Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 321/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 czerwca 2014 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Wiesław Oksiuta

Protokolant Teresa Lasota

przy udziale Prokuratora Jerzego Duńca

po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2014 roku

sprawy J. B.

oskarżonego o czyn z art. 178a§ 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Sokółce

z dnia 31 stycznia 2014 roku sygn. akt II K 948 /13

I.  Wyrok w zaskarżonej części utrzymuje w mocy, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.

II.  Zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

J. B. został oskarżony o to, że w dniu 10 listopada 2013 roku o godzinie 19.20 w K. na ulicy (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości wynoszącym 1,49 mg/dm 3 zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu prowadził samochód osobowy marki F. (...) o nr rej. (...), to jest o przestępstwo określone w art. 178a§1 k.k.

Sąd Rejonowy w Sokółce wyrokiem z dnia 31 stycznia 2014 r. w sprawie o sygn. akt II K 948/13 oskarżonego J. B. uznał za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu ustalając, że prowadził pojazd mechaniczny w ruchu lądowym i za to, na mocy art. 178a§1 k.k. skazał go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.

Na mocy art. 69§1 i 2 k.k., art. 70§1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata.

Na mocy art. 71§1 k.k. orzekł wobec oskarżonego karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 (dwudziestu) złotych.

Na mocy art. 42§2 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów określonego rodzaju, tj. wszelkich pojazdów mechanicznych na okres wynoszący 3 (trzy) lata.

Na mocy art. 43§3 k.k. nałożył na oskarżonego obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów, których zakaz prowadzenia orzeczono w punkcie IV.

Na mocy art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w okresie od 10 do 11 listopada 2013 roku przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm stawkom dziennym kary grzywny.

Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 320 (trzystu dwudziestu) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 90 (dziewięćdziesięciu) złotych tytułem pozostałych kosztów sądowych, obciążając oskarżonego w całości kosztami sądowymi.

Powyższy wyrok, na podstawie art. 444 k.p.k. i art. 425§1 – 3 k.p.k. w części tj. w zakresie wymierzonej kary i środka karnego zaskarżył oskarżony J. B., zarzucając przedmiotowemu rozstrzygnięciu:

1) obrazę przepisów prawa procesowego tj. art. 167 k.p.k. i 366§l k.p.k., nakładających na Sąd orzekający obowiązek wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy, poprzez zaniechanie przeprowadzenia wnikliwego postępowania dowodowego w zakresie oceny warunków i właściwości osobistych jego osoby, co skutkowało niezasadnym orzeczeniem środka w zakresie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych wszystkich kategorii;

2) pominięcie przez Sąd I instancji przy dokonywaniu ustaleń faktycznych i wymiarze kary, w tym przy orzekaniu o środku karnym – zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych okoliczności dotyczących aktualnej sytuacji życiowej, rodzinnej i źródeł utrzymania jego osoby;

3) rażącą niewspółmierność wymierzonej kary, polegającą na orzeczeniu zakazu prowadzania wszystkich pojazdów mechanicznych w tym pojazdów, do prowadzenia których niezbędna jest kategoria T, który spowoduje iż konsekwencje wydanego orzeczenia dotkną nie tylko jego osobę, ale również rodzinę której jest jedynym żywicielem, a nadto na nie nadaniu przez Sąd I instancji przy kształtowaniu rozstrzygnięcia odnośnie kary właściwego znaczenia łagodzącym okolicznościom podmiotowym w postaci jego szczerego przyznania się do zarzuconego czynu oraz dotychczasowej niekaralności;

4) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mogący mieć wpływ na treść tego wyroku, a polegający na niesłusznym przyjęciu wbrew ujawnionemu materiałowi dowodowemu, iż jego właściwości majątkowe, rodzinne i możliwości zarobkowe z chwili wyrokowania przemawiają za ustaleniem wysokości stawki dziennej grzywny na kwotę 20 zł., a nadto iż na ukształtowanie wysokości stawki dziennej grzywny mogło mieć jakiekolwiek znaczenie udzielone przez niego w postępowaniu przygotowawczym zabezpieczenie majątkowe.

