Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 445/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 września 2014 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Paweł Hochman

Sędziowie

SSO Dariusz Mizera

SSO Ewa Tomczyk (spr.)

Protokolant

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 11 września 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa D. B. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) w W.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.

z dnia 30 kwietnia 2014 roku, sygn. akt I C 473/12

1.zmienia zaskarżony wyrok:

a/ w punkcie pierwszym sentencji w ten sposób, że zasądzoną kwotę 17.000 złotych obniża do kwoty 14.500 ( czternaście tysięcy pięćset) złotych,

b/ w punkcie trzecim sentencji w ten sposób, że podlegającą ściągnięciu na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 41,25 złotych obniża do kwoty 29,70 ( dwadzieścia dziewięć złotych 70/100),

c/ w punkcie czwartym sentencji w ten sposób, że zasądzoną kwotę 3.361 złotych obniża do kwoty 2.633,08 ( dwa tysiące sześćset trzydzieści trzy złotych 08/100);

2. oddala apelację i powództwo w pozostałej części;

3. znosi wzajemnie koszty procesu między stronami za instancję odwoławczą.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 445/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda D. B. (1) kwotę 17.000,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 10.11.2008 roku do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części, nakazał ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 41,25 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa oraz zasądził od pozwanego Towarzystwo (...) w W. na rzecz powoda D. B. (1) kwotę 3.361,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

W dniu 17 czerwca 2008 r. w miejscowości W. na skrzyżowaniu ulicy (...) z ulicą (...) kierująca samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...) E. J. potrąciła małoletniego rowerzystę D. B. (1), który wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej.

D. B. (2) nie miał kasku ochronnego. Bawił się wtedy z dwoma kolegami. D. B. (2) jechał po swojej lewej stronie drogi i wyjechał wprost pod nadjeżdżający samochód. Chodnik był po lewej i po prawej stronie drogi, którą jechało dziecko. Na samym zakręcie po lewej stronie był żywopłot o wysokości ok. 1,60 m przy chodniku. Na ul. (...), którą jechała E. J. na co dzień ruch jest bardzo duży.

E. J. nie została ukarana za spowodowanie wypadku.

W chwili wypadku D. B. (2) jechał rowerem bez opieki rodziców. Ojciec był w G. w pracy, natomiast matka w domu. D. B. (2) jeździł w pobliżu domu. Gdy D. B. (2) został potrącony, na miejsce zdarzenia przybiegła jego matka.

Matka powoda tłumaczyła mu, że jak wyjeżdża sam, to ma zachowywać się rozsądnie i ma jeździć tylko po chodniku.

Spośród uczestników zdarzenia to kierujący rowerem naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem przejazdu przed którą ustawiony był znak B-20 „STOP" nie ustąpił pierwszeństwa dla kierującej samochodem F.. Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez rowerzystę stanowiło główną przyczynę zdarzenia drogowego, a tym samym powstania obrażeń ciała u dziecka.

W miejscu zdarzenia występował obszar zabudowany. Dopuszczalna administracyjnie prędkość dla samochodu biorącego udział w zdarzeniu wynosiła 50 km/h. Dla kierującego samochodem po stronie prawej, z której wyjechał rowerzysta, znajdowały się krzewy. Zgodnie z wyliczeniami ujawnionych śladów hamowania kierująca samochodem F. mogła jechać z prędkością około 52 km/h. Czas trwania stanu zagrożenia był znacznie mniejszy niż czas potrzebny do zatrzymania samochodu jadącego z dozwoloną prędkością. Kierujący rowerem mógł jechać z prędkością około 8 do 10 km/h.

Bezpośrednio po wypadku powód został przetransportowany do Instytutu (...)w Ł.. Na skutek wypadku D. B. (2)doznał obrażeń ciała w postaci:

- krwiaka przymózgowego w prawej okolicy czołowej;

- złamania łuski kości czołowej po stronie prawej,

- złamania górnej ściany prawej zatoki czołowej,

- krwiaka czepca w prawej okolicy czołowej,

- rany błony śluzowej przedsionka jamy ustnej, wargi dolnej i bródki,

- płyn w miednicy mniejszej,

- miednicze położenie nerki.

Powód przebywał w szpitalu w okresie od dnia 17 czerwca 2008 r. do 4 lipca 2008 r.

