Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 896/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2014r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia w. Wrocławiu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Agnieszka Werocy

Ławnicy:W. A., M. A.

Protokolant: Małgorzata Weres

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 marca 2014 r. w. W.

sprawy z powództwa Ł. B.

przeciwko (...) Sp. z o.o. w S.

o odszkodowanie

I.  zasądza od strony pozwanej (...) Sp. z o.o. w S. na rzecz powoda Ł. B. kwotę 4.000zł (cztery tysiące złotych) tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia;

II.  wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 2.271,74 zł;

III.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia) kwotę 800zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony na podstawie ustawy.

UZASADNIENIE

Powód Ł. B., pozwem wniesionym w dniu 02 października 2013r. (data prezentaty), skierowanym przeciwko stronie pozwanej - (...) sp. z o.o. w S., domagał się przywrócenia do pracy u strony pozwanej a także zasądzenia na jego rzecz od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu żądania wskazał, iż był zatrudniony u strony pozwanej na podstawie umowy o pracę na czas określony, na stanowisku montera fasad. Podał, że w okresie zatrudnienia został oddelegowany, przez pracodawcę, do wykonywania pracy na terenie Francji w przedsiębiorstwie (...) i dalej, że w dniu 3 września 2013 r. uległ wypadkowi, w wyniku którego uzyskał zwolnienie lekarskie. Wskazał, że na okres leczenia, który trwał do dnia 22 września 2013r. wrócił do kraju. Podał, że w dniu 19 września 2013 r. i następnie w dniu 20 września 2013r. podejmował liczne i bezskuteczne próby kontaktu z pozwaną spółką celem potwierdzenia swojej gotowości do pracy od dnia 23 września 2013 r. a nie mogąc uzyskać kontaktu z pozwanym pracodawcą zarezerwował bilet i udał się do Francji celem podjęcia pracy z dniem 23 września 2013 r. Podniósł dalej, że w dniu 23 września 2013 r. stawił się o godzinie 07:00 na stanowisku pracy oraz rozpoczął wykonywanie czynności pracowniczych jednak około godziny 10:30 pozwany pracodawca skontaktował się z nim telefonicznie i polecił przerwanie pracy i powrót do Polski. Podał, że po powrocie do Polski otrzymał od pozwanego pracodawcy, w dniu 27 września 2013r., oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, w którym jako przyczynę rozwiązania umowy podano nieobecność powoda w pracy od dnia 23 września 2013 r.

Wskazując na powyższe powód argumentował, że dokonane rozwiązanie umowy jest nieuzasadnione.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm przepisanych.

Uzasadniając stanowisko podała, że w ramach działalności gospodarczej prowadzi agencję pracy tymczasowej, w ramach której zatrudnia pracowników, najczęściej na czas określony, i oddelegowuje ich do pracy w. Francji. Podała, że powód, w okresie zatrudnienia, został oddelegowany do wykonywania pracy na budowie w. Francji i dalej, że powód po wypadku, będąc na zwolnieniu lekarskim, na własną rękę opuścił Francję i bez zgody pozwanej udał się na zwolnienie do Polski, o czym poinformował pozwaną. Wskazała, że w związku z wypadkiem jakiemu uległ powód poinformowała powoda, że przed dopuszczeniem go do pracy po zwolnieniu lekarskim, będzie musiał przebyć badania lekarskie a wobec faktu, iż nie mogła przewidzieć, jak długo powód będzie przebywał na zwolnieniu lekarskim nie mogła wyznaczyć konkretnego terminu badania. Zarzuciła, że nie jest prawdą, iż powód nie mógł skontaktować się z nią a nawet gdyby wystąpiły chwilowe problemy z kontaktem telefonicznym z powodu urlopu pracownika, mógł przed upływem okresu zwolnienia lekarskiego stawić się osobiście w siedzibie spółki, która jest oddalona od jego miejsca zamieszkania o około 40 km. Podniosła, że niezrozumiałym jest – w tych okolicznościach – iż

powód na własną rękę pojechał do P., zamiast po zakończeniu leczenia stawić się osobiście do siedziby pozwanej w Polsce tym bardziej, że z treści umowy o pracę wynika, że miejscem pracy powoda był S.. Wskazując na powyższe podała, że skoro zatem powód nie stawił się po zakończeniu zwolnienia lekarskiego w siedzibie pracodawcy w S. przy ulicy (...), to rozwiązanie z powodem umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym było zasadne.

