Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 272/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 sierpnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Marzanna Chojnowska Sędziowie: SO Wiesław Oksiuta

SO Przemysław Wasilewski – spr.

Protokolant Agnieszka Malewska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Białymstoku Ewy Minor-Olszewskiej

po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2014 roku

sprawy K. R.

oskarżonego o czyny z art. 209 § 1 k.k. i art. 300 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim

z dnia 07 lutego 2014 roku, sygnatura akt VII K 497/13

I.  Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt groszy) złotych, w tym 96,60 (dziewięćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) złotych podatku VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

III.  Zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

K. R. został oskarżony o to, że:

1)  w okresie od 01 stycznia 2011 roku do 20 grudnia 2012 roku w K. przy ul. (...) uporczywie uchylał się od ciążącego na nim z mocy ustawy oraz wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 22 września 2009 roku, sygn. akt I C 1308/09 obowiązku łożenia na utrzymanie syna M. R. alimentów w kwocie po 700 zł, a od kwietnia 2012 roku – po 500 zł miesięcznie, przez co naraził go na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych,

to jest o czyn z art. 209 § 1 k.k.,

2)  w dniu 19 września 2011 roku w H. w celu udaremnienia wykonania wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 22 września 2009 roku, sygn. akt I C 1308/09, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności z dnia 20 października 2009 roku w zakresie obowiązku łożenia na utrzymanie syna M. R., uszczuplił zaspokojenie swojego wierzyciela M. R. w ten sposób, że podczas postępowania egzekucyjnego o sygn. KMP 25/11 prowadzonego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Bielsku Podlaskim o egzekucję zaległych alimentów, których wartość wraz z odsetkami na dzień 02 sierpnia 2011 roku wynosiła 5 998,59 zł, na podstawie umowy darowizny zawartej w Kancelarii Notarialnej w H. przy ul. (...), darował rodzicom B. R. i J. R. swoje mienie zagrożone zajęciem w postaci 1/3 udziału własności w zabudowanych działkach o numerach geodezyjnych (...) położonych w K. przy ul. (...),

to jest o czyn z art. 300 § 2 k.k.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z 7 lutego 2014 r. w sprawie o sygn. akt VII K 497/13 oskarżony K. R. został uznany za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów, z tym, że czasokres czynu opisanego w pkt. I ustalono na daty od 11 lipca 2011 roku do 30 grudnia 2011 roku oraz od 11 marca 2012 roku do 27 września 2012 roku, przyjmując iż oskarżony zachowań tych dopuścił się w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, zaś czyn ten wyczerpywał znamiona art. 209 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to:

a)  za czyn opisany w pkt. I na mocy art. 209 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. został skazany, zaś na mocy art. 209 § 1 k.k. wymierzono mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,

b)  za czyn opisany w pkt. II na podstawie art. 300 § 2 k.k. został skazany i wymierzono mu karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności,

Na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 k.k. wymierzono oskarżonemu karę łączną 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 69 § 1, 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawieszono oskarżonemu na okres próby w wymiarze 2 (dwóch) lat.

Na podstawie art. 72 § 1 pkt 3 k.k. zobowiązano oskarżonego do wykonywania ciążącego na oskarżonym obowiązku łożenia na utrzymanie syna M. R..

Zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej (...) w B. kwotę 826,56 (osiemset dwadzieścia sześć złotych pięćdziesiąt sześć groszy) złotych, w tym kwotę 154,56 (sto pięćdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt sześć groszy) złotych podatku VAT – tytułem kosztów obrony z urzędu.

Zwolniono oskarżonego od opłaty od kary i kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł obrońca oskarżonego, zaskarżając przedmiotowe orzeczenie w całości.

Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt 4 k.p.k. wyrokowi zarzucił:

1)  mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku rażącą obrazę prawa procesowego, a mianowicie art. 4 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. poprzez przyjęcie, przekraczając swobodną ocenę dowodów, z naruszeniem zasady domniemania niewinności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala uznać, że oskarżony K. R. dopuścił się zarzucanych czynów,

2)  mający wpływ na treść zaskarżonego wyroku błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę tego wyroku, a polegający na :

a)  przyjęciu, że oskarżony w 2012 r. prowadził niezarejestrowaną działalność kamieniarską i uzyskiwał z tego tytułu znaczne środki finansowe, które dawały mu możliwości wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego, podczas gdy zebrany materiał dowodowy przeczy temu wnioskowi,

b)  przyjęcie, że oskarżony w okresie od maja 2011 r. do końca 2011 r. przebywając w Belgii, w celach zarobkowych, osiągał środki finansowe dające możliwość wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego względem małoletniego syna, podczas gdy z zebranego materiału dowodowego wynika, że oskarżony był zmuszony wrócić do Polski z powodu kłopotów finansowych.

