Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 1383/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 lipca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Małgorzata Kuracka (spr.)

Sędzia SA– Anna Orłowska

Sędzia SO (del.) – Marian Kociołek

Protokolant: – st. sekr. sąd. Ewelina Murawska

po rozpoznaniu w dniu 3 lipca 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa D. B.

przeciwko A. M.

o zachowek

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 22 kwietnia 2013 r.

sygn. akt III C 140/10

I oddala apelację,

II zasądza od D. B. na rzecz A. M. kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 1416/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 13 marca 2013 r. (...) sp. z o.o. w W. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) sp. z o.o. w W. kwoty 215 250 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wymagalności tytułem zwrotu zadatku w podwójnej wysokości oraz kwoty 100 000 zł tytułem zwrotu zapłaty ceny.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że przyczyną niedostarczenia urządzeń było nieterminowe uiszczanie ceny przez powoda, co skutkowało też koniecznością wzrostu cen niektórych urządzeń.

Wyrokiem z dnia 24 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 315 250 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 215 250 zł od dnia 26 lutego 2012 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 22 980 zł tytułem kosztów procesu.

Sąd Okręgowy dokonał następujących ustaleń faktycznych:

W dniu 8 lipca 2011 r. strony zawarły umowę dostawy zgodnie z którą pozwany zobowiązał się dostarczyć powodowi sprzęt i urządzenia gastronomiczne, zaś pozwany zobowiązał się do zapłaty ceny w kwocie 215 250 zł, obejmującej łączną wartość sprzętu i urządzeń wraz z montażem. Strony ustaliły, że kwota ta obejmuje podatek VAT w wysokości obowiązującej na dzień podpisania umowy i może ulec zmianie w przypadku, gdy zostanie zamówiony dodatkowy sprzęt, ujęty w kolejnym załączniku do umowy.

W umowie określono, że sprzęt i urządzenia zostaną dostarczone w ciągu 28 dni od daty wpłaty zadatku zgodnie z § 5 ust. 1a, jednak warunkiem dostawy sprzętu i urządzeń jest terminowa zapłata ceny określonej w § 3 ust. 1 w ratach określonych w § 5 umowy.

Zapłata ceny za dostarczony sprzęt i urządzenia miała nastąpić w trzech ratach: 50% w formie zadatku na realizację zamówienia w dniu zawarcia umowy, tj. kwota 107 625 zł; 40% dopłaty przed planowanym terminem dostawy, tj. kwota 86 100 zł; pozostałe 10% w ciągu 3 dni od dostarczenia i uruchomienia zamówionego sprzętu, tj. kwota 21 525 zł. Strony zastrzegły też, że w sprawach nieuregulowanych umową mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego, a zmiany umowy wymagają każdorazowo formy pisemnej pod rygorem nieważności.

Umowa miała być wykonana w lokalu usługowym – restauracji przy ul. (...) w W., w lokalu trwały prace wykończeniowe, zaś montaż urządzeń miał być ostatnim etapem przed rozpoczęciem działalności powoda.

W dniu 11 lipca 2011 r. powód dokonał wpłaty kwoty 107 625 zł na rachunek pozwanego, następnie w dniu 2 września 2011 r. powód wpłacił kwotę 30 000 zł.

Pismem z 8 listopada 2011 r. pozwany zawiadomił powoda, że zamówienie zostanie zrealizowane w ciągu 21 dni od dokonania przez powoda dopłaty do pełnej wartości zamówionego sprzętu, a w przypadku braku dopłaty całości do 15 listopada 2011 r. ceny urządzeń wymienionych w piśmie wzrosną o 10%. Jako przyczynę wzrostu ceny pozwany podawał zmianę kursu walut czy też zmianę cen sprzętu i urządzeń u producenta.

W dniu 22 listopada 2011 r. powód wpłacił kwotę 70 000 zł.

W grudniu 2011 r. powód zakończył prace w restauracji, o czym zawiadomił pozwanego w grudniu 2011 r. i w styczniu 2012 r.

Powód wielokrotnie zwracał się o dostarczenie zamówionego sprzętu, pozwany jednak sprzętu nie dostarczył.

W piśnie z 25 stycznia 2011 r. pozwany wskazał, że wskutek nie uiszczenia przez powoda należności w kwocie 86 100 zł przysługuje mu prawo zatrzymania zadatku bez konieczności dostarczenia sprzętu, ponadto pozostaje do zapłaty kwota 23 782,15 zł. Pozwany wskazał też, że dostarczy do 4 lutego 2012 r. zamówione urządzenia z wyjątkiem pieca do kaczki, który zostanie dostarczony po dokonaniu pełnej zapłaty.