Powód leczy się u lekarza rodzinnego, psychologa oraz u neurologa. U lekarza neurologa odbył 2 wizyty, natomiast u psychologa 3 wizyty.

W dniu zdarzenia pojazd, który prowadziła E. J. ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej w Towarzystwie (...) w W..

Pełnomocnik powoda D. B. (2) zgłosił szkodę pozwanemu w dniu 10 października 2008 r., wnosząc o zapłatę m.in. kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Decyzją z dnia 15 stycznia 2009 r. Towarzystwo (...) w W. przyznało D. B. (2) kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 127 zł tytułem odszkodowania.

Powód D. B. (1) w czasie zdarzenia pod względem psychospołecznym funkcjonował na poziomie normy dla wieku rozwojowego. Dziecko w tym wieku - 9 rok życia - charakteryzuje się następującymi właściwościami:

-1. ma świadomość złożoności sytuacji społecznych i różnorodności zachowań, które należy podejmować zależnie od miejsca i okoliczności;

2. wiedza ta ma charakter pobieżny, co oznacza, że ogranicza się do ogólnikowej zdolności do szacowania ryzyk związanych z określonymi zachowaniami;

3. przewidywanie następstw swoich zachowań ma charakter doraźny, czyli nie uwzględnia całego spektrum czynników, które należałoby uwzględnić w zachowaniu;

4. ograniczony charakter przesłanek rozumowania jest związany z tym, że wiedza dziecka w tym wieku jest powierzchowna i „nie działa" jako główny czynnik sterujący jego zachowaniem;

5. określone normy (standardy) zachowań w tak specyficznych sytuacjach, jak np. uczestnictwo w ruchu drogowym, nie są pochodne własnej wiedzy (wyuczonej i pochodzącej z refleksji), ale stanowią wiedzę narzuconą przez dorosłych w postaci nakazowej;

6. moc regulacyjna wiedzy i standardów narzuconych przez dorosłych bywa sytuacyjnie niewielka, szczególnie w momencie, gdy jednocześnie pojawiają się bodźce emocjonalne, np. o charakterze zabawowym;

7. zdolność przewidywania następstw własnego postępowania w sytuacjach zabawowych jest ograniczona, szczególnie w tak złożonych sytuacjach i społecznych jak uczestnictwo w ruchu

8. w przypadku określonym w pkt. 6 i 7 silniejsze stają się impulsy wynikające z zabawy, niż potencjalna wiedza pochodząca od dorosłych, co powoduje, że kierunek zachowania dziecka bywa nieprzewidywalny.

Nie można zakładać, że nawet prawidłowo rozwijające się dziecko w wieku 9 lat jest w pełni świadomym uczestnikiem złożonych sytuacji społecznych, np. jako uczestnik ruchu drogowego. U dzieci w tym wieku istnieje naturalna psychologicznie dysproporcja pomiędzy posiadaną „wiedzą" o charakterze nakazowym od dorosłych, a jej funkcją sterowania zachowaniem.

Kontekst sytuacyjny zdarzenia z dnia 17.06.2008 r. (zabawa z kolegami) spowodował, że potencjalnie posiadana „wiedza" nie stanowiła dla powoda czynnika korygującego podejmowanie zachowania ryzykownego w postaci wjechania na rowerze na jezdnie.

Zachowanie powoda stanowiące przedmiot sprawy należy określić jako dość typowe dla dzieci również w tej grupie wiekowej, o czym świadczą statystyki zdarzeń wypadkowych (upadki, urazy, udział w zdarzeniach komunikacyjnych, itp.)

Wiek i stopień rozwoju intelektualnego i emocjonalnego małoletniego powoda nie pozwalał mu na pełne uświadomienie sobie zagrożeń wynikających z uczestnictwa w przedmiotowej sytuacji w ruchu drogowym jako rowerzysta oraz własnych obowiązków wynikających z udziału w tym ruchu, a szczególności zakazu jazdy po jezdni.

