Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 55/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 sierpnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska

SO Wojciech Wołoszyk (spr.)

SR del. Ewa Gatz – Rubelowska

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) spółki jawnej w

B.

przeciwko: J. K.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 2 grudnia 2013r. sygn. akt VIII GC 1730/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 55/14

UZASADNIENIE

Powód – (...) Spółka jawna w B. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego – J. K. kwoty 14.150 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 28.07.2012r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu powód podnosił, iż w dniu 03.11.2011r. zawarł z pozwanym umowę nr (...) , na podstawie której zobowiązał się do dostawy i montażu urządzeń i instalacji wentylacji i klimatyzacji w budynku przy ul. (...) w R.. Podniósł, że powód z tytułu wykonania umowy miał otrzymać wynagrodzenie netto w kwocie 337.000 zł plus VAT. W późniejszym czasie na podstawie aneksu nr (...) strony zmieniły kwotę wynagrodzenia na 322.000 zł netto. Powód wskazywał, iż obciążył pozwanego fakturami VAT nr:

- (...) na kwotę 165.804 zł,

- (...) na kwotę 36.900 zł,

- (...)na kwotę 108.240 zł,

- (...) na kwotę 55.350 zł,

- (...)na kwotę 30.750 zł, która następnie skorygował na podstawie faktury nr (...) do kwoty 984 zł.

Pozwany nie uregulował w całości należności wynikającej z faktury NR (...). Do zapłaty pozostało 14.149,75 zł . Ponadto powód podniósł, że pozwany pismem z dnia 11.07.2012r. zobowiązał się do zapłaty należności wynikającej z tej faktury w terminie do 15.08.2012r., ale do dnia złożenia pozwu wymieniona wyżej kwota nie została uregulowana.

Nakazem zapłaty z dnia 6 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Od tego nakazu pozwany wniósł sprzeciw, żądając oddalenia powództwa w całości i zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany potwierdził, że zawarł z powodem umowę o roboty budowlane, zgodnie z którą powód miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 337.000 zł netto. Wskazał, iż wynagrodzenie to na mocy aneksu zostało zmienione i ustalone na kwotę 322.000 zł. Jako że zgodnie z treścią protokołu częściowego powód wykonał 95,79% całości prac, tym samym powinien otrzymać wynagrodzenie pomniejszone o wynagrodzenie za roboty nie wykonane. Wynagrodzenie zostało pomniejszone o 14.150 zł brutto.

W odpowiedzi na sprzeciw powód podtrzymał swoje stanowisko w sprawie. Powód podnosił, iż strony podpisały aneks do umowy, ponieważ powód nie wykonał części prac tj. instalacji klimatyzacji w gabinetach RTG. Za wykonanie tego etapu prac powód miał otrzymać wynagrodzenie wynoszące 15.000 zł. Z tego powodu strony podpisały aneks, w którym zmniejszono wynagrodzenie z 337 tys. zł netto do 322 tys. zł netto. Powód twierdził, iż pozostałe uzgodnione roboty zostały w całości wykonane, o czym świadczy fakt, że powód przekazał pozwanemu całość dokumentacji powykonawczej a roboty zostały odebrane i przychodnia jest użytkowana.

Wyrokiem z dnia 2 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 14.149, 75 zł z odsetkami w wysokości ustawowej od dnia 28 lipca 2012 r. do dnia zapłaty (pkt 1). Ponadto Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.125, 00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następujące ustalenia i wnioski.

