Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X Ga 194/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 czerwca 2014r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, X Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Korfanty

po rozpoznaniu w dniu 24 czerwca 2014r . w Gliwicach

na posiedzeniu niejawnym

w postępowaniu uproszczonym

sprawy z powództwa J. B.

przeciwko S. S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 04 marca 2014. , sygn. akt VII GC 1418/13

oddala apelację.

SSO Małgorzata Korfanty

Sygn. akt X Ga 194/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 4 marca 2014 roku Sąd Rejonowy w Gliwicach, zasądził od pozwanej S. S. na rzecz powódki J. B. kwotę 6.100 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 czerwca 2013 roku oraz kwotę 1.467 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że strony zawarły umowę, na mocy której pozwana przyjęła do wykonania zlecenie przygotowania kompletnej dokumentacji do programu PROW do działania 3.1.2., w tym przygotowanie ekonomicznego planu operacji pod wniosek dotacyjny, za wynagrodzeniem ryczałtowym w wysokości 5.000,00 zł netto oraz prowizją 2% wartości otrzymanej dotacji. Umowa przewidywała też, że w przypadku błędu zleceniobiorcy w wykonaniu zlecenia, który mógłby stać się podstawą odrzucenia dokumentacji zleceniobiorca był zobowiązany do zwrotu ustalonej umową kwoty.

Po wezwaniu przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do uzupełnienia braków formalnych wniosku, powódka uzyskała pozwolenie na budowę na podstawie projektu budowlanego zamiennego. Dokumenty uzupełniające zostały zawiezione do Biura (...) w ostatnim dniu składania uzupełnień, tj. 9 grudnia 2010r. Pozwana nie zapoznała się z przedmiotowymi dokumentami, nie sprawdziła ich poprawności ani nie poczyniła żadnych uwag do planu budowlanego zamiennego. Pismem z dnia 17 lutego 2011 r. Agencja poinformowała powódkę o odrzuceniu jej wniosku, z uwagi na brak zapewnienia osiągnięcia i niezachowanie celu Programu PROW 2007-2012”, a mianowicie wzrostu zatrudnienia na obszarach wiejskich.

W ocenie Sąd I instancji działanie pozwanej, która po wprowadzeniu poprawek do projektu budowlanego nie zastosowała procedury walidacyjnej, mającej na celu sprawdzenie, czy wniosek i cała niezbędna dla niego dokumentacja są prawidłowo przygotowane, było istotnym i niewątpliwym naruszeniem reguły należytej staranności. Powyższy błąd pozwanej stał się bezpośrednią przyczyną odmowy przyznania dotacji, co jednoznacznie wynika z decyzji administracyjnej dotyczącej odmowy przyznania dotacji. Warunkiem uzyskania dotacji było utworzenie co najmniej jednego miejsca pracy. Jeżeli projekt nie uwzględniał możliwości zatrudnienia pracowników, co miało miejsce w niniejszej sprawie, Agencja nie przyznawała pomocy.

Nie może ulegać wątpliwości, iż powódka powierzyła wykonanie zlecenia osobie zajmującej się zawodowo określoną domeną i posiadającej stosowne wykształcenie. Pozwana zapewniała, iż przygotuje kompletną dokumentację, a w sytuacji, gdy wnioski nie zostaną przyjęte, zwróci zapłacone kwoty. Pozwana nie dochowała należytej staranności, nie wywiązała się w sposób właściwy z łączącej strony umowy, co stanowiło warunek sine qua non uzyskania dotacji. Odmowa udzielenia pomocy nastąpiła na skutek błędu pozwanej polegającego na zaniechaniu weryfikacji dokumentów składanych jako uzupełnieni wniosku.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana zaskarżając go w całości wnosząc o oddalenie powództwa i zasadzenie na jej rzecz kosztów postępowania sądowego. Pozwana zarzuciła brak analizy prawnej umowy stanowiącej zobowiązania wzajemne stron, brak przeanalizowania zeznań świadków, brak zebrania dowodów w sprawie, a w szczególności projektu budowlanego oraz brak analizy stanu prawnego zakresu opracowania objętego umową tj. dokumentacji aplikacyjnej.

W uzasadnienie pozwana wskazała, że powódka zobowiązała dostarczyć jej materiały źródłowe do dnia 20 czerwca 2010 roku. Po podpisaniu umowy wbrew zapewnieniom powódki okazało się, iż wydane pozwolenie budowlane wystawione jest na osobę trzecią, nie powódkę i dotyczy zmiany konstrukcji więźby dachowej. Przedmiotem opracowania była natomiast budowa pensjonatu i stworzenie trzech nowych miejsc pracy na terenach wiejskich, co wyznaczało możliwość i wysokość przyznanej pomocy. Sąd tych okoliczności nie wziął pod uwagę. Powódka nie uzyskała pozwolenia na budowę w terminie dodatkowym do składania uzupełnień. Powódka otrzymała pozwolenie na budowę dopiero 30 listopada 2010 roku i nie dostarczyła materiałów źródłowych przed wyznaczonym terminem składania uzupełnień. Powódka dowiozła je dopiero 9 grudnia 2010 roku . Materiały źródłowe uzupełniające dowiezione zostały w ostatnim dniu ich składania , wyznaczonym jako termin dodatkowy na składanie uzupełnień. W okolicznościach sprawy złożenie dokumentów bez sprawdzenia było jak najbardziej w interesie powódki, ponieważ zatrzymanie ich do rzetelnej oceny spowodowałoby przekroczenie wyznaczonego ostatecznego terminu na składanie uzupełnień co na pewno doprowadziłoby do odrzucenia aplikacji z przyczyn formalnych.