Mając powyższy zarzut na uwadze, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. w zw. z art. 437 § 1 i 2 k.p.k. wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego K. R. od popełnienia zarzucanych mu czynów,

2.  zasądzenie na rzecz obrońcy oskarżonego ustanowionego z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej w postępowaniu odwoławczym według norm przypisanych,

3.  zwolnienie oskarżonego K. R. od ponoszenia kosztów sądowych postępowania odwoławczego z uwagi na trudną sytuację materialną oskarżonego.

Sąd Okręgowy zważył i ustalił co następuje:

Wywiedziona apelacja obrońcy oskarżonego jest całkowicie bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, dokonana pod kątem badania zasadności apelacji obrońcy oskarżonego nie potwierdziła zawartych w niej zarzutów obrazy przepisów postępowania, błędu w ustaleniach faktycznych odnośnie przyjęcia, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynów przypisanych mu przez Sąd I Instancji.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia przez Sąd I Instancji zasady swobodnej oceny dowodów należy zaznaczyć, iż przyjęta w art. 7 k.p.k. zasada swobodnej oceny dowodów nie oznacza dowolności tej oceny. Jest to ocena, która uwzględniać musi kryteria obiektywne (logika, wiedza, doświadczenie życiowe) i która podlega kontroli procesowej w trybie odwoławczym, a organ w uzasadnieniu decyzji procesowej musi wyjaśnić swe stanowisko. Swobodne przekonanie Sądu musi być oparte na całokształcie okoliczności ujawnionych w toku postępowania sądowego (art. 92 k.p.k.). Oznacza to, że Sąd rozważyć musi wszystko to, co było przedmiotem przewodu sądowego i nie może wybierać poszczególnych fragmentów przeprowadzonych dowodów oderwanych od całości, lecz ma rozważyć każdy szczegół, a także jego znaczenie oraz stosunek do wszystkich będących w związku okoliczności. Dlatego też ustalenia faktyczne wyroku tylko wtedy nie wykraczają poza ramy swobodnej oceny dowodów, gdy poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz prowadzi do sędziowskiego przekonania, odzwierciedleniem którego jest uzasadnienie orzeczenia (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 1974 r., II KR 114/74, OSNKW 1975/2/28, Lex 18929). Dokonując ustaleń faktycznych Sąd jest zatem związany dokonaną przez siebie oceną dowodów i nie może ustalać faktów sprzecznie z dowodami, którym dał wiarę i zarazem zgodnie z tymi, którym odmówił wiary (vide wyrok Sądu Najwyższego z 6 października 1976 r., Rw 343/76, OSNKW 1976/12158, Lex 19210).

Należy bowiem pamiętać o tym, że przekonanie sądu orzekającego o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k. tylko wtedy, gdy:

-

jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (wspomniany już art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.),

-

stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.),

-

jest wyczerpujące i logiczne – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego umotywowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 k.p.k.) (por. też wyrok Sądu Najwyższego z 03 marca 1998 roku, V KKN 104/98, Prokuratura i Prawo 1999/2/6, LEX 35095; wyrok Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 1997 roku, IV KKN 58/97, Prokuratura i Prawo 1997/11/1, LEX 31393).

W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd Rejonowy podczas orzekania wziął pod uwagę wszystkie te kryteria.

Ustosunkowując się do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, przypomnieć należy ugruntowane w tym przedmiocie orzecznictwo Sądu Najwyższego, iż „zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz do wykazania, jakich konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się Sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1975 roku, II Kr 355/74, OSNPG 1075/9/83, LEX nr 16881).