Na podstawie art. 427§1 i 437§2 k.p.k. wniósł o zmianę wyroku poprzez modyfikację rozstrzygnięcia w przedmiocie kary i wymierzenie jego osobie w oparciu o art. 71§1 k.k. grzywny w wysokości 100 stawek dziennych z określeniem wartości jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł. oraz orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres lat 3 (trzech) z jednoczesnym wyłączeniem z zakresu w/w zakazu uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, do których prowadzenia uprawnia kategoria T, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego jest oczywiście bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się do zarzutów sformułowanych przez apelującego wskazujących na uchybienia Sądu Rejonowego w zakresie ustalenia, a następnie oceny okoliczności mających wpływ na wymiar kary i środka karnego skutkujące ich rażącą niewspółmiernością stwierdzić należy, że – w ocenie Sądu Okręgowego – nie są one trafne.

Z rażącą niewspółmiernością kary za określone przestępstwo mamy do czynienia wówczas, gdy na podstawie wszystkich okoliczności mających wpływ na jej wymiar można ustalić, że zachodzi wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd pierwszej instancji, a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej przy prawidłowym zastosowaniu dyrektyw wymiaru kary zawartych w art. 53 k.k. i dalszych. Zarzut rażącej niewspółmierności kary jako zarzut z kategorii ocen można zasadnie podnosić tylko wówczas, gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawy – innymi słowy, gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 listopada 2009 r. w sprawie o sygn. akt II AKa 297/09 LEX nr 553884, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 28 lutego 2013 r. w sprawie o sygn. akt II AKa 21/13, LEX nr 1292670, wyrok Sądu Apelacyjnego w łodzi z dnia 12 lipca 2000 r. w sprawie o sygn. akt II AKa 116/00,Prok.i Pr.-wkł. 2002/1/30)

W przedmiotowej sprawie – zdaniem Sądu Okręgowego – taka ocena całokształtu dolegliwości i skutków prawnych, wynikających z kar i środka karnego orzeczonych względem oskarżonego J. B. jest wykluczona. W szczególności zaś, mając na uwadze argumentację apelującego nie sposób uznać, iż orzeczenie wobec oskarżonego – oprócz kary 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat – kary grzywny w wysokości 100 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 20 złotych oraz środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat jest niewspółmiernie surowe, a zwłaszcza w stopniu rażącym.

Przede wszystkim jak wynika z niezwykle skrupulatnego i wyczerpującego uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd I instancji uwzględnił wszystkie okoliczności istotne z punktu widzenia wymiaru kary właściwe je oceniając (art. 53 k.k.). Przy tym uwzględnił wszystkie okoliczności podnoszone w apelacji dotyczące właściwości i warunków osobistych oskarżonego, jego sytuacji życiowej i majątkowej. Stąd zarzuty pominięcia w/w okoliczności oraz obrazy art. 167 k.p.k. i art. 366§1 k.p.k., a w ich konsekwencji także zarzut rażącej niewspółmierności kary są chybione.

Przede wszystkim Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że J. B. prowadził pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości z zawartością 1,49 mg/dm 3 w wydychanym powietrzu, co stanowi poziom niemal sześciokrotnie wyższy niż stężenie określone w art. 115 pkt 16 k.k.. Przypomnieć należy, że stan nietrzeźwości w rozumieniu kodeksu karnego zachodzi gdy zawartość alkoholu w 1 dm 3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg, albo prowadzi do stężenia przekraczającego te wartość. W tym stanie nietrzeźwości, w którym znajdował się J. B. jego zdolności psychomotoryczne jako kierowcy były poważnie zakłócone. Nie ulega wątpliwości, również Sądu Okręgowego, że oskarżony stwarzał tym olbrzymie zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu, co wynika także z okoliczności jego zatrzymania.

Słusznie również zauważył Sąd Rejonowy, że oskarżony z pełną premedytacją wsiadł do samochodu, po tym jak spożył w swoim domu (k. 13) znaczne ilości alkoholu, aby udać się na zakupy. Kierowała nim tak błaha potrzeba, dla zrealizowania której pokonał odległość ponad 12 km (dane wg maps.google.com) poruszając się – jak wynika z jego wyjaśnień – od miejsca zamieszkania, w którym spożywał alkohol (w miejscowości T.) do K. (w godzinach normalnego ruchu, na trasie, pomiędzy tymi miejscowościami i w ich granicach). Na rozprawie przed Sądem wyjaśnił, że nie musiał jechać po zakupy, a został zatrzymany bo kobieta mówiła, że jest sprawcą kolizji (k. 42).