Powód w wyniku zdarzenia z dnia 17.06.2008 roku doznał urazu czaszkowo mózgowego z krwiakiem przymózgowym 3 mm w prawej okolicy czołowej, złamania łuski kości czołowej po stronie prawej, złamania górnej ściany prawej zatoki czołowej, krwiaka czepca w prawej okolicy czołowej, rany błony śluzowej przedsionka jamy ustnej, wargi dolnej, i bródki. W wyniku przebytego urazu czaszkowo-mózgowego u powoda występują przewlekłe pourazowe bóle głowy, które warunkują orzeczenie uszczerbku na zdrowiu w wysokości 3% wg poz. 10a wg tabeli /Dz.U.2002 Nr 234, poz. 1974/. Ze względu na utrzymywanie się dolegliwości od zdarzenia do chwili obecnej uszczerbek na zdrowiu oceniać należy jako trwały. Utrzymujące się dolegliwości bólowe głowy nie rzutują w sposób znaczący na aktywność powoda /okres po 30 dniach od zdarzenia/.W okresie szpitalnym i poszpitalnym /do 30 dni/ nasilenie dolegliwości bólowych głowy zdecydowanie miało większe nasilenie w związku z czym nasilenie nieprzyjemnych doznań oceniać należy jako umiarkowane w okresie późniejszym /po 30 dniach/ jako mierne. Powód nie wymagał i nie wymaga opieki osób trzecich.

Występowanie u powoda izolowanego objawu w postaci okresowych bólów głowy nie stanowi podstawy do rozpoznawania zespołu po wstrząśnieniu mózgu w dawnej nomenklaturze cerebrastenii pourazowej lub encefalopatii pourazowej.

Stwierdzenie w okresie 4 lat po zdarzeniu u osoby w wieku lat 13 zmian o charakterze fali ostrej i wolnej 3-4 Hz znad lewej okolicy skroniowej nie ma istotnego znaczenia klinicznego dla sprawy.

Fakt występowania u powoda zasłabnięć jest jedynie informacją z wywiadu od samego powoda nie znajdującą odzwierciedlenia w dokumentacji medycznej weryfikowalnej, w związku z czym znaczenie w/w informacji podawanych przez powoda jest niewielkie. Również prowadzący powoda lekarz neurolog nie znalazł podstaw do postawienia rozpoznania padaczki czy encefalopatii pourazowej.

Powód w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 17. 06.2008r doznał urazu twarzowo-czaszkowo-mózgowego bez obrażeń narządu ruchu. Obecnie nie stwierdza się odchyleń statyczno-dynamicznych w obrębie narządu ruchu (obrysy prawidłowe, zakres ruchu w stawach dobry, bez zniekształceń i ubytków czynnościowych). Wobec powyższego nie występuje u powoda z ortopedycznego punktu widzenia trwały bądź długotrwały uszczerbek ze strony narządu ruchu. Ortopedycznie powód nie był leczony. W zakresie ortopedii i traumatologii narządu ruch powód nie doznał żadnego urazu i obecnie nie zgłasza dolegliwości ze strony narządu ruchu.

Z zakresu neurochirurgii powód w wyniku wypadku z dnia 17.06.2008 r. doznał następujących obrażeń: uraz czaszkowo mózgowy. krwiak przymózgowy w prawej okolicy czołowej, złamanie łuski kości czołowej prawej, złamanie górnej ściany prawej zatoki czołowej, krwiak podczepcowy w prawej okolicy czołowej. Odległym następstwem urazu jest cerebrastenia pourazowa. W piśmiennictwie to schorzenie może być nazywane nerwicą pourazową lub pourazowym zespołem podmiotowym. Są to synonimy.

U powoda doszło w wyniku wypadku do wystąpienia długotrwałego uszczerbku na zdrowiu:

1. Cerebrastenia pourazowa - 5% (wg punktu 10a rozporządzenia, rozpiętość 5- 10%)

2. Złamanie kości czaszki - 5% (wg punktu 2 rozporządzenia, rozpiętość 5-10%) Łącznie z przyczyn neurochirurgicznych 10% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu pacjenta.

Skutki wypadku były związane z odczuwaniem bólu i cierpienia fizycznego w pierwszym okresie po zdarzeniu. W chwili obecnej skutki wypadku nie rzutują na aktywność życiową powoda. Powód po urazie był hospitalizowany i miał zaordynowane specjalistyczne leczenie, które miało za zadanie zminimalizowanie jego cierpienia i niekorzystnych doznań. Mimo to w okresie 2 tygodni od urazu cierpienie fizyczne odczuwane przez powoda można oszacować jako znaczne, a w wstępnych 2 tygodniach jako średnie. Obecnie odczuwa okresowe bóle głowy i taka dolegliwość może utrzymywać się nawet na stałe lub wycofać się. Jest to trudne do przewidzenia. Cierpienia z tego powodu można określić jako mierne.

