Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 275/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Irma Kul

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska (spr.)

SO del. Jakub Rusiński

Protokolant:

st. sekretarz sądowy Żaneta Dombrowska

po rozpoznaniu w dniu 4 czerwca 2014 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa J. F.

przeciwko A. M.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 31 stycznia 2014 r. sygn. akt I C 182/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt V ACa 275/14

UZASADNIENIE

Powódka J. F. wniosła pozew przeciwko pozwanej A. M. domagając się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanej kwoty 114.130zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że jej spadkodawczyni C. K. przekazała pozwanej kwotę 50.000zł w celu pozyskania mieszkania ze spółdzielni mieszkaniowej w celu zapewnienia jej opieki i możliwości korzystania z tego mieszkania. Do zawarcia umowy przez pozwaną a spółdzielnią ostatecznie nie doszło, a pozwana w oświadczeniu z dnia 26 marca 2002r. potwierdziła swój obowiązek zwrotu tej kwoty. Powódka podniosła, że wezwała powódkę do zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia oraz wyjaśniła, że na kwotę dochodzoną pozwem składa się należność główna w wysokości 50.000zł oraz skapitalizowane na dzień wniesienia pozwu odsetki ustawowe od powyższej należności głównej za okres opóźnienia w spełnieniu świadczenia tj. od dnia 26 marca 2002r. do dnia 15 marca 2012r. w łącznej kwocie 64.130 zł.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o jego oddalenie oraz zasądzenie na jej rzecz od powódki zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwana argumentowała, że kwotę tę otrzymała tytułem darowizny z poleceniem ustanowienia nieodpłatnego prawa do korzystania przez spadkodawczynie z lokalu, który miał być przyznany pozwanej, lecz darowizna ta nie została odwołana. Pozwana zakwestionowała także wyliczenie odsetek wskazując, że z uwagi na wyznaczony jej termin zapłaty do dnia 10 kwietnia 2010r. odsetki można naliczać dopiero od dnia następującego po tej dacie oraz podniosła zarzut przedawnienia odsetek za okres, w którym uległy one przedawnieniu jako świadczenia okresowe.

Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z dnia 31 stycznia 2014r. zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 62.554,79zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 marca 2012r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 347,95zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa

procesowego oraz zasądził od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w B. kwotę 3.128zł tytułem zwrotu części kosztów sądowych, od uiszczenia których powódka była zwolniona.

Powyższy wyrok Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

C. K. była osobą spokrewnioną z rodziną E. O. - teścia H. O. (1), która jest matką pozwanej. Od 1954r. mieszkała w Niemczech. Utrzymywała kontakt z H. O. (1) i jej rodziną, w tym z pozwaną, z którą łączyły ją zainteresowania muzyczne. Odwiedzali się wzajemnie.

W dniu 9 października 2000r. pozwana zawarła umowę przedwstępną nr (...) ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w B. ul. (...) mającą na celu zawarcie umowy, której przedmiotem byłby przydział lokalu ze Spółdzielni na zasadach spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu wybudowanego z wykorzystaniem środków finansowych z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Pozwana zobowiązała się w tej umowie przed przydziałem lokalu sfinansować wkład mieszkaniowy w wysokości 33 % kosztów budowy mieszkania, wynoszący 51.047 zł. Umowa przyrzeczona miała być podpisana w terminie 30 dni od daty podpisania przez Spółdzielnie umowy o kredyt. W przypadku nie zawarcia umowy przyrzeczonej Spółdzielnia miała zwrócić kwotę wniesionego wkładu mieszkaniowego w nominalnej wysokości.

C. K. w związku z zawarciem przez pozwaną powyższej umowy przedwstępnej zaciągnęła kredyt w banku i w dniu 24 października 2000r. przekazała pozwanej kwotę 50.000 zł na sfinansowanie wkładu na przedmiotowe mieszkanie ze Spółdzielni. Kwota ta miała zostać później stopniowo spłacana przez pozwaną - w miarę jej możliwości. C. K. przekazując pozwanej powyższą kwotę zastrzegła, że pozwana ma jej zapewnić możliwość korzystania z lokalu otrzymanego ze Spółdzielni i opiekę w czasie jej pobytów w Polsce.

