Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Ua 116/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 9 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. z dnia 29 stycznia 2014 roku i przyznał J. S. (1) prawa prawo do jednorazowego odszkodowania po M. S. (1), zmarłym na skutek wypadku przy prowadzeniu działalności gospodarczej z dnia 20 sierpnia 2013 r.

Powyższy wyrok został oparty na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 20 sierpnia 2013r M. S. (1) doznał wypadku przy pracy, który organ rentowy uznał za wypadek przy prowadzeniu działalności gospodarczej tj. zrównany z wypadkiem przy pracy, zaistniały w okolicznościach nie pozbawiających prawa do świadczeń wypadkowych. W następstwie zdarzenia ubezpieczony zmarł w dniu wypadku na skutek rozległego urazu czaszkowo-mózgowego.

M. S. był jedynym spadkobiercą wnioskodawcy.

Do dnia wypadku M. S. był zameldowany w miejscu zamieszkania wnioskodawcy, choć praktycznie większość czasu przebywał w mieszkaniu swojej drugiej żony. Codziennie odwiedzał ojca, dostarczał mu środki utrzymania w kwotach po ok. 300 zł miesięcznie. Ponadto kupował ojcu lekarstwa /w związku z chorobą wnioskodawcy związaną z układem krążenia/. Także J. S. odwiedzał syna na budowach. Wówczas M. S. przekazywał ojcu wykupione lekarstwa oraz pieniądze. Sytuacja taka utrzymywała się aż do dnia śmierci ubezpieczonego.

J. S. mieszkał w spornym okresie sam w jednorodzinnym domu z roku 1924. Nie był w stanie samodzielnie ponosić kosztów utrzymania siebie i domu, dlatego potrzebował pomocy syna. Jedynym źródłem dochodu wnioskodawcy w tym okresie była renta po zmarłej żonie w kwocie ok. 1260 zł netto oraz pomoc materialna syna.

W dniu 13 stycznia 2014 r. J. S. wystąpił do ZUS o przyznanie odszkodowania w związku ze śmiercią syna. Nie wskazał we wniosku, aby zmarły przyczyniał się do jego utrzymania bądź prowadził z nim wspólne gospodarstwo domowe.

Takie odszkodowania przyznano i wypłacono na rzecz żony zmarłego oraz na rzecz jego syna z poprzedniego małżeństwa.

Sąd wskazał, iż stan faktyczny sprawy ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, których strony nie kwestionowały, a także zeznania świadków B. T. i W. K. oraz wnioskodawcy, które uznał za logiczne, spójne, wiarygodne, nie sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Podniósł również, iż ZUS nie składał własnych wniosków dowodowych i nie podważał wersji podawanej przez wnioskodawcę.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji wskazał, iż odwołanie wnioskodawcy zasługiwało na uwzględnienie.

Podniósł, iż zgodnie z przepisem art. 6 ust.1 pkt.5 ustawy wypadkowej , z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej przysługuje, m.in. jednorazowe odszkodowanie dla członków rodziny zmarłego ubezpieczonego lub rencisty. W myśl natomiast art. 13 ust.1 zd. 1 w w/w ustawy członkom rodziny ubezpieczonego, który zmarł wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, przysługuje jednorazowe odszkodowanie.

Członkami rodziny uprawnionymi do odszkodowania są, m.in. małżonek, z zastrzeżeniem ust. 3; dzieci własne, dzieci drugiego małżonka, dzieci przysposobione oraz przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuki, rodzeństwo i inne dzieci, w tym również w ramach rodziny zastępczej, spełniające w dniu śmierci ubezpieczonego lub rencisty warunki uzyskania renty rodzinnej; rodzice - jeżeli w dniu śmierci ubezpieczonego lub rencisty prowadzili z nim wspólne gospodarstwo domowe lub jeżeli ubezpieczony lub rencista bezpośrednio przed śmiercią przyczyniał się do ich utrzymania albo jeżeli ustalone zostało wyrokiem lub ugodą sądową prawo do alimentów z jego strony. /ust.2 art. 13 ustawy/.

Skoro, wnioskodawca wykazał w sporze, że zmarły jego syn M. S. (1), bezpośrednio przed śmiercią przyczyniał się do jego utrzymania, organ rentowy winien przyznać i wypłacić na jego rzecz, stosowne odszkodowanie w związku ze śmiercią M. S., który doznał wypadku przy pracy.

