Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XV Ca 359/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Paszyńska-Michałowska (spr.)

Sędzia: SO Joanna Andrzejak-Kruk

Sędzia: SR del. Dariusz Niemczal

Protokolant: prot. sąd. Olga Nowak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 czerwca 2014 roku w Poznaniu

sprawy z powództwa Ł. P. przeciwko małoletniemu T. B. i małoletniemu J. B. reprezentowanym przez przedstawiciela ustawowego D. B.

o obniżenie alimentów

oraz z powództwa wzajemnego małoletniego T. B. i małoletniego J. B. reprezentowanych przez przedstawiciela ustawowego D. B.

przeciwko

Ł. P.

o podwyższenie alimentów

na skutek apelacji wniesionej przez Ł. P.

od wyroku Sądu Rejonowego w Lesznie

z dnia 17 grudnia 2013 r.

sygn. akt III RC 396/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 4. w ten sposób, że obniża alimenty zasądzone na rzecz małoletnich powodów wzajemnych: do kwoty 400 zł (czterysta złotych) na rzecz T. B. i do kwoty 350 zł (trzysta pięćdziesiąt złotych) na rzecz J. B.;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  koszty procesu w postępowaniu odwoławczym znosi wzajemnie między stronami.

/-/J. Andrzejak - Kruk/-/ A. Paszyńska - Michałowska/-/ D. Niemczal

UZASADNIENIE

Powód Ł. P.wniósł o zmianę ugody zawartej w dniu 22 listopada 2007 r., przed Sądem Rejonowym w L.w sprawie III RC (...), poprzez obniżenie alimentów od powoda na rzecz małoletnich pozwanych do łącznej kwoty 350 zł, w tym na małoletniego T. B.do kwoty 200 zł, zaś na małoletniego J. B.do kwoty 150 zł, poczynając od 1 stycznia 2012 r. Domagał się nadto zasądzenia od pozwanych zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż w chwili zawarcia ugody znajdował się w lepszej sytuacji finansowej, jednak w październiku 2011 r. sytuacja ta zmieniła się, gdyż stracił pracę, a następnie był zarejestrowany w urzędzie pracy jako bezrobotny i pobierał z tego tytułu zasiłek. Aktualnie powód pracuje w K. w P., z miesięcznym wynagrodzeniem w wysokości 1.458,46 zł netto i jest to jego jedyny stały dochód. Miesięczne wydatki powoda kształtują się na poziomie 2.085 zł, a na kwotę tę składają się: rata kredytu hipotecznego (1.220 zł), wyżywienie i środki czystości (300 zł), rachunki za telefon i Internet (100 zł), rachunek za prąd (65 zł), ogrzewanie (200 zł) i bilet miesięczny (200 zł). Powód co drugi weekend spędza w domu z synami, co również rodzi określone koszty. W dniu 26 listopada 2011 r. powód uległ poważnemu wypadkowi, w wyniku którego doznał licznych obrażeń. W okresie rekonwalescencji nie miał możliwości podjęcia pracy, a koszty leczenia pochłonęły znaczną część jego oszczędności. Nadto wobec comiesięcznych kosztów stałych w kwocie 2.085 zł, powód zmuszony jest do pożyczania gotówki od swojego ojca oraz dziadka.

W odpowiedzi na pozew małoletni T. B.i J. B., działający przez matkę D. B., wnieśli o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych zwrotu kosztów procesu. Jednocześnie strona pozwana wystąpiła z powództwem wzajemnym, żądając zmiany ugody z dnia 22 listopada 2007 r. poprzez podwyższenie alimentów od powoda na rzecz małoletnich pozwanych z kwoty łącznej 650 zł miesięcznie do kwoty łącznej 1.200 zł miesięcznie. Żądanie pozwu wzajemnego obejmowało także wniosek o zasądzenie od pozwanego wzajemnego na rzecz powodów wzajemnych zwrotu kosztów postępowania. W uzasadnieniu pozwani (powodowie wzajemni) wskazali, że przedstawiona w pozwie aktualna sytuacja materialna ich ojca budzi liczne wątpliwości co do wiarygodności i rzeczywistych zarobków, a także racjonalnego gospodarowania pieniędzmi przez stronę przeciwną. Pozwani (powodowie wzajemni) zwrócili uwagę, że Ł. P.nie podał, w jakich okolicznościach stracił pracę, a nie wiadomo, czy wykazane przez niego wynagrodzenie nie jest już pomniejszone o egzekucję komorniczą alimentów. Nadto fakt, iż przyznano mu kredyt stanowi zaprzeczenie twierdzenia o złej sytuacji materialnej, a przebywając na szkoleniu (...) w P.powód (pozwany wzajemny) nie ponosił w zasadzie kosztów utrzymania, wobec czego mógł zaoszczędzić znaczną cześć wynagrodzenia. Jeżeli natomiast chodzi o stan zdrowia powoda (pozwanego wzajemnego) oraz związane z tym koszty leczenia, to sama obecność na szkoleniu policyjnym przesądza o tym, iż jest on zdrowym mężczyzną. Nadto alimenty zostały ustalone 5 lat temu, więc potrzeby małoletnich w tym czasie znacząco się zmieniły, m.in. wskutek realizowania obowiązku szkolnego, a miesięczny koszt ich utrzymania to aktualnie kwota około 1.800 zł.

