Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1226/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Michał Bober (spr.)

Sędziowie:

SSA Bożena Grubba

SSA Maria Sałańska-Szumakowicz

Protokolant:

Lidia Pedynkowska

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2013 r. w Gdańsku

sprawy W. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji W. P.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 23 maja 2012 r., sygn. akt VII U 382/12

oddala apelację.

UZASADNIENIE

W. P. odwołała się od decyzji odmawiającej przeliczenia podstawy wymiaru emerytury.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił odwołanie opierając rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Decyzją z dnia 26 listopada 1990r. ZUS przyznał ubezpieczonej W. P. prawo do emerytury począwszy od dnia 01 grudnia 1990r. tj. od ustania zatrudnienia. Do wyliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury przyjęto wynagrodzenie z 3 lat kalendarzowych wybranych z 12 lat kalendarzowych tj. od 01.01.1986r. do 31.12.1988r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia wyniósł 142,83% Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyjął za udowodniony staż pracy w wymiarze 35 lat. Do świadczenia doliczono 15% podstawy wymiaru z tytułu ponad 20 - letniego okresu zatrudnienia oraz 10% podstawy wymiaru z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

W dniu 16 marca 2009r. ubezpieczona wystąpiła z wnioskiem o doliczenie do stażu pracy okresu zatrudnienia na podstawie przedłożonego zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 16 grudnia 2009r. wystawionego przez (...) Spółka Akcyjna oraz ponowne obliczenie emerytury.

W dniu 17 kwietnia 2009r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał decyzję odmowną, odmawiając przeliczenia podstawy wymiaru w myśl art. 111 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz przeliczenia podstawy wymiaru ostatnio przyjętej do obliczenia wysokości świadczenia w myśl ustawy z dnia 04 września 2008r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Z ponownym wnioskiem o przeliczenie emerytury z uwzględnieniem najkorzystniejszego wariantu ubezpieczona wystąpiła w dniu 29 listopada 2011r., wnosząc o uwzględnienie dotychczas przedłożonych dokumentów oraz dodatkowo, przedkładając legitymację ubezpieczeniową.

Po ponownej analizie dokumentów złożonych przez ubezpieczoną zaskarżoną decyzją z dnia 13 grudnia 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił ubezpieczonej przeliczenia emerytury zgodnie z jej wnioskiem. Po przeliczeniu podstawy wymiaru świadczenia z 10 lat kalendarzowych za okres od 01.01.1980r. do 31.12.1989r., wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 123,05% . Po przeliczeniu podstawy wymiaru świadczenia z 20 lat kalendarzowych tj. 1962-1964,1967, 1974-1980, 1982-1990 wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia wyniósł 94,97% .

Zgodnie z art. 111 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) wysokość emerytury lub renty oblicza się ponownie, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, od podstawy wymiaru ustalonej w myśl art. 15, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego:

1)  z liczby kolejnych lat kalendarzowych i w okresie wskazanym do ustalenia poprzedniej podstawy wymiaru świadczenia,

2)  z kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych z 20 lat kalendarzowych, poprzedzających bezpośrednio rok kalendarzowy, w którym zgłoszono wniosek o przyznanie emerytury lub renty albo o ponowne ustalenie emerytury lub renty, z uwzględnieniem art. 176,

3) z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie emerytury lub renty,

- a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest wyższy od poprzednio obliczonego.

Skoro ubezpieczona przedłożyła zaświadczenie o wysokości zarobków z tytułu zatrudnienia w (...) Spółka Akcyjna w G. za lata 1973-1990 oraz legitymacje ubezpieczeniową, to na ich podstawie Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonał wyliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury zgodnie z wnioskiem ubezpieczonej przy przyjęciu najkorzystniejszego wariantu i tak po przeliczeniu podstawy wymiaru z 10 lat kalendarzowych za okres od 01.01.1980r. do 31.12.1989r. wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 123,05%, jest więc niższy od dotychczas przyjętego, zatem niekorzystny. Po przeliczeniu podstawy wymiaru świadczenia z 20 lat kalendarzowych tj. 1962-1964,1967, 1974-1980, 1982-1990 wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia wyniósł 114,66% (jak w wyliczeniu k. 77 akt ZUS ) a więc również jest niższy a tym samym również niekorzystny.