Na rozprawie w dniu 5 lutego 2014 r. powód sprecyzował żądanie w ten sposób, że wniósł o zasądzenie na jego rzecz od strony pozwanej kwoty 4.000zł tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę.

Strona pozwana podtrzymała swoje stanowisko wnosząc o oddalenie powództwa.

W toku dalszego postępowania stanowiska stron nie uległy zmianie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Strona pozwana – (...) sp. z o.o. w S. prowadzi działalność gospodarczą, w ramach której zajmuje się m.in. prowadzeniem prac budowlanych związanych z wznoszeniem budynków mieszkalnych i niemieszkalnych, wykonywaniem pozostałych robót budowlanych wykończeniowych oraz działalnością agencji pracy tymczasowej, działalnością związaną z wyszukiwaniem miejsc pracy i pozyskiwaniem pracowników, działalnością zawiązaną z udostępnianiem pracowników.

Siedziba spółki mieści się, faktycznie, w S. przy ulicy (...).

Dowód: - odpis z KRS nr (...), k. 12-16 i k. 27-30

(okoliczność niesporna)

Powód Ł. B. był zatrudniony u strony pozwanej (...) sp. z o.o. w S. na podstawie umowy o pracę zawartej w dniu 1 czerwca 2013r. na czas określony od dnia 7 czerwca 2013r. do dnia 7 czerwca 2015r. na stanowisku montera fasad, w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem zasadniczym w wysokości 1.600 zł brutto miesięcznie.

W treści zawartej umowy o pracę strony ustaliły, iż miejscem wykonywania pracy jest siedziba pracodawcy tj. S. ulica (...) lub „inne miejsce wyznaczone przez pracodawcę”.

W związku z zawartą umową o pracę powód otrzymał polecenie wyjazdu służbowego poza granice kraju, w którym oznaczono: jako datę wyjazdu – 7 czerwca 2013r., jako kraj wyjazdu – Francja, jako czas podróży – „(…) do końca umowy”.

Dowód: - umowa o pracę z dn. 01.06.2013r., k. 7 oraz w aktach osobowych powoda

- świadectwo pracy z dn. 30.09.2013r., w aktach osobowych powoda

- polecenie wyjazdu, w aktach osobowych powoda

W ramach zawartej umowy o pracę powód wykonywał pracę na terytorium Republiki Francuskiej, w P., na budowie prowadzonej przez włoskiego wykonawcę działającego pod firmą (...). Powód pracował na stanowisku montera fasad, zaś do jego obowiązków należało wykonywanie czynności polegających na montowaniu fasad budynków, które to czynności powód wykonywał znajdując się wewnątrz budynku, tzn. z pomieszczenia wewnątrz budynku, znajdującego się na piętrze. Powód nie wykonywał pracy od strony zewnętrznej elewacji budynku.

Wraz z powodem na obiekcie pracę wykonywali także inni pracownicy pozwanej, w tym S. R., który pracował u pozwanej w okresie od marca 2013 r. do 21 września 2013 r., cały czas na tej samej budowie co powód, ostatnio na stanowisku montera fasad.

Dowód: - zeznania świadka B. B., k. 60-61 i 63;

- zeznania świadka S. R., k. 60-61 i 63;

- przesłuchanie powoda, k. 74

W dniu 3 września 2013 r., w trakcie wykonywania pracy, powód uległ wypadkowi. W trakcie wypakowywania paneli fasadowych ze skrzyni jeden z paneli wypadł na powoda, na skutek czego powód – odepchnięty z dużą siłą, upadł i doznał urazu barku lewego.