Wyrokiem z dnia 17 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Lesznie:

1.  oddalił powództwo o obniżenie alimentów,

2.  zasądził od powoda na rzecz pozwanych kwotę 600 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

3.  zasądził od powoda na rzecz pozwanych kwotę 150 zł z tytułu zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego,

4.  zasądził od pozwanego wzajemnego Ł. P.tytułem podwyższonych rent alimentacyjnych na rzecz małoletnich powodów wzajemnych kwotę po 450 zł miesięcznie, łącznie po 900 zł miesięcznie, płatną do rąk matki D. B.z góry do dnia 15-go każdego miesiąca, począwszy od 1 grudnia 2013 r., z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności tej kwoty, w miejsce alimentów dotychczasowych określonych ugodą zawartą przed Sądem Rejonowym w L.w dniu 22 listopada 2007 r. w sprawie III RC (...),

5.  oddalił powództwo wzajemne o podwyższenie alimentów w pozostałym zakresie,

6.  nie obciążył stron kosztami sądowymi w sprawie o podwyższenie alimentów,

7.  wyrokowi w punkcie 4. nadał rygor natychmiastowej wykonalności,

8.  wyrokowi w punkcie 4. nadał klauzulę wykonalności z urzędu.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Małoletni T. B. ur. (...)i J. B. ur. (...)są dziećmi pochodzącymi z nieformalnego związku (...). W chwili zawierania ugody w sprawie III RC (...) w dniu 22 listopada 2007 r. sytuacja stron przedstawiała się następująco:

Małoletni T. B.i J. B.zamieszkiwali z matką, właśnie zaczęli uczęszczać do przedszkola, co wiązało się z licznymi wydatkami. We wrześniu 2006 r. D. B.wróciła do pracy w (...)Centrum (...)we W., gdzie pozostawała zatrudniona w charakterze e.. Uzyskiwała z tego tytułu średnio miesięczny dochód w kwocie 1.755,40 zł (w okresie od marca do sierpnia 2007 r.). Wcześniej D. B.korzystała także z wsparcia pomocy społecznej - w okresie od l stycznia 2006 r. do 31 grudnia 2006 r. M.w L.wypłacił jej świadczenia w łącznej kwocie 4.683 zł. Na wydatki, które co miesiąc ponosiła matka małoletnich, składały się opłaty za: czynsz - 371,31 zł, prąd - 83,67 zł, gaz - 34,25 zł, abonament RTV - 17 zł, telefon - 33,78 zł, usługi telekomunikacyjne - 41, 25 zł, dojazd do pracy - 338,15 zł (bilet miesięczny) i przedszkole - około 450 zł (łącznie za obu synów). Ł. P.pracował w firmie (...), w charakterze doradcy technicznego. Z tego tytułu otrzymywał wynagrodzenie w różnej wysokości, na co wpływ miały pora roku oraz ewentualne premie. Średnio jego miesięczne pobory w 2006 r. wynosiły 1.800 zł. Ojciec dzieci studiował, wobec czego zobowiązany był do ponoszenia opłaty za czesne w kwocie 400 zł miesięcznie. Budował też dom, na który wziął kredyt – miesięczna rata wynosiła 1.150 zł. Ł. P.- na mocy wcześniejszego orzeczenia Sądu Rejonowego w L., (...)Wydział (...) - zobowiązany był uiszczać alimenty w łącznej kwocie 500 zł miesięcznie (280 zł na syna T., 220 zł na syna J.). Ojciec dzieci zasądzone świadczenie płacił regularnie, nadto kupował dla synów odzież i obuwie oraz zapewniał im utrzymanie w weekendy, kiedy to małoletni przebywali pod jego opieką.

W toku obecnego postępowania przed Sądem Rejonowym sytuacja stron przedstawiała się następująco:

Małoletni T. B. aktualnie uczęszcza do piątej klasy szkoły podstawowej, natomiast jego brat J. - do klasy czwartej. Chłopcy są zdrowi (T. nosi okulary), rozwijają się prawidłowo, w razie potrzeby korzystają z prywatnej opieki stomatologicznej czy okulistycznej. Małoletni pozwani (powodowie wzajemni) nie chcą spotykać się z ojcem. Wcześniej co jakiś czas zabierał on dzieci na weekend, jednakże wówczas często opiekę nad J. i T. sprawowali rodzice powoda (pozwanego wzajemnego), choć i z nimi kontakt dzieci w ostatnim czasie jest ograniczony. Aktualnie Ł. P. rzadko widuje się z dziećmi, co tłumaczy charakterem wykonywanej pracy. Małoletni zamieszkują z matką, która sprawuje nad nimi opiekę i ponosi - w głównej mierze - ciężar ich utrzymania. Utrzymanie każdego z synów pociąga za sobą w ujęciu miesięcznym następujące kwoty: wydatki szkolne - po około 51,34 zł na każdego z małoletnich (w tym podręczniki - odpowiednio po 22,34 zł, przybory szkolne - po 4,26 zł, opłata na radę rodziców - po 3,33 zł, ubezpieczenie - po 3,91 zł, klasowe - 15 zł, wycieczki i wyjścia klasowe łącznie z kieszonkowym - po około 10 zł), zajęcia dodatkowe z języka angielskiego - po 105 zł, leki, badania, okulary (małoletniego T.) - po około 40 zł, wyżywienie - po 250-300 zł, ubrania - po około 84 - 104 zł, środki czystości i higieny - po około 33,33 zł, czynsz - po 176,66 zł, energia elektryczna - po około 25 zł, Internet i TV - po 36,33 zł, gaz - 4,44 zł, telefony - po 10 zł. Łącznie zatem wydatki związane z zaspokojeniem potrzeb obydwu małoletnich kształtowały się na poziomie blisko 1.800 zł miesięcznie. W utrzymaniu T. i J. pomagali dziadkowie ze strony matki, u których dzieci jadały obiady. Dziadkowie kupowali wnukom także owoce czy jogurty, ostatnio nabyli dla nich również kurtki i spodnie zimowe za kwotę około 220 zł.