Sąd ustalił, iż w dniu 03.11.2011r. strony zawarły umowę nr (...), w ramach której powód zobowiązał się do dostawy i montażu urządzeń i instalacji wentylacji i klimatyzacji w budynku przy ul. (...) w R. koło W.. Prace te miały być wykonywane w ramach inwestycji p.n. „Projekt oraz wykonanie na jego podstawie rozbudowy i remontu – przebudowy ośrodka zdrowia przy ul. (...) w R.”. Strony uzgodniły, że wynagrodzenie ryczałtowe należne powodowi z tytułu wykonanych robót wyniesie 337.000 zł netto. W toku robót strony dokonywały częściowych odbiorów, po których – stosownie do stopnia zaawansowania prac - powód wystawiał pozwanemu faktury VAT. W dniu 30.11.2011r. powód wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 165.804 zł brutto (134.800 zł netto). W dniu 30.01.2012r. powód wystawił pozwanemu fakturę VAT nr (...) na kwotę 36.900 zł brutto (30.000 zł netto). W dniu 30.03.2012 r. powód wystawił pozwanemu fakturę VAT nr (...) na kwotę 108.240 zł brutto (88.000 zł netto). W dniu 19.04.2012r. powód wystawił pozwanemu fakturę VAT nr (...) na kwotę 55.350 zł brutto (45.000 zł netto). Pozwany uregulował powyższe należności. W dniu 27.06.2012r. strony podpisały protokół częściowy, w którym potwierdziły, że powód wykonał roboty w 95,79% o łącznej wartości 322.800 zł netto. Jednocześnie wskazały, że do zafakturowania pozostała kwota 25.000 zł. Ponadto w protokole podano, że roboty pozostałe do wykonania mają wartość 14.200 zł. Stosownie do treści tego protokołu powód w dniu 27.06.2012r. wystawił pozwanemu fakturę VAT (...) na kwotę 30.750 zł brutto (25.000 zł netto). W treści faktury termin płatności określono na dzień 27.07.2012r. W dniu 11.07.2012r. pozwany skierował do powoda pismo, w którym zapewnił go, że należności wynikające z faktury nr (...) zostaną uregulowane do dnia 15.08.2012r. W późniejszym czasie pozwany zrezygnował z tej części prac zleconych powodowi, które nie zostały dotąd wykonane (tj. dotyczących instalacji wentylacji w pracowni RTG). W związku ze zmianą zakresu robót nieustalonego dnia strony podpisały aneks nr (...), w którym obniżyły wynagrodzenie ryczałtowe do kwoty 322.000 zł. W dniu 21.11.2012r. pozwany skierował do powoda pismo, w którym zażądał skorygowania faktury nr (...) o 15.000 zł. Wobec faktu, że łączna wartość wystawionych faktur przekroczyła o 800 zł netto kwotę 322.000 zł powód w dniu 31.12.2012r. wystawił fakturę korygującą nr (...), w której skorygował fakturę nr (...) o kwotę 984 zł brutto (800 zł netto). Pozwany w części uregulował zobowiązanie wynikające z faktury nr (...). Do zapłaty pozostało jedynie 14.149,75 zł. W dniu 09.07.2013r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 14.149,75 zł. Wezwanie to pozostało bez odpowiedzi.

Dokonując analizy ustaleń faktycznych Sąd zważył, iż strony łączyła umowa o dzieło, zgodnie z którą powód był zobowiązany do dostarczenia i montażu instalacji wentylacji i klimatyzacji w budynku przy ul. (...) w R.. Sąd I instancji wskazał, iż dowody zebrane w sprawie pozwoliły na ustalenie, że powodowi za wykonane roboty należy się całość wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 322.000 zł a podpisanie aneksu do umowy wynikało z zaniechania wykonania II etapu robót. Okoliczność tę potwierdzały – zdaniem Sądu w szczególności zeznania powoda, który podał, że aneks został zawarty, gdyż podjęto ostateczną decyzję o niewykonywaniu instalacji wentylacji i klimatyzacji w pracowni RTG. Okoliczność ta nie budziła zdaniem sądu żadnych wątpliwości, skoro pozwany w późniejszym czasie nie domagał się od powoda wykonania dalszego etapu prac. Co więcej – powód przekazał pozwanemu całość dokumentacji powykonawczej a obiekt został oddany do użytkowania. W tym kontekście Sąd zwrócił uwagę, że kwota 15.000 zł, o która obniżono na mocy aneksu wynagrodzenie ryczałtowe odpowiada wartości tych robót, które zostały zaniechane, co wynika wprost z treści protokołu częściowego, znajdującego się na karcie 32, w którym podano, że do wykonania pozostały prace o wartości 14.200 zł. Nadto zdaniem Sądu oczywistym było, że powód nie miał żadnego interesu w obniżeniu wartości wynagrodzenia, gdyby nie zmniejszano równocześnie zakresu zleconych mu robót i zapewne nie zgodziłby się na podpisanie aneksu, który miałby na celu jedynie zmniejszenie przyznanego mu wynagrodzenia. Nadto Sąd wskazał, że stanowisko pozwanego jest niekonsekwentne. Skoro bowiem łącznie powód winien, zdaniem pozwanego, otrzymać wynagrodzenie łączne w kwocie 308.443,80 zł netto (95,79% z 322.000 zł) a wcześniej uzyskał kwotę 297.800 zł netto, to z faktury nr (...) opiewającej na 24.200 zł netto (po skorygowaniu) winien otrzymać zaledwie kwotę 10.643,80 zł netto. Oznacza to, że pozwany powinien zakwestionować żądanie powoda co do 13.556,20 zł netto (tj. 16.674,13 zł brutto). Tymczasem pozwany zapłacił część tej kwoty a ostatecznie zakwestionował jedynie 14.149,75 zł brutto.

