Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 331/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 sierpnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący- Sędzia SO Przemysław Wasilewski

Sędziowie: SO Krzysztof Kamiński – spr.

SO Marzanna Chojnowska

Protokolant Aneta Chardziejko

z udziałem prokuratora Wiesławy Sawośko-Grębowskiej, po rozpoznaniu w dniu 21 sierpnia 2014 r. sprawy J. R. oskarżonego o czyn z art. 157§1 k.k. na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 5 marca 2014 r. (sygn. akt III K 1163/13):

I. Zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że ustala, iż przypisany oskarżonemu czyn został popełniony w dniu 11 sierpnia 2013 r.

II. W pozostałej części wyrok utrzymuje w mocy.

III. Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300-zł. (trzystu złotych) tytułem opłaty za drugą instancję i obciąża go pozostałymi kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze w kwocie 70-zł. (siedemdziesięciu złotych).

UZASADNIENIE

J. R. został oskarżony o to, że:

1. w dniu 11 sierpnia 2013 roku na ul. (...) w M., woj. (...) dokonał uszkodzenia ciała J. K. w ten sposób, iż uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz w wyniku czego pokrzywdzony doznał załamania trzonu żuchwy po stronie lewej z przemieszczeniem odłamów, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwające dłużej niż 7 dni, tj. o czyn z art. 157§1 k.k.

2. w dniu 11 sierpnia 2013 roku na ul. (...) w M., woj. (...) groził pozbawieniem życia J. K., przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonym realną obawę, że zostaną spełnione, tj. o czyn z art. 190§1 k.k.

Sąd Rejonowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 5 marca 2014 roku w sprawie o sygn. akt III K 1163/13:

I. Oskarżonego J. R. w ramach zarzuconych mu czynów opisanych treścią zarzutów 1 i 2 aktu oskarżenia, uznał za winnego, tego, że w dniu 13 sierpnia 2013 roku na ul. (...) w M., woj. (...) grożąc uprzednio pozbawieniem życia, dokonał uszkodzenia ciała J. K. w ten sposób, iż uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz w wyniku czego, pokrzywdzony doznał załamania trzonu żuchwy po stronie lewej z przemieszczeniem odłamów, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwające dłużej niż 7 dni, i czyn ten zakwalifikował z art. 157§1 k.k. na podstawie tego przepisu skazał go i wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności.

II. Na podstawie art. 69§1 i 2 k.k. w zw. z art. 70§1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata, zaś na podstawie art. 73§1 k.k. w okresie trwania próby oddał go pod dozór kuratora sadowego.

III. Na podstawie art. 46§2 k.k. orzekł wobec oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego J. K. kwotę 2000 (dwóch tysięcy) złotych nawiązki.

IV. Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 300 (trzysta) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 167,10 (sto sześćdziesiąt siedem i 10/100) złotych tytułem pozostałych kosztów procesu.

Powyższy wyrok, na podstawie art. 425§1 i 2 k.p.k. oraz art. 444 k.p.k. zaskarżyła w całości obrońca oskarżonego. Na podstawie art. 438 k.p.k. w zw. z art. 427§2 k.p.k. wyrokowi temu zarzuciła:

a) obrazę przepisów postępowania karnego mającą wpływ na treść wyroku, a mianowicie naruszenie art. 4 k.p.k., 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. i 424§1 k.p.k. polegające na:

- oparciu wyroku na selektywnie wybranym materiale dowodowym ograniczającym się wyłącznie do okoliczności obciążających oskarżonego poprzez ustalenie stanu faktycznego na podstawie zeznań świadków: J. K., I. P., A. K. podczas gdy są one mało wiarygodne, oraz zeznań funkcjonariuszy policji: M. P. i M. W. (1) oraz W. K. (notatki urzędowej policji) w sytuacji gdy ich zeznania nie wnoszą istotnych okoliczności co do zdarzenia,

- pominięcie i odmówienie waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego, zeznaniom W. R. i G. R. pomimo, że były one spójne, szczere, korelowały z treścią zeznań innych świadków,

- pominięciu zeznań E. R., J. D., M. G. i W. G. z uwagi na brak znaczenia dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy, podczas gdy w rzeczywistości świadkowie ci potwierdzają przebieg trasy J. R. w dniu 11 sierpnia 2013 roku (z ulicy (...) w M. skręcił w ulicę (...), po czym na pierwszym skrzyżowaniu wjechał w ulicę (...) – mapa w załączeniu) oraz wskazują, że tego dnia nie zaobserwowały żadnego niepokojące zachowania po stronie oskarżonego, co ma znaczenie przy ustaleniu, że J. R. nie dopuścił się zarzucanego mu czynu,

- zaniechaniu przez Sąd I instancji oceny dowodu z zaświadczeń lekarskich złożonych do akt sprawy na okoliczność ustalenia, że J. R. ma poważne problemy zdrowotne uniemożliwiające dopuszczenie się zarzucanego mu czynu,