Projekt budowlany był wielokrotnie zmieniany, przy czym nie był on objęty umową pomiędzy stronami i nie jest dokumentem obligatoryjnym na etapie aplikacje o dotacje. Sąd I instancji nie podzielił tego stanowiska i rozszerzył odpowiedzialność pozwanej do wszystkich załączonych do wniosku dokumentów.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Zgodnie z art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli Sąd II instancji w postępowaniu uproszczonym nie prowadzi postępowania dowodowego to uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Apelacja pozwanej nie może odnieść skutku, gdyż wyrok Sądu I instancji jest słuszny, odpowiada prawu i został wydany w wyniku należycie przeprowadzonego postępowania dowodowego. Na podstawie zgromadzonych dowodów Sąd Rejonowy właściwie ustalił stan faktyczny, bez przekraczania granic swobodnej oceny dowodów, wyznaczonych normą art. 233 k.p.c. Niezależnie od powyższego należy zauważyć, że stosownie do treści przepisu art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację w postępowaniu uproszczonym można oprzeć na zarzutach naruszenia prawa materialnego oraz przepisów postępowania, tylko w sytuacji jeżeli uchybienie mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Wynika z tego, że naruszenie przepisów, aby uzasadniać apelację, musiało mieć taki charakter, aby mogło wpłynąć na rozstrzygnięcie. W zakresie podnoszonych przez pozwaną argumentów apelacyjnych podnieść należy ,iż obowiązkiem Sądu I Instancji było orzekanie na podstawie materiału dowodowego znajdującego się w aktach sprawy i zaoferowanego przez strony procesu. Obowiązkiem stron było zatem wnioskowanie materiału dowodowego w zakresie determinowanym w sprawie stanowiskiem procesowym. Wniosków dowodowych Sąd nie oddalił ani też nie dokonał błędnej interpretacji zapisów dołączonych dokumentów.

Zgodnie z umową pozwana zobowiązała się do przygotowania za wynagrodzeniem kompletnej dokumentacji do programu PROW, w tym ekonomiczny plan operacji pod wniosek dotacyjny. Agencja odrzuciła wniosek powódki ponieważ nie zapewniał on osiągnięcia celu na jaki miała zostać przekazana dotacja w postaci zwiększenia zatrudnienia na obszarach wiejskich.

Pozwana nie dokonała analizy projektu budowlanego co do zgodności z wnioskiem i celem działania. Brak weryfikacji pozwolenia budowlanego z wnioskiem obciąża pozwaną , która w tym zakresie nie dochowała należytej staranności wymaganej od przedsiębiorcy. Konsekwencją nie zapoznania się z pozwoleniem był brak korekty błędnego zapisu w części opisowej projektu budowlanego. Tym samym pozwana wykonała zawartą z powódką umowę w sposób wadliwy, co było przyczyną odmowy udzielenia powódce dotacji.

O ile pozwana oczekiwała terminowej i aktywnej współpracy powódki przed i w trakcie wykonywania własnego zobowiązania winna wezwać powódkę do podjęcia określonych działań pod rygorem odstąpienia od umowy. Zważyć należy ,iż świadczenie może być uznane za wykonane w sposób prawidłowy wówczas, gdy dłużnik zachował się zgodnie z treścią zobowiązania, a rezultatem tego było odniesienie przez wierzyciela korzyści czyniących zadość jego interesowi ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 05 stycznia 20155r. , Sygn. III CSK 119/10).

Przepis art. 354 § 1 k.c. na który powołał się Sąd I Instancji dotyczy sposobu wykonania zobowiązania. Przepis ten wprawdzie odnosi się do wykonywania przez dłużnika wszelkich obowiązków składających się na stosunek zobowiązaniowy, ale zmierzających do wykonania zobowiązania, a nie do jego zmiany, czy wypowiedzenia. Jego naruszenie może powodować odpowiedzialność kontraktową strony Ocena postępowania pozwanej w porównaniu z ustalonym wzorcem staranności zawodowej nakazuje przyjąć za trafne wnioski Sądu pierwszej instancji, o nie dochowaniu przez nią należytej staranności w rozumieniu art. 355 § 2 k.c. i w tej sytuacji istnienia podstaw do przypisania jej odpowiedzialności przewidzianej na podstawie art. 471 k.c. Już tylko na marginesie podnieść wypada, iż powódka w przedmiotowej sprawie wykazała także pozostałe przesłanki odpowiedzialności z art. 471 k.c., tj. szkodę, adekwatny związek przyczynowy między szkodą, a podnoszonym przez nią brakiem należytej staranności pozwanej.

Zarzuty pozwanej wskazane w apelacji w ocenie Sądu II instancji, nie zasługiwały na uwzględnienie a wyrok Sądu Rejonowego odpowiadał prawu stąd też, na mocy art. 385 k.p.c. w związku z powołanymi przepisami apelację oddalono.

SSO Małgorzata Korfanty