Ponadto Sąd podkreślił, że pozwany nie udowodnił swych twierdzeń żadnymi dowodami, w szczególności nie przedstawił żadnego dowodu, który pozwoliłby na podważenie wiarygodności zeznań powoda. Z tych względów sąd uznał, że powód wykonał w całości roboty objęte umową i przysługuje mu roszczenie dochodzone w niniejszej sprawie, dotyczące reszty ustalonego przez strony wynagrodzenia ryczałtowego. Kierując się ta argumentacją na podstawie art. 627 k.c. sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 14.149,75 zł.

O odsetkach sąd orzekł w oparciu o treść art. 481 k.c. od dnia 28 lipca 2012 r. tj. od dnia następnego po dniu płatności określonym na fakturze. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc i art. 99 kpc.

Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżył w całości apelacją pozwany, który zarzucił:

- naruszenie art. 627 kodeksu cywilnego poprzez przyjęcie, że strony łączyła umowa o dzieło, kiedy w rzeczywistości strony zawarły umowę o roboty budowlane,

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że doszło do zmiany zakresu robót mających zostać wykonane na podstawie łączącej strony umowy,

- naruszenie art. 76 kodeksu cywilnego poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że doszło do zmiany umowy, pomimo zastrzeżenia w umowie konieczności zachowania formy pisemnej dla ważności czynności

- naruszenie art. 246 i 247 kpc poprzez ustalenie okoliczności faktycznych w zakresie zmiany zakresu robót na podstawie dowodu z przesłuchania strony, kiedy niedopuszczalne było wykorzystanie zeznań strony do ustalenia okoliczności, których zaistnienie wymagało podpisania umowy w formie pisemnej, co miało wpływ na treść zapadłego rozstrzygnięcia,

- naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez sformułowanie przez Sąd wniosków dowolnie z naruszeniem reguł logiki, doświadczenia życiowego oraz bez wszechstronnego rozważenia zebranego materiału i ustalenie, że zgromadzone w sprawie dowody dają podstawę do przyjęcia, że doszło do zmniejszenia zakresu robót objętego umową, kiedy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazywał, że nie doszło do zmiany zakresu robót, co miało wpływ na treść zapadłego rozstrzygnięcia.

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Domagał się również zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Wbrew zarzutom podniesionym w apelacji Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych opartych na materiale dowodowym zebranym w sprawie, a ustalenia te Sąd Okręgowy przyjmuje również za podstawę swojego rozstrzygnięcia. Dokonane ustalenia nie są przy tym, ani sprzeczne z materiałem dowodowym zebranym w sprawie, ani też nie zostały dokonane z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c., który to przepis uprawnia sąd do oceny wiarygodności i mocy dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału. Przepis ten z jednej strony uprawnia sąd do oceny tychże dowodów według własnego przekonania, z drugiej natomiast strony zobowiązuje sąd do wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Uprawnienie sądu do oceny dowodów według własnego przekonania nie oznacza oczywiście dowolności w tej ocenie, bowiem poza sporem winno być, iż dokonując tej oceny sąd nie może ignorować zasad logiki, osiągnięć nauki, doświadczenia, czy też wyciągać wniosków nie wynikających z materiału dowodowego. Dopuszczenie się obrazy art. 233 § 1 k.p.c. przez sąd może więc polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważania sprawy. W tym drugim przypadku wyciągnięte przez sąd wnioski mogą być logiczne i zgodne doświadczeniem życiowym, jednakże sąd czyni je w oparciu o część materiału dowodowego, a pozostałą część tego materiału, która pozwoliłaby na wyciągnięcie innych wniosków, pomija. Odnosząc powyższe rozważania do sprawy niniejszej - w ocenie Sądu Okręgowego - Sąd Rejonowy nie dopuścił się obrazy art. 233 § 1 k.p.c. a przekonujące motywy swego rozstrzygnięcia przedstawił w swoim uzasadnieniu sporządzonym zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c. Sąd I instancji nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów, a wręcz przeciwnie uczynił to, do czego był zobowiązany tj. dokonał wszechstronnej oceny dowodów, odniósł je wzajemnie do siebie i przedstawił logiczną i poprawną ocenę ich wiarygodności. To, że ostateczna ocena tych dowodów okazała się dla apelującego niepomyślna nie oznacza bynajmniej, że ocena ta jest wadliwa.

Stwierdzić należy, iż Sąd Rejonowy nie naruszył przepisów prawa materialnego i procesowego wskazanych w apelacji.