Pozwana w czasie zawierania umowy przedwstępnej 9 października 2000r. pracowała w (...) S.A. Była ona wówczas w stanie zwrócić w przyszłości C. K. otrzymaną od niej kwotę 50.000 zł w razie uzgodnienia dogodnych dla niej warunków spłaty tej kwoty,

Z uwagi na utratę pracy przez pozwaną oraz trudności z realizacją umowy przedwstępnej, jakie miała Spółdzielnia Mieszkaniową (...) w B. ul. (...)nie doszło do zawarcia między pozwaną a Spółdzielnią umowy przyrzeczonej. Pozwana wycofała z wkładu na mieszkanie kwotę 50.000 zł otrzymaną od C. K.

Pozwana nie poinformowała C. K., że nie doszło do zawarcia umowy przyrzeczonej ze Spółdzielnią. Nie oddała jej otrzymanej kwoty 50.000 zł, lecz rozdysponowała nią w ten sposób, że przekazała jej część swoim rodzicom, na poczet spłaty zobowiązań ojca pozwanej i na życie, zaś pozostałą część przeznaczyła na spłatę zaciągniętego wcześniej kredytu konsumpcyjnego - przeznaczonego na zorganizowanie trasy koncertowej i umeblowanie pokoju w mieszkaniu - oraz na spłatę swoich pozostałych długów.

C. K. po dowiedzeniu się od matki pozwanej o niezawarciu umowy przyrzeczonej między pozwaną a Spółdzielnią i wycofaniu wkładu przez pozwaną zażądała od pozwanej zwrotu przekazanej wcześniej kwoty 50.000 zł, jednak nie oznaczyła terminu jej zwrotu. Następnie C. K. wystąpiła z inicjatywą do pozwanej o spisanie stosownego oświadczenia odnośnie spłaty tej kwoty. Pozwana w piśmie z dnia 26 marca 2002r. napisanym na wniosek C. K. oświadczyła, że zobowiązuje się do zwrotu powyższej kwoty dla C. K. już z chwilą podjęcia pracy, w miarę możliwości.

Pozwana nie dokonywała jakichkolwiek spłat na rzecz C. K. na poczet otrzymanej wcześniej kwoty 50.000 zł. C. K. w związku z powyższym udzieliła w dniu 20 lutego 2003r. upoważnienia swemu przyjacielowi Z. R. do wystąpienia w sprawie zwrotu powyższej kwoty od pozwanej. Z. R. okazał te upoważnienie pozwanej i jej matce H. O. (1). Do wyegzekwowania powyższej kwoty jednak nie doszło na skutek niepodjęcia przez Z. R. dalszych działań wskutek jego złego stanu, a następnie śmierci.

C. K. z powodu zachorowania na bardzo ciężkie choroby nie była w stanie osobiście dochodzić zwrotu powyższej kwoty od pozwanej. Z uwagi na konieczność spłaty zaciągniętego kredytu nie miała ona wystarczających środków na życie i zmuszona była korzystać z pomocy innych ludzi, w tym z pomocy powódki, która była

jej przyjaciółką oraz jej syna. Pozwana ani jej rodzina nie odwiedzały po roku 2003 C. K.. W dniu 11 marca 2009r. C. K. zmarła.

Spadkobierczynią C. K. została powódka na mocy testamentu sporządzonego przez C. K. dnia 25 listopada 2008r. Powódka powiadomiła pozwaną i jej rodzinę o śmierci C. K..

Pozwana nie była na pogrzebie C. K.. W piśmie z dnia 22 marca 2010r, powódka wezwała pozwaną do zwrotu kwoty 50.000zł, jaką otrzymała wcześniej od C. K. i której nie zwróciła. Wyznaczyła pozwanej termin zwrotu tej kwoty do dnia 10 kwietnia 2010r. Pozwana w odpowiedzi na powyższe pismo powódki oświadczyła, że nie uznaje za zasadne zawartego w tym piśmie żądania zwrotu kwoty 50.000 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o załączone do akt dokumenty i wydruki oraz w części na podstawie zeznań świadka H. O. (1) i zeznań stron.