Po wyjściu ze szpitala powód nie wymagał innej dodatkowej opieki niż normalna opieka rodziców nad dzieckiem.

Nie występują u powoda inne przeciwwskazania i zalecenia związane z obrażeniami jakich doznał.

Powód doznał skutek urazu w dniu 17.VI.2008 r. w wypadku drogowym stłuczenia twarzy oraz ran tłuczonych twarzy (broda, warga dolna, śluzówka przedsionka jamy ustnej). Uszczerbek z tego powodu wynosi 3% wg punktu 19a tabeli. Obrażeniom powyższym towarzyszyły bóle w pierwszym okresie o znacznym natężeniu i stopniowo ustępowały. Dolegliwości bólowe trwały 2-3 tygodnie od urazu. Obecnie dolegliwości bólowe występują okresowo i nie rzutują na jakąkolwiek aktywność życiową. W/w obrażenia nie wiązały się z koniecznością opieki osób trzecich. Obecnie powód jest zdrowy i nie wymaga leczenia.

Powód korzystał z dodatkowej pomocy matki przez okres około 2 miesięcy w postaci podawania mu leków oraz robieniu opatrunków.

Na tą chwilę proces leczenia D. B. (2) jest zakończony, jednak nadal odczuwa on skutki wypadku w postaci bólu głowy. Do dnia dzisiejszego ma blizny na twarzy. Posiada ślady po szwach na wardze i pod brodą, posiada również blizny na prawej części czoła. Po wypadku D. B. (2) stał się nerwowy, płaczliwy, budzi się też w nocy i krzyczy. Boi się wyjeżdżać na ulicę. Czasem jeździ rowerem, ale na krótkim dystansie.

Sąd zważył, iż powództwo jest częściowo zasadne.

Bezsporne w sprawie było zaistnienie wypadku, rodzaj obrażeń, jakich doznał powód na skutek wypadku i jego konsekwencje zdrowotne. Pozwany nie kwestionował związku tych obrażeń z wypadkiem komunikacyjnym. W toku postępowania pozwany nie kwestionował również swej odpowiedzialności wynikającej z art. 822 k.c. i art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 435 § 1 w zw. z art. 436 § 1 k.c.

Posiadacz pojazdu odpowiada na zasadzie ryzyka, a od obowiązku naprawienia szkody zwalniają go wskazane przez ustawodawcę w art. 435 kc okoliczności egzoneracyjne, a więc powstanie szkody wskutek działania siły wyższej, z wyłącznej winy poszkodowanego lub z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą posiadacz nie ponosi odpowiedzialności.

Wyłączna wina w spowodowaniu szkody, przewidziana w art. 435 § 1 k.c. występuje tylko wtedy, gdy zawinione działanie poszkodowanego było jedyną przyczyną wypadku. W niniejszej sprawie do zdarzenia powodującego szkodę doszło na skutek zachowania powoda.

Zachowanie się małoletniego poszkodowanego, stanowiące odrębną, konkurencyjną współprzyczynę szkody w stosunku do zdarzenia przypisywanego osobie ponoszącej odpowiedzialność za szkodę na zasadzie ryzyka, podlega ocenie w kategoriach przyczynienia się także wtedy, gdy poszkodowanemu z powodu wieku winy przypisać nie można (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 sierpnia 2006 r., IV CSK 118/06, LEX nr 369169).

Sąd I instancji zaznaczył, że zawinienie rodziców nie ma wpływu na zakres obowiązku odszkodowawczego osoby trzeciej w stosunku do małoletniego, może natomiast uzasadniać ich odpowiedzialność odszkodowawczą względem małoletniego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5.11.2008 r., sygn. akt I CSK 139/08, LEX nr 548898). Osoba zobowiązana według przepisów o czynach niedozwolonych do naprawienia szkody, poniesionej przez małoletnie dziecko, nie może na podstawie art. 362 k.c. żądać zmniejszenia swego obowiązku odszkodowawczego wobec tego dziecka na tej podstawie, że szkoda pozostaje w związku przyczynowym również z zawinieniem rodziców poszkodowanego, wyrażającego się w braku należytego nadzoru. Nie można bowiem uznać zachowania się rodziców poszkodowanego za podstawę zastosowania przepisu art. 362 k.c., gdyż przepis ten dotyczy zachowania się poszkodowanego, a nie innych osób.