Niezwłocznie po zdarzeniu powód skontaktował się telefonicznie z pozwanym pracodawcą, tj. z pracownikiem pozwanej spółki J. R., która podała powodowi numer polisy ubezpieczeniowej i skierowała go bezpośrednio do właściwego lekarza, na miejscu, w. Francji. Po wykonanym badaniu lekarz wystawił powodowi zwolnienie lekarskie na okres około 10 dni. W związku z otrzymanym zwolnieniem powód poinformował o powyższym pracownika pozwanej J. R..

Na drugi dzień po zdarzeniu powód otrzymał od J. R. informacje, że na okres choroby ma wrócić do kraju. Jednocześnie – na pytanie powoda – J. R. poinformowała powoda, że po zakończeniu okresu zwolnienia lekarskiego ma on wrócić do pracy. Z uwagi na polecenie powrotu do kraju powód poinformował J. R., że nie ma środków na dokonanie zakupu biletu. Po kontakcie z prezesem zarządu pozwanej J. R. ponownie skontaktowała się z powodem informując go, że zostanie mu zabukowany bilet celem powrotu do kraju.

Strona pozwana zarezerwowała i opłaciła powodowi bilet do Polski. Powód wyjechał z P. w dniu 4 września 2013 r., a do W. przyjechał w dniu 5 września 2013 r.

Dowód: - zeznania świadka B. B., k. 60-61 i 63;

- zeznania świadka S. R., k. 60-61 i 63;

- przesłuchanie powoda, k. 74

- korespondencja e-mail, k. 73

- wydruk kopii biletu autobusowego, k. 73v.

Po powrocie do kraju powód ponownie udał się do lekarza, który wystawił mu kolejne zwolnienie lekarskie na okres do dnia 22 września 2013 r.

Uzyskane zwolnienie, podobnie ja i poprzednie, powód przesłał pracodawcy na adres siedziby w S..

Na zwolnieniu lekarskim, z powodu niezdolności do pracy, powód przebywał łącznie od dnia 3 września 2013r. do dnia 22 września 2013r..

Dowód: - świadectwo pracy z dn. 30.09.2013r., w aktach osobowych powoda

- miesięczna ewidencja czasu pracy, k. 32

- zeznania świadka B. B., k. 60-61 i 63;

- przesłuchanie powoda, k. 74

Przed upływem okresu zwolnienia lekarskiego – przypadającego na dzień 22 września 2013r. powód wielokrotnie próbował skontaktować się telefonicznie z odpowiedzialną za koordynowanie jego pracy, ze strony pozwanego pracodawcy J. R., jednak bezskutecznie bowiem J. R. nie odbierała telefonu, ograniczając się jedynie do przesłania powodowi wiadomości sms informującej, że przebywa na urlopie. Ponieważ powód nie dysponował innymi numerami telefonów do pozwanego pracodawcy celem ustalenia czy ma wracać na budowę do Francji skontaktował się z pracownikiem pozwanej S. R. z prośbą o podanie innego numeru telefonu do pracodawcy. S. R. podał powodowi inny numer kontaktowy, pod którym telefon odebrał pracownik pozwanej (asystentka), który poinformował powoda, że nie jest osobą kompetentną do wydania powodowi polecenia a jednocześnie poinformowała powoda, że spróbuje skontaktować się z J. R. a następnie oddzwoni do powoda.

W tych okolicznościach powód, któremu kończył się okres zwolnienia lekarskiego, po uzyskaniu w piątek około godziny 14:00 informacje od pracownika pozwanej, że nie może skontaktować się z J. R. podjął decyzję o powrocie na budowę do P. dokonując zakupu biletu na przejazd autokarem do P.. Pracownik pozwanej skontaktowała się z powodem ponownie wówczas, gdy powód jechał już do Francji przesyłając powodowi w drodze sms informację, że J. R. skontaktuje się z nim w poniedziałek.

Na budowie powód stawił się w dniu 23 września 2013r. o godzinie 7:00 i przystąpił do wykonywania pracy. Po kilku godzinach, około godziny 10:00, powód uzyskał informację, że J. R. nie może się do niego dodzwonić, jak również, że poleciła mu zejść z budowy. W związku z uzyskaną informacją powód skontaktował się telefonicznie z J. R., która poleciła mu zejść z budowy a jednocześnie poinformowała powoda, że to koniec pracy powoda, jak również, że powód nie ma badań lekarskich i że pojechał do Francji, mimo, iż nie wydano mu takiego polecenia.