Mając na uwadze poczynione w sprawie ustalenia faktyczne Sąd I instancji uznał, że podstawą przekazania pozwanej przez C. K. kwoty 50.000 zł była umowa pożyczki (art.720 § 1 kc), a powódka jako spadkobierczyni testamentowa C. K. mogła skutecznie domagać od pozwanej zwrotu pożyczki w kwocie 50.000 zł. Oceniając zasadność powództwa w części dotyczącej należności z tytułu skapitalizowanych odsetek ustawowych Sąd Okręgowy wskazał, że powódka wezwała pozwaną do zwrotu spornej kwoty w terminie do dnia 10 kwietnia 2010r., a zatem dopiero od dnia 11 kwietnia 2010r. powódka mogła naliczać odsetki ustawowe za opóźnienie. Nadto z uwagi na to, że powódka w dniu 15 marca 2012r. wniosła pozew w niniejszej sprawie mogła ona przed wniesieniem pozwu naliczyć odsetki ustawowe od kwoty 50.000 zł za okres od dnia 11 kwietnia 2010r. do dnia 14 marca 2012r. i od naliczonej za ten okres kwoty domagać się odsetek ustawowych, czyniąc ją również kapitałem, czyli należnością główną. Z tych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 720 § 1 kc art. 482 § 1 i 2 kc w części uwzględnił powództwo.

O kosztach procesu i kosztach sądowych Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 100 kpc i ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Od powyższego wyroku apelację wniosła pozwana zaskarżając wyrok w całości oraz zarzucając Sądowi I instancji:

I.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy:

1)  art. 233 § 1 i 2 kpc w zw. z art. 227 kpc poprzez ich niezastosowanie polegające na dokonaniu dowolnej i błędnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz zaniechaniu wszechstronnego rozważania zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz pominięcie w postępowaniu dowodowym środków dotyczących faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcie sprawy, w szczególności:

a)  przyjęcie, że pozwana w oświadczeniu z dnia 26 marca 2002r. zobowiązała się do zwrotu całej uzyskanej od C. K. sumy, zaraz jak tylko znajdzie zatrudnienie, mimo że w treści tego oświadczenia pozwana jednoznacznie wskazała, że zobowiązuje się do częściowego zwrócenia otrzymanych pieniędzy, ratalnie, w miarę swoich możliwości;

b)  błędne ustalenie że C. K. w wyniku zaciągniętego kredytu hipotecznego, z którego część w wysokości 50.000zł miała otrzymać pozwana, popadła w biedę, nie była w stanie regulować swoich zobowiązań i była zmuszona korzystać z pomocy osób trzecich, podczas gdy powyższe nie wynika z żadnego przedstawionego dowodu w sprawie, poza gołosłownymi twierdzeniami strony powodowej, która jednak nie wykazała powyższych okoliczności w żaden innych sposób, podczas gdy pozwana oraz świadek wyjaśniły, że C. K. była osobą majętną i samotną, posiadająca środki finansowe m.in. z emerytury, z których była w stanie finansować ratę zaciągniętego kredytu;

c)  brak należytej (prawidłowej) oceny przedstawionych przez pozwaną dowodów w szczególności zeznań świadka H. O. (1), korespondencji między C. K. i rodziną (...) oraz dowodu z przesłuchania pozwanej skutkujący uznaniem przez Sąd I instancji, że pozwana oraz jej rodzina nie utrzymywali kontaktu z C. K., a ich wzajemne relacje nie były bliskie, podczas gdy z powyższych dowodów wynika, że C. K. praktycznie do śmierci utrzymywała bliski kontakt z rodziną (...), pozwana odwiedzała C. K. w latach 2001-2003, a zatem już po poinformowaniu ciotki o zlikwidowaniu wkładu mieszkaniowego, natomiast C. K. kontaktowała się z rodziną (...) telefonicznie oraz poprzez korespondencję listową;