Natomiast w zakresie przyczynienia samego małoletniego powoda Sąd Rejonowy wskazał, że przyczynienie się małoletniego, któremu ze względu na wiek winy przypisać nie można, nie prowadzi do zwolnienia sprawcy szkody od odpowiedzialności, a może jednak skutkować zmniejszeniem należnego odszkodowania (zadośćuczynienia) przy uwzględnieniu stopnia tego przyczynienia.

Przyczynienie się małoletniego powoda do zaistniałego wypadku drogowego było niewątpliwie a bezpośrednią przyczyną wypadku było zachowanie małoletniego polegające na wyjechaniu z drogi podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem przejazdu bez ustąpienia pierwszeństwa jadącej prawidłowo E. J.. Kierująca samochodem nie miała możliwości uniknięcia zderzenia z powodem.

Jeżeli małoletni, który nie ukończył lat trzynastu, przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia może zostać zmniejszony stosowanie do okoliczności, do których, wobec wyłączenia winy, zalicza się ocena zachowania dziecka według miernika obiektywnej prawidłowości zachowania. Stosowany wzorzec postępowania powinien uwzględniać zróżnicowany, ze względu na rodzaj zdarzenia, wiek, stopień świadomości i rozeznania małoletniego.

Ocena stopnia przyczynienia musi poza tym uwzględniać wiek i doświadczenie powoda oraz ciążące na nim obowiązki, a także stopień świadomości poszkodowanego. Dla uwzględnienia przyczynienia się małoletniego konieczne jest, by mógł on choć w ograniczonym zakresie mieć świadomość nagannego zachowania lub grożącego mu niebezpieczeństwa. W przypadku dziewięcioletniego dziecka świadomość taka w pewnym stopniu już istnieje, lecz nie uzasadnia ona równorzędnego potraktowania jak w przypadku zawinionego działania dorosłego sprawcy szkody. Ze względu jednak na istnienie po stronie powoda tej świadomości nie można zupełnie wyeliminować określonego stopnia przyczynienia się jej do zaistniałego zdarzenia. Zachowanie powoda stanowiące przedmiot sprawy należy określić jako dość typowe dla dzieci w tej grupie wiekowej.

Z powyższych powodów w ustalonych okolicznościach sprawy stopień przyczynienia się powoda został ustalony na 15 %.

Jako podstawę zasądzenia zadośćuczynienia Sąd Rejonowy wskazał art. 445 § 1 kc w związku z art. 444 § 1 kc

Biorąc pod uwagę powstałe u powoda obrażenia ciała, dolegliwości bólowe, w tym zwłaszcza te o natężeniu znacznym i średnim, oraz dyskomfort w życiu codziennym, a także jego młody wiek, silny uraz psychiczny po wypadku oraz wysokość doznanego uszczerbku na zdrowiu Sąd I instancji uznał, iż odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia należnego powodowi jest kwota 35.000 zł, a strona pozwana likwidując szkodę powstałą u powoda wypłaciła świadczenie w kwocie 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Powód dochodził niniejszym pozwem kwoty 20.000 zł z tytułu dalszej części zadośćuczynienia, dlatego też, na podstawie art. 321 k.c., Sąd Rejonowy nie mógł orzec ponad żądanie.

Sąd obniżył zadośćuczynienie o 15 %, zasądzając na rzecz powoda kwotę 17.000 zł (20.000 zł - 15% = 17.000 zł) i oddalił powództwo o zadośćuczynienie w pozostałym zakresie.

Podstawę rozstrzygnięcia o odsetkach stanowił art. 481 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 16 lipca 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Sąd I instancji jako podstawę oddalenia powództwa o ustalenie odpowiedzialności pozwanego wobec powoda za skutki zdarzenia mogące powstać w przyszłości wskazał, że leczenie powoda zostało zakończone, w stanie zdrowia powoda nie dojdzie do pogorszenia wymagającego dalszych nakładów na leczenie i rehabilitację.

Podstawę rozstrzygnięcia o ściągnięciu od strony pozwanej zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa stanowił art. 83 § 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnym, zaś podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił art. 100 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik strony pozwanej zaskarżając wyrok w części – w punkcie 1 w zakresie kwoty 9.500,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi zasądzonej tytułem zadośćuczynienia oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu, zawartego w pkt 3 i 4 wyroku.