Wobec uzyskanej informacji powód zakończył pracę na budowie i wrócił autobusem do W.. Po powrocie do kraju powód nie stawił się w siedzibie pozwanej w S., gdyż otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę

Dowód: - zeznania świadka B. B., k. 60-61 i 63;

- zeznania świadka S. R., k. 60-61 i 63;

- przesłuchanie powoda, k. 74

Pismem z dnia 25 września 2013r., doręczonym powodowi w dniu 27 września 2013r., strona pozwana rozwiązała z powodem umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia wskazując jako przyczynę nieobecność nieusprawiedliwioną od 23 września 2013r.

W treści oświadczenia powód pouczony został o prawie i terminie wniesienia odwołania.

Dowód: - oświadczenie z dn. 25.09.2013r., k. 6 oraz w aktach osobowych powoda

- przesłuchanie powoda, k. 74

Przed rozmową z J. R. w dniu 23 września 2013r. powód nie był informowany ani o obowiązku przejścia badań lekarskich po zwolnieniu, ani że ma się stawić u pozwanej w S..

Dowód: - przesłuchanie powoda, k. 74

Średnie miesięczne wynagrodzenie powoda liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosi 2.271,74 zł brutto.

Dowód: - zaświadczenie; k. 31

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

W toku niniejszego postępowania powód po ostatecznym sprecyzowaniu stanowiska domagał się zasądzenia od strony pozwanej kwoty 4.000 zł tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa argumentując, że dokonane rozwiązanie umowy o pracę nie naruszało obowiązujących przepisów a przy tym było uzasadnione.

Wobec tak zakreślonych stanowisk stron przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie zmierzać miało do jednoznacznego ustalenia czy pozwany pracodawca dokonując z powodem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia na zasadzie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. uczynił to z uzasadnionych przyczyn i w sposób prawidłowy - jak twierdził pozwany czy też nie - jak argumentował powód.

Zgodnie z dyspozycją art. 30 § 4 k.p. pracodawca składając pracownikowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia powinien w jego treści wskazać rzeczywistą i konkretną przyczynę uzasadniającą to rozwiązanie. Z brzmienia przepisu art. 52 § 1 pkt 1 k.p. wynika dalej, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Przepisy kodeksu pracy nie definiują, jakie zachowanie pracownika stanowi ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych pozostawiając ocenę konkretnych zdarzeń subiektywnemu odczuciu pracodawcy i zezwalając jednocześnie na domaganie się przez pracownika kontroli takiej oceny w toku postępowania sądowego. Nie budzi jednak wątpliwości, że nie każde zaniedbanie pracownika czy nawet działanie wbrew oczekiwaniom pracodawcy może być ocenione jako ciężkie naruszenie obowiązków w rozumieniu art. 52 k.p. – musi to być naruszenie podstawowego obowiązku, zaś powaga tego naruszenia rozumiana musi być jako znaczny stopień winy pracownika. Naruszenie musi być zatem spowodowane przez pracownika świadomie, w sposób przez niego zawiniony oraz musi stwarzać zagrożenie dla interesów pracodawcy. Dlatego też rozwiązanie umowy o pracę w tym trybie, jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy, powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i ze szczególną ostrożnością. Musi ponadto być uzasadnione szczególnymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub rażącym niedbalstwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 1997 r., I PKN 193/97, OSNAPiUS 1998, nr 9, poz. 269). Jak przy tym wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 września 2001 r. (I PKN 634/2000, OSNP 2003, nr 16, poz. 381) „rażące niedbalstwo jako element ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1) jest postacią winy nieumyślnej, której nasilenie wyraża się w całkowitym ignorowaniu przez pracownika następstw jego działania, jeżeli rodzaj wykonywanych obowiązków lub zajmowane stanowisko nakazują szczególną przezorność i ostrożność w działaniu.”