Na marginesie Sąd wskazał, iż zarobki ubezpieczonej za lata 1986 - 1988 nie zmieniły się zatem za prawidłowo wyliczony wskaźnik z 3 kolejnych lat 1986-1988 należy uznać ten w wysokości 142,83% jak w decyzji ZUS z dnia 26 listopada 1990r.

Odnosząc się do zarzutu zmniejszenia wysokości emerytury w związku z pominięciem dodatków za pracę w warunkach szkodliwych Sąd wskazał, iż i ten jest niezasadny. Uprawnienie do wzrost emerytur o 10% czy 15% dodatek z tytułu z zatrudnienia w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze zostało zniesione przez art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie ;których ustaw ( Dz.U z 1991r. nr 104 poz. 450 ze zm. ) . Również obowiązująca od 01stycznia 1999r. ustawa z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie przewiduje takich dodatków.

Apelację od wyroku wywiodła wnioskodawczyni zarzucając rozstrzygnięciu

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a sprowadzający się do błędnego ustalenia iż wysokość świadczenia emerytalnego apelującej ustalona została w sposób prawidłowy, gdy tymczasem Sąd Okręgowy nie przeprowadził poza lekturą akt rentowych żadnej procedury weryfikacyjnej, której celem byłoby sprawdzenie, czy twierdzenia organu rentowego polegają na prawdzie.

- naruszenie przepisów postępowania, tj, art. 233 k.p.c. poprzez zaniechanie podjęcia czynności procesowych zmierzających do weryfikacji sposobu obliczenia wysokości świadczenia przez zakład Ubezpieczeń Społecznych.

W konsekwencji wnioskodawczyni wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest nieuzasadniona i jako taka podlegała oddaleniu.

Sąd I instancji w uzasadnieniu wystarczająco wyjaśnił przesłanki rozstrzygnięcia. Mając na względzie, że rozważania te Sąd Apelacyjny aprobuje w całej rozciągłości, nie ma potrzeby ich powielania.

Wnioskodawczyni nie podniosła żadnego zarzutu merytorycznego, nie odniosła się do żadnych rozważań Sądu wychodząc z błędnego założenia, że obowiązkiem Sądu było „weryfikowanie podejrzeń wnioskodawczyni, że jej emerytura jest obliczana z błędami”. Podejrzenia wnioskodawczyni nie przybrały kształtu jakichkolwiek merytorycznych zarzutów wobec postępowania organu rentowego i procesu decyzyjnego a tylko takie merytoryczne zarzuty Sąd obowiązany jest zbadać i ocenić. Uogólnione pretensje do organu rentowego oparte na założeniu, że istnieje prawdopodobieństwo zaniżenia świadczenie nie mogą podlegać jakimkolwiek procesom weryfikacyjnym.

Również apelacja wnioskodawczyni mogłaby wywołać potrzebę szerszego merytorycznego odniesienia się do rozważań Sądu I instancji wyłącznie wówczas, gdyby wnioskodawczyni zdecydowała się na postawienie jakichkolwiek zarzutów merytorycznych. Tych jednak skarżąca nie sformułowała jak gdyby nie zauważając uzasadnienia wyroku. Skoro – jak wskazała wnioskodawczyni – wyliczenie nadal budzi jej wątpliwości, to obowiązkiem wnioskodawczyni było wskazanie, w czym te wątpliwości się wyrażają. Oczekiwanie od Sądu II instancji „zweryfikowania orzeczenia” w sytuacji, gdy nie stawia się temu orzeczeniu żadnych konkretnych zarzutów poza kierowanym pod adresem sądu zarzutem braku analizy wszystkich decyzji emerytalnych na przestrzeni ponad 20-stu lat celem sprawdzenia, czy świadczenie obecnie jest prawidłowo obliczone jest oczywistym nieporozumieniem i do tak sformułowanego postulatu Sąd Apelacyjny nie jest w stanie się odnieść.

W tej sytuacji wobec braku jakichkolwiek argumentów uzasadniających apelację, podlegała ona oddaleniu stosownie do art.385 k.p.c.