d)  błędną ocenę dowodu - przesłuchania strony powodowej, skutkującą przyjęciem, że zeznania powódki w szczególności dotyczące tego, że (...) nie utrzymywali kontaktów z C. K., C. K. domagała się zwrotu od pozwanej przekazanej jej kwoty, C. K. nie posiadała środków do życia z powodu zaciągniętego kredytu, pozwana oraz C. K. nie zawarły umowy darowizny, podczas gdy powódka nie posiadała i nie mogła posiadać wiedzy na te okoliczności, bowiem była ona osobą obcą dla C. K. i rodziny (...), nie była ona świadkiem zdarzeń, na okoliczność których zeznawała;

e)  błędne ustalenie, że kwota dochodzona przez powódkę stała się wymagalna w dniu 15 marca 2012r., podczas gdy z treści oświadczenia pozwanej z dnia 26 marca 2002r. wynika, że zobowiązała się ona jedynie do częściowej, ratalnej spłaty należności, w miarę swoich możliwości finansowych;

f)  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że w świetle oświadczeń woli składanych przez pozwaną oraz C. K. wynika, że strony te łączyła umowa pożyczki, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie da się wywieść, iż pozwana podczas zawierania z C. K. umowy i podpisywania przez nią oświadczenia w dniu 10 listopada 2000r. była zobowiązana do zwrotu jakiejkolwiek sumy, a nadto brak jest jakichkolwiek wiarygodnych dowodów pozwalających przyjąć, że wolą pozwanej i C. K. było zawarcie umowy pożyczki, wręcz przeciwnie wolą stron było zawarcie umowy o charakterze darmym;

2)  art. 299 kpc w zw. z art. 233 kpc w zw. z art. 65 § 1 i 2 kc poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, że dowód z przesłuchania strony pozwanej nie był wiarygodny i nie potwierdza ustaleń wynikających z pozostałych dowodów, na podstawie których Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie, podczas gdy pozwana była osobą, która zawierała umowy, a zatem osobą, która posiadała najpełniejsze informacje w przedmiocie ustaleń, jakich dokonała z C. K.;

3)  art. 299 kpc w zw. z art. 233 kpc poprzez ich błędne zastosowanie, w wyniku którego Sąd I instancji oparł rozstrzygnięcie w głównej mierze na podstawie dowodu z przesłuchania strony powodowej, któremu Sąd I instancji dał w pełni wiarę, podczas gdy dowód z przesłuchania stron jest dowodem subsydiarnym, mającym uzupełniać wnioski z przeprowadzonego postępowania dowodowego, natomiast walor dowodowy tego dowodu jest niższy niż pozostałych dowodów, bowiem działania powódki oczywiście były ukierunkowane na wygranie sprawy i zasądzenie przez sąd kwot zgodnie z żądaniem pozwu;

4)  art. 258 kpc w zw. z art. 233 kpc poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że zeznania świadka H. O. (1) są niewiarygodne z uwagi na łączący ją stosunek pokrewieństwa z pozwaną, podczas gdy z treści zeznań świadka, sposobu ich składania, a także złożonych dokumentów czy innych dowodów nie wynika, aby zeznania świadka nie odpowiadały prawdzie i nie zasługiwały na wiarę;

5)  II. naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

1)  art. 65 kc w zw. z art. 720 kc poprzez ich błędną wykładnię i zastosowanie skutkujące uznaniem przez Sąd I instancji, że pozwaną oraz C. K. łączyła umowa pożyczki, mimo tego, że jak wynika z zebranego materiału dowodowego C. K. nieodpłatnie darowała pozwanej kwotę 50.000zł, która miała zostać przeznaczona na pokrycie wkładu na zakup mieszkania pozwanej, natomiast treść oświadczenia z dnia 26 marca 2002r. można interpretować wyłącznie jako co najwyżej modyfikację dotychczasowej umowy darowizny lub umowę dodatkową;