D. B.nie zawarła związku małżeńskiego, nie ma też innych dzieci prócz małoletnich pozwanych (powodów wzajemnych). Nadal pracuje w (...)Centrum (...) we W.. Posiada umowę na czas nieokreślony, zatrudniona jest w pełnym wymiarze czasu pracy. W okresie od października 2012 r. do czerwca 2013 r. uzyskiwała miesięcznie średnio dochód w kwocie 3.144,31 zł netto. Matka małoletnich codziennie dojeżdża do pracy około 100 km w jedną stronę. Podróżuje pociągiem, bilet miesięczny uprawniający do przejazdów kosztuje 363 zł miesięcznie - pracodawca nie zwraca tych kosztów. Matka małoletnich nie otrzymuje zasiłku mieszkaniowego czy zasiłku rodzinnego. D. B.posiada zobowiązania z tytułu ratalnego zakupu laptopa (dla dzieci) oraz pożyczki w kwocie 3 tys. zł, którą w ubiegłym roku zaciągnęła w związku z remontem kuchni.

Ł. P. nadal jest kawalerem, oprócz małoletnich także nie posiada innych dzieci. Pracodawca powoda (pozwanego wzajemnego) – (...) Sp. z o.o. - (...) V. – w dniu 24 października 2011 r. rozwiązał z nim umowę o pracę, zachowując 3-miesięczny okres wypowiedzenia (na ten czas zwolniono Ł. P. z obowiązku świadczenia pracy), który upłynął 31 stycznia 2012 r. Jako przyczynę zakończenia stosunku pracy pracodawca wskazał niską skuteczność oraz brak odpowiedniej staranności w wykonywaniu powierzonych Ł. P. zadań. W firmie (...), w okresie od sierpnia do grudnia 2012 r., ojciec małoletnich zarabiał miesięcznie średnio 3.137,17 zł.

Rozkazem personalnym z 16 lipca 2012 r. powód (pozwany wzajemny) został przyjęty do służby w (...). Pracował w regionach ościennych, dojeżdżał z kolegami, ponosząc z tego tytułu koszty w kwocie około 20 zł dziennie. W okresie od l października 2012 r. do 19 sierpnia 2013 r. uzyskiwał średnio miesięczny dochód z tytułu wynagrodzenia i innych świadczeń właściwych dla służb mundurowych w kwocie 2.521,12 zł, przy czym wynagrodzenie było pomniejszane o składkę na związki zawodowe (16 zł) oraz grupowe ubezpieczenie (...)(86,04 zł). Ł. P.nadal spłaca kredyt hipoteczny, który zaciągnął w kwocie 200.000 zł w kwietniu 2007 r. na budowę domu mieszkalnego. Wysokość miesięcznej raty kształtowała się w październiku 2013 r. na poziomie 979,35 zł. Powód (pozwany wzajemny) twierdził nadto, że posiada także zobowiązania finansowe względem rodziców i dziadków w łącznej kwocie 8.000 zł, nie przedstawił jednak żadnych dokumentów stanowiących potwierdzenie ich istnienia. Na pozostałe miesięczne wydatki powoda (pozwanego wzajemnego) składały się: opłata za energię elektryczną - 50 zł, wodę i ścieki - 26,96 zł, telefon - 50 zł, dojazd do pracy - 420 zł, ogrzewanie - 200 zł, wyżywienie i środki czystości - 700 zł (kwota przyjęta przez Sąd Rejonowy w oparciu o doświadczenie życiowe, powód w zestawieniu na k. 119 wydatków tych nie określił, natomiast w dacie składania pozwu przebywał na szkoleniu w P., wobec czego wydatki te - oszacowane wówczas na 300 zł - w pozostałym czasie były z pewnością wyższe). Analizując sytuację materialną powoda (pozwanego wzajemnego) Sąd Rejonowy nie uwzględnił obciążenia z tytułu kredytu hipotecznego, albowiem świadczeniom alimentacyjnym, zgodnie z art. 1025 k.p.c., służy pierwszeństwo w zaspokojeniu względem tego rodzaju zobowiązań. Powód (pozwany wzajemny) winien mieć na względzie ciążący na nim obowiązek alimentacyjny, gdy decydował się na zaciągnięcie długoterminowego kredytu, ponadto nie była to okoliczność uzasadniająca przyjęcie, iż zaszła „zmiana stosunków” z art. 138 k.r.o., albowiem umowa kredytowa została zawarta jeszcze przed ugodą z 2007 r., wobec czego zobowiązanie powstałe z tego tytułu istniało już w dacie kształtowania wówczas obowiązku alimentacyjnego. W związku z powyższym, mając na względzie tylko aktualne dochody Ł. P.Sąd Rejonowy ustalił, iż po odliczeniu wydatków związanych z utrzymaniem domu, zakupem żywności i środków czystości, powodowi (pozwanemu wzajemnemu) pozostawała do dyspozycji kwota 972,12 zł (od której dopiero należało odliczyć alimenty). Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż ocena możliwości zarobkowych i sytuacji materialnej powoda (pozwanego wzajemnego), zgodnie z dyspozycją art. 136 k.r.o., winna zostać przeprowadzona w relacji nie do aktualnych jego dochodów (jak wyżej), a wcześniejszych, wyższych poborów z firmy (...). Gdyby zatem za punkt wyjścia w owej ocenie przyjąć dochód Ł. P.z okresu od sierpnia do grudnia 2012 r. (wówczas ojciec małoletnich zarabiał miesięcznie średnio 3.137,17 zł), po odliczeniu wskazanych kosztów, ojcu dzieci pozostawałaby do dyspozycji kwota znacznie wyższa.