Na tle regulacji art. 22 k.p. nie budzi wątpliwości, że pracownik jest obowiązany w szczególności do wykonywania pracy na rzecz pracodawcy, do pozostawania w dyspozycji pracodawcy, w oznaczonym miejscu i czasie. W konsekwencji nie budzi wątpliwości, że uzasadnioną przyczynę rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę może stanowić opuszczenie pracy bez usprawiedliwienia czy też nawet jednorazowa nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 1984 r., I PR 33/84, OSNC 1984, nr 11, poz. 197, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1981 r., I PRN 57/81, LEX nr 14593).

Podkreślenia nadto wymaga, że to na pracodawcy, jako osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne, spoczywa ciężar udowodnienia przed sądem, że określone działanie pracownika miało w rzeczywistości miejsce oraz że cechuje je znaczny rozmiar winy. Jak bowiem podkreślił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 5 lutego 1998 r. I PKN 519/97, OSNP 1999/2/48: „obowiązek udowodnienia wskazanej przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika obciąża pracodawcę (art. 52 § 1 KP i art. 6 KC w związku z art. 300 KP)”. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 lutego 1997 r. I PKN 698/96, OSNP 1997/18/339, zgodnie z tezą którego: „w sprawie rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia przez pracownika jego podstawowych obowiązków polegających na spowodowaniu szkody w mieniu pracodawcy, obowiązek udowodnienia zawinionego (w postaci co najmniej ciężkiego niedbalstwa) zachowania lub braku działania pracownika spoczywa na pracodawcy”. W uzasadnieniu tegoż wyroku dodatkowo podniesiono: „na pracodawcy spoczywa ciężar udowodnienia okoliczności uzasadniających taki sposób rozwiązania umowy o pracę. Obowiązek ten wypływa z art. 6 KC stosowanego odpowiednio na podstawie art. 300 KP. Ciężar dowodu spoczywający na pracodawcy oznacza w tym przypadku również obowiązek udowodnienia winy pracowników w postaci zamiaru bezpośredniego, zamiaru ewentualnego bądź też ciężkiego niedbalstwa. Inne, "lżejsze" postacie winy nie mogą uzasadniać rozwiązania umowy o pracę w tym trybie, na co wskazuje sformułowanie art. 52 § 1 KP o "ciężkim" naruszeniu. Nie chodzi tu zatem o jakiekolwiek naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, lecz o naruszenie kwalifikowane (...)”.

Odnosząc powołane regulacje do stanu faktycznego sprawy podkreślenia w pierwszej kolejności wymaga, iż złożone powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy było prawidłowe pod względem formalnym. Złożone bowiem zostało powodowi na piśmie, z oznaczeniem przyczyn rozwiązania umowy oraz pouczeniem o przysługującym powodowi prawie i terminie wniesienia odwołania. Nie naruszało przy tym terminu zakreślonego przepisem art. 52 § 2 k.p.

W treści oświadczenia strona pozwana wskazała, że przyczyną rozwiązania umowy o pracę jest nieusprawiedliwiona nieobecność od 23 września 2013r.

Odnosząc powyższą przyczynę do dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych -opartych na złożonych do akt sprawy dokumentach, w tym dokumentacji akt osobowych powoda, których prawdziwości i autentyczności żadna ze stron postępowania nie kwestionowała, jak również na zeznaniach świadków S. R. i B. B. oraz na dowodzie z przesłuchania powoda, których to zeznaniom Sąd dał wiarę jako spójnym, logicznym i wzajemnie ze sobą korespondującym - Sąd zważył, iż nie znajduje ona potwierdzenia w stanie faktycznym sprawy.