Pismem z 31 stycznia 2012 r. powód oświadczył, że dokonał wpłaty pełnej ceny wraz z nadpłatą, a w związku z niewykonaniem umowy przez pozwanego powód jest uprawniony do odstąpienia od umowy i żądania zwrotu podwójnego zadatku; jednocześnie powód wezwał pozwanego do wywiązania się z umowy do dnia 4 lutego 2012 r.

Pismem z 2 lutego 2012 r. pozwany poinformował powoda, że z uwagi na warunki pogodowe – silne mrozy, które powodują opóźnienie w dostawie zamówionych towarów – termin realizacji zamówienia zostanie wydłużony do 7 lutego 2012 r.

Pismem z 8 lutego 2012 r. powód oświadczył, że pozwany po raz kolejny nie wywiązał się z umowy, gdyż we wskazanym terminie, tj. 7 lutego, nikt ze strony pozwanego się nie stawił, wobec czego zgodnie z umową powód jest uprawniony do odstąpienia od umowy i żądania zwrotu podwójnego zadatku oraz naprawienia szkody.

Pismem z 16 lutego 2012 r., doręczonym pozwanemu 20 lutego 2012 r., powód złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy i kolejnym pismem z 16 lutego 2012 r., doręczonym pozwanemu w dniu 22 lutego 2012 r. wezwał do zapłaty w terminie 3 dni kwoty 215 250 zł tytułem dwukrotnej wartości zadatku oraz do zwrotu kwoty 100 000 zł.

W dniu 22 lutego 2012 r. pozwany wystosował do powoda pisemne oświadczenie o odstąpieniu od umowy w związku z niedotrzymaniem terminów wpłat oświadczając, że zatrzymuje zadatek w pełnej wysokości, zaś kwotę 100 000 zł zalicza na poczet poniesionych przez niego strat w związku z niewykonaniem umowy.

Sąd Okręgowy wskazał, że postępowanie w sprawie niniejszej prowadzone jest w oparciu o przepisy kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych w brzmieniu obowiązującym do dnia 3 maja 2012 r.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka P. L., który w dacie wydania postanowienia pełnił funkcję prezesa zarządu pozwanej Spółki uznając, iż w świetle art. 259 pkt 3 k.p.c. dowód taki jest niedopuszczalny.

Sąd Okręgowy wskazał, że strony określiły w umowie, iż kwota 107 625 zł zostanie wpłacona tytułem zadatku.

Przywołując treść art. 605 k.c. Sąd Okręgowy uznał, że powód wykonał umowę z 8 lipca 2011 r., uiścił bowiem całą cenę z tytułu dostawy, w tym kwotę 100 000 zł, przed terminem i w wyższej kwocie niż to wynika z umowy.

W ocenie Sądu Okręgowego żądanie powoda zawarte w piśmie z 8 listopada 2011 r. było bezpodstawne, pozwany dowolnie, w oderwaniu od umowy, określił nową cenę dostawy, a pismo nie określa przyczyn zmiany ceny. Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z umową pozwany nie miał możliwości zmiany ceny, zaś zmiany umowy wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności, ponadto pozwany nie udowodnił wzrostu cen sprzętu i urządzeń.

Sąd Okręgowy uznał też, że pozwany nie udowodnił, że w terminie określonym jako 28 dni od wpłaty zadatku dysponował sprzętem i urządzeniami i nie mógł ich dostarczyć z uwagi na brak wykończenia lokalu.

Pozwany przyznał, że lokal był remontowany do połowy grudnia 2011 r., zatem w drugiej połowie grudnia sprzęt i urządzenia mogły być dostarczone.

Sąd Okręgowy wskazał, iż pozwany wyznaczył ostateczny termin dostawy na dzień 7 lutego 2011 r., jednak mimo iż tego dnia powód był gotowy odebrać sprzęt i urządzenia, pozwany z umowy się nie wywiązał.

Sąd Okręgowy uznał, że skoro pozwany nie wywiązał się z umowy ze swojej winy, powód mógł odstąpić od umowy na podstawie art. 394 § 1 k.c. , zaś odstąpienie dokonane przez pozwanego jest bezskuteczne.

Tym samym zasadne jest żądanie powoda dotyczące zwrotu podwójnego zadatku, a także żądanie zapłaty kwoty 100 000 zł na podstawie art. 494 k.c.