Sąd wskazał, iż Ł. P. na utrzymanie małoletnich łożył nieregularnie. W przeszłości zaprzestał płacenia jakichkolwiek alimentów, wobec czego wszczęte zostało postępowanie egzekucyjne. Aktualnie świadczenie było uprawnionym wypłacane na bieżąco, przez komornika sądowego. Poza alimentami ojciec dzieci partycypował w ich utrzymaniu w bardzo niewielkim zakresie - przekazywał im okolicznościowe prezenty na urodziny, święta czy dzień dziecka. Ojciec małoletnich nie zapewniał synom wypoczynku w okresie ferii zimowych czy wakacji letnich, miał z nimi raczej ograniczony kontakt, nadto, gdy wychodził z synami do miasta, małoletni za kupowane przez siebie rzeczy (np. gazety, pistolet zabawkowy) płacili pieniędzmi otrzymanymi od rodziny ojca z okazji I Komunii Świętej.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dokumentów prywatnych i urzędowych przedłożonych przez strony do akt sprawy, a także na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy III RC (...), nadto na podstawie zeznań D. B.i Ł. P.. W ocenie Sądu dokumenty stanowiły główne źródło dowodowe i zasadniczo nie budziły wątpliwości co do swej wiarygodności.

Sąd Rejonowy powołał się na treść art. 128 k.r.o., art. 133 k.r.o., art. 135 k.r.o. i art. 138 k.r.o. Wskazał nadto, że mocą art. 136 k.r.o. nie uwzględnia się pogorszenia sytuacji majątkowej lub zarobkowej zobowiązanego do alimentów, jeżeli doprowadził on do tego w sposób intencjonalny, to jest lekceważąc swe obowiązki alimentacyjne, o których wiedział, albowiem był do nich zobowiązany. Zrzeczenie się zatrudnienia, jak również jego zmiana na mniej zyskowne, nie są zatem brane pod uwagę przy ocenie możliwości zarobkowych dłużnika, albowiem jest to działanie, które nie obniża możliwości zarobkowych i majątkowych dłużnika, lecz obniża jego zarobki i wartość majątku, a nadto jest krzywdzące dla wierzycieli alimentacyjnych. Nie ma znaczenia motywacja zmiany zatrudnienia (także, jeśli chodziłoby o podjęcie pracy w wyuczonym zawodzie). Za ważny powód zmiany zatrudnienia na mniej zyskowne można uznać jedynie okoliczności takie, jak utrata zdrowia, konieczność zmiany miejsca zamieszkania, perspektywa upadłości zakładu pracy, które jednak w niniejszej sprawie nie zaszły.

Oceniając powództwo zgłoszone przez Ł. P. Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, iż nie zasługiwało ono na uwzględnienie. Zdaniem Sądu, należało natomiast częściowo przychylić się do żądań powództwa wzajemnego, wniesionego przez małoletnich T. B. i J. B.. Na takie rozstrzygnięcie sporu wpływ miało kilka czynników. Przede wszystkim usprawiedliwione potrzeby małoletnich od czasu zawarcia ugody w 2007 r. wzrosły i obecnie, jak ustalił Sąd Rejonowy, pociągały za sobą wydatki rzędu 1.800 zł miesięcznie na obydwu pozwanych (powodów wzajemnych). Ojciec dzieci swój obowiązek alimentacyjny względem synów realizował niemal wyłącznie w formie świadczenia pieniężnego, które wynosiło dotychczas łącznie 650 zł. Wobec tego Sąd Rejonowy stwierdził, że Ł. P. zaspokajał jedynie około 1/3 potrzeb materialnych swoich dzieci. Sąd podzielił zatem argumentację, która zwracała uwagę na tę dysproporcję oraz na fakt, że matka dzieci swój obowiązek względem nich realizuje także osobistym staraniem o wychowanie małoletnich.

Dla oceny sytuacji materialnej powoda (pozwanego wzajemnego) nie mogło mieć znaczenia zobowiązanie wynikające z umowy kredytowej, albowiem Ł. P., zaciągając w 2007 r. kredyt, winien mieć na względzie, że posiada dwoje dzieci i to ich potrzeby (a nie swoje - mieszkaniowe), w pierwszej kolejności musi zaspokajać. Ojciec dzieci swój obowiązek alimentacyjny względem małoletnich winien stawiać na pierwszym miejscu, co znajduje odzwierciedlenie w art. 1025 k.p.c., wskazującym kolejność zaspokajania należności w drodze egzekucji. Niewątpliwie również powoływany w pozwie fakt utraty pracy przez powoda (pozwanego wzajemnego), nie mógł przemawiać za uwzględnieniem powództwa, bowiem Ł. P.- jak wynikało z pisma byłego pracodawcy - doprowadził do swojego zwolnienia nienależytym wypełnianiem obowiązków, wobec czego, zgodnie z art. 136 k.r.o., zmiany stąd wynikłej nie można było brać pod uwagę kształtując jego obowiązek alimentacyjny. Powód (pozwany wzajemny) doprowadził do tego, że zmniejszyły się jego faktyczne zarobki, nie zmniejszyły się natomiast jego możliwości zarobkowe, które z kolei - zgodnie z art. 135 k.r.o. - Sąd winien uwzględniać ustalając zakres świadczeń. Ł. P.domagając się obniżenia alimentów nie udowodnił zasadności żądania obniżenia ich z datą wsteczną od 1 stycznia 2012 r., pomimo obowiązku z art. 6 k.c. W pozwie ograniczył się do dramatycznego stwierdzenia, że w dniu 24 października 2011 r. stracił pracę, gdy tymczasem pracę miał do końca stycznia 2012 r. kiedy to skończył bieg okresu wypowiedzenia umowy o pracę. Co działo się z nim w późniejszym okresie i kiedy zaczął pracować w p., to nie zostało dokładnie przez niego wykazane. Ze wszystkich powyższych względów Sąd Rejonowy oddalił powództwo Ł. P.o obniżenie alimentów.