Z przeprowadzonych w sprawie ustaleń faktycznych wynika bowiem, iż w dniu 23 września 2013r. powód stawił się do pracy na budowie w. Francji w P., w którym to miejscu wykonywał pracę bezpośrednio przed rozpoczęciem zwolnienia lekarskiego, na podstawie oddelegowania do pracy wydanego mu przez pracodawcę.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w tym dokument umowy o pracę oraz skierowanie do pracy poza granicami kraju jak również przesłuchanie powoda uzasadnia przy tym przyjęcie, iż miejsce to – budowa w. Francji, było miejscem świadczenia przez powoda pracy w tym i w następnych dniach. Z brzmienia łączącej strony umowy o pracę wynika bowiem, iż miejscem wykonywania przez powoda pracy była nie tylko siedziba pracodawcy w S.ale również każde „inne miejsce wyznaczone przez pracodawcę”. Takim zaś miejscem niewątpliwie zgodnie z wystawionym powodowi poleceniem wyjazdu służbowego poza granice kraju była Francja. W dokumencie tym jednoznacznie bowiem zapisano nie tylko jako datę wyjazdu – 7 czerwca 2013r. i jako kraj wyjazdu – Francja, ale również oznaczono jako czasu podróży – „(…) do końca umowy”. Wprawdzie w dokumencie tym nie wskazano precyzyjnie miejscowości pracy czy też konkretnej budowy na terenie Francji jednak nie budzi wątpliwości, że miejsce pracy zostało wyznaczone. Okoliczność ta ma tym istotniejsze znaczenie, iż jak zeznał powód, a jego zeznaniom Sąd w całości dał wiarę, w trakcie rozmowy z pracownikiem pozwanej J. R., w dniu następnym po uzyskaniu przez powoda zwolnienia lekarskiego, poinformowała ona powoda, iż po zakończeniu okresu zwolnienia lekarskiego ma on wrócić do pracy. Tym samym przyjąć należało, że – w okresie zatrudnienia u pozwanej – powód wykonywał, faktycznie, pracę na terytorium Republiki Francuskiej, w P., na budowie prowadzonej przez włoskiego wykonawcę działającego pod firmą (...), na którą to budowę powód wrócił po zakończeniu zwolnienia lekarskiego.

Nie uszło przy tym uwagi Sądu, iż powód przed zakończeniem okresu zwolnienia lekarskiego, który przypadał na 22 września 2013r., kilkakrotnie próbował skontaktować się z pracodawcą w tym z odpowiedzialną za koordynowanie jego pracy, ze strony pozwanego pracodawcy J. R., jednak bezskutecznie bowiem J. R.nie odbierała telefonu, ograniczając się jedynie do przesłania powodowi wiadomości sms informującej, że przebywa na urlopie, a następnie z innym pracownikiem pozwanej – asystentką, która poinformowała powoda, że nie jest osobą kompetentną do wydania mu polecenia a jednocześnie przekazała powodowi, że spróbuje skontaktować się z J. R.a następnie oddzwoni do powoda. Z przeprowadzonych w sprawie ustaleń wynika dalej, że dopiero w tych okolicznościach powód, któremu kończył się okres zwolnienia lekarskiego, po uzyskaniu w piątek około godziny 14:00 informację od pracownika pozwanej, że nie może skontaktować się z J. R.podjął decyzję o powrocie na budowę do P.dokonując zakupu biletu na przejazd autokarem do P.. Dopiero będąc w podróży – jadąc na teren budowy - pracownik pozwanej skontaktowała się z powodem ponownie przesyłając powodowi w drodze sms jedynie informację, że J. R.skontaktuje się z nim w poniedziałek nie informując natomiast o tym, gdzie powód ma stawić się w pracy w dniu 23 września 2013r. Informację o tym, że powód nie miał obowiązku stawiennictwa na terenie budowy w. Francji powód uzyskał dopiero 23 września 2013., po rozpoczęciu pracy na budowie. Wówczas bowiem dopiero skontaktowała się z nim J. R.i poleciła mu zejść z budowy a jednocześnie poinformowała powoda, że to koniec jego pracy jak również, że powód nie ma badań lekarskich i że pojechał do Francji, mimo, iż nie wydano mu takiego polecenia. Po uzyskanej informacji powód zakończył pracę na budowie i wrócił autobusem do W., jednak po powrocie do kraju nie stawił się w siedzibie pozwanej w S., gdyż otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę.