Rozważając kolejny zarzut - naruszenia przez Sąd I Instancji zasady procesowej określonej w art. 5 § 2 k.p.k. nakazującej tłumaczenie wątpliwości w sprawie na korzyść oskarżonego Sąd Odwoławczy stwierdził, że zasada in dubio pro reo dotyczy wątpliwości, jakie w trakcie postępowania może powziąć Sąd orzekający. W razie zaistnienia takiej sytuacji w sprawie i rozstrzygnięciu wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, zasadnym staje się zarzut naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. Dodać i podkreślić należy, że wątpliwości musi mieć sąd orzekający, a nie strona. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zaistniała.

W ocenie Sądu Okręgowego obrońca oskarżonego w złożonej apelacji przedstawia własną ocenę dowodów, którą niejako „zestawia” z oceną dowodów dokonaną przez Sąd I Instancji, przeprowadzoną w sposób prawidłowy (mając na uwadze zasady wynikające z art. 2 § 2 k.p.k., 4 k.p.k. i art. 424 § 1 k.p.k.). Sąd Rejonowy w pisemnych motywach wyroku należycie uzasadnił swoje stanowisko, w tym w kwestionowanym zakresie, wskazując przy tym – stosownie do dyspozycji art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. – fakty, jakie uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, które w efekcie doprowadziły do skazania oskarżonego za zarzucane mu przestępstwa.

Okoliczność ta zwalnia ( zgodnie ze poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lipca 2003 r., sygn. akt III KK 108/02, Lex 81194) Sąd Okręgowy od odnoszenia się w szerszym zakresie do wskazanych w apelacji zarzutów, gdyż byłoby to jedynie zbędnym powtórzeniem poglądów przedstawionych przez Sąd I Instancji.

Nie powielając z tych też względów uzasadnienia Sądu I Instancji w tym zakresie, które było niezwykle drobiazgowe należy podkreślić, że nie sposób zgodzić się z zarzutami obrońcy, iż oskarżony nie miał realnej możliwości wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego. Zgodzić się bowiem należy z Sądem Rejonowym, że oskarżony zarówno w trakcie trwania związku małżeńskiego, jak i po rozwodzie nieoficjalnie prowadził działalność gospodarczą w zakresie kamieniarstwa i osiągał z tego tytułu dochody. Warte podkreślenia jest również to, że oskarżony przebywał za granicą w celach zarobkowych, a nie turystycznych i z pewnością jakieś zasoby finansowe udało się mu zgromadzić. Co więcej oskarżony przebywał w Belgii od maja do końca 2011 r., co świadczy o tym, że nie mogło być tak, że nie zarabiał tam w ogóle pieniędzy, skoro zdecydował się na kilkumiesięczny pobyt. Tym bardziej, że przebywał tam wraz z konkubiną, którą przez tyle miesięcy musiał również utrzymywać, pokrywając koszty związane z mieszkaniem i wyżywieniem (zeznania J. B. k. 541). Być może w trakcie pobytu oskarżonego za granicą nie wszystko układało się pod względem finansowym jak by tego chciał, ale z drugiej strony powyżej wskazany fakt świadczy o tym, że pracując tam przez tyle miesięcy osiągał regularny dochód. Gdyby rzeczywiście było tak tragicznie jak skarżący wskazywał, to wróciłby do kraju znacznie szybciej. W ocenie Sądu Okręgowego sytuacji finansowej oskarżonego mocno nie zmieniła utrata przez niego stałej pracy w (...) sp. z o.o., skoro świadomie nie skorzystał z ofert pracy w Urzędzie Pracy i został z tego też powodu wykreślony z rejestru bezrobotnych. Tym samym działania oskarżonego polegające na uiszczaniu alimentów w wysokości 50 złotych, przy posiadaniu znacznie większych możliwości zarobkowych, pozwalających mu na zaspokajanie zasądzonych na rzecz syna alimentów w pełnej wysokości, było działaniem celowym, ukierunkowanym na upozorowanie swojej trudnej sytuacji, a przy jednoczesnym płaceniu symbolicznej części alimentów. Istotną przy ustalaniu powyższych faktów jest również okoliczność dobrowolnego łożenia przez w/w na utrzymanie dziecka ze związku z J. B. po 200,- zł miesięcznie (zeznania J. B. k. 540v).