Sąd Rejonowy uznał, że powództwo wzajemne zasługuje na częściowe uwzględnienie. Za podwyższeniem alimentów przemawiał zdaniem Sądu fakt, iż dotychczasowe świadczenie ojca dzieci pokrywało jedynie około 1/3 potrzeb małoletnich pozwanych (powodów wzajemnych), co sprawiało, że ciężar utrzymania dzieci w główniej mierze spoczywał na barkach matki. Jednocześnie jednak, kształtując wysokość świadczenia Sąd miał na względzie zmianę w sferze finansowej, która zaszła po stronie D. B.. W dacie zawierania ugody w 2007 r. uzyskiwała ona średnio miesięczny dochód w kwocie 1.755,40 zł. Aktualnie zaś (w okresie od października 2012 r. do czerwca 2013 r.) dochód ten wynosi średnio 3.144,31 zł netto na miesiąc. Wzrost poborów po stronie matki małoletnich, przy jednoczesnej trudnej sytuacji ojca dzieci powodował, iż Sąd Rejonowy uznał za właściwe obciążenie rodziców kosztami utrzymania T. i J. B. po połowie, tj. w kwotach po 900 zł na miesiąc.

Rozstrzygając w punkcie 2. wyroku o kosztach procesu o obniżenie alimentów, Sąd Rejonowy na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., obciążył nimi Ł. P..

W punkcie 3. wyroku Sąd rozstrzygnął w przedmiocie kosztów postępowania zażaleniowego, zasądzając od Ł. P. na rzecz małoletnich pozwanych kwotę 150 zł, zgodnie z art. 12 ust. 2 pkt l rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (...).

Sąd Rejonowy wskazał, że nie obciążył stron kosztami sprawy o podwyższenie alimentów i tym samym nie zasądził od Ł. P. kosztów zastępstwa wnioskowanych przez stronę przeciwną, albowiem obie sprawy (o obniżenie i podwyższenie alimentów) rozpatrywane były łącznie, powództwo wzajemne nie wiązało się z dodatkowym stawiennictwem na posiedzeniach, nie wymagało dodatkowych nakładów pracy i nie zostało uwzględnione w całości.

O rygorze natychmiastowej wykonalności w części zasądzającej alimenty Sąd Rejonowy orzekł na podstawie § 1 pkt 1 art. 333 k.p.c. w punkcie 7. wyroku, nadając mu z urzędu - na podstawie art. 781 § l k.p.c. - klauzulę wykonalności w punkcie 8. wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód (pozwany wzajemny), zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez:

1.  ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie w sposób stronniczy, dokonaną z pominięciem istotnych zeznań powoda (pozwanego wzajemnego) i błędne przyjęcie przez sąd, iż powód (pozwany wzajemny) lekceważąc obowiązki alimentacyjne doprowadził do rozwiązania umowy o pracę z pracodawcą (...) Sp. z o.o. - (...) V., wykazując niską skuteczność i brak odpowiedniej staranności przy wykonywaniu powierzonych zadań, jak i dokonał zmiany zatrudnienia na mniej zyskowne, co skutkowało pogorszeniem jego sytuacji majątkowej i w konsekwencji uznanie, iż okoliczność ta nie może być uwzględniona przy ocenie zasadności powództwa o obniżenie alimentów, podczas gdy w toku postępowania powód złożył wyjaśnienia, w których wskazał, iż powodem podjęcia decyzji o zakończeniu pracy w spółce była pogarszająca się sytuacja firmy, prowadząca do obniżania z miesiąca na miesiąc wysokości wynagrodzenia, ograniczenia wielkości zatrudnienia w dziale, a forma zwolnienia wynikała z wcześniejszego uzgodnienia z pracodawcą, bowiem rozwiązanie umowy za porozumieniem stron było mniej korzystne z uwagi na otrzymywany zasiłek dla bezrobotnych i możliwość spłaty przez ubezpieczalnię rat kredytu, zaś decyzja o podjęciu pracy w p.pokierowana była stabilnością zatrudnienia, po ukończeniu szkolenia wiązała się z podwyższeniem kwoty wynagrodzenia i pozwalała na pewniejszą spłatę alimentów,

2.  błędną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie mającą wpływ na ocenę sytuacji majątkowej powoda (pozwanego wzajemnego) i zasadność powództwa o obniżenie alimentów na rzecz małoletnich synów stron poprzez przyjęcie przez sąd, iż powód z tytułu pracy w firmie (...) Sp. z o.o. - (...) V., w okresie od sierpnia do grudnia 2012 r., otrzymywał średnie miesięczne wynagrodzenie netto w wysokości 3.137,17 zł, podczas gdy powyższa kwota stanowi kwotę wynagrodzenia brutto,

3.  nieuwzględnienie przez sąd istotnej dla sprawy okoliczności wypadku samochodowego powoda (pozwanego wzajemnego), jakiemu uległ w dniu 26 października 2011 r., w wyniku którego doznał licznych obrażeń, przebywał w szpitalu a po wyjściu ze szpitala musiał poddać się rehabilitacji i dalszemu leczeniu, co uniemożliwiło mu podjęcie pracy, pochłonęło znaczną część jego oszczędności na niezbędne leczenie i w konsekwencji przyczyniło się do pogorszenia sytuacji majątkowej powoda,

4.  dowolną, nie popartą doświadczeniem życiowym ocenę decyzji powoda (pozwanego wzajemnego) o zaciągnięciu kredytu na budowę domu i stwierdzenie, iż dla oceny sytuacji materialnej powoda (pozwanego wzajemnego) w niniejszej sprawie nie może mieć znaczenia zobowiązanie wynikające z umowy kredytowej, albowiem powód (pozwany wzajemny) zaciągając w 2007 r. kredyt winien mieć na względzie swoje obowiązki alimentacyjne względem dzieci i pierwszeństwo ich zaspakajania, w sytuacji gdy powód (pozwany wzajemny) zaciągając kredyt na budowę domu był w dobrej sytuacji finansowej, spłata rat kredytu nie miała wpływu na regularne uiszczanie przez powoda (pozwanego wzajemnego) orzeczonych alimentów, kredyt został przeznaczony na zaspokojenie jego podstawowej potrzeby mieszkania, a wysokość raty kredytu, jaką z tego tytułu ponosi, nie jest większa niż wysokość czynszu, jaki musiałby co miesiąc płacić wynajmując mieszkanie; rata kredytu stanowi zatem podstawową składową comiesięcznych wydatków powoda (pozwanego wzajemnego) i powinna być uwzględniona przez sąd przy ocenie sytuacji materialnej strony, tak samo, jak w przypadku zaliczenia przez sąd do kosztów pozwanych (powodów wzajemnych) czynszu z tytułu najmu mieszania.