2)  art. 65 kc w zw. z art. 888 kc poprzez ich niezastosowanie i nieuprawnione przyjęcie, że pozwaną i C. K. nie łączyła umowa darowizny, podczas gdy ze stanu faktycznego przedstawionego w sprawie nie wynikało, aby w dniu podpisania oświadczenia z dnia 10 listopada 2000r. przez pozwaną była ona zobowiązana do jakiegokolwiek zwrotu otrzymanych od C. K. pieniędzy, a ponadto brak jest również dowodów wskazujących jakoby C. K. domagała się od pozwanej zwrotu otrzymanych pieniędzy;

3)  art. 74 kc w zw. z art. 720 kc poprzez przyjęcie, że w niniejszej sprawie doszło do zawarcia umowy pożyczki, podczas gdy powódka nie przedłożyła żadnego pisma lub innego dokumentu, z którego wynikałyby istotne postanowienia umowy

pożyczki jak również nie wykazała tych okoliczności innymi wiarygodnymi dowodami zgodnie z art. 6 kc;

4)  art. 6 kc poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że powódka wykazała i udowodniła istnienie dochodzonego przez siebie roszczenia, jego wysokość oraz wymagalność, podczas gdy na podstawie przedłożonych przez powódkę dowodów nie można ustalić czy jej roszczenie jest zasadne, jaka jest jego wysokość, a także kiedy i w jaki sposób miało się ono stać wymagalne.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej nie jest zasadna.

W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, że mimo trafności niektórych zarzutów apelacji nie mogła ona odnieść zamierzonego skutku i podważyć prawidłowości zaskarżonego orzeczenia, które pomimo błędnego uzasadnienia, ostatecznie odpowiadało prawu.

Co się tyczy zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc oraz art. 227 kpc w zakresie ustaleń faktycznych dotyczących umowy łączącej C. K. z pozwaną rację ma skarżąca podnosząc, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na przyjęcie, że sporna kwota stanowiła pożyczkę, zaś zeznania powódki w tym względzie nie dotyczyły w istocie faktów, lecz ich następczej interpretacji. W konsekwencji także zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 299 kpc w zw. z art. 233 kpc przez oparcie ustaleń faktycznych w tym zakresie na zeznaniach powódki okazał się zasadny. Z tych względów Sąd Apelacyjny nie podziela ustaleń Sądu I instancji, że doszło do zawarcia umowy pożyczki.

Odmiennie jednak niż wywodzi skarżąca w świetle zebranego materiału dowodowego brak było podstaw do przyjęcia, że sporna kwota została pozwanej przekazana jako darowizna. Przede wszystkim przeczy temu treść oświadczenia C. K. (k.16), z którego wynika, że przekazała one tę kwotę pozwanej na pokrycie wkładu mieszkaniowego w celu umożliwienia C. K. oraz M. O. przez pozwaną korzystania w przyszłości z lokalu mieszkalnego nabytego przez pozwaną. C. K. przekazała więc tę kwotę w zamian za zawarcie w przyszłości z pozwaną umowy użyczenia części lokalu. Powyższe wnioskowanie potwierdza także dalsze postępowanie C. K., która po uzyskaniu informacji o odstąpieniu od umowy o ustanowienie lokatorskiego spółdzielczego prawa do lokalu przez pozwaną, wystąpiła z inicjatywą sporządzenia oświadczenia przez pozwaną, w którym pozwana zobowiązała się zapewnić C. K. opiekę w czasie przez nią wyznaczonym, a pozostałą część kwoty zwrócić z chwilą podjęcia pracy, w miarę możliwości (k.20). Okoliczności sporządzenia tego oświadczenia oraz jego treść prowadzą do wniosku, że pozwana nie otrzymała spornej kwoty jako darowizny, lecz w określonym celu, zaś konsekwencją jego nie zrealizowania przez pozwaną było żądanie przez C. K. zwrotu spornej kwoty w wyżej przedstawiony sposób. Także udzielenie następnie Z. R. przez C. K. pełnomocnictwa do domagania się zwrotu tej kwoty od pozwanej stanowi kolejny argument przemawiający za ustaleniem, że pozwana i C. K. nie zawarły umowy darowizny. W tym też zakresie zeznań pozwanej słuchanej w charakterze strony oraz świadka H. O. (1) nie można było uznać za wiarygodne, zaś Sąd Okręgowy nie naruszył w tym względzie przepisów wskazanych przez pozwaną w apelacji. Zarówno pozwana jak i świadek H. O. (2) w swych zeznania wybiórczo przedstawiały okoliczności związane z przekazaniem spornej kwoty, ponieważ pomijały fakt, że C. K. chciała przede wszystkim zapewnić sobie możliwości korzystania ze spornego mieszkania podczas swoich pobytów w kraju. Możliwość ta nie miała jednak mieć swojego oparcia w moralnym obowiązku wdzięczności obdarowanego względem darczyńcy, lecz wynikała z faktu przekazania w/wym. kwoty, co C. K. chciała potwierdzić składając oświadczenie z dnia 10 listopada 2000r. (k.16). Okoliczność zaś, że pozwana miała w ten sposób uzyskać możliwość usamodzielnienia się poprzez uzyskanie lokatorskiego prawa do mieszkania nie stanowiła celu przekazania tej kwoty, lecz sposób, który miał pozwolić C. K. korzystać z lokalu w czasie, gdy przyjeżdżała do kraju. Podnoszone w tym zakresie zarzuty apelacji okazały się więc chybione.