Sąd I Instancji bardzo wnikliwie przeanalizował fakty, które wskazują, iż oskarżony K. R. de facto prowadzi działalność gospodarczą z zakresu kamieniarstwa, choć nie zarejestrowaną na siebie, co z pewnością nie ma wpływu na wysokość uzyskiwanych z tego tytułu dochodów. Sąd Rejonowy w sposób logiczny, rzeczowy i precyzyjny wykazał dlaczego niesposób uwierzyć, że ojciec oskarżonego będący w zawansowanym wieku nie byłby w stanie sam prowadzić działalność, a jego syn, znacznie młodszy -jedynie czasami miałby mu pomagać. Tego rodzaju teorie obrońcy oskarżonego są jedynie linią obrony oskarżonego stworzoną na potrzeby niniejszego postępowania, mającą uchronić go przed odpowiedzialnością karną. Nie powielając analizy dowodów dokonanej przez Sąd I Instancji niezwykle szczegółowej, z którą w pełni zgadza się Sąd Okręgowy, nie ulega wątpliwościom, że oskarżony uzyskiwał dochody, które pozwalały mu na opłacanie należności alimentacyjnych wobec syna.

Na natężenie złej woli oskarżonego w analizowanej kwestii wskazuje również jego zachowanie polegające na przekazaniu udziału we współwłasności nieruchomości rodzicom, chcąc niejako uratować ją przed zajęciem komorniczym. Twierdzenia oskarżonego, że trudno mu było utrzymać nieruchomość i z tego też względu przekazał ją rodzicom, są w ocenie Sądu całkowicie nielogiczne. Nawet jeśli wierzyć by teorii oskarżonego, że nie był w stanie utrzymać nieruchomości, to w ocenie Sądu naturalnym było by opłacanie świadczeń przez jego rodziców za nieruchomość, przy pozostawieniu jej własności oskarżonemu, bowiem rodzice oskarżonego są osobami starszymi, zatem naturalnym jest przekazywanie swojego majątku dzieciom, a nie sytuacja odwrotna tj. oddawanie przez oskarżonego części nieruchomości z powrotem swoim rodzicom. W pozostałym zakresie Sąd Odwoławczy w całości podziela argumenty wskazane przez Sąd Rejonowy co do czynu z art. 300 § 2 k.k.

W świetle utrwalonego w orzecznictwie poglądu uchylanie się od obowiązku łożenia na utrzymanie osoby uprawnionej do alimentacji zachodzi dopiero wtedy, gdy zobowiązany, mając obiektywną możliwość wykonania tego obowiązku, nie dopełnia go ze złej woli. Musi to więc być zachowanie umyślne, w którym wyraża się szczególne nastawienie psychiczne sprawcy (element subiektywny), a z drugiej strony - stan uchylania się trwający przez określony dłuższy czas (element obiektywny). Ten negatywny stosunek sprawcy do ciążącego na nim obowiązku musi być wykazany stosownymi dowodami (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1996 r., II KRN 204/96, Prok. i Pr.-wkł. 1996, nr 11, poz. 4; wyrok SN z dnia 5 stycznia 2001 r., V KKN 504/00, Prok. i Pr.-wkł. 2001, nr 6, poz. 3), przy czym nie są istotne motywy kształtujące takie nastawienie sprawcy.

Do bytu przestępstwa określonego w art. 209 § 1 k.k. nie wystarczy ustalenie, że oskarżony nie łoży na utrzymanie uprawnionych do alimentacji, lecz konieczne jest ustalenie, że od tego obowiązku uchylał się i to "uporczywie" (oba zwroty mają wydźwięk pejoratywny, świadczący o złej woli sprawcy). ( Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2003 r., o sygn. II KK 125/03, opub. w OSNwSK 2003/1/1458, LEX 151989).

Przenosząc powyższy pogląd na grunt stanu faktycznego niniejszej sprawy nie sposób nie zauważyć, że zachowanie oskarżonego K. R. z pewnością nosiło znamię uporczywości, bowiem celowo uchylał się od nałożonego mocą wyroku obowiązku alimentacyjnego, nawet zmniejszonego do kwoty 500 zł.

Nie podzielając zatem żadnego z zarzutów apelacyjnych Sąd Okręgowy nie mógł wydać innego orzeczenia jak o utrzymaniu na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. zaskarżonego wyroku w mocy, uznając apelację obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu rozstrzygnięto na podstawie § 2 ust. 3, § 14 ust. 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U.2013.461 j.t.).

Na mocy art. 624 § 1 k.k. w zw. z art. 634 k.p.k. Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze uznając, iż przemawiają za tym zasady słuszności.