- ustaleniu, że J. R.przejeżdżał ok. godziny 9 w dniu 11 sierpnia 2013 roku przy (...)przy ul. (...)w M., podczas gdy w rzeczywistości trasa oskarżonego przebiegała inaczej: z ulicy (...)w M.skręcił w ulicę (...), po czym na pierwszym skrzyżowaniu wjechał w ulicę (...), co zostało potwierdzone przez świadka E. R., W. R.oraz J. D.na rozprawie w dniu 12 lutego 2014 roku, a zatem oskarżony nie mógł się dopuścić zarzucanego mu przestępstwa,

- przyjęciu przez Sąd I instancji, że oskarżony J. R. dopuścił się zarzucanego mu czynu zabronionego podczas gdy materiał dowodowy temu zaprzecza,

Na podstawie art. 427§1 i art. 437 k.p.k. obrońca oskarżonego wniosła o zmianę orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego z zarzucanego mu czynu zabronionego z art. 157§1 k.k.; ewentualnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 21 sierpnia 2014 roku obrońca poparła wniesiona apelację i wniosła o jej uwzględnienie.

Prokurator wniósł o nie uwzględnienie apelacji obrońcy oskarżonego i utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy. Jednocześnie wskazał na, jego zdaniem, błędną datę przypisanego czynu i wniósł o zmianę orzeczenia poprzez wskazanie prawidłowej daty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie, aczkolwiek na skutek zainicjowania postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy miał możliwość skorygowania nieprawidłowo wskazanej w sentencji wyroku daty popełnienia przestępstwa.

Wbrew twierdzeniom apelującej, Sąd Okręgowy nie stwierdził uchybień, które rodziłyby wątpliwości co do merytorycznej trafności zaskarżonego wyroku. Postępowanie rozpoznawcze w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone poprawnie. W pisemnym uzasadnieniu wyroku Sąd meriti poddał logicznej analizie zebrane dowody, zgodnie ze wskazaniami wiedzy i życiowego doświadczenia, przedstawiając, na jakich przesłankach faktycznych i prawnych oparł swoje własne przekonanie o sprawstwie i winie oskarżonego (art. 424§1 pkt 1 k.p.k.). Wnioski ocenne Sądu pierwszej instancji wyprowadzone zostały z całokształtu okoliczności ujawnionych podczas przewodu sądowego (art. 410 k.p.k.), zgodnie z dyrektywami prawdy (art. 2§2 k.p.k.) i bezstronności (art. 4 k.p.k.). Tym samym nie wykraczają poza granice ocen zakreślonych dyspozycją art. 7 k.p.k. i jako takie nie wzbudzały wątpliwości Sądu Okręgowego.

Odnosząc się do zarzutów apelacyjnych stwierdzić należy, że przede wszystkim chybiony jest zarzut obrazy art. art. 410 k.p.k. Obraza tego przepisu zachodzi wówczas, gdy przy wyrokowaniu sąd opiera się na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej oraz gdy opiera się na części materiału ujawnionego. Dokonanie oceny dowodów w sposób odmienny od oczekiwań strony nie stanowi naruszenia art. 410 k.p.k. ( por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29.01.2014 r., II AKa 261/13, LEX nr1425427 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19.02. 1014 r., II KK 17/14, LEX nr 1425048).

Zarzuty obrazy art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 4241 pkt 1 k.p.k. oraz błędu w ustaleniach faktycznych, będące de facto wynikiem odmiennej oceny dowodów w istocie sprowadzają się do zanegowania sposobu oraz wyników sądowej oceny dowodów i – zdaniem apelującej – powinny prowadzić do innych ustaleń faktycznych, niż te do których doszedł Sąd I instancji.

Apelujący ma oczywiście prawo do własnej oceny materiału dowodowego, nie oznacza to jednak automatycznie wadliwości oceny sądowej. Wręcz przeciwnie, skuteczne zanegowanie ustaleń sadowych możliwe jest jedynie wówczas, gdy apelujący wykaże jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd I instancji w przeprowadzonej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Zarzut ten jest słuszny zwłaszcza wówczas, gdy oceny i wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający nie odpowiadają regułom logicznego rozumowania. Apelująca ograniczając się do przedstawienia własnej wersji zdarzeń nie sformułowała tego rodzaju zarzutów.

Sąd I instancji w pisemnych motywach wyroku odniósł się do zagadnień podnoszonych w apelacji. Okoliczność ta zwalnia Sąd Okręgowy od odnoszenia się w szerszym zakresie do zarzutów apelacyjnych, gdyż byłoby to jedynie zbędnym powtórzeniem poglądów przedstawionych przez Sąd I instancji ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2003 r., sygn. akt III KK 108/02, Lex nr 81194). W tym miejscu podkreślić jedynie należy, że przede wszystkim nie budzi zastrzeżeń sądowa ocena zeznań pokrzywdzonego J. K. oraz naocznego świadka zdarzenia I. P., notabene osoby postronnej i niezainteresowanej wynikiem sprawy (świadkowie ci opisali zbieżnie i konsekwentnie okoliczności zdarzenia).