Co do odsetek od kwoty 215 000 zł Sąd Okręgowy wskazał, że wezwanie do jej zapłaty w terminie 3 dni zostało doręczone pozwanemu w dniu 22 lutego 2012 r., a zatem roszczenie stało się wymagalne z dniem 26 lutego 2012 r.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosła pozwana Spółka, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędną ich wykładnię i niewłaściwe zastosowanie:

- art. 354 k.c. przez błędne uznanie, że powód wykonał w pełni ciążące na nim zobowiązanie polegające na zapłacie należności przed dostarczeniem zamówionego sprzętu,

- art. 394 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie z uwag na nieuprawnione uznanie, że powód wykonał umowę zawartą między stronami oraz uznanie, że powodowi przysługuje zadatek w podwójnej wysokości pomimo, iż to z winy powoda nie doszło do wykonania umowy,

- art. 494 k.c. poprzez jego nieuzasadnione zastosowanie z uwagi na brak wykazania przez powoda powstałej szkody;

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego poprzez błędną ich wykładnię i niewłaściwe zastosowanie:

- art. 233 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego rozważenia materiału zebranego w aktach sprawy, skutkujące błędnymi ustaleniami faktycznymi, w szczególności uznaniem, że powód wywiązał się w całości z obowiązującej między stronami umowy.

Wskazując na powyższe pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Za bezzasadny należy uznać podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 233 k.p.c.

Sąd Okręgowy dokonał bowiem prawidłowych ustaleń faktycznych, znajdujących oparcie w wynikach przeprowadzonego postępowania dowodowego, a dokonana przez ten Sąd ocena dowodów nie przekracza granic swobodnej oceny wskazanych w art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że postawienie zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazywania, że Sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8 poz. 139 i z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000/10 poz. 189).

Z apelacji wynika zaś, że skarżący nie kwestionuje prawidłowości ustaleń Sądu Okręgowego, opartych przede wszystkim na treści umowy oraz pism wymienianych przez strony, jak też obejmujących fakty co do których strony były zgodne, a jedynie zmierza do podważenia oceny, że powód w całości wywiązał się ze swojego zobowiązania.

Prawidłowe skonstruowanie zarzutów apelacji wymaga zaś odróżnienia sytuacji, gdy w sprawie wadliwie ustalono stan faktyczny i to dopiero pociągnęło za sobą błędny proces subsumcji od sytuacji, w której prawidłowo ustalony stan faktyczny oceniono w świetle niewłaściwej normy prawnej. O ile w pierwszym przypadku konieczne jest podniesienie zarzutów natury procesowej zmierzających do wykazania błędnego ustalenia przez sąd stanu faktycznego, a dopiero następnie zarzutów naruszenia prawa materialnego, o tyle przy prawidłowych ustaleniach faktycznych podnoszenie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest zbędne. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażany jest pogląd, że ani błędu w subsumpcji nie można skutecznie dowodzić przez kwestionowanie prawidłowości dokonanych przez sąd ustaleń faktycznych, ani też zwalczanie prawidłowości ustaleń faktycznych nie może się odbywać za pomocą samego tylko zarzutu naruszenia prawa materialnego (wyroki Sądu Najwyższego: z 20 grudnia 2001 r. V CKN 510/00, Lex nr 53098; z 26 września 2002 r., III CKN 466/00, Lex nr 74408; z 19 kwietnia 2006 r., V CSK35/06, Lex nr 198529, z 21 października 2004 r., V CK 81/04, Lex nr 146340; z 21 listopada2008 r., V CSK 213/08, Lex nr 558628).

Wobec powyższego należy uznać, że Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny w pełni przyjmuje za własne.

Tym niemniej nie w pełni Sąd Apelacyjny podziela dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę prawną wyrażoną w treści uzasadnienia.

Przede wszystkim Sąd Okręgowy błędnie zakwalifikował zawartą przez strony umowę jako umowę dostawy, z treści umowy nie wynika bowiem, że pozwany zobowiązał się do wytworzenia oznaczonych rzeczy, zgodnie zaś z art. 605 k.c. do istotnych elementów umowy dostawy należy zobowiązanie się dostawcy do wytworzenia rzeczy i dostarczenia jej odbiorcy.

Samo użycie w treści umowy określeń „dostawca” i „odbiorca” nie oznacza, że została zawarta umowa dostawy, o kwalifikacji prawnej umowy decyduje bowiem treść całej umowy i zakres wynikających z niej obowiązków obu stron.

W ocenie Sądu Okręgowego zawarta przez strony umowy była umową wzajemną zawierającą elementy umowy sprzedaży (dostarczenie za uzgodnioną cenę wskazanych towarów, fabrycznie nowych i objętych gwarancją producenta) oraz umowy o świadczenie usług w postaci montażu dostarczonych urządzeń.