Z powołaniem na powyższe zarzuty powód (pozwany wzajemny) domagał się zmiany zaskarżonego wyroku przez zmianę ugody dotyczącej obowiązku alimentacyjnego poprzez obniżenie alimentów z kwoty 650 zł do łącznej kwoty 350 zł i oddalenie powództwa wzajemnego w całości. Wniósł również o zasądzenie od pozwanych (powodów wzajemnych) zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwani (powodowie wzajemni) wnieśli o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od skarżącego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Podkreślili, że główną przyczyną rozwiązania ze skarżącym umowy o pracę w (...) Sp. z o.o.była jego niska skuteczność oraz brak odpowiedniej staranności w wykonywaniu powierzonych zadań. Nadto skarżący nie wykazał, że w związku z wypadkiem komunikacyjnym poniósł znaczny uszczerbek majątkowy oraz zmuszony był pokrywać koszty leczenia czy rehabilitacji. Jeżeli natomiast chodzi o kredyt skarżącego, to nie może mieć on wpływu na stopień partycypacji w kosztach utrzymania synów, gdyż obowiązek alimentacyjny jest nadrzędny w stosunku do potrzeb bytowych rodzica. Zresztą skarżący jako p.ma oprócz uposażenia zasadniczego także liczne dodatki do wynagrodzenia i otrzymuje inne świadczenia, co wydatnie powiększa jego możliwości finansowe.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powoda (pozwanego wzajemnego) okazała się zasadna tylko w części.

Nie sposób podzielić zapatrywania apelującego odnośnie przyczyn, które doprowadziły do rozwiązania z nim umowy o pracę w spółce (...) Sp. z o.o. w L.. Faktem jest, że rozwiązanie umowy o pracę łączącej skarżącego z jego poprzednim pracodawcą nastąpiło w drodze wypowiedzenia dokonanego przez pracodawcę. Jako przyczynę rozwiązania umowy, wskazaną w piśmie obejmującym wypowiedzenie, były pracodawca apelującego podał niską skuteczność pracy wykonywanej przez Ł. P. oraz brak odpowiedniej staranności w wykonywaniu powierzonych mu zadań (k. 43), co należy rozumieć jako wypowiedzenie umowy ze względu na zawinione zachowanie pracownika. W apelacji argumentowano, że w rzeczywistości apelujący sam podjął decyzję o zakończeniu pracy ze względu na pogarszającą się sytuację u poprzedniego pracodawcy, prowadzącą do obniżania wysokości wynagrodzenia i wielkości zatrudnienia. Nadto wskazywał, że forma zwolnienia wynikała jedynie z wcześniejszego uzgodnienia z pracodawcą, bowiem rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron wywarłoby dla skarżącego niekorzystne skutki w postaci krótszego okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych i braku możliwości spłaty przez ubezpieczyciela rat kredytu zaciągniętego przez skarżącego na budowę domu. Powyższa argumentacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Apelujący nie wykazał bowiem przywoływanych przez siebie przyczyn utraty zatrudnienia w spółce (...) Sp. z o.o. w L.. W rzeczywistości okoliczności powoływane w tym zakresie w apelacji poparte zostały wyłącznie twierdzeniami samego skarżącego, co jednakże było niewystarczające. Za miarodajne należy zatem uznać te przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę, które były pracodawca skarżącego wyraźnie wskazał w pisemnym wypowiedzeniu (k. 43). Trafny był zatem kwestionowany przez skarżącego wniosek, do którego doszedł Sąd Rejonowy, a mianowicie, że to sam skarżący doprowadził do swojego zwolnienia z pracy nienależytym wypełnianiem obowiązków pracowniczych.

Niezależnie od powyższych spostrzeżeń należy przyznać rację apelującemu, że błędnie Sąd Rejonowy uznał, iż w okresie poprzedzającym wypowiedzenie umowy o pracę apelujący otrzymywał w (...) Sp. z o.o.w L.wynagrodzenie w kwocie 3.137,17 zł netto miesięcznie. Jak jednoznacznie wynika z zaświadczenia wystawionego przez byłego pracodawcę apelującego, wskazana średniomiesięczna kwota wynagrodzenia netto dotyczyła okresu od sierpnia 2007 r. do grudnia 2007 r. (k. 105), podczas gdy apelującemu wypowiedziano umowę dopiero cztery lata później (pismem z dnia 24 października 2011 r., przy zachowaniu okresu wypowiedzenia, który upływał w dniu 31 stycznia 2012 r.). Jak natomiast wyjaśnił skarżący w trakcie rozprawy apelacyjnej (nie było uzasadnienia do zakwestionowania tych wyjaśnień), jego wynagrodzenie w ostatnim roku pracy w (...) Sp. z o.o.w L.wynosiło 2.100 – 2.300 zł netto miesięcznie. W tym zaś stanie rzeczy nie zaszły w sprawie podstawy do zastosowania art. 136 k.r.o., jak to błędnie przyjął Sąd Rejonowy. Trudno bowiem zarzucać skarżącemu, że zmienił swoje poprzednie zatrudnienie na mniej intratną pracę w P.w sytuacji, gdy jego wynagrodzenie w K.w P.wynosiło w chwili wyrokowania ok. 2.400 zł netto, czyli nawet więcej niż w ostatnim roku pracy u wcześniejszego pracodawcy (k. 117). Jedynie przejściowo skarżący otrzymywał w nowej pracy niższe uposażenie, jednakże było to wynikiem okresu służby przygotowawczej. Wobec powyższego należy dojść do wniosku, że pozwany nie zmienił swojego zatrudnienia na mniej zyskowne. Nadto przyczyny, ze względu na które apelujący podjął pracę w P.należy uznać za w pełni usprawiedliwione. Jeśli zważy się, że skarżący dzięki zatrudnieniu w K.w P.zyskał zatrudnienie stabilne, a także gwarantujące określone zabezpieczenia socjalne, to zmiana zatrudnienia przez skarżącego musi być uznana za decyzję trafną zarówno z perspektywy jego samego, jak i z perspektywy uprawnionych do świadczeń alimentacyjnych. Jak już zresztą zostało powiedziane, w nowej pracy apelujący nie zarabia wcale mniej niż w ostatnim roku pracy u poprzedniego pracodawcy (a jedynie mniej niż w chwili zawierania ugody alimentacyjnej). W tej sytuacji o zastosowaniu w sprawie art. 136 k.r.o. nie może być mowy.

