Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 290/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 09 października 2014 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSO Anna Łaszczych

Sędziowie SO Wiesław Oryl

SO Magdalena Dąbrowska (spr.)

Protokolant Ewa Chrzczonowska

w obecności Prokuratora Ewy Budzińskiej

z udziałem oskarżyciela posiłkowego P. W.

po rozpoznaniu w dniu 09 października 2014 r.

sprawy przeciwko J. P.

oskarżonemu o przestępstwo z art. 157 § 3 k.k.

z powodu apelacji oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wyszkowie VI Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Pułtusku z dnia 28 maja 2014r. w sprawie VI K 444/13

orzeka:

I.  zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że obniża wymiar orzeczonej od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego P. W. nawiązki do kwoty 1000 (jeden tysiąc) złotych

II.  zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego P. W. 492 (czterysta dziewięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego

III.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w kwocie 80 (osiemdziesiąt) złotych w tym 60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem opłaty za II instancję.

Sygn. akt II Ka 290/14

UZASADNIENIE

J. P. został oskarżony o to, że :

W dniu 26 czerwca 2012r. w miejscowości D. gm. W., popychając i szarpiąc za ubranie P. W., przewrócił go na betonową posadzkę, czym nieumyślnie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci stłuczenia wielomiejscowego oraz złamania żeber IV i VIII po stronie prawej, co skutkowało naruszeniem czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni,

tj. o czyn z art. 157 § 3 k.k

Sąd Rejonowy w Wyszkowie VI Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Pułtusku wyrokiem z dnia 28 maja 2014 roku orzekł:

I.  oskarżonego J. P. w ramach zarzucanego mu czynu uznał za winnego tego, że w dniu 26 czerwca 2012r. w miejscowości D. gm. Winnica, popychając i szarpiąc za ubranie P. W., przewrócił go na betonową posadzkę i uciskając kolanami klatkę piersiową nieumyślnie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci stłuczenia wielomiejscowego oraz złamania żeber IV i VIII po stronie prawej, co skutkowało naruszeniem czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni tj. czynu z art.l57 § 3 kk i za to na podstawie art.l57§ 3kk skazał go i wymierzył mu karę 2 (dwa) miesiące ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze po 20 (dwadzieścia godzin miesięcznie)

II.  na podstawie art.46§2kk orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego P. W. nawiązkę w kwocie 2000 (dwa tysiące) zł;

III.  zasądził od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego P. W. kwotę 984 zł (dziewięćset osiemdziesiąt cztery) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego)

IV.  zasadził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 60 (sześćdziesiąt) zł tytułem opłaty i obciążył go wydatkami w kwocie 360,93 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych dziewięćdziesiąt trzy grosze)

Apelację od powyższego wyroku złożył oskarżony J. P.. Oskarżony nie sprecyzował zarzutów apelacyjnych, jednak z treści apelacji wynika, że oskarżony nie zgadza się z wyrokiem. W konkluzji apelacji oskarżony wniósł o ponowne rozpoznanie sprawy i uniewinnienie oskarżonego od stawianych zarzutów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego jest bezzasadna w stopniu oczywistym i nie została przez Sąd Okręgowy uwzględniona.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się żadnych uchybień w procedowaniu Sądu I instancji.

Sąd Rejonowy poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, które znajdują potwierdzenie w przeprowadzonych dowodach. Postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone bardzo dokładnie. Analiza dowodów osobowych została dokonana przez Sąd w sposób swobodny, a dowolny, w pełni odpowiada wymogom art. 7 kpk.

Odnosząc się do sformułowanych w apelacji oskarżonego zarzutów zauważyć należy, że prawidłowość rozstrzygnięcia sprawy zawsze zależy od należytego wywiązania się przez sąd I instancji z nałożonych przepisami postępowania karnego obowiązków. Do podstawowych, a zarazem najważniejszych obowiązków zaliczyć w szczególności wypada przeprowadzenie wszelkich dowodów pozwalających na ustalenie prawdy materialnej oraz potrzebnych do wyjaśnienia istotnych okoliczności dla rozstrzygnięcia o winie oskarżonego. Kolejny z obowiązków sprowadza się do prawidłowej oceny całokształtu powyższych okoliczności, gdyż podstawę wyroku może stanowić jedynie całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, przy czym w uzasadnieniu wyroku sąd ma obowiązek wskazać, jakie fakty uznał za udowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Na sądzie orzekającym ciąży również obowiązek badania i uwzględniania w toku procesu okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego, a korzystając z prawa swobodnej oceny dowodów, przekonanie co do winy w zakresie przypisanych czynów, powinien logicznie i przekonywująco uzasadnić (tak słusznie Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 września 2009 r., sygn. II AKa 181/09, KZS 2010/4/44).