Tym niemniej jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy w sprawie niniejszej mają zastosowanie przepisy dotyczące wykonania umów wzajemnych, w tym art. 491 k.c.

W ocenie Sądu Apelacyjnego dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne dają pełne podstawy do uznania, iż to pozwana nie wykonała zobowiązania wynikającego z umowy.

Z treści zawartej przez strony umowy wynika, że zamówiony sprzęt i urządzenia zostaną dostarczone w ciągu 28 dni od daty wpłaty zadatku , jednak warunkiem dostawy sprzętu i urządzeń jest terminowa zapłata uzgodnionej ceny w określonych w umowie ratach – a zatem uiszczenie 90% uzgodnionej ceny, gdyż ostatnia rata miał być płatna w ciągu 3 dni od dostarczenia i uruchomienia sprzętu.

Nie ulega też tym wątpliwości, iż powódka nie uiściła kwoty odpowiadającej 40% ceny czyli drugiej racie wynikającej z umowy w uzgodnionym terminie 28 dni od wpłaty zadatku.

Tym niemniej na karcie 40 akt znajduje się pismo pozwanej potwierdzające ustalenie ostatecznego terminu dopłaty na dzień 30 listopada 2011 r., zaś ostatecznie powódka kwotę 100 000 zł ponad uiszczoną wcześniej zaliczkę wpłaciła w dniach 2 września i 23 listopada 2011 r.

Nie ma podstaw do uznania, że doszło do zmiany umowy w zakresie uzgodnionej ceny obejmującej zakup i montaż urządzeń. Przede wszystkim w umowie strony zastrzegły dla zmiany umowy formę pisemną pod rygorem nieważności, sama umowa nie przewidywała możliwości wzrostu ceny z przyczyn wskazywanych przez pozwanego w toku niniejszego postępowania – jedynie w wypadku zamówienia dodatkowego sprzętu, ponadto z pisma powódki z 31 stycznia 2012 r. (k. 43 akt) wynika, że powódka nie wyraziła zgody na wzrost ceny. Pozwana w toku postępowania nie przedstawiła też żadnych dowodów potwierdzających istnienie okoliczności uzasadniających żądanie zapłaty wyższej kwoty. Tym samym za bezzasadny należy uznać zarzut naruszenia art. 354 k.c., gdyż niewątpliwie powódka wykonała w pełni ciążące na niej zobowiązanie w zakresie zapłaty należności.

Należy też wskazać, że powódka ostatecznie wpłaciła na rzecz pozwanej kwotę wyższą niż wynikająca z umowy, pozwana zaś wpłaty przyjęła i zobowiązała się dostarczyć sprzęt we wskazanym, dogodnym dla siebie terminie, którego nie dotrzymała. Nawet jeśli na skutek opóźnienia powódki z zapłatą części należności pozwana musiała ponieść większy koszt związany z nabyciem zamówionego towaru, miała możliwość odstąpienia od umowy w momencie gdy powódka opóźniała się ze spełnieniem swojego świadczenia, mogła też negocjować zmianę umowy lub żądać odszkodowania – pozwana jednak nie skorzystała z żadnej z tych możliwości, wykazując wolę realizacji umowy po przyjęciu wpłat powódki.

Niewątpliwie zaś od chwili uiszczenia przez powódkę kwoty 100 000 zł ponad wpłacony zadatek to pozwana pozostawała w zwłoce, nie dostarczając – mimo wielu wezwań – zamówionego sprzętu powódce.

Powódka pismem z 31 stycznia 2012 r. wezwała pozwaną do wywiązania się z umowy do dnia 4 lutego 2012 r. – a więc w terminie wskazanym przez pozwaną jako termin realizacji zamówienia, wskazując na możliwość skorzystania z uprawnienia do odstąpienia od umowy.

Wobec powyższego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zostały spełnione przesłanki z art. 491 § 1 k.c. i złożone przez powódkę w dniu 16 lutego 2012 r. oświadczenie o odstąpienie od umowy było skuteczne.

Tym samym zarówno żądanie zwrotu podwójnego zadatku znajduje uzasadnienie w treści art. 394 § 1 k.c., jak i żądanie zwrotu kwoty 100 000 zł jest zasadne w świetle art. 494 k.c., gdyż niewątpliwie powodem odstąpienia od umowy było niewykonanie przez pozwaną zobowiązania wynikającego z łączącej strony umowy, pozwana zaś nie wykazała, aby niewykonanie zobowiązania nastąpiło z przyczyn, za które odpowiedzialności nie ponosi.

Mając powyższe na względzie i uznając podniesione w apelacji zarzuty za bezzasadne, na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.