Na uwzględnienie nie zasługiwała argumentacja skarżącego, w której wskazywał on na skutki wypadku samochodowego, jakiemu uległ w dniu 26 października 2011 r. Apelujący podnosił, że w wyniku wypadku doznał licznych obrażeń, musiał poddać się leczeniu szpitalnemu, a po wyjściu ze szpitala dalszemu leczeniu i rehabilitacji, co uniemożliwiło mu podjęcie pracy, pochłonęło znaczną część oszczędności na niezbędne leczenie i w konsekwencji przyczyniło się do pogorszenia jego sytuacji majątkowej. W nawiązaniu do powyższego należy zauważyć, że skarżący nie wykazał, by w następstwie wypadku samochodowego poniósł jakiekolwiek koszty leczenia, czy rehabilitacji. W toku postępowania powód (pozwany wzajemny) nie przedłożył choćby jednego rachunku dokumentującego wydatki na leczenie lub rehabilitację, ani nawet jakiegokolwiek dokumentu świadczącego o tym, że w ogóle doznał obrażeń i musiał poddać się leczeniu. Brak też dowodów na okoliczność, że wypadek w jakikolwiek sposób rzutował na możliwość świadczenia pracy przez apelującego i w jakim okresie. Należy też wskazać, że jeszcze kilka miesięcy po wskazywanej dacie wypadku skarżący niewątpliwie pobierał wynagrodzenie za pracę w spółce (...) Sp. z o.o.w L.(ew. w przypadku niezdolności do pracy - zbliżony wysokością do wynagrodzenia zasiłek chorobowy z ZUS), skoro był pracownikiem przywołanej spółki do 31 stycznia 2012 r. (w tym dniu upływał skarżącemu okres wypowiedzenia). Także i z tej przyczyny nie zasługiwały na uwzględnienie twierdzenia skarżącego, że w wyniku wypadku samochodowego znacznemu pogorszeniu uległa jego sytuacja majątkowa. Zresztą, gdyby skarżący rzeczywiście w dniu 26 października 2011 r. – jak sam to określa – uległ poważnemu wypadkowi oraz doznał licznych i poważnych obrażeń (zob. treść zarzutu na k. 177 i uzasadnienie apelacji na k. 181), to z pewnością już w lipcu 2012 r. nie zostałby przyjęty do służby w P.i to w oddziałach (...)gdzie sprawność fizyczna i pełnia zdrowia (...) to absolutna konieczność.

Trafnie w apelacji kontestowano stanowisko Sądu Rejonowego, zgodnie z którym nie należy zaliczać do usprawiedliwionych wydatków apelującego comiesięcznej raty kredytu na budowę domu. Trzeba podkreślić, że powód (pozwany wzajemny) musi mieć możliwość zaspokajania swoich potrzeb mieszkaniowych. Potrzeby te należą wszak do kategorii potrzeb podstawowych, a ich zaspokajanie nie jest przejawem zbytku. Wypada przy tym zauważyć, że miesięczna rata kredytu zaciągniętego przez apelującego nie jest wygórowana. Jeśliby skarżący musiał uiszczać czynsz najmu lokalu, to jego miesięczne wydatki z tego tytułu byłyby zbliżone do raty kredytu (lub tylko nieznacznie od niej niższe), a wydatków tych Sąd Rejonowy z pewnością by nie kwestionował. Należy nadto wskazać, że Sąd I instancji błędnie przyjął, że okoliczności związane ze spłatą kredytu nie mogą świadczyć o zmianie stosunków uprawniającej do zmiany ugody dotyczącej obowiązku alimentacyjnego (art. 138 k.r.o.). Prawdą jest, że powód (pozwany wzajemny) spłacał kredyt już w chwili zawierania ugody alimentacyjnej i w tym sensie nie jest to okoliczność nowa. Za nową okoliczność, rzutującą na zakres obowiązku alimentacyjnego, trzeba natomiast uznać aktualną (zmienioną) wysokość raty kredytu, który obciąża skarżącego.