Pozwany zarzucając naruszenie art. 627 k.p.c. koncentruje się przede wszystkim na wykazaniu w oparciu o art. 648§ 1 k.c., iż dla zmiany umowy z dnia 3.11.2011 r. niezbędne było zachowanie wymogu formy pisemnej oraz iż w oparciu o art. 654 k.c. istniał obowiązek przyjmowania wykonanych robót częściowo za zapłatą odpowiedniej części wynagrodzenia. Należy jednak podkreślić, iż w niniejszej sprawie bezspornym było, że w myśl §17 powołanej umowy strony przewidziały formę pisemną dla ważności wszelkich zmian i uzupełnień treści umowy w postaci aneksu. Ponadto umowa ta w §7 i §8 regulowała kwestię odbiorów, a zatem dyspozytywny przepis art. 654 k.c., nie miałby w ogóle zastosowania w sprawie. Również rodzaj umowy nie decyduje o nadaniu stronie przymiotu profesjonalisty, jako że bezspornym jest w sprawie, iż obie strony występują w obrocie gospodarczym w charakterze przedsiębiorców – profesjonalistów.

Nieuzasadnione są także twierdzenia pozwanego, w których wskazuje on, iż w sprawie doszło do zmniejszenia wynagrodzenia, przy niezmienionym zakresie robót. W ocenie Sądu Odwoławczego, słusznie wskazał Sąd Rejonowy, że nielogicznym i nieracjonalnym byłoby zmniejszanie wynagrodzenia powoda bez rezygnacji przez niego z części prac. Argumentacja pozwanego, w której wywodzi on, iż powód miał interes w obniżeniu wynagrodzenia, ponieważ chciał w ten sposób uniknąć obciążenia go karami umownymi stanowi jedynie gołosłowne twierdzenia pozwanego, jako że nie znajduje potwierdzenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym. W szczególności z żadnego z przedłożonych w sprawie dokumentów nie wynika, aby pozwany istotnie zamierzał obciążyć powoda karami umownymi, albo też choćby zwracał uwagę na jakiekolwiek opóźnienia w postępie prac. Tymczasem powód zeznał, iż zrealizował umowę do dnia 29 maja 2012 r. oraz wskazywał, iż to pozwany opóźniał się z płatnościami nawet do kilkudziesięciu dni (k.64 akt), co dawało powodowi uprawnienie do odstąpienia od umowy (§14 ust. 2 umowy). Pozwany zaś, jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy, nie przedstawił żadnego dowodu, który mógłby obalić wiarygodność zeznań strony powodowej. Należy podkreślić, iż samo twierdzenie strony, w tym wypadku strony pozwanej, nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą, co wynika z przepisu art. 232 k.p.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 22 listopada 2001 r., sygn. I PKN 660/00, Wokanda 2002/7-8/44). Powyższe oznacza, iż same zawarte w pismach procesowych twierdzenia nie stanowią dowodu, takim dowodem mogłoby być natomiast przesłuchanie pozwanego w charakterze strony. Tymczasem pozwany zgłosiwszy w sprzeciwie od nakazu zapłaty wniosek o przesłuchanie go w charakterze strony notabene jedynie na okoliczność niewykonania całości prac oraz zawyżenia dochodzonego roszczenia pomimo prawidłowego zawiadomienia na rozprawę w dniu 27.11.2013 r., w którym wskazano, iż stawiennictwo pozwanego jest obowiązkowe, nie stawił się na rozprawę bez usprawiedliwienia, tym samym dowód z przesłuchania strony – pozwanego nie mógł zostać przeprowadzony. Zdaniem Sądu Okręgowego prawidłowo przyjął zatem Sąd Rejonowy, iż dokonane w aneksie do umowy z dnia 3.11. 2011 r., zmniejszenie wynagrodzenia dla powoda wynikało z faktu zmniejszenia robót o II etap, na co wskazał w zeznaniach powód. Okoliczność tę potwierdza fakt, iż pozwany nie domagał się od powoda dalszego wykonania prac, zaś powód po wykonaniu I etapu prac przekazał pozwanemu całość dokumentacji powykonawczej, natomiast obiekt został oddany do użycia. Ponadto jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy, z treści protokołu częściowego wynika, iż wartość niewykonanych robót wynosiła 14.200 zł (k.32 akt), co koresponduje z kwotą 15.000 zł, o którą obniżono aneksem wynagrodzenie powoda. Co więcej, w piśmie z dnia 11.07.2012 r., a zatem po ukończeniu I etapu robót przez powoda, pozwany poinformował, iż należności wynikające z faktury nr (...) zostaną zapłacone w terminie do dnia 15.08.2012 r . (k. 33 akt). Twierdzeniom pozwanego przeczy także jego niekonsekwentne stanowisko, na które zwrócił uwagę Sąd Rejonowy, z którego wynika, iż powód, zdaniem pozwanego winien otrzymać wynagrodzenie odpowiadające 95, 79% całości wykonanych robót (95, 79% x 322.000 zł), a zatem 308.443, 80 zł netto. W sprawie bezspornym było, iż powód uzyskał już wcześniej kwotę 297.800 zł netto, to co za tym idzie w myśl twierdzeń pozwanego winien on otrzymać jedynie kwotę 10.643, 80 zł netto, co oznacza, iż pozwany winien zakwestionować żądanie co do 13.556, 20 zł netto – 16.674, 13 zł brutto. Tymczasem pozwany zakwestionował jedynie 14.149, 75 zł brutto. Wszystko to zdaniem Sądu Okręgowego potwierdza stanowisko powoda, zgodnie z którym po zmianie ustaleń stron co do zakresu realizowanych robót, I etap robót stanowił w istocie 100% wszystkich robót co do których umówiły się strony, a zatem powód winien za te roboty otrzymać wynagrodzenie w kwocie 322.000 zł.