Oskarżony J. P. w apelacji twierdzi, że został niesłusznie skazany przez Sąd Rejonowy. Oskarżony w apelacji zaprzecza, aby dopuścił się popełnienia zarzuconego czynu.

Wyjaśnienia oskarżonego są jednym z dowodów w sprawie, ale nie jednym i tak jak każdy z pozostałych dowodów podlegają analizie i ocenie. Sąd Rejonowy dokonał analizy i oceny wyjaśnień oskarżonego J. P. i uzasadnił należycie, dlaczego odrzucił wersję zdarzenia prezentowaną przez oskarżonego.

W apelacji oskarżony stwierdza, że obrażenia pokrzywdzonego powstały znacznie wcześniej niż w dniu 26 czerwca 2012. Jest to wersja absolutnie nie znajdująca potwierdzenia w materiale dowodowym i istniejąca tylko i wyłącznie w wyjaśnieniach oskarżonego. Podkreślić należy, że Sąd I instancji również bardzo ostrożnie podszedł do zeznań pokrzywdzonego. Stan faktyczny Sad I instancji słusznie ustalał w głównej mierze na podstawie zeznań świadków, osób biorących udział w zebraniu, którzy nie mieli powiązań z żadną ze stron. Składali zeznania w sposób spójny i logiczny, nie mając interesu w fałszowaniu rzeczywistości i którzy przedstawiali przebieg zdarzenia w sposób obiektywny, nie pomijając żadnych faktów korzystnych czy niekorzystnych dla jednej czy drugiej strony.

Skarżący w apelacji kwestionuje fakt nie powołania przez Sąd Rejonowy biegłego, który jego zdaniem oceniłby jakich obrażeń doznał pokrzywdzony. Argument ten nie zasługuje na akceptacje, bowiem Sąd Rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłego chirurga, który wypowiedział się w kwestii urazu jakiego doznał pokrzywdzony P. W.. Z opinii tego biegłego wynika, że obrażenia pokrzywdzony mogły powstać na skutek przewrócenia się pokrzywdzonego na ziemię i przygniecenia kolanem przez oskarżonego. Opinia biegłego jest rzeczowa i pełna, wynika z niej, że pokrzywdzony doznał urazu żeber. Oskarżony wniósł o powołanie nowego biegłego, ale sam fakt, że oskarżony nie zgadza się z treścią dotychczasowej opinii nie jest podstawą do zasięgania opinii kolejnego biegłego. Należy wykazać , że złożona do akt opinia jest niepełna, niejasna, takich okoliczności oskarżony nie wykazał i słusznie Sąd nie uwzględnił wniosku oskarżonego w tym zakresie.

Co do ustanowienia obrońcy z urzędu, to Sąd Rejonowy wypowiedział się odnośnie tej kwestii w postanowieniu z dnia 9 maja 2014 roku. Sąd uznał, że dochody jakie osiąga oskarżony nie uzasadniają przyznanie mu obrońcy z urzędu. Oskarżony ponadto oświadczył, że będzie bronił się sam. Oskarżony nie wnosił zażalenia na postanowienie Sądu w przedmiocie odmowy ustanowienia obrońcy z urzędu.

Mając powyższe na uwadze apelacja nie przedstawia okoliczności mogących prowadzić do uznania, że dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów jest nielogiczna czy sprzeczna z wiedzą i doświadczeniem życiowym. Stanowi jedynie opartą o odmienną wersję zdarzenia polemikę z pisemnymi motywami zaskarżonego orzeczenia. Apelacja oskarżonego jest oczywiście bezzasadna i nie została uwzględniona.

Sąd Okręgowy dokonał zmiany zaskarżonego wyroku, obniżając wymiar orzeczonej od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego nawiązki do kwoty 1000 złotych. Sąd uznał, że kwotą 2000 złotych zasądzona przez Sąd I instancji jest kwotą zbyt wygórowaną. Sąd Rejonowy uzasadniając taką kwotę nawiązki powołał się na to, że pokrzywdzony poniósł koszty związane z dojazdami do lekarza. Pokrzywdzony jednak ich nie wykazał, a zadośćuczynienie za krzywdę nie obejmuje kwestii naprawienia szkody.

Z tych względów z mocy art. 437 § 1 kpk Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.

O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze i opłatach orzeczono na zasadzie art. 635 kpk i art. 626 § 1 kpk oraz art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 o opłatach w sprawach karnych z późniejszymi zmianami.