Uwzględniając powyższe okoliczności brak było, w ocenie Sądu, podstaw do przypisania powodowi nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy od dnia 23 września 2013r. skoro w dniu 23 września 2013r. powód stawił się w miejscu pracy, w którym wykonywał pracę bezpośrednio przed rozpoczęciem zwolnienia lekarskiego, a którego to oznaczenia miejsca pracy pozwana nie zmieniła – nie poinformowała powoda w żaden sposób, że po zakończeniu okresu zwolnienia ma stawić się winnym miejscu w tym zwłaszcza w siedzibie pozwanej a następnie w kolejnych dniach zgodnie z poleceniem pracownika pozwanej – po zejściu z budowy – wracał do kraju zaś pierwszego dnia po powrocie otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. Nadto, w ocenie Sądu, powodowi nie można – w okolicznościach sprawy – postawić zarzutu zawinienia i to w stopniu ciężkim jego podstawowym obowiązkom pracowniczym. W szczególności podkreślenia wymaga, iż logicznym jest, iż po zakończeniu usprawiedliwionej nieobecności w pracy, jaką bez wątpienia jest zwolnienie lekarskie, pracownik winien wrócić do pracy – na miejsce wykonywania pracy, którym w przypadku powoda była budowa w. Francji. Nadto powód wykazał, iż podjął próby skontaktowania się z pozwaną w celu potwierdzenia czy ma po chorobie wracać do Francji zaś pozwana nie wydała mu żadnego polecenia co do innego sposobu zachowania mimo, iż taką możliwość niewątpliwie miała. Okoliczność ta ma tym istotniejsze znaczenie, iż skoro zgodnie z umową pracownik ma wyznaczonych kilka miejsc wykonywania pracy, to obowiązkiem pracodawcy jest przekazanie pracownikowi wyraźnego polecenia gdzie w danym okresie ma stawić się na stanowisku pracy. W niniejszej zaś sprawie – mimo podjętych przez powoda prób kontaktu, J. R.przesłała powodowi jedynie informację sms, że jest na urlopie (choć niewątpliwie mogła dopisać, że oczekuje powoda w dniu 23 września 2013r. w siedzibie pozwanej w S.) zaś drugi z pracowników pozwanej najpierw poinformował powoda, że nie udało mu się skontaktować z J. R.a następnie – gdy powód jechał już do Francji - jedynie w drodze sms przekazał powodowi, że J. R.skontaktuje się z nim w poniedziałek.

Uwzględniając powyższe okoliczności Sąd uznał, iż swoim zachowaniem, powód nie naruszył w sposób ciężki swoich podstawowych obowiązków pracowniczych a w konsekwencji, że rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia było nieuzasadnione i jako takie naruszało obowiązujące przepisy.

Tym samym Sąd uznał żądanie pozwu za uzasadnione co do zasady i znajdujące oparcie w treści przepisu art. 56 k.p. w zw. z art. 58 k.p.

Z brzmienia art. 58 k.p. wynika zaś jednoznacznie, że w przypadku rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z naruszeniem obowiązujących przepisów, pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia a jeżeli rozwiązano umowę o pracę, zawartą na czas określony albo na czas wykonania określonej pracy, odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas, do którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za 3 miesiące.

Powód był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony do dnia 7 czerwca 2015r. tym samym wysokość ewentualnego odszkodowania nie mogła przekraczać wynagrodzenia powoda za okres 3 miesięcy, która to kwota przy uwzględnieniu średniego miesięcznego wynagrodzenie powoda liczonego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosiła 6.815,22zł. Powód domagał się zasądzenia, tytułem odszkodowania, jedynie kwoty 4.000zł.

Mając powyższe na względzie Sąd– uznając powództwo za uzasadnione - orzekł jak w pkt I wyroku.

O rygorze natychmiastowej wykonalności orzeczono na podstawie art. 477 2 § 1 k.p.c., uwzględniając wysokość jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda w kwocie 2.271,74 zł. (punkt II wyroku)

Orzeczenie o kosztach zawarte w punkcie III wyroku Sąd oparł na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w zw. z art. 98 k.p.c. Na koszty poniesione tymczasowo przez Skarb Państwa złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 800zł. Uwzględniając wynik postępowania – uwzględnienie powództwa co do zasady w całości - do zasądzenia od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa podlegała zatem kwota 800 zł; pkt III wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w repertorium;

2.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanej;

3.  kal. 14 dni.

W., dnia 22.04.2014r.