Nie zasługują na uwzględnienie argumenty zawarte w apelacji podważające wiarygodność zeznań I. P., a w szczególności to, że „pojawiła się” ona dopiero na etapie postępowania sądowego oraz nie obserwowała uważnie całego przebiegu zdarzenia.

I. P. logicznie wyjaśniła powody, dla których złożyła zeznania dopiero podczas rozprawy. Wprawdzie nie widziała dokładnie szczegółów zdarzenia, niewątpliwie z powodu odległości oraz niewielkiej wady wzroku. Nie miała jednak wątpliwości co do tego, że oskarżony wybiegł z samochodu, którym jechał wraz z ojcem przy boisku na ulicy (...) i wykonał gwałtowny zamach w kierunku idącego chodnikiem J. K., który bezpośrednio po tym, zakrywając usta, pobiegł do domu.

Zeznań I. P. nie są w stanie podważyć zeznania A. K., której relacjonowała przebieg zdarzenia, zważywszy że wskazywane w apelacji rozbieżności (np. co do tego, gdzie udawała się tego dnia I. P.) nie dotyczą istoty zdarzenia.

Z zeznaniami pokrzywdzonego korelują zeznania A. K. oraz funkcjonariuszek Policji M. P. i M. W. (2), którym pokrzywdzony zrelacjonował „na gorąco” przebieg zdarzenia i – co istotniejsze – dokumentacja z leczenia szpitalnego pokrzywdzonego (k. 8, 19, 60) oraz opinia medyka sądowego (k. 11). Z w/w dokumentów wynika, że J. K. doznał złamania trzonu żuchwy po lewej stronie z przemieszczeniem odłamów. Uszkodzenie to powstało od zadziałania urazów mechanicznych i mogło powstać w okolicznościach podanych przez pokrzywdzonego. Te ostatnie dowody, mają niezwykle istotne znaczenie w sprawie, gdyż burzą one logikę argumentacji zawartej w apelacji. Nie sposób bowiem sobie wyobrazić, aby pokrzywdzony dokonał samouszkodzenia, bądź też został pobity przez inną osobę (co sugerowała apelująca podczas rozprawy) i starał się obciążyć tym oskarżonego.

Dodać należy, że zgromadzone w sprawie dowody, w tym zeznania J. K., wskazują nadto na motywację oskarżonego J. R.. (atak na pokrzywdzonego miał być odwetem za próbę powiadomienie przez niego Policji o przestępczym zachowaniu syna oskarżonego G. R.).

Reasumując, Sąd I instancji miał pełne podstawy, z jednej strony do dokonania stanowczych ustaleń faktycznych, z drugiej zaś do uznania za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego J. R. oraz świadków obrony E. R., J. M., M. G. i W. G., w tym w zakresie rzekomej trasy przejazdu oskarżonego do kościoła.

Nie budzi zastrzeżeń orzeczona wobec oskarżonego kara, rozumiana jako całokształt kar i środków karnych, która – jak wynika z obszernego uzasadnienia wyroku w tej części – uwzględnia wszystkie istotne przesłanki, o których mowa w art. 53§1 k.k. k.k. W tym miejscu należy jedynie stwierdzić, że kara 1 roku i 4 miesięcy, notabene z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, mieści się w dolnych granicach ustawowego zagrożenia. Natomiast nawiązka w kwocie 2.000-zł. stanowi adekwatna rekompensatę za doznane przez pokrzywdzonego cierpienia psychiczne.

Jak słusznie podniósł prokurator podczas rozprawy odwoławczej Sąd I instancji dopuścił się uchybienia w opisie przypisanego oskarżonemu czynu, błędnie przyjmując (na skutek omyłki, czego dowodzi treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku), że czyn miał miejsce 13 sierpnia 2013 r. Dlatego należało orzec, jak w pkt. I sentencji niniejszego wyroku.

Nie stwierdzając innych uchybień, które mogłyby mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku, należało orzec, jak w pkt. II sentencji niniejszego wyroku.

O opłacie orzeczono na mocy art. 2 ust. 1 pkt 4 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223), zaś o pozostałych kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze na podstawie art. 636§1 k.p.k. Na pozostałe koszty sądowe złożyły się:

- koszt uzyskania informacji o osobie z Krajowego Rejestru Karnego w kwocie 50-zł. (art. 618§1 pkt 10 k.p.k. w zw. z §1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 sierpnia 2003 r. w sprawie określenia wysokości opłaty za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego /Dz. U. 2003 r., Nr 151, poz. 1468/);

- koszt doręczeń wezwań i innych pism – ryczałt – w kwocie 20-zł. (art. 618§1 pkt 1 k.p.k. w zw. z §1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym /Dz. U. 2003 r., nr 108, poz. 1026 z późn. zm./).