Biorąc pod uwagę powyższe spostrzeżenia oraz - w pozostałym zakresie - ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny, który zasadniczo zasługiwał na aprobatę, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że zaskarżony wyrok wymagał ograniczonej korekty, tj. tylko w zakresie dotyczącym powództwa wzajemnego. Nie budziło wątpliwości Sądu odwoławczego, że w sprawie nie zaistniały warunki do uwzględnia powództwa o obniżenie alimentów. Od czasu ustalenia alimentów w ugodzie z dnia 22 listopada 2007 r., a więc przez 6 i pół roku, niewątpliwie wzrosły usprawiedliwione potrzeby synów apelującego. W chwili zawierania ugody mieli oni zaledwie 5 lat (T.) i 3 lata (J.) oraz uczęszczali do przedszkola, za które opłata wynosiła 450 zł miesięcznie za dwoje dzieci, gdy tymczasem obecnie są oni w wieku 11 i 10 lat, i są uczniami szkoły podstawowej. Pobieranie nauki szkolnej wiąże się ze wzrostem wydatków na dzieci. Zważywszy również na naturalny wzrost potrzeb małoletnich wraz z ich wiekiem, ustalenie aktualnych usprawiedliwionych kosztów utrzymania na poziomie ok. 1.800 zł na dwójkę dzieci było uzasadnione, nie było zresztą kwestionowane przez skarżącego. Wobec tego przyjąć należało, że niewątpliwie po stronie pozwanych (powodów wzajemnych) nie wystąpiły przesłanki uzasadniające obniżenie alimentów. Takich przesłanek nie stwierdzono również po stronie zobowiązanego. Co prawda jego dochody w stosunku do tych, które otrzymywał w okresie zawarcia ugody, uległy obniżeniu - odpowiednio z ok. 3.000 zł miesięcznie netto (k. 105), do ok. 2.400 zł miesięcznie netto (k. 117), jednakowoż jednocześnie powodowi (pozwanemu wzajemnemu) odpadły wydatki na studia - 400 zł miesięcznie i obniżeniu uległa rata kredytu – z 1.150 zł do 979,35 zł. Wskazać też trzeba, że apelujący uzyskuje obecnie dodatkowy istotny dochód, gdyż wynajął swój dom za kwotę 1.550 zł miesięcznie. Wprawdzie nie można oczekiwać od skarżącego, by w dłuższej perspektywie mieszkał u swoich rodziców, jednakże uzasadnione jest, aby skarżący w razie przejściowych trudności finansowych – takich, jak zaistniała konieczność spłaty zadłużenia, czy choćby zmiana pracy, przy której skarżący przewidywał, że w okresie służby przygotowawczej w P. czasowo zmniejszą się jego zarobki - korzystał także z dochodów z wynajmu jego domu. Poczynione spostrzeżenia prowadzą do wniosku, że trafne było zapatrywanie Sądu Rejonowego, iż powództwo o obniżenie alimentów zasługiwało na oddalenie. Zasadniczo trafna była również konkluzja, że apelujący powinien łożyć na utrzymanie swoich synów więcej niż ustalono to ugodą alimentacyjną. Jak już wyżej wskazano, potrzeby dzieci uległy bowiem istotnemu wzrostowi. Powództwo o podwyższenie alimentów powinno jednak zostać uwzględnione w mniejszym zakresie niż uczynił to Sąd Rejonowy. Za zasądzeniem alimentów na małoletnich w niższej wysokości aniżeli miało to miejsce w zaskarżonym wyroku, przemawiało przede wszystkim ustalenie przez Sąd Okręgowy niższego wynagrodzenia Ł. P.- 2.400 zł netto, zamiast wynagrodzenia 3.137 zł, przyjętego przez Sąd Rejonowy w wyniku błędnego zastosowania art. 136 k.r.o. Nadto pośród usprawiedliwionych wydatków skarżącego należało uwzględnić spłacanie przez niego kredytu na budowę domu, czego Sąd Rejonowy bezpodstawnie zaniechał. Wreszcie trzeba było wziąć pod uwagę, że w chwili zawierania ugody alimentacyjnej zdecydowanie niższe niż w chwili obecnej było miesięczne wynagrodzenie matki małoletnich pozwanych (powodów wzajemnych). Wynosiło ono 1.750 zł netto, gdy tymczasem obecnie opiewa na kwotę 3.140 zł netto, co winno przekładać się na większy niż wcześniej obowiązek partycypacji matki małoletnich w kosztach ich utrzymania. Należy zatem uznać, że apelujący powinien w większym stopniu niż dotychczas przyczyniać się do utrzymania dzieci, przy czym sam na rozprawie apelacyjnej wprost przyznał, że jest w stanie płacić wyższe alimenty niż ustalone w ugodzie, tj. w wysokości 750 zł miesięcznie łącznie na dwoje dzieci. Jest to kwota leżąca w granicach możliwości finansowych powoda (pozwanego wzajemnego), przy uwzględnieniu jego obecnych zdolności zarobkowych oraz uzasadnionych, niezbędnych wydatków. Nie można natomiast obciążyć powoda (pozwanego wzajemnego) wyższą kwotą z tytułu świadczeń alimentacyjnych, gdyż nie jest on w stanie jej wydatkować bez uszczerbku dla swego koniecznego utrzymania (art. 135 § 1 k.r.o.) . Powód (pozwany wzajemny) nie ma możliwości podjęcia dodatkowego zatrudnienia z racji wykonywanego obecnie zawodu. Jeszcze raz wypada też w tym miejscu podkreślić, że nie można wymagać od powoda (pozwanego wzajemnego), człowieka już obecnie ponad 30-letniego, aby na stałe zamieszkał z rodzicami celem pozyskiwania dodatkowych dochodów z wynajmu własnego domu.

W świetle powyższych okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 4. w ten sposób, ze obniżył alimenty zasądzone na rzecz małoletnich – do kwoty 400 zł na T. B. i do kwoty 350 zł na J. B. (uwzględniając różnicę w wieku małoletnich). Apelacja okazała się natomiast bezzasadna w pozostałym zakresie, co skutkowało jej oddaleniem na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach procesu w instancji odwoławczej orzeczono na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. Żądania każdej ze stron zostały w postępowaniu apelacyjnym uwzględnione tylko częściowo i dlatego Sąd Okręgowy postanowił o wzajemnym zniesieniu między stronami kosztów procesu poniesionych przez strony w tymże postępowaniu.

SSO J. Andrzejak - Kruk SSO A. Paszyńska - Michałowska SSR del. D. Niemczal