Zarzucił zaskarżonemu wyrokowi obrazę przepisów prawa materialnego to jest art. 362 k.c. poprzez błędną ocenę prawną, że powód przyczynił się do powstania szkody w 15 %, co zważywszy na wiek powoda, charakter zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, które zachowaniem swoim naruszył oraz całkowity brak winy osoby kierującej pojazdem ubezpieczonym w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego jest przyczynieniem zbyt niskim, a w okolicznościach sprawy zasadną jest ocena, że powód przyczynił się do szkody w 50%.

Wniósł o zmianę wyroku w punkcie 1 i zasądzenie na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia jedynie kwoty 7.500,00 zł z ustawowymi odsetkami oraz o oddalenie powództwa o zadośćuczynienie w pozostałej części, jak również o orzeczenie o kosztach procesu za I instancję według zasady stosunkowego ich rozdzielenia i o zwrot kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej jest częściowo zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie zasądzonego na rzecz powoda zadośćuczynienia, zasadny bowiem okazał się podniesiony w niej zarzut naruszenia art. 362 k.c. poprzez zaniżenie przez Sąd I instancji wysokości przyczynienia powoda.

Na wstępie należy stwierdzić, iż Sąd Okręgowy w całości podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjął je za własne, jak też zasadniczo podzielił ocenę materiału dowodowego dokonaną przez ten Sąd.

Przystępując do rozważenia przedstawionych zarzutów, trzeba przypomnieć, że problematyka przyczynienia się poszkodowanego była niejednokrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego i uznawana była za okoliczność ograniczającą odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę. Za utrwalone w orzecznictwie uznać można przy tym stanowisko, że przyczynienie należy ujmować w sposób zróżnicowany, w zależności od podstawy prawnej, z jakiej wywodzi się roszczenie odszkodowawcze. Jeżeli odpowiedzialność za szkodę opiera się na zasadzie winy, bez winy po stronie poszkodowanego nie można przyjmować, że doszło do jego przyczynienia się w rozumieniu art. 362 k.c. Tym samym do powstania szkody nie może w takim wypadku przyczynić się osoba, której z powodu wieku albo stanu psychicznego winy przypisać nie można. Inaczej ma się rzecz, jeżeli odpowiedzialność za szkodę opiera się na zasadzie ryzyka. Zgodnie bowiem z utrwalonym orzecznictwem, zachowanie się małoletniego poszkodowanego, któremu z powodu wieku winy przypisać nie można, może stosownie do art. 362 k.c. uzasadniać zmniejszenie odszkodowania należnego od osoby odpowiedzialnej za szkodę na podstawie art. 436 KC (zob. uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 1960 r., I CO 44/59, OSNCK 1960, nr 4, poz. 92, i z dnia 20 września 1975 r., III CZP 8/75, OSNC 1976, nr 7-8, poz. 151, oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1967 r., II CR 379/67, OSNCP 1968, nr 10, poz. 167, z dnia 20 stycznia 1970 r., II CR 624/69, OSNCP 1970, nr 9, poz. 163, z dnia 16 marca 1983 r., I CR 33/83, OSNCP 1983, nr 12, poz. 196, z dnia 18 marca 1997 r., I CKU 25/97, Prok. i Pr. 1997, nr 10, s. 32, z dnia 15 kwietnia 1999 r., I CKN 1012/97, OSP 2001, nr 1, poz. 2).

Podzielając stanowisko wyrażone w powołanej uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 września 1975 r., III CZP 8/75, mającej moc zasady prawnej, trzeba przyjąć, że zachowanie się małoletniego poszkodowanego, stanowiące odrębną, konkurencyjną współprzyczynę szkody w stosunku do zdarzenia przypisywanego osobie ponoszącej odpowiedzialność za szkodę na zasadzie ryzyka, podlega ocenie w kategoriach przyczynienia się także wtedy, gdy poszkodowanemu z powodu wieku winy przypisać nie można.

Kryteria zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody wskazane w art. 362 k.c. są bardzo ogólne, wobec czego należy uwzględnić wszystkie okoliczności konkretnej sprawy, takie jak: przebieg wypadku, rozmiar i waga uchybień po stronie poszkodowanego, niemożność przypisania mu winy i nieduży zakres rozeznania w zasadach prawidłowego poruszania się po drogach oraz skutki wypadku.