W sprawie nie mogły odnieść skutku również zarzuty naruszenia art. 246 i 247 k.p.c., w których pozwany wywodził niedopuszczalność wykorzystania zeznań strony powodowej do ustalenia okoliczności, których zaistnienie wymagało podpisania umowy w formie pisemnej.

Sąd niniejszym podziela bowiem stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 10 grudnia, III CK 90/04, które zdaniem Sądu odnosi również do naruszeń art. 247 k.p.c., w którym Sąd Najwyższy uznał, że jeżeli sąd orzekający dopuścił dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron wbrew zakazom dowodowym z art. 246 k.p.c. i art. 74 § 2 k.c., to w apelacji można powołać się na powyższe uchybienie procesowe tylko pod warunkiem wcześniejszego zwrócenia uwagi sądowi orzekającemu na popełnione uchybienie poprzez zgłoszenie zastrzeżenia do protokołu na podstawie art. 162 k.p.c. (por. wyrok SN z dnia 10 grudnia 2005 r., III CK 90/04, OSP 2006, z. 6, poz. 69.).

W niniejszej sprawie Sąd I instancji podczas rozprawy w dniu 27 listopada 2013 r. dopuścił dowód z przesłuchania powoda m.in. na okoliczność tego, że aneks z dnia 31 lipca 2012 r. oprócz zmniejszenia wynagrodzenia ryczałtowego miał także na celu zmniejszenie zakresu robót o kwotę 15 tys. zł, zaś obecny podczas rozprawy pełnomocnik pozwanego, nie zgłosił zastrzeżenia, o którym mowa w art. 162 k.p.c. Oznacza to, iż strona pozwana, w myśl powyższych rozważań nie może skutecznie powoływać się na naruszenie art. 246 i 247 k.p.c. w postępowaniu przed sądem II instancji.

Na marginesie zaznaczyć także należy, iż w orzecznictwie podkreśla się, że norma art. 247 k.p.c. nie stoi na przeszkodzie prowadzeniu wszelkich dowodów w celu ustalenia, jak strony rzeczywiście rozumiały pisemne oświadczenie woli. Dowody zgłaszane w tym wypadku nie są bowiem skierowane przeciwko osnowie lub ponad osnowę dokumentu, a jedynie służą jej ustaleniu w drodze wykładni. To, jak strony, składając oświadczenie woli, rozumiały je, można wykazywać zarówno za pomocą dowodu z przesłuchania stron, jak i innych środków dowodowych. Dla ustalenia, jak strony rzeczywiście pojmowały oświadczenie woli w chwili jego złożenia może mieć znaczenie także ich postępowanie po złożeniu oświadczenia, np. sposób wykonania umowy ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 31 stycznia 2014 r., I ACa 676/13, LEX nr 143921).

W przedmiotowej sprawie, jak wskazano wcześniej - zeznania strony powodowej, jak również zachowanie pozwanego, który nie dochodził wykonania przez powoda II etapu robót oraz przedłożone dokumenty w tym pismo z dnia 11.07.2012 (k.33 akt) wskazują na to, że wolą stron podpisujących aneks do umowy z dnia 3.11.2011 r. było zmniejszenie wynagrodzenia powoda w zamian za rezygnację przez pozwanego z realizacji II etapu robót.

Z tych też względów apelacja pozwanego jako niewykazująca uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu w myśl art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w myśl art. 98 i 99 kpc w zw. z §12 ust 1 pkt 1 w zw. z §6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490 j.t.).