Przeciwnie niż wywodzi skarżąca, prawidłowo Sąd I instancji uznał za wiarygodne zeznania powódki w części, w której powódka podnosiła, że C. K. zażądała zwrotu spornej kwoty od pozwanej, ponieważ znalazły potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym, w tym w oświadczeniu pozwanej z 26 marca 2002r., zwłaszcza że z zeznań świadka H. O. (1) wynika, że pozwana będąc u C. K. dzwoniła, by zapytać się, czy powinna takie oświadczenie złożyć oraz że inicjatorką jego spisania była C. K..

Co się tyczy kwestii terminu wymagalności spornego roszczenia wskazać należy, że o ile z treści spornego oświadczenia z dnia 26 marca 2002r. nie wynika termin płatności wierzytelności, to w takiej sytuacji zastosowanie mają odpowiednie przepisy Kodeksu cywilnego i w istocie zarzut ten dotyczy naruszenia prawa materialnego, w związku z czym zostanie szerzej omówiony w dalszej części pisemnych motywów orzeczenia.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów apelacji mających wedle pozwanej stanowić o naruszeniu art. 233 § 1 kpc wyjaśnić należy, że w znacznej części mimo swej trafności, nie mogły one odnieść zamierzonego przez skarżącą skutku, gdyż nie dotyczyły okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia. I tak rację ma skarżąca podnosząc, że brak było podstaw do ustalenia, że C. K. na skutek zaciągnięcia kredytu, którego część przekazała pozwanej, znalazła się w trudnej sytuacji materialnej, ponieważ okoliczność ta nie znalazła wystarczającego potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym. Analogicznie należy odnieść się do kwestii utrzymywania kontaktów przez pozwaną i jej rodzinę z C. K., przy czy wyjaśnić należy, że z pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia w części przedstawiającej ustalenia faktyczne wynika jedynie, że pozwana oraz jej rodzina po 2003r. nie odwiedzały C. K.. Trafnie także wskazuje skarżąca, że w oświadczeniu z dnia 26 marca 2002r. zobowiązała się do zwrotu części spornej kwoty, jednak pomija, że wynikało to z faktu, że w pierwszej części oświadczenia zobowiązała się do zapewnienia C. K. opieki w czasie przez nią wyznaczonym, co zostało już powyżej omówione.

