr 512966). Zawarte zaś w art. 65 k.c. zasady tłumaczenia oświadczeń woli wymagają uwzględnienia całego złożonego oświadczenia woli, a nie tylko wybranego dowolnie fragmentu (wyrok SN z dnia 26 sierpnia 1994 r., I CKN 100/94, Lex nr 293258; wyrok SN z dnia 29 stycznia 2002 r., V CKN 679/00, Lex nr 54342; wyrok SN z dnia 23 września 2004 r., III CK 400/03, Lex nr 174201; wyr. SN z dnia 21 sierpnia 2008 r., IV CSK 159/08, Lex nr 466005; wyr. SN z dnia 5 marca 2010 r., IV CSK 382/09, Lex nr 852584; wyrok SN z dnia 3 lutego 2011 r., I CSK 348/10, Lex
nr 936479).

Za przyjęciem literalnej wykładni oświadczenia poręczyciela przemawiają także kategoryczne i konsekwentne twierdzenia pozwanego, iż zgodził się on na poręczenie do kwoty 10.000 złotych i było to uzgodnione między stronami i jest to kwota faktycznego poręczenia ( k.98). Ciężar dowodu, iż było inaczej spoczywał zatem w myśl art. 6 k.c. na stronie powodowej. To powódka winna udowodnić, iż wykładnia literalna oświadczenia poręczyciela jest błędna i przedstawić dowody, które doprowadziłyby do wykładni umowy, zgodnie z którą uzasadnione byłoby przyjęcie wyższej kwoty poręczenia. Sąd Okręgowy podziela w tym zakresie ocenę Sądu I instancji, iż powódka nie przedstawiła żadnych wiarygodnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń w tym zakresie. Za taki dowód mógłby posłużyć chociażby dowód z przesłuchania w charakterze świadka A. P., która zawierała umowę z pozwaną i która wpisała kwotę 10.000 zł tytułem poręczenia. Wykładnię literalną oświadczenia poręczyciela dokonaną przez Sąd Rejonowy uznać należy, wbrew zarzutom podnoszonym w apelacji za prawidłową. Oceny tej, zdaniem Sądu II instancji nie mógł także zmienić dowód z dokumentu w postaci deklaracji poręczyciela złożony wraz z apelacją (k.156i nast.). Nie należy tracić z pola widzenie tego, iż decydująca jest nie deklaracja poręczyciela lecz umowa poręczenia zawarta finalnie. Zasady doświadczenia życiowego wskazują, iż może zdarzyć się tak, że poręczyciel po przeanalizowaniu swoich możliwości finansowych, podejmuje ostatecznie inną decyzję w zakresie kwoty, którą zamierza poręczyć niż wcześniej wskazaną na deklaracji. W ocenie Sądu Odwoławczego, tak też mogło być w sprawie niniejszej. Pozwany złożył deklarację na tydzień prze podpisaniem finalnej umowy, tj. w dniu 14 maja 2012 roku. Przez ten czas mógł zatem zmienić swoją decyzję i zdecydować się ostatecznie w dniu 21 maja 2012 roku na poręczenie w innej kwocie niż deklarował. Na marginesie wskazać należy, iż za literalną wykładnią oświadczenia poręczyciela przemawiają także inne zapisy znajdujące się w umowie, m.in. § 8 umowy ,zgodnie z którym zabezpieczenie spłaty pożyczki przewidziano w rożnych formach: weksla własnego in blanco ( pkt 1); ustanowionego na rzecz powódki nieodwołalnego pełnomocnictwa do dysponowania rachunkiem (...) , poręczenia przez pozwanego P. S. oraz cesji ubezpieczenia ATUT (pkt 12). Powyższe prowadzi do uprawnionego wniosku, iż poręcznie pozwanego nie musiało obejmować całej kwoty pożyczki zaciągniętej przez pozwaną B. G..

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386§ 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I i II zgodnie z sentencją, zaś na podstawie art. 385 k.p.c oddalił apelację jako bezzasadną w pozostałym zakresie. Sąd Okręgowy uznał ,iż z uwagi na to ,że apelacja została uwzględniona jedynie w nieznacznej części nie należy się powódce zwrot kosztów postępowania za instancje odwoławczą – art. 100 zd. 2 kpc.