Apelację od przedmiotowego wyroku wniósł organ rentowy zarzucając:

1.  naruszenie prawa materialnego, a w szczególności art. 13 ust. 2 pkt. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, poprzez jego błędne zastosowania i przyjęcie, ze wnioskodawcy przysługuje, jako członkowi rodziny jednorazowe odszkodowanie, po śmierci syna zmarłego w wyniku wypadku przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z dnia 20 sierpnia 2013 r.;

2.  naruszenie prawa procesowego- art. 233 kpc polegające na wydaniu wyroku bez wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania,

ewentualnie o jego uchylenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, iż ustalenia sądu zostały oparte na chwiejnych podstawach faktycznych, gdyż Sąd nie pochylił się nad kwestią przebiegu ubezpieczenia M. S. (1), osiąganymi przez niego dochodami oraz okolicznością, iż w ostatnim okresie przed śmiercią korzystał z zasiłków chorobowych. Nadto organ rentowy wskazał, iż jedynie zeznania żony zmarłego – K. S. 9która w sprawie nie zeznawała), pozwoliłoby na ustalenie jaki był faktyczny udział ubezpieczonego w utrzymaniu wnioskodawcy oraz partycypacji w kosztach wspólnego zamieszkiwania z nią, a co za tym idzie możliwości wręczania samowystarczalnemu ojcu części dochodów. Skarżący również podniósł, iż fakt ewentualnego płacenia alimentów przez M. S. (1), na rzecz małoletniego syna J., mogłaby potwierdzić jego matka A. S., która również nie zeznawała w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem orzeczenie Sądu Rejonowego jest prawidłowe i znajduje oparcie zarówno w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, jak i w obowiązujących przepisach prawa.

Sąd Okręgowy w pełni aprobuje ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i przyjmuje je jako własne. Podziela również wywody prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie znajdując żadnych podstaw do jego zmiany bądź uchylenia.

Brak jest uzasadnionych podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji prawa procesowego poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie sprzecznych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Art. 233 § 1 k.p.c. stanowi, iż sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd dokonuje oceny wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów, mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (tak np. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu orzeczenia z 11 lipca 2002 roku, IV CKN 1218/00, LEX nr 80266). Ramy swobodnej oceny dowodów są zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnym poziomem świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (tak też Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach, np. z dnia 19 czerwca 2001 roku, II UKN 423/00, OSNP 2003/5/137). Poprawność rozumowania sądu powinna być możliwa do skontrolowania, z czym wiąże się obowiązek prawidłowego uzasadniania orzeczeń (art. 328 § 2 k.p.c.).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wykazania, iż sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Natomiast zarzut dowolnego i fragmentarycznego rozważenia materiału dowodowego wymaga dla swej skuteczności konkretyzacji, i to nie tylko przez wskazanie przepisów procesowych, z naruszeniem których apelujący łączy taki skutek, lecz również przez określenie, jakich dowodów lub jakiej części materiału zarzut dotyczy, a ponadto podania przesłanek dyskwalifikacji postępowania sądu pierwszej instancji w zakresie oceny poszczególnych dowodów na tle znaczenia całokształtu materiału dowodowego oraz w zakresie przyjętej podstawy orzeczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego dokonana, przez Sąd Rejonowy, ocena zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego, jest wbrew twierdzeniom apelującego, prawidłowa. Zarzuty skarżącego sprowadzają się jedynie do polemiki ze stanowiskiem Sądu I instancji i interpretacją dowodów dokonaną przez ten Sąd i jako takie nie mogą się ostać. Apelujący w istocie kwestionuje ustalenia Sądu, które zostały oparte na zeznaniach wnioskodawcy i zawnioskowanych przez niego świadków, co do okoliczności, iż syn wnioskodawcy przyczyniał się do jego utrzymania, podnosząc, iż winny być one zweryfikowane w kontekście przebiegu ubezpieczenia M. S. (1), który w ostatnim okresie przed śmiercią pobierał zasiłki chorobowe, zeznań żony zmarłego, która nie została przesłuchana na powyższą okoliczność, a także zeznań matki syna zmarłego, która również nie została przesłuchana, co do zakresu ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego. Przeprowadzenie tych dowodów w ocenie apelującego pozwalałoby na obiektywną ocenę co do możliwości przyczyniania się M. S. (1) do utrzymania wnioskodawcy.

W kontekście powyższego zarzutu, podkreślenia wymaga, iż zgodnie z treścią art. 217 § 1 kpc strona może, aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swych wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej, z zastrzeżeniem niekorzystnych skutków, jakie według przepisów niniejszego kodeksu mogą dla niej wyniknąć z działania na zwłokę lub niezastosowania się do zarządzeń przewodniczącego i postanowień sądu.

W rozpoznawanej sprawie organ rentowy podczas całego postępowania nie był ograniczony co do możliwości przedstawienia swych twierdzeń i dowodów na ich poparcie. Z tej możliwości jednak skutecznie nie skorzystał. Podczas całego procesu nie podważył wiarygodności zeznań wnioskodawcy oraz świadków, z których wynikały powyżej przedstawione ustalenia.

Reasumując organ rentowy nie przedłożył żadnych dowodów na poparcie zgłaszanych przez siebie tez. W tym stanie rzeczy, zdaniem Sądu Okręgowego, uznanie przez Sąd Rejonowy, iż syn wnioskodawcy, przed swoją śmiercią, przyczyniał się do jego utrzymania, a co za tym idzie, iż wnioskodawca, jest osobą uprawnioną, w świetle art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 30. 10. 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, do odszkodowania, było uprawnione.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację organu rentowego jako bezzasadną.

.