Reasumując Sąd Apelacyjny w oparciu o załączone do akt dokumenty w postaci oświadczeń oraz pełnomocnictwa (k.16, k.20 i k.22), oceniane zgodnie z regułami właściwego kojarzenia faktów oraz zasadami doświadczenie życiowego ustalił, że C. K. przekazała kwotę 50.000zł pozwanej w zamian za umożliwienie w przyszłości przez pozwaną korzystania jej oraz M. O. z mieszkania w czasie jej pobytów w kraju oraz że pozwana, z uwagi na nie wywiązanie się z tego porozumienia, zobowiązała się do zwrotu tej kwoty w ten sposób, że miała zapewnić C. K. opiekę w wyznaczonym przez nią czasie, a pozostałą część kwoty zwrócić. W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu I instancji dokonane na podstawie prawidłowo zebranego materiału dowodowego, bez naruszenia art. 233 § 1 kpc i czyni jest podstawą własnego rozstrzygnięcia.

W świetle tak poczynionych ustaleń faktycznych nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z bezpodstawnym wzbogaceniem w postaci nienależnego świadczenia (art. 410 kc). Przyjmuje się, że "świadczenie jest nienależne, jeśli zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty ( condictio ob causam datorum, inaczej condictio causa data causa non secuta). Zubożony (świadczący) świadczy na rzecz wzbogaconego (odbiorcy świadczenia) w przekonaniu, że później, przy współudziale wzbogaconego zostanie osiągnięty zamierzony cel, który stworzy podstawę prawną świadczenia, co jednak nie następuje. Błąd nie dotyczy aktualnej sytuacji prawnej, lecz dalszego biegu wydarzeń. Przykładem jest świadczenie na rzecz przyszłej umowy, która nie zostaje zawarta" (tak A. Rzetecka - Gil, Kodeks cywilny - Komentarz, Zobowiązania - część ogólna, Lex/el. 2011).

Jak już wyżej wskazano C. K. przekazała sporną kwotę pozwanej, by po nabyciu przez nią mieszkania, mogła z niego korzystać w czasie swoich pobytów w kraju. Zamierzony cel tego świadczenia nie został osiągnięty, co było bezsporne i co uzasadniało domaganie się przez powódkę jako spadkobierczynię C. K. (art.922 § 1 kc) zwrotu od pozwanej nienależnego świadczenia, zwłaszcza że w sprawie nie zachodziły żadne okoliczności, które uniemożliwiałyby w myśl art. 411 kc domaganie się jego zwrotu.

Odnosząc się do akcentowanej w apelacji kwestii oświadczenia pozwanej z dnia 26 marca 2002r. stwierdzić należy, że nie podważa ono zasadności roszczenia powódki, ponieważ w istocie stanowiło potwierdzenie przez pozwaną, że zamierzony przez C. K. cel świadczenia nie został osiągnięty,w związku z czym może się ona domagać zwrotu tej kwoty. W tym wypadku mamy zatem do czynienia z uznaniem niewłaściwym tj.oświadczeniem wiedzy pozwanej jako dłużniczki i nie sposób przyjąć, by takie oświadczenie mogło zmodyfikować roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia.

Wskazać w tym miejscu należy, że prawidłowo Sąd I instancji określił wysokość żądania podlegającego uwzględnieniu, w tym wysokość kwoty tytułem odsetek za opóźnienie podnosząc, że powódka mogła domagać się odsetek ustawowych, za okres od dnia 11 kwietnia 2010r. (tj. po upływie daty zwrotu kwoty wskazanej w wezwaniu do zapłaty - k. 23) do dnia wniesienia pozwu (k.49), zaś stosownie do treści art. 482 § 1 kc odsetek ustawowych od całej należności od dnia wniesienia pozwu.

Wyjaśnić nadto należy, że nie mogły odnieść zamierzonego skutku zarzuty apelacji naruszenia prawa materialnego, ponieważ opierały się one na tezie, że C. K. i pozwana zawarły umowę darowizny, która to teza nie znalazła jednak potwierdzenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym ocenianym zgodnie z art. 233 § 1 kpc. Stąd też odnoszenie się do tych zarzutów uznać należało za bezprzedmiotowe.

Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny orzekł w punkcie II sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc i w oparciu o § 6 pkt 6 i § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013r., poz.461) i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania obciążył nimi pozwaną jako stronę przegrywającą postępowanie apelacyjne.