Oskarżony, także w ocenie Sądu Okręgowego, całkowicie zignorował obowiązujący porządek prawny, lekceważąco podchodząc do zagrożenia jakie wiąże się z takim zachowaniem. Podkreślić należy, że jakkolwiek czyn objęty przepisem art. 178a§1 k.k. usytuowany jest w rozdziale XXI kodeksu karnego zatytułowanym „Przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji”, to jednak przedmiotem ochrony tego przepisu jest de facto życie i zdrowie człowieka. W te dobra godził oskarżony swoim zachowaniem. Nie pomyślał również o sytuacji swojej rodziny, na którą powołuje się w treści środka odwoławczego, i która to sytuacja wymaga od niego wsparcia finansowego i dostarczenia środków utrzymania.

Na korzyść oskarżonego na pewno przemawia fakt, że przyznał się do winy, jest osobą uprzednio nie karaną, co wbrew zarzutom J. B. – Sąd Rejonowy w odpowiednim stopniu poczytał na jego korzyść przy wymiarze kary rozumianej jako całokształt kar i środków karnych. Okoliczności te nie były jednak w stanie przeważyć okoliczności obciążających tego oskarżonego.

W kontekście zarzutów sformułowanych przez J. B. zauważyć nadto należy, że sens nałożenia środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów tak w zakresie jego zakresu, jak i długotrwałości wobec sprawców przestępstw z art. 178a§1 k.k. sprowadza się do wzmożenia bezpieczeństwa w ruchu. W tej sytuacji samo zapewnienie oskarżonego, że w związku z wykonywaną pracą porusza się „ciągnikami rolniczymi głównie po obszarach kompleksów leśnych” nie jest w stanie podważyć rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego. Tym bardziej, że przed Sądem oskarżony wyjaśnił, że jeździ ciągnikiem po lesie, po drogach także i do zakładu.

Nadto jak słusznie stwierdził Sąd Rejonowy J. B., choć poruszał się w stanie nietrzeźwości samochodem osobowym, posiada uprawnienia do kierowania jedynie pojazdami objętymi kategorią T. Jej wyłączenie spod zakazu spowodowałoby więc, że orzeczenie tego środka karnego miałoby dla sprawcy wymiar w zasadzie abstrakcyjny. Zastrzeżeń Sądu Okręgowego nie budzi także oznaczenie granic czasowych orzeczonego środka (na 3 lata) zważywszy na okoliczności i wagę czynu oskarżonego.

W sposób tożsamy należało ocenić wymiar kary grzywny, a zwłaszcza kwestionowaną przez apelującego wysokość jednej stawki. Wbrew argumentacji zawartej w złożonym środku odwoławczym Sąd Rejonowy nie pominął sytuacji życiowej i majątkowej oskarżonego przyjmując za kryterium wysokość wpłaconej przez J. B. kwoty zabezpieczenia. Jak wynika z pisemnych motywów wyroku uwzględnił prawidłowo zarówno sytuację rodzinną oskarżonego, deklarowane dochody z wykonywanej pracy (1600 zł. netto), stan majątkowy (małe gospodarstwo rolne i dom) jak i jego możliwości zarobkowe. Mając nadto na uwadze fakt, że deklarowane dochody oskarżonego pochodziły z zatrudnienia, które może nie być kontynuowane Sąd ten przyjął wysokość stawki na kwotę 20 zł., a więc w zdecydowanie dolnych granicach (zgodnie z art. 33§3 k.k. stawka dzienna nie może być niższa niż 10 zł. i nie może przekraczać 2.000 zł.).

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego kara 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat, kara grzywny w wysokości 100 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 20 złotych oraz środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat są współmierne do znacznego stopnia winy J. B. i społecznej szkodliwości dowiedzionego mu przestępstwa i sprawiedliwe. Nadto realizują cele zapobiegawczo – wychowawcze, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Nie stwierdzając innych uchybień, które mogły mieć wpływ na treść ocenianego wyroku, wskazując że orzeczona kara (rozumiana jako całokształt kar i środków karnych) nie nosi cech niewspółmierności, zwłaszcza w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k., orzeczono jak w pkt I sentencji niniejszego wyroku.

Uznając, że poniesienie kosztów postępowania odwoławczego przekraczałoby już możliwości finansowe oskarżonego, kierując się względami słuszności, na podstawie art. 624§1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.