W orzeczeniu z dnia 27 kwietnia 1963 r., 4 CR 315/62, Sąd Najwyższy wyjaśnił, że w sytuacji, w której odpowiedzialność dłużnika oparta jest na zasadzie ryzyka, miarodajnym kryterium dla ustalenia rozmiaru przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody może być jedynie porównanie niebezpieczeństwa, z jakim dla ogółu łączy się korzystanie z ruchu przedsiębiorstwa czy mechanicznego środka komunikacji, z rozmiarem i wagą uchybień po stronie poszkodowanego (OSPiKA 1964, nr 10, poz. 194). Trzeba w związku z tym uwzględniać, że uczestnictwo w ruchu drogowym, będące obecnie życiową koniecznością, połączone jest z bardzo dużym ryzykiem zwłaszcza dla osób pieszych oraz rowerzystów. Z tej przyczyny ta właśnie grupa osób poszkodowanych korzystać powinna ze wzmożonej ochrony prawnej. Oceniając przyczynienie należy uwzględnić ochronne dla poszkodowanego cele i zasady zaostrzonej odpowiedzialności z art. 435 i 436 k.c. i w ich świetle oceniać sprawcze zachowanie powoda i rozważyć, w jakim stopniu popełnione przez niego uchybienia mogą równoważyć ryzyko związane z ruchem pojazdów mechanicznych

Analizując kwestię przyczynienia powoda wstępnie wskazać należy że nie ulega żadnej wątpliwości, że zachowanie małoletniego powoda w dniu 17 czerwca 2008 r. było wyłączną przyczyną powstania szkody.

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powód ze względu na swój wiek w dacie wypadku orientował się co do niewłaściwości swego zachowania. Chłopiec w wieku 9 lat musi bowiem zdawać sobie sprawę, iż wyjazd z drogi podporządkowanej bez ustąpienia pierwszeństwa przejazdu jest niebezpieczny i może skończyć się wypadkiem. Gwałtowny wyjazd na drogę publiczną musi być oceniony jako naganne zachowanie powoda w dniu wypadku, będące jednocześnie zachowaniem obiektywnie nieprawidłowym, skutkującym powstaniem szkody. Jednocześnie w ocenie Sądu uchybienia po stronie powoda nie mogą równoważyć ryzyka związanego z ruchem pojazdów mechanicznych, a co za tym idzie nie można, jak przyczynie chce skarżący, ustalić przyczynienia powoda na 50%.

Całokształt okoliczności rozpoznawanej sprawy uzasadnia ustalenie przyczynienia na 30 %. W takim też stopniu zasadne było obniżenie dochodzonego przez powoda zadośćuczynienia. W pozostałym zakresie przedstawione przez pozwanego w apelacji twierdzenia co do zasadności podniesionego przez niego zarzutu naruszenia art. 362 k.c. nie mogą odnieść pożądanego przez niego skutku ze względu na fakt, iż stanowią one blankietową polemikę z twierdzeniami Sądu Rejonowego. Apelacja przedstawia bowiem jedynie przegląd orzecznictwa Sądów Apelacyjnych i Sądu Najwyższego w zakresie ustalenia wysokości przyczynienia małoletnich do powstania szkody w konkretnych stanach faktycznych.

W konsekwencji należało na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienić zaskarżony wyrok i obniżyć zasądzone zadośćuczynienie do kwoty 14.500 zł {(35.000 zł – 30 %) – 10.000 zł zadośćuczynienia wypłaconego w postępowaniu likwidacyjnym}, a dalej idące żądania apelacji na zasadzie art. 385 k.p.c. zostały oddalone.

Częściowe uwzględnienie apelacji uzasadniało także zmianę rozstrzygnięcia w zakresie kosztów procesu i nieuiszczonych dotychczas kosztów sądowych.

Biorąc pod uwagę uwzględnienie powództwa w 72 %, należało obniżyć zasądzoną na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 3.361 zł do kwoty 2.633,08 zł, a podlegające ściągnięciu na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczne koszty sądowe z kwoty 41,25 zł do kwoty 29,70 zł.

Ponieważ apelacja został uwzględniona w 51 %, Sąd Okręgowy na podstawie art. 100 k.p.c. zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu za instancję odwoławczą.

Na oryginale właściwe podpisy